ďťż

DOM TOLI

DOM TOLI





marjucha - 26-03-2010 07:09

...

wiesz jakie piękne mam magnolie :) i już kurcze kwitną :) bo póki co trzymam je jeszcze w domku :) i tylko wyprowadzam na spacer by im wegetacja ruszyła

magnolia wariatka :P z nazwy Betty
o jakiś miesiąc za wcześnie kwitnie, jabym ją wkopał do ziemi

ciekawe czy Tola juz wciąga adidaski :roll: O tej porze pewnie już w pełnym biegu :wink:





oldzia - 26-03-2010 08:03
[/quote]

nitubaga DZIĘKI!, ale napisz co masz na myśli... :roll: :roll: co się dzieje z Twoim wypoczynkiem??? jaki masz typ sofy? ogólnie to Wajnert ma całkiem fajne meble, ale chętnie poznam szczegóły Twojej opinii... :o :o :roll:[/b]



nitubaga - 26-03-2010 09:56


nitubaga DZIĘKI!, ale napisz co masz na myśli... :roll: :roll: co się dzieje z Twoim wypoczynkiem??? jaki masz typ sofy? ogólnie to Wajnert ma całkiem fajne meble, ale chętnie poznam szczegóły Twojej opinii... :o :o :roll:[/b][/quote]

zaraz Ci wyślę priva ...



tola - 26-03-2010 10:19
Dziś jak na mój rytm dnia, to biegałam bladym świtem :wink:
Ptaki cudownie się wydzierały w lesie, mam takie miejsce przy strumieniu, w którym zatrzymuję się na złapanie głębszego oddechu i opanowaniu okrutnej zadyszki.
To las głównie liściasty, w którym gniazd ptaków przeróżnych mnóstwo.
Ale koncert...się nasłuchałam :D

Oldzia, moja koleżanka kupiła sofę z ekoskóry i popękała straszliwie.
Moim zdaniem albo skóra naturalna, albo tkanina. Ekoskóra absolutnie nie.

Piękne te magnolie, ja mogę tylko o nich pomarzyć.
Po pochmurnym, ale dość ciepłym poranku niebo zaczyna się przecierać, mam nadzieję że wyjdzie słonko, czego wszystkim życzę :D





nitubaga - 26-03-2010 10:30
Oldzia priv poszedł :)

Toluś... a jak Ty się zapatrujesz na stosowanie podkładów kolejowych wokół rabat... wys tak kole 25-30 cm :roll:



tola - 26-03-2010 10:42
Nituś, ja jestem przeciwna, zwłaszcza, że masz małe dzieci, które bawiąc się w ogrodzie z właściwą wiekowi ciekawością świata, wszystkiego muszą dotknąć, spróbować, a podkłady kolejowe to świństwo nasączone okrutną chemią.
Ja jestem alergiczką, więc staram się unikać tego, co dobremu zdrowiu nie pomaga.
Ale rozumiem, że można takie podkłady ciekawie w ogrodzie wykorzystać i to kusi :wink:



nitubaga - 26-03-2010 10:49

Nituś, ja jestem przeciwna, zwłaszcza, że masz małe dzieci, które bawiąc się w ogrodzie z właściwą wiekowi ciekawością świata, wszystkiego muszą dotknąć, spróbować, a podkłady kolejowe to świństwo nasączone okrutną chemią.
Ja jestem alergiczką, więc staram się unikać tego, co dobremu zdrowiu nie pomaga.
Ale rozumiem, że można takie podkłady ciekawie w ogrodzie wykorzystać i to kusi :wink:
no tak, no tak.... udzieliłaś mi najgorszej z możliwych odpowiedzi, wis? :lol: :lol:

tak się gibam... bo myślałam użyć tego na przodzie domu wokół rabat... plac zabaw dzieci jest z tyłu... wiem, że ludziska to i piaskownice tym opasają... i żyją... :roll:

noż kurcze...



mayland - 26-03-2010 11:23
Nitu mozesz kupić podkłady nowe, bez chemi którą stosuja do impregnacji na kolei. Poszukaj takich.



oldzia - 26-03-2010 11:27
Dziewczyny dziękuję za porady..... :D :D , jak to fajnie, że jest Was tutaj u Toli tak wiele i służycie dobrą radą..... :D dzięki temu można ustrzec się przed wieloma błędami..........

pozdrawiam i czekam z utęsknieniem na nowe wiosenne zdjęcia... 8) 8) :wink:



nitubaga - 26-03-2010 11:43

Nitu mozesz kupić podkłady nowe, bez chemi którą stosuja do impregnacji na kolei. Poszukaj takich. siukałam, siukałam... ale chyba źle szukam... bo nic nie znalazłam... co Ty wpisałaś w google? bo na hasło podkłady kolejowe nowe - lipa :(



mayland - 26-03-2010 11:55
"producent podkładów kolejowych"
np. http://www.findrew.pl/akcesoria_kolejowe.php



nitubaga - 26-03-2010 11:58

"producent podkładów kolejowych"
np. http://www.findrew.pl/akcesoria_kolejowe.php
aaaaaaaaaaaaa PRODUCENT :P :P :P

bestia... ja na to nie wpadłam :P



Famelia - 26-03-2010 14:14
A betonowe odpadają?
http://www.bruk-bet.pl/index.php?nav...navp=62,61,183



aka z Ina - 26-03-2010 15:18

Nituś, ja jestem przeciwna, zwłaszcza, że masz małe dzieci, które bawiąc się w ogrodzie z właściwą wiekowi ciekawością świata, wszystkiego muszą dotknąć, spróbować, a podkłady kolejowe to świństwo nasączone okrutną chemią.
Ja jestem alergiczką, więc staram się unikać tego, co dobremu zdrowiu nie pomaga.
Ale rozumiem, że można takie podkłady ciekawie w ogrodzie wykorzystać i to kusi :wink:
no tak, no tak.... udzieliłaś mi najgorszej z możliwych odpowiedzi, wis? :lol: :lol:

tak się gibam... bo myślałam użyć tego na przodzie domu wokół rabat... plac zabaw dzieci jest z tyłu... wiem, że ludziska to i piaskownice tym opasają... i żyją... :roll:

noż kurcze... Nituś zdecydowanie NIE!!!

gdzieś czytałam o bardzo dużej szkodliwości ponownego użytku podkładów kolejowych, nawet w ogrodzie a co tu mówić jak malutkie rączki by miały je dotykać :-?

ale podróbki takich podkładów to juz jest super sprawa :wink:



aka z Ina - 26-03-2010 15:21
Famelia-adresik skopiowany :D



nitubaga - 26-03-2010 15:41
... tylko, że te betonowe cholery dużo kosztują niestety.. a mnie się marzy mieć dużą podniesiona rabatę :roll:

To jeszcze mi powiedzcie.. czy jak mam ciut mokry grunt (glina+ wysoki poziom wód gruntowych + północna strona) i podniose rabate o 20-30 cm.. to przyszłym kwiatkom, krzewom i drzewkom to coś ulży... czy nie bardzo... :roll:



Magdalena P - 26-03-2010 18:12
Witam serdecznie i dołączam do wielbicieli ogrodu Toli - jestem oczarowana.

Ja lada chwila ruszam tworzyć nasz ogród - jak tylko zrobią ogrodzenie zaczynam od wysadzenia żywopłotu - właśnie przeczesuję net w poszukiwaniu ofert na zimozielony ligustr. Mam działkę narożną i żywopłot to najlepszy sposób na trochę prywatności i ... osłony od piachu (bo na ulicę nie liczę za bardzo w ciągu najbliższych (lub dalszych) lat :cry:
A kiedy sadzi się magnolie? Czy dobrze sprawują się w donicach na tarasie?



Famelia - 26-03-2010 19:13
nitubaga, ja takie betonowe widziałam z LM. I jakieś strasznie drogie nie były chyba :roll:



evitare - 27-03-2010 23:25
Dobry wieczór wszystkim Toluforumowicz(om)ankom :wink:
Chcę, chcę do waszej mafii!! Już się wkupuję - a przynajmniej spróbuję, bo cały wieczór prześlęczałam nad sposobem wklejania zdjęć i nie wiem w końcu, co mi z tego wyjdzie :-?

http://images45.fotosik.pl/278/ae4944a3267598b0m.jpg

Jak tylko naumiem się dobrze wklejać zdjęcia, to pokażę działeczkę w calej okazałości. Ogólnie sytuacja przedstawia sie tak: działka jeszcze nie jest tak do końca nasza, tylko teściów przyszłych moich - a jako że w czerwcu planujemy się pobrać, to działka ma być naszym prezentem ślubnym :)
Długo się zastanawiałam, ponieważ jest położona na wsiiii... Sąsiadów dookoła nie za dużo, pola i łąki... Rodzice przyszlego małżonka przekonują, by ją sprzedać i kupić coś w mieście, ale ja juz zdążyłam ją pokochać (tak z ręka na sercu to wlaściwie dopiero wtedy, kiedy zasadziliśmy na niej swoja własną lipkę :))

http://images49.fotosik.pl/277/2ab9d0159acd46c2m.jpg

Poza tym szkoda nam tego kawałka ziemi - 2500 m, a oddalenie od sąsiadów ma oprócz minusów także swoje plusy. Kilka kroków od działki rośnie lasek, na działce dwa piękne, olbrzymie dęby. Przy drodze lipy, pachnące niemiłosiernie latem, i dzikie jabłonie. Jesienią wieczorami słychać jelenie amory - nieopodal jest rykowisko. Bociany zlatujące na sejmiki, sarenki, zające - są częstymi gośćmi "naszej" (będę ja tak nazywać) i okolicznych działek.
A co do projektu - nie jest nam latwo, oj, nie jest... Warunki zabudowy wydawał nam mój kolega z pracy - chłopak się starał jak mógł - ale mamy różne forym ochrony przyrody, co ogranicza w sposób istotny swobodę budowy (Natura 2000, Mazurski Park Krajobrazowy, liczne OCHK, rezerwaty i takie tam :) ). Dlatego też domek:
- parterowy z uzytkowym poddaszem
- dwuspadowy dach
- może miec max wysokośc do 8 metrów
- nie może posiadac wykuszy ani balkonów (jest to niezgodne z zabudową regionalną)
- kalenicą musi być równolegle do drogi
- usytuowany w prawej części dzialki (południowej, psia mać... - czyli na ogród zostaje północ i wschód :/) - poza tym na linii zabudowy jest skarpa, więc musi być podpiwniczony
- wjazd jest od zachodu, więc siłą rzeczy cała strefa dzienna od prawej strony
Poza tym dolożyłam moje skromne wymagania:
- duża kuchnia (przynajmniej 15 m)
- powierzchnia użytkowa do 140 m (wymysliłam sobie, że skorzystamy z programu rządowego Rodzina na swoim, aaa co :))
No, więc tak z grubsza wygląda sprawa - im dłużej szukam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że chyba jednak skończy się na projekccie indywidualnym.....
Rozpisałam się okrutnie - mea culpa, jeśli pozasypiacie nad tym postem. Obiecuję na przyszłość bardziej sie streszczać :)
Pozdrawiam serdecznie!

ps. Tolu, trzymam kciuki za bieganie :) Ja postanowiłam przynajmniej do ślubu codziennie przed snem pobawić sie w gimnastykę... i tak się dyscyplinuję, dyscyplinuję... Zobaczymy, co z tego wyjdzie na dłuższą metę, hehe :)



Ew-ka - 28-03-2010 15:57

jako że w czerwcu planujemy się pobrać, to działka ma być naszym prezentem ślubnym :) w czerwcu powiadasz ? wtedy kwitnie najwięcej róż więc ,nie tylko ryżem ale i płatkami róż powinni Was obsypać :D Młoda Para bajecznie wychodzi na zdjęciach wśród takich wirujących płatków :D Wszystkiego najpiękniejszego :D



magpie101 - 29-03-2010 20:59
http://grafika.redakcja.pl/Gift.obie...e-zyczenia.png

Tęczowych pisanek,
na stole pyszności,
mokrego dyngusa
i wspaniałych gości.
Niech to będzie czas uroczy,
życzy Magda miłej Wielkanocy.


http://kartki.net.pl/kartki/3/kartki-wielkanocne-99.gif



rogbog - 30-03-2010 13:52
Gdy świat się wiosną opromienia,
Wielkanocne ślę Tobie życzenia
Niech Pan Jezus zmartwychwstały
ma w opiece dom Wasz cały



Wesołego ALLELUJA!!!


http://g.infor.pl/p/wieszjak.pl/www/...kanocne282.jpg



Gosia-Anbudowa - 30-03-2010 16:13
http://www.w-spodnicy.pl/g/Kobieta.o...e-mazur-43.jpg

ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT
życzą an-budy :D



Amtla - 30-03-2010 21:12
http://www.samre.info/kartki/12w/wiel12/wielkanoc12.jpg



coffee82 - 31-03-2010 08:33
Tolu z okazji zbliżających się świąt:

http://i218.photobucket.com/albums/c...ppy-Easter.jpg

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja"



aka z Ina - 31-03-2010 09:20
Każdy już czym prędzej bieży
By dołączyć do pasterzy
I ja śpieszę z życzeniami
Bo nie mogę być tam z Wami
Zdrowia, szczęścia, pomyślności
I niech dobroć wśród Was gości
I niech Boga wielka moc
Na was spłynie
W świętą noc


http://kartki.net.pl/kartki/3/kartki-wielkanocne-80.jpg



nitubaga - 31-03-2010 11:34
Alleluja dziś śpiewajmy,
Bogu cześć i chwałę dajmy,
Bo zmartwychwstał nasz Zbawiciel,
Tego świata Odkupiciel.
Zdrowia, radości i powodzenia
To są najszczersze moje życzenia.

http://janbar.jgora.pl/images/wielkanoc.jpg



Rynka - 31-03-2010 11:42
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/23/621.JPG



Alunek - 31-03-2010 11:43
Wielu radosnych i niepowtarzalnych chwil na Święta Wielkanocne,
serdecznych spotkań rodzinnych przy świątecznym stole,
przyjaznych rozmów, miłych gestów i wszelkiej pomyślności życzy...Alunek
http://buhh.pl/kartki/7/88.jpg



jessi - 31-03-2010 12:11
http://i279.photobucket.com/albums/k...wzo90vh5d1.gifWESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH



tola - 31-03-2010 21:00
Magdalena P, witaj w wątku :D
nie podpowiem Ci w sprawie magnolii, bo ich nie mam. Północny wschód nie jest dobrym miejscem dla magnolii, niestety.

Evitare, po tym co napisałaś, widać, że to będzie Twoje miejsce na ziemi i mimo młodego wieku, nadajesz się do życia na wsi :D
Nie ma co miasta żałować, do niego zawsze można na imprezkę się udać, a teściowie pewnie chętnie zostaną z przyszłym potomstwem, bo to sama radość przecież.
W czerwcu ślub, ale fajnie :D , czuję się wirtualnie zaproszona :wink:

Magpie101, Rogbog, Gosia-Anbudowa, Amtla, Coffee82, Aka z Ina, Nitubaga, Rynka, Alunek, Jessi, bardzo dziękuję za życzenia świąteczne, za to, że poświęciłyście swój czas, by je tu napisać.
U mnie z tym czasem jakoś kiepsko w tym roku, nie wyrabiam się ze swoim grafikiem.
Ale chociaż tu, chciałabym złożyć najserdeczniejsze, najcieplejsze życzenia świąteczne.

WSZYSTKIM
tu zaglądającym, piszącym,
WSZYSTKIM
którym ten wątek jest choć trochę potrzebny,
składam świąteczne życzenia,
żeby w nadchodzących dniach, było nie tylko odświętnie,
ale prawdziwie świątecznie,
żeby byli blisko wszyscy,
których bliskości pragniecie,
żeby nie brakowało czasu na nic,
ani sił na wszystko.

Pięknych Świąt Wielkanocnych,
pełnych dobrych przeżyć wartych zapamiętania na dłużej
życzy - tola :D

http://www.samre.info/kartki/7w/wiel7/wielkanoc7.jpg



Famelia - 31-03-2010 21:03
Nasza czarodziejko :wink:
http://www.easter-decorations.biz/im...ster%20egg.jpg
Radości, która dostrzega piękno małych rzeczy,
Nadziei, która nie gaśnie, gdy marzenia wydają się zbyt dalekie,
Pokoju, który koi, kiedy wszystko wyprowadza z równowagi
Wiary, która daje oparcie, kiedy bezradność przeraża.




tola - 31-03-2010 21:05
Famelia, najserdeczniejsze świąteczne uściski :D



sure - 31-03-2010 21:24
To i ja zostawię świąteczne jajecko! :D

http://img638.imageshack.us/img638/4633/yczenias.jpg



mhk - 01-04-2010 00:02
Zdrowia i spokoju!!

http://taja.blox.pl/resource/Pisanki.jpg



Ania i Heniu - 01-04-2010 07:24
Tola Wesołych Świąt !!!
http://img707.imageshack.us/img707/3900/1098.gif



Magi77 - 01-04-2010 08:02
Toluś

Niech Wam jajeczko dobrze smakuje,
bogaty zajączek uśmiechem czaruje.
Mały kurczaczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia.

http://www.ekartki.pl/cards_files/32/32304_jajka_cr.jpg



evitare - 01-04-2010 08:05
Ew-ka serdecznie dziękuję za życzenia. Co do tych płatków róż, to już sobie zapożyczyłam pomysł i mam nadzieję, że goście go wprowadzą w życie ;)

Tolu, rzecz jasna, że przesyłam wirtualne zaproszenie :)
A co do tego młodego wieku, to już nie taki ci on młody, oj nie taki młodziutki... Nieubłaganie trójeczka się zbliża wielkimi krokami 8)
Za to mam lekarstwo na odmłodzenie - młodszego przyszłego męża, aa co ;)
Życzę Tobie oraz wszystkim toluforumowiczom(ankom) zdrowych, spokojnych, ciepłych Świąt Wielkiej Nocy; wszystkiego tego, co od Boga pochodzi. Oby skrzydła wiary przykryły kamienie zwątpienia i uniosły serca ponad przemijanie.

Ps. I żeby dodatkowo było jeszcze wesolutko :)

http://images42.fotosik.pl/191/98b1bbd85d80ccc2.jpg
__________________________________________________

"Słońce grzało tak rozkosznie, a kamień na którym siedział od dłuższego czasu, był tak przyjemnie ciepły, że Puchatek już sobie postanowił, że przez całą resztę poranka będzie siedział pośrodku strumyka i cieszył się z tego, że jest Puchatkiem"



Nelli Sza - 01-04-2010 10:40
Pełnych nadziei i radości ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY życzy Nel z rodzinką :D

http://arch.blox.pl/resource/marthas...lkanocne_1.jpg



Gala61 - 01-04-2010 11:14
Tolu! Z okazji zbliżających się radosnych Świąt Wielkanocnych życzę Tobie i całej rodzinie samych szczęśliwych dni w zdrowiu, miłości i dostatku. Dawno mnie tu nie było, ale już jestem i zainteresowaniem czytam Twoje ogrodowe porady. :D :D :D



aka z Ina - 02-04-2010 22:04
Toluniu na szczęście znlazłam i ciebie!!!



justyna27 - 03-04-2010 09:07
Najserdeczniejsze życzenia zdrowych,
radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jajka, mokrego dyngusa,
a także odpoczynku w rodzinnym gronie
życzy Justyna z rodziną




jamles - 03-04-2010 19:32

Toluniu na szczęście znlazłam i ciebie!!! tylko Tola nie znalazła siebie ;-)



Malinka04 - 03-04-2010 20:30
Wesołych Świąt:)
http://mojakartka.com.pl/kartki/91/1/d/1136.jpg



braza - 04-04-2010 17:03
Ło mamuniuuu, znalazłam!!!!!!!:D

Wszystkiego dobrego na nowym Forum!!!



butterfly - 04-04-2010 19:51
I ja znalazłam...

Powiem Ci moimi słowy, że dziś Chrystus zmarł spragniony,
Pragnął wody - octu dali, pragnął życia - śmierć zadali,
Śmierć ta była tak okrutna, że Jezusa trzykroć gniotła,
Więc zastanów się człowiecze, jak Pan twój Cię kocha szczerze,
I nie pragnie nic od Ciebie, a Ty błagasz Go w potrzebie...,
Błagasz wtedy kiedy chcesz, a czy dzięki składasz też..?
On za Ciebie umarł także, świat zbawiając przy tym jakże...,
Jak? Tak, że teraz w wolnym kraju, masz możliwość iść do raju,
Gdzie? Do kościoła możesz iść, oddać Bogu się za nic..
Zostaw koszyk, usiądź w ławce, zrób znak krzyża... wróć na stancje..
Następnego dnia poranka zwróć uwagę swą na jajka - bo to symbol kulturowy, w którym zło znajdzie przeszkody...
Spokojnych Świat Wielkiej Nocy życzy

butterfly z rodzinka



superiwona - 04-04-2010 20:17
wesołych 386 stron :)



tola - 04-04-2010 22:00
Sure, Mhk, Ania i Heniu, Magi77, Evitare, Nelli Sza,Gala61, Aka z Ina, Justyna27, Malinka04, Butterfly, Superiwona

bardzo, bardzo dziękuję za życzenia, mam nadzieję, że Wam święta mijają radośnie i pięknie.
Smutno mi, bo tęsknię za starym forum. Na razie czuję się tu koszmarnie.
Tyle lat starego forum jak dla mnie to bardzo silne przyzwyczajenie.
Chyba za stara jestem na takie zmiany i nowości, sama nie wiem.
Kurza noga, tyle stron wątku, kto je będzie przeglądał? I chyba nie ma funkcji, by otworzyć dowolną stronę, tak?
Niech mnie ktoś przytuliiiiiiiiii, buuuuuuuuu :(



Iwuś - 04-04-2010 22:11
Witaj Toluś świątecznie, Tobie też zostawię króliczka, kaczka już się do niego przykleiła, ale Ty się tam też zmieścisz. Przytulaj się ile wlezie :) Serdecznie pozdrawiam. Nie martw się nadal można otworzyć dowolną stronę. :) Fajne jest to, że są podkreślenia błędów gramatycznych w treści :)

http://www.fototube.pl/pix/img9/org/...888fa21cdc.jpg



tola - 04-04-2010 22:32
Iwuś, dzięki, w takie miękkie futerko się wtulić to dobra rzecz.
A jak się teraz wysyła prywatną wiadomość?
Kiedyś w stopce był odnośnik, tu nie widzę



Iwuś - 04-04-2010 22:37
Wiem, że swoim profilu tak jak kiedyś jest możliwość, ale chyba jak klikniesz na avatara to wtedy otwiera się profil danego użytkownika i tam jest ta opcja...chyba...jak dobrze pamiętam. Dziś jestem po raz pierwszy na nowym forum i narazie mam mętlik w głowie.



jamles - 04-04-2010 22:47

wesołych 386 stron :) ja mam 194 strony
w zaawansowanych ustawieniach w profilu można ustawić ilość postów na stronę, ja mam 40



tola - 04-04-2010 23:01
ja też mam na 40,
Jamles, a co z priwami? jak wysyłać, wiesz coś?



jamles - 04-04-2010 23:22
klikasz na nick np. ...... jamles i tam się otworzy okienko i są prywatne wiadomości
PS ja już nie mam cierpliwości dla tej nowej odsłony forum :-((((
chyba zrobię coś dla kopalni ;-)



superiwona - 05-04-2010 10:07

ja mam 194 strony
w zaawansowanych ustawieniach w profilu można ustawić ilość postów na stronę, ja mam 40


No jasne:) na nowym forum jakoś nie mogę się odnależć. A strona zaladowala mi sie po 5 minutach



Famelia - 05-04-2010 10:54
Tolu, ilość postów na stronie to sprawa indywidualnych ustawień. Wejdź w swój profil i tam możesz ustawić, czy chcesz po 10, 20 czy 40 postów na stronie - ustaw 40 i od razu zmniejszy Ci się liczba stron ;)



BetaGreta - 06-04-2010 17:14
Witam poświątecznie.
Powoli do wszystkich docieram i na nowo ustawiam subskrypcję.



braza - 06-04-2010 20:15
Jamles, no ciekawam co też zrobiłeś dla tej Twojej kopalni????? I nasuwa mi się dodatkowe spostrzeżenie: kopalnia powinna być wdzięczna Muratorowi ..;)



jamles - 06-04-2010 23:18

Jamles, no ciekawam co też zrobiłeś dla tej Twojej kopalni????? I nasuwa mi się dodatkowe spostrzeżenie: kopalnia powinna być wdzięczna Muratorowi ..;) poprawiłem grafikę na kopalnianym forum :lol2:
a za swoje spostrzeżenia to se narobiłaś do ...... drewutni:evil:



Ania i Heniu - 07-04-2010 19:30
O rany ,jakoś cudem dotarłam do Toli !!!!
Jak to wszystko będzie działac w takim tempie to nigdy nie rozgryzę tych nowości :(
Pozdrawiam i czekam na fotki pięknego ogrodu ( no bo wiosnę mamy nareszcie:)



aka z Ina - 08-04-2010 10:38
Toluś uraczysz nas jakimiś wiosennymi fociakami z twego ogrodu?
bo już mi się bardzo chce......:p



tola - 08-04-2010 12:15
Witanko
melduję, że ładnie dziś, ciepło i słońce wygląda zza chmur
Poszalałam wczoraj w ogrodzie, dziś chodzę wyprostowana jak struna, zgiąć się nie mogę.
Lędźwia odmawiają współpracy, wredne takie.
Trawnik po wertykulacji i nawożeniu Florowitem coraz ładniejszy. Krokusy kwitną, tulipany i żonkile dają nadzieję na moc kolorów w ogrodzie.
Rabaty wysprzątane, uporządkowane, niestety niektóre iglaki wykopałam, nie było szans na uratowanie.
Wszystko co trzeba przycięłam, przesadziłam jałowiec w inne miejsce, zobaczymy, czy to zaakceptuje.
Juki w strasznym stanie. ale dam im szansę na odbicie. Posadziłam nową trytomę.
Dziś zamierzam wszystkie iglaki zasilić nawozem do iglaków Osmocote.
A liściaste i byliny wspomogę Bioponem.
Drzewa pylą, więc zasmarkana i zakichana nadal jestem, ale trzymam się.
Działka rekreacyjna trawnika nie ma, jest jedno wielkie gigantyczne kretowisko, muszę zrobić zdjęcie tej katastrofy, bo na słowo trudno uwierzyć.

Akuś, może wieczorem znajdę więcej czasu na próbę wklejenia zdjęć...nie wiem, czy potrafię na nowym forum.
Z emotikonami coś mi nie wychodzi, wkleił się jeden na początku, a potem to już żaden nie chciał.
Piszę w "zaawansowanej", sprawdzam na podglądzie i nic...żadnych buziek we wpisie nie widzę.



tola - 08-04-2010 12:19
o właśnie, ta smutna miała być na końcu posta, wlazła na początek,
trochę techniki i już się gubię ;)



jamles - 08-04-2010 12:24
:oo szefowa w końcu zajrzała :mad:
teraz ja mogę iść na mój ugór :oops:;)



tola - 08-04-2010 12:35
no i nawklejał tych buziek, a nie wytłumaczył jakim sposobem, wrrr



jamles - 08-04-2010 12:40

no i nawklejał tych buziek, a nie wytłumaczył jakim sposobem, wrrr klik na zaawansowana edycja tam po prawej są emotki (kilka) pod nimi jest więcej i klik i się otwiera okno z pyszczkami ........ proste :lol2:;)



tola - 08-04-2010 13:08
:wiggle:

no proste, tylko czynności trzeba więcej wykonać niż kiedyś, ech



mayland - 08-04-2010 17:19
No tak, poczułaś słońcei odrazu do ogrodu. Ja jeszcze nawozu nie kupiłam.:o



braza - 08-04-2010 19:27
Przyszłam powiedzieć, że robię porządki w ogrodzie i pierwsze krokusy mi zakwitły! A do nowego twora jakość się powoli przyzwyczajam ... no niech mu już będzie
http://republika.pl/blog_yt_3470770/...z/fcyig4su.gif



jamles - 09-04-2010 23:49

Przyszłam powiedzieć, że robię porządki w ogrodzie i .......... i już masz kontrolę szefowej :jawdrop:



Renatka - 10-04-2010 23:10
Tolusia, wreszcie Cię znalazłam :D
Użytkowanie nowego forum sprawia mi trochę trudności :bash: mniej więcej tyle ;)

Szalejesz już w ogrodzie?

Głupie pytania zadaję, co?

Daj nacieszyć oczy i duszę w ten trudny czas



braza - 11-04-2010 22:03

i już masz kontrolę szefowej :jawdrop: Szefowa szybka jest ... chwilami za szybka...



tola - 12-04-2010 10:18
10 KWIETNIA 2010

Załącznik 749

Straszliwa katastrofa...
Czarna wstążka na fladze narodowej, żałoba po tragicznie zmarłych Ludziach pełniących najwyższe stanowiska w Ojczyźnie.
Zapalam znicz Pani Marii Kaczyńskiej, pochylam się nad cierpieniem Rodziny Stewardessy z Białegostoku.
Płaczę razem z Rodzinami ofiar, ich ból przy identyfikacji zwłok jest niewyobrażalny.
Myślami jestem z Żoną zmarłego Krzysztofa Putry, którą znam osobiście.
Została z ośmiorgiem dzieci.
Ich córka i mój syn uczą się w tej samej klasie, za trzy tygodnia matura.
Nie sposób nie współczuć, nie płakać, kiedy się myśli o tym wszystkim...nie sposób.




tola - 12-04-2010 10:26
A w ogrodzie kwitną krokusy

Załącznik 753

Załącznik 754



mayland - 12-04-2010 10:29
Tolu czuję sie podobnie, rozbita :(



tola - 12-04-2010 11:02
Myślę o przyszłości naszego kraju, o konsekwencjach tej katastrofy.
I choć mój wpływ na rozwój wydarzeń jest prawie żaden,
to jednak będę musiała pójść do głosowania.
A chcąc zrobić to odpowiedzialnie, trzeba coś wiedzieć.
My trwamy w pewnym otępieniu, a co dopiero ludzie, którzy muszą teraz wziąć odpowiedzialność za kraj,
a odeszli ich przyjaciele, znajomi, współpracownicy, zwierzchnicy.
Oni znają Ich Rodziny i są bliżej i mocniej osadzeni w tej tragedii.
A muszą opanować emocje i pracować tak, by kraj nie pogrążył się w chaosie.
Są tylko ludźmi, nie cyborgami. Dlatego się martwię.



braza - 12-04-2010 11:03
Moje krokusy też zakwitły ... chyba z wdzięczności, że w ogóle je raczyłam posadzić;)
Załącznik 758



tola - 12-04-2010 11:32
Brazuś, może jeden krokus wiosny nie czyni, ale u mnie punktuje ;)



DarioAS - 13-04-2010 19:05
A u mnie nie ma żadnych :(
Jeszcze..
Tolu, Twoje krokusiki piękne :)



Renatka - 14-04-2010 20:12
Tola, tak mi przykro.

A Twoje krokusiki piękne, wywołują uśmiech na mojej twarzy



arcobaleno - 15-04-2010 11:17
Toluś - krokusy masz śliczne ! Tylko czekać aż Twój ogród buchnie życiem !

A w temacie tragedii..wielki smutek i przygnębienie, mnie też dopadło tak, że chwilami otrząsnąć się nie mogę. jakiś straszliwy strach mi się włącza o moich bliskich, o dzieci, wszędzie widzę jakieś złe obrazy...staram się już nie oglądać tv bo mam wrażenie, że ten strach się potęguję, nie mogę potem normalnie funkcjonować...i właśnie ogród, taki kolorowy i budzący się do życia jest moją odskocznią w te trudne dni..

Pozdrawiam serdecznie !



aka z Ina - 17-04-2010 00:54
ja cały czas rozmażona w Twym ogrodzie...

dzisiaj moja rodzinka oglądała ze mną twój dorobek ogrodniczy!!!

a wiesz, że dzisiaj planujemy obkładać panelami nasz tarasi? jest bardzo podobny układem do Twojego....
córka ujrzawszy Twój wzdychnęła i wypowiedziała: ALE TU PIĘKNIE!!!!



tola - 17-04-2010 17:59
DarioAS, a jak Twoje róże po tej srogiej zimie, żyją?

Renatko, moja skrzynka mailowa czeka na aktualne zdjęcia Twojej budowy.

Arcobaleno, Aka z Ina, ja od chwili nadejścia wiosny w ogrodzie spędzam każdą wolną chwilę.
Uwielbiam wiosnę, każdego dnia robię szczegółowy obchód całej posesji, zaglądam w "oczy" każdej roślince, każdemu krzaczorkowi.
Obserwuję, jak rozwijają się liście, pierwsze kwiaty, w tej chwili szaleją prymule, kwitną żonkile, lada dzień rozkwitną tulipany.
Czekam na żółte kwiaty forsycji. I tak tłukę się po tych rabatkach każdego dnia i dziwuję temu odradzaniu przyrody.
Tu piwonie wychyliły swoje czerwone łebki, tam floksy, wzeszły czosnki olbrzymie, ech...cuda, cudeńka ;)
Jeszcze trochę i zacznie się bogactwo zapachów, kwitnące wiśnie, śliwy, grusze, czeremchy, bzy, jaśminy.
W takich chwilach nie zazdroszczę miastu Los Angeles, w którym jest zawsze ciepło...bo nie mając zimy nie ma też wiosny. O!
Zdjęcia, no tak, trzeba zrobić jakieś zdjęcia. Najpierw jednak muszę się uporać kolejny raz z tymi,
którzy wykorzystują moje zdjęcie do reklamy własnych interesów.



markoto - 18-04-2010 20:53
Tolu mam pytanie o ta skarpe przed domem, na fotce z poczatkow skarpy widac ze sa tam wysypane kamyczki czy dawalas pod nie tez geowloknine???



Iwuś - 18-04-2010 21:31
Tolu, poradź mi proszę kolejny raz ... Jak mam podlewać róże jeżeli rosną w dość bliskim sąsiedztwie innych roślin. Słyszałam, że róż nie można podlewać z góry po roślinie, ponieważ wtedy jest większe prawdopodobieństwo chorób. Musiałabym wtedy spory kawałek ogródka podlewać konewką, nieukrywam, że to wysiłek dla mnie nie do pokonania przy codziennym podlewaniu. Czy bardzo zaszkodzę różom jeżeli będę je podlewać z węża zraszaczem tak jak inne rośliny??:(



Renatka - 18-04-2010 21:55
Tolusia, Twoja skrzynka mailowa się doczekała, ta na tlen.pl



Ania i Heniu - 19-04-2010 11:36
Tola czy możesz doradzic coś do zdjęc w mojej galerii?
Będę wdzięczna:cool:



tola - 19-04-2010 12:14
Witajcie w poniedziałkowe południe :)
Aniu, idę do Ciebie,
Renatko, dzięki za ekspresowego maila,
Iwuś, jeśli już musisz podlewać wężem, to nie rób tym różom prysznica.
Ustaw strumień zwarty, przykręć kran, by zmniejszyć ciśnienie wody
i podlewaj takim delikatnym wąskim strumieniem bezpośrednio pod krzaki róż, nie lejąc po liściach.
No i oczywiście przy okazji szczerze namawiam do założenia systemu automatycznego podlewania.
To nie jest wielki koszt, a wygoda nie do przecenienia.
Na trawnik zraszacze, na rabaty linia kroplująca i problem podlewania z głowy.
Naprawdę warto.
Markoto, pod brązowe drobne kamyczki na skarpie nie dawałam agrowłókniny.
Wiedziałam, że rośliny skalniakowe szybko zadarnią powierzchnię i chwasty nie będą miały szans.
A jak się ziemi nie przewraca, nie piele, to kamyków nie ubywa, nie mieszają się z ziemią i mata nie jest potrzebna.
Dziś święto w ogrodzie, pierwsze po zimie koszenie trawnika :)
Po wertykulacji i Florowicie trawa szaleje.



mayland - 19-04-2010 12:16
Ja też muszę juz kosić wokół domu. Tu bujniej trawa ruszyła.
A jak masz ochotę zobaczyć dzikie części moje działki to własnie wrzuciłam do dziennika ;)



tola - 19-04-2010 12:31
Pędzę :)



Gumisia - 19-04-2010 13:38
Tolu, mam kilka pytań:
- jaka jest szerokość rabaty wokół domu
- jaka jest szerokość rabaty za domem przy płocie
- w jakiej odległości od ogrodzenia masz posadzone skyrockety ( z tyłu domu) i jaka jest odległóść między nimi w osiach?
Pozdrawiam



tola - 19-04-2010 15:38
Gumisia, rabata przy domu ma szerokość około metra, jest nieregularna.
Ta za domem od ogrodzenia do początku trawnika 140cm.
Skyrockety posadziłam dość blisko płotu, bo mam tam bardzo mało miejsca. Około 40cm od siatki. Trochę mało.
Odległości między nimi od pnia do pnia to 80cm. Z tym, że jest to odmiana Skyrocketa kolumnowego.
On ma węższy, smuklejszy pokrój niż taki zwykły.



Rynka - 20-04-2010 09:24
O mamuniu, ale mnie tutaj dawno nie było......dobrze, że mam Cię zapisaną w ulubionych, bo poruszam się po tej nowej odsłonie forum jak we mgle :( Tolu u Ciebie pewnie wiosna już na całego, pochwal się kochana czymś, bo po patrzeniu na swój ugór bardzo mi brakuje kolorów. Dobrze że u teściowej coś tam z ziemi wyłazi. Pozdrawiam Cię serdecznie :-)



aka z Ina - 20-04-2010 10:33

ja od chwili nadejścia wiosny w ogrodzie spędzam każdą wolną chwilę.
Uwielbiam wiosnę, każdego dnia robię szczegółowy obchód całej posesji, zaglądam w "oczy" każdej roślince, każdemu krzaczorkowi.
Obserwuję, jak rozwijają się liście, pierwsze kwiaty, w tej chwili szaleją prymule, kwitną żonkile, lada dzień rozkwitną tulipany.
Czekam na żółte kwiaty forsycji. I tak tłukę się po tych rabatkach każdego dnia i dziwuję temu odradzaniu przyrody.
Tu piwonie wychyliły swoje czerwone łebki, tam floksy, wzeszły czosnki olbrzymie, ech...cuda, cudeńka ;)
Jeszcze trochę i zacznie się bogactwo zapachów, kwitnące wiśnie, śliwy, grusze, czeremchy, bzy, jaśminy.
W takich chwilach nie zazdroszczę miastu Los Angeles, w którym jest zawsze ciepło...bo nie mając zimy nie ma też wiosny. O!
Zdjęcia, no tak, trzeba zrobić jakieś zdjęcia. Najpierw jednak muszę się uporać kolejny raz z tymi,
którzy wykorzystują moje zdjęcie do reklamy własnych interesów.
jakbym o sobie czytałam...
jedyna różnica, ze moje forsycje juz od przeszło tygodnia kwitna....

Tolus co tzn? Ktos wykorzystuje Twe fotki???:jawdrop::eek::(



lidiasiem - 20-04-2010 10:39
witam
Jestem na etapie zakładania ogrodu, oczywiście jak każdemu chyba na tym forum marzy mi się taki ogród jak u Toli, ale to chyba pozostanie jedynie w sferze marzeń.
Mimo to popróbuję podpytać o coś Tolusię, mianowicie na początek chodzi mi o cały system nawadniania czy robiłaś go sama, czy przez jakąś firmę??
czy linia kroplującą masz nawet na tych mniejszych rabatach przed domem?
czy masz linię kroplującą na powierzchni czy pod ziemią, a na trawie masz zraszacze??, a czy na tej szerszej rabacie ( 140 cm?) wystarczy jedna linia kroplująca ?
To na razie tyle, chociaż już mam kilka Twoich zdjęć i opisów roślin, to nadal mnie kusi, żeby pytać o nie po kolei.



tola - 20-04-2010 13:12
Ależ zimno dzisiaj, brrr.
Niebo bezchmurne, więc słońce już dźwiga temperaturę.

Rynka, witaj wiosną :)
Jak ja się cieszę ze swoich wielkich okien, w których widać cały ogród.
Dziś nie posiedziałabym rano w ogrodzie, za zimno, ale siedząc w jadalni, patrząc na rozświetlony słońcem ogród,
cieszę się że jest wiosna, zieleń coraz bardziej soczysta i kolorów przybywa.
Jeszcze trochę i się zacznie tulipanowe szaleństwo.
I muszę przeprosić zimę, myślałam, że straty będą dużo większe, a jest nieźle.
Mocno martwiłam się trawnikiem, a on tak ładny, jak nigdy w kwietniu.
Pstryknę dziś jakieś fotki.
I mam o jednego szkodnika mniej w ogrodzie, wczoraj upolowałam turkucia podjadka, paskudny stwór, bleeeee.
Pozdrawiam ciepło :)

Aka z Ina, pewna firma z Gdańska, handlująca bylinami na swojej głównej stronie umieściła zdjęcie mojej kwitnącej bylinowej skarpy przy tarasie.
Zadzwoniłam, grzecznie poprosiłam (ja zawsze najpierw proszę, potem się wściekam) o uszanowanie moich praw autorskich.
Właściciel szkółki przeprosił, zapewnił o usunięciu i rozstaliśmy się w przyjaźni :)
Marta, jeszcze raz dziękuję za czujność i powiadomienie mnie o całej sprawie.
Lidiasiem, nawodnienie robiła mi firma ogrodnicza.
Nie był to duży koszt, bo ogród jest mały. Na głównym trawniku mam kilka zraszaczy z dużym zasięgiem.
Przed domem dwa mniejsze zraszacze, za domem nie mam linii kroplującej, tylko też małe zraszacze,
które podlewają tę wąską część trawnika i rabatę.
Linię kroplującą mam tylko na rabacie pod domem. Jest ułożona linią falistą tak, by była w pobliżu każdej większej rośliny.
Jest położona na ziemi, ale maskuje ją rozsypana kora.
Nawodnienie mam podzielone na 4 sekcje.
Każdą włączam oddzielnie, by ciśnienie wystarczało na podlanie każdego kawałka terenu.
Jestem bardzo zadowolona z tego rozwiązania.
Co tu dużo mówić, ogród sam się podlewa. Warto.



aka z Ina - 20-04-2010 13:15
żałuję, że ja o nawodnieniu nie pomyślałam....

Toluś oni rozprowadzenia nie montowali w ziemi?
zielonego pojęcia nie ma jak to działa.....



markoto - 20-04-2010 13:20
Tolu nie ma za co, ciesze sie ze wszytsko sie dobrze skonczylo :)



tola - 20-04-2010 13:30
Marta, buziaki :)

Aka, nic straconego, że nie założyłaś. Możesz to zrobić w każdej chwili.
Wygląda to tak. Firma widząc Twój ogród ocenia teren i robi projekt, gdzie jaki zraszacz umieścić, gdzie zrobić linię kroplującą.
Od miejsca z ujęciem wody (kran zewnętrzny) prowadzi wodę do miejsca sterującego i stamtąd rozprowadza po ogrodzie.
Woda do zraszaczy idzie rurkami podziemnymi. Jeśli trawnik już założony, kładą folię, na nią zdejmują fragmenty darni i ziemię z wykopanych rowków.
Układają rurki, montują zraszacze, zasypują ziemią, układają darń, zabierają folię i podlewają całość.
Po tygodniu nie widać już żadnych śladów ich ingerencji w ogród.
Tak więc nigdy nie jest na to za późno.



Alunek - 20-04-2010 13:39
Witaj Tolu, wpadłam z rewizytą :)

Powiem ci szczerze,że strasznie napaliłam się na automatyczne nawadnianie. Niestety mój budżet wydatków na ten rok jest i tak zbyt przepełniony, ale może w przyszłym roku ...;) Chyba większych strat przy zakładnaiu nie byłoby???

Mówisz ,że trawnik masz ładny, a ja niesety nie mogę tego powiedzieć o moim:( ... zwłaszcza tam gdzie jest przewaga gliny .Próbowałam grabiami wyczesywać darń, ale jest to praca ponad moje siły, więc zaprzestałam. Wertykulator przydałby się,..och:(



edyta kozłowska - 20-04-2010 15:13
Witaj Tolu,
Ja witam się z Tobą tak codziennie. czyli wirtualnie. Codziennie zaglądam, wyczekuje nowych fotek i z rozkoszą je oglądam
:):):)
Tolu, zdradź mniej więcej ile może kosztować taki system nawadniający (no wiem, że mam większą ilość trawnika niż Ty, ale sobie chociaz trochę przekalkuluję;)

U nas tez od soboty praca w ogrodzie, co prawda na razie nic nowego nie robie, ale zaczeliśmy kończyc ostani kawałek skarpy z kamieni za domem, i posadzilismy tylko iglaki płożące + kamienie oczywiście, w końcu się to jakoś zamknęło w całość. Poza tym popieliłam bo zielsko i chwasty rosną jak szalone.

Będę tu u Ciebie codziennie, PA



aka z Ina - 20-04-2010 17:52
Toluś to mnie pocieszyłaś dobra kobieto!

ja ogólnie to lubię z węża podlewać ,ale widzę, że czasami przydałaby się a ja już jestem tak padnięta, ze wymiękam.....

pisze priva do Ciebie;)



i-skra - 21-04-2010 09:42
Witaj Tolu
Od kiedy przypadkowo trafiłam tutaj nie mogę oderwać oczu od Twego ogrodu stałaś się dla mnie wróżką która za pomocą swej różdżki sprawia że wszystko po zimie wraca do życia. Piękny jest Twój ogród i nie tylko bo dom i jego wnętrze też. Jestem tu nowa i tylko obserwowałam z zachwytem zdjęcia którymi się dzielisz i które sprawiły że ja też zapragnęłam mieć piękny ogród. Ja w sprawie ogrodu jestem zielona kompletnie nie wiem co i jak ale jestem dobrej myśli że ciężką pracą i włożonym sercem w to co się robi można zdziałać wiele. Na wsi mieszkam już prawie trzy latka ale w ogrodzie nic nie robiłam przed domem tylko posadziłam sobie parę tulipanów bo myślałam że wrócę do miasta jakoś nie mogłam się tu zaaklimatyzować ale pewnego dnia gdy wstałam rano i wypiłam poranną kawę przy wschodzie słońca ( jak z resztą co dzień wstaję bo mój mały aniołek od samego rana już oczka otwiera )coś we mnie drgnęło i po wypadzie do miasta uświadomiłam sobie że ja nie chcę mieszkać w mieście przyzwyczaiłam się do tej ciszy i spokoju. Może na razie nie wygląda to najlepiej bo jest tu trochę do zrobienia stara stodoła do rozbiórki trzeba też ocieplić dom i wymienić stary dach no ale nie wszystko naraz najpierw zrobię podział działki którą mam ze starszym bratem ze spadku po babci i jak go spłacę za połowę domu i będą papierki pozałatwiane to już będzie tylko mój dom i będę mogła planować i robić po swojemu. Może się zastanawiasz czemu dopiero po prawie trzech latach chcę robić podział a nie zanim tu zamieszkaliśmy ale to sytuacja nas do tego zmusiła a nie było wtedy gdzie mieszkać a dom stał pusty ja ledwo po ślubie ( teraz już prawie trzy lata) miałam za 8 miesięcy urodzić dziecko więc nie zastanawialiśmy się ani przez chwile mieszkając u teściów i oczekiwając rozwiązania mąż zaczął mały remont bo to stary poniemiecki dom więc trzeba było zrobić nową instalacje elektryczną wymienić okna wymienić też instalacją wodna nie wiem jak babcia żyłą w tych czasach bez ciepłej wody no i wiele innych rzeczy na które młode małżeństwo spodziewające się dziecka nie jest stać ale jakoś nam się udało doprowadzić tu wszystko aby móc zamieszkać. No i tak mieszkaliśmy do dziś. W czerwcu będziemy dzielić działkę na dwie moją z domem a brata bez , mam nadzieję że bez radnych problemów nam się wszystko uda pozałatwiać bo jak to niektórzy mówią z rodziną to tylko na zdjęciu ;) Się trochę rozpisałam ale chciałam jakoś przybliżyć swoją sytuacje. mam już trochę ziemi skopanej na mały ogródek gdzie sobie posadzimy pomidorki :) mam nadzieję że coś z tego będzie no i pomału robię sobie małą rabatkę posadziłam bez który zasłoni mi siatkę od sąsiada za którą rosną świerki,wsadziłam też parę cebulek kwiatków zobaczymy jak to wyjdzie chciałam nawet zrobić zdjęcie aby pokazać lecz aparat mi się popsuł (złośliwość martwych rzeczy ) No ale co najważniejsze to chciałam Ci podziękować że mnie zainspirowałaś do tego aby i mój ogród zaczął ładnie wyglądać wiem że przede mną dużo jeszcze pracy aby się tak stało ale wiem że warto dziękuję :)



tola - 21-04-2010 10:10
I-skra, witaj, bardzo się cieszę, że napisałaś. Takie posty, zwierzenia sprawiają, że ten wątek wciąż żyje.
I ja się uśmiecham :) Do wielu spraw w życiu trzeba dorosnąć, do wielu dojrzeć.
Ja też mimo tego, że ogród od lat był moją pasją niechętnie wyprowadziłam się z miasta.
A teraz nie chce mi się stąd nigdzie ruszać.
Jesteście młodym małżeństwem, życie przed Wami, powoli zagospodarujecie swój kawałek ziemi.
A jeśli już odczuwasz potrzebę posiadania ładnego ogrodu, to będziesz go miała.
To wciąga, cieszy, daje satysfakcję. Tu na forum pełno już ogrodomaniaczek i będzie nas coraz więcej ;)
Pozdrawiam serdecznie i proszę, zaglądaj tu i pisz o swoich ogrodniczych dokonaniach.
Alunek, wygrabianie trawnika na gliniastym, twardym gruncie to masakra.
Za chwilę wkleję zdjęcia naszego trawnika. Szanowny go potraktował wertykulatorem, ja nawozem i efekt jest.
A tak narzekałam zimą, że pewnie trzeba go będzie zaorać i zakładać na nowo. Bardzo go za to przepraszam ;)
Aka , priwa nie dostałam :(
Edytko, dawno się nie odzywałaś, cieszę się, że wszystko jest OK .
I jak zawsze czekam na zdjęcia w Twoim dzienniku. Te zabójcze maki ciągle mam w pamięci :)



aka z Ina - 21-04-2010 10:18
Toluś-pisałam ,wysłałam a w wysłanych nie mam..pisze 2x:eek:

i-skra-witaj na FM:)



tola - 21-04-2010 10:25
To lecimy z tym trawnikiem, kwiecień 2010

Załącznik 1322

Załącznik 1323

Załącznik 1324

i widok z wykusza jadalni

Załącznik 1326



tola - 21-04-2010 10:32
I kolory wiosny

Załącznik 1327

Załącznik 1328

Załącznik 1329

Załącznik 1330

prawdziwe szaleństwo zacznie się po rozkwitnięciu wszystkich tulipanów, a mam ich dużo w tym roku :)



markoto - 21-04-2010 10:37
Pieknie :)



arcobaleno - 21-04-2010 10:53
wiesz co Tola? wiesz co??....brak słów po prostu jak zwykle z resztą :)
Zaraz wysyłam zdjęcie Twego trawnika meżowi :)

A ile listków ma już Twoja wierzba ! Moja dopiero co wsadzona więc ledwo, lewdo z tą zielenią.. ;)

Pozdrawiam !



mayland - 21-04-2010 11:12
O rany, ale trawa!

Tylko tyle powiem :( Więcej nie mam słów :(



aka z Ina - 21-04-2010 11:18
:jawdrop::eek:czy on napewno (trawnik) prawdziwy????;)

i powiedz mi tylko jeszcze jak ty to robisz, czym odgradzasz, że trawa na korę nie wchodzi???jest pas ziemi za nim???odcinasz czymś?

walczę ostatnio z tym, aby był odznaczony....



tola - 21-04-2010 11:30
Hi Hi :) tak dziewczynki moje kochane, jak się ręce urobi po łokcie, to nawet na biegunie zimna można powalczyć o piękno krzaczorów;)

Arcobaleno, moje wierzby już ruszyły, bardzo mocno je przycięłam.
Ale ten płaczący pod domem na zdjęciu to modrzew.
"Puścił" się, jak usłyszał, że ten u Brazy też się puszcza :)
Czas już w narożniku działki postawić ławkę, a potem zagospodarować bylinami i jednorocznymi te dzióbkowate rabaty przy sosnach czarnych.
Mam już na nie pomysł, tylko trzeba czekać z realizacją, bo opady śniegu nam zapowiadają.
Przesadzona kruszyna się przyjęła, jak już będzie w pełni rozwinięta, to zrobię jej ładne zdjęcie.
Bardzo ją lubię, jest taka delikatna.



tola - 21-04-2010 11:35
Aka, ja niczym specjalnym nie oddzielam, tylko obrzeże trawnika dociskam ziemią pod lekkim kątem.
Powstaje takie obniżenie, rowek i potem rabata lekko uniesiona w stosunku do tego rowka.
Brzeg trawnika przycinam nożycami akumulatorowymi dwa razy w miesiącu. To wszystko.



arcobaleno - 21-04-2010 11:47
Ach...jeszcze wiele muszę się nauczyc ! :)



Alunek - 21-04-2010 11:48
no Tolu , ale podwyższyłaś poprzeczkę... po prostu :eek::eek::eek: wpadłam w kompleksy :bash:



tola - 21-04-2010 12:36
Alunek, żadne kompleksy, żadne kompleksy,
to zapewnienie, że u każdego tak może być bez czarów i magii.
Choć jak Arcobaleno pisze, że jej torty to żadna trudność, to jakoś mi ciężko uwierzyć.
Ja z kuchni szybciusio zmykam;)



Alunek - 21-04-2010 12:48

Alunek, żadne kompleksy, żadne kompleksy,
to zapewnienie, że u każdego tak może być bez czarów i magii.
Choć jak Arcobaleno pisze, że jej torty to żadna trudność, to jakoś mi ciężko uwierzyć.
Ja z kuchni szybciusio zmykam;)
też przedkładam impresje ogrodowe nad kuchenne... ale życie jest jedno i należy różnych rzeczy spróbować, więc może ja nauczę się robienia tortów z lukrem plastycznym:D;)



mayland - 21-04-2010 13:03
;)



Ania i Heniu - 21-04-2010 13:50
Czekałam na wiosenne fotki i się doczekałam.
Nie mogło byc inaczej, jest P I Ę K N I E !!!



sure - 21-04-2010 16:13
Zostawiam ślad, bo mi znowu nie przychodza powiadomienia... :(

Super trawnik, Tolu!



jamles - 21-04-2010 16:30

Zostawiam ślad .......
Super trawnik, Tolu!
no, teraz jest podeptany;)



Famelia - 21-04-2010 18:02
Aaale cudnie :) Widać serce i godziny pracy... Tolu, ja mam zwykły modrzew (nie szczepiony) - czy mogę mu poobcinać dolne gałązki, żeby jakoś tak.. wyszlachetniał?



mayland - 21-04-2010 18:11
Famelio ja nie Tola ale podpowiem, że możesz. My naszemu podcieliśmy bo zawalił przejście. Teraz koronę ma nad ścieżką.



Famelia - 21-04-2010 18:22
Dziękuję Ci bardzo - już któryś raz mnie ratujesz ;)



DarioAS - 21-04-2010 18:47
Tolu, róże nawet żyją, niektóre przemarzły do gruntu, ale o dziwo pięknie odbijają.
Strat chyba nie będzie żadnych.
Ale jeszcze nie wyrokuję, bo większość z nich musiałam przesadzić z racji sporych zmian ogrodowych :D

Twoja trawka jak dywanik :jawdrop:, wprowadzasz nas w kompleksy ;)



braza - 21-04-2010 22:00
Tola, co Ty robisz, że masz taki piękny trawnik???? Ty wiesz , jak mój wygląda przy tym Twoim, wiesz???? Nie wiesz ... i może to i dobrze ...;)



marjucha - 22-04-2010 06:49

Tola, co Ty robisz, że masz taki piękny trawnik???? Ty wiesz , jak mój wygląda przy tym Twoim, wiesz???? Nie wiesz ... i może to i dobrze ...;) Jak to co?
Odpala Photoshopa :-)
Długo mnie nie było, ale odnalazłem, więc pozdrawiam wszystkich :-)



Irma - 22-04-2010 07:18
zbieram szczęke z podłogi...pociesz chociaż, ze ten ogród nie jest wielki i dlatego taki wymuskany...trawnik po prostu mnie osłabił...Piękny!!!



Arnika - 22-04-2010 11:50
Gratuluję ogrodu.

Jest piękny. Ale musiałaś się napracować.

I dzień dobry zostawiam.



tola - 22-04-2010 11:59
Irma, zaraz, zaraz, on nie ma osłabiać, tylko motywować ;)
Ogród jest niewielki i ubolewam nad tym.
Nie mam gdzie rozwinąć skrzydeł, ze wszystkim muszę się hamować bo brak miejsca.
A tyle bym jeszcze chciała ;)

W tej chwili za oknem ciemno, taka chmura i wali grad...trawnik już biały, usiecze mi tulipany :(

Marjucha, ja technicznie za słaba jestem, by jakieś czary photoshopem uskuteczniać, pozdrówka:)
Braza. taki trawnik w Twoim lesie to wiesz, do niczego by nie pasował.
U Ciebie musi być naturals, a nie wypieszczone dywaniki. I tego się trzymaj :)
DarioAS], to mnie uspokoiłaś, że strat w różach nie masz. Przyjdę oglądać jak już zakwitną :)
Famelia, dobrze mówi Mayland, modrzew dobrze znosi nawet radykalne cięcia, można go kształtować dowolnie
i cięty jest bardziej gęsty, zwarty, ładniejszy. Takim zabiegiem można odmłodzić stare egzemplarze.

Pozdrawiam wszystkich patrząc ze zgrozą na to, co na niebie i na to, co z nieba spada



mayland - 22-04-2010 12:10

W tej chwili za oknem ciemno, taka chmura i wali grad...trawnik już biały, usiecze mi tulipany :( Czyżbyśmy wyglądały przez to samo okno? :jawdrop: U mnie widok taki sam.



Arnika - 22-04-2010 12:11

Ogród jest niewielki i ubolewam nad tym.
Nie mam gdzie rozwinąć skrzydeł, ze wszystkim muszę się hamować bo brak miejsca.
A tyle bym jeszcze chciała ;)

W tej chwili za oknem ciemno, taka chmura i wali grad...trawnik już biały, usiecze mi tulipany :(
U nas też czarne chmury... i pada śnieg z deszczem:( a dopiero posiałam trawkę i wczoraj posadziłam dwa drzewka i krzaczki porzeczki i dwa agresty...
Przemarznie jak nic....

Tola jak nie masz gdzie się już wyżywać to wpadnij do mnie... Ja mam sporo i nie wiem co, gdzie i jak....:cool:



Ew-ka - 22-04-2010 12:12
czesc Siostra:welcome:
muszę Ci powiedzieć ,że trawnik o którym mi mówiłaś przez telefon ,że straszny po zimie ,ze sie udusił , ze trzeba przeorac ....i takie tam ..... to chyba u sąsiada był ...bo Twój to wzorcowy jakiś ..... :eek:
Moj trawnik zdążyłam dzisiaj przed chmurą śniegową skosic i potraktować nawozem a było to drugie koszenie w tym roku ,ale nie jest to jeszcze imponujący widok (miejscami mam plamy i pustostany ) ale nic to..... wszak ze zmarszczkami tez walczymy z marnym skutkiem :rolleyes:

A moje róże na pniu całkowicie zmarzły ...pomimo ze je bardzo starannie otuliłam jesienią .......poddaje sie i wiecej takich nie kupię -chociaz moja Rosarium była niezwykłej urody i plenna niesamowicie .....
Ide sobie kawę zrobić ...może kto wpadnie do KK ? ;)



tola - 22-04-2010 12:22
Ew-ka, mój trawnik przestraszył się tego, że go przeorzę i wziął się w garść.
A na kawę do KK zawsze.
Arnika, to byłoby za proste, ja muszę Cię sprowokować do tego, byś sama chciała wyżywać się w swoim ogrodzie:wiggle:

Relacja na żywo z tego co za oknem

Załącznik 1392

Załącznik 1393



markoto - 22-04-2010 12:23
Tola zapraszam do mnie, tu dopiero mialabys szanse rozwinac skrzydla bo jest totalny ugor :D



tola - 22-04-2010 12:38
Taki totalny ugór to pięęęękna sprawa, takie możliwości do czarowania, ech...
u mnie to już jedna wielka nuda ;)



Arnika - 22-04-2010 12:42
Witaj Markotka. - możemy z ugorem rękę sobie podać...
Tylko Ty coś już poprzywoziłaś na działkę i za coś się bierzesz... U mnie jest troszkę więcej do posadzenia.... i to mnie przeraża, patrząc na ceny krzaków....

Tola - wiem, że to by było proste i za proste... ale jakie ładne...

Największy problem mam z wymyśleniem co posadzić przed wejściem w trójkącie, całkowicie zacieniony, i rośliny nie mogą być wysokie bo jest okno...?



Arnika - 22-04-2010 12:43
Tola - a możesz nam podpowiadać?

Tak wirtualnie się wyzywać?

Markotka dobre by to było- prawda :D



markoto - 22-04-2010 12:45
Wlasnie wlasnie, podeslemu rzuty a ty sie bedziesz rozwijac ;D

Arnika ty masz juz pieknie wyrownane i trawke zasiana i krzaki rozne pokupowane wiec jestes duuuzo do przodu :)



Arnika - 22-04-2010 12:48
Taaaa krzaki....
Jeden migdałek na pniu i jeden posadzony pod pniem krzaczek migdałka, jedna Kiku shirade, dwie czarne porzeczki, dwa agresty na pniu.... i to wszystko... i parę cebul, ale nie wiem czy przyjmą się bo zaczęły gnić i pleśnią lekko zaszły....

I 1500 m2 do obsadzenia- no nie liczę domu, który stoi na działce....



markoto - 22-04-2010 12:50
I roze :)



Ania i Heniu - 22-04-2010 12:50
Tola ja nie chcę nic mówic ale u mnie za oknem słoneczko:)



Arnika - 22-04-2010 13:08

I roze :)
Masz racje... właśnie kupiłam na targu i mam w samochodzie....
O tych różach już zapomniałam... nawet ich na działkę nie dowiozłam....
3 są bordowe pnące, a jedna jakiś krzak... tylko już nie pamiętam co kupiłam...

Chcę jeszcze magnolię ale taką ciemno różową, róże na pniu czerwone/bordowe, ale takie dorodne, i nie mam pojęcia jak się nazywają... i coś do posadzenia w koncie koło wejścia....
I co posadzić???????????



tola - 22-04-2010 13:09
1500 metrów do obsadzenia to czysta rozkosz.
A że tyle trzeba wydać na krzaczory, no cóż, pamiętam jak bolało.
Ale też przyjemność z takich poczynionych zakupów ogromna, której ja już pozbawiona jestem.
Noooo, może jednak nie do końca, bo takie jednoroczne to kupować będę co roku.
Całe szczęście, że chociaż to ;)

Aniu, u mnie też przewaliła się ta okrutna chmura i słonko rozpuszcza grad który spadł.
Ale na północnej stronie nieba groza.



Alunek - 22-04-2010 13:31


Największy problem mam z wymyśleniem co posadzić przed wejściem w trójkącie, całkowicie zacieniony, i rośliny nie mogą być wysokie bo jest okno...?

... a może hortensje, funkie , pięciorniki ..ale niech Tola się wypowie:rolleyes:

P.S. na Pomorzu póki co słoneczko świeci, gradu nie widać, ale ciemne chmurzyska ciągną od wschodu :o



tola - 22-04-2010 21:24
Tola przychyla się do propozycji Alinki :)



aka z Ina - 22-04-2010 21:34
u mnie:o wczoraj też grad szalał..niestety było jeszcze go więcej niż u ciebie Toluś a w nocy na to przyszedł śnieg...

po dzisiejszym obejściu szkód nie zauważyłam...
dokładniej przyjrzę się jutro, jak będzie pogada, bo dzisiaj strasznie wiało i padało....



aka z Ina - 22-04-2010 21:44

Aka, ja niczym specjalnym nie oddzielam, tylko obrzeże trawnika dociskam ziemią pod lekkim kątem.
Powstaje takie obniżenie, rowek i potem rabata lekko uniesiona w stosunku do tego rowka.
Brzeg trawnika przycinam nożycami akumulatorowymi dwa razy w miesiącu. To wszystko.
skopiowałam sobie Twą odp. z jedną z fotek do dzienniczka ...mam nadzieje, ze się nie pogniewasz..jeśli tak wykasuję...



tola - 22-04-2010 21:58
Akuś, na Ciebie nigdy w życiu:)

U nas dziś padało wszystko co możliwe i grad i śnieg i deszcz na przemian z przebłyskami słońca.
Szkód nie ma na szczęście, wszystko się stopiło. Dalie przykryłam pojemnikami, bo w nocy znów może być przymrozek.
Pogodynka mówiła, że w kwietniu już więcej takiej zimy nie będzie. Oby miała rację.



Kasiorek - 23-04-2010 09:15
Tolu, ty jesteś czarodziejką. Twój ogród wygląda jak w majowy poranek. A tu kwiecień jeszcze z śniegiem mamy. Ja mogę sobie powzdychać, chciałam nawet coś posadzić jutro ale chyba sie wstrzymam jeszcze z tydzień, choć dziś mam dostać dużą przesyłkę z roślinami :)



Magi77 - 23-04-2010 09:39
Doberek Toluś:D

Dawno mnie nie było na forum i mam kupę zaległości.
Ja też zapraszam Cię do siebie jak już dorosnę do wizji ogrodu będziesz miała się gdzie wyżyć:D:D:D



oldzia - 24-04-2010 09:26
Witaj Tolu i załogo :)
Dawno mnie tu nie było a tu tyle ciekawostek no i nowych foto..... :)aż miło przyjść i oko nacieszyć ...:)Tolu, wiesz rozpoczęliśmy swoją przygodę budowlaną ....... fakt, że nie ma się jeszcze czym chwalić, ale "stan zero" prawie skończony :) .
Ja snuje już plany ogrodowe, ale puki co to muszę o tym zapomnieć.... :( działka przypomina w chwili obecnej skład budowlany, no i wymaga wyrównania terenu - dlatego nici z posadzenia chociażby kilku krzaczorków .....:(
Jednak teraz jest ten etap, gdzie cieszy nas każda nowo położona cegiełką :) i czas przemyśleń i zbierania inspiracji......
Aaaaaa Toluś, a może zebrałaś już swoje zdjęcia w jedną całość????? byłoby super!!!! :)
pozdrawiam serdecznie



Aga J.G - 24-04-2010 21:51
Powoli, powoli odnajduję się na nowym FM a jeszcze na dodatek stary komp poszedł na emeryturę i wszystkie znajome wątki też zniknęły :(



BetaGreta - 24-04-2010 22:13
Jak zwykle jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu.
A trawka :jawdrop: i nic więcej nie napiszę.



DarioAS - 24-04-2010 22:42

A trawka :jawdrop: i nic więcej nie napiszę. Jak my to wszyscy rozumiemy :rolleyes:;):lol2:
A przynajmniej ja :D



aka z Ina - 25-04-2010 11:41
Toluś czym byś doradziła, aby taki rowek zrobiła między trawą a korą?
myślałam o graczce...nie mam pomysła:cool::(:confused:



mayland - 25-04-2010 13:11
Przyszłam tylko powiedzieć, że cudnie jest mieć własny ogródek :D Kurde ale cieszy taki ładny widok! doskonale rozumię, co czujesz patrząc na to wszystko przez okno. Sama dosunęłam pufę do drzwi tarasowych bo od stania mnie juz nogi bolały :D
Szezlong super ;) Przysnełam dziś na chwilkę na nim w słońcu:D WYgodny bardzo:D



Eli 13 - 25-04-2010 21:45
Witam serdecznie .
Tolu macie piękny domek i bajeczny ogród:)))))))))))))Moje gratulacje:))
My dopiero załatwiamy papierkologię więc pewnie jeszcze nie raz się tutaj pojawię.
Z czego budowaliście ściany zewnętrzne?? Ostatnia zima była mroźna i zastanawiamy się jaki materiał wybrać?
Pozdrawiam.



tola - 26-04-2010 13:13
Witajcie w słoneczny poniedziałek :)
Myślałam, że pochwalę się Wam zakupionymi na targach ogrodniczych nowościami.
Tymczasem z zakupów nici, bo na targi w niedzielę nie dotarłam.
I o dziwo nie żałuję.
Sobota, godzina 14, 30 ja w kuchni, marcheweczka ciach, ciach, ciach,
mięsko skwierczy, pieczarki pachną, mąż wraca z pracy i oznajmia, że jeśli spakuję się w 15 minut, to pojedziemy do Zakopanego.
Na góry popatrzeć. Dziś pojedziemy, jutro wrócimy, w końcu co to za odległość Białystok-Zakopane;)
Szaleństwem byłoby marudzić, że ale jak to...
Obiad zjedzony w 5 minut, do torebki wrzucam szczotkę do zębów i krem p/zmarszczkowy.
Szanowny do większej torby wrzuca buty narciarskie. !5.30 wskakujemy do autka i jedziemy.
O 22.10 jesteśmy w naszym ulubionym pensjonacie, na szczęście jest wolny pokój.
Rano Szanowny na Kasprowy na narty, ja na Gubałówkę na leżaczek.
O 15 jemy obiad na Krupówkach i jedziemy do Krakowa, tam Wawel, spacer nad Wisłą, kawa na Rynku.
!9 powrót, piękna pogoda, dobra muzyka w autku. 23.30 wjeżdżamy do garażu.
Jakie długie te dwa dni, zupełnie inne od takich codziennych. Można tak?....a no można :) :) :)



marjucha - 26-04-2010 13:15
Kiedy ja będę taki spontaniczny?
Zazdroszczę i jednocześnie się cieszę, że wypad się udał.
Pozdrawiam



Alunek - 26-04-2010 13:27
... takie spontaniczne wyjazdy są świetne... zazdraszczam Toluś ;) Jak dotąd miałam tylko jeden, ale za to bardzo odległy bo do Włoch:rolleyes:... chętnie bym powtórzyła:cool::)

Miłego dzionka :)



aka z Ina - 26-04-2010 13:34
ale spontan Toluś! GRATULUJĘ!!!

takie dają najwięcej zadowolenia!!!



tola - 26-04-2010 13:35
Kasiorku, jak miło, że zajrzałaś :)
Zaczynasz nasadzenia w ogrodzie? jak ja się cieszę, wiem, że to będzie piękny ogród,
tak jak Twój dom, jak wszystko, co tworzysz.
Będę zaglądać i cieszyć oczy każdym zdjęciem.

Magi77, uściski dla Twojej małej buntowniczki;)
Oldzia, jeszcze nie zebrałam, ale planuję, planuję ;)
AgaJ.G., powolutku przywykniesz do nowego forum.
Ja z trudem tu się odnajduję, kompletnie nie umiem korzystać z wyszukiwarki, co mnie wpienia okrutnie.
Ale co zrobić? Buziaki dziewczynkom.
BetaGreta, Aniu :) :)
Aka, graca do robienia rowka jak najbardziej przydatna.
Mayland, tego szezlonga to przeboleć nie mogę, no! Chyba sobie podobny wystrugam w któreś letnie popołudnie;)
Eli 13, dom wybudowaliśmy z Porothermu i ociepliliśmy wełną. jesteśmy zadowoleni.
Zimą trzyma ciepło, latem panuje przyjemny chłód, na co zwracają często uwagę nasi znajomi.
Polecam i pozdrawiam serdecznie :)



edyta kozłowska - 26-04-2010 13:37
Tolu, i normalnie nie wiem co napisać, aż mi ciarki przeszły po plecach ..z zazdrości;)
nie wiem, czy kiedykolweik odważę się ... spakować w te 5 min.:))



tola - 26-04-2010 13:53

Kiedy ja będę taki spontaniczny? Marjucha, jak to kiedy...po 40-stce ;)



Arnika - 26-04-2010 14:10
:rolleyes:
Marjucha, jak to kiedy...po 40-stce ;) :rolleyes::):):):lol2::lol2:

Jaka ja kocham Zakopane i... Morze....

Za piasek pod stopami góry bym przeniosła.....



tola - 26-04-2010 14:12
Dziewczyny, macie rację, takie spontaniczne wyjazdy dają najwięcej radości.
Jest w nich taki pewien młodzieńczy zapał, nastrój, nie wiem jak to nazwać.
Mój kochany Tata, kiedy zadzwoniłam z trasy i powiedziałam, że pozdrawiam z okolic Częstochowy roześmiał się i powiedział:
jak dzieci, jak dzieci....podobało mu się, Mamie zresztą też:)
A nasze dzieciaki skorzystały z okazji wolnej chaty i tez zrobiły imprezkę...wszyscy zadowoleni ;)
Syn za kilka dni będzie pisał maturę, proszę, trzymajcie kciuki, żeby tą rozszerzona matmę rozwalił w siwy dym;)



marjucha - 26-04-2010 14:20

:rolleyes:

:rolleyes::):):):lol2::lol2:

Jaka ja kocham Zakopane i... Morze....

Za piasek pod stopami góry bym przeniosła.....
To jest myśl.
Nad morze mam bliziutko:-)



mayland - 26-04-2010 14:23
Rozwali, rozwali, już Ty nie panikuj mamuśka ;)

Też Wam sie chciało.....jechać tyle drogi...... Mnie by sie nie chciało.... ;) ;) ;) I wcale nie zazdraszczam :P :D ;)



aka z Ina - 26-04-2010 14:26
kciuki bedą, murowane!!!!



Ew-ka - 26-04-2010 16:44
czesć Siostra ...moja krew:) taki spontan to u nas wrodzone .......ale u nas inicjatywa zawsze wychodzi od męża.... bo jak ja mam ochote na szaleństwo to H ...niekoniecznie :bash: i wtedy trafia mnie takie coś co się nazywa FOCH i trzyma ze 3 dni ;)
szkoda ,że w tę niedziele nie byłam w Krk bo mialabym okazję Was zobaczyć :rolleyes:



Amtla - 26-04-2010 18:33
Z moim Młodym taki spontan niemożliwy...ale za 10 lat ??????????:cool:;) Taka siwiutka babuleńka też do spontana zdatna:rolleyes:

Oj matura, matura...proponuję założyć Klub Wzajemnego Wsparcia, bo ja już po nocach nie śpię:eek: Starszy spoko, a mnie rozkłada. Potrzebuje pomocy;)

A jak wspominam swoją maturę, to taka spokojna byłam..



Eli 13 - 26-04-2010 19:11
Tolu dziękuję za szybką odpowiedź:))
Będę trzymała kciuki za maturę:))Pozdrawiam



rogbog - 26-04-2010 21:49
Ło rany Tolu!!!:rolleyes: To znaczy mieć fantazję:) Ino myk...i z Białegostoku do Zakopca se wyskoczyli;) Ile to km?

A za maturzystów trzymam mocno kciuki:) Jak dobrze,że ja mam to już za sobą, mam wolne paluchy więc będę trzymać kciukasy:rolleyes:



tola - 26-04-2010 22:23
Bogusiu, ile km z Białego do Zakopca?...rzut kamieniem, jedyne 650...to co to jest ;)
muszę zajrzeć do Ciebie, czy jakieś fotki ze Słowacji wkleiłaś, byłam u Ciebie jak myknęłaś na te baseny :)

Amtla, tylko spokój może nas uratować, pamiętaj, tylko spokój. Ewentualnie waleriana ;)
A jeśli to nie pomoże, to dzwoń do mnie, pogadamy i od razu będzie nam lepiej. I jeszcze do Edzi zadzwonimy.
A poza tym jak tyle życzliwych osób kciuki będzie zaciskać, to napiszą na maksa, 100/100 :)

Ew-ka, o tym samym pomyślałam. Jak będziesz jechać do Krakowa i nocować, daj znać.
My też przyjedziemy, spotkamy się na Rynku, ja schrupię kawałek Stasia, Ty zarezerwujesz bilety na dobrą sztukę w teatrze na wieczór.
A następnego dnia ściągniemy Agacką na ploty, a co?;)

Jutro ma padać, w sumie dobrze, bo sucho jest, rośliny potrzebują wilgoci.
Dziś robiłam jakieś zdjęcia, jutro wkleję.
Dobrej nocy wszystkim :)



mayland - 27-04-2010 08:11
W nacy u nas padało. Ziemia nasiąknięta bo nie było ulewy a drobny deszczyk.



Strona 49 z 54 • Znaleziono 16366 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.