ďťż

DOM TOLI

DOM TOLI





tola - 11-06-2008 20:21
Arctica, w takim razie czekam na Twój powrót.

Nitubaga, to się cieszę, że książka kupiona, z pewnością będzie Ci pomocna.
Braza, Jolariska, z tymi fotkami to mam wrażenie, że wklejam ciągle te same, i nuda już w temacie tego domu i ogrodu :roll:
Schody zrobione, ale zakryte kartonami, poza tym jesionowe to takie zwyczajne są, bez rewelacji.
Garderoby zrobione wszystkie trzy, robić zdjęcia?
Zamontowaliśmy już podświetlenie łupka na ścianie kominkowej i przyznam, że bardzo mi się podoba.
Kuchnia, meble do córki pokoju już zamówione, ale montaż po naszym powrocie.
A poza tym susza okrutna, czekam na deszcz z utęsknieniem.





Zygul - 11-06-2008 20:34

Garderoby zrobione wszystkie trzy, robić zdjęcia? Jasne!!! :) i jeszcze podpowiadać na co koniecznie zwrócić uwagę. ;)
A tak serio to gratuluję postępów... u mnie wciąż beton na podłodze...



tola - 11-06-2008 20:41
No dobrze, przekwitają irysy, bardzo je lubię i należy im się trochę uwagi

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/flora1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/flora2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/flora3.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/flora4.jpg



tosinek - 11-06-2008 20:44

Arctica, w takim razie czekam na Twój powrót.

Nitubaga, to się cieszę, że książka kupiona, z pewnością będzie Ci pomocna.
Braza, Jolariska, z tymi fotkami to mam wrażenie, że wklejam ciągle te same, i nuda już w temacie tego domu i ogrodu :roll:
Schody zrobione, ale zakryte kartonami, poza tym jesionowe to takie zwyczajne są, bez rewelacji.
Garderoby zrobione wszystkie trzy, robić zdjęcia?
Zamontowaliśmy już podświetlenie łupka na ścianie kominkowej i przyznam, że bardzo mi się podoba.
Kuchnia, meble do córki pokoju już zamówione, ale montaż po naszym powrocie.
A poza tym susza okrutna, czekam na deszcz z utęsknieniem.
Jak to czy robić zdjęcia??? Tolu co za pytanie retoryczne?





tola - 11-06-2008 20:45

Garderoby zrobione wszystkie trzy, robić zdjęcia? Jasne!!! :) i jeszcze podpowiadać na co koniecznie zwrócić uwagę. ;)
A tak serio to gratuluję postępów... u mnie wciąż beton na podłodze... Zygul, pstryknę w takim razie i powiem, co mi się w nich wydaje sensowne. A jest takie jedno coś, no może nawet dwa :wink:



tola - 11-06-2008 20:47

Jak to czy robić zdjęcia??? Tolu co za pytanie retoryczne? ...jeśli tak mówicie, to tak zrobię, tylko żeby nie było, że przynudzam jakimś dziadostwem :roll: 8)



mayland - 11-06-2008 21:00
My jeździmy trochę dalej....na Kalabrię. Też małe wloskie miasteczko w samym zgięciu "buta". Szukamy czegoś bliżej choć bardzo nam się tam podoba. Podróż jest jednak bardzo męcząca.



jolariska - 11-06-2008 21:06
Tolu oczywiście, że wstawiaj. Chętnie zobaczę garderoby. U mnie co prawda nie garderoba, ale duża szafa w trakcie montażu.
U Ciebie w ogrodzie tej suszy wcale nie widać. Wszystko takie soczyście zielone. A irysy cudne.



tola - 11-06-2008 21:12
Dzięki Jolariska,
wiesz, ja co do trawnika jestem bardzo wymagająca i z ręką na sercu mówię, że nie jest najlepiej.

Mayland, my byliśmy w wielu regionach Włoch, Toskanią byłam zauroczona, ale jest drogo, dużo drożej niż w innych regionach.
Kalabria jest ciągle w moich planach, niezrealizowanych jak dotąd, bo jak piszesz daleko, chyba że samolotem, wtedy nie męcząco.
Ale samochodem to człowiek jest niezależny, można pojeździć i dużo zwiedzić.
Zachęcam do objazdówki dookoła jeziora Garda i Como, widoki naprawdę zapierające dech w piersiach.



mayland - 11-06-2008 21:19
W tym roku nie damy rady. Musimy odpocząć ale tak naprawdę. Tydzień leżenia przy basenie i podróż góra 2 godziny. Mąż 3 lata nie miał urlopu :( Jesteśmy troche zmeczeni po budowie. Ale przyszły rok to napewno jakaś objazdówka. Uwielbiamy podróżować samochodem. Samemu odkrywać małe miasteczka :lol: Ma to swoje uroki, tak jak opisałaś.
Uwielbiam Włochy i kuchnię śródziemnomorską. Od pierwszego wyjazdu zmieniliśmy nasze zwyczaje żywieniowe. Doskonale rozumię Waszą pasję z jaką tam wracacie :lol:



Sonika - 11-06-2008 21:26


Braza, Jolariska, z tymi fotkami to mam wrażenie, że wklejam ciągle te same, i nuda już w temacie tego domu i ogrodu :roll:
Jaka nuda :roll: Toluś, ja wciąż oglądam z zachwytem i wciąż czuję niedosyt.
Jak dla mnie to może być w kółko, na okrągło i z każdej strony też :D .



m1arta - 11-06-2008 21:32
Toluniu to i ja nowa poproszę Cię o coś. Czy masz może zdjęcia kostki ale sprzed wjazdu na posesję? Chciałabym ukraść trochę z Twojego pomysłu odnośnie jej ułożenia. Muszę coś wymyślić na podjazd a u Ciebie chyba to JEST TO!!!
A w ogóle to Masz CUDNIE, poprostu SUPER!!!



tola - 11-06-2008 21:38

Doskonale rozumię Waszą pasję z jaką tam wracacie :lol: to i pasja i nałóg i tęsknota i zachłanność wręcz, jest jeszcze tyle miejsc do odkrycia,
choć te, które dobrze znamy zawsze jeszcze czymś zaskakują.
Nawyki żywieniowe, o tak, ziemniaki w naszym menu niezwykle rzadko,
ale makarony w przeróżnym postaciach, z pesto, z sosami,
i sałaty różnego rodzaju na okrągło. Rukolę wcinamy jak króliki :wink:
Pasuje mi ten włoski luz, ta radość życia. Na nieporządek oko przymykam i wybaczam :wink:

Sonisia, to jak tak mówisz, to ja Ci wierzę :D
A wiesz, że już w przyszłym sezonie Twoje roślinki będą na tyle duże, że ja o Twoje zdjęcia będę się dobijać i to głośno!
Bardzo się cieszę, że Twój ogród pięknieje w oczach, może kiedyś uda mi się przysiąść na Twoich schodach :D



tola - 11-06-2008 21:45
m1arta, witam serdecznie i od tej chwili już nie jesteś nowa, tylko stały bywalec :D
Zaraz poszperam w albumie, pamiętam, że miałam jakieś stare zdjęcie wjazdu do garażu, ale bardzo stare, z początków układania.
Albo jutro zrobię aktualne i wkleję.
co do swojej kostki, to nie jestem z niej zadowolona.
Ten starobruk w zaokrągleniach ma sporo miejsca na mech i zielsko i nie jest to najlepsze rozwiązanie.
Poza tym, ta czerwona wyjaśniała i kolor teraz jakiś wpadający w róż, nie podoba mi się.
Jak wygram w totka, to zmienię na kostkę granitową :wink:



Sonika - 11-06-2008 21:58
Może i moje rośliny będą duże, ale nie będzie tak jak u Ciebie, bo u Ciebie jest tak czarodziejsko - z altanką i dróżką do niej prowadzącą, z tymi różnymi zaułkami i w ogóle bajecznie.
A ja zrobiłam sobie górkę :wink: i ta górka wygląda jak pryszcz na... :lol: , znaczy się wygląda tak sobie :lol: :wink: albo jeszcze gorzej :wink: .

Na inspekcję zapraszam kiedy tylko chcesz :D .



tola - 11-06-2008 22:06
Na razie tak wygląda, cierpliwości, zobaczysz, jak to wszystko będzie się zmieniać.
A że ogródek mały?, nie szkodzi.
Mniej pracy, więcej czasu na poświęcenie uwagi każdej roślince.
Pamiętasz "Miejskiego ogrodnika" w TVN Style?
Na małym kawałku ziemi wyczarowywał cuda. Będzie pięknie, na pewno.
I to Twój własny kawałek ziemi, więc najcenniejszy.



mikopiko - 11-06-2008 23:15
Hej :D Zacznę od tego, że ogród jak z bajki :roll: echh

Skoro Garda to i pewnie Gardaland zaliczony? :roll: :wink:
Włochy to taka moja druga ojczyzna :roll: mówię poważnie :D
Tam mieszka moja najbliższa rodzina, tam przeżyłam swoją pierwszą miłość, tam spędzałam wszystkie swoje wakcje od 13 roku życia i teraz prawie co roku tam jesteśmy..
My mamy swoją bazę wypadową :wink: pod Florencją :D
Co do ziemniaków :roll: mam to samo .. 8)
Cudownych wakacji Tolu :D
Buon viaggio e buone vacanze :D :D :D



mayland - 12-06-2008 08:00
Miko wiedziałam, że prędzej czy później dopiszesz się do kochajacych słoneczną Italię :lol: Brakowało tu Ciebie 8) :lol:



wasiek - 12-06-2008 18:47
Kurcze, same "włoszki" się tutaj zebrały.... :D :D :D Wprawdzie ja też lubię tamten klimat ale częściej bywałam na riwierze francuskiej....Nicea, Cann, San Trope, pisze bywałam, bo teraz już długo pewnie nie odwiedzimy tamtych stron.... :( :( :( a szkoda....to szmaragdowe morze, ech.....ale wspomnienia i zdjęcia "som".....tak, że od czasu do czasu popatrze se.....



- 12-06-2008 19:30
Moj maż jest teraz nad jeziorem Garda. Codziennie dzwoni i się zachwyca jak tam pięknie. Ale mnie wkurza :evil:



wasiek - 12-06-2008 19:47
Miko, a Ty tak płynnie mówisz po włosku?



mikopiko - 12-06-2008 20:02

Miko, a Ty tak płynnie mówisz po włosku? Półpłynnie :wink: Mówię ale , żeby płynnie :roll: no nie wiem :lol: . Moja siostra mieszka tam 20 lat i twiedzi, że zgłębienie całkowicie tego języka wcale nie jest takie proste, mimo, że łatwo jest się włoskiego nauczyć 8) .



tola - 14-06-2008 17:41
Mikopiko, kurcze, ale Ci zazdroszczę, fajnie masz.
Fajnie? za mało powiedziane, chciałabym móc kiedyś w realu posłuchać Twoich opowieści o tym kraju,
o miłościach i wszystkim, co tam widziałaś i przeżyłaś.
To będzie jedno z moich marzeń, może się spełni? :D

Verunia, wypuściłaś męża samego w tak przepiękne miejsce?
Błąd, duży błąd :wink:

Wasiek, pierwszy nasz wyjazd letni do Włoch to była Liguria.
W Monte Carlo udało się w największym kasynie zagrać w "Jednorękiego Bandytę".
A w Cann byliśmy tuż po zakończeniu jubileuszowego festiwalu filmowego,
złote palmy wszędzie, ale czerwonego dywanu już nie było :wink:
Sierota ze mnie, pomyliłam przyciski w kamerze i kręciłam na " pauzie", a jak rzeczywiście się nagrywało, to kamera była opuszczona w dół i filmowała moje buty :lol:
Dużo zdjęć zrobiłam w porcie jachtowym, te cuda robiły wrażenie.



tola - 14-06-2008 17:48

Toluniu to i ja nowa poproszę Cię o coś. Czy masz może zdjęcia kostki ale sprzed wjazdu na posesję? Chciałabym ukraść trochę z Twojego pomysłu odnośnie jej ułożenia. Muszę coś wymyślić na podjazd a u Ciebie chyba to JEST TO!!!
A w ogóle to Masz CUDNIE, poprostu SUPER!!!
m1arta, wklejam obiecane zdjęcia kostki.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kostka1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kostka2.jpg

Te zdjęcia są dowodem na to, że prowizorka jest wieczna.
W chwili układania podjazdu zabrakło jednej palety kostki w kolorze piaskowym.
Fachowcy załatwili u innego producenta, ułożyli tymczasowo (to ta żółta ciemniejsza) sugerując,
że jak się pojawi właściwy kolor, to przyjadą i ją wymienią.
Została do dziś.



tola - 14-06-2008 17:52
I jeszcze jedno zdjęcie, któremu nie można się oprzeć.
To wprawdzie nie moja róża, tylko sąsiadki, ale widać ją z mojej posesji.
Przepiękna i jak pachnie

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/rambles.jpg



Maluszek - 14-06-2008 20:10
Tolu - fajnie to z tą żółtą kostką wygląda, może już tak zostaw.



Sloneczko - 14-06-2008 21:04
Ja bym powiedziała więcej: "że nie ma tego złego..." ;), bo wygląda chyba ładniej :)



m1arta - 14-06-2008 21:14
Toluniu wielkie dzięki za zdjęcia i najważniejsze, ze o mnie nie zapomniałaś. A ta róża faktycznie jest piękna:-)



Mohag - 14-06-2008 21:59
Widze ze Italomaniacy zebrali sie w tym topiku 8)

Nam po Hiszpanskich wojazach, Francuskich i Chorwackich wdepnieciach, przez przypadek dawno temu (mielismy tylko tydzien wolnego w maju) przyszly do glowy Wlochy.... bo w miare blisko a juz cieplo za Alpami :wink:
No i tak nam juz zostalo na nastepnych pare lat 8) Zjezdzilismy juz Toskane, Wloski Tyrol, no i oczywiscie Garda-e na okolo. Zeszly rok zajal nam Triest-Duino-Muggia az do Grado... obecny wrzesien spedzimy "w drodze" od Wenecji do Rzymu... ech Wlochy 8)



tola - 14-06-2008 23:08
m1arta, staram się pomagać jak mogę.
Nie zapomniałam swoich początków budowy i wiem ile pytań człowiekowi się tłucze po głowie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Mohag,
W Hiszpanii jeszcze nie byliśmy, ale w Chorwacji zwiedziliśmy chyba większość miejsc wartych uwagi i to nam wystarcza, a do Włoch wciąż ciągnie.
Ostatnio nad Gardą kręcono kolejnego Bonda i dubler rozwalił Aston Martina wjeżdżając do jeziora.
Warto objechać jezioro Como, jest zupełnie inne od Gardy i popatrzeć na Bellagio położone na półwyspie.
A potem promem popłynąć na drugą stronę i to urokliwe miasto zwiedzić.
Zapada w serce i duszę.
O starym Mediolanie nie wspomnę.
Urlop...jak nie lubić tego słowa :wink:



TomKa - 15-06-2008 02:02
Toluś czy tu wszystko musi być takie nieskazitelne :wink: ? Dom, wnętrza cudne! Ogród prześliczny! Teraz jeszcze ta Chorwacja, zdjęcia z Tobą ...
I jak tu nie wracać?

Czy mi się zdaje, czy też nie masz bramki i chodniczka na wprost drzwi wejściowych? Jeśli tak, czy mogłabym prosić o fotkę jak to wygląda od strony ulicy :oops: :D .



m1arta - 16-06-2008 09:32

No i co ja mam powiedzieć jak już wszystko zostało powiedziane .
Jak tola jest czarodziejką to i ogród musi byc baśniowy :D :D :D

Powiedz mi tylko toluś co to za roślinka tak pięknie rośnie po lewej stronie sosenki ? Chdzi mi o tą ze złocistymi liśćmi .

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/16.jpg
No i zaraziłam się od innych i też "siedzę" w Twoim ogrodzie. Tolu a pod roślinami (np. tymi na zdjęciu) masz agrowłókninę? I jak ją najlepiej kłaść, po posadzeniu roślin, jakoś nacinając, czy przed posadzeniem? Może coś podpowiesz?



Zakrzewianka - 16-06-2008 14:51
Tolu

jak zwykle przepięknie! Podziwiam ogród, bo przed nami jeszcze tyle pracy... Trochę się załamałam i postanowiłam zatrudnić kogoś do pomocy w tym kopaniu. Ten ugór jest straszny, ziemia kiepska.

Pozdrawiam serdecznie



agiis - 16-06-2008 22:44
i znów tu wracam, chyba to uzależnienie :lol: co mam chwilę to siedzę we własnym ogrodzie i cos tam próbuje go upodobnić do ogrodu, ale kiepsko idzie, oglądam te cudne roslinki u Ciebie Toluś i łudzę sie że kiedys i moje tak urosną i będą tak dopieszczone, bo Twój ogród widać dopieszczony na maksa, Ty to potrafisz jak nikt inny :lol: udanych wakacji!!!



tola - 17-06-2008 00:03

I jak tu nie wracać?

Czy mi się zdaje, czy też nie masz bramki i chodniczka na wprost drzwi wejściowych? Jeśli tak, czy mogłabym prosić o fotkę jak to wygląda od strony ulicy :oops: :D .
wracać, wracać, zawsze mi miło, kiedy mnie tu odwiedzasz :D
TomKa, zrobię zdjęcie i wkleję, rzeczywiście bramka u mnie nie jest na wprost wejścia, z prostej przyczyny.
Na prawo od bramy wjazdowej mam skos w ogrodzeniu, bo to działka narożna.
Trzeba było zrobić otwieranie bramy w drugą stronę, w kierunku bramki.
I początek wejścia wyznaczył koniec bramy po jej przesunięciu.
Ma to swoje zalety, z okna kuchennego dobrze widać bramkę.
Podcień ze schodami wejsciowymi nie ma symetrii, jest skos, filary tylko po jednej stronie, drzwi wejściowe też przesunięte w podcieniu na lewą stronę,
więc nie jest to jakieś zaburzenie harmonii.

M1arta, ja większość roślin posadziłam przed rozłożeniem maty.
Chcąc później coś dosadzić, wystarczy w danym miejscu zrobić nacięcie na krzyż, odchylić boki, wykopać dołek, posadzić roślinę i już.
Można też wyciąć koło wokół rośliny, z tym naciętych boków.
Wygodniej potem podsypywać w tym miejscu nawóz zasilający.

Zakrzewianka, to jest dobry pomysł, bo to ciężka praca zwłaszcza dla kobiety, a nic trudnego dla pomocnika.
Zrobi to szybciej a Ty byś się namęczyła.
Trzeba zostawić siły na kolejne etapy tworzenia ogrodu, w których Twoja praca będzie niezbędna.
Ja dziś ręcznie wyrywałam koniczynę z trawnika.
Wyłapywałam te rozłogi ścielące się przy samej ziemi.
Kciuk mi spuchł, wskazujący też, ledwie nimi ruszam, a przecież można spryskać to chemią od dwuliściennych.
Tylko ja tej chemii staram się unikać, niestety kosztem palców :roll:

Agiis, w ogrodzie cieszy każda posadzona roślina i tak trzeba na to patrzeć.
Nie martwić się ile jest do zrobienia, ale cieszyć wszystkim, co już zrobione.
Wianek z chabrów dla córeczki sama uplotłaś? piękna córa i piękny wianek.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za życzenia :D



wasiek - 17-06-2008 10:00
Ach Tolu, dobrze wejśc do Ciebie i nacieszyc oko piekną zielenią, pieknym wnetrzem domku a potem człowiek dostaje takiego kopa i zaczyna działać bo tez tak chce mieć. To oczywiscie znajoma cecha rodu ludzkiego - zazdrość - ale w tym przypadku działająca konstruktywnie..... :D :D :D
Kiedys u mnie tez będzie zielono, też będę miała wykonczone wnętrze domku i tez będę miała kostkę przed domkiem i tez będę się cieszyc tym co razem z mężem osiągnęliśmy.....A teraz jesteśmy dumni z tego jak wychowalismy swoje dzieci i z tego, że daliśmy im to co najważniejsze w życiu czyli uczucie miłości i szacunku do drugiego człowieka.
Na resztę, czyli radość z osiągnięc materialnych - wybudowany domek - tez już przyszła kolej, chociaż jest ciężko.....
A na marginesie - każdy ma swoje ulubione miejsca urlopowe i wraca tam z ochotą. W naszym przypadku jest to riwiera francuska. A w Monaco trochę grosza mój mąż zostawił, niestety...... :) :) :) :) on w kasynach a my z córką w butikach.......musi być jakaś równość...... :D :D :D :D



Ivonesca - 17-06-2008 10:30
Tolu - róża sąsiadki ma piękny kolor! Ja też mam parę róż - chyba musze wreszcie cyknąc parę zdjeć wkleić do dziennika ;-)
mój ogród nie jest oczywiście taki piękny i ładnie skomponowany jak Twój, ale w ciągu 3 lat rzeczywiście wiele roślinek mi wyrosło - miało być sielsko-anielsko a co wyszło? dam znać jak wkleję fotki co bys okiem fachowca zerknęła :D
pozdrawiam



tola - 17-06-2008 11:51
Wasiek, no właśnie, a co będziemy robić, jak już nastąpi to "kiedyś"?
Czyli dzieci już prawie na wylocie, wychowane jak trzeba, wezmą życie w swoje ręce,
my wykończymy swoje domy i ogrody i co wtedy?
Trzeba szybciutko wymyślić jakieś nowe marzenia, bo cóż bez nich? :wink:
I fajnie byłoby za lat 20 zaśpiewać jak Marylka ...i choć życia psia mać popołudnie, jest cudnie, jest cudnie... :D

Ivonesca, to jesteśmy umówione, czekam na zdjęcia.
I na pewno będzie mi się podobało, bo jeśli rośnie zielonym do góry,
to jakby nie było skomponowane, to i tak to od razu pokocham.

Ja jestem trochę niepocieszona, bo moje róże na trejażu przygotowane do kwitnienia.
Mają mnóstwo pąków i będzie to mieszanka "Teraz Polska", bo odmiany białe i czerwone.
A my wyjeżdżamy. Muszę poprosić sąsiada, niech chociaż zdjęcia zrobi.
Żeby wiedzieć jak to wyglądało.

Mam szczególny sentyment do goździków brodatych.
Pamiętam z dzieciństwa całe mieszkanie w tych kwiatach w dniu zakończenia roku szkolnego.
Rodzice nauczyciele, a te kwiaty kwitły w każdym ogródku, dzieciaki robiły wiązanki z tych goździków i długich pędów asparagusa.
U mnie kwitnie odmiana karłowa:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/euro9.jpg

i jeszcze raz trawy nad wodą oczka, takie lekko tajemnicze to zdjęcie

http://i17.photobucket.com/albums/b8.../jadalnia5.jpg

i trawnik po Substralu 100 dni, piękny był przez obiecany kwiecień, maj, teraz pod koniec czerwca zaczyna już blednąć.
Trzeba go będzie w lipcu ponownie zasilić.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/euro6.jpg



butterfly - 17-06-2008 12:07
Tola, jestem pod niegasnącym czarem twojego ogrodu. Piękny.....
Zaglądam tu systematycznie a teraz przebrnęłam przez cały wątek i spisałam wszystkie cenne rady.

Jak ty to robisz,że u ciebie nie widać ani jednej przekwitającej roślinki; powiedzmy chociażby tulipany - one zostawiają takie brzydkie długi łodygi , albo pierwiosnki?



tola - 17-06-2008 12:12

Garderoby zrobione wszystkie trzy, robić zdjęcia? Jasne!!! :) i jeszcze podpowiadać na co koniecznie zwrócić uwagę. ;) Konia z rzędem temu, kto potrafi zrobić sensowne zdjęcia w pomieszczeniu typu garderoba :roll:
Spróbowałam, nie wiem tylko, czy warto te zdjęcia umieszczać.

Wiatrołap mam długi, wąski i niezbyt mocno doświetlony.
Ciemne drzwi wejściowe i te przesuwne do holu dodatkowo zaciemniły to pomieszczenie.
Postanowiłam więc meble zrobić jasne, z bielonej brzozy, bardzo proste w formie, by dodać lekkości temu małemu pomieszczeniu.
Na lewo od wejścia wieszaki na ubrania gości.
Obniżona część mebla służy do tego, by usiąść i wygodnie zawiązać buty.
Na wprost drzwi suwane prowadzące do holu:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/hol1.jpg

Po prawej stronie za lustrzanymi drzwiami miejsce na nasze płaszcze i buty:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/hol2.jpg

Na wprost drążki na kurtki, jeden dłuższy na płaszcze, półki na buty wysuwane na prowadnicach:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/hol3.jpg

na lewo półki na ubrania do ogrodu, które potrzebujemy mieć pod ręką, bez wchodzenia na górę, no i półki na buty, bo tych nigdy za wiele.
Jedna półka koniecznie wyższa na kozaki:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/hol4.jpg

To był wiatrołap.



tola - 17-06-2008 12:29

Tola, jestem pod niegasnącym czarem twojego ogrodu. Piękny.....
Zaglądam tu systematycznie a teraz przebrnęłam przez cały wątek i spisałam wszystkie cenne rady.

Jak ty to robisz,że u ciebie nie widać ani jednej przekwitającej roślinki; powiedzmy chociażby tulipany - one zostawiają takie brzydkie długi łodygi , albo pierwiosnki?
Butterfly, dziękuję za komplementy :oops:
i serdecznie witam.
Z tulipanami to jest tak, najwięcej ich sadzę pod wierzbami typu Iwa, których gałęzie zwisają do dołu.
Wierzby te bardzo mocno przycinam w marcu, zostawiając tylko około 20 cm od góry.
I w czasie kwitnienia tulipanów, gałęzie jeszcze ich nie zasłaniają.
Po ich przekwitnięciu następuje szybki wiosenny wzrost gałęzi wierzby,
które rosnąc w dół przykrywają nieładne liście roślin cebulowych. Usuwam je dopiero wtedy, gdy zżółkną.
Drugi sposób to sadzenie tulipanów bardzo blisko funkii czyli hosty.
Ona też swoje ozdobne liście wypuszcza wtedy, gdy trzeba już przykryć przekwitłe rośliny cebulowe.
Funkia to ta pierwsza z prawej i ta z białym paskiem na liściach, pod wierzbą

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/ogrd10.jpg

Można również posadzić z tyłu iglaków wolno rosnących, czyli odmian karłowych.
Wtedy liście będą ukryte za takim iglakiem, a kwiaty i tak pójdą do góry i będą widoczne.
Pierwiosnki, prymulki, w chwili żółknięcia liści przycinam całkowicie.
Jeszcze tego samego roku wypuszczają nowe, świeże, soczyście zielone.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Pozdrawiam serdecznie :)



Sonika - 17-06-2008 12:42
Toluś, szafy poglądam w domciu, ale na pewno ładne :D .

Teraz chciałam o tym nawozie, czyli nie do końca 100-u dniowy :roll: , a już miałam nadzieję, że u Ciebie się sprawdzi.
Nawożenie jak do tej pory nam nie wychodzi i za drugim razem też mamy ciapki :wink: .
Jakim siewnikiem nawozisz, takim z wiatraczkiem?

Poproszę jeszcze o zdjęcia oczka, bo chciałabym podpatrzeć co u Ciebie rośnie.
U nas jest gotowe z formy i nie wiem jak zamaskować obrzeże, bo nieładnie wygląda.
Myślałam o niezapominajkach, a Ty co sądzisz?

Gożdziki brodate piękne :D i fajnie się nazywają.

I w ogóle wklejaj zdjęcia Toluś - DUŻO!!!! :D :D



butterfly - 17-06-2008 12:47
Dzieki wielkie! Kolejna cenna wskazówka. Na pewno wykorzystam.



tola - 17-06-2008 13:00
Soniko, Ja kupię ten siewnik z wiatraczkiem, bo innego wyjścia nie ma.
Rozsypuję ręcznie, wychodzą plamy, wtedy dosiewam nawóz w tych jaśniejszych miejscach i taka to robota.
Dobry siewnik to podstawa.
Będę dziś na budowie, zrobię zdjęcia oczka z bliska, tak, by było widać jego brzegi.
Niezapominajki pięknie wyglądają gdy kwitną, ale po przekwitnięciu i wydaniu nasion obumierają.
Tak więc nie nadają się jako rośliny maskujące. Pięknie wyglądają kaczeńce, mam je u siebie.
Sadzi się je w tej płytkiej rynience z wodą, która jest dookoła formy.
Kiedy kupisz formę plastikową do oczka i zechcesz ją wkopać, pamiętaj o bardzo ważnej rzeczy.
Ona musi zostać wkopana poniżej poziomu gruntu.
Oczko nigdy nie będzie wyglądało naturalnie, jeśli poziom wody będzie wyżej niż poziom trawnika, obsypany wałem ziemi i kamieni.



Sonika - 17-06-2008 13:15
Oczko juz mamy wkopane i nie dało sie poniżej poziomu, bo u nas jest pochyło, a musiał być zachowany poziom, bo w razie ulewy ziemia mogłaby spłynąć do wody.
A Twoje jest z formy czy z folii?

Myślałam, żeby nasunąć jakieś płaskie kamienie tylko jeszcze nie wiem skąd je wziąć. A może zrobię z jednej strony taki drewniany podest?
Mogłabym na nim siedzieć i moczyć nogi :wink: .

Czekam z utęsknieniem na dalszą porcję zdjęć :D oczka i nie tylko.



tola - 17-06-2008 13:23
Wracam do tematu garderoby.
Teraz druga ogólnie dostępna na górze.
Na wprost wejścia głęboka wnęka na zapasowe poduchy, kołdry, śpiwory
i głębokie szuflady na pościel, ręczniki i inne klamoty.
Kiedy dom był w stanie surowym, razem z Emems upchnęłyśmy tam naszego forumowego Maksia :D
piękne czasy, Maksiu, pozdrawiam

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard2.jpg

Po lewej stronie zabudowa szufladowo-półkowo-drążkowa.
Drążki są przykryte półką po to, aby kurz nie osiadał na ramionach powieszonych ubrań.
Z półki kurz łatwo zetrzeć, a ubrania pozostają czyste.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard1.jpg

Po prawej stronie będzie wisiało wielkie lustro do samej podłogi, żeby móc się obejrzeć.
Na dole jest skrzynka rozdzielacza rurek od ogrzewania.
Aby wykorzystać ten fragment ściany, zamocowano drążki na powieszenie butów na obcasach.
Uważam, że to świetny pomysł na zagospodarowanie tego fragmentu ściany.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard3.jpg

Od razu po wejściu do garderoby, na prawo jest półokrągła wnęka.
Na suficie jest właz ze schodami na strych.
Dzięki tej garderobie nie ma tego włazu na suficie korytarza.
I bardzo mnie to cieszy.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/tulip2.jpg
[/b]



tola - 17-06-2008 13:26
Sonisia, płaskie kamienie kupowałam w centrum kamienia ogrodowego.
Ale pomysł z drewnianym małym pomostem jest świetny.
U mnie jest wkopana gotowa forma.



roszponka - 17-06-2008 13:37
Witaj Tolu!
Dawno mnie tu nie bylo, niestety jeszcze nie mam net w domu, aw pracy nie zawsze jest czas.
Nie mogę wyjść z podziwu nad Twoim ogrodem i wnętrzami.
Coś wspaniałego.
Gratuluję zacięcia w pielęgnacji ogrodu. I ta Twoja znajomość roslin!
Czy dzieci Ci pomagają?



tola - 17-06-2008 13:42
No i jeszcze ostatni ciuchoroom :wink:
wejście z naszej sypialni.
Na wprost drążki i szuflady mego męża (szuflady ma węższe od moich :wink: )
Na prawo moje. Szuflady mają długość 80cm, więc w środku mają przegrodę, by łatwiej utrzymać porządek.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard5.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard11.jpg

Na lewo półki i wysuwany metrowy wieszak na spodnie, nad nim wysuwana półka z przegródkami na paski, złożone krawaty, apaszki, lub biżuterię.
Każdy wisior w oddzielnej przegródce, nie plączą się tak, jak w kuferku czy szufladzie.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard6.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard7.jpg

Za drzwiami wnęka na długie płaszcze lub postawienie deski do prasowania

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard13.jpg



roszponka - 17-06-2008 13:47
Fajne masz te garderoby!



maksiu - 17-06-2008 13:49

Wracam do tematu garderoby.
Teraz druga ogólnie dostępna na górze.
Na wprost wejścia głęboka wnęka na zapasowe poduchy, kołdry, śpiwory
i głębokie szuflady na pościel, ręczniki i inne klamoty.
Kiedy dom był w stanie surowym, razem z Emems upchnęłyśmy tam naszego forumowego Maksia :D
piękne czasy, Maksiu, pozdrawiam


http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/gard2.jpg
patrząc na to zdjęcie zaczynam rozumiem sens zdania...'zaszufladkować kogoś' :D :D z tym że tylko do piersi :D :D

dziękuje za pozdrowienia, również pozdrawiam
maksiu



tola - 17-06-2008 13:53

Witaj Tolu!
Dawno mnie tu nie bylo, niestety jeszcze nie mam net w domu, aw pracy nie zawsze jest czas.
Nie mogę wyjść z podziwu nad Twoim ogrodem i wnętrzami.
Coś wspaniałego.
Gratuluję zacięcia w pielęgnacji ogrodu. I ta Twoja znajomość roslin!
Czy dzieci Ci pomagają?
Witaj Roszponko, cieszę się, że zajrzałaś.
Próżność powoduje mój uśmiech na twarzy, tak mnie tu dowartościowujecie wszyscy :D
Z dziećmi to jest tak, że córka lubi patrzeć na ogród, poleżeć na leżaku i powiedzieć, że jestem wielka :roll: :wink:
Jeśli trzeba podlać, robi to chętnie, ale pielęgnacja ogrodu nie leży w kwestii jej zainteresowań.
Mam nadzieję, że z wiekiem to się zmieni.
Synek, jak to 17-latek, albo w szkole, albo na treningu, czy zawodach sportowych.
I tu przy okazji go pochwalę, w ubiegłym tygodniu stanął na najwyższym podium, zdobył złoto w regionie i kwalifikacje do Mistrzostw Polski w skoku wzwyż :D
Lipiec i sierpień już ma zaplanowany obozami sportowymi.
Nasza podlaska lekkoatletyka jest w ścisłej czołówce Polski, wielkie brawa dla naszej młodzieży.
Jego pomoc w ogrodzie to koszenie trawników. Dobre i to :wink:



tola - 17-06-2008 13:57

[
patrząc na to zdjęcie zaczynam rozumiem sens zdania...'zaszufladkować kogoś' :D :D z tym że tylko do piersi :D :D

dziękuje za pozdrowienia, również pozdrawiam
maksiu
:lol: :D ...wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tam będą szuflady :wink:
gdybyś tam zechciał zostać na zawsze, szuflad by nie było i byłoby na pewno o wiele ciekawiej 8)
buziaki :D



maksiu - 17-06-2008 14:35

[
patrząc na to zdjęcie zaczynam rozumiem sens zdania...'zaszufladkować kogoś' :D :D z tym że tylko do piersi :D :D

dziękuje za pozdrowienia, również pozdrawiam
maksiu
:lol: :D ...wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tam będą szuflady :wink:
gdybyś tam zechciał zostać na zawsze, szuflad by nie było i byłoby na pewno o wiele ciekawiej 8)
buziaki :D a pamiętasz genezę tej wnęki??? chłopaki murowali jak tam stałem, a nie chcieli wypraszać to omurowali dookoła mnie :D :D :D
buziaki
m.



tola - 17-06-2008 14:41
bardzo grzeczna ekipa u mnie pracowała, dobre chłopaki :D



Ew-ka - 17-06-2008 15:01
Tolusia -przemyślane w każdym calu :D pieknie ...pieknie :D



Sonika - 18-06-2008 08:17
Co tu dużo gadać - przemyślane na tip top :D . Takich garderób to nie ma tutaj nikt. Tola skąd Ty to wszystko wiesz :wink: ?

Serdeczne gratulacje dla Syna :D !



Maluszek - 18-06-2008 08:24
Tolusia - przekaż gratulacje synkowu :D

Garderoba - super :D Przemyślana w każdym calu. Właśnie jestem na etapie projektowania swojej więc czy mogę przejąć troszkę Twoich pomysłów?



Amtla - 18-06-2008 18:51
Tolu,

teraz już wiem skąd będę zgapiać garderobę, jak przyjdzie na mnie czas :D
Och, jak to dobrze że pomyśliłaś i wykonałaś to przede mną. Wyszlo zmyślnie i zgrabnie i mam nadzieję,że funkcjinalnie. Mam nadzieję, że nas o tym poinformujesz :roll: :D



zphugawron@wp.pl - 18-06-2008 21:12

Tolu,

teraz już wiem skąd będę zgapiać garderobę, jak przyjdzie na mnie czas :D
Och, jak to dobrze że pomyślałaś i wykonałaś to przede mną. Wyszlo zmyślnie i zgrabnie i mam nadzieję,że funkcjinalnie. Mam nadzieję, że nas o tym poinformujesz :roll: :D
dołączam się do komentarza. (...) dodając, że funkcjonalnośc tu już widać :o :wink:
Tolu jesteś Wielka! :P :wink:



braza - 18-06-2008 22:02
Tolu, chylę czoła! Przemyślane w każdym centymetrze, jestem pod wrażeniem!!!



DarioAS - 19-06-2008 17:47
no...
i jak zwykle :roll: :wink:
super poprostu i tyle, ja Cię muszę kiedyś odwiedzić normalnie i se to pooglądac żeby sie napatrzec ile wlezie...



aga1401 - 19-06-2008 18:16
tez jestem pod wrazeniem.zreszta zawsze jak tu zagladam upajam swoje oczy tym wszystkim.ogrod jest super co juz kiedys pisalam.ale caly dom tez jest swietny.skrupulatnie wszystko dopracowane.naprawde gratulacje i dzieki ze mozna tu zajrzec i cos podpatrzec.
pozdrawiam :D



mikita - 19-06-2008 20:48
super garderoby:) tylko pozazdrościć:)

Mam pytanie o te drążki na ktorych wiszą buty, czy nadają się tylko do butów na obcasach? i jakie maks. długie buty tam wejdą? Mam wnękę cale 17 cm:) i buty muszą :wink: się tam zmieścić:)



tola - 19-06-2008 23:31
Soniczko, Maluszku, gratulacje synkowi przekazane, prosił, by podziękować,
co niniejszym czynię, DZIĘKI :D

Amtla, Ew-ka, Zphugawron, Braza, DarioAS, Aga1401,, dziewczyny Wy moje kochane,
jeśli piszecie, że jest ok, to ja Wam po prostu wierzę i już :wink: :D
A ja Wam zazdroszczę tego, że macie choć odrobinkę czasu by zajrzeć do innych wątków.
Przepraszam, że ja u Was prawie nie piszę, ale naprawdę brakuje mi czasu.
Nie gniewajcie się za to, może po przeprowadzce, jak będzie o jeden dom mniej na głowie, tego czasu będzie więcej.
Bardzo bym chciała.

Mikita, moja wnęka ma tylko 10 cm, a o tym, czy miejsca wystarczy decyduje kąt nachylenia drążków, na których wiszą buty.
Na wyższym drążku wisi obcas, na dolnym opiera się nos buta.
Jeśli odległość między tymi drążkami powiększysz, kąt nachylenia będzie większy i wtedy wystarczy te 10 cm. głębokości.
Jeśli wnęka jest głębsza, kąt nachylenia zrób mniejszy, wtedy odległości między drążkami się zmniejszą i tych rzędów będziesz miała też więcej.
Czyli więcej butów wejdzie.
A kozaki to chyba wygodniej postawić na samym dole. Tak myślę.



tola - 19-06-2008 23:35
I znów zaraz północ, a ja mam dla Soniki zdjęcia brzegów oczka wodnego, o które prosiła.
Zanim zmniejszę i powrzucam do albumu, będzie już piątek.
Może nie zasnę na klawiaturze
Biorę się za to.



aga1401 - 19-06-2008 23:37
poczekamy.na pewno warto.a potem dobrej nocy zyczymy :D



tola - 20-06-2008 00:22

Czy mi się zdaje, czy też nie masz bramki i chodniczka na wprost drzwi wejściowych? Jeśli tak, czy mogłabym prosić o fotkę jak to wygląda od strony ulicy :oops: :D . tak to wygląda :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/bramka.jpg



tola - 20-06-2008 00:32


I w ogóle wklejaj zdjęcia Toluś - DUŻO!!!! :D :D
tak jest Szefowo, wklejam :wink:
te z oczkiem wodnym, tak jak prosiłaś

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kask.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kask1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kask2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kask6.jpg

jak widać, brzeg formy jest zamaskowany płaskimi kamieniami, kamyczkami i roślinnością

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi3.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi4.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi6.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi7.jpg

i jeszcze niebieska trzykrotka

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kask4.jpg



tola - 20-06-2008 00:37
Moje czerwone róże zaczęły kwitnąć przed moim wyjazdem :D
Białe jeszcze w pąkach

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kwit.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi1.jpg

te czerwone mają niesamowitą aksamitność płatków, prawda?

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi2.jpg

i te różowe pod domem też rozkwitają

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzi10.jpg

pelargonie jeszcze nie zwisają, ale już kwitną

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kokon.jpg

a u werben czyste szaleństwo kolorów :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/werb.jpg



tola - 20-06-2008 00:48

poczekamy.na pewno warto.a potem dobrej nocy zyczymy :D dobranoc :wink:



braza - 20-06-2008 09:17
Tola, za te zdjęcia to ja Cię naprawdę przestanę lubic, kłujesz mnie w oczy straszliwie boleśnie :-? :wink:

Nie przepraszaj, my i tak Cię kochamy :D :D :D



jolariska - 20-06-2008 09:25
Toluś, jestem pod wrażeniem. Nieustającym zresztą za każdym razem jak tu zaglądam.
Skąd Ty masz takie pomysły, te wieszaki na buty i ta szufladka z przegródkami na biżuterię... :o . Rewelacja.
A ogród ....znów mi dech zaparło. Dziękuję Ci bardzo za te zdjęcia bo są dla mnie i inspiracją i niedoścignionym wzorem. Świetne pomysły na rozmieszczenie moich ukochanych tulipanów w ogrodzie.
Możesz określić w przybliżeniu jak duże jest Twoje oczko z kaskadą. Jest po prostu pięknie u Ciebie.
U mnie jeszcze wszystko w powijakach jeśli chodzi o ogród i tak strasznie brakuje mi czasu, żeby pielęgnować i dopieszczać to co już jest.



marjucha - 20-06-2008 10:19
Tola, bardzo dziękuję za gościnę :D
Posiedziałem trochę u Ciebie w ogrodzie, odpocząłem i mogę wracać do pracy :wink:
Pięknie :D



monka - 20-06-2008 10:52
Tolu Twoje gaderoby to poprostu cud miód. Ogród też jak zwykle zachwycający :D co sprowokowało mnie do zadania pytań :wink: Powiedz mi co to za drzewka ( w formie kulistej) rosną u Ciebie przy wejsciu niedaleko furtki? chciałabym swoją rabatę z iglakami przełamać własnie jakimś niewielkim drzewkiem liściastym, najlepiej takim takim które nie gubi lisci na zimę ale chyba to nierealne. Może coś doradzisz?
No i jeszcze zachwyciły mnie te werbeny chyba też sobie sprawię takie na taras tylko sprawdzę czy one lubią mocne nasłonecznienie.



DarioAS - 20-06-2008 15:36
moje werbenki są cały czas w słońcu, bo od południa no i maja sie niczego sobie :wink:
tylko rosną w ogrodzie, nie w doniczce :wink:

Toluś, czy Ty mogłabyś ocenić te moje wysiłki ogródkowe?
Może posłużysz dobrą radą, co jeszcze dokupić, gdzie posadzić, co przesadzić...
Bo ja jakoś ciągle mam coś nie tak :-?

idę na polko, obstrykam to co mnie gnębi z bliska i rzucę do siebie :wink:
wpadniesz na kawkę??



Sonika - 20-06-2008 20:56
Dziękuję Toluś :D . Prawdziwa uczta dla oczu.
Gdybym jeszcze tylko wiedziała co jest co, to osiągnęłabym pełnię szczęścia :wink: :lol: .



lilajar - 20-06-2008 21:33
Jak tylko tu zajgladam, to mozna oczoplasu dostac :o :o :o . Siedze w twoim temacie od tego dnia jak zobaczylam ten niesamowity ogrod. Ja chyba na emeryturze cos takiego osiagne, jezeli wogole. Na razie widoki na dzialce mam jak na zdjeciach np. z Afganistanu :roll:. Cos tam grzebie, ale jak na razie cienko mi idzie.

A z tymi garderobami z nieba mi spadlas. Wlasnie bawie sie w projektanta i jeden pomysl sciagnelam :oops:. Mam nadzieje, ze z tego powodu persona non grata w twoim temacie nie bede. Zreszta zapraszam do swojego tematu i prosze o konsultacje w sprawie garderoby.



tola - 20-06-2008 22:14
Braza, dzięki, że mi wybaczasz :wink:

Jolariska, strumień jest długości mniej więcej 3 metrów, a oczko może z półtora. Tak trochę na oko podaję te wymiary :wink:

Monka, te moje drzewka to wiśnia Umbraculifera. Nie trzeba jej strzyc, sama rośnie w takim kulistym kształcie.
A werbeny uwielbiają słońce.

Marjucha, odpocząłeś, powiadasz?,
żebyś tak chociaż trawnik pomógł skosić :wink:

DarioAs, za chwile zajrzę do Ciebie.

Sonika, w tym gąszczu to nawet ja nie wszystko wiem, co jest co :roll: :wink:

Lilajar, dobrze, że te zdjęcia mogą pomóc, zajrzę do Ciebie.



tola - 20-06-2008 22:45
Zobaczcie, co znaczy udostępnianie zdjęć swojego domu na forum publicznym.
Zdjęcie mojego salonu wykorzystane do reklamy płytek betonowych imitujących kamień :evil:
Oczywiście bez mojej zgody.
Dziękuję Forumowiczce, która mi o tym napisała.
Jestem tak rozżalona i zła, że nie miejcie mi za złe, jeśli dalszych zdjęć już nie będzie.

http://www.allegro.pl/item381161599_..._promocja.html



Kropek13 - 20-06-2008 22:49
Tola zgłoś to koniecznie ekipie z allegro o ile już tego nie zrobiłaś...to się nazywa bezczelność :/ przykro mi strasznie



Sonika - 20-06-2008 22:59
W głowie się nie mieści :evil: .
Tolu napisz koniecznie do allegro.
I to wszystko przed Twoim urlopem :( .



mayland - 20-06-2008 23:01
Ja pitole :evil: Reklame sobie ktoś zrobił :evil: Co innego cytowanie czyjegoś zdjęcia a inna sprawa wykorzystywanie do własnej reklamy :evil: Zgloś koniecznie i napisz to autora tego pomyslu!!!



Amtla - 20-06-2008 23:05
Słów brak...

Już niejeden wspaniały dziennik i galeria na takim postępowaniu ucierpiał :evil: A teraz u Ciebie tolu...

Bardzo mi przykro.



kaśka maciej - 20-06-2008 23:06
Chamstwo!!!
Pisz Tola!!! :evil:
Dziady jedne :evil:



tola - 20-06-2008 23:10
Dziadostwo straszne, zadzwoniłam, to gość zaczął mnie opieprzać, że dzwonię przed 22 i to jest niegrzeczne :o
Wyobrażacie sobie?
Ale się nie dałam. Ma czas do poniedziałku, jeśli nie usunie, będę interweniować.
Na szczęście na urlopie będę miała dostęp do internetu.
Oczywiście o przeprosinach nawet mowy nie było, draństwo.



Sonika - 20-06-2008 23:13
Możemy mu powysyłać parę smsów, już kiedyś mieliśmy teletubisiową akcję :wink: .



tola - 20-06-2008 23:21
Na Was zawsze można liczyć i to jest piękne.
Dziękuję za wsparcie.
Pilnujcie wątku pod moją nieobecność i piszcie.
Odpiszę na wszystko zaraz po powrocie.
Do miłego :D



mikopiko - 20-06-2008 23:26

Zobaczcie, co znaczy udostępnianie zdjęć swojego domu na forum publicznym.
Zdjęcie mojego salonu wykorzystane do reklamy płytek betonowych imitujących kamień :evil:
Oczywiście bez mojej zgody.
Dziękuję Forumowiczce, która mi o tym napisała.
Jestem tak rozżalona i zła, że nie miejcie mi za złe, jeśli dalszych zdjęć już nie będzie.

http://www.allegro.pl/item381161599_..._promocja.html
:o to już przegięcie :o



Sonika - 20-06-2008 23:44
To kto chętny na Teletubisiową akcję w sprawie Toli?

Tym razem by było Tolęlubisie atakują :wink: .
Proszę o zgłoszenia :D .



Sloneczko - 21-06-2008 00:39

Na Was zawsze można liczyć i to jest piękne.
Dziękuję za wsparcie.
Tola, złamanie prawa autorskiego jest bardzo kosztowne! http://www.uplook.net/prawo-autorskie/.

Zrób screeny i zawiadom Policję. Wiesz co będziesz mogła kupić sobie do ogrodu za odszkodowanie? :o Grozi za to odpowiedzialność KARNA!



agiis - 21-06-2008 00:50
ale bezszczelność :-? Tolus nie daj się!!!



jamles - 21-06-2008 09:30
co za typek z moich stron :evil:
może Edzia da mu banana :roll:
mam nadzieję, że to nie jest nasz forumowicz :-?



braza - 21-06-2008 12:19
Konto już usunięte, z tego co zauważyłam, ale i tak niczego to nie zmienia :evil: Bydlę zatracone i tyle.

Dołączam do akcji Tolęlubisię, ale numeru nie mam!!!!



Maluszek - 21-06-2008 12:20
Toluś - już ta aukcja nie istnieje.



marjucha - 21-06-2008 12:43
Co za sk..stwo :evil:



magi - 21-06-2008 16:18
Strasznie mi przykro z powodu zdjęć :evil: chamstwo :evil:
Rozumiem Twoje rozżalenie :-? wię korzystając jeszcze z okazji połaziłam po Twoim ogrodzie :) :) Pięknie :P
Jak zwykle letę do psychologa się leczyć :-? :lol: :wink:
udanego wypoczynku :D



wasiek - 21-06-2008 22:07
Jak widać, nie samymi dobrymi ludkami forum muratora jest oglądane. Człowiek się męczy, tworzy coś, żeby oko nacieszyć i przy okazji pomaga innym - to o nas, tych, którzy za pozwoleniem Toli cos tam od niej zgapiają - a potem ktos w złej wierze wykorzystuje to dla swoich celów... :evil: :evil: :evil:
Tola, my za Tobą murem........przeciwko komuś Takiemu... :x :x :x
Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, że piszę w liczbie mnogiej.....



malgos2 - 21-06-2008 22:34
Zawsze w takich wypadkach zdumiewa mnie nie tylko chamstwo ludzi, ale tez naiwnosc, ze to sie nie wyda... Obrzydliwe! :x :x :x



DarioAS - 21-06-2008 22:53
ja już nie zobaczyłam aukcji, szybko usunięta została 8)
dobrze, że chociaż na tym Allegro trzymaja rękę na pulsie, ale i tak nie powinno sie odpuszczac takim ludziom :evil: :evil: :evil:



santia - 23-06-2008 13:03
CUDOWNY OGRÓD :D :D :D



Anoleiz - 23-06-2008 16:26
pozostaje tylko swoje zdjęcia opatrywać znakami wodnymi... bo to co się dzieje, to przechodzi ludzkie pojęcie
niby dobra rzecz ta internet, ale okazuje się, że nowe narzędzie dla różnych oszustów i innych bydląt,
ludzie to wszystko potrafią spiep..ć ech...

dobrze przynajmniej że allegro szybko zareagowało :)
ale w sumie dla przestrogi powinno się takiego kogoś wpisać na CZARNĄ listę i upublicznić, co za firma itd...
niech ma za swoje,
reklama dźwignią handlu ;)



roszponka - 24-06-2008 08:14
Tolu!
Przepiękne to twoje oczko,podziwiam Twoje zacięcie do ciągłej pracy.
Oczywiście brawa dla syna! Mój też jest sportowcem,trenuje drużynowo - piłkę nożną.
Miłego urlopu.



ewa_zm - 24-06-2008 13:07
Witaj Tolu!
Nie będę oryginalna... ładnie u Ciebie. Widać że kochasz to co robisz. Ogród bardzo ciekawy, warto korzystać z Twoich pomysłów.
Dom też piękny, choć nie do końca w moim stylu. Ale to oczywiście indywidualna sprawa. Ja po prostu wolę bardziej sielsko-wiejskie klimaty.
Gratuluję smaku w urządzaniu i konsekwencji.

Co do aukcji na allegro... wpółczuję i... nie odpuściłabym.

pozdr. Ewa



Zygul - 25-06-2008 23:06

Wracam do tematu garderoby. (...) Dziękuję za pamięć i za zamieszczenie zdjęć garderoby. Pięknie to wszystko wygląda i widać, że zostało głęboko przemyślane. Fajnie wiedzieć, że nasuwają się człowiekowi podobne pomysły (jasne meble w ciemnym pomieszczeniu, duże lustro, zabezpieczenia przed kurzem a nawet wąska szafka nad rozdzielaczem do grzejników po prawej stronie :lol: )
Pozdrawiam Tolu i zazdroszczę patrząc na swoje wciąż betonowe podłogi...



nitubaga - 28-06-2008 09:02
Tolusia masz już to za sobą i oby nigdy więcej....

pozdrawiam i wypoczywaj spokojnie...



kamilaJ - 28-06-2008 16:43
hej tola jak tam twój ogród jakies zmiany są :D :D pochwal się zdjeciami buzka dla ciebie :wink: :D



SławekD-żonka - 28-06-2008 20:29
Tola - do Ciebie można jechać na wakacje celem relaksacji, cudnie, pięknie!!!

Pozdrawiam :P



tola - 02-07-2008 17:51
Pozdrowienia ze słonecznej Italii dla Wszystkich piszących i odwiedzających :D
Za kilka dni powrót, a chciałabym tu zostać jeszcze drugie tyle.
Jeśli ktoś lubi słońce, bezchmurne szafirowe niebo, ciepłe wieczory i noce,
gwarantowaną piękną pogodę przez cały urlop, bez obawy o to, że deszcz i zimno...to Włochy będą zawsze dobrym kierunkiem.
Wiem jedno, urlop-rzecz święta.
Inne sprawy mogą poczekać, zobowiązania też.
Czasem trzeba pomyśleć egoistycznie o swoich przyjemnościach i je sobie podarować.
Taki Święty Mikołaj latem :wink:
Dwa tygodnie bez stresów, problemów i zmartwień, czy to tak dużo?
Jeszcze beztrosko, a zawsze serdecznie i ciepło...macham do Was i uśmiecham :D

CIAO :D - tola z rodzinką :D



TomKa - 02-07-2008 18:12

Czy mi się zdaje, czy też nie masz bramki i chodniczka na wprost drzwi wejściowych? Jeśli tak, czy mogłabym prosić o fotkę jak to wygląda od strony ulicy :oops: :D . tak to wygląda :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/bramka.jpg Tolu, ślicznie dziekuję za pamięć i zdjęcie.

Przykro mi w związku z incydentem z Allegro, ale mam nadzieję, że zobaczymy jeszcze Twoje piękne wnętrza ...

Pozdrawiam :D



arcobaleno - 02-07-2008 21:02
Toluś nawet nie wiesz jak Ci zazdraszczam !!!!
Mieliśmy nawet plany na te wakacje zainspirowane Twoja podróżą...ale niestety okoliczności nie pozwalają :-?

Miłego wypoczynku życzę !!!



agiis - 03-07-2008 08:23
a ja myslałam że to Tola nam juz przed czasem wróciła :lol: Ty kobieto odpoczywaj, korzystaj ze słoneczka a nie siedź na necie ;)
:lol: A tak poważnie to miło że o nas pamietasz ;) CIAO



aga1401 - 03-07-2008 09:53
my tez pozdrawiamy i sciskamy :)



tosinek - 03-07-2008 11:13
Tolcia proszę pokaż swoje drzwi i zdradź skąd je masz



Sonika - 04-07-2008 14:19
Toluś, miło że o nas pamiętasz :D .
Odpoczywaj i ładuj baterie, bo wkrótce chyba przeprowadzka Cię czeka :wink: .



Maluszek - 04-07-2008 20:08
Tolu - pozdrawiam gorąco :D Baw się dobrze i wypoczywaj :D



jolariska - 04-07-2008 20:35
Tolu wygrzewaj się na słoneczku, ładuj baterie, żebyś mogła nam jak najwięcej zdjęc pokazywac po powrocie :D



kamilaJ - 05-07-2008 11:07
witam i czekamy na Ciebie Tolu :D :D :D :D :D :D



bemark - 09-07-2008 19:44
puk puk czy mozna tutaj zagladac?

piekny dom
piekny ogrod
i cudowne zdjecia

gratuluje pomyslu
i dziekuje!!



iness5 - 09-07-2008 20:34
Weszłam tu przypadkiem...
Bez pytania porozglądałam się co nieco...
Oniemiałam...
Tu jest pięknie!

Takie uczucia chyba są też podczas wizyty w Raju....

Gratuluję! I proszę, pozwól mi tu zostać :)



joola - 11-07-2008 13:03
Toluś dawno u Ciebie nie byłam...i wiedziałam, że nie powinnam tu przychodzić...ogród...ech...łazienka...ech i jeszcze ta garderoba...
Udanego urlopu życzę i jakbyś wracała przez Gdańsk, to wiesz 8)



wiola1_23 - 11-07-2008 18:32
Pani Tolu!
Naprawde PIEKNY DOM! :roll:
Chcialam zapytac, gdzie moge kupic taki gres w W-wie i jaka to firma? :o
gres drewnopodobny o nazwie Elcano Cuero, cena 103,90 za metr kw.

pozdrawiam



Sloneczko - 11-07-2008 19:18
Namiary na Elcano Quero z mojego posta z zeszłego roku:

Adres mailowy: ap@aga.bialystok.pl

I treść informacji ze sklepu "Aga":

Płytka ta jest nowością ostatnich targów w Walencji. Zdjęcie nie oddaje jej całego charakteru (w naturze jest zdecydowanie ładniejsza).

Jest to płytka ELCANO QUERO , gres (mrozoodporny) kalibrowany( możliwość układania na minimalną fugę) o wymiarach 44x44cm.
Cena - 103,90 zł./m2. Ścieralność - 3 , jak większości ciemnych płytek. Współczynnik antypoślizgowości - 9.

Transport materiału do domu przez firmę transportową MM Logistic. Całość płatna przy odbiorze towaru.
Wybór jest naprawdę super. Płytka po położenie wygląda jak klepka z drzewa egzotycznego.


Adres sklepu:

Hetmańska 36
15-727 Białystok,
woj. podlaskie

Telefon: 085 652 63 22
Fax: 085 652 55 43

Zdjęcie od Toli:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/3-5.jpg

Natomiast jest jeszcze jeden gres drewnopodobny z włoskiej Serenissimy.
Też piękny, o wyższej klasie antypoślizgowości (10).

Zdjęcie od Gafinki:

http://img501.imageshack.us/img501/209/d1rg7.jpg

Nazywa się Timber Golden Saddle (ten środkowy) i można go kupić w internetowym sklepie niemieckim:

http://tiny.pl/1k79 oraz tu, w TTW Opex:

http://bartycka24.pl/. Cena 129 zł/m2. Niestety odbiór we własnym zakresie :(



BetaGreta - 13-07-2008 02:04
Witam,
na forum jestem od niedawna i żaden wątek jeszcze mnie tak nie wciągnął. Zaczęłam czytać wieczorem i nie mogłam przestać. Jestem pod dużym wrażeniem.

Pozdrawiam,



tola - 14-07-2008 13:07
Dotarłam do wątku wreszcie :wink:
już tydzień minął od powrotu z urlopu, do przeprowadzki coraz bliżej.
Ogrody doprowadziłam do stanu używalności, dom też prawie wysprzątany.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za wsparcie w sprawie aukcji na allegro.
Życzenia udanego urlopu się spełniły, odpoczęliśmy i teraz mamy siły do przyspieszenia na mecie budowlanej.

Dziękuję wszystkim, którzy tu ostatnio pisali, tyle dobrych słów mam tu do przeczytania :P
Nie zapomnieliście o mnie, ja o Was też nie :D
Pozdrawiam najcieplej jak można.



DarioAS - 14-07-2008 13:21
no, to się pochwal choć troszkę jak było..



tola - 14-07-2008 13:34

no, to się pochwal choć troszkę jak było.. ale czy to wypada? :wink:



malgos2 - 14-07-2008 17:52

no, to się pochwal choć troszkę jak było.. ale czy to wypada? :wink: Alez nie wypada sie nie pochwalic... :wink:



DarioAS - 14-07-2008 18:15

no, to się pochwal choć troszkę jak było.. ale czy to wypada? :wink: a nie?? :wink:
ja lubię takie chwalenie 8)



magi - 14-07-2008 18:19
Ja też chętnie poczytam :) :) :)
ale najważniejsze, że urlop udany :) :) :)



tola - 14-07-2008 23:35
Żeby nie było za słodko, będzie w tej opowieści "i durno i straszno" :wink:
Italia, że piękna, wszyscy wiedzą, że kolor nieba wyjątkowy, zapachy i kolory, ciepłe wieczory i noce, kawiarenki w starych miasteczkach otwarte do rana.
Mecz Włochy Hiszpania, w porcie Rivy nad jeziorem Garda we wszystkich ogródkach kawiarnianych plazmy z transmisją meczu.
Włosi świętują, mimo tego, że mecz jeszcze trwa. W rzutach karnych wygrywają Hiszpanie.
Na chwilę miasto zamiera, cisza...a po chwili zamawiają swoje pizze, piwo, śmieją się, nie ma co rozpaczać.
Przegrany mecz to już historia, jest lato, ciepło, życie jest piękne, a oni to życie celebrują w każdym momencie.

Co prawda Biało-Czerwoni już dawno "poza boiskiem", ale w Rivie niech wiedzą, że prawdziwym kibicom to nie przeszkadza :D

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/morze4.jpg

Miało nie być za słodko, więc nie będę pisać, że jak zwykle tydzień nad Gardą, to za mało, by się nacieszyć tym miejscem.
Takie tam dwie fotki, jachcik na naszej plaży

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/agiel.jpg

i widok z kempingu, zastanawiałam się jaki to rodzaj dachówki na tym murku :roll:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/kemp.jpg

a to miasteczko Limone, zdjęcie robione z drogi

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/morze1.jpg

Wyjeżdżając jak zwykle przyrzekłam sobie, że za rok tu wrócimy. I tego się będę trzymać.
Drugi tydzień nad morzem, a właściwie przy basenie, bo tak wolały dzieciaki.
Fotki z leżaka objęte cenzurą :wink:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/3.jpg

ale nad morzem i owszem, bywaliśmy :D

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/morze.jpg

Córka sprawdziła wyniki matur w internecie, matematyka rozszerzona na 84%, hurrrra. Z takim wynikiem o przyjęcie na studia może być całkiem spokojna.
Oczywiście świętujemy :D

Być we Włoszech i nie kupić butów?
Miałyśmy z córką ochotę na co najmniej 10 par, ale ostudzono nasze zapały.
Przeprowadzka, a nie ma lamp, kinkietów (jakby kinkiety nie były lampami) i tysiąca innych rzeczy też nie ma, więc butów w ilości 10 par też być nie może :roll:
Piszę o tym nie bez powodu, bo do tematu jeszcze wrócę.
Opowiastkę z butami podciągnę pod pojęcie "durno",
czas na to, by było "straszno".
Koniec pobytu, wyjeżdżamy nie spiesząc się, bo i po co.
Autostrady bez remontów i korków. Do Czech, gdzie mamy nocleg nie tak daleko.
Jedziemy przez wysokie Alpy, widoki zapierające dech, oczy wilgotne, bo żal wyjeżdżać.
Tak by człowiek patrzył i patrzył na te góry i wcale mu do nizin nie tęskno.
Ostatnia opłata za włoską autostradę, bo za następną górą już Austria.
Wysiadamy, by jeszcze raz popatrzeć za siebie, krzyknąć ciao i odjechać w siną dal.
Wsiadamy, chcemy ruszyć a tu figa. No nie.
Żar z nieba, do domu daleko, a samochód nie odpala.
Góry jakby zmalały, już wcale nie takie piękne, oczy wyschły, po wzruszeniu ani śladu i jedna myśl w głowie: czemu nie odpala, przecież my chcemy do domu.
Kochamy swoje wierzby i brzozy, dość tych oleandrów, palm i dracen wielkich jak cysterny.
Na niziny nam trzeba, do łanów zboża nie zżętych, ( u Włochów już po żniwach), by jak Franek Dolas zakrzyknąć: Polska...

Rozrusznik kręci, iskra jest, ale nie odpala.
Zatrzymali się przy nas Polacy z Krakowa, próbowali pomóc, ale nic z tego nie wyszło.
Włoch z pomocy takiej autostradowej mówi, że wezwie lawetę, w kwadrans przyjadą i odholują do warsztatu.
ale my mamy ubezpieczenie na wypadek awarii, w przypadku którego wszystkie działania muszą być najpierw skonsultowane z ubezpieczycielem w Polsce.
No i się zaczyna, dzwonimy, pani mówi że to ona zadzwoni do firmy z lawetą, z którą oni maja podpisaną umowę.
I że oddzwoni.
Czas płynie nie ubłaganie, pani nie oddzwania.
Siedzimy na krawężniku i trzaskamy sobie łydki na słońcu.
Co jakiś czas kopię auto w oponę i nie powiem co mruczę pod nosem.
W końcu trzeba coś robić.
Pani nie oddzwania, więc my dzwonimy. Pani twierdzi, że musimy być cierpliwi, zaraz zadzwonią do nas z tej włoskiej firmy laweciarskiej, bo musimy im powiedzieć, gdzie jesteśmy.
No przecież pani z Polski wie, bo jej mówiliśmy, widać to nie wystarcza.
Po jakimś czasie wreszcie dzwoni Włoszka, która mówi łamaną angielszczyzną, a właściwie to trudno nazwać nawet skopaną :roll:
Już szczegółów tej próby porozumienia opisywać nie będę, bo się znowu denerwuję na samo wspomnienie.
Pani w końcu załapuje i twierdzi, że wysyła lawetę. Jeśli myślicie, że teraz już z górki, to jesteście w błędzie.
Czekamy, czas ucieka, góry jakieś coraz brzydsze, łydki przypieczone i znów ta myśl: my chcemy do domu.

Wreszcie przyjeżdża piękne żółciutkie Iveco i wciąga na pakę nasza niezawodną, bezawaryjną Toyotę. Zawozi nas do warsztatu w jakiejś wiosce. Warsztat zamknięty na cztery spusty. Mówi, że pójdzie kogoś poszukać.
Znów czekamy. Przychodzi pani, otwiera biuro i całkiem niezłą angielszczyzną powiadamia, że zholowanie kosztuje 120 euro, a nasze ubezpieczenie pokrywa tylko 75. Musimy dopłacić resztę.

Już w myślach obliczam ile to za to par butów, co tam buty, przecież lampy i kinkiety, ech.
Pani ma same dobre wiadomości.
Warsztat (jest sobota) do poniedziałku nie czynny, a zresztą i tak Toyoty oni nie naprawiają. :evil:
Prosimy, może jakiś tu mieszkający mechanik by zajrzał, może to jakieś głupstwo tylko.
Bez skutku. Pani mówi, że laweta może odholować nas do Austrii, do serwisu Toyoty. Nie mamy wyjścia, płacimy kolejne 140 euro (lampy i kinkiety odpływają w niebyt, o niekupionych butach nie wspomnę).
Jedziemy, a właściwie ciągniemy się bocznymi górskimi drogami, bo laweciarz nie ma wykupionej winiety na Austrię. Przecież my mamy, ale nasza się nie liczy :roll:
Dojeżdżamy, serwis na jakimś zadupiu, pan spycha auto z lawety, mówi ciao i uśmiechnięty odjeżdża. Z czego ci Włosi ciągle się cieszą? 8)
Upał nie mniejszy, wokół podejrzana cisza.
Serwis nie czynny do poniedziałku...znów kopię w oponę...

cdn.
albo i nie, bo kto to będzie czytał :roll:



Aszka - 14-07-2008 23:58
no nie tylko nie to!!-gdzie jest dalszy ciąg??!!!dopiero się rozczytałam :cry:
A w ogóle TOLU to mozna poznać nazwę tego uroczego hotelu i miejscowości gdzie się znajduje.Wyglada uroczo...
ale co było dalej z tym "japońcem"? :-?



magpie101 - 15-07-2008 00:07
Tolu pisz dalej, bo tak fajnie sie czytalo, a tu nie ma konca :cry: .



jolariska - 15-07-2008 07:39
Witaj Tolu. Opowiadaj, opowiadaj dalej. Taka nieprzyjemna przygoda na zakończenie urlopu :evil: Szkoda.
Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy, no i zdjęcia jak można z wakacji, ale przede wszystkim z ogrodu i domku.
Pozdrawiam słonecznym rankiem



Maluszek - 15-07-2008 07:54
Tolu - resztę prosimy. Pisz szybciutko co stało się dalej.

Bardzo się cieszę, że już jesteś z nami :D



edyta kozłowska - 15-07-2008 07:59
Och Tolu, pisz dalej, tak fajnie sie czytało, no i ciekawa ta historyjka :)
A wakacje, fotki i Wy... super!

Pozdrawiam gorąco ze słonecznej Warmii



BetaGreta - 15-07-2008 08:38
Tolu, niesamowicie opisana historia. I jak w dobrym serialu wiedziałaś kiedy skończyć. Czekam na następny odcinek.



braza - 15-07-2008 08:40
Ja sobie wypraszam...ja sobie nie życzę .... takie budowanie napięcia to dobre u Hitchcocka a nie tutaj :-? Tutaj ludzie są znerwicowani, zdesperowani i niecierpliwi i chcą wiedzieć, co było dalej ... że zakończenie szczęśliwe, to wiadomo, ale jak do tego doszło????

Wstawaj i pisz, ale już!!!!!!

(Na zdjęcia nie patrzę ... oczy zamknęłam ... nie będę się stresować, że mnie tam nie było :-? )



ocia79 - 15-07-2008 10:29
buuuuuuuu ja tez chce ciag dalszy



osowa - 15-07-2008 10:56
uch, skąd ja to znam ;) ale jak znam życie, wszystko skończyło się dobrze :) :) :)

pozdrawiam serdecznie!



Strona 19 z 54 • Znaleziono 11758 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.