ďťż

DOM TOLI

DOM TOLI





tola - 14-10-2008 18:04
Przy okazji nowej strony wkleję zdjęcia z naszej przysypialnianej łazienki, tej ze schodami.
Co się zmieniło?
Są już drzwi do wnęki prysznicowej.
Ich wysokość idealnie zgrała się z górną linią lustra przy umywalce. Dobrze to wygląda.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/pral3.jpg

Za tą ścianą umywalkową jest już zabudowa pralni, wszystkie środki czystości zamknięte w szafkach. Obok pralki szafka z koszem na rzeczy do prania.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/pral1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/pralnia.jpg

"pęknięcie" ściany doczekało się szklanych półek

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/azi2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/azi1.jpg

Ręczniki i dodatki w tej łazience są w dwóch kolorach: jasnozielonym i bordowym.
Zdjęcia robione jeszcze przed przykręceniem wieszaków, więc tego nie widać.





tola - 14-10-2008 18:09
asizo, cieszę się, że mam tu w wątku "sąsiadkę" :D
A wracając do tematu sklepu, to jest on w miejscu, gdzie budują nowy Auchan.
I naprawdę warto go odwiedzić, mają ciekawą niespotykaną gdzie indziej armaturę, ciekawe szafki pod umywalki, kamienne dekory. Warto.



EDZIA - 14-10-2008 20:54
Witaj Tolu,
Pospacerowałam sobie po Twoim jesiennym ogrodzie, posiedziałam na wykończonym już drewnem tarasie, wpadlam do łazienki przysypialnej,... i tak fajnie się poczułam. Twój dom zawsze będzie mi się kojarzył z mile spędzonym urlopem, wspaniałymi ludźmi, których miałam okazję poznać u Ciebie.
Widzę też, ze kontki już som :D

pozdrawiam

Edzia



onna - 15-10-2008 00:03
tolu, piękna ta łazienka. A to wyrównanie linii drzwi z lustrem sprawia, że (na tym zdjęciu przynajmniej) wydaje się że za tymi drzwiami jest taaaaka przestrzeń z oknem i wogóle. Nawet linie dekoru Ci się połączyły. Świetne zdjęcie :)





braza - 15-10-2008 00:35
Przyszłam i odżyłam, bo ja zawsze odżywam przy pięknych widokach :D

Buziaki Toluniu :D



mayland - 15-10-2008 07:41
No, teraz mogę spokojnie zacząć dzień. Oczy nacieszone. Dusza....cóż, czuje niedosyt. Jak pomyślę o tym pięknie utraconym przy okazji własnej realizacji łazienki to sie wkurzam. Ale dobrze, że jest Twoja łazienka. :lol: Wiem, ze jest duża i to dało też pewne możliwości jej aranżacji. Myślę, że poza względami dekoratorskimi daje ona dobrą podpowiedź niejednej osobie w zakresie odpowiedniego planowania zagospodarowania przestrzeni. To bardzo ważne co widać na przykładzie twojej łazienki!!!



mhk - 15-10-2008 09:32
Nacieszylam oczy i czekam na nastepna strone - jest pieknie - jak ty to robisz????? !!!!



mhk - 15-10-2008 09:42
Tolu napisalas o mopie parowym - czy to jest rzeczywiscie taklie dobre urzadzenie jak je opisuja :roll: - gdzie je kupowlaas? - mase jest tego na allegro! moze tam?



Ivonesca - 15-10-2008 09:43
pięknie...jak zwykle 8)
pozdrawiam serdecznie



mbied1 - 15-10-2008 12:44
ja mam te urzędzenie na parę jest rewelacyjne, tylko kupowałam firmowe, bałam się później, że może to być jednorazowe, wiec wolałam wydać-ale szczerze polecam, myje okna, podłogi, glazure itp -oczywiście z naszą pomocą- ja kupowałam to na allegro.



nitubaga - 15-10-2008 12:59

ja mam te urzędzenie na parę jest rewelacyjne, tylko kupowałam firmowe, bałam się później, że może to być jednorazowe, wiec wolałam wydać-ale szczerze polecam, myje okna, podłogi, glazure itp -oczywiście z naszą pomocą- ja kupowałam to na allegro.
a jakiś link możesz podesłać?



mhk - 15-10-2008 13:12
No wlasnie jakis link na oryginal!!! :D



selimm - 15-10-2008 13:47

jest pieknie - jak ty to robisz????? !!!! zagląda od czasu do czasu do... GS-Białystok



Justyna777 - 15-10-2008 14:14
Jeżeli chodzi o mopa parowego, potwierdzam - rewelacja. Jestem z Niego bardzo zadowolona a z podłogi mozna jeść :) taka czysta.
Tolu, powtórz prosze jeszcze raz te nazwę siewnika, którą podałaś Nitubadze.
z góry dziekuję
pozdrawiam
Justyna



nitubaga - 15-10-2008 14:52

Jeżeli chodzi o mopa parowego, potwierdzam - rewelacja. Jestem z Niego bardzo zadowolona a z podłogi mozna jeść :) taka czysta.
Tolu, powtórz prosze jeszcze raz te nazwę siewnika, którą podałaś Nitubadze.
z góry dziekuję

pozdrawiam
Justyna

ja nie Tola, ale odpowiem...

ten siewnik na allegro sprzedaje sklep o nazwie

dobre_narzędzia

http://allegro.pl/show_user_auctions...der=pd&p=3&p=4

ale przejrzałam ich ofertę i juz go nie mają....ale myślę że jego ponowne pojawienie się jest kwestią czasu. Przypilnuj sobie tego sprzedawcę a na pewno go znajdziesz....można zawsze też zapytać. Niestety aukcja juz jest nieaktywna by Ci móc pokazać szczegóły aukcji...

ale zdjęcia tego siewnika są w moim dzienniku...

papa



aga1401 - 15-10-2008 16:40
Tolu jest bosko.talent jakich malo.uwielbiam ta galerie :)



eelii - 15-10-2008 17:34
super, gratuluję pomysłów :D



elbra1 - 15-10-2008 22:05
No Tolu Tolu...tu się można tylko zdołować :roll:
Przepiękna łazienka

a ja mam nietypowe pytanko do Ciebie :oops:
Szukam i szukam i nie moge znaleźć przepisu, który tu kiedyś zamieściłaś na ciasto "Rafaello".
Mam takiego smaka na to :lol:

Dałoby się coś w tej sprawie zrobić :roll:



wasiek - 15-10-2008 22:21
Tolu, oglądając poprzednie zdjęcia Twojej łazienki, miałam wrażenie, że jest ona jakos kilka razy zakręcona a teraz widze, ze to przedzielenie ścianki na część z umywalką i pralnią to kształt dwóch prostokątów ze spadkiem dachu a dalej są schody do waszej sypialni. Czy tak?
Tak czy inaczej, łazienka jest pieknie pomyslana i zrealizowana.... :D :D :D



jolariska - 16-10-2008 08:58
eeech.....powiem tylko tyle ...Tolu...........jesteś czarodziejką........pięknie



Maluszek - 16-10-2008 09:04
Tolu - cudo stworzyłaś :D
pozdrawiam gorąco :D :D :D



Sloneczko - 16-10-2008 09:31

Szukam i szukam i nie moge znaleźć przepisu, który tu kiedyś zamieściłaś na ciasto "Rafaello".
Mam takiego smaka na to :lol:

Dałoby się coś w tej sprawie zrobić :roll:
Przepraszam, że się wcinam, ale Tolusiowe Rafaello to ja mam od dawna w ulubionych :oops:

Takie jest:

TORT RAFAELLO:

spód:
4 jaja, 1 szklanka mąki, 1 szklanka cukru, 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
Piec ciasto w piekarniku w blaszce sernikowej, około 30 minut.

wierzch:
4 białka, 1 szklanka cukru pudru, 200 gram wiórek kokosowych.
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, na koniec wiórki i delikatnie wymieszać.
Masę wyłożyć na blachę sernikową, wyłożoną pergaminem.
Piec około 25 minut.

krem:
pół litra mleka, 6-7 łyżeczek cukru, 1 cukier waniliowy, 1 margaryna lub masło roślinne,
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej, 4 żółtka, 2 łyżki mąki zwykłej.
Żółtka, cukier, mąkę z odrobiną mleka rozrobić na jednolitą masę.
Zmieszać z resztą mleka i zagotować.
Ostudzić i połączyć z margaryną.

Składać warstwami, najpierw biszkopt, potem krem i na krem placek kokosowy.

:) http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ave.gif



Mohag - 16-10-2008 10:40
Przynioslam troche Italii ... zwalczylam chyba depresje po urlopowa :wink:

http://img530.imageshack.us/img530/4063/img53941qx1.jpg

Lazienka widze jest juz na tip-top zrobiona... wyszla miodzio 8) no moze ta fala miedzy bidetem a kibelkiem powinna isc w poprzek ale tak tez nie jest zle :lol: :wink:



braza - 16-10-2008 11:38
Dzień dobry :D



mhk - 16-10-2008 13:20
Tolu jezeli bys mogla sprawdz prosze jakie macie zarowki w podbitce??? - mam wypuszczone kable i nie wiem co tam wsadzic - chcialam cieple swiatlo, nie wiem czy halogeny czy jakies malo watowe zarowki - myslalam tez o ledach ale nie wiem czy nie za malo swiatla daja :roll: :roll: :roll: !! Dziekuje ci bardzo!!!



tola - 16-10-2008 13:35
Pada, po kliku ładnych, słonecznych dniach dziś listopadowa pogoda.
Ale nic to, najważniejsze, że koniec spania w noclegowni, od dziś będzie to sypialnia.
Przyjeżdżają meble, wreszcie może dostanę kawę do łóżka, bo będzie łóżko :lol:
Dzięki dziewczyny, że tu do mnie zaglądacie, mam stałą motywację, by tu pisać, czytać. To dla mnie najlepsza psychoterapia, lek na jesienne smuteczki.
Buziaki wszystkim :D

Selimm, jeśli gumioki znoszone mos, to daj cynk, u nas w GS-ie som, amerykanskie :wink:
a życzenia te wiesz, się nie spełniły 8)

Przepis na rafaello wklejony, dzięki Sloneczko.
Siewnik opisany, dzięki Nitubaga.
A w sprawie mopa parowego to napiszę, że ja swój kupiłam w Makro. Nie wiem, czy to oryginał, czy nie. Działa, jestem zadowolona. Martwi mnie trochę, że mam tylko jedną zamienną mikrofibrę i zastanawiam się co będzie, gdy się zużyje?
W TV było 10.



tola - 16-10-2008 13:43

Witaj Tolu,
Pospacerowałam sobie po Twoim jesiennym ogrodzie, posiedziałam na wykończonym już drewnem tarasie, wpadlam do łazienki przysypialnej,... i tak fajnie się poczułam. Twój dom zawsze będzie mi się kojarzył z mile spędzonym urlopem, wspaniałymi ludźmi, których miałam okazję poznać u Ciebie.
Widzę też, ze kontki już som :D

pozdrawiam

Edzia
Edziu, a ja mam wiele powodów do uśmiechu patrząc na karnisz, który wciąż opada, ile było kółek do zawieszenia? 13? :wink: buziaki dla Marka :D
na nogi od stołu :lol: , na bambus który dobrze się ma.
Polecam wszystkim przeprowadzki z Edzią :P
A kontki som, coraz przytulniejsze :D
Przekazuję też pozdrowienia od tych, których u nas poznaliście :D



tola - 16-10-2008 13:51
Mohag, dzięki.
A depresję po urlopową znam dobrze.
Czekam na grudzień, jak nic nie stanie na przeszkodzie, powitam Italię.
Ciągnie w tamtą stronę, oj ciągnie :wink:

mhk, u nas są żarówki na 220V, nie halogeny, światło jest ciepłe.
Zapytam męża jakiej są mocy.
Moi znajomi wstawili ledy i są bardzo zadowoleni. Prądu im nie zżera.
Ale jak mocno świecą nie powiem, bo nie byliśmy u nich wieczorem.
Za tydzień mają przeprowadzkę, po niej na pewno do nich zajedziemy, to wtedy Ci napiszę.



mhk - 16-10-2008 13:53
Dzieki ci bardzo!!!!!!!!! Poczekam na ta wiadomosc o ledach!!:)



mhk - 16-10-2008 13:58
[quote="tola"]Tak było wczesną wiosną:

http://i17.photobucket.com/albums/b8.../kleosin78.jpg

...a tak trzy miesiące później:

http://i17.photobucket.com/albums/b8...2/P9040043.jpg

I jeszcze jedno male pytanie - jak ty to przeobrazilas w 3 miesiace - no kwiatki mozna posadzic ale taka trawa :o :o :o :o :o :o :o :o moze zdradzisz ta tajemnice!!!!!!!!!!!



tola - 16-10-2008 14:13

Tolu, oglądając poprzednie zdjęcia Twojej łazienki, miałam wrażenie, że jest ona jakos kilka razy zakręcona a teraz widze, ze to przedzielenie ścianki na część z umywalką i pralnią to kształt dwóch prostokątów ze spadkiem dachu a dalej są schody do waszej sypialni. Czy tak?
Tak czy inaczej, łazienka jest pieknie pomyslana i zrealizowana.... :D :D :D
Wasiu, ta łazienka jest na półpiętrze, czyli na poziomie pokoju nad garażem.
Sypialnia jest wyżej, poziom poddasza. Żeby uniknąć aż 5 stopni z sypialni do łazienki, podnieśliśmy poziom podłogi i teraz z sypialni są trzy stopnie do łazienki w dół, a z pokoju nad garażem dwa do góry. Łazienka jest w rogu poddasza, ten róg, czyli spadek dwóch ścian jest we wnęce prysznicowej.
Tu widać schody do sypialni, po lewej ich stronie są drzwi do pokoju nad garażem, na zdjęciu ich nie widać.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/maja1.jpg
Obok drzwi jest pion z lustrem aż do podłogi, za nim sedes i bidet.
patrząc dalej ściana z oknem

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzie4.jpg

i ściana z wnęka prysznicową i umywalką, za nią wiadomo, pralnia

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzie.jpg

po prawej stronie zejście po dwóch stopniach do pokoju nad garażem

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka12.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka4.jpg

teraz masz już pełen obraz tej pokręconej łazienki :wink:



tola - 16-10-2008 14:23


I jeszcze jedno male pytanie - jak ty to przeobrazilas w 3 miesiace - no kwiatki mozna posadzic ale taka trawa :o :o :o :o :o :o :o :o moze zdradzisz ta tajemnice!!!!!!!!!!!
mhk, to żadne czary.
Zajrzyj do dziennika Nitubagi, nie było trawy, trzy tygodnie i piękny zielony dywan. Trawa kiełkuje w ciepłe dni, wiosną nawet w tydzień. Po miesiącu już pierwsze koszenie. I to cieszy, bo efekt jest widoczny bardzo szybko.
Sonika w ubiegłym sezonie trawę siała we wrześniu i jak dobrze pamiętam jeszcze przed zimą zdążyła skosić.



mhk - 16-10-2008 14:35
ale tam ci rosnie tylko trawa - zadnych innych zilestwa nie widac - przekopalas i przerwalas caly ten teren czy potraktowalas jakimis srodkami!!!



mayland - 16-10-2008 14:39
Tolu czy porwałabyś się teraz na zasianie trawy? Oczywiście licze sie z tym, że nie bedzie to super trawnik i że na wiosne trzeba bedzie dosiać ale chciałabym zasiać trawę na świeżej ziemi, zanim ją chwasty zdominują :roll: Jeśli wyjda trawa i chwasty i opryskam mniszkiem :-? Co o tym myślisz? Jest sens to robić?



EDZIA - 16-10-2008 15:06
Dzięki Tolu za pozdrowienia.
Pozdrów proszę też wszystkich od nas.
O tak, nogi od stołu to był fajny motyw, najczęściej przez nas wspominany. :D
No i jestem wzruszona, że przeprowadzka kojarzy Ci się z nami.
Trzymajcie sie cieplutko
Edzia i Marek



Amtla - 16-10-2008 16:40
tolu,

gdzie ja byłam, żewykończonej łazienki nie widziałam? :-? :o

Oj, będę zgapiać..... :wink:



tola - 16-10-2008 20:26
No właśnie Amtla, gdzie Ty byłaś? :wink:

mhk, podzieliliśmy trawnik na trzy części. Pierwsza część to ta z tyłu domu.
Żadnej chemii nie stosowałam ani wtedy, ani przez te wszystkie lata.
Żadnych oprysków chemicznych od dwuliściennych.
Przed sianiem przekopaliśmy wszystko, wybraliśmy zielsko, korzenie.
Kamienie przydały się później na skalniaki. Posialiśmy na tym kawałku trawę i przeszliśmy do drugiej części, potem trzeciej.
Tak więc trawnik powstawał etapami.
Nawożę sztucznie, bo muszę, ale chwasty na trawniku pielę ręcznie, tak jak na rabatach.
To szaleństwo, wiem, ale staram się, by tej chemii było jak najmniej.

Mayland, za późno już na sianie trawy. Musisz poczekać do wiosny.
Oczywiście możesz jeszcze teraz przygotować grunt.
Przekopać, wybrać korzenie perzu i innych chwastów. To na pewno trawnikowi nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie.
A wiosną założysz trawnik, a jeśli chwastów będzie i tak dużo, potraktujesz mniszkiem i po sprawie.



tola - 16-10-2008 20:37
Edziu, tak sobie pomyślałam, że po tych długich pięciu latach budowy,
po pięciu latach mego bycia tu, na Forum Muratora,
po wszystkich naszych spotkaniach w realu na zlotach forumowiczów,
w chwili tak ważnej dla mnie, jak przeprowadzka...
Ty byłaś ze mną w tych dniach, tutaj, na drugim końcu Polski,
...Edzia - moderator, Edzia - legenda forum,
Edzia - przesympatyczna, ciepła, życzliwa kobietka,
to niesamowite, nie śmiałam marzyć, a jednak :P
nigdy tego nie zapomnę i niech nikt nie mówi, że internetowe znajomości to ściema :wink:



mhk - 16-10-2008 20:42
Bardzo ci Tolu dziekuje za cenne uwagi!!!!!!!!



tola - 16-10-2008 20:48

Bardzo ci Tolu dziekuje za cenne uwagi!!!!!!!! nie były bezinteresowne :wink:
po złożeniu trawnika proszę o zdjęcia, tu w galerii,
będziemy chwalić :D



mhk - 16-10-2008 21:00
:) oczywiscie ze zapodam - mam nadzije ze przynajmniej w jakiejs czesci bedzie przypominal twoj - dzisija pojechalam na dzialke a tam moj wspanialy tato juz bardzo duzo ziemi mi porozwozil - JEST WIELKI!!!!!!!!!



braza - 16-10-2008 22:22
A kto mówi o ściemie w związku z internetowymi znajomościami :o No chyba za bardzo zdrowy nie jest!!!!!

Tolunia, ściskam mocno ... powtarzać się nie będę :D



Ivonesca - 17-10-2008 09:22

.... i niech nikt nie mówi, że internetowe znajomości to ściema :wink: dokładnie jest tak jak napisałaś :D niedowiarkom należy pokazać to forum :wink:
pozdrawiam z deszczowego Wrocka



Maluszek - 17-10-2008 09:27

.... i niech nikt nie mówi, że internetowe znajomości to ściema :wink: dokładnie jest tak jak napisałaś :D niedowiarkom należy pokazać to forum :wink:
pozdrawiam z deszczowego Wrocka bo nasze forum jest wyjątkowe :D

Tolu - właśnie oglądałam w TV TVN dzień dobry - dzisiaj pokazywali Białystok :D Wypatrywałam ale Cię nie widziałam :



AMFI - 17-10-2008 09:37
witam Tolu, Twój domek mnie zauroczyła, a łazienka sypialniana to na prawdę wypieszczone cudko :-)



elbra1 - 17-10-2008 12:07
Sloneczko bardzo dziękuję za przepis :D



DarioAS - 17-10-2008 13:53
Tolu Twoje wnętrza i ogród są jak zaczarowane..
słów barkuje, żeby opisać co się czuje patrząc na te zdjęcia...



nitubaga - 17-10-2008 15:50

Tolu Twoje wnętrza i ogród są jak zaczarowane..

zgadzam się....

słów barkuje, żeby opisać co się czuje patrząc na te zdjęcia..

a ja tam dobrze wiem co czuję - determinację.... i niecierpliwość: kiedyta wiosna będzie? .




tola - 17-10-2008 19:57

ściskam mocno ... ja też :D



tola - 17-10-2008 19:58

.... i niech nikt nie mówi, że internetowe znajomości to ściema :wink: dokładnie jest tak jak napisałaś :D niedowiarkom należy pokazać to forum :wink:
pozdrawiam z deszczowego Wrocka bo nasze forum jest wyjątkowe :D

Tolu - właśnie oglądałam w TV TVN dzień dobry - dzisiaj pokazywali Białystok :D Wypatrywałam ale Cię nie widziałam : bo ja też oglądałam w TV :lol:
buziaki :D



tola - 17-10-2008 20:31
AMFI, pozdrawiam serdecznie.

Elbra1, napisz, czy ciasto się udało, mam nadzieję, że tak.

Nitubaga, wiosną będzie bosssko :wink:

DarioAS, jak te wnętrza sprzątam, to wcale nie czuję, że są czarodziejskie 8)



Mohag - 17-10-2008 20:32
Czarodziejskie wnetrza sprzata sie z wieksza przyjemnoscia 8)



tola - 17-10-2008 20:38

Czarodziejskie wnetrza sprzata sie z wieksza przyjemnoscia 8) tu się zgodzę 8)



Agnieszka&Robert - 18-10-2008 22:33
Tolu,

Niezła robota! wnętrza jak z bajki a ogód - brak mi słów :)

Dziękuję za wszystkie cenne rady i przepiękne zdjęcia - podpatruję i marzę, że kiedyś też będzie u mnie tak cudnie :D

Pozdrawiam, A&R



elbra1 - 18-10-2008 23:27

AMFI

Elbra1, napisz, czy ciasto się udało, mam nadzieję, że tak.
tak udał się :P :P :P
Co prawda piekłąm go na szybcioch bo mój mały urwis wszędzie latał po kuchni na czterech łapkach i chciał wszytskiego próbować (czytaj: synek)
Bardzo dobry przepis Tolu :)

Tak oglądam i oglądam twoja łazienkę i odlatuje w wrażenia....czy ty myślałaś kiedyś nad dekoratorstwem wnętrz?? (chyba że coś pominęłam :oops: i się tym zajmujesz?)



niezapominajka567 - 19-10-2008 17:22
Witajcie!!!
To mój pierwszy post na forum Tolki, ale muszę przyznać, że czytam i oglądam od kilku miesięcy. Jestem na etapiekładzenia dachu i niedługo zaczną się ważne decyzje urządzenia wnętrz. Dlatego piszę, bo Tolu masz piękne swoje wnętrza!!!! I tutaj moja prośba-czy mogłabyś wkleić tę ścianę z piaskowcem? :)



onna - 19-10-2008 21:02
Toluś, ja mam pytanie o wrzosy. Chciałam je posadzić (na cmentarzu) ale tam ziemia glinista. Jak dużo ziemi trzeba wymienić żeby mogły sobie rosnąć. I czy to wogóle dobry pomysł??? Pisałaś też o wrzoścach, może bym zasadziłą na przemian, zeby cały czas coś kwitło, ale nie wiem jak je rozróżnic no i czy można to teraz jeszcze sadzić????. (jak nie to posadz etyllko na ten schyłek jesieni i nie będe się wygłupiac z wymianą ziemi..



joannab - 20-10-2008 15:43

Tolu, oglądając poprzednie zdjęcia Twojej łazienki, miałam wrażenie, że jest ona jakos kilka razy zakręcona a teraz widze, ze to przedzielenie ścianki na część z umywalką i pralnią to kształt dwóch prostokątów ze spadkiem dachu a dalej są schody do waszej sypialni. Czy tak?
Tak czy inaczej, łazienka jest pieknie pomyslana i zrealizowana.... :D :D :D
Wasiu, ta łazienka jest na półpiętrze, czyli na poziomie pokoju nad garażem.
Sypialnia jest wyżej, poziom poddasza. Żeby uniknąć aż 5 stopni z sypialni do łazienki, podnieśliśmy poziom podłogi i teraz z sypialni są trzy stopnie do łazienki w dół, a z pokoju nad garażem dwa do góry. Łazienka jest w rogu poddasza, ten róg, czyli spadek dwóch ścian jest we wnęce prysznicowej.
Tu widać schody do sypialni, po lewej ich stronie są drzwi do pokoju nad garażem, na zdjęciu ich nie widać.

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/maja1.jpg
Obok drzwi jest pion z lustrem aż do podłogi, za nim sedes i bidet.
patrząc dalej ściana z oknem

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzie4.jpg

i ściana z wnęka prysznicową i umywalką, za nią wiadomo, pralnia

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/dzie.jpg

po prawej stronie zejście po dwóch stopniach do pokoju nad garażem

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka12.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/majka4.jpg

teraz masz już pełen obraz tej pokręconej łazienki :wink: Tolu a możesz do tego opisu dodać jeszcze jakie płytki masz na ścianie i podłodze? Bo bardzo ciepło wygląda łazienka :) No i świetny pomysł z pralnią .... czy nowym gościom u Toli też sznurek przysługuje? :-?



tola - 20-10-2008 19:57
Agnieszka&Robert, ja również pozdrawiam bardzo serdecznie, dziękuję za ciepłe słowa i trzymam mocno za Waszą Koniczynkę.
Niech budowa będzie bezproblemowa, a przeprowadzka w terminie, jaki sobie zaplanujecie, bez żadnych poślizgów :)

elbra1, to się cieszę, że ciasto smakowało.
A co do projektowania wnętrz, to po tej jednej budowie mam dość.
Ja nigdy nie jestem zadowolona z efektów swojej pracy, więc męczyłabym się okrutnie.
Teraz walczę z wystrojem sypialni, już czwarty komplet zasłon zwróciłam do sklepu (dobrze że można zwracać).
Rodzinie wszystkie się podobały, a według mnie to wszystko nie to, szukam dalej.
Chcę to zrobić tak, by sypialnia miała dwie wersje. Jedna jesienno- zimowa, w kolorach ciepłych... rudości, czerwienie, czekolada.
I wersja druga, wiosenno-letnia, bardzo świeża, lekka, jasne zielenie, biel.
Baza, czyli podłoga i ściany jasne, meble z Malezji ciemne, ciężkawe.
Resztę czynią dodatki, czyli zasłony, poduszki, narzuta, ceramika, klosze od lampek nocnych...i to ma być w tych dwóch wersjach.
Największy problem mam z wyborem tapety na ścianę z łóżkiem.
Musi być ponadczasowa i pasować do obu koncepcji. Czy to się uda? :roll:



tola - 20-10-2008 20:20
Niezapominajka567, postaram się zrobić aktualne zdjęcia tej kamiennej ściany.

Onna, wrzosy lubią przepuszczalną ziemię, więc na ciężkiej gliniastej glebie mogą marnie rosnąć.
Ziemię trzeba wymienić wydaje mi się na dwie głębokości korzeni. Powinno wystarczyć.
Wrzosy potrzebują dużo światła słonecznego i kwaśnej gleby.
System korzeniowy mają płytki, więc trzeba je wyściółkować mchem, lub korą, by zimą korzenie nie zmarzły.
Myślę, że jeszcze do końca października możesz je wysadzić.

Joannab, na podłodze łazienki mam gres Imola Antares, o tych płytkach jest oddzielny wątek w dziale "Wnętrza",
Antaresy są do kochania, absolutnie :wink:
Ładna i praktyczna w utrzymaniu czystości płytka.
Na ścianach chiński gres polerowany o ciepłej, beżowej barwie Marco Polo Crema.
Płytka bardzo równa, glazurnik chwalił, a układana była na minimalną fugę, więc każda nierówność byłaby od razu zauważalna.
Cięcie też bez problemu.



tola - 20-10-2008 20:23

.... czy nowym gościom u Toli też sznurek przysługuje? :-? nowych gości częstuję szampanem :D

http://www.szampan.net/image/szampan.jpg



oliwka2007 - 20-10-2008 22:02
postaram się zrobić aktualne zdjęcia tej kamiennej ściany

:o my również czekamy z niecierpliwością



vanka99 - 20-10-2008 23:14
Tola z ciekawością przeszłam przez 67 stron Twojego dziennika - masz wspaniały dom - urządzony ze smakiem. Tylko pogratulowac.
Pozdrawiam



mhk - 21-10-2008 14:25
Tolu bylas juz moze u tych znajomych i widzials ta podbitke z tym oswietleniem diodowym???



niezapominajka567 - 21-10-2008 18:57
Domyślam się, że ten bąbelkowy poczęstunek w kieliszku to m.in.dla mnie... :lol: Dziękuję!!! I czekam z niecierpliwością na zdjęcie piaskowca na ścianie.



tola - 21-10-2008 21:55
Mhk, znajomi jeszcze się nie przeprowadzili, też czekam i pamiętam.

Vanka99, wiem, że to nie łatwo przejrzeć tyle stron, zdjęcia czasem długo się ładują.
Dzielna jesteś :D zapraszam częściej, wątek żyje wtedy, gdy tu piszemy, rozmawiamy.
Zaraz listopad, trzeba będzie walczyć z jesienną nostalgią :wink:
Aż nie chce się myśleć o zimnie, deszczu, brrrr.

Oliwka2007, Niezapominajka567, zdjęcia ściany będą, obiecuję.
Ale dziś mam coś innego.

Wracałam dziś do domu, przepiękny jesienny dzień.
Słoneczny, ciepły. Zrobiłam kilka zdjęć i chcę je wkleić.
Kiedy za oknem już nie będzie tak ładnie, z przyjemnością je obejrzę.
Może Wam też się spodobają i będziecie tu zaglądać.

Dziś cały dzień nuciłam taki kawałek, chodził za mną niemożliwie :wink:
I chyba będzie pasował do tych jesiennych zdjęć.

Włączcie głośniki

http://www.youtube.com/watch?v=fDQnkYwfNfk

i moja droga do domu:

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/jesien.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b8.../jesien1-1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b8.../jesien2-1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/park.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/park1.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/park2.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/park5.jpg

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/park6.jpg

i bukiet liści, zbierałam jak przedszkolak :D
stoją w wazonie

http://i17.photobucket.com/albums/b89/tola2/li.jpg

taką jesień można lubić i tego śpiewającego pana również :wink:



DarioAS - 21-10-2008 22:02
sama bym się przeszła tą trasą co Ty Tolu..
taką jesień można nawet pokochać 8)



Sonika - 22-10-2008 07:01
Cześć Tolusia :D ,
u Ciebie jak zwykle pięknie, nawet za oknem samochodu.

Właśnie chciałam zapytać jak to się robi, żeby kwasolubne i normalne rosły obok siebie?
Sypie się w dołki kwaśną ziemię, ale co potem, bo trzeba ją od czasu do czasu zakwaszać :roll:.Podlewać mam kubkiem, czy jak?

Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić :-? .

Miłego dnia Toluś i pięknych, jesiennych widoków :) .



edyta kozłowska - 22-10-2008 07:44
Właśnie zasiadłam przy biurku do pracy. Na dzien dobry przy kawusi trzeba przecież odwiedzic Tolę i...aż mi się gęba uśmiecha, te widoczki, ta muzyczka, chyba wprowadziły mnie w pozytywny nastrój, Dzieki Tolusiia :lol:

Tobie równiez zycze pięknego dnia :D :D :D :D :D



mhk - 22-10-2008 09:36
ach Tolu przepieknie!!!!!!!! Pozdrawiam



aga1401 - 22-10-2008 10:06
Tolu dzieki za cudny poranek.piekna jesien i ten kawalek, super ....ach :)



mikopiko - 22-10-2008 10:30

Cześć Tolusia :D ,
u Ciebie jak zwykle pięknie, nawet za oknem samochodu.

Właśnie chciałam zapytać jak to się robi, żeby kwasolubne i normalne rosły obok siebie?
Sypie się w dołki kwaśną ziemię, ale co potem, bo trzeba ją od czasu do czasu zakwaszać :roll:.Podlewać mam kubkiem, czy jak?

Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić :-? .

Miłego dnia Toluś i pięknych, jesiennych widoków :) . to i ja się przyłączę do tego pytania :roll: :D



nitubaga - 23-10-2008 16:36
Aż mi łezki popłynęły jak popatrzyłam i posłuchałam Twojej drogi do domu....

no to tyle chciałam byś wiedziała...

no i dzień dobry wszystkim.... :wink:



mayland - 23-10-2008 17:50
Bardzo lubię Michaela Buble :lol: Dziękuję, za zdjecia także :lol:



tola - 23-10-2008 21:31
No to cieszę się bardzo, że Wam się podobało, że wzruszyło.
Trzeba sobie jakoś te jesienne, nie najładniejsze dni osładzać.
Jak pomyślę o zmianie czasu i o tym, że już przed 16 będzie ciemno, to aż skóra cierpnie.
Dobrze, że w perspektywie najpiękniejsze święta w roku, mam na myśli te grudniowe oczywiście.
Pierwsze święta w nowym domu, dekoracje wewnątrz i w ogrodzie...i choinka o której już dwa lata temu myślałam, pisałam, gdzie ustawię i jak się będę cieszyć :D
Będzie się działo.

mhk, widzę w awatarze, że kostka ułożona, pędzę poczytać Twój dziennik.

Sonisia, Mikopiko, z wrzosowatymi i wszystkimi, które lubią kwaśną ziemię można zrobić tak.
Wiosną kupić nawóz specjalny do kwaśnolubnych, podsypać pod każdą rośliną, która go potrzebuje i po problemie.



Nelli Sza - 23-10-2008 22:33
Tolu!

Właśnie słucham i wzdycham... Pięknie!!!
Ja kocham jesień, kocham październik... Wspomniałam kiedyś o tym w swojej galerii :wink:
Dlatego na wszelkie "przejawy jesieni" reaguję bardzo emocjonalnie..... i podobnie jak nitubadze... już płyną mi łzy....
pozdrawiam



arcobaleno - 24-10-2008 09:21
Jak też słucham :D
Tola - dziękuję za miły początek dnia !

I ja też czekam z utęsknieniem na ten grudniowy czas...

Pozdrawiam !



Maluszek - 24-10-2008 09:28
ja posłucham dopiero w domu - a droga jest piękna :D
miłego dnia :D



AMFI - 24-10-2008 10:05
Tolu droga do domku piękna, godna tego co na końcu :-)
Pozdarwiam :-)



tola - 25-10-2008 11:52
Wczoraj mój syn miał wypadek w szkole, stracił przytomność, jest na oddziale neurologii.
Czuje się lepiej, ale czeka go dużo badań, a mnie czekanie i lęk, czy wyniki będą dobre.
Proszę, trzymajcie za niego i pomyślcie ciepło....



BetaGreta - 25-10-2008 12:00
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze.
Ja byłam takim typem mdlejącym w okresie dojrzewania.



Ew-ka - 25-10-2008 17:03
Tolusia - napisz prosze jak Hubert sie czuje i oczywiscie pozdrów serdecznie z życzeniami zdrowia .
Buziaki dla Was ....nie martw sie za dużo -wszysto bedzie dobrze :D



nitubaga - 25-10-2008 17:07
trzymamy..., wiadomo juz coś?



małaMI - 25-10-2008 17:13
uwielbiam kolory jesieni :)



Maluszek - 25-10-2008 21:53
Toluś - trzymam kciuki.
Daj znać jak synek się czuje.



tola - 25-10-2008 23:11
Dziękuję dziewczyny.
Wczorajszy dzień to horror. Telefon ze szkoły...jak ja tam dojechałam nie pamiętam.
Młodzież jak to młodzież, wygłupy na przerwie.
Upadł, padając uderzył głową w parapet. Stracił przytomność, potem objawy wskazujące na wstrząśnienie mózgu, drętwienie ręki.
Jeżdżenie karetką od szpitala do szpitala, bo w jednym tomograf, w drugim konsultacja kardiologiczna, w innym neurologiczna, jeszcze w innym zszycie głowy, potem powrót do tego neurologicznego, obłęd, naprawdę.
Dziś jest już dużo lepiej, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Badanie tomograficzne w porządku. Jestem spokojniejsza.



bodzio_g - 25-10-2008 23:12
Chyba nie ma człowieka na świecie, który nie straciłby nigdy przytomności - to jest pospolite . Gorzej jeśli wypadek był poważny, mam nadzieje że to jakieś przemęczenie organizmu lub coś podobnego i wszystko dobrze sie skończy. Może ...jakaś dziewczyna zawróciła mu w głowie...
ps. dobrze że już jesteś spokojniejsza ... :)



tola - 25-10-2008 23:14
Bodziu, pisaliśmy jednocześnie.
tu nie chodziło tylko o omdlenie, problem był w urazie głowy, a z tym już nie ma żartów.



bodzio_g - 25-10-2008 23:30

Bodziu, pisaliśmy jednocześnie.
...
a to ...ciekawe... :roll: :wink:
mam nadzieje że ...szybko zapomnicie o tym urazie...



rogbog - 26-10-2008 10:40

tu nie chodziło tylko o omdlenie, problem był w urazie głowy, a z tym już nie ma żartów. Będzie dooobrze :roll: Tolu.
Młody organizm, poradzi sobie.Ale wiadomo, trzeba będzie dłużej obserwować syna.Ach te kłopoty :roll: A jak dotyczą naszych dzieci to kosztują nas tyle nerwów , niepewności, troski :roll: :roll: .
Trzymam kciuk za zdrowie syna i za Ciebie oczywiście też. Trzymaj się Tolu :)
Pozdr Bogusia



Amtla - 26-10-2008 16:27
witaj Tolu,

tak naprawdę, to teraz z niczym nie ma żartów :roll: . Trzeba zrobić wszystkie badania i bacznie śledzić zachowanie. Przykro, że się takie rzeczy zdarzają - ale szkoła jakoś temu sprzyja, jak i wszelkie zgrupowania. Mojemu synowi "spadła" ławka na nogę. Skutek to schodzący ponad pół roku paznokieć. Przeżyjemy - musi być dobrze. Ściskam kciuki, bo młodzi są silni :D



butterfly - 26-10-2008 20:51
Tolu, trzymaj się dziewczyno.
Twój syn stracił przytomność to pewnie jakieś lekkie wstrząśnienie mózgu było...
Najważniejsze teraz aby dużo wypoczywał i leżał przez pare dni.
A badania wyszły dobrze więc nie ma się czym martwić.
Głowa do góry :wink:



Ew-ka - 26-10-2008 21:18
Tolu- kamień z serca ,ze wyniki badan ok......ale trzymam jeszcze kciuki za nastepne dni rekonwalescencji :D



andre59 - 26-10-2008 21:32
Jestem z Wami Tolu.
Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :)



braza - 26-10-2008 23:35
Tolunia, uściskaj Syna od cioci Brazy i trzymajcie się wszyscy !!!! Ważne, że badania nie wykazały niczego złego!!!



DarioAS - 26-10-2008 23:41
Tolusiu daj znać jak coś będziesz wiedzieć. Trzymaj się..



jamles - 26-10-2008 23:50
dopiero teraz przeczytałem :oops:
będzie dobrze, musi być



onna - 27-10-2008 01:57
Tola, pewnie zajęta w tych dniach jesteś, synowi życze powrotu do pelni sił i mam nadzieję, że już wszystko w porządku.



aga1401 - 27-10-2008 11:04
Tolus trzymam kciuki.niech synek szybko wraca do zdrowia i do domku :)



AMFI - 27-10-2008 12:25
Trzymam kciuki - wszystko będzie dobrze, na pewno :-)



edyta kozłowska - 27-10-2008 12:38
Tolu, jesteśmy z WAMI!!!!!!!



mhk - 27-10-2008 14:08
Tola - mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok!! Trzymam kciuki!



Alunek - 27-10-2008 15:36
Witaj Tolu,

Trzymam kciuki, aby wszystkie Twoje zmartwienia skończyły sie jak najszybciej.

Pozdrawiam,
Alunek



mayland - 27-10-2008 18:11
Śledzę z ukrycia i trzymam mocno kciuki i szybki powrót do zdrowia i dawnej sprawności! :roll:



Nelli Sza - 27-10-2008 18:29
Tolu i ja trzymam, żeby wszystko było dobrze...



frosch - 27-10-2008 19:53
Tolunia , bedzie dobrze !!!!

hrrrr.....tfuuuuuu, tfffuuuuu, tfu, tfu ..... :wink:
no i jeszcze troche......tfu, tfu , tfuuuu.... :)



- 27-10-2008 20:43
Tolu, ja też trzymam kciuki, niech szybko wraca do zdrowia. Uściski dla całej rodziny.



BetaGreta - 28-10-2008 09:12
Ja też myślałam że tak sam z siebie stracił przytomność.
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i oby obyło się bez komplikacji.
Wierzę że wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam,
BetaGreta



nitubaga - 28-10-2008 09:44
Tola Ty wiesz, że ja za każdym razem i teraz też życze wszystkiego dobrego....trzymam kciuki by wszystko się dobrze skończyło.... :wink:



Ew-ka - 28-10-2008 10:22
Rozmawiałam z Tolą -Hubert juz jest w domciu ,wyniki badań są dobre ,Tola już troszkę mniej sie martwi ,ale jak każda matka ma niepokoj w sercu .
Obiecała odezwać sie niebawem i wszystko opowiedzieć :D



arcobaleno - 28-10-2008 10:40
Tolu - cieszę się, że już Wam lepiej :D
Przesyłam pozdrowienia !

P.S. Mój Daniel to jet dopiero z tych mdlejących - ze szkoły też go karetka wywoziła - wiem z opowiadań - a z własnych doświadczeń..brr za każdym razem jest ten sam strach, bo choć wiem, ze to mu się zdarza, to przeżywam okropnie i nikomu nie życzę..

Buziaki !



Miraśka - 28-10-2008 15:03
Tolu nie martw sie-bedzie ok-mój 18 latek tez niedawno zemdlał w autobusie(dobrze ze byli znajomi)i lekarka powiedziała ,ze to się zdarza nastolatkom i mozna zacząć sie niepokoić jesli zdarzy sie to kilkakrotnie

wykorzystałam obecnośc pana spychaczowego i wykopał mi moja sliwę wisniową i na razie ma sie dobrze a liscie powolutku zaczynaja opadac ale to zauwazyłam przed przekopywaniem a dzisiaj ide ja podciać -raz kozie śmierć :lol:



Ivonesca - 28-10-2008 15:06
Tolu - trzymam kciuki! wszystko bedzie dobrze :-)



superiwona - 28-10-2008 15:58
Witam Tolu- zawsze czytam :) , nigdy nie pisalam u ciebie- chyba z braku odwagi :oops: , zycze zdrowka zla syna i spokoju ducha dla ciebie. 3mamy kciuki za powrot do zdowia dla syna. wszystkiego dobrego. iwona



Żelka - 28-10-2008 17:14
Tolcia, trzymamy kciuki dla syna aby szybko powrocil do normy.
mogr sobie wyobrazic przez co przeszlas czekajac na winiki badan. Trzymaj sie mocno, zdrowka wszystkim przesylamy. :P



tola - 28-10-2008 19:04
Tak jak napisała Ew-ka, dziś były wyniki ostatnich badań, wszystko jest w porządku, uraz nie spowodował żadnych zmian, szwy zdejmą w piątek.
Synek już w domu i zaczynam oddychać normalnie, a nie ściśniętym gardłem.

Rogbog, Amtla, Butterfly, Andre59, Braza, DarioAS,
Jamles, Bodzio, BetaGreta, Nitubaga, Maluszek, Onna,
Aga1401, AMFI, Edytko K., Mhk, Alunek, Mayland, Nelli Sza,
Frosia, Cudka, Arcobaleno, Ivonesca, Zeljka, Miraśka, Superiwona


bardzo Wam dziękuję za trzymanie, za słowa otuchy,
to wszystko podtrzymuje na duchu, wspiera, dodaje sił.
Buziaki od nas wszystkich :)

Miraśka, na moich pozostałych śliwowiśniach jeszcze liście w komplecie, ta przesadzona od dawna bez.
Napisałaś, że swoją po przesadzeniu przytniesz.
A może z cięciem poczekaj do wiosny. Po cięciu gałązki są otwarte, łatwiej chwytają choroby, mniej będą odporne na mróz. Tak mi się wydaje.

Superiwona, proszę mi się tu nie rumienić, tylko zaglądać, pisać, bo tu sami swoi, obiecujesz?

W życiu radości przeplatają się ze smutkiem.
Był smutek, teraz czas na radość.
Synek w domu, zdrowy, więc możemy z Mirem wyjść na uroczystą kolację, we dwoje.
Jutro mija nasza 20 rocznica ślubu.....dziś kolacja w knajpce....a jutro w domu, z najbliższymi, przy kominku....ze zdjęciami sprzed lat i wspomnieniami....

jesteście zaproszeni :D



mayland - 28-10-2008 19:09
Tolu szczere gratulacje z okazji tak pienej rocznicy!!! Życzę kolejnych, szczęśliwych lat życia!

My w sylwestra mam 15 rocznicę :lol:



nitubaga - 28-10-2008 19:27
Tola - z okazji jutrzejszego Waszego święta.... wszystkiego co piękne przez następne lata...

http://images24.fotosik.pl/263/46f8c0a17c8be480.jpg

http://images37.fotosik.pl/17/1d00d27a3bba0928.jpg

http://images31.fotosik.pl/381/26d0339dc753ea0a.jpg



Zakrzewianka - 28-10-2008 20:13
Tolu - bardzo się cieszę, że z synem wszystko dobrze. Mogło przecież być różnie...
Gratulacje z okazji rocznicy! 20 lat... aż trudno uwierzyć Tolu....
Pozdrawiam serdecznie



Ew-ka - 28-10-2008 20:39

Jutro mija nasza 20 rocznica ślubu.....

jesteście zaproszeni :D

dzieki ,to ja wpadnę po kolacji na część mniej oficjalną ....ale jakże pasjonującą :lol: 20 lat ....cóz to będą za emocje :wink:

Zyczę Wam -Kochani dalszego życia usłanego różami

http://merlin.pl/La-Nordica-White-Ca...9810006051.jpg

oraz wielkich namiętnych uniesień
http://www.vpx.pl/up/20080326/157920...28b2653109.jpg
buziaczki :D



BetaGreta - 28-10-2008 21:25
Cieszę się że u syna wszystko ok.

Piękną rocznicę macie. Gratulacje! Udanego wieczoru życzę, smacznej kolacji a jutro miłych wspomnień w bliskim gronie. A na następne lata samych szczęśliwych dni.



Żelka - 28-10-2008 21:42
Tolus, wszystkiego najlepszego Wam! Mam nadzieje, ze na 50 rocznice tez nas zaprosicie! :wink: :D



rogbog - 28-10-2008 22:25
Jak po nocy przychodzi dzień, tak po smutkach przychodzi radość :D

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NASTĘPNE LATA

http://images35.fotosik.pl/13/0b462e171b97103e.gif

Pozdr Bogusia



Miraśka - 28-10-2008 22:52
http://img204.imageshack.us/img204/5062/reac7.jpg

http://img508.imageshack.us/img508/4217/szmpania0.jpg WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE NA TYM ŚWIECIE DLA CAŁEJ RODZINKI
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

(nas za rok czeka ta piekna rocznica)

ps-wstrzymałam się wczesniej z obcinaniem ale wczoraj wyczytałam,ze drzewka liscienne przycinamy najlepiej od połowy listopada a nie wiosna ,gdyz wiosna ,kiedy przytnie sie gałazki to nagromadzone przez zime soki intensywnie wyciekaja przez naciecia zamiast pobudzac drzewko do wzrostu-no jakos tak pisało :lol: sama juz nie wiem-podjade po 1 listopada do szkółki i podpytam :lol:



jamles - 28-10-2008 23:50

Tolus, wszystkiego najlepszego Wam! Mam nadzieje, ze na 50 rocznice tez nas zaprosicie! :wink: :D to ja stary zgred będę, jeżeli dociągnę :-? na srebrne mam większe szanse 8)
wszystkiego dobrego młodym, młodszym( o miesiąc)
8)
http://www.e-kwiaty.pl/images/kk001-d.jpg

PS. dobrze, że z Hubertem dobrze :D



edyta kozłowska - 29-10-2008 10:25
Z okazji rocznicy ślubu życze WAM samych szczęściwych chwil oraz optymizmu, uśmiechu, radości i wiecznej miłości...
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka558.jpg



AgataL - 29-10-2008 11:04
Śledzę Twój wątek nawet gdy się nie loguję. Lubię Twój dom i czuję, że fajna babka jesteś. Trzymalam kciuki za Huberta - dobrze, że wszystko dobrze się skończyło. I dołączam życzenia szczęścia z okazji wspaniałego jubileuszu.



Ivonesca - 29-10-2008 14:55
Toluś - wszystkie najlepszego z okazji Waszego święta

http://www.polishstyle.pl/media/Imag...kat_402608.jpg

i cieszę się że Hubert zdrowy :D :D :D :D :D :D :D



Amtla - 29-10-2008 22:55
Tolu, bardzo się cieszę, że synem wszystko dobrze :D :D :D

A dla naszych rówieśników:
WSZYSTKIEGO WSPÓLNEGO NA DALSZE LATA

http://www.kupkwiaty.eu/product_img/...8/2_mini_1.jpg



braza - 30-10-2008 01:28
Tolunia!!!!! Świetna wiadomość!!!! Cieszę się, że już dobrze!!!!

A z okazji rocznicy ... boszszeee... a cóż można życzyć???? Bądźcie ze sobą ... po prostu!!!!!
http://www.uta.com.pl/pejzaz_i_kwiaty/08_roze.jpg



onna - 30-10-2008 09:35
toluś, to dobrze że w spokoju możecie już poświętować. Gratuluję tych 20 lat - jakoś z TWoich opowiadań można wywnioskować,że pięknie przeżytych - no i życzę kolejnych jeszcze piękniejszych.
A może nam tu dla odmiany zapuścisz jakieś ślubne zdjęcie???Nie daj sie długo prosić :)



tola - 30-10-2008 12:03
Mayland, 15 też okrągła i to w Sylwestra, przybiegnę z kwiatami i ryżem posypię, niech się szczęści :)
Nitubaga, dziękujemy, szampan wyborny, przyniosłaś tyle, że wszystkim starczyło :)
Zakrzewianko, nam też trudno uwierzyć, choć patrząc na zdjęcia mamy wrażenie, że to w jakimś innym świecie było :wink:
Ew-ka, dziękujemy, życzeniom namiętnych uniesień będziemy próbowali sprostać, ale ta kobitka na zdjęciu to na pewno nie ma 20 rocznicy ślubu, ona ma 20...lat :roll: :wink:
BetaGreta, dziękujemy pięknie za życzenia
Zeljko, bardzo bym chciała dożyć tej 50, a czy zaprosimy? no pewnie :D
Moi Rodzice dwa lata temu obchodzili 50-tą rocznicę, piękna uroczystość, bardzo wzruszająca.
Rogbog, Edytko K, dziękuję za Waszą obecność i za życzenia
Jamles, młodszy jesteś, więc musisz dociągnąć, nie ma innej obcji :D
AgataL, dzięki za życzenia, za kciuki, za dobre myśli, a za "fajną babkę" to masz u mnie najwygodniejszy fotel i największy kieliszek do szampana, dożywotnio :D
Ivonesca, Braza, Amtla buziaki, od Mirasa też rzecz jasna 8)
Miraśka, to ja za rok się wpraszam na Waszą 20-stą.
I już dziś jako pierwsza życzę kolejnych co najmniej 20.
A w temacie przycinania drzewek, to mnie tłumaczono, że trzeba na przedwiośniu,
jak zima łagodna to pod koniec lutego, jak mroźniejsza to w początkach marca, czyli właśnie przed puszczaniem soków.
Przed rozpoczęciem wegetacji. I faktycznie, drzewa owocowe w sadach, drzewa liściaste na ulicach w mieście zawsze przycinają na przedwiośniu.
Onna, dziękujemy. Zdjęcie ślubne powiadasz :roll:
Ja nie wiem, czy to się nadaje do publikacji, te koronki, tiule, kto to dziś zrozumie, że wtedy był to szczyt mody :lol:
Pamiętam, jak na kilka dni przed ślubem chciałam dodać blasku włosom i przyciemnić na lekki kasztan, a wyszedł czarny jak smoła.
A w dniu ślubu po wyjściu od fryzjera miałam na głowie taki utapirowany kask, że natychmiast do domu, głowę pod kran, nerwowe spoglądanie na zegarek, czy zdążę i własnoręcznie upinane włosy.
A potem ze zdenerwowania dłonie powiększyły swoje rozmiary i na cywilnym obrączki nie dało się wsunąć na palec, a jak już się udało, to trzeba było ją zdjąć, by założyć w kościele.
Do kościelnego ślubu tylko dwie godziny, trzeba się przebrać, upiąć welon, a tu obrączka zdjąć się nie daje. Palec pod lodowatą wodę, żeby się skurczył, mydło, masło, cuda wianki, myślałam, że palec utnę.
A potem w kościele znów problem, bo palec po tych zabiegach spuchł jeszcze bardziej...oj działo się :lol:



Ivonesca - 30-10-2008 12:12

. Zdjęcie ślubne powiadasz :roll:
Ja nie wiem, czy to się nadaje do publikacji, te koronki, tiule, kto to dziś zrozumie, że wtedy był to szczyt mody :lol:
Pamiętam, jak na kilka dni przed ślubem chciałam dodać blasku włosom i przyciemnić na lekki kasztan, a wyszedł czarny jak smoła.
A w dniu ślubu po wyjściu od fryzjera miałam na głowie taki utapirowany kask, że natychmiast do domu, głowę pod kran, nerwowe spoglądanie na zegarek, czy zdążę i własnoręcznie upinane włosy.
A potem ze zdenerwowania dłonie powiększyły swoje rozmiary i na cywilnym obrączki nie dało się wsunąć na palec, a jak już się udało, to trzeba było ją zdjąć, by założyć w kościele.
Do kościelnego ślubu tylko dwie godziny, trzeba się przebrać, upiąć welon, a tu obrączka zdjąć się nie daje. Palec pod lodowatą wodę, żeby się skurczył, mydło, masło, cuda wianki, myślałam, że palec utnę.
A potem w kościele znów problem, bo palec po tych zabiegach spuchł jeszcze bardziej...oj działo się :lol:
ale masz wspominki...a niech Cię ;-) :lol: :lol: :lol:

zdjecia poprosimy...plizzzzzzzzzzzzz :-)

pozdrawienia...dla Mirasa oczywiście również :-)



Ew-ka - 30-10-2008 12:36
hej ,Tola ...wklej zdjęcie ślubne - po takich opowieściach wszyscyśmy ciekawi Twojego wyglądu .....jak wkleisz swoje - to ja obiecuje wkleić swoje a jam przecież 6 lat wcześniej ślubowała -pośmiejecie sie okrutnie :D



Ivonesca - 30-10-2008 12:43

hej ,Tola ...wklej zdjęcie ślubne - po takich opowieściach wszyscyśmy ciekawi Twojego wyglądu .....jak wkleisz swoje - to ja obiecuje wkleić swoje a jam przecież 6 lat wcześniej ślubowała -pośmiejecie sie okrutnie :D super są takie zdjęcia - dawać dziewczyny ;-)



Ew-ka - 30-10-2008 13:09

hej ,Tola ...wklej zdjęcie ślubne - po takich opowieściach wszyscyśmy ciekawi Twojego wyglądu .....jak wkleisz swoje - to ja obiecuje wkleić swoje a jam przecież 6 lat wcześniej ślubowała -pośmiejecie sie okrutnie :D super są takie zdjęcia - dawać dziewczyny ;-) hola hola ...najpierw Tola :D



Ivonesca - 30-10-2008 13:21

hej ,Tola ...wklej zdjęcie ślubne - po takich opowieściach wszyscyśmy ciekawi Twojego wyglądu .....jak wkleisz swoje - to ja obiecuje wkleić swoje a jam przecież 6 lat wcześniej ślubowała -pośmiejecie sie okrutnie :D super są takie zdjęcia - dawać dziewczyny ;-) hola hola ...najpierw Tola :D dobra ;-)
nawet powiem że mogę być trzecia ;-) prawie 17 lat temu wiec też się pośmiejecie :lol:



tola - 30-10-2008 13:38
Ewka, Ty jesteś babką z klasą, nawet 25 lat temu wyglądałaś szykownie, jestem pewna. Ivonesca, zaryzykujemy?
U mnie było tak, że pani z wypożyczalni sukni ślubnych, miała jakiś francuski katalog, najmodniejszy oczywiście. Pokazała mi zdjęcie sukni, którą ma zamiar uszyć.
Umówiłyśmy się, że uszyje ją na mój wymiar, ja wypożyczę i potem zostanie już u niej.
Ucieszyłam się, bo suknia "dziewicza" :wink: nikt w niej przede mną.
Miała być dokładnie taka jak na zdjęciu, koronka i atłas sprowadzone z Fracji, no bosko.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że umiejętności mojej pani nie były takie, jak francuskich krawców :roll:
Na ramionach pojawiły się jakieś smocze skrzydła i inne upiększająco - szpecące elementy, na odpruwanie nie było czasu, bo sukienkę odbierałam po północy, czyli już w dniu ślubu. Ja byłam w rozpaczy, inni zachwyceni i wyglądało na to, że szczerze :roll:
Przygód było wiele. Orkiestra spóźniła się o godzinę, skutkiem czego goście po stłuczeniu przez nas kieliszków 100 lat musieli odśpiewać acapella .
Wyszło to na szczęście całkiem dobrze, bo większość naszych gości to przyjaciele z akademika, w dodatku chórzyści akademiccy.
O 23 koledzy zapytali mnie, czy jestem gotowa na nieprzewidziane atrakcje, ja szalona kobieta byłam na tak, mimo, że nie wiedziałam co wymyślili.
Wyszliśmy przed knajpkę, czekała taksówka, wsiedliśmy i kiedy wyjeżdżaliśmy za granice miasta miałam już niezłego pietra.
Wszystko było zaplanowane. Zawieźli mnie na dyskotekę poza miastem, w lesie.
Tam DJ już uprzedzony, przez mikrofon ogłosił, że panna młoda została porwana z wesela i niech jeszcze raz powariuje na dyskotece, bo potem już może nie mieć okazji :lol:

Wszyscy ubrani jak na dyskotekę, ja w tej smoczej sukni ślubnej.
Ludziska bili brawo, a koledzy-porywacze wywijali ze mną jakieś karkołomne rockenrollowe wygibasy.
Mirasa powiadomiła koleżanka o miejscu mego pobytu dopiero po jakimś czasie.
Dobrze, że nie pił, wsiadł w samochód i pędził by mnie odzyskać.
Jak wszedł na tę dyskotekę, chwycili go i podrzucali do góry w nagrodę, że taki dzielny rycerz przyjechał po swoją kobietę.
Wracając martwiłam się, czy goście się nie porozchodzili do domu, no bo państwa młodych nie ma :roll:
Ale czekali i zabawa była przednia do białego rana :D
A ile teraz wspomnień :D



lilajar - 30-10-2008 13:57
Wiesz, Tolu, ten twoj watek to lepiej niz jakikolwiek bestseller. Oczu oderwac nie mozna. Normalnie obiad do zrobienia czeka, podloga by sie tez chetnie umyla, a ja ciagle czytam i ogladam.
I rowniez przylaczam sie do grona skladajacych zyczen z okazji pieknej rocznicy.



Ivonesca - 30-10-2008 14:07
Toluś - ale historia!!!!super weselicho miałaś! ...znaczy sie mieliście ;-)
ucałowania :-)



Ew-ka - 30-10-2008 14:39
Tola ale szalone weselicho mieliście :lol: super :D

zdjęcia -plisssss......teraz to już musisz wkleic te smocze koronki :wink:



edyta kozłowska - 30-10-2008 15:22
Ale po takich opowieśniach to my tez bysmy chcieli zobaczyć jak wyglądałaś 20 lat temu w tej wspaniałej sukni :wink:
Dawaj fotki, nie daj sie prosić 8) 8) 8)



mayland - 30-10-2008 15:36
Ale przezycia! Nic dziwnego, że tyle lat sie sobą nie nudzicie :lol: Od początku ogniło :wink: :lol:
Przychylam się do prośby o zdjęcia.
I nie martw sie smoczą suknią. Sama taką miałam :lol: :lol: Nikt nie chciał mi uszyc takiej jak marzyłam (jak Kristal z Dynastii, z satyny bez podszewek i halek, lejąca po ciele z duzym dekoldem :wink: ) :lol: :lol: Obłęd :lol:



Ew-ka - 30-10-2008 16:56
jak ja sobie przypomnę moją batalię o suknię ślubną to mam dreszcze .....jako ,że ślub był wyznaczony na grudzień a typowego wesela nie było tylko przyjęcie wymyśliłam ,że uszyję sobie kostium ekri ....długa prosta spódnica i do tego żakiet obszyty lisem pod szyją i przy mankietach ....i tak sobie -siebie wyobrażałam ....i tu sie zaczęły problemy -nigdzie nie mogłam dostać takiego materiału jaki chciałam ( przypominam ,że to to był czas stanu wojennego i zakupow na kartki ) ....co myśmy zjeździli sklepów i Pewexów a termin coraz bliżej -niestety moj plan sie nie ziścił i na 2 tyg przed slubem musiałam zadowolić sie sukienką uszytą z koronkowej firanki . Nie była zła , ale nie tak miałam wyglądać 8)
A do cywilnego ubrałam sukienkę czerwoną jak wino ......niestety nie mam ani jednego zdjęcia bo kolega ,ktory zdeklarował sie zrobic zdjecia chyba nie miał kliszy w aparacie bo nie dostalismy ani jednego zdjęcia .Dwa ktore mam były robione u fotografa i to jest moja jedyna pamiatka :cry:



tola - 30-10-2008 19:47
Ew-ka, wiedziałam, że u Ciebie nawet w epoce wielkiego bezguścia, kreacje miały klasę. Jeju, ja na swoją naprawdę patrzeć nie mogę 8)
Mayland, u Ciebie ślub chyba nie tak dawno, Ty takie młode dziewczę jesteś, na pewno pięknie wyglądałaś.
Edyta, jak wkleję, to się będziesz turlać ze śmiechu :lol:
Lilajar, jak się zapomnisz w moim wątku, to Ci ślubny wybaczy, bywają bardziej niebezpieczne zapomnienia :wink:
Ivonesca, po tym weselu impreza w akademiku trwała coś blisko tygodnia :lol: . Mieszkałam na 9 piętrze, to piętro było sławne w miasteczku akademickim.
Nikt przypadkowy tam nie mieszkał, przez 3 ostatnie lata studiów ekipa ta sama, modele nie z tej ziemi. Właściwie nie było dnia, w którym nie było jakiś numerów 8) A nas z Mirasem to dodatkowo nosiło po świecie. Polonezem zwiedzaliśmy Węgry, Rumunię, Grecję, Turcję.
Jugosławię to wzdłuż i wszerz i to nie po autostradach, tylko bocznymi, górskimi drogami, by zobaczyć jak najwięcej, docieraliśmy do wiosek, w których ludzie turysty na oczy nie widzieli. Wjeżdżaliśmy na obce podwórka, pytając, czy możemy rozstawić malutki namiocik i przenocować. Ludzie bardzo życzliwi. Pozwalali, zapraszali na kolację, na którą schodziła się cała wieś, by na Polaków popatrzeć, posłuchać co słychać w kraju, o którym mało wiedzą.
Bywało, że tak nalegali, by wracając z Grecji jeszcze raz do nich zajechać, że zajeżdżaliśmy, czasami nieźle błądząc. A oni witali nas jak rodzinę.

Podziwiam naszych rodziców, którzy nam na te przedślubne wyjazdy pozwalali.
Przecież to czasy bez telefonów komórkowych. Bez jakiegokolwiek kontaktu do momentu powrotu. Bywaliśmy w niezłych opałach, w sytuacjach i niebezpiecznych i megaprzezabawnych. Kiedyś w Turcji zostawiliśmy paszporty w hotelu. Zorientowaliśmy się dopiero na granicy. Trzeba było wracać ze strachem, że tych paszportów już nie będzie, samochód rozgrzany w upale do czerwoności (o klimatyzacji nikt nie słyszał), my wystraszeni, że przyjdzie nam w tej obcej ziemi zostać do śmierci :roll:
Innym razem w jakiejś rosyjskiej knajpie chcieliśmy umyć ręce w toalecie, policja nas zgarnęła za obrazę narodu...ja byłam w krótkich spodenkach :roll:
Przesłuchanie na komendzie jak za najgorsze przestępstwo. Mówię Wam, książkę można pisać.
Jadąc przez Rumunię tak bardzo zachciało mi się mleka, że myślałam, że zwariuję.
W sklepach nic, tylko ocet, musztarda tak jak u nas. W knajpach tylko chleb, wędlina i podły gulasz.
Nigdzie mleka. Zresztą jak wytłumaczyć Rumunowi co to mleko, on nawet po rosyjsku ani w ząb.
Pamiętam jak Miro tłumaczył na migi kelnerce, muczał jak krowa i ściskał jej pierś udając, że doi :lol: :lol: , mało po gębuli nie dostał :lol:
Trzy lata przed ślubem tak się sprawdzaliśmy w ekstremalnych sytuacjach.
Dziś też sobie od czasu do czasu coś serwujemy, tak, dla "dzikości serca" :wink:
Nie ma mowy o nudzie i dniach podobnych do siebie. Dzieciaki się czasem z nas śmieją, że rodzinka taka na 14 fajerek :wink: Może dlatego mimo, że weszły w wiek już prawie dorosły nadal chcą z nami jeździć na wakacje. Zawsze jest wesoło :lol:

Ale się rozpisałam, sorry, to się więcej nie powtórzy :oops:



tola - 30-10-2008 19:54

Tolu bylas juz moze u tych znajomych i widzials ta podbitke z tym oswietleniem diodowym??? Byłam i powiem tak. Nie jest to światło, które oświetla teren wokół domu, jest zbyt słabe.
Ale jeśli zależy Ci na oświetleniu dekoracyjnym, to jak najbardziej. Podbitka lekko oświetlona, fragment ściany też w taki łagodny łuk. Dobrze wygląda.
I co najważniejsze nie żal takie światło zapalić, bo zużycie prądu nie wielkie.
Znajomi zadowoleni.



Sonika - 30-10-2008 20:13
Toluś , ode mnie oczywiście też serdeczne życzenia - wielu następnych szczęśliwych, szalonych lat w zdrowiu i miłości :D .

I też czekam niecierpliwie na zdjęcie.
Dawaj nie gadaj :wink: .
Jestem pewna, że wyglądałaś bosko.



tola - 30-10-2008 20:21
Soniś, jeśli myślisz, że wyglądałam bosko, to nijak wkleić nie mogę, za żadne skarby, bo się rozczarujesz okrutnie :roll: 8)
Zdjęć nie mam zeskanowanych.



Sonika - 30-10-2008 20:32
Nie wierzę, to jest po prostu NIEMOŻLIWE i proszę mi tutaj nie opowiadać bajek.



Nelli Sza - 30-10-2008 21:46
Tolu!
Najserdeczniejsze życzenia z okazji tak pięknej rocznicy ŚLUBU !!!!
MIŁOŚCI, MIŁOŚCI, MIŁOŚCI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

Ja z Pawełkiem 26.10 obchodziłam 6 rocznicę Ślubu :wink:

Tolu zeskanuj zdjęcia i wklej. Czekaaaaaaaaaaamy :D



bodzio_g - 30-10-2008 21:55
Czekamy na ..skanery :wink: 8) :D :D



tola - 30-10-2008 21:59
będzie jazda :lol:
ma ktoś skaner? :wink:



tosinek - 30-10-2008 22:04
ja!!! i wszystkiego najlepszego, cobyście dotrwali do prezydenckich gratulacji



Sonika - 30-10-2008 22:05
Zrób zdjęcie zdjęcia, ze skanerem za długo czekania, a ja z tych niecierpliwych :wink:.



Amtla - 30-10-2008 22:09
Skanerem dysponuję, ale pomysł Soniki jest o wiele szybszy :lol:

Czekamy Tolunia
Pozdr :D



tola - 30-10-2008 22:30
dziewczyny, jesteście niemożliwe
zrobiłam aparatem, słabe jest, wklejam tylko na chwilę



arcobaleno - 30-10-2008 22:35
Tola - boskie bufy !! :D
I jakiś diademik chyba widzę 8)
Mnie przez Ciebie chyba na wspomnienia wzieło i też w swoich ślubnych przebieram :wink:

Spóźnione życzenia dla Was !!!



tola - 30-10-2008 22:41
Kurcze, takie czasy były :lol:
Coś tam miałam w tych włosach delikatnego, do czego dopięty był welon.
Dobrze, że nie koronę :lol:



Amtla - 30-10-2008 22:44
Toluś,
te skrzydełka to chyba jakiś hit był :o :roll: Wiesz, że u mnie było podobnie...teraz sobie przypomniałam 8)



tola - 30-10-2008 22:46
Dobrze, że nie odfrunęłyśmy :wink:



Sonika - 30-10-2008 22:49
a ja :(



Amtla - 30-10-2008 22:51
Soniko,
nie miałaś skrzydełek? :o

Już wiem - bo jesteś teraz aniołem :D :D



tola - 30-10-2008 22:54

a ja :( poszło na priw



Sonika - 30-10-2008 22:55
:lol: :lol: :wink: , tak czy inaczej teraz offruwam, bo wzięłam pigułę i oczyska mi się jakieś takie zamglone robią :roll: .



tola - 30-10-2008 22:55

Soniko,
nie miałaś skrzydełek? :o

Już wiem - bo jesteś teraz aniołem :D :D
może założymy Klub Uskrzydlonych Mężatek? :wink:



Amtla - 30-10-2008 22:57
Pomysł znakomity - melduję się w Klubie: nr 2 czy 3? :D



Sonika - 30-10-2008 22:58
Skrzydełek nie wypayrzyłam, ale jutro nadrobię, bo zaczynam być na haju :wink: .



jea - 30-10-2008 22:59
:oops: :oops: :oops:
Tolu, Ty wiesz...mię nie było :oops: :oops: :oops:
Miłości Wam życzę, takiej nieznanej jeszcze a za chwilę odkrytej...i tak do...



tola - 30-10-2008 23:00

Pomysł znakomity - melduję się w Klubie: nr 2 :D to KUM ma już dwie członkinie, czekamy na więcej :D



Amtla - 30-10-2008 23:01

Skrzydełek nie wypatyrzyłam, ale jutro nadrobię, bo zaczynam być na haju :wink: . Dobrych snów Soniko...bo przecież nie o skrzydełka tu chodzi :wink:



tola - 30-10-2008 23:01

:oops: :oops: :oops:
Tolu, Ty wiesz...mię nie było :oops: :oops: :oops:
Miłości Wam życzę, takiej nieznanej jeszcze a za chwilę odkrytej...i tak do...
Królik, buziaki, dzięki wielkie :D
a gdzie żeś był, jak Cię nie było?



tola - 30-10-2008 23:03

Skrzydełek nie wypatyrzyłam, ale jutro nadrobię, bo zaczynam być na haju :wink: . Dobrych snów Soniko...bo przecież nie o skrzydełka tu chodzi :wink: tylko o przynależność do Klubu :lol:
śpij dobrze, śnij pięknie



Ew-ka - 30-10-2008 23:05
tola - ja tez na priv to zdjecie ..... bom dopiero co z Czestochowy wrocila :lol:



jea - 30-10-2008 23:06

:oops: :oops: :oops:
Tolu, Ty wiesz...mię nie było :oops: :oops: :oops:
Miłości Wam życzę, takiej nieznanej jeszcze a za chwilę odkrytej...i tak do...
Królik, buziaki, dzięki wielkie :D
a gdzie żeś był, jak Cię nie było? eeeee,...wypijmy za to 8)



tola - 30-10-2008 23:08

:oops: :oops: :oops:
Tolu, Ty wiesz...mię nie było :oops: :oops: :oops:
Miłości Wam życzę, takiej nieznanej jeszcze a za chwilę odkrytej...i tak do...
Królik, buziaki, dzięki wielkie :D
a gdzie żeś był, jak Cię nie było? eeeee,...wypijmy za to 8) z przyjemnością, za to, co w życiu dobre, zdrówko



tola - 30-10-2008 23:08

tola - ja tez na priv to zdjecie ..... bom dopiero co z Czestochowy wrocila :lol: motorem? :roll:



jea - 30-10-2008 23:10

tola - ja tez na priv to zdjecie ..... bom dopiero co z Czestochowy wrocila :lol: ale furte dopiero o 5.30 otwierają :roll: 8)



tola - 30-10-2008 23:12

tola - ja tez na priv to zdjecie ..... bom dopiero co z Czestochowy wrocila :lol: ale furte dopiero o 5.30 otwierają :roll: 8) Siostra może tam już od wczoraj 8)



Ew-ka - 30-10-2008 23:14

tola - ja tez na priv to zdjecie ..... bom dopiero co z Czestochowy wrocila :lol: motorem? :roll: motor juz zabezpieczony na zimę ,otulony pokrowcem drzemie w garażu :D

Kaska dojechała do Czestochowy z Krk i trzeba ją było przywieźć do domu :D
a poza tym wstapilam do TESCO i kupiłam fajne rzeczy ....np . 2 drewniane pojemniki do kuchni np. na cukier i kawe w ziarnach ,drewnianą tacę ....drewniany pojemnik na mydlo w płynie do łazienki i inny drewniany pojemnik na blat łazienkowy :D



Ew-ka - 30-10-2008 23:15
jea ...do furty nie dotarłam :wink:



jea - 30-10-2008 23:17

jea ...do furty nie dotarłam :wink: a podobnono...na Jasej byłaś :roll:



Ew-ka - 30-10-2008 23:18
no ...Tola :D o la la :D niezła laseczka -w życiu bym Cie nie poznała 8)

słowo sie rzekło ....otom ja 26 lat temu :oops:

http://images31.fotosik.pl/391/c840dcca15fc0edd.jpg



tola - 30-10-2008 23:18

jea ...do furty nie dotarłam :wink: a podobnono...na Jasej byłaś :roll: a nie pomyliłeś z Łysą? 8) :-? :wink:



jea - 30-10-2008 23:19

no ...Tola :D o la la :D niezła laseczka -w życiu bym Cie nie poznała 8)

słowo sie rzekło ....otom ja 26 lat temu :oops:

http://images31.fotosik.pl/391/c840dcca15fc0edd.jpg
Ewcia, super :D



Ew-ka - 30-10-2008 23:20

jea ...do furty nie dotarłam :wink: a podobnono...na Jasej byłaś :roll: a nie pomyliłeś z Łysą? 8) :-? :wink: na Łysej to jutro ....Tola przewodniczy :lol:



tola - 30-10-2008 23:20
no kochana, Francja elegancja, tak jak mówiłam,
kogoś mi przypominasz na tym zdjęciu :roll:



Strona 24 z 54 • Znaleziono 12617 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.