okuchnia! (i łazienka) - czyli kto kogo wykończy....

DarioAS - 14-02-2009 22:55
http://widget.slide.com/rdr/1/1/1/W/...xGJoDLtcUK.jpg

8)

małaMI - 20-02-2009 10:47
co tam nowego u Was ?

onna - 21-02-2009 22:17
oooooooo, już prawie tu nie zglądam :( a tu tak miło, walentynki dostalam :D dziękuję :D

u nas już nic w sprawie remontu się nie dzieje, rozmyślam nad dekoracją ścian w dużym pokoju (marzy mi się jakaś dluuuga na dwe ściany fotografia, może jakies miasto?
a w sypialni nic nie zrobilam na razie, ferie się skończyly, powrót do pracy i czas leci szybko. Jak coś zrobię to zamelduję,. ale obawiam się że fotosik mi wszystkie zdjęcia wywalił, myśłalam,że tylko niektóre, te co przekroczą limit , nawet kasowalam sama...

a co tam u Was słychac?????

wiolasz - 22-02-2009 07:44
dzień dobry
onna, dobrze, że powiadomienia dostajesz :lol:
nie martw się, pół forum z fotosikiem ma problemy.

kachna28 - 22-02-2009 10:26

dzień dobry
onna, dobrze, że powiadomienia dostajesz :lol:
nie martw się, pół forum z fotosikiem ma problemy. No właśnie -ja to nawet 27zl abonamentu zapłaciłam jak zagrozili że foty znikną :x

wiolasz - 22-02-2009 10:29
ja sie nie ugnę. Mam picassę :lol:

kachna28 - 22-02-2009 10:31

ja sie nie ugnę. Mam picassę :lol: a mi się już nie chciało zakładac albumu na 3cim portalu. Z kolei na Onecie to tylko małe fotki wyskakują... jakoś przezyję tego Fotosika :x

wiolasz - 22-02-2009 10:32
Kasia, może i tak. Ja picassę ściągnęłam wczesniej, żeby czerwone oczy zredukować. Niby już umiem to robić :lol: tak wiec zostaje bo jest to przy okazji skorzystam :lol:

malgos2 - 22-02-2009 16:56
A ja poswiecilam jeden wieczor i na photobucket przerzucilam wszystko, bo w picassie nie umialam wykapowac jak sie udostepnia zdjecia. Teraz juz wiem, ale nie chce mi sie juz z photobucketa wynosic. Jest bardzo dobry. Do wklejania pojedynczych zdjec mam imageshacka, ma bardzo wygodny plug-in do firefoxa... :roll:

onna - 23-02-2009 22:45
wiolasz, i tu się mylisz, nie dostaję powiadomień ;)
ale zaglądam czasem, jakoś ostatnio rzadko, fakt...
co do fotosika, to nie chce mi się nic robić , ale pachnie mi tu coś jakimś przekrętem... Wcześniej moje zdjęcia były mniejsze, teraz nagle się zrobily ogromne, dzięki czemu mój transfer jest pewnie większy. No i znikają zdjęcia po kolei. Najgorsze jest że nie można sobie pokasować zdjęć hurtem, przynajmniej ja jakoś nie wpadlam na tą opcję - spędziłam na fotosiku sporo czasu zaznaczając co chce skasować a potem sie okazało że jedno poszło :(((( I nie mialam już czasu na znowu :( to tyle w tej kwestii. Pewnie nie będzie co oglądać więc niedługo będe musiała zrobić galelrię wspomnieniową na początku watku i tyle.... Bo uzupełniać zdjęcia to nie na moje nerwy...

wiolasz - 24-02-2009 06:51
Dzień dobry
onna, mam nadzieje, ze nie zapomnisz tu wpadać, no bo jak?
Ja też usuwam zdjęcia z fotosika bo już mnie zaczyna wkurzać.
picassa też wariuje, raz zdjęcia się pokazują a raz nie. Teraz poszłam w ślady Małgoś i mam na photobucket.com :lol:

co ze ścianą? bedzie?

onna - 09-03-2009 01:39
znow mnie dawno nie było :/ Życie wciąga ;)

ściany na razie nie ma, może niedlugo będzie coś do siedzenia w dużym pokoju ;) A poza tym nic się nie zmienia. Wiosną zaborę sie za porzadki w piwnicy, ale to już się do dokumentowania nie nadaje ;)

DarioAS - 09-03-2009 10:40
ale z kawą od czasu do czasu to byś wpadła...
8) :wink:

dzień dobry Onna :wink:

onna - 12-03-2009 11:22
no to zgodnie z zapotrzebowaniem zapraszam na kawkę;)

http://www.blessedbeancoffee.com/ima...ming_26723.jpg

i tylko tyle bo się przeziębilam...

kachna28 - 12-03-2009 20:57
Hej! Co słychac? U mnie niby finał już bliski -a jednak codziennie się oddala :evil: (a to ekipa nawala, a to deski na schody za mokre, a to uchwyty do kuchni nie doszły :x ).

onna - 13-03-2009 18:52
kachna, wiem, bo u ciebie podczytuje troche ;)
meble do kuchni strasznie chce zobaczyc i wogole jak juz wszystko urzadzisz. My na razie wstepnie wybralismy siedzisko - naroznik z odsuwana pufa, ale nie ten co pokazywalam - ten rozklada sie jak starego typu wersalki i dlategio oparcie ma stabilne, siedzisko dosc twarde, takie zeby sie nia zapadalo, nie lezalam na nim ale jako legowisko ma sluzyc tylko dla okazyjnie sie zjawiajacych gosci. jeszcze mysle zanim pojedziemy zamowic, bo widzielismy to we fiolecie - ja chcialam jasny kolor no i nie wiem co zrobic - fiolet mi sie strasznie spodobal. ale na zmiiane dywanu i nowe tapetowanie (czerwien nie pasuje) chyba za wczesnie.... A wneka za lozkiem czeka na przyplyw natchnienia lub wlnego czasu. Jak sie szarpne to podjade do Obi, kupie puszeczke Once w kolorze fuksji (albo podobnej jednowarstwowej farby) i w godzine bede miala wneke zalatwiona. A potem bedzie mnie kusilo na machniecie tego perłowa lazura w szablon podobny jak tapeta. Wersja najbardziej prawdopodobna - do wakacji nic z tym nie zrobie :( mam troche innych spraw i problemow :(

OK - 13-03-2009 19:01
Cześć Onna :)
Nie na czasie jestem, ale z całego postu zrozumiałam to ostatnie :(
Mam nadzieję, że to nic poważnego? :roll:

kachna28 - 13-03-2009 21:09

mam troche innych spraw i problemow :( ale mam nadzieję, że to nic poważnego :-? ?

malgos2 - 14-03-2009 02:59

mam troche innych spraw i problemow :( ale mam nadzieję, że to nic poważnego :-? ? ? :roll:

DarioAS - 14-03-2009 09:01

mam troche innych spraw i problemow :( ale mam nadzieję, że to nic poważnego :-? ? ? :roll:
co się stało?? :o

Nelli Sza - 05-04-2009 00:43
http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/...rzowe_4959.jpg

http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/...iatow_4957.jpg

http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/...atkow_1888.jpg

:wink:

kachna28 - 05-04-2009 08:34
Onna -pojaw się w końcu na FM :roll: ....

onna - 06-04-2009 09:06
pojawiam się :/ ale nie mam nic do pokazania...chyba żeby nowego storczyka

DarioAS - 06-04-2009 14:43
no i gdzie ten storczyk :roll: :wink:

kachna28 - 06-04-2009 18:11

pojawiam się :/ ale nie mam nic do pokazania...chyba żeby nowego storczyka może byc :) nie chcę zapeszac -ale moje storczykowe zwłoki chyba nieco odżyły :roll: ...

Nelli Sza - 09-04-2009 19:17
http://www.otofotki.pl/img7/obrazki/...kanocne232.jpg

Błogosławionych Świąt !!! :D

kachna28 - 09-04-2009 19:30
http://images6.fotosik.pl/452/eb6106b85dd600cbmed.jpg

OK - 09-04-2009 21:04
WESOŁYCH ŚWIĄT :D
http://lh5.ggpht.com/_tcq6CDR4oow/Sd.../s400/jaje.jpg
od Olgi :D

tola - 09-04-2009 23:51
RADOSNYCH, RODZINNYCH, POGODNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH,
ŻYCZY TOLA

http://tullimy.blox.pl/resource/wielkanoc_07.jpg

markoto - 09-04-2009 23:51
http://kartki.onet.pl/_i/d/zajaczek_d.jpg

DarioAS - 11-04-2009 15:58
http://img16.imageshack.us/img16/6207/dsme12w11.jpg

kachna28 - 11-04-2009 19:14
dzień dobry!

utek76 - 11-04-2009 23:47
http://img23.imageshack.us/img23/1589/img2952fggjhj.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZY UTEK76 Z RODZINKĄ

onna - 23-04-2009 23:56
bardzo dziękuję wszystkim za pamięć...

OK - 24-04-2009 00:00
Onna, wszystko gra??

onna - 24-04-2009 00:20
mniej więcej. W sprawach budowlanych nic się nie zmienia. Choć może coś pokombinuję za niedlugi czas

OK - 24-04-2009 00:24
Jakby co, jakbyś chciała pogadać, to pisz choćby na priva :roll:

onna - 24-04-2009 00:42
olga, sa takie tematy o ktorych nie ma co gadać... Ale dzięki za troskę.

Nefer - 24-04-2009 00:44
Jutro będzie nowy dzień. Będzie też piękne słońce. Rano będzie czyste, krystaliczne powietrze. Pachnąca kawa.
Każdego dnia będzie lepiej.
Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy lub czas naprawi rozdarcia.
Życzę Ci pieknego dnia. lepszego dnia.

OK - 24-04-2009 00:46
Jasne, trzymaj się w takim razie. I nie daj się :)
Buziaki przesyłam

onna - 24-04-2009 00:50
dzięki Nefer, dzięki Olga. To nie są chwilowe sprawy, zobaczymy co czas przyniesie...

OK - 24-04-2009 00:53
Właśnie widzę, że to już trwa :(
Trzymam kciuki, żeby się wszystko dobrze poukładało w końcu i pamiętaj, że jeśli można pomóc, to pomożemy. Nie jesteś sama.

Nefer - 24-04-2009 00:56
Dokładnie tak.

OK - 24-04-2009 01:07
Dobranoc :)

http://alekartki.pl/kartki/47/1954.jpg

DarioAS - 12-05-2009 21:47
Onna, jak tam?
Wszystko wporządku?
My tutaj pamiętamy o Tobie :wink:

onna - 24-05-2009 00:13
pojawiam się znowu. Obiecałam zdjęcia nowego storczyka - bardzo mi się podoba i jeszcze kwitnie. Ma jakieś nowe zawiązki pączków, ale chyba mi stanął w miejscu, podobnie jak mój pierwszy storczyk, który jakoś nie chce dalej rosnąć, może dlatego że puścił w tym samym miejscu co pęd kwiatowy korzeń, a jeszcze dodatkowo nowy listek. On tak samo jak ja - wszystko chce naraz robić a potem nie nadąża....
Przedstawiam więc jedynego storczyka kwitnącego obecnie w moim domu:
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0012.jpg
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0013.jpg

A takie cudo wyhodował dla mnie w doniczce małż - miał być czerwony. ale chyba już nie będzie...
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0017.jpg
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0018.jpg

uwielbiam zantedeschie:)

obiecałam jeszcze zdjęcia róży, którą posadziłam u teściowej - wygląda tak:
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0005.jpg
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0010.jpg

no i tyle. A dzisiaj zaczęłam realizować plan pt ściana za łóżkiem - trzeba poprawić, dlatego nie sprzątałam jeszcze... Ale dla wyobrażenia kolorku, bo zaniedbałam zdjęcia:
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0021.jpg

pozdrawiam odwiedzaczy, może jutro coś więcej napiszę, bo spać trzeba...

OK - 24-05-2009 08:13
Cześć Onna :D
Fajnie, że wróciłaś - mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :wink:

Kwiaty piękne :o Czekam na więcej fotek :roll:

kachna28 - 24-05-2009 11:53
Onna -ale cuda! :o takiego storczyka to jeszcze nie widziałam! a to "coś' pod spodem -git! :o
a teraz pytanie zasadnicze -wczoraj mój storczyk zrzucił ostatniego kfiatka -i co teraz? ciąć po ziemi? czy nad którymś "oczkiem"? czy nie ciąć wcale? :roll:

onna - 24-05-2009 12:14
ja bym nie cięła może jeszcze coś puścić z ktoregoś oczka. Jak zacznie usychać to obetnij nad drugim lub trzecim oczkiem. i jeszcze poczekaj. JA nie wiem czy te zasady dotyczące cięcia storczyka są czymś konkretnym poparte, chyba zależy co się chce uzyskać.... Jak na jakiś czas (miesiąc, dwa) nic nie ruszy to przestaw go w trochę chłodniejsze i ciemniejsze miejsce, niech sobie odpoczywa. Ciekawa jestem kiedy moj uparciuch zakwitynie, w tamtrym roku jeszcze kwitl.
a "to niżej" to jest miniaturowa Calla, nazywają je też cantedeska, albo Zantedeschia. Można kupić bulwy w sklepie, a można też w kwiaciarniach kupić gotowego kwiatka. Muszę jeszcze sprawdzić ie jej się zasusza czy może tak rosnąc i kwitnąć co jakiś czas.

a powiem jeszcze że miałam jeszcze jedno cudo w domu - amarylisa. Dostałam od koleżanki i zakwitł. GDzieś mam zdjęcie, to wkleję jak znajdę. DO mojego pokoju idealny ;)

śćianka już wyschłą i tak się zastanawiam czy odklejać folię i ustawiać łóżko czy poczekać aż się pomaluje drugi raz (co nastąpi najwcześniej chyba w piątek) Długo wczoraj nie malowałam, a zakwasy mam w ramionach, że hej. Praca też nie pozwala sie za to wziąć wcześniej, poza tym jak pomaluję drugi raz to będzie chyba ciemniejszy kolor, może wystarczy tak, trochę jest nierówno, widać jaśniejsze smugi, bo malowałam wałkiem i technikę nie miałam opanowaną od początku. Ale nie wiem czy tak już nie zostawię

kachna28 - 24-05-2009 12:24

poza tym jak pomaluję drugi raz to będzie chyba ciemniejszy kolor, może wystarczy tak, trochę jest nierówno, widać jaśniejsze smugi, bo malowałam wałkiem i technikę nie miałam opanowaną od początku. Ale nie wiem czy tak już nie zostawię ja chyba bym zostawiła... my mieliśmy taki dylemat w korutarzu w poprzednim domu, był pomalowany na kolor dość ciemnopomarańczowy, i mąż stwierdził że widac jasne smugi i poprawił jeszcze raz -tragedia -jakieś maziaje wyszly (ale tak już zoastało -to tylko korytarz w końcu).

onna - 24-05-2009 13:14
no właśnie, to się strasznie nie rzuca w oczy, no nie jest równiutko, ale da się przeżyć. TO wnęka więc tez nie widać tak bardzo choć przyciąga wzrok, bo to jedyny taki akcent w sypialni. Ale muszę przyznać, że chyba tego mi brakowało - jak wchodzę do sypialni od razu się uśmiecham do tego kolorku. Wcześniej było zbyt blado i jednolicie. Ale wygląda na to że w każdym pomieszczeniu mam jedną żywszą ścianke :)

a nie wiecie może czy gdzieś można zamóić szablon do malowania albo naklejke ścienną wedlug własnego wzoru???

tola - 24-05-2009 14:19
Onna, nie zaniedbuj nas na tak długo, nie godzi się :wink:
Storczyk ma niezwykłe kolory, jak lody śmietanowo-wiśniowe, moje ulubione, tylko takie jadam (lody, nie storczyki :wink: ).

A w tej wnęce zamiast jakiegoś wzoru może jednak prywatne zdjęcia, które najbardziej lubisz, w wersji czarno-białej może w antyramach, lub ramkach nawiązujących kolorem do mebli sypialnianych?

mayland - 24-05-2009 17:02
onna fajnie, ze jesteś :lol: :lol:

tola ma rację, powieś zdjecia. Ale rama w drewnianych ramkach albo w srebrnych, nie antyrama. No tak ja myślę :wink: :lol:

Zabieram storczyka. :wink: Dzis chcialam sobie kupić jakiegoś ale nie mogłam sie zdecydować i wróciłam do domu bez :lol:

onna - 24-05-2009 18:31
oj, jak milo być tak powitanym po przerwie, niesamowite. JAk mnie znowu troszkę nie będzie to też będziecie pamieać???

Dziś może zrobię sobie nocne posiedzenie, ale tak po pierwszej w nocy. to proszę się meldować kto jest.

tola, storczyk jest bardziej jak lody z jagodowym sosem ;) W rzeczywistosci ma ciemniejszy kolor taki fioletowo-czarny, baklażanowy, tylko lampa go prześwietlila. Spróbuje mu jeszcze zrobić zdjęcie w słońcu.na zantedeschie nabralam ochoty na więcej, nie wiem tylko czy w doniczkę cebulki można sadzić o dowolnej porze??? Bo piszą że kwiecień-maj, ale przecież w domu i tak inna temperatura??? Jak myślisz Tola? Przecież tulipany i inne pędzi się w doniczkach ;)
Właśnie zazyczylam sobie od męża ogródka, aż mnie żal sciska jkak oglądam Wasze - wlacznie z tym Olgowym. Moja mama tak zaanektowałą trawnik pod oknem;) U nas też jest ale mamy panią dozorczynię na emeryturze, ktora się tym zajmuje i nie wiem czy by dala się wtrącic. No i ogródek u teściowej, spory ogród, tylko tam dużo drzew i krzaczorów, pokaże Wam kiedyś, taki jest bez planu ale też ma swoj urok.

We wnęce stoi łóżko, zdjęcia nad łóżkiem? Chyba jedno wieelkie. wzorek chcialam taki jak na tapecie na szafie- wymalować go po tej ścianie taką perłową lazurą, żeby się tylko błyszczał na tej matowej powierzchni. Zły pomysł???

malgos2 - 24-05-2009 18:33
Onna bedziemy pamietac, tylko obiecaj, ze Ty tez z nami bedziesz duchem przynajmniej. :wink: Wiesz, ze ja zawsze jestem nocami.

mayland - 24-05-2009 18:35
onna wrzuciłam Ci u mnie ścieżkę :wink:
A z ta lazurą czy też leserunkiem pomysł fajny ale zdjecie bardziej osobiste :wink:

onna - 24-05-2009 18:57
to ja idę się przespać przed nocką a jak wstanę to może zdążę Wam wrzucic zdjęcie jedno moje ulubione. Osobiste i baaardzo wspomnieniowe ;)

kachna28 - 24-05-2009 20:43

a jak wstanę to może zdążę Wam wrzucic zdjęcie jedno moje ulubione. Osobiste i baaardzo wspomnieniowe ;) czekamy :)

onna - 25-05-2009 01:38
no nie zdążylam. A stąd to się nie da na serwer wrzucić, bo to bardziej skomplikowane. Musze sobie gdzieś album zało żyć znowu, bo fotosik już nie wchodzi w grę.

malgos2 - 25-05-2009 01:53
Onna wez zaloz sobie na imageshack (fajny, tylko nie mozna robic folderow), photobucket (ja go uzywam i jeszcze mnie nie wkurzyl) albo na picassie. Fotosik sie skonczyl raz na zawsze. :-? :x

onna - 25-05-2009 02:10
no muszę przemyśleć sprawę, bo czasem jakies zdjęcie trzeba wrzucić ;)

malgos2 - 25-05-2009 02:30
No i nie mozesz taka gola chodzic. :lol: :lol: :lol:

onna - 25-05-2009 02:34
no nie mogę, fakt, musze cos pomyśłeć... mam jedną inspirację ;)

wiolasz - 25-05-2009 07:49
Cześć
W końcu ścianę widzę :lol:

podoba mi sie kolor

OK - 25-05-2009 10:40
Przyszłam się przywitać :lol:
Dzień dobry :D

malgos2 - 25-05-2009 14:21
Zalujcie dziewczyny, ze nie widzialyscie, jakie onna fajne zdjecie w awatarku miala chwilowo. :lol: :lol: :lol:

onna - 25-05-2009 14:56
DZIEŃ DOBRY Wstałam. Kto spał ten stracil ;)
ściana mnie pozytywnie nastraja. Kiedyś widziałam na wątku u którejś Was dyskusję nt czy facetom odpowiadają takie kobiece wnętrza jak są teraz modne. Otóż mojemu mężowi się podoba! Może w moich wnętrzach jest też trochę ?męskiego elementu, np inox, w sypialni metalowe okucia szaf +zasłonki srebrne. W każdym razie mój mąż lubi to co wymyślę. Oczywiście żeby nie bylo - decyzje podejmowane są wspólnie, np wiedziałam jakich płytek do łazienki nie mogę na pewno wziąć ( a były w takim kolorze jak ściana w sypialni, hehe).

malgos2 - 25-05-2009 17:00
Mmmmmmmm, jaki super awatarek. Czy mi sie wydaje, czy humor lepszy troche ostatnio? :roll: :wink:

DarioAS - 25-05-2009 17:53
po pierwsze..
Onna..
jakie Ty masz piękne zdjęcie w avatarze :o
pokażesz całe?? :P :P
ale bije od Was szczęście na tym zdjęciu :P :P :P

po drugie..
ogród boooski, piękne ujęcia :roll: :P

po trzecie...
jak nie mam ochoty zaczynać przygody ze storczykami...
tak ten bym chętnie przygarnęła :roll:
cudeńko 8)
a to wychodowane przez męża, to jak?
I z czego?
Czy to jest calia?? :P

i teraz róża..
po kształcie i kolorze liści można wnioskować, że to jednak ona :wink:
Rhapsody to floribunda, czyli wielokwiatowa, więc i tyle pąków się zgadza :wink:
Ma kolce?
Łodygi jej są w miarę kolczaste :wink:

a teraz porównanie..
Twoja
http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o...n_img_0010.jpg

i moja
http://i42.tinypic.com/k4c7s9.jpg

całkiem, całkiem podobne :wink:
zobaczymy co dalej jak się rozwiną 8)

OK - 25-05-2009 19:47
Onna, super avatarek :o

mayland - 25-05-2009 21:39
Dyskusja była u mnie w komentach bo moejmy sie babskie klimaty nie podobają ale my to z tych co to beton, szkło i stal lubią :lol:

Avatar super :o :lol:

OK - 25-05-2009 21:42
Ja i tak bym nie pogadała, bo z nikim uzgadniać nie muszę - co se nie wymyślę, to moje i tylko mnie kieszeń ogranicza :lol: :lol: :lol:

onna - 25-05-2009 22:32
no ja już sama ze sobą długo uzgadniałam, to teraz mogę troszkę poodmieniać. A kasy wtedy nie było więc uzgadnianie polegalo na kompromisach pomiędzy tym co bym chciałą za tym co można ;)
Kiedyś też nie lubiłam takich mocno kobiecych klimatów - a teraz proszę - róże, kwiatki, falbanki i szyfony w ubraniach - czemu nie:)

dziękuję za pozytywny odbiór zdjęcia - to fragment jednego z nszej sesji ślubnej - robiliśy ją kilka dni po i dobrze się przy tym bawiliśmy bo to my wymyślaliśmy jak chcemy być fotografowani :) Czasu było tylko malo, ale i tak zdążylismy się zmęczyć całą zabawą.
a było to już prawie dwa lata temu... nie zmieniłąm się bardzo więc zdjęćie mogę wkleić:) A co do całośći, hmmm, pomyślę. Może przy jakimś nocnym posiedzeniu pokażę moje ulubione ;)

Ania, dziei za sfotografowanie roży - i dodanie nadziei. Juz bardzo ciekawa jestem co to się wykluje. W sumie jakby ni było to moja własna prywatna róża, włąsnoręcznie zasadzona więc i tak fajnie. Gdyby bylą tą to mogłaby zrobić furorę - tam gdzie mieszkają teściowie jest zagłębie rożane - ludzie się zajmują oczkowaniem i hodowlą róż i innych roślinek też. Na pewno byliby na nią amatorzy, ale teściowa będzie mnie pytać czy może siędzielić :D

storczyk rzeczywiście mało spotykany. Szukaliśmy jak najbliżej do czerwonego, ten znalazł dla mnie mąż, teraz mnie męczy za naprawdę czerwonym, ale wśród Phalenopsisów o rzadka sztuka, no chyba że "rasowe". Następny jaki kupię będzie bialy z takimi wielkimi kwiatami, bo takiego jeszcze nie mam :)
a co do rośłinki - już pisalam dokładnie, kalia miniaturowa to też jedna z funkcjonujących nazw, wykorzystuje się ją też do bukietów. Mąz kupil bulwę, chyba kłącze, jak gdzieś czytałam. Są dostępne w sklepach ogrodniczych, marketach i w necie. Starsznie mi się podobają takie prawie czarne. Jeśli chcesz sobie taki sprawić to już teraz trzeba szukać. Nie wiem czy jak by jeszcze w tym tygodniu posadzić to urośnie, ale może. Gdybym miała ogród na pewno chciałabym cantedeskowy zakątek - roslyby z przeznaczeniem do flakonó w domu - uwielbiam taką dekorację.

Chciałam Wam pokazać jak teraz jest w sypialni ale chyba będzie jeszcze jedno malowanie.

wiolasz - 26-05-2009 07:35
Cześć

Piękne zdjęcie, piękne....

ogród teściowej też cudny :lol:

kachna28 - 28-05-2009 19:09

Kiedyś widziałam na wątku u którejś Was dyskusję nt czy facetom odpowiadają takie kobiece wnętrza jak są teraz modne. Otóż mojemu mężowi się podoba! to chyba u mnie :) Onna!fota piękna! miłość aż z niej bije! :)
co do tych wnętrz -to mój mężul sie strasznie krzywił na tą kwiecistą tapetę w sypialni -i co? jest bardzo zadowolony! a jak szukaliśmy lamp i zasłon -to wybierał te bardziej "kwieciste" niż ja a nawet chciał takie "kwiecisto-kryształkowe" :)

onna - 28-05-2009 22:58
no to mamy facetów glamour :D
Kachna ja bym chętnie obejrzała na własne oczy te Twoje apartamenta...
Może będę niedługo u rodziców to się wproszę do Ciebie na jaką kawkę, co Ty na to???

a zdjęcie- lubię je bardzo :)
jutro będę robić porządki w sypialni, w końcu nie malowaliśmy ściany drugi raz- nie było czasu i się zniecierpliwiłam i oderwałam taśmę zabezpieczającą.

DarioAS - 10-06-2009 23:16
no i jak tam??
A co z różą?
Moja nadal w pączkach :roll:

onna - 13-06-2009 15:01
Ania nie zauważyłam Twojego wpisu. Właśnie wpadłam tu żeby pokazać różę- dalej ma pączki zamknięte, ale dwa już odrobinkę pękły i kolor wygląda obiecująco :)

http://skansen.cs.pollub.pl/martka/obrazy/rosa1.jpg

http://skansen.cs.pollub.pl/martka/obrazy/rosa2.jpg

DarioAS - 13-06-2009 15:46
to chyba faktycznie ona :P
moja juz ma taki kolorek :wink:
http://i39.tinypic.com/kb6jwy.jpg

onna - 13-06-2009 18:50
orrrany, Ania, przepiękny! Bardzo chciałabym żeby to była Ona :)
a obok niej pod ogrodzeniem znajdzie się dla mnie miejsce na jeszcze jedną różę, tylko jak tu wybrać jedną??? Będę Aniu oglądała Twoje i u Moni, może coś wypatrzę dla siebie. Będę szukała takiej, ktora daje trwałe kwiaty, bo zależy mi żeby móc je wziąć do domu i cieszyć się niemi w wazonie. MOgą być pojedyncze. Polecicie coś (tylko nie żółte, najlepiej jakąś ciemno czerwoną albo fiolet/róż)
A tej kwiatki nadają się do cięcia??
I powiem Wam jeszcze jedno - męża kuzynka podobno jest świetna w oczkowaniu róż, nie wiem dokładnie co to oznacza, ale chyba coś z rozmnażaniem i szczepieniem - więc jakby co to ją wykorzystam :)

Z innym kwatlkowych tematów: moje storczyki ruszyly z nowymi pędami,. Ten pierwszy, co kwitł rok temu miał pęd juz bardzo długo ale zatrzymal się. Potem sie okazało że chyba bardziej zajęło go wypuszczanie nowego listka i korzenia - i to z tego samego miejsca co pęd. Teraz ruszył i nowy pęd pojawil się też u tego co tak długo i obficie kwitł. A wiśniowo-śmietankowy ma nowe pączki !
NAtomiast innogatunkowce jakby marnieją i właśnie planuje akcję ostatniej próby uratowanie ich (przesadzenie+preparat grzybobójczy). Dzięi Ania za link do FO :)

OK - 20-06-2009 07:49
Cześć :D
A co tu takie puchy? :o :wink:

kachna28 - 20-06-2009 14:27
No właśnie -puchy jak u mnie :-? ...

onna - 20-06-2009 16:29
no puchy. Dziś kontynuowaliśmy remoncik ale nie u siebie ;) J mam masę sprzątania bo z okazji zbliżających się wakacji odłożyłam w kąt porządki itd.
Zaraz jeszcze lecę do Ani zobaczyć różę, wydaje mi się że moja to jednak nie ta, chociaż fioletowa jak nic - ale środek muszę zobaczyć, to się rozstrzygnie. Zdjęcia na razie nie wrzucę, bo mąż zabrał z komórką :)
A w domku mam nowe storczyki - bylo otwarcie LeroyMerlin :)

DarioAS - 27-06-2009 12:38
cześć Onna, znalazłaś ta różę u mnie?

Tak wygląda Rhapsody :wink:
http://i43.tinypic.com/v5hi0n.jpg

jak tam Twoja?

onna - 28-06-2009 22:55
orrrany, Ania, t o jednak ta! Widziałam ją na własne oczy, ale byliśmy krotko i cały czas deszcz. Mąż zrobił zdjęcie komórką i teściowa chyba mi coś pstryknęła, ale ostatnio mówiła że deszcze szybko ją zdusiły i o mało się nie złamala. Chyba już nie kwitnie :( Jak mi się uda to wrzucę zdjęcie które mam.

W lipcu w Końskowoli pod Puławami będzie tzw święto róż, więc jeśli będę tutaj na pewno się wybierzemy. Wybie3rają tam królową róż co roku i jest wielka wystawa hodowców :)) Jak tam będę to wrzucę Wam zdjęcia. A ja mam nowe storczyki P :) I jestem na FO ;)

DarioAS - 28-06-2009 23:47
ja też jestem na FO, dawaj linka :wink:
poważnie jedziesz do Końskowoli?
Tam takie rarytaski będą.... :roll:

onna - 29-06-2009 10:13
no, jak nie wyjadę i nie przegapię terminu to bedę. Mam zbierać zamowienia??? ;)
Tylko że mój mąz twierdzi że oni tam tylko pokazują, nie sprzedają. W Końskowoli jestem często bo niedaleko mieszkają moi teściowie - więc jakby byly jakieś potrzeby to dawaj znać - zobaczę co da się zrobić :D

a to moja biedna Rhapsody (chyba mogę już tak oficjalnie pisać???) Już chyba przekwitała i było po deszczu, teraz to pewnie gorzej wygląda...

http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o..._foto-0052.jpg

http://skansen.cs.pollub.pl/martka/o..._foto-0055.jpg

DarioAS - 29-07-2009 21:44
http://www.webalice.it/_emma_/images/rhapsodyinblue.jpg

Żyj tak, aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniaj każdą chwilę tak, aby potem wspominać ją z radością.
Czerp energię ze słońca, kapiącego deszczu
i uśmiechu innych.
Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności.
Żyj najpiękniej jak
umiesz.
Po swojemu spełniaj się.

Onna, wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej rocznicy ślubu i dzisiejszych imienin :wink:
Spełnienia marzeń....

wiolasz - 30-07-2009 07:25

http://www.webalice.it/_emma_/images/rhapsodyinblue.jpg

Żyj tak, aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniaj każdą chwilę tak, aby potem wspominać ją z radością.
Czerp energię ze słońca, kapiącego deszczu
i uśmiechu innych.
Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności.
Żyj najpiękniej jak
umiesz.
Po swojemu spełniaj się.

Onna, wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej rocznicy ślubu i dzisiejszych imienin :wink:
Spełnienia marzeń....
oj i ja sie dołączę do życzeń :lol:

Wszystkiego naj ...słodszego :lol:

onna - 06-08-2009 21:36
Ania, wiolasz, bardzo, bardzo dziękuję za życzenia :)
skąd Ty Aniu pamiętałaś o rocznicy??? Jeszcze urodziny miałam ;P
a teraz świętujemy - pozdrawiam Was znad pięknego morza - pogoda super, niemal bezchmurnie, więc plaża zaliczana codziennie kilka razy :) na chwile usiadlam sprawdzić wiadomości a tu takie życzenia opuścilam. Ja zacofana jestem...

malgos2 - 06-08-2009 21:37
Cze onna. Milo Cie widziec. :wink:

OK - 06-08-2009 22:08
Witanko i miłego wypoczynku :lol:

kachna28 - 10-08-2009 17:18
Wróciłaś Onna?

onna - 10-08-2009 19:13
hejhej wróciłam do domku. z noclegiem w Warszawie, pogoda dalej super tylko w podróży bez klimy to już mniej przyjemne. Ale powoli dochodzę do siebie, zresztą z Wwy to już szybko bylo :)
pozdrawiam wszystkich troszczących się o mnie. Ale z domu nie mam co pokazać - mierzę się z zasłonkami i z pokrowcami na krzesła, ale trochę minie zanim je zrobię, dobra krawcowa ze mnie nie jest....

wiolasz - 11-08-2009 15:42
Cześć :lol:

Nie przejmuj sie, ważne że jak samemu się robi, to dokładniej :lol:

onna - 11-08-2009 18:27
no mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Mam jeszcze do uszycia zasłony do dużego pokoju (jednak) i obrusy. Mam też jeszcze jedną niespodzianke ale to w swoim czasie ;)

a moja kolekcja storczyków się powiększyła, pierwsze dwa zaczynają u mnie drugie kwitnienie i co najciekawsze pęd kwiatowy rośnie na cambrii - a tuż przed wyjazdem sąsiadka mi mówiła że te to już nigdy nie zakwitną :P
Próbuję zaglądać co u Was na budowach ale zanim wytropię gdzie który dziennik to mi trochę schodzi. Mogę poprosić o skrót u mnie ? ;)

DarioAS - 18-08-2009 18:05
Cześć Onna, wiem, że i urodziny miałaś :wink: , w imieniny mojej Nadusi 1 sierpnia :lol:
ale nie miałam jak złożyć Ci zyczeń, bo u nas były same imprezki, bo i małej imieninki i Dawidka urodzinki :wink:
długo nie zaglądałam potem na FM :wink:

czy na FO mam Cię szukać w storczykach?
Miałaś mi podać namiary i nic :roll:

małaMI - 18-08-2009 21:41
Onna :) gdzie Cię na FO szukać :) Z Anią się znalazłyśmy :lol:
ja w storczykach siedzę :D
i różany wątek mam, ale u mnie to dopiero początki ;)

onna - 21-08-2009 19:53
Ania, malami mnie już znalazła na FO, nie jest to trudne, w storczykach :) Właśnie zaczęłam walkę o moje storczyki, coś im wakacje nie posłużyły, niby na pierwszy rzut oka super, ale jak się przyjrzeć wyraźnie domagają się zwiększonej uwagi :(
Chętnie bym i tu coś nowego wrzuciła, ale dom też odłogiem stoi, jakoś nienajlepiej sie ostatnimi czasy czuję i nie mam weny na sprzątanie, szycie i takie ta,. Ale może kiedyś nadejdzie ten dzień :)

Nelli Sza - 21-09-2009 19:09
gdzie łazisz? :roll:
smutno bez CIEBIE!!!!!!!!!! :D

onna - 21-09-2009 22:23
neluś, zagladam czasem, Twój domek tez podglądam, ale teraz mam bardzo trudy czas, wiec sie nie odzywam za bardzo :( Wspomnij tam o mnie, mam nadzieje, ze sie wyprostuje i bedzie dobrze.

Nelli Sza - 21-09-2009 22:47
ojoj :cry:
PAMIĘTAM i życzę, żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej...
buziolki :wink:

Nelli Sza - 23-09-2009 07:30
WSZYSKIEGO DOBREGO Z OKAZJI PIERWSZEGO DNIA JESIENI :D

http://www.strykowski.net/jesien2006...jecie_2491.jpg

:wink:

kachna28 - 23-09-2009 19:24
Onna -mam nadzieję, że wszystkie trudne sprawy sie wyprostują! ściskam mocno! i zaglądaj do nas czasem!

onna - 25-09-2009 21:18
nelli, dziękuję, zwląszcza że moje widoki się do okien ostatnio ograniczają...

kasia, no zaglądam, zaglądam, a co tam u Ciebie??? z czymś jeszcze w domku walczysz czy już wszystko?

DarioAS - 29-09-2009 12:50
Onna, czy Ty czasem....
nosisz drugie serduszko?? :o :P

DarioAS - 05-10-2009 12:51
Onna, moje najszczersze gratulacje :P

to długo będziesz tak siedzieć w domku??

a na co masz smaki??

i jak się czujesz i co to będzie i wogóle, no...
pora sie pochwalić :P :P :P

kachna28 - 05-10-2009 19:54
Onna -tak!!??? :o no jeśli to prawda -to Najszczersze gratulacje!!! ja mam nadzieję też niedługo dołączę :wink:

onna - 05-10-2009 20:32
no, dobrze, mogę się wreszcie przyznać. Chyba wyszliśmy wreszcie na prostą i minęliśmy ten najtrudniejszy okres, bo po wcześniejszych doświadczeniach nie wiedziałam jak będzie.
Ania, smaków nie mam, chyba na to co mam zabronione (nabiał) W związku z tym poproszę CIę o przepisy w których nie ma mleka, śmietany, masła, jogurtu itp (to się zrobi kulinarny wątek ;) ) Buraczkowa sałatka mnie zaintrygowała :)
Póki co schudłam , mdłości jeszcze mnie męczą i jeść nie bardzo mogłam, chociaż brzuszek mi wyskoczył, ale przy podwójnym szczęściu tak bywa, że to wcześniej :)

NO i jestem szczęśliwa i chyba wreszcie mogę się cieszyć, choć niewykluczone że różne atrakcje mogą mnie jeszcze spotkać. Póki co jest dobrze, słyszałam i widziałam oba serduszka, ale o plci to za wcześnie wyrokować.
Dzięki za gratulacje :)

malgos2 - 05-10-2009 20:49
No to GRATULACJE!!! :D :D :D :D

DarioAS - 05-10-2009 20:58
będą bliźniaki?? :o :P :P

ale się cieszę :P , rany to juz trzecie bliźniaki na forum :P

coffee82 - 07-10-2009 21:39
Onna przede wszystkim gratuluje brzuszka :P a dodatkowo chcialam napisac ze mile to twoje mieszkanko. Trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze.

tola - 07-10-2009 21:51
Onna :P

gratulacje najszczersze i życzenia, niech wszystko przebiega zgodnie z planem.
Żadnych niespodzianek, powoli, do przodu, aż do finału :D
A potem to już dom pełen miłości i wszystkiego co najpiękniejsze.
Bardzo się cieszę i trzymam mocno za pomyślność :D

DarioAS - 08-10-2009 13:34
Onna, kopiuję od siebie :wink:

SAŁATKA KARBOWA
Składniki:
•makaron ryżowy (drobne nitki)
•paczka paluszków krabowych mrożonych
•kukurydza
•1 większy ogórek zielony
•pęczek kopeku i natka pietruszki
•2-3 ząbki czosnku (w/g upodobania)
•sól i pieprz do smaku
•majonez przed podaniem

Sposób przygotowania:
Makaron przełożyć do miseczki, trochę posolić, zalać wrzątkiem tak żeby był cały przykryty i odstawić na 15 min.
W tym czasie wcześniej rozmrożone paluszki krabowe pokroić w plasterki (ok. 0,5cm) i wrzucić do drugiej miski.
Ogórek pokroić w drobną kostkę, dorzucić do krabów.
Koperek i natkę drobno posiekać a czosnek przecisnąć przez praskę i dołożyć do reszty składników.
Makaron odcedzić i pokroić na krótsze kawałki.
Wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem a na sam koniec dołożyć majonez, tylko nie za wiele bo sałatka straci smak.

SAŁATKA Z KURCZAKIEM PANIEROWANYM
-2 filety z kurczaka
-3 ogórki konserwowe
-papryka konserwowa
-0,5 kg pieczarek
-cebula

filety pokroić w kostkę (na kęsa), posypać solą i pieprzem, odłożyć na 2 godz. do lodówki.
Przygotować panierkę:
-2 łyżki mąki zwykłej
-łyżka mąki ziemniaczanej
-2 łyżki majonezu
-1 łyżka musztardy
-2 jajka
wymieszać, obtoczyć filety, upiec.
Ja wole kroić po upieczeniu, bo wszystko się lepi do siebie

przygotować pieczarki:
obrać, pokroić, poddusić z cebulką, na koniec dodać łyżkę koncentratu pomidorowego.

zalewa so sałatki
-3 szkl. wody
1/2 szkl. octu
-łyżka soli
-4 łyżki cukru
zagotować, przestudzić

no i...
układać warstwowo
-filet
-pokrojona papryka
-ogórek
-pieczarki
-przelać zalewą
-następna warstwa
-zalewa

można ją zrobić trochę wcześniej, wówczas filecik elegancko najdzie zalewą (spuchnie )

jeszcze ta

SAŁATKA Z BURACZKÓW
-3 słoiczki buraczków wiórek
dobrze odcisnać
-10 jajek
-3 spażone, duże cebule
-3 łyżki smietany 18tki plus 3 łyżki majonezu kieleckiego

i już :wink:

j ja podaję zawsze na sałacie, wtedy ładnie sie prezentuje.
Ale jak widzisz, prawie wszędzie jest majonez albo śmietana :roll:

a jak się czujesz? :P

kachna28 - 08-10-2009 19:25
BLIŹNIAKI!!!???? :o :o :o
To ja poproszę o przepis na bliźniaki!!!! bo ja też chcę! :D !!!

Aniu -jak to trzecie :o ? a kto jeszcze ma? :)

DarioAS - 09-10-2009 01:09
bliźniaki ma Rom i nasza Agnieszka&Robert z galerii :wink:

onna - 09-10-2009 10:31
malgos, coffee, tola, baardzo dziękuję a kciuki i inne formy wspierania mile widziane. Bo już mnie straszą komplikacjami - nie dam sie!

kachna, obawiam się, że mój osobisty przepis na bliźniaki nie byłby zbyt atrakcyjny (biorąc pod uwagę całą drogę do nich, oczywiście), ani też pewny, więc lepiej poprzestać na tym, że CZASEM TAK SIĘ ZDARZA ;)

Ania, dzięki za przepisy spróbuję je tak zmodyfikować, żeby nie dawać śmietany. Najbardziej mnie zdziwiły te panierowane kurczaki w zalewie :o jakoś chyba bym z zalewy zrezygnowala... Chociaż zawożę się że zaraz mi tu z 10 oso b potwierdzi że sałatka była pyszna :) Dziś akurat mam w planie taką z pieczarek marynowanych, tylko musi mi się zachcieć pokroić wszystko :D

DarioAS - 12-10-2009 12:05
Onna, ta zalewa powoduje, że panierka na kurczaku pęcznieje (jak na rybce w zalewie :wink: ) i mięsko robi się bardzo soczyste :wink:

Pati i Marcin - 25-10-2009 18:44
onna z całego serduszka gratulujemy podwójnego szczęścia :lol: i trzymamy kciuki żeby wszystko było oki;) Pati, Marcin i Michellka :D

tabaluga1 - 25-10-2009 19:44
Weszłam tu zupełnie przypadkiem i przeczytałam, że spodziewasz się bliźniaków. Moje najszczersze gratulacje, tym bardziej, że sama od roku jestem mamą bliźniaków (i jeszcze starszej dwójeczki). Tak więc bliźniaków mamy na forum trochę więcej i widzę, że ciągle przybywa. Muszę Ci zdradzić, że czeka Cię mnóóóóóóóóóóstwo radości- naprawdę podwójnego szczęścia (wiem z doświadczenia, że to naprawdę podwójna radość i nie da się tego porównać do pojedynczych dzieci), ale też ooooooogrom pracy i caaaaaaaaałkowity brak czasu.
Dlatego też między innymi zaniedbałam forum.
Z całego serca życzę Ci spokojnej, radosnej ciąży. Dbaj o siebie koniecznie i baaardzo na siebie uważaj. Nosisz dwójkę dzieci, a to dla organizmu naprawdę ogromny wysiłek.
pozdrawiam

tabaluga1 - 25-10-2009 19:48

BLIŹNIAKI!!!???? :o :o :o
To ja poproszę o przepis na bliźniaki!!!! bo ja też chcę! :D !!!

Aniu -jak to trzecie :o ? a kto jeszcze ma? :) Przepisu chyba nie ma :roll: U nas to była wpadka, w dodatku po parapetówie u znajomych, na której mąż z kumplem żartowali, że można by się postarać o jeszcze jedno dziecko (byle tylko nie było bliźniaków, bo trzeba by było zmieniać samochód na sześcioosobowy :lol: :lol: )

kachna28 - 25-10-2009 21:21

BLIŹNIAKI!!!???? :o :o :o
To ja poproszę o przepis na bliźniaki!!!! bo ja też chcę! :D !!!

Aniu -jak to trzecie :o ? a kto jeszcze ma? :) Przepisu chyba nie ma :roll: U nas to była wpadka, w dodatku po parapetówie u znajomych, na której mąż z kumplem żartowali, że można by się postarać o jeszcze jedno dziecko (byle tylko nie było bliźniaków, bo trzeba by było zmieniać samochód na sześcioosobowy :lol: :lol: ) u nas się żadna parapetówka nie szykuje :roll: ... trzeba sie chyba na los więc zdać :D

onna - 09-11-2009 22:52
pati, dzięuję widzę że i u Was zmiany, ale już dość dawno... Ale ja się zacofalam :oops:

tabaluga, miło Cie gościć u siebie, i pomyśleć, że trzeba było takiej akcji żebyś się tu pokazałą :D Chętnie bym Cię podpytała o różne rzeczy, ale domyślam się że pewnie rzadko tu bywasz...

a dla zainteresowanych - czuję się względnie, brzuszek rośnie, ale jeszcze nie czuję maluszkow co oczywiście jest powodem stresu, bo skąd mam wiedzieć co tam u nich. Ale podobno jeszcze będę miała dosć rozpychania się, więc czekam w miarę cierpliwie... Uważam na siebie ;) no i żyję od wizyty do wizyty ;) Jak zacznę coś myśleć o umieszczeniu dzieci w domku to może tu znowu wpadnę ze zdjęćiami albo cuś ;)

wiolasz - 10-11-2009 17:54
onna, gratuluję :lol: :lol: jeśli jeszcze nie pisałam

kachna28 - 10-11-2009 18:31

brzuszek rośnie, I to najważniejsze! dbaj o siebie i o maluszki! My -Forumki trzymamy kciukasy żeby wszystko było OK! :) A to, jakbyś smaka na słodkosci miała :wink: :
http://s1.imgupload.cz/img/32753/qV9av/ciastka1.jpg
a to na pikantne :wink:
http://1.bp.blogspot.com/_pFEF2wSzFe...arzywami_2.jpg

tabaluga1 - 11-11-2009 17:32
onna

Staram się zaglądać, ale moje brzdące są strasznie absorbujące. Jak nie wiszą na moich nogach, to "kłócą się" o zabawki. :-? :-? Wszędzie wchodzą (włącznie z szufladami w kuchni), a jak mówię jednemu, że czegoś nie wolno, to drugi leci czym prędzej, by wspomóc brata :roll: :lol: Czasami chce mi się płakać, ale za moment rozwalają mnie miną, zachowaniem lub gestem. Ogólnie jest wesoło.
Jeśli masz lub będziesz miała jakieś pytania- wal śmiało. Tu albo na priv.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Trzymaj się i dbaj o siebie i dzieciaczki.

Kate i Marcin - 13-11-2009 10:52

onna

Staram się zaglądać, ale moje brzdące są strasznie absorbujące. Jak nie wiszą na moich nogach, to "kłócą się" o zabawki. :-? :-? Wszędzie wchodzą (włącznie z szufladami w kuchni), a jak mówię jednemu, że czegoś nie wolno, to drugi leci czym prędzej, by wspomóc brata :roll: :lol: Czasami chce mi się płakać, ale za moment rozwalają mnie miną, zachowaniem lub gestem. Ogólnie jest wesoło.
Jeśli masz lub będziesz miała jakieś pytania- wal śmiało. Tu albo na priv.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Trzymaj się i dbaj o siebie i dzieciaczki. Potwierdzam w 100% - jestem też mamą bliźniaków tylko parki:) Kiedyś usłyszeliśmy z mężem takie zdanie - ludzie którzy maja bliźniaki nie idą do czyśca - od razu idą do nieba. Pozdrawiam gorąco wszystkie mamy - niezależnie ile pociech maja

tabaluga1 - 13-11-2009 13:01

onna

Staram się zaglądać, ale moje brzdące są strasznie absorbujące. Jak nie wiszą na moich nogach, to "kłócą się" o zabawki. :-? :-? Wszędzie wchodzą (włącznie z szufladami w kuchni), a jak mówię jednemu, że czegoś nie wolno, to drugi leci czym prędzej, by wspomóc brata :roll: :lol: Czasami chce mi się płakać, ale za moment rozwalają mnie miną, zachowaniem lub gestem. Ogólnie jest wesoło.
Jeśli masz lub będziesz miała jakieś pytania- wal śmiało. Tu albo na priv.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Trzymaj się i dbaj o siebie i dzieciaczki. Potwierdzam w 100% - jestem też mamą bliźniaków tylko parki:) Kiedyś usłyszeliśmy z mężem takie zdanie - ludzie którzy maja bliźniaki nie idą do czyśca - od razu idą do nieba. Pozdrawiam gorąco wszystkie mamy - niezależnie ile pociech maja Bardzo mi się to podoba. Ja mam jeszcze dodatkowo dwójkę starszych dzieci :roll: :roll:
Mój teść kiedyś też powiedział (kiedy maluchy były jeszcze małe, poważnie chore i wymiotowały na jego oczach), że pójdę prosto do nieba :wink: :D

Żeby to tylko od tego zależało :roll:
pozdrowionka

onna - 13-11-2009 22:47
kachna, dzięki za prowiant... Ja jakoś nie mam zachcianek, no chyba że na nabiał ktorego na razie nie mam pozwolenia jeść :((( Ale zrobiłam badania i już niedlugo będe wiedziała czy dalej mam się męczyć...

tabaluga, dzięki za gotowość, nie wiedziałam że masz jeszcze dwójkę, i same chlopaki????

KAte, dobrze że do nieba a nie do piekla ;)
U mnie będzie jazda bez trzymanki bo nie mam doświadczenia z dziećmi , to pierwsze, ale teraz mi łatwiej za to, nie potrafię sobie wyobrazić jakbym miala w tej sytuacji małe dzecko czy dwoje...

A co do tematu galerii zdjęć, to chciałam zapytać jakie macie wozki bliźniakowe dziewczyny ;) Mnie kusi Taco Jumper duo, ale bardzo szeroki on jest, pewnie stelaż i tak stałby w garażu, a do domku tylko nosidełka. może jakieś porady doświadczonych mam.

No i łóżeczka - podoba mi się taki komplet i ma pasować do naszej sypialni :P
http://www.90n.pl/external/xinha/plu...ozko_mocca.jpg
http://www.90n.pl/upload/productvariant-7359-l-1.jpg

tylko łóżeczko ma opuszczany bok zamiast wyjmowanych szczebelkow, chyba wolałabym szczebelki :(

kachna28 - 14-11-2009 11:03

podoba mi się taki komplet i ma pasować do naszej sypialni :P
http://www.90n.pl/external/xinha/plu...ozko_mocca.jpg
http://www.90n.pl/upload/productvariant-7359-l-1.jpg Śliczne! naprawdę SUPER! kurczę, to Ty musisz kupić te łóżeczka aż 2! zmieszczą się?

tabaluga1 - 14-11-2009 20:48
Mebelki bardzo ładne. Szkoda tylko, że łóżeczko nie ma wyjmowanych szczebelków. Wydaje mi się, że to rozwiązanie wygodniejsze i bezpieczniejsze- oczywiście w przypadku starszych dzieci. Moim starszym chłopcom, kiedy mieli ok. dwóch latek, wyjęłam szczebelki i mogli swobodnie wyjść, kiedy już się wyspali.
Teraz tez mam takie z wyjmowanymi szczebelkami.
Co do wózka... Trudno powiedzieć. Dobrze, że wybrałaś szeroki- z dwoma niezależnymi gondolkami i dużymi pompowanymi kołami. Musisz wziąć pod uwagę, że dzieci rosną, będą potrzebowały coraz więcej miejsca. Trzeba przewidzieć, że jesienią i zimą dzieci trzeba grubiej ubrać i ubranie też zabiera dużo przestrzeni. Poza tym w dwóch gondolkach nie będą się nawzajem budzić, przeszkadzać sobie i zabierać zabawek.
Ja tez miałam (mam nadal) podobny, tyle tylko, że gondola jest w nim jedna- mój ma dwa niezależna siedziska. Wszystko było ok. do około pół roku życia dzieci. Potem zrobiło im się ciasno, kiedy machali rękami - budzili się nawzajem i spacer nie był już taką przyjemnością. Kupiłam więc na wiosna parasolkę Tako- z dwoma niezależnymi "fotelami". Dzieci nie przeszkadzały sobie i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie kółka- 12 obrotowych małych kółek. Przyzwyczaiłam się i nie narzekałam, ale już inni bardzo. Natomiast teraz jest w nim trochę za zimno- nie da się przestawić rączki. Wróciłam do starego. Dzieciom jest jednak trochę ciasno :(
No i moje wózki tez nie mieszczą się w drzwi do domu. Wchodzimy więc drzwiami tarasowymi :roll: :-? , a w salonie mam wózkownię :cry:
Oczywiście podobnie jest ze sklepami- nie wszędzie wejdę :roll:
Gdybym miała wybierać teraz, chyba zdecydowałabym się na wersję jeden za drugim. Ale to tylko takie moje skromne przemyślenia.
pozdrawiam.
P.S.
Tak, mam czterech cudownych synów.

patusia - 15-11-2009 00:49
Onna śliczny domek. Aż co chwilę wołałam męża przed monitor żeby zobaczył jak ślicznie można wyremontować stare pomieszczenia.
My też remontujemy, dostaliśmy dom po babci i widzę że kuchnia to w podobnym stanie była jak u ciebie. Aż mi się buzia uśmiechnęła jak zobaczyłam na jakie cudo ją przerobiłaś.

GRATULUJĘ ciąży i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. U mnie będzie córka, a termin za 10 dni, więc już jestem w lekkim stresie.
Przesyłam uściski dla brzuszka.pa

aneta-we - 15-11-2009 11:34

A co do tematu galerii zdjęć, to chciałam zapytać jakie macie wozki bliźniakowe dziewczyny ;) Mnie kusi Taco Jumper duo, ale bardzo szeroki on jest, pewnie stelaż i tak stałby w garażu, a do domku tylko nosidełka. może jakieś porady doświadczonych mam. hej,
my mielismy emmaljunge. Wózek jeden obok drugiego, około 80 cm szerokości- mieścil się nawet w drzwiach naszego starego mieszkania. Do tego dwa nosidełka w których baki jeździły pierwsze miesiące.
I wystarczył nam ten jeden wózek, zadnych później spacerówek. Tylko chłopaki szybko zaczęli chodzic i gdy mięli 1,5 roku zrezygnowlailśmy z wózka zupełnie.
Ja byłam z tego wózka naprawde zadowolona. jeden za drugim zdecydowanie gorzej się prowadzi i trudniej nim manewrowac na zakrętach. Poza tym starsze dzieci niechetnie siedza z tyłu i z reguły nie mozna zupełnie na płasko rozłozyc tylnego siedziska.
Zaglądałaś na stronę www.blizniaki.net ?
Jest tak poradnik wózkowy: http://www.blizniaki.net/wozki.html i forum z którego mozna się wiele dowiedziec.
Na spokojnie sobie poczytaj, sprawdz na czym czy zalezy odnosnie wózka. Czy ma byc lekki, czy ma się zmieścic w dzrwiach. A może najczęściej będa wychodzic z dziecmi dwie osoby i bardziej sprawdzą sie dwa oddzielne wózki?

I przede wszystkim polecam poradnik Asi Tkacz:
http://merlin.pl/Bliznieta-Poradnik-...7308-900-6.jpg

aneta-we - 15-11-2009 11:36
onna nie zachowałam sie :oops:
Przede wszystkim to GRATULUJE podwójnego szczęścia.
I dorzuce od siebie: "z bliźnietami jak z lotem w kosmos: NIE DLA KAZDEGO" :wink:

Kate i Marcin - 16-11-2009 16:04

kachna, dzięki za prowiant... Ja jakoś nie mam zachcianek, no chyba że na nabiał ktorego na razie nie mam pozwolenia jeść :((( Ale zrobiłam badania i już niedlugo będe wiedziała czy dalej mam się męczyć...

tabaluga, dzięki za gotowość, nie wiedziałam że masz jeszcze dwójkę, i same chlopaki????

KAte, dobrze że do nieba a nie do piekla ;)
U mnie będzie jazda bez trzymanki bo nie mam doświadczenia z dziećmi , to pierwsze, ale teraz mi łatwiej za to, nie potrafię sobie wyobrazić jakbym miala w tej sytuacji małe dzecko czy dwoje...

A co do tematu galerii zdjęć, to chciałam zapytać jakie macie wozki bliźniakowe dziewczyny ;) Mnie kusi Taco Jumper duo, ale bardzo szeroki on jest, pewnie stelaż i tak stałby w garażu, a do domku tylko nosidełka. może jakieś porady doświadczonych mam.

No i łóżeczka - podoba mi się taki komplet i ma pasować do naszej sypialni :P
http://www.90n.pl/external/xinha/plu...ozko_mocca.jpg
http://www.90n.pl/upload/productvariant-7359-l-1.jpg

tylko łóżeczko ma opuszczany bok zamiast wyjmowanych szczebelkow, chyba wolałabym szczebelki :( Nasze też to były pierwsze dzieci - i naprawde wielka niewiadoma. Staralismy sie jak najwiecej dowiedziec wczesniej. Czytalismy formum www.blizniaki.pl, ksiazke, ktora polecacie jako pierwsza pozycja. I wiele wyrozumialosci dla siebie nawzajem - :lol:
Tabaluga jestem pod wrazeniem - ale masz druzynke :))

aneta-we - 16-11-2009 22:18

Nasze też to były pierwsze dzieci - i naprawde wielka niewiadoma. Staralismy sie jak najwiecej dowiedziec wczesniej. Czytalismy formum www.blizniaki.pl, ksiazke, ktora polecacie jako pierwsza pozycja. I wiele wyrozumialosci dla siebie nawzajem - :lol:
Tabaluga jestem pod wrazeniem - ale masz druzynke :)) chyba mała pomyłka? :wink:

www.blizniaki.net :lol:

Kate i Marcin - 18-11-2009 14:32

Nasze też to były pierwsze dzieci - i naprawde wielka niewiadoma. Staralismy sie jak najwiecej dowiedziec wczesniej. Czytalismy formum www.blizniaki.pl, ksiazke, ktora polecacie jako pierwsza pozycja. I wiele wyrozumialosci dla siebie nawzajem - :lol:
Tabaluga jestem pod wrazeniem - ale masz druzynke :)) chyba mała pomyłka? :wink:

www.blizniaki.net :lol: Oczywiście że pomyłka, przepraszam :(

onna - 18-11-2009 14:37
widzę że powinnam zmienić tytuł wątku ;) No chyba że łóżeczka umieszczę w kuchni i łazience ;)
tabaluga, no to jesteś królową:) Ja już mężowi zapowiedziałam że jakby to było dwóch chłopców to będzie ich ćwiczył,żeby mamie we trojkę dogadzali ;) Żartuję wiem ile mama ma do zrobienia, ale... ;)
MAm nadzieję, że szczebelki można wyjąć na stałe, może nie są przyklejane.... Wogole ostatnio wymyśliłam,że na początku mogłyby spać w jednym łóżeczku ( podobno tak się czują bezpieczniej) w sypialni w nocy, a na dzień drugie byłoby w dużym pokoju. Bo moją sypialnię trzeba sporo wietrzyć a przy okazji byłaby różnica od razu między spaniem w dzień i w nocy.....
Co do wozka to nie wiem, zastanawiam sie jak dlugo dzieciaki wozi się w głębokim wózku? Bo spacerowkę jak można łatwo złożyć to jakoś wejdzie w drzwi..
aneta-we, kate, ten poradnik i stronkę znam już dokładnie i korzystam z porad.
patusia, to powodzenia. Może już masz przy sobie dzieciątko :)

Izulek - 18-11-2009 15:05
Gratulacje :)
Bliźniaki nie każdemu pisane :)
Dbaj o siebie, dużo odpoczywaj :)
Pozdrawiam
bliźniakowa mama
ps. z perspektywy 6 lat bliźniaki są najcudowniejsze na świecie :)

wiolasz - 18-11-2009 19:06

Wogole ostatnio wymyśliłam,że na początku mogłyby spać w jednym łóżeczku ( podobno tak się czują bezpieczniej) w sypialni w nocy, a na dzień drugie byłoby w dużym pokoju. Bo moją sypialnię trzeba sporo wietrzyć a przy okazji byłaby różnica od razu między spaniem w dzień i w nocy.....

Bardzo dobrym nawykiem jest wieczorny rytuał kąpania i przebierania na noc w pidżamkę. PO pewnym czasie to juz super działa :lol: ale sprawdzone na jednym dziecku, nie na bliźniakach :wink:

Co do wozka to nie wiem, zastanawiam sie jak dlugo dzieciaki wozi się w głębokim wózku? Bo spacerowkę jak można łatwo złożyć to jakoś wejdzie w drzwi..
Teoretycznie nie powinno się przesadzać dzieci zbyt szybko do spacerówki, dopiero jak już umieją same siedzieć. Chodzi o obciążenie kręgosłupa. A siadać dziecko zaczyna ok.4-6 miesiąca
:) W wogle cześć :lol:

tabaluga1 - 18-11-2009 20:54
Moje dość długo spały w jednym łóżeczku. Byli tak maleńcy, że mieścili się w poprzek i jeszcze było miejsce (po wyjściu ze szpitala ważyli zaledwie 1800g). Teraz też z jednym na czas drzemki południowej wyjeżdżam do dziecinnego pokoju. Drugi pozostaje w sypialni. Mamy zamiar niedługo w ogóle przenieść ich do ich pokoju ze spaniem. Nie wiem, jak to będzie.

Izulek
Też uważam, że bliźniaki są najcudowniejsze na świecie. Choć czasami dają mooocno w kość i wyciskają łzy, to obserwacja ich i wspólna zabawa nie da się z niczym porównać. Dla mnie to jest cud natury i czuję się zaszczycona, że mogę go dostępować.

aneta-we - 18-11-2009 22:17
U nas ze spaniem było tak: na noc od poczatku osobne łóżeczka- najpierw przy naszym łózku a po półtora miesiaca w oddzielnym pokoju.
Na spanko i drzemki w dzien łóżeczko turystyczne w duzym pokoju i tam spali razem.
Do drugiego roku spali w łóżeczkach a teraz dostało im się do nowego domu nasze małzeńskie łózko i na razie spia razem. :wink:

Co do wózka to nasz był taki wielofunkcyjny dlatego wystarczył jeden. Najpierw rozkładany na płasko i dzieci jeździły w gondolkach a potem całkiem na płasko bez gondolek az wreszcie w różnych pozycjach jak juz zaczeli siedziec.

Duzo zdrówka i radości z dzieciaczków :wink:

DarioAS - 20-11-2009 13:21
Cześć Onna :D

onna - 27-11-2009 22:53
no hej Ania, CIebie rzadko tu widać, a i ja często nie piszę... Co slychać, ogródek to już chyba odstawiłaś?

tabaluga, widzialam u Toli Twoje maluchy, ale super dzieciaczki, one są identyczne??? JAk Ty ich rozróżniałaś na początku??? ;)

anetawe, też dziękuje za porady, my z mężem chyba po jakimś czasie się wyniesiemy z sypialni, ale półtora miesiąca to mi sie za małe dzieciaczki wydają, może pół roku?

tabaluga1 - 29-11-2009 16:30
onna
Ja moich brzdąców rozróżniam bez problemu. Wydaje mi się nawet, że różnią się dość znacznie. Mój mąż natomiast ciągle ma z tym problemy :roll: :wink:
Przez kilka dni, po wyjściu ze szpitala jeden miał jeszcze opaskę (nie zdjęłam jej, bo chciałam właśnie się ich "nauczyć"). Mam natomiast problem z rozróżnieniem ich na zdjęciach, na niektórych są nie do rozróżnienia.

Półtora miesiąca to moim zdaniem trochę za wcześnie na oddzielenie malców. Moi cały czas jeszcze śpią w naszej sypialni, choć powoli przymierzamy się do wyprowadzenia ich. Przede wszystkim, jeśli zamierzasz karmić piersią, to musisz nastawić się na częste wstawanie (przy bliźniakach to naprawdę częste- ja wstawałam co godzinę, dwie- mąż w ogóle wyniósł się wtedy z sypialni). Poza tym ja czułam się spokojniejsza, kiedy miałam dzieci obok.

aneta-we - 29-11-2009 21:41

Półtora miesiąca to moim zdaniem trochę za wcześnie na oddzielenie malców. Moi cały czas jeszcze śpią w naszej sypialni, choć powoli przymierzamy się do wyprowadzenia ich. Przede wszystkim, jeśli zamierzasz karmić piersią, to musisz nastawić się na częste wstawanie (przy bliźniakach to naprawdę częste- ja wstawałam co godzinę, dwie- mąż w ogóle wyniósł się wtedy z sypialni). Poza tym ja czułam się spokojniejsza, kiedy miałam dzieci obok. kiedy wrócic do swojej sypialni czy tez wyprowadzic "dzieci" to na pewno indywidualna sprawa. jak wiele innych :wink:
ja karmiłam piersią i chodziłam do chłopaków. Dla mnie najwazniejsze było ich zsynchronizowac :wink: Spanie, jedzenie- wszystko razem. Dzięki temu można zaoszczędzic z godzinkę lub dwie snu :lol:

Dużo zdrówka!!! :D

kachna28 - 22-12-2009 20:06
http://global.images6.fotosik.pl/589...16abb3med.jpeg

Nelli Sza - 22-12-2009 22:50
http://lh4.ggpht.com/_s9QJncbwfnM/Sz...rodzenie21.jpg
:)

malgos2 - 23-12-2009 03:19
Wesolych! :)

http://i621.photobucket.com/albums/t...-tree-clr2.jpg

tabaluga1 - 23-12-2009 08:01
http://kartki-internetowe.pl/kartki/44/5/d/542.jpg

Zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku życzy Ula z rodziną.

wiolasz - 23-12-2009 09:01
http://images30.fotosik.pl/120/71d84ba9fde3764dmed.jpg

OK - 23-12-2009 10:53
http://files.pino.pl/images/articles...2ca72_full.jpg
Wesołych Świąt :)

DarioAS - 24-12-2009 14:55
http://i48.tinypic.com/v3ej4g.jpg

DarioAS - 31-12-2009 13:38
http://zatoka-zen.com/wp-content/upl...y-new-year.jpg

kachna28 - 31-12-2009 16:23
http://www.solis.net.pl/pictures/use...-2008-2009.jpg
Dużo radości dnia codziennego, spełnienia marzeń co do jednego. Miłości takiej, że świat nie widział, zdrowia takiego, co nikt nie słyszał. Pieniędzy tyle, że nie wiesz ile, a wszystko to w tę radosną chwilę -Życzy Kachna28

onna - 16-02-2010 10:00
Aaa, kiedy to bylo, dxiekuje za zyczenia. sylwestra spedzilam w szpitalu niestety....
postanowilam sie poijawic na chwile, czy ktos z odwiedzajacych jeszcze tu zyje???
moje zycie kreci sie teraz zupelnie inaczej, niestety jestem lezaca, na dodatek z lozka spadl mi laptopek i dopiero niedawno odsyskal fprme wlasciwa...
A ja juz przygotowuje sie do przyjecia maluszkow, szykuje miejsce dla nich i stad tak pomyslalam,ze moze czas zajrzec na muratora po inspiracje jakies??? Zastanawiam sie czy przemalowywac moja sciane w sypialni czy cos do niej dzieciecego dodac o prostu.... tam bedzie stalo lozeczko z komoda a potem moze i oba... My przewedrowalismy z lozem pod okno... Jakos ciasniej sie robi ;)

wiolasz - 16-02-2010 10:11
Czesc
Pewnie że zaglada :lol:
Mam nadzieję, ze ten szpital to tylko tak, dla pewności, co?
Na kiedy termin?

Kurcze, już nie pamiętam jaki tam w sypialni kolor masz na ścianach.
Wrzuc fotke jeśli będzie to mozliwe.

I zdrówka życzę

aneta-we - 16-02-2010 10:28
Witaj onna!
Dbaj o siebie :D

Nelli Sza - 01-04-2010 11:02
Pełnych nadziei i radości ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY życzy Nel z rodzinką :D

http://arch.blox.pl/resource/marthas...lkanocne_1.jpg

DarioAS - 21-04-2010 19:47
Onna, jak tam? :D

onna - 04-06-2010 00:57
dzięi za wszelkie życzenia...
dla zainteresowanych :) - maluchy przyszły na świat 8 marca jako wcześniaczki, 3 tygodnie byly w szpitalu, ale radzil sobie całkiem nieźle.. Bardzo urosły od tamtego czasu i straszliwe z nich głodomory... A ja... hmmm no krotko mówiąc jest ciężko.... no i czasu nie mam, zajrzałąm korzystająć z i tak nieśpiącej nocki... pozdrawiam M

malgos2 - 04-06-2010 01:15
Oooo, kogo ja tu widze? ;)

Fajnie, ze dalas znak zycia. Gratulacje!

DarioAS - 04-06-2010 13:27
Onna, często myślałam o Tobie i Twoim brzuszku :D
Cieszę się, że już jesteście w komplecie w domku i życzę duuużo zdrówka wam wszystkim ,cierpliwości też ;).
Pochwalisz się mebelkami i zdjęciem maluszków?
Jakie mają imiona?

aneta-we - 04-06-2010 13:35
GRATULACJE! :wave:

I dużo sił dla Ciebie i snu ;)

Hal - 22-06-2010 12:05
a to nasza kuchnia z ikei :)
Nexus brązowy
http://img413.imageshack.us/img413/6...sbrzowy.th.jpg

okuchnia! (i łazienka) - czyli kto kogo wykończy....

okuchnia! (i łazienka) - czyli kto kogo wykończy....

Archiwum