Dom z poddaszem użytkowym a budowa w dwóch etapach?
Dom z poddaszem użytkowym a budowa w dwóch etapach?
Julka_G - 26-11-2007 12:06
Witam,
Mam prośbę o kilka wskazówek jeśli chodzi o budowę domu w dwóch etapach. Otóż na wiosnę zaczynam budowę domu z poddaszem użytkowym (domek 200m2, dach czterospadowy, na górze tylko okna połaciowe - co może być ważne jeśli chodzi o dalszą część moich pytań).
Zamierzam na początku wykończyć tylko parter naszego domu (dlatego wybrałam taki projekt, aby parter był w 100% funkcjonalny dla nas i dzieci) a za 2-3 lata jak dzieci podrosną wykończyć także poddasze (około 70-80m2 dodatkowych, gdzie będą 2 sypialnie dla dzieci i łazienka dla nich).
I po tym wstępie mogę zadać moje pytania:
- czy jeśli dostałam pozwolenie na budowę na dom z poddaszem użytkowym, to mogę najpierw zrobić tylko parter i odebrać dom, a później dopiero dokończyć poddasze?
- co tak czy tak powinnam zrobić na poddaszu już w pierwszym etapie, czyli w przyszłym roku? Na razie myślę o zrobieniu wszystkich "brudnych" prac (aby potem nie były problematyczne i nie brudziły całego domu), czyli wylewki, tynki, ocieplenie.
- czy ocieplenie kłaść już docelowo między krokwiami/etc, czy też tylko rozłożyć wełnę na stropie/podłodze?
- czy wstawiać już okna dachowe, czy poczekać z tym?
- czy zostawiać dziurę w stropie i robić schody, czy też może poczekać z tym i tymczasowo zasłonić dziurę, żeby nie uciekało ciepło?
- czy instalacje robić już kompletne w pierwszym etapie, czy lepiej z czymś poczekać?
To chyba tyle pytań na razie :) .
Dziękuję za rady.
Pozdrawiam,
Julka
gkrzyszt - 26-11-2007 12:50
witaj
wiem że najłatwiej to radzic komus ale ieśli masz poważne problemy mieszkaniowe to tak jak myślisz jest to do zrobienia bo odpowiednie przygotowanie budynku do uzytkowania i mądra argumentacja przkonają Inspektorat Nadzoru Budowlamnego
i dostaniesz pozwolenie na użytkowanie co nie do konca jest takie proste bo pewne warunki tan budynek bedzie musiał spełniac i mysle ze najlepiej popytac w nadzorze budowlanym
Myśle tez ze ocieplenie ,instalacje okna w dacu to trzeba zrobic w pierwszym etapie bo jak głosi powiedzenie prowizorki trzymają sie najdłużej Moze sie mądruje
ale sama tak kiedys myslałam bo mnie nie było stac na całośc a nie chcielismy z meżęm brac kredytu w rezultacie po długich dyskusjach wziełam 100000zł kredytu i konczymy całość Przmysl sobie naprawde dokładnie co lepsze dofinansowac sie kredytem i mieszkac czy rozkładac to na lata a dom ciagle nie wykonczny
Pozdrawiam
Cypek - 26-11-2007 13:36
Jeżeli masz zauważyć znaczne obniżenie kosztów nie wykańczania poddasza to nie wstawiaj okien dachowych, nie tynkuj, nie rób instalacji elektrycznych ani wod-kan, CO. Wełnę rzuć na strop. Schody wylej bo to strasznie zniszczyłoby parter.
Jednak pamiętaj, wykonanie tego w późnieszym terminie pociągnie drobne dodatkowe koszty.
piotrul - 26-11-2007 15:14
I jezeli masz mozliwość to zabezpiecz sobie dodatkowe wejście (np. od garażu ) żeby później nie trzeba było nościc materiałów np. przez srodek salonu i żeby nikt ci się nie paletał po domu, bo wtedy to jest tragedia.
Makary - 26-11-2007 15:48
zrobilismy dokladnei tak,jak opisalas - wybralismy projekt umozliwiajacy wykonywanie prac etapami. mamy wykonczony caly parter - wszystko zrobione tak,jak byc powinno. na poddasze doprowadzilismy elektryke i rury wodno-kanalizacyjne (wszystko tylko doprowadzone i zaslepione/zabezpieczone), zamontowalismy 2 okna dachowe (docelowo bedzie 6), welne mamy miedzy krokwiami.
schody - beda w przyszlosci drewniane, zostawilismy w stropie odpowiedni otwor i zabudowalismy go plyta gipsowo-kartonowa - w to wmontowane sa tez schody "mlynarskie" czy jak sie tam zwa - takie skladane i zamykane w suficie (300 zlotych w castoramie) - w razie potrzeby mozna zawsze na strych wejsc.
na wiosne zamierzamy montowac pozostale okna i montowac plyty gipsowo-kartonowe na skosach.
z odbiorem domu nie bylo zadnych problemow.
mikałka - 26-11-2007 21:16
oj, mnie również czeka rozbudowa-zabudowa poddasza. Az sie boje, jak czytam Wasze wskazówki.
powodzenia w pracach,
m.