Budowanie "w lesie"
Budowanie "w lesie"
anpi - 04-04-2003 14:41
Witajcie
Jest działka budowlana, ale porosnięta lasem. Mam już warunki zabudowy, ale przed rozpoczęciem czegokolwiek będę musiał wykarczować ten las. Od strony prawnej mam już to rozpracowane - w gminie dostanę pozwolenie na wycinkę.
Teraz pytanie do Was, szczególnie tych, którzy mają już takie doświadczenie za sobą - jak się zabrać za karczowanie tego lasku? Pomyślałem sobie, że z pomocą Teścia i piły spalinowej wytnę te drzewa, ale co z korzeniami? Zamówić koparkę? Może są jakieś inne metody? Na jakie koszty się przygotować?
Dzięki z góry za rady
ewusia - 04-04-2003 14:54
Piszesz lasku więc rozumiem że nie są to wielkie drzewa. Niedawno na forum była dyskusja na ten temat-poszukaj. Generalnie rada była taka aby nie zcinać drzew tylko je wykarczować razem z całą koroną. Łatwiej zaczepić łańcuch naokoło pnia z koroną.A do karczowania możesz "zatrudnić" kogoś z traktorem
Powodzenia
anpi - 04-04-2003 14:56
Niestety, część drzew jest rzeczywiście nieduża, ale jest też trochę większych, tak na oko - ok. 20-30 cm średnicy. Jutro jadę liczyć i mierzyć te drzewa, więc napiszę więcej.
ADAMOS48 - 04-04-2003 19:45
Ja najpierw pościnałem dzrzewa a pózniej spychem wyrównałem teren i korzenie zostawiłem na kupce w rogu działki.
anpi - 05-04-2003 13:30
A duże były te drzewa?
Dało się koparką wyciągnąć korzenie?
Ja zasięgnąłem informacji o moich drzewach i wszytsko wskazuje na to że mają około 20-25 lat.
ADAMOS48 - 05-04-2003 13:51
Były potęzne ,ale ja nie koparką tylko wielkim spychem
anpi - 05-04-2003 14:24
No to dla mnie dobra wiadomość. Bo te moje drzewa chyba są mniejsze od Twoich, ale za to jest ich za...cie dużo.
ADAMOS48 - 05-04-2003 14:30
U mnie to było około 120
anpi - 06-04-2003 12:22
Ja w końcu policzyłem te drzewa. Żeby zbudować dom musiałbym wyciąć minimum 100 drzew, ale tak na oko na działce zostanie ich jeszcze z tysiąc. Reszty nie chcę ruszać. Najgrubsze drzewo, które musiałbym wyciąć ma ok. 90 cm obwodu.
Jak myślicie - jakie są szanse na uzyskanie pozwolenia?
ADAMOS48 - 06-04-2003 13:31
Myslę że marne.
gars - 06-04-2003 20:00
moja propozycja to koparka, która odrazu przygotuje ci teren pod fundament, ja próbowałem innych tańczych sposobów, ale przekonałem sie , że chytry dwa razy traci, koszt koparki to okołoo 50 zł godz. u mnie w ciągu godziny wykopał około pięciu korzeni topoli
anpi - 07-04-2003 14:27
ADAMOS: Mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź? Dlaczego twierdzisz że szanse są marne?
magero - 07-04-2003 14:37
A ja kupiłam działkę, na której są po prostu pieńki po ściętych sosnach czy świerkach. Ponieważ są jakby przy wjeździe, dobrze by było wyciągnąć te korzenie.
Mówicie, że koparką spoko je się wyciągnie?
Ja myślałam, że to jakaś większa sprawa.
magero
ADAMOS48 - 09-04-2003 20:50
Ekologia i nowe przepisy za ścięcie drzewa
ADAMOS48 - 09-04-2003 20:52
Sosny mają bardzo potężny system korzeniowy i jest bardzo ciężko wyrwać korzenie ,natomiast świerk najlepiej.
anpi - 10-04-2003 06:35
Jakie przepisy? Chyba nic się ostatnio w tej materii nie zmieniło?
Olinka - 10-04-2003 12:22
cześć! Poszukajcie w forum "Pamiętajcie o ogrodach".
tam są dwa wątki -luty i marzec 2003(usuwanie roślin z działki i usuwanie drzew)gdzie bardzo mądrze praktycy podpowiedzieli mi, co zrobić i jak.
Polecam.
