ďťż

piec Granpal firmy polimet

piec Granpal firmy polimet





Piotr_ok - 21-02-2007 23:33
hmmm ... jak znaleść dystrybutora? próbowalem kilkakrotnie dodzwonić się do Polimet-u i cisza .... nikt nie odbiera; strach pomyśleć co by było gdybym zdecydował się na ten piec i potrzebował wsparcia technicznego; może się mylę, jeśli tak podajcie mi namairy na dystrybutora w okolicach w-wy lub numer telefonu do Polimet-u który odbierają; jeśli uda mi się dodzwonić po 5 próbach to zacznę go rozważać, jeśli nie to sobie odpuszczam
pozdr
Piotr





Piotrek77 - 22-02-2007 09:23
Witam
Z postów pisanych przez Państwa wynika, że zdobycie pieca jest wielką szutuką:):):)
Jeśli z wypowiedzi na forum wynika, że są kłopoty, aby się do Polimetu dodzwonić przy zakupie pieca to, jakie są szanse, aby sie tam dodzwonić w celu zgłoszenia naprawy????:):):):):):)
Ja kupując swojego CSI/G nie miałem żadnych problemów.
Nie musiałem szukać dystrybutora, instalatora wszystko zrobił mi Gizex.
Cały osprzęt dodatkowy typu zasobnik na c.w.u, naczynie przeponowe, pompy obiegowe.O żadne takie rzeczy nie musiałem się martwić, bo oni to wszystko mieli i mi to przywieźli razem z piecem.
Jeszcze przed instalacją pieca przyjechał przedstawiciel Gizexu zobaczył moją kotłownie rozplanował ustawienie pieca zasobnika długość podajnika ślimakowego między składem owsa a piecem.
Ja tylko miałem zrobić w podłodze w pomieszczeniu (ze składem owsa) na jego środku dziurę o wymiarach 50/50/50cm, aby czerpnia podajnika między składem owsa a zasobnikiem przy piecu była poniżej poziomu podłogi.
W styczniu w zeszłym roku przy -23 przyjechała ekipa z Pleszewa z kotłem zainstalowali piec i nie było żadnego problemu.
Ps.A tak z ciekawości jakie są ceny kotłów Granpal?



Piotr_ok - 22-02-2007 09:35
no wlasnie i tu jest problem, zero informacji technicznych od producenta, brak listy dystrybutorów, brak cennika itd; obawiam sie ze te wspaniale piece sa robione w komorce za stodola, dlatego nie mozna sie dodzwonic bo telefon jest w chalupie ;) ...
jedyna pociecha dla tych co juz nabyli to fakt ze maja sprzet prawie jak rolls-royce, robiony recznie tylko ze prawie robi wielka różnicę :D
pozdr
Piotr



maxvong - 22-02-2007 11:13
Troszeczkę przesadzacie. Ja dodzwoniłem się bez problemów za każdym razem. Kupiłem kocioł bezpośrednio w Ploimecie i jestem zadowolony. Instalował mój instalator. Nie miałem żadnych problemów z kontaktem do firmy Polimet. Mogę na priva podać telefon kom. do ich handlowca i do pana Andrzeja który jest ich współtkonstruktorem.





A.K - 22-02-2007 11:45

hmmm ... jak znaleść dystrybutora? próbowalem kilkakrotnie dodzwonić się do Polimet-u i cisza .... nikt nie odbiera; strach pomyśleć co by było gdybym zdecydował się na ten piec i potrzebował wsparcia technicznego; może się mylę, jeśli tak podajcie mi namairy na dystrybutora w okolicach w-wy lub numer telefonu do Polimet-u który odbierają; jeśli uda mi się dodzwonić po 5 próbach to zacznę go rozważać, jeśli nie to sobie odpuszczam
pozdr
Piotr
Lista dystrybutorów jest na stronie pod http://www.polimet.pl/strona%20granp...trybutorzy.htm



A.K - 22-02-2007 11:50
Ps.A tak z ciekawości jakie są ceny kotłów Granpal?[/quote]

15KW 8800PLN 20KW 9700PLN 25KW 10400PLN



maxvong - 22-02-2007 11:55
Ja kupiłem taniej ale się targowałem...



electrician - 22-02-2007 15:47
Coś mi tu pachnie zawiścią konkurencji... Każdy, kto trafił na forum Muratora potrafi - mam taką nadzieję - trochę posługiwać się internetem. Po wyszukaniu strony Polimetu lub przez wyszukiwarkę Granpala wchodzi sie na stronę www.polimet.pl i tam linki kierują do wszystkich potrzebnych informacji łącznie z listą dystrybutorów. Czyli chyba ktoś tu nam próbuje robić wodę z mózgu... A propos - strona Polimetu juz dużo lepsza, choć jeszcze może nie idealna - czyżby pomogły moje narzekania i krytyka?
Co do serwisu - każdemu życzę takiego serwisu, jak serwis Polimetu. Fachowość i życzliwość Pana Andrzeja są poza wszelką dyskusją. Co do kupna kotła robionego w stodole - najpierw byłem i widziałem firmę, choć to okropny kawał drogi ode mnie, dopiero kupiłem kocioł. Z mało którego zakupu jestem tak zadowolony, jak z kupna kotła Polimetu. I wbrew opinii Piotrka.Mi /który teraz chyba też jest zadowolony/ uważam jak na razie, że jest to Mercedes /moge tak uważać, bo Mercedesem tez jeżdżę :wink: /. Oby tylko tak dalej!
Z tego wynika Piotrek /pozdrawiam/, że kupno granpala nie jest żadną sztuką, a cena w porównaniu do CSI.... sam wiesz. Podane wyżej ceny są brutto z 22% VAT, przy realizacji z kotłownią VAT 7% - to sie opłaca. Z dystrybutorem zawsze można się też potargować... A że trzeba czekać - cóż, na dobre rzeczy poczekać warto.
Gdyby nie analiza profilu, pomyślałbym, że to konkurencja, a tak to myślę, że tylko znajomi króliczka.
Pzdr



Piotr_ok - 22-02-2007 19:19
nie jestem zawistna konkurencją jak przypuszczałeś ani nikogo nie mam znajomego w konkurencji; czytalem troche o granpalach, a poniewaz szukam pieca z opisów możliwosci wypadł mi bardzo ciekawie; no coz kilka moich prob zdobycia informacji spelzlo na niczym a strona mazowieckiego dystrybutora sie wogole nie otwiera - chyba kurcze mam jakiegos pecha; sprobowalem innego dystrybutora ale tamten wogole nie ma w ofercie tego pieca, no coz nie dzwonilem nie pytalem ale zeby 'mercedesa' na strone nie wrzucic??? no ciagle pojawiajacy sie Pan Andrzej, na wszelki wypadek odpukac, co bedzie jak mus sie cos stanie, wyjedzie na urlop, przejdzie do konkurencji? czy to bedzie oznaczac koniec granpali? moj obecny stan wiedzy pcha mnie w strone tego pieca ale mozliwosci dowiedzenia sie czegos wiecej jakos mocniej mnie odciagaja ....
pozdr
Piotr



electrician - 23-02-2007 00:29
Przeciez napisałem Piotr_ok, że po analizie profilu stwierdziłem, że to nie konkurencja. Z drugiej strony jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że człowiek mający tak szeroki kontakt z elektroniką /strona www/ nie potrafi korzystać z internetu, bo dane techniczne jak również wszelkie niezbędne na etapie wyboru kotła opisy są na podstronach Polimetu. Fakt, nie ma tam cennika /dawniej był/ - co ja uważam za błąd. Szukanie opisów technicznych na stronach dytrybutorów to jak szukanie wody na pustyni - ciężko ją znaleźć i bywa nie najlepszej jakości. Poza tym nie muszę Ci chyba tłumaczyć, co się na własnej stronie reklamuje - czytaj to, na czym się najlepiej zarabia. Interes dystrybutora i klienta to rzadko to samo. Tajemniczy Don Pedro z Krainy Deszczowców czyli Pan Andrzej pojawia się w postach tak często, bo jest niejako ostatnią instancją znającą odpowiedzi na różne dziwne pytania, a jako -jak napisałem wcześniej - człowiek życzliwy jest "nadużywany" przez granpalowców. Przecież dużo wygodniej jest wykręcić do niego numer i uzyskać natychmiast poradę niż skontaktować się z dystrybutorem, który np z naszym problemem mógł się nie zetknąć osobiście i nie potrafi od razu nam odpowiedzieć. W każdej branży zawsze jest ten "jeden najmądrzejszy" i warto mieć jego namiary. Co nie znaczy, że nasz dystrybutor nie poradzi sobie z problemem, choć tego nie sprawdzałem, bo kocioł od grudnia pracuje bez większych problemów a jeden który był związany ze zmianą paliwa właśnie Pan Andrzej rozwiązał kilkusekundowym telefonem.
Zanim wybrałem Granpala analizowałem inne kotły, co zresztą opisałem w jednym z postów. Oglądałem SASA, HEFa, Kostrzewę, Fakorę, Linga i jeszcze kilka innych kotłów, których nazwy już nie pomnę. Wybór oparłem na dość dokładnej analizie wad i zalet.
Uważam, że każdy taką analizę powinien przeprowadzić na własny użytek. To, co dla jednego jest zaletą, dla innego może być wadą - wszak "de gustibus..." - a wybór jak zwykle należy do Ciebie.
Pzdr



antonisiek - 23-02-2007 13:15
A co Ty Piotrek tak reklamujesz tę włoszczyznę??



stanisław.k - 13-04-2007 16:22
Hej koledzy GRANPALOWCY już po zimie.Jak wrażenia z użytkowania kotła jak zużycie paliwa? Napiszcie coś!!! :P :P



electrician - 13-04-2007 21:41
Melduję się!
Sorry, ale trochę brak czasu, więc na razie króciutko. Wszystko o.k. dalej uważam granpala za świetny piec, sezon grzewczy podsumuję po zakończeniu /to na razie w/g mnie jeszcze nie koniec, kociołek jeszcze popracuje :cry: /. Dokładne podsumowanie za kilka dni, jak już będzie naprawdę wiosna /i będę miał trochę więcej czasu :lol: /
Pzdr



walus1 - 21-04-2007 20:31
Witam. Jestem zainteresowana piecem Granpal ale mam pytanie do tych którzy go mają ile potrzebuje przestrzeni ten piec.
Z opisów na stronie wynika że głębokość pieca o mocy 25kW to 165 cm, od tylnej ściany musi stać w odległości 70cm a z przodu pieca minimum 1 metr. W takim układzie moja kotłownia jest kwadratem o boku ok 270cm czyli ten piec do niej nie pasuje bo brakuje mi jakieś 50cm? Czy mógłby ktoś napisać jak u niego w kotłowni stoi ten piec.



A.K - 21-04-2007 21:52

Witam. Jestem zainteresowana piecem Granpal ale mam pytanie do tych którzy go mają ile potrzebuje przestrzeni ten piec.
Z opisów na stronie wynika że głębokość pieca o mocy 25kW to 165 cm, od tylnej ściany musi stać w odległości 70cm a z przodu pieca minimum 1 metr. W takim układzie moja kotłownia jest kwadratem o boku ok 270cm czyli ten piec do niej nie pasuje bo brakuje mi jakieś 50cm? Czy mógłby ktoś napisać jak u niego w kotłowni stoi ten piec.
Z tyłu wystarczy 5cm luzu.



walus1 - 21-04-2007 22:16

Witam. Jestem zainteresowana piecem Granpal ale mam pytanie do tych którzy go mają ile potrzebuje przestrzeni ten piec.
Z opisów na stronie wynika że głębokość pieca o mocy 25kW to 165 cm, od tylnej ściany musi stać w odległości 70cm a z przodu pieca minimum 1 metr. W takim układzie moja kotłownia jest kwadratem o boku ok 270cm czyli ten piec do niej nie pasuje bo brakuje mi jakieś 50cm? Czy mógłby ktoś napisać jak u niego w kotłowni stoi ten piec.
Z tyłu wystarczy 5cm luzu. Czy masz ten kocioł?



A.K - 21-04-2007 22:39

Witam. Jestem zainteresowana piecem Granpal ale mam pytanie do tych którzy go mają ile potrzebuje przestrzeni ten piec.
Z opisów na stronie wynika że głębokość pieca o mocy 25kW to 165 cm, od tylnej ściany musi stać w odległości 70cm a z przodu pieca minimum 1 metr. W takim układzie moja kotłownia jest kwadratem o boku ok 270cm czyli ten piec do niej nie pasuje bo brakuje mi jakieś 50cm? Czy mógłby ktoś napisać jak u niego w kotłowni stoi ten piec.
Z tyłu wystarczy 5cm luzu. Czy masz ten kocioł? Produkuję :wink:



electrician - 22-04-2007 11:49
Ja mam i potwierdzam - z tyłu musi się zmieścić tylko silnik napędzający podajnik, z przodu wystarczy, że otworzą się drzwi od popielnika i do czyszczenia oraz zmieści sie człowiek, czyli ok. 1 m, ale to zależy od usytuowania pieca /np. na wprost drzwi :lol: /. Gdyby było coś z podajnikiem, to podajnik musi wyjść do przodu, ale tu ok. 1 m też powinno wystarczyć - choć na ten temat to już pan A.K może sie kompetentnie wypowiedzieć. Przy odpowiednim ustawieniu sądzę, że 2,7 m może wystarczyć.



walus1 - 22-04-2007 12:38

Ja mam i potwierdzam - z tyłu musi się zmieścić tylko silnik napędzający podajnik, z przodu wystarczy, że otworzą się drzwi od popielnika i do czyszczenia oraz zmieści sie człowiek, czyli ok. 1 m, ale to zależy od usytuowania pieca /np. na wprost drzwi :lol: /. Gdyby było coś z podajnikiem, to podajnik musi wyjść do przodu, ale tu ok. 1 m też powinno wystarczyć - choć na ten temat to już pan A.K może sie kompetentnie wypowiedzieć. Przy odpowiednim ustawieniu sądzę, że 2,7 m może wystarczyć. Dzieki za odpowiedź. Czytałam że uzytkujesz ten piec więc jak go oceniasz czy kupujac go rozważałes inne i co przewazyło na jego korzyść. Ile ci poszło paliwa przez zimę?



walus1 - 22-04-2007 12:39
AK
Dzięki za odpowiedź na priv. :P



stanisław.k - 10-05-2007 13:19

Melduję się!
Sorry, ale trochę brak czasu, więc na razie króciutko. Wszystko o.k. dalej uważam granpala za świetny piec, sezon grzewczy podsumuję po zakończeniu /to na razie w/g mnie jeszcze nie koniec, kociołek jeszcze popracuje :cry: /. Dokładne podsumowanie za kilka dni, jak już będzie naprawdę wiosna /i będę miał trochę więcej czasu :lol: /
Pzdr
Ja też zawalony pracą i rzadko bywam w domu, bez przerwy jakies delegacje ale
też jestem zadowolonu z Granpala.
Jesienią kupiłem 5T owsa (szary po 2oo pln) i jeszce go nie zużyłem zostało mi ok.400kg co powinno starczyć na jakiś czas do grzania CWU.
Więcej napiszę jak sie obrobię i znajdę troche wolnego czasu. :-? :-?



bartko100 - 17-05-2007 07:58
Witam wszystkich, jestem też szczęsliwym posiadaczem pieca 20kw granpal, po kilku dniach pracy jestem bardzo zadowolony, naprawdę super sprawa. Mam jeden ciekawy przypadek. Wczoraj po trzy dniowym wygaszeniu pieca postanowiłem rozpalić w piecu, więc włączyłem piec przyciskiem na piecu, piec zaczął podawać , po paru chwilach włączyła sie zapalarka, ale po minutowej pracy zapalarki nastąpiła eksplozja tak silna że aż rurę z czopucha rozerwało, troche się wystraszyłem , czy ktoś miał cos podobnego z użytkowników, dodam że dzwoniłem do producenta, i stwierdzili że to często sie nie zdarza ale może być paliwo wilgotne,. Palę owsem i jest suchy, a tak na marginesie skoro takie przypadki występują można było zalożyć jakiś gwizdek( jakaś klapka ) która by chroniła przed rozerwaniem pieca, przy rozpalaniu owsa dużo dymu się wydziela , i stąd ten gaz. pozdrawiam



stanisław.k - 17-05-2007 10:55

Witam wszystkich, jestem też szczęsliwym posiadaczem pieca 20kw granpal, po kilku dniach pracy jestem bardzo zadowolony, naprawdę super sprawa. Mam jeden ciekawy przypadek. Wczoraj po trzy dniowym wygaszeniu pieca postanowiłem rozpalić w piecu, więc włączyłem piec przyciskiem na piecu, piec zaczął podawać , po paru chwilach włączyła sie zapalarka, ale po minutowej pracy zapalarki nastąpiła eksplozja tak silna że aż rurę z czopucha rozerwało, troche się wystraszyłem , czy ktoś miał cos podobnego z użytkowników, dodam że dzwoniłem do producenta, i stwierdzili że to często sie nie zdarza ale może być paliwo wilgotne,. Palę owsem i jest suchy, a tak na marginesie skoro takie przypadki występują można było zalożyć jakiś gwizdek( jakaś klapka ) która by chroniła przed rozerwaniem pieca, przy rozpalaniu owsa dużo dymu się wydziela , i stąd ten gaz. pozdrawiam Pale owsem całą zimę i nigdy nic takiego mi sie nie stało.



electrician - 17-05-2007 18:49
Przy owsie może się zdarzyć. Sam miałem chyba dwa razy taki przypadek po zgaśnięciu pieca. Miniwybuch następuje w chwili pojawienia się płomienia - owies nagrzany przez zapalarkę wydziela palne gazy, które mieszają się z powietrzem w proporcji z nadmiarem tlenu i w chwili pojawienia się płomienia zapalają się gwałtownie. Ja poradziłem sobie z tym otwierając drzwiczki do wyczystki pod wprowadzeniem czopucha do komina. Problem tkwi w owsie i w każdym piecu zapalanym zapalarką oporową może wystąpić. W trakcie nieprzerwanego palenia w okresie zimowym problemu nie ma, pieca się nie gasi, może być uciążliwe przy ewentualnym grzaniu wody w okresie letnim. Sądzę, że trzeba zrobić po prostu "zawór bezpieczeństwa" na odprowadzeniu spalin między kotłem a kominem - doświadczony hydraulik powinien sobie z tym poradzić.
Pzdr



gonzo93 - 18-05-2007 08:02
Pozdrawiam wszystkich. Bardzo mi sie podoba Piec Granpal i najpewniej wybiorę go do przyszłego domu. Trochę zastanawiające są te przypadki wybuchów. :o Czy czasem nie powinien być włączony nadmuch powietrza tak duży, żeby te gazy wydmuchać? (nie wiem bo sie nie znam).

Na marginesie. W najnowszym Muratorze są zdjęcia Granpala i pozytywne opinie użytkownika.... Powoli robi karierę medialną.... :lol:



bartko100 - 19-05-2007 19:58
Dmuchawa przy zapalarce pracuje, ale wytwarzają się duże ilości dymu i w tym dymie są gazy które detonacyjnie się zapalają, Elektrican napisał żeby otworzyć drzwiczki od wyczystki komina ale co to da? zmniejszony będzie ciąg i przez to więcej gazu pozostanie w kotle, jak na moją logike to przyniesie odwrotny efekt. Podobno tak się dzieje przy lekko zawilgoconym owsie, ale niestety praktycznie każdy ma takie parametry. Mam dmuchawę przy rozpalaniu na 4 , troche delikatniejszy wybuch, miałem na 3 to mi rozerwało flex na czopuchu, ( na czwórce też ale delikatniej) na 5 nie zapala, a na dwójce za mało tlenu będzie twierdził pan z polimetu, zmniejszyli mi czas zapalarki na 3min, i zobaczymy jaki efekt będzie, ale te wybuchy mają związek z zimnym kominem i brakiem ciągu przy rozpalaniu. Trudno coś doradzićmam teraz ustawione troche mniej podawania więc mniejsza porcja paliwa będzie explodować. Troche to niebezpieczne, można sobie założyc z drugiej strony czopucha tzw.gwizdek(podobnie jak w samochodach) i ta energia wybuchu będzie miała gdzie wyjsc , a gwizdek rurą wyprowadzić na zewnątrz, myslę że to jedyne rozsądne wyjście. Jesli ktoś ma jakiś pomysł proszę o poradę. pozdrawiam wszystkich użytkowników, tak na marginesie to super piecyk, tylko te wybuchy powinni jakoś dopracować



electrician - 20-05-2007 12:49
Opisałem rozwiązanie praktyczne, na które wpadł zresztą sam kocioł /taka inteligentna bestia :lol: /. Miałem nie zamknięte na zamek drzwiczki od wyczystki i przy drugim "fuknięciu" po prostu otworzyły się na oścież. Przy następnych rozpalaniach miałem już celowo otwarte i "fuknięcie" było, ale cała energia miniwybuchu uleciała przez otwarte drzwiczki. Zresztą przy rozpalaniu nie ma reguły - owies z tej samej dostawy, podobna temperatura kotła, raz wybucha a raz nie. W każdym razie za każdym razem przy rozpalaniu zapalarką przed jej załączeniem otwieram drzwiczki i problem z glowy.
Pzdr



bartko100 - 20-05-2007 16:50
Wszystko w porządku ale co będzie jak w nocy piecyk ci zgaśnie i zapalarka zechce go uruchomić , kto wtedy ci drzwiczki otworzy? a co zrobisz z dymem po wybuchu w kotłowni?, cała sztuka polega na tym aby ten dym usunąć z kotła zanim dostanie samozapłonu. Zwiększanie dmuchawy przy rozpalaniu nie jest wyjsciem, ponieważ przy większej dmuchawie owies sie nie zapala(mam na 4). Wydaje mi się że trudno będzie nam sobie poradzić z tymi wybuchami, chyba że owies będzie miał 0-5% wilgotności , taki owies nie wydziela dymu, ale taka wilgotność to praktycznie fikcja.



electrician - 20-05-2007 17:33
Sorry, może nie wyraziłem się dostatecznie jasno - nie otwieram drzwiczek na oścież, a tylko nie zamykam na zamek - ciśnienie gazów po prostu je otwiera. Po rozpaleniu przestawiam paliwo na paliwo 3 i blokuję działanie zapalarki. Nie chciałbym, aby piec rozpalał się bez mojej obecności, bo przyczyny zagaśnięcia mogą być różne - zasypanie ognia, przerwa w dostawie prądu, brak paliwa /np. zaklejenie podajnika/, zagaśnięcie podczas pracy w podtrzymaniu /żle dobrane parametry/ itp itd. Każdorazowo chcę znać przyczynę wygaszenia /zdarzyło się to co prawda 3 razy z różnych przyczyn/, aby wyciągnąć wnioski i przeciwdziałać takim przypadkom w przyszłości. Po otworzeniu przez miniwybuch drzwiczek po prostu je zamykam, żadnego dymu nie ma. "Gwizdek" taki, jaki stosuje się np. przy autogazie w/g mnie będzie miał za małą przepustowość, trzeba by coś większego. Tak na marginesie, nie wydaje mi się, żeby skłonność do wybuchania zależała od wilgotności owsa - gazy to raczej produkt suchej destylacji i zawartość pary wodnej nie ma tu nic do rzeczy, a nawet wręcz przeciwnie - im większa zawartość pary wodnej, tym skłonność do wybuchania powinna być mniejsza. Być może winny jest samoistny ciąg kominowy - u mnie komin jest niski i ciąg kominowy jest prawie żaden. Poza tym na tych samych nastawach i tym samym owsie raz buchnie, a raz nie. Jak będę miał trochę czasu, to nad tym posiedzę, teraz ciągle tego czasu nie mam.
Pzdr



bartko100 - 21-05-2007 08:22
Witam, może być to związane z ciągiem komina ja mam 7m fi 12/24 i ciąg bardzo dobry to może być przyczyna, ale na logike nie trawię tego. Skoro ciąg mam większy to więcej gazów zabieram na zewnątrz a więcej swieżego powietrza dostarczam do komory spalania i rożrżedzam te gazy i mniej stęzone są mniej podatne na zapłon, a z twojej odpowiedzi wynika zupełnie odwrotnie więc nie wiem już sam.A o gwizdku takim jak w gazie to chodziło mi o sposób dzialania a nie wielkość , wiadomo ze musi byc fi120



gonzo93 - 21-05-2007 08:45
Jeśli chodzi o działanie "gwizdka" i klapę od wyczystki.... Nie widziałem nigdy ani jednego ani drugiego, ale mam pomysł. Może tą "super skuteczną" klapę zamykać na sprężynę, a nie na stałe zamknięcie. Podczas wybuchu sprężyna się poddaje i klapa się otwiera. W czasie normalnej pracy ciśnienie jest mniejsze i klapa jest zamknięta.

To i tak rozwiązanie z serii "wiązania drutem". Ciekawe jak problem wybuchowego rozpalania mają rozwiązane inne kotły na owies, np CSI/G?



Piotrek77 - 21-05-2007 10:41
Witam.
W kotle CSI/G wyczystka pod czopuchem ma z obu stron klapki, które w czasie nadmiaru dymu przy rozpalaniu unoszą się.
Przypadek taki miałem w pierwszym roku eksploatacji kotła i był on spowodowany podawaniem zbyt dużej ilości owsa na palenisko w czasie rozpalania. Zmniejszyłem ilość podawanego paliwa przy rozpalaniu pieca i problem ustąpił.
Pozdrawiam



bartko100 - 21-05-2007 17:34
No właśnie rzuciłem taką propozycje z tym gwizdkiem żeby ją załozyć z drugiej strony, tylko otwór wyciąc w blaszce i okrągła blaszkę na spręzynie załozyć w srodek na zawiasie, i podczas wybuchu będzie się otwierała a spaliny odprowadzić można na zewnątrz bo po co mieć dym w kotłowni. To chyba w miarę rozsądne wyjście. Odnośnie podawania to trudno z tym poradzić ponieważ mam ustawione podawanie na 8 postój na 7 , i piec w czasie dużych mrozów na takim ustawieniu za wolno by się nagrzewał(ciężko ma osiągnąć 60st) Skróciłem czas rozpalarki z 4 na 3 min, a może wydłużyć na 5 a dmuchawę dać na siedem(obecnie mam 4 przy rozp, normalnie 7 ). Może wtedy nadmiar gazów usunięty zostanie kominem . Raz miałem na 10 rozp , kupe dymu w kotłowni przez drzwicki naleciało ale wybuchu nie było. Co wy na to?



electrician - 21-05-2007 18:39
Z moich doświadczeń wynika, że wybuch jest tym mniej prawdopodobny, im:
mniej owsa na palenisku
krótszy czas zapalarki - nie jest to czas działania zapalarki, tylko czas od uruchomienia pieca do uruchomienia zapalarki
mocniejszy nadmuch
Niestety, czas zapalarki, a co się z tym wiąże ilość podanego paliwa musiałem wydłużyć, gdyż piec mimo palenia się płomienia nadal przechodził w tryb rozpalania, co odwrotnie do założeń powodowało jego gaśnięcie - po tym wydłużeniu miałem pierwszy wybuch.
Jeśli chcesz, to spróbuj moich nastaw sprzed zmiany czasu zapalarki:
dmuchawa przy rozpalaniu 10
czas zapalarki 3 min
moc palnika 4s podawanie 6 s przerwa
moc dmuchawy przy paleniu 6
Przy tych nastawach palnik ma ok 10 kW i nie było "fuknięć".
Nie wiem tylko, jaką masz zapalarkę - przy nowszych kotłach wymagany czas zapalarki jest dłuższy, bo inaczej są ustawione elementy grzejne.
A tak a'propos - skąd tryb serwisowy? 8)
Pzdr



bartko100 - 21-05-2007 19:56
masz większą moc dmuchawy przy rozpalaniu i to chyba wydmuchuje nadmiar Tryb servisowy " niestety spryt i tajemnica ( 10 min metoda prób od stu w przód o jeden i dojdziesz do kodu napewno) Spróbuję dać dmuchawę na 10 przy rozpalaniu i wydłuże czas rozpalarki na 4min powiinnoi być ok. A jak by spróbować skrócic o minutę czas w którym piecyk sprawdza czy jest ogień ( krótszy czas pozwoli nie zasypywać całego palnika owsem , a u mnie prawie sie przesypuje



A.K - 21-05-2007 22:57

masz większą moc dmuchawy przy rozpalaniu i to chyba wydmuchuje nadmiar Tryb servisowy " niestety spryt i tajemnica ( 10 min metoda prób od stu w przód o jeden i dojdziesz do kodu napewno) Spróbuję dać dmuchawę na 10 przy rozpalaniu i wydłuże czas rozpalarki na 4min powiinnoi być ok. A jak by spróbować skrócic o minutę czas w którym piecyk sprawdza czy jest ogień ( krótszy czas pozwoli nie zasypywać całego palnika owsem , a u mnie prawie sie przesypuje
Kolega electrician ma inny typ zapalarki wymagający większego przepływu powietrza(jest to typ juz nie stosowany)Ustaw zaparake na 4 max 5.Czas zapalarki najkrótszy z możliwych, próbe ognia można skrócić do 3 lub 4min.



gonzo93 - 22-05-2007 10:02
Witam.
Pytanie "z innej beczki". Jakie sa wymiary worka owsa. Jakie bywają wagi tych worków. Niestety nie mam pod ręką rolnika z workami owsa. Pytam, bo chcę przewidzieć w przyszłym domku sposób zrzutu worków do piwnicy i wielkość otworu wrzutowego. Prawdopodobnie 0,5x0,5m wystarczy. Jednak chciałbym mieć pewność. Rozbijanie stropu piwnicy z powodu braku kilku cm nie jest mądrą czynnością.

ps. chodzi o szerokość i grubość pełnego worka.
Pozdrawiam "owso-palaczy". Oby żniwa w tym roku były obfite i ceny owsa niskie. ;)



electrician - 23-05-2007 16:35
Worek owsa jak każdy worek - jego wymiary zależą głównie od wymiarów worka. Jedne worki mniejsze, drugie większe, ale u mnie średni worek to 0,6x0,6 m i taki minimalnie otwór trzeba byłoby zostawić w stropie. Myślę, że lepiej jednak 0,8x0,8 m - a nuż jakiś przodujący rolnik takie worki zakupi i zapakuje do nich właśnie owies :lol: . Przeciętnie worek owsa waży 40 kg, ale jak już napisałem zależy to od wielkości worka - miałem i takie po 50 kg i takie po 30 kg.
Pzdr



kecal - 23-05-2007 21:09
[quote="electrician"]To zależy od umowy z dystrybutorem/przedstawicielem. Moja propozycja jest taka:
- znajdź przedstawiciela Polimetu możliwie blisko siebie /informacje powinieneś uzyskać od Polimetu/
- sprawdź tego przedstawiciela - fachowość, referencje, opinie itp

Eectrician zdaje sie ze jestes z kieleckiego tak wiec jako ziomek pytam o namiary na twojego instalatora. Napisz prosze kto ci instalowal.
No i uznanie za szczegolowa analize w temacie i to ta analiza moze zdecydowac ze wybiore kociol polimetu
Pozdrowienia



electrician - 23-05-2007 23:50
Sorry, Kecal, ale na forum mogłoby być poczytane za niedozwoloną reklamę. Podam Ci na priva.
Pzdr



gonzo93 - 24-05-2007 10:00
Hello. ;)
Ale heca.... ;) Widzieliście to?
http://www.ultraheat.eu/
Dziwne podobieństwo.... :oops: :lol: :oops: :lol:
No to który jest na licencji którego??? :D



electrician - 24-05-2007 12:47
Żadna zagadka. To ten sam piec produkowany przez Polimet na rynki zachodnie - nie wiem, czemu się do tego nie bardzo chcą przyznawać, być może jakaś klauzula umowy z dystrybutorem. Dla mnie to jeszcze jeden argument za granpalem.
Pzdr



gonzo93 - 24-05-2007 14:52
Hi hi hi :lol:
Jeszcze jeden "klon":
http://www.biopolymat.de/index3.htm
Ten podobno ma jeszcze system gaszenia...
Może ktoś z Polimetu powie cokolwiek?
Proszę, proszę....



Pello - 24-05-2007 14:53

Żadna zagadka. To ten sam piec produkowany przez Polimet na rynki zachodnie - nie wiem, czemu się do tego nie bardzo chcą przyznawać, być może jakaś klauzula umowy z dystrybutorem. Dla mnie to jeszcze jeden argument za granpalem.
Pzdr
Może dlatego nie chcą się przyznawać :wink:
http://www.baxi.se/visa_produkter.as...4&produktTyp=1

Zgaduj zgadula - co było pierwsze ?????? 8)



stanisław.k - 24-05-2007 17:39

Żadna zagadka. To ten sam piec produkowany przez Polimet na rynki zachodnie - nie wiem, czemu się do tego nie bardzo chcą przyznawać, być może jakaś klauzula umowy z dystrybutorem. Dla mnie to jeszcze jeden argument za granpalem.
Pzdr
Może dlatego nie chcą się przyznawać :wink:
http://www.baxi.se/visa_produkter.as...4&produktTyp=1

Zgaduj zgadula - co było pierwsze ?????? 8) Oczywiście Baxi był pierwszy ale podobieństwo jest tylko z zewnątrz i to patrząc z daleka.W czasie moich poszukiwań kotła natknołem się również i na Baxi, oczywiście mogę ocenić tylko to co widac "gołym" okiem ale już tu są wielkie różnice:inny wymiennik,palnik,dystrybucja powietrza,zasobnik,sposób podawania paliwa,zakres paliw,sterownie....no i cena :o :o



Piotrek77 - 24-05-2007 18:49
Witam.
Nie wiem jakie ceny ma Polimet ale piece Baxi z grupy Multi-Heat mają kosmiczne ceny http://www.ecovarm.com/eco_sklep/ind...e7e9cd93292d6d
Oglądałem ten piec bardzo dokładnie był to model Multi-Heat 4.0/360 ale ostatecznie wybrałem CSI/G-40-lepsza cena,większa różnorodność paliwa, zapalarka.
Pozdrawiam.



electrician - 24-05-2007 20:45
Ojejej, a to ci afera! Niemożliwe! Kocioł podobny do kotła! Trzeba będzie powołać sejmową komisję śledczą, a na jej przewodniczącego proponuję pana Jacka K. z naszej ulubionej partii.
A tak po prawdzie:
Rację ma stanisław.k pisząc, że Multi Heat to całkiem inny kocioł /a szkoda, chciałbym mieć MultiHeata za cene granpala/. Takie same maja tylko wymienniki, t.j. płomienicówki poziome z turbulizatorami, ale rozwiązanie to ma przynajmniej tyle lat, ile najmłodsza polska posłanka, czyli sporo. Szczerze powiedziawszy to, że rozwiazanie takie zastosował Baxi przekonało mnie jeszcze bardziej do granpala i wpłynęło na moją decyzje o jego zakupie.
Co jeszcze można wymyślić przy produkcji kotła na paliwo stałe? Można pozbierać dobre rozwiązania i umieścić je w jednym kotle tak, jak to zrobił Polimet.
Dopiero kotły z palnikiem retortowym to wieloraczki jednojajowe - różnią się tylko wielkością i kształtem podajnika oraz ambitniejsze inaczej mają rozwiązane wymienniki - ale tu podobieństwo jest zabójcze, a tak naprawdę producentów palników retortowych jest w Polsce może dwóch - trzech i wszyscy stosują ich palniki.
I jakoś nie słychać, żeby Baxi ścigało Polimet za skopiowanie swojego wzoru. Ciekawe, czemu?
Wiem, ale nie powiem /w domyśle: bo nie są idiotami?/
Ameryki Pello także nie odkrył, temat podobieństwa między MultiHeatem a granpalem był już poruszany na tym forum bodajże w wątku "Mam owies w głowie..."
Pzdr



electrician - 24-05-2007 21:17
A, przepraszam Pello, to właśnie Ty odkryłeś Amerykę na forum w temacie "Mam owies w głowie..." - cóż starość i skleroza, dopiero teraz sobie o tym przypomniałem. Ależ Ty masz pamięć - ile to już temu zamieściłeś tego posta? Będzie ze dwa lata albo może i trzy? Pocieszam się, że powtarzanie się jest oznaką starzenia, więc pewnie i Tobie grozi skleroza...
Jeszcze raz przepraszam. Trzymaj się cieplutko!
Pzdr



bartko100 - 24-05-2007 22:25
ustawiłem dzisiaj zapalarke moc dmuchawyprzy rozp4, czas zapalarki 3 , próba ognia chyba 4 i nie wybuchło chociaż kupe dymu było w kotłowni, który wylatuje przez drzwicki a dokręcone do oporu. Chyba wezwe kogoś z servisu bo tak być nie może.a zapomniałem dodać że drzwicki od wyczystki zapobiegawczo odblokowałem z zamkai otworzyły się , chyba tak jak elektrican zastosuje sprężyne na wszelki wypadek



A.K - 25-05-2007 09:51

ustawiłem dzisiaj zapalarke moc dmuchawyprzy rozp4, czas zapalarki 3 , próba ognia chyba 4 i nie wybuchło chociaż kupe dymu było w kotłowni, który wylatuje przez drzwicki a dokręcone do oporu. Chyba wezwe kogoś z servisu bo tak być nie może.a zapomniałem dodać że drzwicki od wyczystki zapobiegawczo odblokowałem z zamkai otworzyły się , chyba tak jak elektrican zastosuje sprężyne na wszelki wypadek Powodów wydobywania sie dymu przy rozpalaniu może być dwa:
-ciąg komina poniżej zalecanego
-wadliwy montaż drzwi kotła w trakcie zamiany na miejscu



bartko100 - 25-05-2007 16:02
Wadliwy montaż drzwicek? zamieniłem je z lewej na prawą stronę, ale tak ustawiłem aby uszczelki dobrze pasowały , niestety pomimo silnego dokręcenia drzwiczek przy rozpalaniu wydobywa się dym przez uszczelki, ale tylko przez chwilę i to wszystko. Komin ma 7m ciąg raczej dobry 12/24 fi, dom na wzgórzu więc przeważnie wiatry w węglowym miałem ciąg aż za duży ale przy rozpalaniu też dymił troche przez drzwiczki.



A.K - 25-05-2007 16:25

Wadliwy montaż drzwicek? zamieniłem je z lewej na prawą stronę, ale tak ustawiłem aby uszczelki dobrze pasowały , niestety pomimo silnego dokręcenia drzwiczek przy rozpalaniu wydobywa się dym przez uszczelki, ale tylko przez chwilę i to wszystko. Komin ma 7m ciąg raczej dobry 12/24 fi, dom na wzgórzu więc przeważnie wiatry w węglowym miałem ciąg aż za duży ale przy rozpalaniu też dymił troche przez drzwiczki. Własnie obawiam się o brak ciągu przy zimnym kominie.



bartko100 - 25-05-2007 20:24
Właśnie o ten ciąg w kominie i ja po cichu podejrzewam. Ale to tylko przy zimnym kominie, Od jesieni do wiosny przy chłodniejszych temperaturach nie powinno być problemu z ciągiem , tak mi się wydaje. A tak wogule to jak można zwiększyć ciąg kominowy( potrzebne mi to do zimnego komina bo ciepły wyrywa wszystko



A.K - 25-05-2007 21:40

Właśnie o ten ciąg w kominie i ja po cichu podejrzewam. Ale to tylko przy zimnym kominie, Od jesieni do wiosny przy chłodniejszych temperaturach nie powinno być problemu z ciągiem , tak mi się wydaje. A tak wogule to jak można zwiększyć ciąg kominowy( potrzebne mi to do zimnego komina bo ciepły wyrywa wszystko Dobrze by było gdyby obejrzał go kominiarz.



bartko100 - 25-05-2007 21:47
a co on tam zobaczy,? tylko otwór czysty



A.K - 25-05-2007 21:54

a co on tam zobaczy,? tylko otwór czysty Wbrew pozorom zobaczy :wink:



A.K - 25-05-2007 21:59

Hi hi hi :lol:
Jeszcze jeden "klon":
http://www.biopolymat.de/index3.htm
Ten podobno ma jeszcze system gaszenia...
Może ktoś z Polimetu powie cokolwiek?
Proszę, proszę....
To są nasze kotły wykonywane w różnych wersjach dla dystrybutorów wg. ich życzeń.Biopolymat faktycznie posiada system gaszenia oraz inny sterownik z sondą lambda a także zasobnik o większej pojemności.



bartko100 - 25-05-2007 22:24
Dodam że jeszcze nie mam wkładu kwasowego, i dlatego narazie czekam jak będzie wkład może sie poprawi, może w kominie gdzieś lekko wystaje cegiełka i może być to przyczyną zakłucenia ciągu? gazete jak włoże zapaloną do wyczystki to ciągnie do góry więc sam nie wiem



Pello - 25-05-2007 23:46
Wybuchy spalin przy automatycznym rozpalaniu kotła, jeśli się zdarzają to trudno je wyeliminować, bez uciekania się do "drastycznych" środków. Powodem ich jest nagromadzenie palnych gazów podczas fazy rozpalania, gdy zbyt zimny komin nie ma wystarczającego ciągu, aby je usunąć. Co robić?? Najprościej - maksymalnie zmniejszyć dawkę startową paliwa. Trudniej - zaizolować czopuch i komin. Wstawić stabilizator ciągu - trochę przewentylowuje komin. Najtrudniej, ale najskuteczniej - zainstalować wentylator wyciągowy.

Pzdr.



electrician - 25-05-2007 23:53
Są mechaniczne wzmacniacze ciągu - google powinny znależć. Ale ja z innej beczki - pytanie do A.K - a dlatego na forum, że może się też komuś przydać:
Czy sterownik granpala po przekroczeniu temperatury krytycznej kotła wystawia sygnał na uruchomienie pompy również przy kotle w stanie off /t.j. wyłączonym/? Nie bardzo mi się chce to sprawdzać /trzeba by napalić i pojechać wysoko z temperaturą/ a będę musiał być może zgubić trochę energii z solarów.
Pzdr



A.K - 26-05-2007 08:22

Są mechaniczne wzmacniacze ciągu - google powinny znależć. Ale ja z innej beczki - pytanie do A.K - a dlatego na forum, że może się też komuś przydać:
Czy sterownik granpala po przekroczeniu temperatury krytycznej kotła wystawia sygnał na uruchomienie pompy również przy kotle w stanie off /t.j. wyłączonym/? Nie bardzo mi się chce to sprawdzać /trzeba by napalić i pojechać wysoko z temperaturą/ a będę musiał być może zgubić trochę energii z solarów.
Pzdr
Zabezpieczenia kotła działają w trybie on jak i off.



bartko100 - 26-05-2007 15:41
Teraz ja z innej beczki, Nie mam jeszcze wkładu kominowegoi w związku z tym mam pytanie jaki rozmiar włożyć, czy fi120 tak jak czopuch czy 120/240 taki jak przekrój komina?



A.K - 27-05-2007 11:20

Teraz ja z innej beczki, Nie mam jeszcze wkładu kominowegoi w związku z tym mam pytanie jaki rozmiar włożyć, czy fi120 tak jak czopuch czy 120/240 taki jak przekrój komina? Większy zdecydowanie lepszy.



electrician - 03-06-2007 13:50
Jako że /mam niepłonną nadzieję/ już prawdziwy koniec sezonu grzewczego i solary już zamontowane oraz jest chwila czasu, pora podsumować ten sezon i naszego granpala.
Dom ca 240 m2, ściany siporex 600 grub. 24 cm + 10 cm styropianu + cegła elewacyjna klinkierowa 6,5 cm, strop 30 cm wełna mineralna, okna dwuszybowe argon drewniane Sokółka wsp. bodajże 1,1, ogrzewane ca 130 m2 - reszta głowice termostatyczne na ok. 12 st i taka mniej wiecej temperatura w tych pomieszczeniach /poddasze użytkowe/ w zimie. W pomieszczeniach mieszkalnych regulator pokojowy temperatury dzień 20 st, noc 18 st, do tej zimy zużycie oleju opałowego do grzania i cwu w okresie grzewczym 2200 - 2600 l co przy cenie zakupu z zeszłego roku - sierpień, czyli przed planowana podwyżką akcyzy 2,70 zł - daje od 5940 do 7020 zł. Od tankowania w sierpniu do 15 grudnia na cwu i ogrzewanie zużyte ok. 700 l oleju, czyli za ok. 1900 zł.
Kocioł granpal uruchomiony 15 grudnia 2006 pracował do 15 maja b.r. /ostatnio tylko ciepła woda, ale w okresie majowych mrozów też grzał/.
Zużycie owsa w tym okresie to 3800 kg, koszt - kupowałem po różnych cenach, od 300 do 600 zł/tonę - 1580 zł.
Komfort cieplny dokładnie taki sam jak przy oleju, komfort obsługi nieco gorzej - co dwa-trzy dni usunięcie popiołu i dosypanie owsa i - co baaardzo mi się nie podoba :evil: dwukrotne czyszczenie w trakcie sezonu. Nie podoba mi się tym bardziej, że jeszcze jedno czyszczenie trzeba będzie wykonać teraz, czyli po zakończeniu sezonu. Czyszczenie szczególnie pracochłonne nie jest, ale nie cierpię kiedy się kurzy i brudzi, dlatego decyzję o czyszczeniu odsuwam z dnia na dzień /może jakieś krasnoludki się zlitują? :( /
Co do samego kotła - bez awarii i bez uwag - po prostu super! /jak na razie, tfu tfu żeby nie zapeszyć/.
I to by było na tyle.
Pzdr



antonisiek - 10-06-2007 19:50
No ja juz sobie nie popalę owsem, kupiłem Zębca a nie granpala.
Jednak coś mnie pchneło w stronę firmy z tradycjami no i nie ukrywam że cena też grała rolę.Teraz z wątkiem Granpala będzie mnie łączyć tylko spalanie peletu.



electrician - 26-06-2007 12:06
Hejże, granpalowcy!
Nikt więcej nie palił w granpalu? Tylko ja i Stanisław? Rozumiem - kanikuła i upały - ale aż takie lenistwo :roll: ? A podzielić się doświadczeniami i wnioskami nie łaska? W końcu temat nam zwiędnie jak zeszłoroczny liść.
Czekam na posty :D .
Pzdr



sc0rpion - 03-07-2007 19:59
witam

Sam stoje przed wyborem alternatywnego ogrzewania, gazu na razie miec nie moge wiec zostaja te pellety/eko groszki no i owies co by mnie chyba najbardziej urzadzalo.
Problem jest taki ze ja siedze za granica i w domu moglby ktos bywac z raz na 2 tyg. Czy piec by tak dlugo wytrzymal bo wiadomo ze wtedy temp w domu bedzie minimalna. Czy raczej te 2 tyg to za rzadko, no i jak z awariami takiego pieca, czy jak sie wylaczy/zgasnie to czy sam sie rozpali? Czy jest to bezpieczne?

Druga kwestia to jak bardzo brudno jest w takim pomieszczeniu bo u mnie piec by stal w pom gospodarczym w ktorym chcialbym umiescic pralke i suszarke do prania.
Prosil bym o realne fotki takiego pieca Granpala bo na zdjeciach producenta zbyt urodziwie nie wyglada i zdaje sie podajnik jest z tylu przez co piec jest waski a dlugi. Czy sa wersje z podajnikiem z boku?

pozdrawiam



stanisław.k - 04-07-2007 15:27

witam

Sam stoje przed wyborem alternatywnego ogrzewania, gazu na razie miec nie moge wiec zostaja te pellety/eko groszki no i owies co by mnie chyba najbardziej urzadzalo.
Problem jest taki ze ja siedze za granica i w domu moglby ktos bywac z raz na 2 tyg. Czy piec by tak dlugo wytrzymal bo wiadomo ze wtedy temp w domu bedzie minimalna. Czy raczej te 2 tyg to za rzadko, no i jak z awariami takiego pieca, czy jak sie wylaczy/zgasnie to czy sam sie rozpali? Czy jest to bezpieczne?

Druga kwestia to jak bardzo brudno jest w takim pomieszczeniu bo u mnie piec by stal w pom gospodarczym w ktorym chcialbym umiescic pralke i suszarke do prania.
Prosil bym o realne fotki takiego pieca Granpala bo na zdjeciach producenta zbyt urodziwie nie wyglada i zdaje sie podajnik jest z tylu przez co piec jest waski a dlugi. Czy sa wersje z podajnikiem z boku?

pozdrawiam

Najdłużej mój Granpal pracował bez dozoru 9 dni na owsie temp. w domu była zadana na 16st.paliwa w tym czasie zużył trochę więcej niż pół zbiornika ale popiołu było już pełno.lepszym rozwiązaniem na dłuższe wypady byłby chyba pelet który popiołu zostawia znikome ilości i myślę że przy obnizonej temp. popracuje dłużej niż 2 tyg.
Kocioł oczywiście sam sie rozpali po wygasnięciu a jeżeli chodzi o czystość to mój kocioł pracuje na poziomie mieszkania i jest to całkiem znośne.Oczywiście w czasie czyszczenia kotła trochę się kurzy ale nie do przesady to oczywiście na owsie czy pelecie ale na węglu już nie jest tak pieknie.



sc0rpion - 04-07-2007 15:32
dzieki za odpowiedz
czy moglbys wrzucic pogladowa fotke jak taki piec wyglada i ogolnie chcialbym zobaczyc jego rozmiary, bo nie ukrywam ze rowniez zalezy mi na estetyce kotla, te kostrzewy sa ladne ale nie mozna w nich palic owsem no i naczytalem sie o awaryjnosci i kiepskim serwisie co skutecznie ostudza moj zapal

z gory dziekuje



stanisław.k - 04-07-2007 16:53

dzieki za odpowiedz
czy moglbys wrzucic pogladowa fotke jak taki piec wyglada i ogolnie chcialbym zobaczyc jego rozmiary, bo nie ukrywam ze rowniez zalezy mi na estetyce kotla, te kostrzewy sa ladne ale nie mozna w nich palic owsem no i naczytalem sie o awaryjnosci i kiepskim serwisie co skutecznie ostudza moj zapal

z gory dziekuje
W sobotę wracam z delegacji i wtedy przeslę Ci fotkę.



electrician - 05-07-2007 01:28
Wszystkie dane masz na stronie producenta
http://www.polimet.pl/
Na podstronach granpala są fotki, wymiary kotłów w poszczególnych mocach i właściwie wszystkie potrzebne informacje łącznie z dystrybutorami.
Obejrzeć piec można też na stronie
http://www.ultraheat.eu/
jest to też granpal produkowany dla zagranicznych dystrybutorów. Właściwie wszystko na temat pieca jest na tym forum.
Wersji z podajnikiem z boku nie ma, a co do urody pieca - cóż, de gustibus... Moim zdaniem jest to najładniejszy piec z tych, które oglądałem, a obejrzałem sporo.
Pzdr



sc0rpion - 05-07-2007 09:25
no to juz widze ze moge sobie podarowac ten piec, moje pomieszczenie ma 271cm dlugosci a piec ma 165cm a chce tam miec jeszcze pralke i suszarke jak juz wspominalem, ale nawet bez nich poruszanie sie w tym pomieszczeniu bylo by znacznie utrudnione. Sa jeszcze jakies inne piece godne polecenia na owies i w cenie do 10-11tys? No i musi miec podajnik z boku. Czy w Kostrzewie Pellet PLus mozna palic owsem? A jak z tymi wloskimi kotlami, jakie sa ich ceny?Chyba potrzebuje 15-20kW na 160m2?

dziekuje za odp



walus1 - 05-07-2007 10:49

no to juz widze ze moge sobie podarowac ten piec, moje pomieszczenie ma 271cm dlugosci a piec ma 165cm a chce tam miec jeszcze pralke i suszarke jak juz wspominalem, ale nawet bez nich poruszanie sie w tym pomieszczeniu bylo by znacznie utrudnione. Sa jeszcze jakies inne piece godne polecenia na owies i w cenie do 10-11tys? No i musi miec podajnik z boku. Czy w Kostrzewie Pellet PLus mozna palic owsem? A jak z tymi wloskimi kotlami, jakie sa ich ceny?Chyba potrzebuje 15-20kW na 160m2?

dziekuje za odp
A myślałeś o kotłach LING DUO. Mozna w nich palić groszkiem, pelletami oraz owsem. Poszukaj na forum opini o tych piecach



electrician - 05-07-2007 11:49
Masz rzeczywiście mały problem. Powinienem właściwie na priva, ale może komuś jeszcze te moje wypociny się się przydadzą. Tak po kolei:
-moc kotła - przy 160 m2 do ogrzewania i dobrym ociepleniu oraz grzaniu wody w zasobniku moc rzędu 15 kW powinna wystarczyć, pewnie i mniejsza też mogłaby być. Tutaj odpowiedzieć Ci może tylko audyt, który zresztą zgrubnie możesz przeprowadzić sam - trzeba tylko pogrzebać w internecie.
-długość palenia bez dozoru i uzupełniania paliwa - przy zadanej temperaturze rzędu 16 st.C zasobnik kotła na paliwo stałe może wystarczyć, albo nie - zależy od temperatury zewnętrznej. Przy większych mrozach i przy paleniu owsem może braknąć. Rozwiązaniem mógłoby być podawanie paliwa z dużego zbiornika oraz odpopielanie - takie rozwiązania są oferowane przez producentów, jednak w Twoim przypadku chyba niemożliwe /mała kotłownia i przy tym pewnie brak w pobliżu większych pomieszczeń/ i przy tym drogie. W zasadzie w przypadku paliw stałych w grę wchodziłby chyba tylko pellet. Cena pelletu jest jednak wysoka i koszt ogrzewania staje się porównywalny z kosztem ogrzewania olejowego. Ekogroszek można właściwie wykluczyć, bo w przypadku dłuższego braku napięcia piec powtórnie się nie rozpali - przynajmniej ja nie znam pieców na ekogroszek z zapalarką do ekogroszku.
- inne kotły na owies i pellet - właściwie tylko Ling, który w/g producenta spala owies, ale w przypadku inspekcji raz na dwa tygodnie nie ryzykowałbym - jest duże prawdopodobieństwo wygaśnięcia kotła z powodu "szlakowania", które występuje we wszystkich kotłach retortowych przy paleniu owsem, a ten kocioł o ile mi wiadomo nie ma zapalarki. W kotle Kostrzewy nie wolno palić owsem - zresztą dotyczą go wszystkie zastrzeżenia dla kotłów retortowych.
Tak naprawdę, nie wydaje mi się możliwe pozostawienie kotła na paliwo stałe bez dozoru na 2 tygodnie - zawsze może się zdarzyć coś nieprzewidywalnego. Dlatego myślę, że co 2-3 dni w przypadku większych mrozów, a co tydzień przy łagodniejszej aurze ktoś powinien do takiego kotła zajrzeć - może sąsiad - dla świętego spokoju.
Kotły włoskie CSIg spalają pellet i owies bezproblemowo /wg opinii na forum/ - tylko ta cena dwukrotnie wyższa od granpala.
Podsumowując:
- nie skreślałbym granpala - długość pomieszczenia 2,75 jest właściwie wystarczająca do jego ustawienia. Wstawiania pralki i suszarki do kotłowni z piecem na paliwo stałe nie polecałbym - kiedyś piec trzeba wyczyścić i wtedy jednak się kurzy. Piec można ustawić wzdłuż ściany - potrzebny jest dostęp właściwie tylko od czoła, a 120 cm które zostaje między piecem a ścianą w zupełności wystarczy. Każdy piec zajmuje zresztą podobną powierzchnię - przy tym należy jeszcze pamiętać o możliwości wyjęcia podajnika w razie awarii. Granpal oczywiście + pellety przy wyjazdach dwutygodniowych, owies przy możliwości dozoru co kilka dni.
- chociaż nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania, w Twoim przypadku rozważyłbym ogrzewanie prądem - niskie koszty zakupu kotła /bo zakładam, że instalację co masz już zrobioną i wystarczającą moc przyłączeniową, w przypadku braku instalacji co piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem/
- rozważyłbym także jednak ogrzewanie olejowe /od którego sam uciekłem, ale ja mogę poświęcić trochę czasu kotłowni/, ktore jest najbardziej niezawodne i bezobsługowe, a kocioł można obecnie kupić tanio z uwagi na koszty ogrzewania.
I tak jak w reklamie - wybór należy do Ciebie.
Pzdr



sc0rpion - 05-07-2007 18:39
dziekuje za odp

pradu nie chce bo pojde z torbami, jedyne rozwiazanie to chyba ten wloski CSI/g jednakze nie znam jego ceny na dzien dzisiejszy, widzialem tylko cennik z zeszlego roku. Na zadnych stronach tez nie widzialem. Orientuje sie ktos moze jaka jest jego cena? Nie wiem czy 18kW mi wystarczy czy raczej brac 25kW zeby potem nie pluc sobie w brode bo roznica w cenie miedzy mocami to pare euro. Pomimo ze ma podajnik z tylu co jest minusem w moim przypadku to i tak jest krutszy od Granpala, znalazlem jeszcze Vernera tylko ponoc jeszcze drozszy niz CSI/g?
Czemu te lepsze piece maja te przeklete podajniki z tylu?

Piszesz ze granpala mozna dosunac do sciany, ale u mnie jest to tylko prawa strona wolna wiec drzwiczki beda sie otwieraly w zla strone (chyba ze jest opcja przelozenia), no i gdzies tam widzialem (o ile dobrze pamietam bo nie moge teraz znalezc) ze dostep do mechanizmu podajacego w przypadku awarii jest z prawej strony??

Pozdr



A.K - 05-07-2007 18:48

dziekuje za odp

pradu nie chce bo pojde z torbami, jedyne rozwiazanie to chyba ten wloski CSI/g jednakze nie znam jego ceny na dzien dzisiejszy, widzialem tylko cennik z zeszlego roku. Na zadnych stronach tez nie widzialem. Orientuje sie ktos moze jaka jest jego cena? Nie wiem czy 18kW mi wystarczy czy raczej brac 25kW zeby potem nie pluc sobie w brode bo roznica w cenie miedzy mocami to pare euro. Pomimo ze ma podajnik z tylu co jest minusem w moim przypadku to i tak jest krutszy od Granpala, znalazlem jeszcze Vernera tylko ponoc jeszcze drozszy niz CSI/g?
Czemu te lepsze piece maja te przeklete podajniki z tylu?

Piszesz ze granpala mozna dosunac do sciany, ale u mnie jest to tylko prawa strona wolna wiec drzwiczki beda sie otwieraly w zla strone (chyba ze jest opcja przelozenia), no i gdzies tam widzialem (o ile dobrze pamietam bo nie moge teraz znalezc) ze dostep do mechanizmu podajacego w przypadku awarii jest z prawej strony??

Pozdr
Drzwi kotła mozna dowolnie przekładać na P i L stronę podobnie jak czopuch.
Mechanizm w razie awarii można wyjąć do przodu kotła jak i do tyłu.



electrician - 06-07-2007 10:25
Pisząc o prądzie miałem na uwadze rozwiązanie tymczasowe /chyba nie będziesz na stałe przebywał za granicą?/ - wtedy przy kosztach zakupu kotła ca 2000 zł i utrzymywaniu niskiej temperatury w domu rzedu 10 - 12 st.C koszty ogrzewania nie są tak wysokie. Najlepszym w Twoim przypadku rozwiązaniem byłoby chyba zainstalowanie kotła na paliwo stałe - myślę, że jednak granpala - jako podstawowego i kotła elektrycznego jako dodatkowego. Przy takim rozwiązaniu kiedy dom jest zamieszkały, pali się w kotle podstawowym /moc myślę 15 lub 20 kW/, a przy wyjazdach i obniżeniu temperatury do temp. j.w. pracuje kocioł elektryczny. Przy odpowiednim ustawieniu temperatur i wykorzystaniu drugiej taryfy rozwiązanie takie miałoby sens. Kocioł CSIg kosztuje powyżej 25 tys. zł - pisał o cenach Piotrek na tym forum. Sadzę jednak, że granpal w Twoich warunkach jest do zamontowania - można go ustawić w dowolny sposób - na prawo jak i na lewo - bo jak napisał A.K, a wierz mi, wie co pisze - piec ma przekładane drzwi jak i odejście z czopucha do kanału spalinowego. Podajnik w razie awarii wyciąga się przez drzwiczki służące normalnie do wybierania popiołu, czyli do przodu. Można też do tyłu, ale w przypadku ustawienia w pomieszczeniu o długości 2,75 rozwiazanie takie raczej nie wchodzi w rachubę. Należy pamiętać, że w piecach retortowych też musi być możliwość wyciągnięcia podajnika, czyli też potrzebne jest miejsce.
Pzdr



sc0rpion - 06-07-2007 16:13
doszedlem do wnipsku ze jednak ten prad bedzie najlepszym rozwiazaniem tymczasowym, poki jestem za granica. Moze do czasu az wroce bedzie juz dociagniety gaz a jak nie to wtedy pomysle nad piecem na paliwo stale.
Zawsze bedzie jeszcze kominek z DGP wiec jak bede przyjezdzal to sie nim wspomoge.
Dzieki za wszelakie sugestie, teraz pytanie czy macie jakiegos faworyta jezeli chodzi o piec elektryczny?

pozdr



Piotrek77 - 08-07-2007 12:20
Witam.
Electrician ja mam CSI/g-40 o mocy 46-52kw i z cała dodatkową instlacją( zasobnik c.w.u. 200l dodatkowy podajnik między piecem a składem owsa elektronika do podajnika) kosztował mnie 20tys netto.
Z tego co wiem to ceny CSI/g-18 o mocy 18-21Kw 4200 euro netto a CSI/G-25 o mocy 25-29 Kw 4300eruo netto. Są to ceny z 2006 roku.
Nie strasz ludzi ze kazde CSI/G kosztuje 25 tys. :)
Pozdrawiam.
Ps.W tym roku też zamierzasz palić pestką?



stanisław.k - 08-07-2007 22:42

Witam.
Electrician ja mam CSI/g-40 o mocy 46-52kw i z cała dodatkową instlacją( zasobnik c.w.u. 200l dodatkowy podajnik między piecem a składem owsa elektronika do podajnika) kosztował mnie 20tys netto.
Z tego co wiem to ceny CSI/g-18 o mocy 18-21Kw 4200 euro netto a CSI/G-25 o mocy 25-29 Kw 4300eruo netto. Są to ceny z 2006 roku.
Nie strasz ludzi ze kazde CSI/G kosztuje 25 tys. :)
Pozdrawiam.
Ps.W tym roku też zamierzasz palić pestką?
Ale kogo z prywatnych inwestorów interesuje cena netto?



Piotrek77 - 09-07-2007 20:44
W przypadku dofinansowywania takich inwestycji ze środków UE dostaje się część zwrotu kosztów netto.



stanisław.k - 10-07-2007 07:57

W przypadku dofinansowywania takich inwestycji ze środków UE dostaje się część zwrotu kosztów netto. Fajnie ale ja kupowałem Granpala prywatnie i musiałem zapłacić bruttol.



stanisław.k - 11-08-2007 11:30
No ja już zakupiłem na zimę 4 tony peletu po 520 z dowozem :P :P



PiotrekMi - 15-08-2007 09:20
Kłaniam się po przerwie. ja także chciałbym kruciutko podsumować prawie roczne użytkowanie kociołka Polimetu. Od września do dzisiaj spaliłem ok 2 ton pelet i 3.5 tony owsa czyli około 2.5 tyś PLN. W porównaniu z olejem opałowym jest to około 50% taniej. Z awarii zdarzyło sie tylko uszkodzenie zapalarki, co nie jest wielkim problemem przy pracy ciągłej kociołka. Jestem więc zadowolony jakniewiemco :).
I przy okazji mam pytanie. Gdzie i za ile można w pomorskim lub ościennych województwach kupić pestkę?



taurus2000 - 02-09-2007 22:01
Witam wszystkich

Sumiennie śledziłem wasze rozważania na powyższy temat i postanowiłem wreszcie się dołączyć do dyskusji. Chwilowo będę chciał dopytać jeszcze o Granpala a niedługo (mam nadzieję :) dzielił się doświadczeniami.

Mam pytanie do stanisława.k: Czy została ci udzielona gwarancja od firmy Polimet przy zamkniętym obiegu co? Z tego co wyczytałem na ich stronie Granpal powinien pracować w obiegu otwartym.

Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam
taurus2000[/quote]



stanisław.k - 03-09-2007 16:55

Witam wszystkich

Sumiennie śledziłem wasze rozważania na powyższy temat i postanowiłem wreszcie się dołączyć do dyskusji. Chwilowo będę chciał dopytać jeszcze o Granpala a niedługo (mam nadzieję :) dzielił się doświadczeniami.

Mam pytanie do stanisława.k: Czy została ci udzielona gwarancja od firmy Polimet przy zamkniętym obiegu co? Z tego co wyczytałem na ich stronie Granpal powinien pracować w obiegu otwartym.

Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawia
taurus2000
[/quote]

Układ ogrzewania mam zamknięty ale piec pracuje w krótkim obiegu otwartym przekazując ciepło przez wymiennik płytowy.
Myślę że podłączenie do zamkniętego układu nie powoduje utraty gwarancji ale to najlepiej sprawdzić u źródła.



stanisław.k - 03-09-2007 16:58
Znalazłem ciekawą propozycję na pelet http://www.allegro.pl/item228150587_...a_pellety.html



taurus2000 - 05-09-2007 17:34
Witam ponownie. Mam pytanie do wszystkich użytkowników Granpala: Czy posiadacie w swoich kotłowniach odprowadzenie kondensatu w kominie spalinowym, który to zaleca firma Polimet? Czy waszym zdaniem, z doświadczenia jest to konieczne?

Pozdrawiam



stanisław.k - 05-09-2007 19:02

Witam ponownie. Mam pytanie do wszystkich użytkowników Granpala: Czy posiadacie w swoich kotłowniach odprowadzenie kondensatu w kominie spalinowym, który to zaleca firma Polimet? Czy waszym zdaniem, z doświadczenia jest to konieczne?

Pozdrawiam
Ja też myślałem że niepotrzebnie mam ten odpływ dopóki był mróz ale z nastaniem ciepełka piec pracował większość w podtrzymaniu to płynie trochę.



electrician - 06-09-2007 14:09
Do Taurusa
Stanowczo odradzam montowanie granpala w układzie zamkniętym. Każdy piec na paliwo stale POWINIEN BYĆ montowany w układzie otwartym! Jeśli masz już instalację w układzie zamkniętym, najprostszy jest montaż płytowego wymiennika ciepła. Koszt tego elementu jest znikomy w porównaniu z bezpieczeństwem układu - jest to 569 zł na allegro - secespol 20-płytowy. Do tego dochodzi pompa obiegowa za 140 zł - też allegro i trochę rur.
Odprowadzenie kondensatu musi być.
Pzdr



maxvong - 08-09-2007 00:08
Witajcie!
Mam problem z moim Granpalem. Mianowicie po uruchomieniu (dłuższa przerwa) kocioł osiąga parametry pracy temp. pow. 60 st. i nie załącza się pompa CO ;(
Ogólnie wszystko gra ale CO nie "kręci". Wszystko wskazuje na automatykę bo w trybie serwisowym z menu mogę pompę załączyć. Nie wiem co począć pewno zadzwonię do słynnego Pana Andrzeja po radę ale nie wiem czy jutro (sobota) Polimet pracuje. Wygląda to tak jakby sterownik pracował w trybie grzania wody (lato-pompa się nie uruchamia) choć z menu wynika co innego. Jeśli możecie to proszę o jakąś podpowiedź. Może poprostu po długim nieużywaniu kotła o czymś zapominam... ?



stanisław.k - 08-09-2007 20:53
Poradziłeś sobie?



maxvong - 10-09-2007 08:18
Tak poradziłem sobie! Oczywiście telefon do Pana Andrzeja okazał się dobrym pomysłem.
Panowie od tynków raczyli wyrwać jeden kabelek z regulatora pokojowego !
Po podłaczeniu śmiga jak ta lala ;)



maxvong - 10-09-2007 13:31
Na stronie http://www.ultraheat.eu/ jest fotka przedstawiająca palnik w kotle. Zastanawia mnie dlaczego w wersji polskiej kotła nie ma takiego niby-mieszadełka (przedłużenie ślimaka) jak na fotce http://www.ultraheat.eu/bilder_online/bild13_kl.jpg
Może wypowie się przedstawiciel producenta ?



A.K - 10-09-2007 14:15

Na stronie http://www.ultraheat.eu/ jest fotka przedstawiająca palnik w kotle. Zastanawia mnie dlaczego w wersji polskiej kotła nie ma takiego niby-mieszadełka (przedłużenie ślimaka) jak na fotce http://www.ultraheat.eu/bilder_online/bild13_kl.jpg
Może wypowie się przedstawiciel producenta ?

W fazie testów.



taurus2000 - 11-09-2007 20:07
Rozmawiałem dzisiaj z przedstawicielem firmy instalującej Granpala i oświecił mnie informacją, że kocioł ten powinien raczej pracować w układzie buforowania. Jest to związane z tym, że bez bufora kocioł ulega "perforacji"; w większym stopniu poza okresem grzewczym, kiedy to kocioł pracuje w najniższych temperaturach.
Jak wygląda to u was? Czy macie takowe bufory u siebie a jeśli nie to czy w trakcie dłuższego użytkowania dzieje się coś z kotłem.
Może przedstawiciel firmy wypowie się w tej kwestii?



A.K - 11-09-2007 22:19

Rozmawiałem dzisiaj z przedstawicielem firmy instalującej Granpala i oświecił mnie informacją, że kocioł ten powinien raczej pracować w układzie buforowania. Jest to związane z tym, że bez bufora kocioł ulega "perforacji"; w większym stopniu poza okresem grzewczym, kiedy to kocioł pracuje w najniższych temperaturach.
Jak wygląda to u was? Czy macie takowe bufory u siebie a jeśli nie to czy w trakcie dłuższego użytkowania dzieje się coś z kotłem.
Może przedstawiciel firmy wypowie się w tej kwestii?
Dla zapewnienia długiej żywotności kotła zalecamy zastosowanie zaworu mieszającego a bufor to raczej w instalacji "kombinowanej" np. kocioł+kominek z płaszczem+ solary.
Automatyka naszego kotła nie pozwala na pracę w zbyt niskich temperaturach więc bufor może być zbędnym kosztem.



electrician - 13-09-2007 13:58
Witam, jest trochę czasu do meczu /pewnie znowu bęcki, obstawiam 3:1 dla Wlochów/, to zrobimy mały remanent.
Po kolei, od najstarszego:
Piotrek, tak, trochę popalę pestką - zostało mi ok. 1 t z zeszłego sezonu, w którym się nie napaliłem za dużo, bo pestka z moich okolic jest z hałdy mokra i o sporej zawartości miąższu - podajnik granpala po pewnym czasie oblepia się mokrą masą i "międli" w miejscu nie podając pestki na ruszt do spalania. To co mam wysuszyłem porcjami w lecie na słoneczku i sprawdzę, jak będzie teraz - powinno być dobrze. Po żniwach kupiłem owies w cenie od 300 do 450 zł/t /ok. 3,5 t/ - jest to cena konkurencyjna do pelletu - mam też jeszcze 1 t ekogroszku kupionego na poprzednią zimę, którym nie paliłem - trzeba będzie to wszystko spalić, żeby nie przeszkadzało. Myślę, że na zimę wystarczy, jeśli nie, to mam też 3200 l oleju opałowego jeszcze z poprzedniego sezonu /przed granpalem/ i mogę się wspomóc w razie potrzeby.
Do Taurusa - granpal jest jeszcze zbyt młodym na rynku kotłem, żeby się wypowiadać o jego trwałości. Pewnie jak każdy kocioł nie lubi być grzany i studzony, dlatego też ja swój na okres letni wygasiłem i przeszedłem na solary, a w przypadku dłuższych okresów bez słońca wodę dogrzewa w zasobniku grzałka elektryczna. Sądzę /na podstawie kotła olejowego, który po siedmioletniej eksploatacji nie ma śladów korozji/, że w przypadku grzania wody granpalem w lecie należy kocioł eksploatować w podtrzymaniu, a nie w cyklach wygaszania i rozpalania kotła, bo każdy taki cykl powoduje przejście przez punkt rosy i wykraplanie się wody wpływającej na przyśpieszoną korozję. Pewnie będziemy musieli wydać dużo więcej na zakup nowego kotła, niż udało nam się zaoszczędzić na paliwie w przypadku pracy w trybie letnim.
IMHO bufor jest dobrym rozwiązaniem jedynie w przypadku wykorzystywania solarów do celów grzewczych, ale wówczas powierzchnia solarów powinna być odpowiednio duża. U mnie pracują dwie baterie solarów po 12 rur i zasobnik dwuwężownicowy 300 l. Dobór jest w/g mnie optymalny, temp. wody w zasobniku nigdy nie przekroczyła 70 st, a grzałka ustawiona na 40 st włącza się dopiero w trzecim dniu bez słońca. Stąd wniosek, że przy używaniu kotła do celów grzewczych, a solarów tylko do cwu - bufor jest zbędny. Tym bardziej zbędny jest przy grzaniu cwu tylko przez kocioł.
Pzdr



jacekkacz - 15-09-2007 22:07

Witam, jest trochę czasu do meczu /pewnie znowu bęcki, obstawiam 3:1 dla Wlochów/, to zrobimy mały remanent.
Pzdr
No i wykrakałeś...ale chcialem Wam opisac swoje pierwsze wrazenia z uzytkownia pieca...

Jestem baaardzo początkującym, i baaardzo niedoswiadczonym uzytkownikiem Granopala i...
Własnie wczoraj mi go zainstlowali - najpierw był mały prblem jak wciągnąć ponad 300 kg do kotłowni - udało sie! potem przyjechali instalatorzy podłączyli - potem inny "magik" odpalił...niestetyy nie mam termostatu pokojowego i ....
przez całą nocpiec chodził na 60 stopni, w domu prawie 24 stopnie - można sie ugotowac. telefon do instalatora - rada, wykonaie - piec pracuje w 60 stopniach, czasem załącza sie ( nie wiadomo dlaczego pompka c.o. - mimo, że teoretycznie odłączona - właściwie to nie pompka ale podobno w moja instalacja jest tak skonstruowana ( ze spadkami grawitacyjnymi ) , że jak temp. wody jest wyzsza niz iles-tam, to "włącza" sie grawitayjny obieg c.o. - jesienią i zimą - super - latem...na razie wrzucilem 4 worki pelletu - zostalo tak z pol - co ciekawe pellet nie spala sie na popiol tak jak drewno - tylko tak jakby sie spalal w calosci - tzn to popielnika wpadaja całe , wypalone, czarne pellety...ciekawe zjawisko.

Pelet mam z Pisza...

Hmm, czy tak powinno byc ( w kwestii zalaczania sie / wlaczania grawitaycjnego obiegu c.o. / i czy pellet tak sie spala ?

przperaszam, że aż tyle pisania - ale to poczatki, mysle , że potem bede to p.Andrzeja i po sprawie - a na razie chcialem podzielicsie z Wami swoimi odczuciami i wrazeniami po "pierwszej nocy z Granapaem" - i zeby byla jasnosc - to byl moj w miare swiadomy wybor...

pozdrawiam,
jacek



electrician - 16-09-2007 15:47
Ponieważ wykrakałem/choć bęcki tak, ale wynik nie - było 3:2/, to w ramach zadośćuczynienia czuję się zobowiązany do odpowiedzi.
Niestety, na obieg grawitacyjny jedyną radą /chyba, że ktoś zna inną/ jest zastosowanie zaworu na obiegu co. Myślę, że chodzi Ci o grzanie wody przez cały rok, a włączanie co tylko w sezonie - problem można rozwiązać poprzez wstawienie zaworu /mechanicznego lub elektrycznego/ na obiegu co. Jeśli wstawisz elektryczny i podłączysz równolegle do pompy obiegowej co, będziesz miał odcięty obieg grawitacyjny - zawór będzie się otwierał tylko z pompą. Jeśli masz instalację rozdzielaczową i głowice termostatyczne, to możesz ustawić temperaturę na głowicach i po sprawie. Można też zamknąć zawory na rozdzielaczu i efekt będzie ten sam /t.zn. odcięcie, jednak bez regulacji/. Jeśli masz instalację bezrozdzielaczową, czyli połączenie w piony lub poziomy, to trochę gorzej - wtedy bez zaworów termostatycznych trudno jest zbalansować układ grzejny - najlepiej zrobi to fachowiec, który wykonywał Ci instalację. W/g mnie najlepszym rozwiązaniem jest jednak regulator - pokojowy lub pogodowy. Z doświadczeń moich jako użytkownika co wynika , że bez regulatora w okresie przejściowym trudno jest uzyskać komfort cieplny.
Co do pelletu nie mam doświadczenia, paliłem owsem i pestką, wydaje mi się jednak, że pellet powinien się spalać do szarego popiołu - albo jakość pelletu nie jest właściwa /np. zastosowano lepiszcze przy produkcji, co ponoć nasze firmy stosują nagminnie/, albo parametry spalania nie są dobrze dobrane do tego pelletu. Tutaj może wypowiedzą się bardziej doświadczeni "pelleciarze".
Pzdr



Strona 3 z 10 • Znaleziono 1300 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.