ďťż

DOM TOLI

DOM TOLI





tola - 13-03-2009 21:37
Amtla, przyciąć koniecznie. Kwiaty pojawiają się tylko na tegorocznych pędach, które ponownie urosną przez sezon do tych 130.
Zaufaj i tnij :wink:

Aga, wklej zdjęcie jak masz. Ale po tej zimie to chyba każdy trawnik o tej porze wygląda masakrycznie. Ale jak zaczniesz go odżywiać, poić i kosić, to się wzmocni, nabierze barwy i gęstości. Jeśli gdzieś będą puste placki, to może trzeba będzie dosiać. Ale to trudno stwierdzić, jeśli się go nie widzi.





Sloneczko - 13-03-2009 21:58
Toluś, mogę w Twoim wątku?
Dzisiaj jechaliśmy przez Zawoję do Zakopanego. Po drodze jest Przełęcz Krowiarki i wyglądała tak:

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/przelecz_krowiarki.jpg :D



tola - 13-03-2009 22:07
Sloneczko, no pewnie, że możesz.
Piękny zimowy krajobraz, w grudniu to bym zazdrościła, ale w marcu to się cieszę, że u nas już dużo bardziej wiosennie.
Urlopik w Zakopanem?

A teraz muszę to napisać, choć się pewnie niektórym Warszawiakom narażę 8) :roll: :-?
Nasza Jagiellonia przed chwilą ograła Legię :P :P :P
to taki tam "patriotyzm lokalny" :wink:



Sloneczko - 13-03-2009 22:30

Urlopik w Zakopanem? Nie :) My tak od czasu do czasu wyskakujemy do jakiejś ludowej karczmy na obiad po spacerze :)
Dzisiaj u wejścia do Doliny Białego w Zakopanem, do którego jechaliśmy dookoła przez Zawoję ;)

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/kar...ialy_potok.jpg





tola - 13-03-2009 23:04
No tak, macie do Zakopca bliziutko.
A tę knajpkę znam bardzo dobrze. Jeszcze zanim ją wybudowali, często nocowaliśmy w Hotelu Biały Potok, który jest po lewej stronie tej knajpki.
Potem już wracaliśmy w to miejsce tak z sentymentu, fajne wspomnienia.



mayland - 14-03-2009 20:14
Mi się Dolina Białego podoba :lol:
Melduję, ze dzis był pierwszy dzień pracy na działce. Więcej rozeznania po zimie było niż roboty ale.... odhaczyć mozna :lol: Róże całkiem się przetrzymały. Troche poczerniały ale to przytnę i powinno być ok. Tuje podsikane przez psa..... nie do uratowania. Góra zielona. Wychodzą żonkile i krokusy. Zapomniałam gdzie je sadziłam :oops: :lol:



braza - 14-03-2009 22:32
A ja przyszłam sobie humor poprawić i ... wychodzę jak zwykle usatysfakcjonowana :D

Pozdrawiam :D



Kruela - 14-03-2009 23:26
Wieczór dobry :) ... a ja podpytuję co warto teraz posadzić i kiedy najlepiej :) ... Toluś podpowiedz czarodziejko :)



Alunek - 15-03-2009 15:24
Tolu - ja również moich juk nie wiążę, a co roku wyglądają super. Może to jakie odmiany mrozoodporne? :D

Mam pytanie: czy również teraz przycina się krzewuszkę?

Pozdrawiam
Alunek



Sonika - 16-03-2009 09:40
Tolu zdjęcia zniknęły :( .



tola - 16-03-2009 10:16
:o

Soniś
no to Photobucket zrobił mi kuku :o
jak to z tym jest, czy przekroczyłam limit zdjęć umieszczonych w albumie, czy tych, które udostępniłam do oglądania :roll:

chyba wysłali mnie już na forumową emeryturę...

Mayland, po tej ruchowej zimowej zapaści, jak pobiegałam w sobotę z sekatorem po ogrodzie, to w niedzielę czułam to w każdej kosteczce :wink:
Do końca marca jeszcze będzie zimno, ale w kwietniu czeka mnie dużo przesadzania. Biceps stwardnieje.

Braza, jak dziś zajrzysz, to usatysfakcjonowana nie będziesz :(

Kruela, ja jeszcze niczego nie sadzę, bo śnieg się do końca nie stopił.
Ale w kwietniu można będzie sadzić wszystko co się chce.

Alunek, krzewy kwitnące na zeszłorocznych pędach przycina się dopiero po przekwitnięciu. Czyli krzewuszka, forsycja, lilak, złotlin i wiele innych, tniemy dopiero w czerwcu.



Aga J.G - 16-03-2009 10:23
U nas to się jakaś jesień zrobiła :-?



rogbog - 16-03-2009 10:33

:o

Soniś
no to Photobucket zrobił mi kuku :o
jak to z tym jest, czy przekroczyłam limit zdjęć umieszczonych w albumie, czy tych, które udostępniłam do oglądania :roll:

chyba wysłali mnie już na forumową emeryturę...
.
I Photobucket też???? :o :o :evil: :evil: :evil: A żeby ich pogięło :o :evil: .

Wszystkich nagle kryzys dopadł??!!! i chcą się dorobić na nas forumowiczach?

Ja przerzuciłam zdjęcia do onetu, napracowałam się przy ponownym wklejaniu i tylko patrzeć jak onet zrobi to samo :x :x :evil: :evil:

Przy ponownym wklejaniu, najpierw zmniejszam rozmiar zdjęć i może jakoś się uchowam w ten sposób?

Pozdr :wink:



Sonika - 16-03-2009 10:41
Może to tylko chwilowe Tolu i wszystko wróci do normy, ale fakt, że coraz trudniej znaleźć serwer.
Ostatnio umieszczam tutaj http://www.picturepush.com , to już mój trzeci, ciekawe na jak długo :roll: .

A co cięłaś?
Zimnica straszna, zaczynam wątpić, że kiedykolwiek zrobi się ciepło :( .



Aga J.G - 16-03-2009 10:42
Chyab wszyscy patrząc za okno mają takie odczucia :-?
Alemam nadzieję że wiosna w końcu o nas sobie przypomni 8) i jej kryzys nie dopadł :wink: :)



Sonika - 16-03-2009 10:47
Kto to wie :roll: ?



tola - 16-03-2009 10:49
Przycięłam berberysy, kalinę, jarzębiny, tawułki, budleję i wszystkie wierzby.
Do końca marca ciepła nie będzie. A cierpliwość w czekaniu na ciepło coraz mniejsza.



Sonika - 16-03-2009 10:52
Na pewno dobrze słuchałaś :( ????



Maluszek - 16-03-2009 11:11

Na pewno dobrze słuchałaś :( ???? jak to nie będzie :o :o :o
ja chcę już wiosny :D



tola - 16-03-2009 13:18
Dziewczyny, może u Was na południu będzie trochę lepiej,
ale wczorajsza telewizyjna prognoza pogody dla naszego regionu brzmiała tak,
że od przyszłego tygodnia do końca marca będzie w dzień na minusie, o nocy nie wspominam :evil:



Ivonesca - 16-03-2009 14:17
ja budleję też mocno ciachnęłam, w zeszłym roku tak na 40 cm a potem odbiła na 2 m :o
co do krzewuszek się zastanawiam...one przypadkiem nie kwitną na tegorocznych?



braza - 16-03-2009 23:57
To i Photobucket kuku robi :-? Jednym słowem trzeba dublowac zdjęcia ... na różnych serwerach. Zostaje jeszcze Picassa.

I tak jestem usatysfakcjonowana :D



DarioAS - 17-03-2009 00:20
Tolusiu, a ja myślałam, że Ty wymieniłaś swój piękny avatar na to coś... :roll:

a może ktoś dokładnie wyjaśni jak się korzysta z tej Picass'y??
Mam to, ale jeszcze nie zgłębiłam tematu, no czasu nie mam :-? :roll:

dziękuję za wsparcie :P



braza - 20-03-2009 01:22
Heeej!!! Wiosna idzie, budzić się powoli :D
Pozdrawiam :D



rogbog - 20-03-2009 06:47
Gdzie ta wiosna :o :o :o .Bo u nas...wstaję rano a tu biaaałllllooooo! :evil:

Ja się już obudziłam, a wiosna jakoś nie zamierza :-? :cry: :wink:

Pozdr



jamles - 20-03-2009 08:23

Heeej!!! Wiosna idzie, budzić się powoli :D
Pozdrawiam :D
chyba sobie kupię lornetkę, żeby zobaczyć czy idzie :wink:



Maluszek - 20-03-2009 08:53

Heeej!!! Wiosna idzie, budzić się powoli :D
Pozdrawiam :D
chyba sobie kupię lornetkę, żeby zobaczyć czy idzie :wink: potem mi pożycz to może i ja ją wypatrzę :D



nitubaga - 20-03-2009 10:02

Heeej!!! Wiosna idzie, budzić się powoli :D
Pozdrawiam :D
chyba sobie kupię lornetkę, żeby zobaczyć czy idzie :wink: potem mi pożycz to może i ja ją wypatrzę :D a w którą stronę będziesz patrzeć? bo jak w moją to daj cynk co widać :P

dzień dobry



DarioAS - 20-03-2009 10:22
kawki??
8)

http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_...pianki_251.jpg



Aga J.G - 20-03-2009 11:15
U mnie bez lornetki widac snieg :evil:
Jakby ktos zoabczył co innego to też chcę wiedzieć.



DarioAS - 20-03-2009 11:49
nie pocieszę Cię, u nas też zima :-? :cry:



tola - 20-03-2009 19:56
jakiś dołek mnie dopadł :roll:
normalnie psychiczna zapaść czy coś, nie wiecie czy to przemijające jest?
wczoraj miałam tak jak Jamles kiedyś,
odśnieżyłam chodnik, a pług przejechał ulicą i...chodnik ponownie do odśnieżania.
A robota na mojej głowie, czy łopacie bardziej, bo synuś zarobiony jest, córka w stolicy, a M. po zabiegu na kolano ma nakaz leżenia do poniedziałku, potem 6 tygodni rehabilitacji.
Pięknie jest.
Ale co tam, ptaki przyleciały, to i ta wiedźma wiosna, której najwyraźniej sprzęt do nawigacji szwankuje, w końcu dobrą drogę odnajdzie.
...i po dołku śladu nie będzie...

coś słodkiego? :wink:

http://www.alegloria.pl/uploads/Imag...mdrink_500.jpg



Żelka - 20-03-2009 20:03
Tolcia trzymaj sie kochana i niech maz bardzo pilnuje tej rehabilitacji.
A na dolek to pamietasz Kasia miala kiedys taka koparke aby zakopac dolek. :P Tyle, ze ni ma Kasi na forum... :( Wlasnie w takich chwilach mi Jej bardzo brakuje. :roll:
Ona umiala pocieszyc i w dupe kopnac jak trzeba. :P :wink:



tola - 20-03-2009 20:13
...to prawda,
czasem trzeba przytulić, a czasem potrząsnąć.
Mam duże braki w czytaniu forum, nie wiem co, gdzie, u kogo.
Jak mam dołek to się zamykam w skorupie, nic nie widzę, nic nie słyszę, a potem płaczę, że nikt nie kocha, nie przytula i nie rozumie :wink:
baby to jednak som, co? 8)



EDZIA - 20-03-2009 20:24
Toluś ja mam podobnie, czuję że w głowie mam sieczkę, nie mogę sie skupić, w dodatku ostatnio zauważyłam u siebie objawy choroby ...jaskra analna :oops: ... nie chce mi się d..y do roboty ruszyć( wyczytałam w psychologu).
Dziś w nocy wyjeżdżam i zamiast się pakować siedzę na forum :evil: .
Jakoś tak dziwnie samej wyjeżdżać. Rozmawiałam też dziś z moim M, bałam się bardzo jak jego zbolałe biodro zniosło daleką podróż, zmianę klimatu i zmianę czasu. A mój M na luziku, w super humorku zakomunikował mi, że się znieczula płynnie...a była u niego 9 ta rano :evil: :evil: :evil: . Coraz mniej wierzę, że to tylko taka męska wyprawa. :wink:

Toluś buźka i uśmiechnij się :D

Edzia



tola - 20-03-2009 20:32
Edzia, odkąd poznałam Twego M. osobiście, to się nie dziwię, że wolałabyś z nim, niż sama.
Ale odkąd poznałam osobiście Twego M. to wiem, że u niego jest tak, jak powiedział że jest!
Jedź w te Dolomity z uśmiechem i pozdrów je ode mnie.
A M. ucałuj serdecznie, choć wirtualnie i pozdrów od nas wszystkich :D



Ew-ka - 20-03-2009 21:05
Tolus - co sie M przydarzyło ? :o pozdrow go mocniscie z życzeniami szybkiego powrotu do sprawnosci :D

ps....a lezy przynajmniej ? bo moj H. w zyciu by nie leza 8)



Sonika - 20-03-2009 21:15

Jak mam dołek to się zamykam w skorupie, nic nie widzę, nic nie słyszę, a potem płaczę, że nikt nie kocha, nie przytula i nie rozumie :wink: http://i11.piczo.com/view/2/l/t/k/7/...78_28005_3.gif



tola - 20-03-2009 21:21
Ew-ka, jak pilnuję, to leży, ale weź upilnuj :wink:
dziś drugi dzień po zabiegu, jeszcze dwa musi wytrzymać.
Miał dolegliwość zwaną "kolanem skoczka", to od gry w siatkówkę, tak myślę.
Po "naprawie" i rehabilitacji powinien wrócić do pełnej sprawności, oczywiście chce dalej grać :roll:



tola - 20-03-2009 21:23
Sonisia :D



EDZIA - 20-03-2009 23:08
Dzięki Tolu :D ,
M i Dolomity pozdrowię od Ciebie,
A Ty pilnuj i opiekuj się swoim M, żeby szybko wrócił do formy
pozdrowionka i buziaki
ze Śląska dla Podlasia :D



DarioAS - 20-03-2009 23:42

Dzięki Tolu :D ,
M i Dolomity pozdrowię od Ciebie,
A Ty pilnuj i opiekuj się swoim M, żeby szybko wrócił do formy
pozdrowionka i buziaki
ze Śląska dla Podlasia :D
Edzia, ja dziś szukałam Twojego domku..
Kawusię Ci niosłam...
Ślepa jestem??
Gdzie Twój wątek jest?? :roll:



DarioAS - 20-03-2009 23:46

Jak mam dołek to się zamykam w skorupie, nic nie widzę, nic nie słyszę, a potem płaczę, że nikt nie kocha, nie przytula i nie rozumie :wink: http://i11.piczo.com/view/2/l/t/k/7/...78_28005_3.gif jak ja to rozumiem... :cry:
Soniś, mnie też przytulisz, jakby co..? :wink:



EDZIA - 20-03-2009 23:47

Dzięki Tolu :D ,
M i Dolomity pozdrowię od Ciebie,
A Ty pilnuj i opiekuj się swoim M, żeby szybko wrócił do formy
pozdrowionka i buziaki
ze Śląska dla Podlasia :D
Edzia, ja dziś szukałam Twojego domku..
Kawusię Ci niosłam...
Ślepa jestem??
Gdzie Twój wątek jest?? :roll: O! Aniu - dziękuję
Zaniedbałam swój wątek bardzo i spadl na drugą stronę :oops:

http://forum.muratordom.pl/domek-edzi,t18328-240.htm



DarioAS - 20-03-2009 23:55
Edziu, na drugą??
Ja Cię do 5 wstecz szukałam i to 3 razy :o
no, to kurna ślepa jestem :roll:

:lol: :lol: :lol:

to jutro Ci przyniosę, będziesz??? :P



Aga J.G - 21-03-2009 16:39
Tolusia posyłam słonko bo u nas w końcu się pojawiło, mam nadzieje że humorek już lepszy :)
M pilnuj tylko wiem że to strasznie trudne, dużo zdrówka dla niego.
Edzia po takim wyznaniu byłłabym pewna że to 100 % męska wyprawa :)



tola - 21-03-2009 19:21
Aga, u nas bez słonka, śnieg leży, ale humorek lepszy, na zakupach byłam :wink:
M. dziękuje za życzenia i pozdrawia :D



Ew-ka - 21-03-2009 19:27

Aga, u nas bez słonka, śnieg leży, ale humorek lepszy, na zakupach byłam :wink:
M. dziękuje za życzenia i pozdrawia :D
czesc Tolusia :D nie bylo slonka dzisiaj u Was ??? :-? u nas od rana ,choc w sloncu bylo raptem 1o st ,ale zrobilismy z H. fajne porzadki po zimie :lol: Jak swieci sloneczko to zaraz raźniej :lol: ale jutro słonce masz jak w banku :lol:
dzwonilam do Niemec do brata u nich wczoraj bylo 17st !!!! :o wiec jest nadzieja ,że i do nas to ciepełko dojdzie ( najpierw do Agi ,potem do mnie i Jamlesa a potem do Cię i Tomka :wink: )

ps....zakupy mówisz ? cos w rozmiarze 36 ? :wink:



tola - 21-03-2009 19:47
no nie żartuj, upasłam się przez zimę do 38 8)

a słonka jutro na pewno nie będzie, przed chwilą oglądałam prognozę :evil:
i tak sobie myślę, że z tych bocianów co to już przyleciały, to dzieci nie będzie :roll:
zostanie ludziskom tylko kapusta, jeśli zdąży urosnąć :wink:



Ew-ka - 21-03-2009 19:57

no nie żartuj, upasłam się przez zimę :wink: uffff.....aż mi ulżyło :wink:



joola - 21-03-2009 22:54

no nie żartuj, upasłam się przez zimę do 38 8)

a słonka jutro na pewno nie będzie, przed chwilą oglądałam prognozę :evil:
i tak sobie myślę, że z tych bocianów co to już przyleciały, to dzieci nie będzie :roll:
zostanie ludziskom tylko kapusta, jeśli zdąży urosnąć :wink:
To ja trochę wiosny na pocieszenie przynoszę :D

http://images3.fotosik.pl/208/2000484f2e3716b5med.jpg

ps. 38? Ty Grubasie! :lol:



magpie101 - 22-03-2009 11:23
Tolu zagladam czesto z nadzieja, ze zobacze fotke poreczy, a fotki jak nie ma tak nie ma :cry: .



tola - 22-03-2009 16:13
Joola, dzięki za krokusiki.
Po zimie kondycja mizerna, żeby ją jakoś poratować i talię wyszczuplić zapisałam się na Latino Solo.
Salsy uczy nas przystojny Kubańczyk Serwando, ależ on kręci biodrami :lol:

Magpie101, barierka nadal nie skończona.
Wciąż nie mam poręczy, pochwytu czy jak to tam zwą.
Zaliczka wpłacona, miała być zrobiona i zamontowana w ciągu dwóch tygodni.
Minęły trzy i dalej cisza. Jeśli do świąt nie zrobią, to się wścieknę, tylko kogo to zmartwi? :roll:



joola - 22-03-2009 18:21

Joola, dzięki za krokusiki.
Po zimie kondycja mizerna, żeby ją jakoś poratować i talię wyszczuplić zapisałam się na Latino Solo.
Salsy uczy nas przystojny Kubańczyk Serwando, ależ on kręci biodrami :lol:

Magpie101, barierka nadal nie skończona.
Wciąż nie mam poręczy, pochwytu czy jak to tam zwą.
Zaliczka wpłacona, miała być zrobiona i zamontowana w ciągu dwóch tygodni.
Minęły trzy i dalej cisza. Jeśli do świąt nie zrobią, to się wścieknę, tylko kogo to zmartwi? :roll:
Wścieknij się już, to do świąt na pewno zrobią 8) :wink:



Ew-ka - 22-03-2009 20:40
a sypialniane łoże juz masz bo chyba tez zamawialas ? chyba ,ze cos przegapilam :roll:
nie wsciekaj sie ...nie warto - łoni i tak zrobia po swojemu 8)



tola - 22-03-2009 22:05
O kochana, łoże to priorytet, mam od dawna, przypłynęło z Malezji.
Jest z drewna kauczukowego, ciekawe, nie powiem.
I szafeczki nocne i komoda z wielkim lustrem.
Jutro dzwonię do rzeźbiarza od poręczy i będzie ostra rozmowa.



braza - 22-03-2009 22:12
No proszę ... jak się okazuje, dołki nie są moją specjalnością li tylko... Eeeehhhh ... czasami to mi żal, że życie dupy nie ma, bo bym mu zdrowego kopa w to dupsko zasunęła, ale ... "... po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój ..." no nieeeee :D :D
Małą przesyłkę zostawiam http://img101.imageshack.us/img101/6...rduszkaxu5.gif



tola - 22-03-2009 22:18
Brazuś, buziaki CMOOOOOOOOOOK :D



jamles - 22-03-2009 23:18

wczoraj miałam tak jak Jamles kiedyś,
odśnieżyłam chodnik, a pług przejechał ulicą i...chodnik ponownie do odśnieżania.

A robota na mojej głowie, czy łopacie bardziej, bo synuś zarobiony jest, córka w stolicy, a M. po zabiegu na kolano ma nakaz leżenia do poniedziałku, potem 6 tygodni rehabilitacji.
Ad .... podkreślone trzeba było się nie :lol: :lol: :lol: .......... :wink:
Ad ... kontuzja młodemu grozi roczna przerwa w sporcie :(

nic to byle do wiosny ..... przyszłej :-?



Ew-ka - 23-03-2009 08:42

O kochana, łoże to priorytet, mam od dawna, przypłynęło z Malezji.
Jest z drewna kauczukowego, ciekawe, nie powiem.
I szafeczki nocne i komoda z wielkim lustrem..
taaaa??? to dlaczego ja tego nie zobaczyłam ???? poprosze chociaz na priv ....siostra powinna widziec w czym siostra sypia ...bo z kim to wiadomo ...chyba :roll: :lol:



arcobaleno - 23-03-2009 09:40
Tolu - nie smutaj się :wink:
U nas też z tą wytęsknioną, oczekiwaną wiosną różnie...za ciepło nie jest, ale generalnie idzie ku dobremu :D
Ooo - zobacz :D

http://img19.imageshack.us/img19/4910/krokusiki.jpg

A tu sobie wsadziłam bratki na poprawę nastroju, więc przesyłam i Tobie :D

http://img19.imageshack.us/img19/5216/btaki.jpg
http://img19.imageshack.us/img19/1787/bratki.jpg



Aga J.G - 23-03-2009 11:33
Ta wiosna chyba na granicy została jednak zatrzymana :o :roll:
A ja nwet nie mam jak nastroju sobie poprawić :wink: :)



Ivonesca - 23-03-2009 12:27

...to prawda,
czasem trzeba przytulić, a czasem potrząsnąć.
Mam duże braki w czytaniu forum, nie wiem co, gdzie, u kogo.
Jak mam dołek to się zamykam w skorupie, nic nie widzę, nic nie słyszę, a potem płaczę, że nikt nie kocha, nie przytula i nie rozumie :wink:
baby to jednak som, co? 8)
no som ;-) skąd ja to znam ;-)

PS.
czuję się dużo lepiej :-)



Ivonesca - 23-03-2009 12:30

Aga, u nas bez słonka, śnieg leży, ale humorek lepszy, na zakupach byłam :wink:
M. dziękuje za życzenia i pozdrawia :D
czesc Tolusia :D nie bylo slonka dzisiaj u Was ??? :-? u nas od rana ,choc w sloncu bylo raptem 1o st ,ale zrobilismy z H. fajne porzadki po zimie :lol: Jak swieci sloneczko to zaraz raźniej :lol: ale jutro słonce masz jak w banku :lol:
dzwonilam do Niemec do brata u nich wczoraj bylo 17st !!!! :o wiec jest nadzieja ,że i do nas to ciepełko dojdzie ( najpierw do Agi ,potem do mnie i Jamlesa a potem do Cię i Tomka :wink: ) pomiędzy Agą i jamlesem jeszcze ja jestem....jeszcze ja ! ;-)



arcobaleno - 23-03-2009 12:56

Ta wiosna chyba na granicy została jednak zatrzymana :o :roll:
A ja nwet nie mam jak nastroju sobie poprawić :wink: :)
U mnie też inne sposoby niestety nie wchodzą w grę... :wink:



nitubaga - 23-03-2009 12:57

Tolu - nie smutaj się :wink:
U nas też z tą wytęsknioną, oczekiwaną wiosną różnie...za ciepło nie jest, ale generalnie idzie ku dobremu :D
Ooo - zobacz :D

http://img19.imageshack.us/img19/4910/krokusiki.jpg
łoooo jakie piękne.... moje dopiero listki wypuszczają... i już się nie mogę doczekać kiedy takie będą :)

dzień dobry :)



tola - 24-03-2009 09:37

Ad ... kontuzja młodemu grozi roczna przerwa w sporcie :( Jamles, trzymam kciuki żeby nie było tak jak piszesz.
Dobrze wiem, że kontuzja dla sportowca to katastrofa.
Mocno trzymam.

Ew-ka, jak już ochłoniesz po ostatnich pięknych wydarzeniach rodzinnych, to zdjęcia podeślę mailem. Jeszcze raz gratulacje i buziaki dla Stasia :D

Arcobaleno, dziękuję za piękne bratki i krokusy, od razu lepiej na sercu jak na nie patrzę.
U mnie na parapetach i trawniku zaspy śnieżne. Koniec marca a śniegu tyle jak w środku zimy.
Arco, za szybą widzę piękne drzewko różane. Śliczne :D pozdrawiam najserdeczniej.

Aga J.G., nastrój można poprawić w różny sposób, może jakaś dobra muzyczka z głośników :wink:



tola - 24-03-2009 09:40


PS.
czuję się dużo lepiej :-)
...i na taką wiadomość czekałam :D
przecież nie może być inaczej, buziaki



tola - 24-03-2009 09:49
Nitubaga, u Ciebie też śnieg tak jak u mnie? :roll:
nieee, w Warszawie zawsze wiosna o dwa tygodnie wcześniej.
Jak zawita, daj znać, bo wiesz, ja czekam z niewymownym utęsknieniem.
I mam nadzieję że to białe szaleństwo zniknie już nie długo.
Niebo co chwila przecinają klucze żurawi, dzikich gęsi, które porzuciły ciepłe kraje.
A one wiedzą co robią :D

Bociany najszybciej przyleciały do Agi J.G. Arcobaleno i Ivoneski :wink:
Mamuśki, duuużo zdrówka Wam życzę :D

http://forum.bocian.org.pl/files/gniazdo_103.jpg



marjucha - 24-03-2009 10:00

Nitubaga, u Ciebie też śnieg tak jak u mnie? :roll:
nieee, w Warszawie zawsze wiosna o dwa tygodnie wcześniej.
Jak zawita, daj znać, bo wiesz, ja czekam z niewymownym utęsknieniem.
I mam nadzieję że to białe szaleństwo zniknie już nie długo.
Niebo co chwila przecinają klucze żurawi, dzikich gęsi, które porzuciły ciepłe kraje.
A one wiedzą co robią :D

Bociany najszybciej przyleciały do Agi J.G. Arcobaleno i Ivoneski :wink:
Mamuśki, duuużo zdrówka Wam życzę :D

http://forum.bocian.org.pl/files/gniazdo_103.jpg
Poczuliśmy się pominięci :oops: :wink:
Miłego dnia :D



AMFI - 24-03-2009 10:11

nieee, w Warszawie zawsze wiosna o dwa tygodnie wcześniej. widzę, ze wszyscy z utęsknieniem czekamy na wiosnę....
w warszawie dziś deszczysko ze śniegiem ,ale i nieśmiało wiosna się nam pojawia..
http://img19.imageshack.us/img19/7914/p3240011.jpg
http://img23.imageshack.us/img23/1886/p3240015.jpg

życzę wszystkim jak najszybszej wizyty tej wyczekiwanej pani ...
pozdrowienia :D



tola - 24-03-2009 10:16
Marjucha
naprawdę?....nie no to ja aż się rumienię że przegapiłam :oops:
ale wiadomość, baaaaaaardzo się cieszę :P :P :P

gratulki, buziaki, serdeczności i poprawiam poprzedni post

bociany najszybciej przyleciały do Agi J.G. Arcobaleno Ivoneski i Marjuchy-Ani :D

http://jesiennew.w.interia.pl/bocki/bociany_biale.jpg



tola - 24-03-2009 10:18
AMFI, to z własnego ogródka?
piękne



Ivonesca - 24-03-2009 10:25


PS.
czuję się dużo lepiej :-)
...i na taką wiadomość czekałam :D
przecież nie może być inaczej, buziaki chcesz fotkę 12 tygodnia ? ;-)



Ivonesca - 24-03-2009 10:27

Bociany najszybciej przyleciały do Agi J.G. Arcobaleno i Ivoneski :wink:
Mamuśki, duuużo zdrówka Wam życzę :D
z tego co wiem to jeszcze do Joshi i do Zielonookiej ;-)



tola - 24-03-2009 10:29


chcesz fotkę 12 tygodnia ? ;-)
no pewnie, jeju :D czekam...



AMFI - 24-03-2009 10:30

AMFI, to z własnego ogródka?
piękne
tak, z własnego, cyknięte przed chwilą - właśnie przestało padać :-) wiosna idzie :-) tylko dlaczego ciągle tak wieje?????



tola - 24-03-2009 10:33
AMFI, u nas nie tylko wieje, ale od trzech dni pada śnieg, wielkimi płatami.
Jest go tyle, że nie do uwierzenia. Kilka razy dziennie wychodzę by go pozwalać z iglaków, zwłaszcza z tych kulistych, bo je rozłamuje na pół.
Nie mam czasu by jeździć na działkę rekreacyjną, tam będzie totalna masakra :(



Aga J.G - 24-03-2009 10:37
U nas znowu śnieży :-?
Jak mój bocian zechce czekac na wiosnę, to mam przechlapane :wink: :)



AMFI - 24-03-2009 10:41

AMFI, u nas nie tylko wieje, ale od trzech dni pada śnieg, wielkimi płatami.
Jest go tyle, że nie do uwierzenia. Kilka razy dziennie wychodzę by go pozwalać z iglaków, zwłaszcza z tych kulistych, bo je rozłamuje na pół.
Nie mam czasu by jeździć na działkę rekreacyjną, tam będzie totalna masakra :(
dziki wschód :lol: :lol: :lol:



tola - 24-03-2009 10:44

U nas znowu śnieży :-?
Jak mój bocian zechce czekac na wiosnę, to mam przechlapane :wink: :)
Aga, ja Ci wróżę 14 kwietnia, to bardzo dobra data :D



tola - 24-03-2009 10:45
AMFI, biegun północny, a mówią coś o ociepleniu klimatu :roll:



Aga J.G - 24-03-2009 10:51

U nas znowu śnieży :-?
Jak mój bocian zechce czekac na wiosnę, to mam przechlapane :wink: :)
Aga, ja Ci wróżę 14 kwietnia, to bardzo dobra data :D Może i dobra ale ja bym jednak wolała załatwić tę sprawę przed świętami :wink: :)



Ivonesca - 24-03-2009 10:52


chcesz fotkę 12 tygodnia ? ;-)
no pewnie, jeju :D czekam... wyślij mi prosze na priva adres mailowy , bo gdzieś posiałam :oops:



tola - 24-03-2009 11:02
Iwonko wysyłam

Aga, to jeśli chcesz przed świętami, to ja Ci tego życzę.
Niech skorupka w jajku pęknie tak jak w awatarze Ewki i "Wielkanocny Zajączek" wyskoczy i uczyni te święta wyjątkowymi :D



Aga J.G - 24-03-2009 11:09
Tolcia najlpiej to ja bym chciała już 8)
Dzięki oby się spełniło :)



DarioAS - 24-03-2009 11:18

Bociany najszybciej przyleciały do Agi J.G. Arcobaleno i Ivoneski :wink:
Mamuśki, duuużo zdrówka Wam życzę :D
z tego co wiem to jeszcze do Joshi i do Zielonookiej ;-) i jeszcze do paru innych osób :wink:
będzie porodów w tym roku 8) :P

A Romowi urodziły się w czwartek dwie dziewczynki :P

I Agnieszka&Robert też czeka na bliźniaki 8)

A Dorfi i Andulka juz są spakowane do szpitala :wink:

ale jestem donosiciel :oops:

ale to takie piękne :P :P :P



tola - 24-03-2009 11:35
i u Maksia też bocian,

no ładnie, ładnie, widać że budujący... to lud pracowity jest, żadnej pracy się nie boi :wink:



Sloneczko - 24-03-2009 11:39
A`propos bocianów: właśnie ożyła kamera na żywo w gnieździe k. Poznania: http://www.bociany.kalinski.pl/ , czyli przylot tuż tuż :)

Trzymam kciuki za wszystkie młode mamy i czekam kiedy "bocian" wreszcie do nas zawita ;)



bulinki - 24-03-2009 11:44
apropos narodzin ..u nas juz po 20,03,2009 kacperek na swiat przyszedl...
http://img4.imageshack.us/img4/5462/20090320057.jpg



tola - 24-03-2009 11:46


Trzymam kciuki za wszystkie młode mamy i czekam kiedy "bocian" wreszcie do nas zawita ;)
Sloneczko, to ja trzymam za Twego bociana :D

to zdanie może się znaleźć w wątku o złotych myślach forumowiczów :wink: :lol:



tola - 24-03-2009 11:50

apropos narodzin ..u nas juz po 20,03,2009 kacperek na swiat przyszedl...
http://img4.imageshack.us/img4/5462/20090320057.jpg
Aniu, gratulacje, bocian się spisał koncertowo, Kacperek śliczny,
pozdrawiam szczęśliwą Rodzinkę :D



Żelka - 24-03-2009 13:05
No i sie wyadlo czemu wiosny wciaz nie ma. A kto mial przyniesc jak bociany takie zapracowane w tym roku... :D
Tolciaa ja wiem, ze juz pytalam, ale nie moge znalezc..., czy Ty pamietasz jeszcze co to za plytki u Ciebie na tarasie i wejsciu? :oops:
Szukam jakies rdzawe, najlepiej dobre i nie drogie... :D Te co niby juz zdecydowalam, jak przynioslam jedna do domu, okazala sie za malo rdzawa..., a tak mi zal, bo nie sa sliskie, takie dosyc hrapowate i za calych 33zl/m2..., a teraz mam problem.... :roll:



tola - 24-03-2009 13:45
Zeljka

schody wejściowe mam wyłożone gresem antypoślizgowym o nazwie ALFABIA, jego producentem jest włoska firma ALCALATEN.
Jest chropowaty i sprawdził się tej zimy rewelacyjnie. Trochę trudniejszy w utrzymaniu czystości, bo wiadomo, że gładkie powierzchnie czyści się łatwiej, ale swoje antypoślizgowe zadanie spełnia idealnie.
I rdzawy jest dość.
I nie drogi, bo kosztował coś niecałe 60 zł za m.



Aga J.G - 24-03-2009 14:35
Oj rzceczywiście bociany zaparcowane :)
Jak widać trzeba domy zapełniać :wink: :)
Kac[perek sliczny, duzo zdrówka :)



nitubaga - 24-03-2009 16:42
.......... a sio z tymi bocianami.... :P

Ja nie wiem kto tu pisał o wiośnie w Warszawie :roll:

zimno, buro, desz leje.... a i śnieg czasem pada :o do tego tak wieje, że psa szkoda z domu wygonić... a nie tak samemu gdzieś łazić .... buuu :(

a moje krokusy wypuściły maleńkie listeczki i czekają .... nie wiem na co .... :( pewnie myślą, że to fallstart był :)



Żelka - 24-03-2009 18:29
Tolus dzieki. :P



AMFI - 25-03-2009 09:19

AMFI, biegun północny, a mówią coś o ociepleniu klimatu :roll: Tolu przepraszam, że wczoraj nazwałam Twoja krainę dzikim wschodem :oops: spotkała mnie zasłużona kara 8)
tak dziś wygląda miejsce gdzie wczoraj fotografowałam krokusy (ta mała kopka na trawniku)
http://img207.imageshack.us/img207/7779/p3250004.jpg
http://img187.imageshack.us/img187/1448/p3250001.jpg
tak więc dziewczyny NICI bocianów :roll:



nitubaga - 25-03-2009 09:49
.... wszystko fajnie... ale ja mam jedno pytanie....

czy nie mogło być tak pięknie w WiGILIĘ ????????????????

bo teraz to ten śnieg z deczka mi przeszkadza... dach bym już chciała naprawiać :(



Aga J.G - 25-03-2009 10:26
Pewnie mogło aleeee....... 8)
U nas też zimowo :-?



Aga - Żona Facia - 25-03-2009 12:51

schody wejściowe mam wyłożone gresem antypoślizgowym o nazwie ALFABIA, jego producentem jest włoska firma ALCALATEN....
I nie drogi, bo kosztował coś niecałe 60 zł za m.
Tolu przepraszam pisałaś mi o tym gresie. Gdzie można go kupic?



tola - 25-03-2009 14:31
AMFI, przecudowny zimowy widok, taki też mamy u siebie nieprzerwanie od 3 miesięcy. Piękne białe święta się szykują, Mikołaj saniami przyjedzie, hej kolęda kolęda zaśpiewa...nie no...to chyba nie te święta :roll:

słaby żart, wiem, ale co robić, jak rano mam -7 na termometrze, to i dowcip lekko przymarznięty.
I jakby kto pytał, to pada śnieg, wciąż pada.

Ale mam większe zmartwienie. Wczoraj dowiedziałam się, że firma budowlana złożyła w Gminie papiery o warunki zabudowy naszych przecudnych, pachnących, dzikich łąk. Chcą je zabudować blokami.
Moje ogromne salonowe okno z widokiem na blokowisko...masakra :evil:



tola - 25-03-2009 14:33

Tolu przepraszam pisałaś mi o tym gresie. Gdzie można go kupic? Kupiłam go u nas w firmie KORTINA przy ul. Towarowej.
Ale trudno mi powiedzieć, czy mają go jeszcze w sprzedaży.



rogbog - 25-03-2009 14:38


Ale mam większe zmartwienie. Wczoraj dowiedziałam się, że firma budowlana złożyła w Gminie papiery o warunki zabudowy naszych przecudnych, pachnących, dzikich łąk. Chcą je zabudować blokami.
Moje ogromne salonowe okno z widokiem na blokowisko...masakra :evil:
BLOKAMI :o :o :evil: :evil: :evil: .No nie,takie widoki zmarnowac :( :( .
A ja biadolę,że za naszym płotem nowe domki się zbudują...Bloków nie przezyłabym!!

Tolu jak zdrówko małża? Nóżka lepsza?

Pozdr



mayland - 25-03-2009 14:57
Tolu jak nic musicie łąki przetrząsnać i znaleść jakaś żabkę czy robaczka pod ochroną i wystapić o obszar Natura 2000 :wink: Unikniecie blokowiska. :roll: :-?
A tak serio to bardzo mi przykro z tego powodu.



AMFI - 25-03-2009 15:08


Ale mam większe zmartwienie. Wczoraj dowiedziałam się, że firma budowlana złożyła w Gminie papiery o warunki zabudowy naszych przecudnych, pachnących, dzikich łąk. Chcą je zabudować blokami.
Moje ogromne salonowe okno z widokiem na blokowisko...masakra :evil:
masz babo placek :-?
tak mi przykro Tolu :(
protestujcie, ale jak warunki zabudowy w okolicy zezwalaja na budowę bloków, to wiele nie wywalczycie.... :(

ale może nie bedzie tak źle !



tola - 25-03-2009 15:15
Bogusiu, piękny awatarek.
Z kolanem męża wiadomo będzie dopiero po rehabilitacji, za 5 tygodni. Jak wróci do czynnego sportu i nie będzie go bolało, tzn. że ten zabieg zrobił swoje. Zobaczymy.

Mayland, ja sobie nie umiem tego wyobrazić. Ja w swoim ogródku i okna blokowiska z których widać nas będzie jak na dłoni. To koszmar jakiś.
Teren zabudowy jednorodzinnej, wchodzi firma z kasą i zmienia spokojną wieś w miejskie blokowisko. I nie ma na to mocnych.
Już teraz jest kłopot z ciśnieniem wody, bo to gminne ujęcie, nieprzygotowane na nagły zwiększony pobór wody przez nowo powstałe domki jednorodzinne.
Jak dojdzie do tego jeszcze 10 bloków?
Dojazd do tej budowy ulicą tuż przy naszym domu. Ciężki sprzęt, a potem wszyscy którzy zamieszkają.
Kostka na nowo zrobionych ulicach już nie wygląda najlepiej, bo wtedy był bum na polbruki i firma produkująca nie wyrabiała się z zamówieniami.
Z produkcji schodziła jeszcze ciepła, rozsypywała się w rękach.
Co z niej zostanie?
Już o swoim pięknym widoku na zachodzące słońce nie wspomnę.
Będzie zachodziło nie w moim oknie, ale za blokami.

co robić???



Ivonesca - 25-03-2009 15:20

Ale mam większe zmartwienie. Wczoraj dowiedziałam się, że firma budowlana złożyła w Gminie papiery o warunki zabudowy naszych przecudnych, pachnących, dzikich łąk. Chcą je zabudować blokami.
Moje ogromne salonowe okno z widokiem na blokowisko...masakra :evil:
o rany...tylko nie bloki :-?
może gmina nie wyrazi zgody?



tola - 25-03-2009 15:22

protestujcie, ale jak warunki zabudowy w okolicy zezwalaja na budowę bloków, to wiele nie wywalczycie.... :(

ale może nie bedzie tak źle !
kiedy kupowaliśmy swoją działkę, sprawdzaliśmy w Gminie jaki jest plan zagospodarowania na te tereny. To zrozumiałe, że chcieliśmy wiedzieć na co się porywamy.
Otrzymaliśmy informację, że są to tereny rolne z możliwością przekształcenia na budowlane, ale pod budownictwo jednorodzinne.
Żałuję, że nie mamy tego na piśmie. Byłaby to jakaś podstawa do protestu, który mógłby przynajmniej odwlec w czasie tę inwestycję.
A tak co?
Architekt uznał, że wyda pozwolenie na budowę budynków do 12 metrów wzwyż.
Garaż i trzy kondygnacje nad nim.
I po ptakach :cry:



ewa_zm - 25-03-2009 15:25

Już o swoim pięknym widoku na zachodzące słońce nie wspomnę.
Będzie zachodziło nie w moim oknie, ale za blokami.
co robić???
o rany :o współczuję
Nic się nie da zrobić? A jak warunki zabudowy?



tola - 25-03-2009 15:29
Warunki zabudowy jeszcze nie wydane, ale z tego co wiemy dostaną je.
Tak jak pisałam architekt zatwierdził bloki z garażem plus trzy kondygnacje mieszkalne.
I teraz tylko Wójt mógłby się przeciwstawić.
Ale dla Gminy jest to korzystna inwestycja, a że dla mieszkańców to horror, kogo to obchodzi.
Jesteśmy tym wstrząśnięci, dziś nie spałam :(



ewa_zm - 25-03-2009 15:33
to się nie dziwię że nie spałaś...
człowiek marzy o swojej przestrzeni, o tym żeby móc w majtkach po ogródku poganiać, o tym żeby jakiś ptaszków posłuchać, ucieka od blokowego zgiełku a tu taka doopa :evil:



tola - 25-03-2009 15:43
Może kryzys i brak popytu na mieszkania odroczy wyrok na nas wydany.
Niech choć drzewa zdążą wyżej urosnąć i nas zasłonić choć odrobinę.
We wtorek jedziemy delegacją do Wójta, trzymajcie kciuki, bym tam zawału nie dostała :wink:



Amtla - 25-03-2009 17:58
Tolu,
trzymaj się myśli o tym kryzysie i o tym, że wiele pustych mieszkań stoi i czeka...nie trzeba budować nowych....

Wiem co przeżyjesz, jeśli będą budować te bloki, bo właśnie przeżywam to samo...może nie w odniesieniu do domku, ale do bloku.
Mieliśmy piękny widok na tereny rekreacyjne...kiedyś to nawet krowy tam wypasano...w oddali las...

Teraz powstaje ściana przy ścianie, żeby wykorzystać teren- dosłownie blok na bloku...Nasza boczna ślepa uliczka stała się budowlaną przelotówką...od rana wyjące radia robotników...brud i kurz....

Wstrzymano budowę kolejnych dwóch bloków ze wzgledu na kryzyzs. Może i on przemówi do właściwych urzędników u Was?

pozdr



mayland - 25-03-2009 18:03
Jedno jest pewne, musicie sie skrzyknąć, zawiazać komitet i występować razem, jako grupa, społeczność. Wtedy będą Was powaznei traktować a nie jak rozkapryszonego właściciela jakiegoś domku jednorodzinnego.
Spotkajcie się z sąsiadami, pogadajcie. Od tego zacznijcie. Nic nikomu nie da jak każdy to zostawi w swoich 4 ścianach. Musicie działać, pisac petycje do władz, lokalnych i wyżej. Pisać, pisać i pisać. Zaistnieć jednym słowem. Złapcie sie z gazety, jakiś Fakt czy co. W końcu to Wasza krzywda, oszukano Was.

Rozumie Cię doskonale. W mieście gdzie pracuję jest takie osiedle niewielkie. Strasznie drogie działki i domki tam były. Ludzie wyrywali sobie te działki. A ja się dziwiłam jak mozna żyć w domu gdzie za płotem stoi 4 piętra gapiów....... Nie mam kompleksów, nie chowam się przed sąsiadami. Ale co za duzo to niezdrowo. Tolu naprawdę bardzo Ci wspolczuję. Ale moze uda się to zawrócić, zmienić. Zacznijcie działać.



Aga J.G - 25-03-2009 19:15
Oj Tolusia to rzeczywiście bieda, współczuje i będę mocno zaciskać kciuki żeby udało się Wam cos z wótej wynegocjować.
A ja się martwiłam że mam sąsiadów dośc blisko za płotem :-?



Sonika - 25-03-2009 19:19
Może jednak zmienią zdanie jak będzie silna grupa nacisku.
Nie macie kogoś znanego za sąsiada? Kiedyś pisałaś o kimś takim.

Oj, ale bieda :( .



frosch - 25-03-2009 19:28
kurde, trza bedzie chyba pluc , zeby nie doszlo do tej budowy :roll: :(



Aga J.G - 25-03-2009 19:34

kurde, trza bedzie chyba pluc , zeby nie doszlo do tej budowy :roll: :( I to siarczyście :)



rogbog - 25-03-2009 21:43
:( :( :( Normalnie koszmar :x Też bym nie spała :x :x .
To ch :x ba tylko u nas może tak być.Wydziela się piękny obszar na budowę domków jednorodzinnych, człowiek kupuje działkę, buduje wymarzony domek po to żeby mieć spokój,wokół piękną przyrodę.Sam też sie przyczynia do upiększania tej przyrody-piękne ogrody,zadbane posesje...A tu jakiś jeden du....k :evil: stawia wysokie domy i garaze :o :o :x :x :x O matko córko!!!

Tolu mayland dobrze radzi-zawiązać komitet,pisać, deptać, może jakąś TV zaprosić....

Mam koleżankę w Stanach, mieszka w znanym mieście, na obrzeżach.Poteżne osiedle domków.Przepiękne osiedle,zadbane.Tam nawet sklepów nie ma,jak się pojawi "obcy" samochód to zaraz policja sie zjawia.Jedyny "hałas" robią kaszuszki spacerujace po ulicach tu i ówdzie.a ciewkawostką jest np. krokodyl :o mieszkający w jednym z bardzo licznych tam stawów.
Jak oglądam zdjecia tego osiedla to taka zazdrość mnie ogarnia,ze gdzieś można normalnie mieszkać.I mówię do koleżanki-ty to ciągle jesteś na wczasach :wink: A ocean i plaża na drugim koncu miasta...

Ale...u nas ani Japonia, ani Irlandia :roll: a ja tu z USA wyjeżdzam.

Tolu śpij spokojnie i nie martw się, wójta zmobilizować :roll:

PS.Długa rehabilitacja czeka męża :-? :-?

Pozdr



Ew-ka - 25-03-2009 22:01

.
Ale mam większe zmartwienie. Wczoraj dowiedziałam się, że firma budowlana złożyła w Gminie papiery o warunki zabudowy naszych przecudnych, pachnących, dzikich łąk. Chcą je zabudować blokami.
Moje ogromne salonowe okno z widokiem na blokowisko...masakra :evil:
o żesz :evil: ale jazda :roll:
ale nie odpuścisz , znam Ci -Siostra nie odpuścisz :D trzymam kciuki ,pluje i co tam jeszcze trzeba robic -robię abyś nie musiala blokowisk z okien oglądać :-? ja zrezygnowalam z gotowego domu bo byl otoczony blokami ...nigdy w życiu takich przyjemnosci :-?
Wcale Ci sie nie dziwię ,żeś markotna i spać nie możesz -sama bym sie wsciekała i ku...y sypała
:evil:

przytulam ...jakby pomogło ....to mocno :D



rogbog - 25-03-2009 22:18
Przyłączam się do przutuleniahttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/239.gifhttp://smileys.smileycentral.com/cat/11/11_2_106.gif



mikopiko - 25-03-2009 22:45
:roll: Tolu nie martw się mam nadzieję, że wszystko się pomyślnie ułoży



tola - 25-03-2009 23:11
Dziewczyny, kochane jesteście, dzięki za wsparcie.
Ale sytuacja wygląda naprawdę źle.
Wiemy, że ta firma która chce to budować to mocarze branży.
Mają wszędzie otwarte drzwi.
A tam gdzie chodzi o pieniądze... racje ludzi, ich los, piękno krajobrazu nie mają żadnego znaczenia.
Te łąki, to piękny teren między dwiema małymi miejscowościami. Dookoła nich ciągnie się las, który dalej przechodzi w Puszczę Knyszyńską.
Wydanie jednego pozwolenia na zawsze zmienia wygląd tego miejsca.To będzie nieodwracalna zmiana w wyglądzie tego terenu i całej okolicy.
Nie mieści mi się w głowie to, co ludzie robią dla kasy. Nie ma żadnych świętości, jest tylko zysk. Kupić, wybudować, sprzedać, zarobić.
Argumentem architekta na wydanie zezwolenia jest fakt wybudowanego na tym osiedlu jednego domu o trzech kondygnacjach. Typowa kostka "gierkówka" wybudowana wiele lat temu.
Jeśli zostało wydane (nie ważne że to błąd, który zeszpecił osiedle) pozwolenie na tamten budynek, to znaczy że inni też mają teraz prawo budować na taką wysokość. I nie mogą im takiego pozwolenia odmówić.
K...a, sorry, ale jeśli ktoś kiedyś spaprał sprawę, to zamiast zrobić z tym porządek i więcej takich kwiatków nie robić, to oni się tego trzymają i brną dalej.
A druga sprawa, tamten dom, mimo iż wysoki, to jednak jest jednorodzinny, a blokowisko, to blokowisko.

Jeśli w tym wszystkim "chodzi kasa", to nasze działania zdadzą się psu na budę.
Zebraliśmy podpisy pod protestem. Idziemy z tym pismem we wtorek do gminy.
Nic w życiu człowieka tak nie poniża, nie osłabia, jak bezsilność.
Boję się, że wtorkowa wizyta może pozbawić mnie nadziei. Na normalność, dobrą wolę ludzi którzy zadecydują o tej inwestycji nie liczę. Nie wierzę, że w naszym kraju można wygrać bitwę, w której walczy czyjaś racja przeciw pieniądzom.
Jeśli stanie się inaczej, zmienię to zdanie, które mam wpisane pod kreską.

Głowa mi pęka



Sloneczko - 25-03-2009 23:48

co robić??? Toluś, jak ja Ci współczuję!! Może równocześnie z wizytą w gminie, wyślijcie swój protest wraz ze zdjęciami okolicy do TVN24 (kontakt@tvn24.pl) i do Partii Zielonych http://www.zielonirp.org.pl/ informując o swoich planach wójta.
Zawiadomiłabym również organizację samorządową powiatową i wojewódzką.
A nuż jest to jakaś samowola?
Aha i nic "na gębę". Wszystko na piśmie z potwierdzeniami.

A jeśli to nic nie da, pozostaje oddać pole walki. Zamiast codziennie się zamartwiać i potem mieszkać przy blokowisku, szukajcie nowej działki w swojej okolicy, gdzieś blisko lasu i stawiajcie nowy, identyczny dom. Ze sprzedażą swojego na pewno nie będziecie mieć kłopotów.

Łatwo mi się to pisze, ale ja bym tak właśnie zrobiła.
Głowa do góry i obmyślaj plan, zamiast się dołować http://img526.imageshack.us/img526/6691/przytulxw2.gif



Zakrzewianka - 26-03-2009 07:48
Toluś

biegnij szybciutko złożyć sprzeciw - to samo mogą zrobić pozostali sąsiedzi (dobrze by było). pamiętaj, wszystko na piśmie. W Poznaniu zablokowano w ten sposób wiele dziwnych pomysłów (np. budowa blokowiska między domkami jednorodzinnymi przy Stadionie Lecha, osiedle wieżowców na ulicy Leśnych Skrztów). Tylko pamiętaj - wszystko na piśmie! To nie jest dokładnie tak, że wszystko im wolno.

Pozdrawiam i trzymam kciuki



Maluszek - 26-03-2009 07:59
o rany :o ale się porobiło :evil:

Tolu - przecież Twoje miasteczko jest takie spokojne i piękne :D Tam nie powinno być żadnych bloków :(

Mam nadzieję, że uda Wam się wywalczyć, żeby tych blokasów tam nie było :D



Aga J.G - 26-03-2009 10:46
Mocno zaciskam kciukasy i mam nadzieję że uda się Wam wygrać.
Niech se szeregówki postawią a nie bloki.....
Przytulam mocno i wysyłam fluidy i siły do walki.



mayland - 26-03-2009 11:02
Tolu ja wiary nie tracę, ze to załatwicie ale gdyby....gdyby było inaczej to nie poddajcie sie bez walki. Wnioskujcie o program ochronny, o jakieś oddzielenia, zabezpieczenia itp. Może da się odgrodzic bloki od domków jednorodzinnych ścianą drzew, parkiem, zagajnikiem..... Wybierzcie tak, zebyście mieli z tego jakąś korzyść, mimo wszystko i wiem, ze tylko na otarcie łez. ALe weście to pod uwagę. Warto mieć wcześneij to opracowane i przegłosowane.



Ivonesca - 26-03-2009 13:21
trzymam kciuki za wtorkową wizytę u wójta...
i w ogóle za wszystko co tylko zahamuje te bloki....



braza - 26-03-2009 23:36
Tola, noż qurna, jestem z Wami całym sercem przeciwko temu barbarzyństwu!!!!! Skandal totalny, ale z drugiej strony, gdy patrzę jakie bohomazy zaczynają stawiać w moim mieście, do tej pory nastrojowym i ciepłym, to mi się bebechy wywracają :evil: Za kasę zrobią mnóstwo rzeczy!!! Ale nie dajcie się, walczcie, może los właśnie Wam będzie sprzyjał, a nie tym cholernym biurokratom nie widzącym niczego poza własnym biurkiem!!!!!



jamles - 27-03-2009 00:36
pi ..pi...pi ...... ja pierdole :oops: :evil: :evil: :evil:
jak to dobrze, że ja mam za płotem granicę parku krajobrazowego. ale dla Ciebie to żadna pociecha :-?
czy ta firma jest już właścicelem gruntu, czy może jeszcze gmina :roll:
jeżeli jeszcze gmina to może da się jakoś zablokować sprzedaż,
może da się wymóc zrobienie jakiegoś pasa ochronnego, albo ....... wykupić choć kawałek łąk za jakąś symboliczną złotówkę,
złożyć protest do Wydziału Środowiska w Urzędzie Wojewódzkim

najgorsze jest chyba to, że gmina szuka pieniędzy :-?
najpierw mają kasę ze sprzedaży gruntów, a później z podatków

i jeszcze jedno ..... aktualny plan zagospodarowania w gminie jest :roll:
tam powinna być podana max. wysokość budynków



arcobaleno - 27-03-2009 10:06
O ja Ciebie co za meksyk :o :evil:
Tola trzymam kciuki za pomyślną walkę !



tola - 27-03-2009 12:20

Zamiast codziennie się zamartwiać i potem mieszkać przy blokowisku, szukajcie nowej działki w swojej okolicy, gdzieś blisko lasu i stawiajcie nowy, identyczny dom. Ze sprzedażą swojego na pewno nie będziecie mieć kłopotów.
Sloneczko, przy okazji tego, co napisałaś,
wartość naszej działki z domem w przypadku pobudowania tego blokowiska spadnie i to mocno. To oczywiste.
Dom to nie tylko miejsce do życia, to również inwestycja. I teraz może się okazać, że mocno nie trafiona :(

Zakrzewianko, trochę mnie pocieszyłaś. Ale żeby wygrać taką walkę potrzebni są ludzie, którzy są mocni, mający coś do powiedzenia.
Dobrze, gdyby był jakiś prawnik, ktoś kto ma wiedzę i potrafi niezwykle rzeczowo przedstawić nasze racje.
Zauważyłam tu niezrozumiałą pasywność ludzi. Kompletny brak zaangażowania.
Większości jest wszystko jedno. Ponarzekać, to tak, ale żeby cokolwiek zrobić to nie koniecznie.
To jest załamujące :(

Maluszku, szukaj nam działki gdzieś koło siebie, wypiszę się z tego Podlasia i przy okazji zrobię Ci ogród :wink:

Aga J.G., szeregówki przełknęłabym bez problemu, choć łąk i tak byłoby szkoda.
Ale bloki?

Mayland, piszesz o ścianie zieleni, nie uwierzysz, ale ci, co kupili tę ziemię w ubiegłym roku, jeszcze nie mając warunków zabudowy, wycięli w pień wszystko, co tam rosło.
Wielgachne wierzby, olchy, brzozy, wszystko wiosną zrównali z ziemią.
Wyć się chciało na to patrząc. Z dnia na dzień przed oknem ukazała się wieża wysokiego napięcia, której nie było widać dzięki ścianie zieleni.

Ivonesca, Braza, trzymajcie we wtorek.

Jamles, tę ziemię kupił rok temu właściciel firmy instalatorsko-hydraulicznej, który jest podwykonawcą robót w firmie budowlanej która chce te bloki wybudować. Więc wszystko jasne.

Arcobaleno, trzymaj, każde kciuki są potrzebne.



Amtla - 27-03-2009 13:04

, tę ziemię kupił rok temu właściciel firmy instalatorsko-hydraulicznej, który jest podwykonawcą robót w firmie budowlanej która chce te bloki wybudować. Więc wszystko jasne. :evil: :evil: :evil:

tolu,to przearażające.....i to co pisałaś o wyciętych drzewach...

Tam chyba ręka rękę myje, bo żeby dostać pozwolenie na wycięcie takich i tylu drzew to nieźle trzeba się postarać... :(

Mimo wszystko bąź dobrej myśli :roll: Kciuki ściskam już od dzisiaj :D

pozdr



aga1401 - 27-03-2009 13:06
Tolus ja wszystkim w domu pokazuje twoja piekna dzialke.nie wierze ze chcialabys opuscic ja...
trzymam kciuki aby nic wokol sie nie zmienilo.
u nas tez sasiad nam psuje widoki, ale co zrobic.nie stac nas na druga dzialke i nowa budowe.
wiec cie rozumiem i wspieram.[/u]



edyta kozłowska - 27-03-2009 14:50
Toluś, i ja kciukasy trzymam!!!!!!!!!!!!!!
My mielismy niedawno podobny problem. Wiesz, że za moim domem jest ściana lasu, ale w starych planach miała "iść" tam obwodnica naszego maista
Sprawa niedawno wyszła na wierzch, jak zaczęły sie ukazywać pieniąde unijne na różne inwestycje, zatem może i "nasza droga".
NA razie po konsultacjach społecznych wszyscy są za drugą stroną miasta, ale co z tego wyjdzie, jeszcze nie wiadomo. :(
Miejsmy nadzieje, że znów inwestycja odwlecze się w czasie i musimy sie teraz cieszyć tym, że mamy spokój, las i czyste powietrze...

Powodzenia i nie dajcie się



Teska - 27-03-2009 20:13
Tolu

czytam Twój dziennik, ale muszę napisać....niestety jak się wżiął za to developer, to spokojnie on już wie co moze a co nie....

obok mamy też osiedle domków takie jak moje- u mnie jest wyskość do 9m w kalenicy...i nadal obowiązuje,po drugiej stronie ulicy mają do 6 m...
U nas zabudowa jednorodzinna...bez pozwoleń na cichą działalność, po drugiej stronie drogi - mają pozwolenie na cichą działalność..

na drugim osiedlu zmieniono wszystko - moi znajomi mają parterówkę,a za płotem stoi blok..dwa piętra i poddasze 6 mieszkań...balkony z tych mieszkań wychodzą na ich ogród...
łazili stukali do wszystkich drzwi,była nawet tv i niestety.....

wiec szybko się organizujcie bo tylko na początku inwestycji macie szansę na jej zatrzymanie...



jamles - 27-03-2009 23:14

Mayland, piszesz o ścianie zieleni, nie uwierzysz, ale ci, co kupili tę ziemię w ubiegłym roku, jeszcze nie mając warunków zabudowy, wycięli w pień wszystko, co tam rosło.
Wielgachne wierzby, olchy, brzozy, wszystko wiosną zrównali z ziemią.
pozwolenie pewnie mieli, ale ciekawe ile wpłynęło do kasy gminy, albo i nie wpłynęło za wycięte drzewa,
może developera kryzys dopadnie i nie wybuduje tych bloków :roll:



nitubaga - 28-03-2009 06:54
..... jeśli okolica jest tak ładna i spokojna jak Tola mówi.... to nie sądzę by się z tego wycofał :roll: kryzys owszem jest... ale on kiedyś minie... a młodzi ludzie wciąż będą chcieli pójść na swoje choćby do bloku .... i tu akurat nie ma im się co dziwić :)

... myślę, że jeśli już jest po przetargu i ziemia jest już w rękach prywatnych w dodatku spowinowaconych z developerem... to wiele się nie da zrobić :(

u nas tak było... pamiętam, że mieszkańcy mojego bloku imali się róznych rzeczy by uniemożliwić budowę kolejnego bloku... który zasłaniał widok na wielką łąkę właśnie... nawet jakieś żaby tam wynależli i kłócili się że one teraz mają okres lęgowy a są pod ochroną :)

owszem opóźniło to sprawę o rok... ale blok stoi :(



aka z Ina - 29-03-2009 13:16
dawno nie byłam,ale grzecznie chce się przywitac!!!! :D

Życzę miłego niedzielnego popołudnia



jaloska - 29-03-2009 23:03
Tolu, normalnie włos się na głowie jeży!!!! :evil:

Zbulwersowana jestem strasznie!

Trzymam kciuki.



TomKa - 29-03-2009 23:18
Chyba w złym momencie tu zajrzałam :( . Przychodzę tu zwykle by oko nacieszyć, akumulator podładować, a tu ... Toluś, tulę Cię i trzymam kciuki już od dzisiaj, oby Wam się udało. Uwielbiam zieleń i szkoda mi każdego wyciętego drzewa, a jeśli miałabym zamienić kwiecistą łąkę i drzewa na blokowisko, to nie ma chyba żadnego pocieszenia, tylko usiąść i płakać ... ale Tolu nie poddawajcie się, walczcie do końca.



aka z Ina - 30-03-2009 09:16

Chyba w złym momencie tu zajrzałam :( . Przychodzę tu zwykle by oko nacieszyć, akumulator podładować, a tu ... Toluś, tulę Cię i trzymam kciuki już od dzisiaj, oby Wam się udało. Uwielbiam zieleń i szkoda mi każdego wyciętego drzewa, a jeśli miałabym zamienić kwiecistą łąkę i drzewa na blokowisko, to nie ma chyba żadnego pocieszenia, tylko usiąść i płakać ... ale Tolu nie poddawajcie się, walczcie do końca. podpisuje się pod słowami TomKa....wczoraj nie doczytałam :roll: :-?



Maluszek - 30-03-2009 09:34

Maluszku, szukaj nam działki gdzieś koło siebie, wypiszę się z tego Podlasia i przy okazji zrobię Ci ogród :wink: Tolu - nawet nie wiesz jakbym się cieszyła :D gdybyś została moją sąsiadką :D :D :D ale nie wiem czy to dobry pomysł - koło mnie też zaczynają stawiać takie małe dwu i trzypiętrowe bloki :evil: :evil: To chyba teraz jakiś hit jest czy co? Zastanawiam się kto chce mieszać daleko od miasta bez normalnej komunikacji w blokach :o :o :o

I oczywiście kciuki trzymam :D



aka z Ina - 30-03-2009 09:44
wiecie co? przeraziłam sie, na sama myśl jakby koło mnie miał stanąc blok :o :-? całe szczęscie, ze w planie są tylko domki jednorodzinne :-?



tola - 30-03-2009 12:45
Amtla, Aga1401, Jaloska, Aka z Ina, Maluszku, Nitubaga, TomKa dzięki za trzymanie.

Edyta Kozłowska, obwodnica u Was zamiast ściany lasu to też byłoby przekleństwo.
Więc trzeba mieć nadzieję, że ten wariant z tej strony miasta nie przejdzie, czego z całego serca życzę.

Tesca, dobrze wiemy, że jakiekolwiek działania mają szansę tylko zanim oni te warunki zabudowy dostaną. Potem to już musztarda po obiedzie.

Jamles, te grunty zostały wykupione po bardzo atrakcyjnej cenie.
I Deweloper budując tu osiedle może sobie pozwolić na niższą cenę za mieszkania, co będzie atrakcyjną ofertą dla klientów. Położenie osiedla również.

Dowiedzieliśmy się, że ten teren nie ma planu zagospodarowania, ale jest uchwalone tzw. Studium, w którym jest zapis o przeznaczeniu tych terenów pod budownictwo jednorodzinne. Będziemy walczyć o uprawomocnienie tego zapisu.
Zainteresowaliśmy już lokalną prasę tym tematem, na jutrzejszym zebraniu ma się pojawić dziennikarz z gazety.
Dotarliśmy też do artykułów opisujących w prasie aferę z przetargami, której "bohaterem" była ta firma instalatorska-hydrauliczna, która jest teraz w posiadaniu tych gruntów. Chcemy te artykuły przedstawić władzom Gminy, niech wiedzą, że my wiemy z kim mamy do czynienia.
To tyle wiadomości na dziś.



- 30-03-2009 13:37
Kurcze, wiem jak boli zasłonięcie pieknego widoku, a jeśli to bloki i ludzie mają się gapić na ogród w którym się wypoczywa i pragnie trochę intymności to tym bardziej masakra.
Trzymam kciuki żeby udało wam się wywalczyć powstrzymanie przed budową tych bloków. Nie rozumiem jak można mieszać zabudowę jednorodzinną z wielkimi blokami. Dlaczego interesy jednych muszą się odbywać kosztem innych :-?



BetaGreta - 30-03-2009 16:48
Tola chwilkę mnie u Ciebie nie było a tu taki dramat :(
Nie dziwię Ci się, że jesteś wściekła :evil:
Trzymam kciuki za wasze działania.



artmag - 30-03-2009 17:25
Toluś, bardzo mi przykro.
Trzymam kciuki za jutrzejsze spotkanie. Oby Wasze rzeczowe argumenty przekonały wójta :(



rogbog - 31-03-2009 09:48
Tolu
mocno trzymam kciuki za Waszą sprawę.
POWODZENIA! :roll:



frosch - 31-03-2009 11:03
tola pluje juz od rana , wiec mam nadzieje, ze wszystko pojdzie cacy po waszej mysli :)



martynka1 - 31-03-2009 11:32
Tolu ja również mocno trzymam kciuki :wink:. Mam nadzieję, że uda Wam się załatwić pozytywnie sprawę :wink:



aka z Ina - 31-03-2009 11:32
Również jestem z Wami i czekam na wiesci!!!!



Ivonesca - 31-03-2009 11:58
trzymam dziś kciukasy :-)



Amtla - 31-03-2009 12:06
I ja cały czas trzymam...



DarioAS - 31-03-2009 12:10
Toluś, trzymam kciuki, mam nadzieje, że pomogą...



tola - 31-03-2009 12:17
Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo, ale nie mam dobrych wiadomości.
Po dzisiejszym spotkaniu wiem już, że nic ani nikt nie jest po naszej stronie.
Wójt od progu rzuca się do nas, że po co my tu przychodzimy, przecież protest wpłynął, on go przyjął do wiadomości i wystarczy.

Architekt plącze się w zeznaniach i na nasze zapytania stwierdza, że on będzie z nami rozmawiał wtedy, kiedy skończymy studia takie jak on skończył, bo teraz to on nie ma partnerów do rozmowy (żyje z naszych podatków :o )
Wójt twierdzi, że on może ewentualnie rozmawiać tylko z właścicielką działki przylegającej do terenów wykupionych od dewelopera, bo reszta to nie jest stroną.
Że ładne bloki będą estetyczniejsze od koszmarnych szeregówek(skąd założenie, że to szeregówki będą koszmarne? :roll: )

Padło też stwierdzenie, że nawet jeśli władze gminy nie wydadzą pozwolenia na zabudowę wielorodzinną, to deweloper i tak się odwoła gdzieś tam, gdzieś tam i dostanie to pozwolenie, bo prawo jest za nim.

I jakby tego było mało, ta urokliwa dróżka prowadząca od naszego domu w stronę lasu ma być szeroką 10 metrową ulicą stanowiącą obwodnicę naszej miejscowości.

Jak widać nie ma tak w życiu, by ktoś miał za dobrze. Każdy ma swoje problemy.
Tylko najgorsze są te, których nie można rozwiązać. Bezsilność jest strasznym uczuciem.
Nawet nie będę pisać jak się teraz czuję.
A przecież przyszła wiosna, świeci słońce, za oknem wciąż widok na piękne łąki, przestrzeń, las. Cisza, spokój...tylko jak długo :(



Amtla - 31-03-2009 12:20

Jak widać nie ma tak w życiu, by ktoś miał za dobrze. Każdy ma swoje problemy.
Tylko najgorsze są te, których nie można rozwiązać. Bezsilność jest strasznym uczuciem.
Nawet nie będę pisać jak się teraz czuję.
A przecież przyszła wiosna, świeci słońce, za oknem wciąż widok na piękne łąki, przestrzeń, las. Cisza, spokój...tylko jak długo :(
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Nie wiem, co napisać....



DarioAS - 31-03-2009 12:20
:cry: :cry:
bardzo mi przykro..
chciałabym Ci pomóc ale nie wiem jak, słowa pocieszenia to w tym przypadku za mało :cry: :cry: :cry:

ach, jak człowiek czasem ma dość wszystkiego, gdy czuje sie bezsilny... :cry:



aka z Ina - 31-03-2009 12:24
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
k.....ch......sk....wszystkie brzydkie słowa cisna mi sie do ust na tych gnoji!!!!!!!!!!!!!!

:cry: :cry: :cry: Toluś no tak mi przykro :(



tola - 31-03-2009 12:31
Uwierzcie, tam nie było z kim rozmawiać.
Jeszcze nie ma uchwalonego planu zagospodarowania, a oni już nas przekonują, że te bloki muszą tam być.
To o czym to świadczy?
Wójt razem z architektem udawali wielkie zdziwienie...dlaczego my tych bloków nie chcemy. To o czym rozmawiać.
Kasa rządzi światem, a prawo jest po stronie tych, którzy ją mają.



Amtla - 31-03-2009 12:43

Jeszcze nie ma uchwalonego planu zagospodarowania...

To o czym to świadczy?
Nie ma chociaż jednego silnego (tytułowanego?) w Waszej grupie, żeby powalczyć o ten plan...Bo jak nie ma planu, to nawet nie trzeba go zmieniać...Ale szaraki chyba tylko razem z telewizją mają szansę...


Kasa rządzi światem, a prawo jest po stronie tych, którzy ją mają. Za stara jestem, żeby Cię w tym względzie pocieszać....



dandi3 - 31-03-2009 12:44
Toluś, sorki że zasmiecam komenty ale łaże za ta Froszką wszędzie a widzę, że ostatnio odwiedziała Ciebie. Znalazłem dla niej alternatywny avatar i nie moge się nie podzielić. O taki:http://img256.imageshack.us/img256/4565/26281.gif

fajny co?



frosch - 31-03-2009 13:00


fajny co?
zajebiaszczy :oops: :lol:

dzieki (zwlaszcza za pamiec :) )
http://www.sign-jugendredaktion.de/img/jpeg/kuss.jpg

tolus , no strasznie mnie zasmucilas tymi wiadomosciami :(
ale nie poddawajcie sie !!!! moze jakis prawnik moglby wam pomoc :roll:



tola - 31-03-2009 13:02
Dandi3, ja chyba ten awatar Frosi zakoszę.
On mi teraz będzie pasował, bo chyba będę musiała nabrać takiego tempa w ucieczce z miejsca, w którym mieszkam :roll: :x



Ivonesca - 31-03-2009 13:03
o rany :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Tola - pocieszam...choć wiem że to niczego nie zmieni :(



tola - 31-03-2009 13:05
Frosia, najlepszych prawników zatrudnia deweloper, wszyscy o tym wiedzą w naszym mieście.
A na mocarza mocnych nie ma.
Już nie powiem jakimi słowami dziś ciskam :evil:

nasze łąkowe żaby też będą spierniczać gdzie pieprz rośnie



arcobaleno - 31-03-2009 13:06
Też nie wiem co napisać, bo żadne słowa nie przyniosa pocieszenia - tyle pracy, tyle serca...moze jednak nie dojdzie do skutku :roll:



dandi3 - 31-03-2009 13:07

Dandi3, ja chyba ten awatar Frosi zakoszę.
On mi teraz będzie pasował, bo chyba będę musiała nabrać takiego tempa w ucieczce z miejsca, w którym mieszkam :roll: :x
własnie sobie podczytuję. Chca Cie wyrugować? I to na naszym Podlasiu takie skurwysyństwo?



tola - 31-03-2009 13:07
no na naszym :evil:



frosch - 31-03-2009 13:11
nosz kurde :evil: krew mnie zalewa :evil: :evil: :evil:
ale wykorzystajcie wszystkie dostepne srodki , nooo.... :(



BetaGreta - 31-03-2009 13:29
Tola, nie wiem co napisać :cry:



rogbog - 31-03-2009 13:49

Oooo,...k....ruciutki, malutki :evil: :evil: :evil: .
Nie, tego to już za wiele :evil: :evil: :evil: ,qurna,jego.....http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/134.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/153.gif

chyba im rozum całkiem odjęłohttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/152.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/152.gif
z tą obwodnicą :o .

Słów brakuje...prawda jest taka-kto ma kasę, ma władzę :(

Pozdr



edyta kozłowska - 31-03-2009 14:53
Musisz mieć nadzieje, że będzie dobrze, bo może będzie.....
A teraz ciesz sie bo idzie wiosna i u ciebie zapewne juz to widać
Pozdrawiam wiosennie



Kasiorek - 31-03-2009 18:53
Tolu i ja posyłam ciepłe myśli. To straszne, szukamy tego miejsca swojego jedynego a tu ...



TomKa - 31-03-2009 20:55
Tolu, strasznie mi przykro. Myślałam, że może udało się znaleźć jakieś rozwiązanie, chociażby te szeregowce ...
:cry:



Strona 30 z 54 • Znaleziono 13528 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.