ďťż

GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE

GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE





MarcinU - 11-07-2005 12:01
Witam wszystkich po długim okresie nieobecności. Cieszy mnie postęp prac i wysoka aktywność nowych. Martwi niska (oprócz naprawdę stałego Markusa) aktywność "starych" forumowiczów włącznie ze mną. Chyba tak trochę jest, że jak nabieramy doświadczenia i kończymy budowę to jakoś tak na formum się już nie wchodzi ...

Informacyjnie dla Was - od piątku mam okna i drzwi i dom wreszcie wygląda jak dom. Produkt super, ekipa montażowa bez zastrzeżeń. Godne polecenia - firma Bracia Bertrand z Luzina, salon handlowy w Rumii z bardzo miłą panią Renatą.





markus_gdynia - 11-07-2005 12:32

Produkt super, ekipa montażowa bez zastrzeżeń. Godne polecenia - firma Bracia Bertrand z Luzina, salon handlowy w Rumii z bardzo miłą panią Renatą. A Ty jesteś pewien że Wiola tego nie czyta 8)



MarcinU - 11-07-2005 13:19

Produkt super, ekipa montażowa bez zastrzeżeń. Godne polecenia - firma Bracia Bertrand z Luzina, salon handlowy w Rumii z bardzo miłą panią Renatą. A Ty jesteś pewien że Wiola tego nie czyta 8) Bez obaw. Wiola ma dokładnie takie same zdanie w tym temacie. :roll: Jak również o bardzo miłym montażyście - panie Irku 8) .



Franciszek - 11-07-2005 15:10

No to 30 m2 to na pewno nie będzie klitka :D Uszy do góry :D ale sam salon ma 20 :cry: tzn 3x6 plus te troche przy schodach Gosiu,
kilka krótkich pytanek:
czy w salonie będzie miejsce na stół jadalniany i na niski stół przy którym Ty i goście będziecie pijali kawę?
czy masz w salonie kominek?
czy salon to miejsce w którym wszyscy będą się gromadzić, oglądać telewizje, dzieci będą odrabiały lekcje a Ty będziesz chciała poczytać książkę?
czy kuchnia będzie chociaż okresowo oddzielana ruchomymi drzwiami od pokoju (nie spodziewani goście i naczynia nie pozmywane wówczas takie drzwi są bardzo przydatne)?

Jeżeli na wszystkie powyższe pytania odpowiesz TAK, wówczas uwazam że 20m2 to za mało a Twoje obawy są słuszne. Nie należy bać się zmian jeżeli wynikają one ze słusznych obaw. To ostatnia chwila aby coś jeszcze zmienić a nikt z nas nie jest nieomylny więc na etapie projektu architekt mógł popełnić błąd.

Jeżeli chcesz to mogę rzucuć okiem na Twój projekt, może architekta ograniczyły jakieś ściany noiśne lub schody, może da się jeszcze coś z tym zrobić. Najlepiej abyś mi na priva przesłała zeskanowany rzut albo rysunek w formie .dwg (AutoCad) ewentualnie powiedz gdzie mam podjechać to się umówimy.

U mnie ściany fundamentowe wykonane, piasek przywieziony i zagęszczony warstwami, wylewka posadzki na gruncie zrobiona (przed tem oczywiście ułożono rury kanalizacyjne), do środy ściany fundamentowe ocieplą styropianem i zaizolują przeciwwilgociowo.
Od środu murują ściany nadziemia.
Trzymajcie kciuki!

Pozdrówki





gosia@ - 11-07-2005 15:19

No to 30 m2 to na pewno nie będzie klitka :D Uszy do góry :D ale sam salon ma 20 :cry: tzn 3x6 plus te troche przy schodach Gosiu,
kilka krótkich pytanek:
czy w salonie będzie miejsce na stół jadalniany i na niski stół przy którym Ty i goście będziecie pijali kawę?
czy masz w salonie kominek?
czy salon to miejsce w którym wszyscy będą się gromadzić, oglądać telewizje, dzieci będą odrabiały lekcje a Ty będziesz chciała poczytać książkę?
czy kuchnia będzie chociaż okresowo oddzielana ruchomymi drzwiami od pokoju (nie spodziewani goście i naczynia nie pozmywane wówczas takie drzwi są bardzo przydatne)?

Jeżeli na wszystkie powyższe pytania odpowiesz TAK, wówczas uwazam że 20m2 to za mało a Twoje obawy są słuszne. Nie należy bać się zmian jeżeli wynikają one ze słusznych obaw. To ostatnia chwila aby coś jeszcze zmienić a nikt z nas nie jest nieomylny więc na etapie projektu architekt mógł popełnić błąd.

Jeżeli chcesz to mogę rzucuć okiem na Twój projekt, może architekta ograniczyły jakieś ściany noiśne lub schody, może da się jeszcze coś z tym zrobić. Najlepiej abyś mi na priva przesłała zeskanowany rzut albo rysunek w formie .dwg (AutoCad) ewentualnie powiedz gdzie mam podjechać to się umówimy.

U mnie ściany fundamentowe wykonane, piasek przywieziony i zagęszczony warstwami, wylewka posadzki na gruncie zrobiona (przed tem oczywiście ułożono rury kanalizacyjne), do środy ściany fundamentowe ocieplą styropianem i zaizolują przeciwwilgociowo.
Od środu murują ściany nadziemia.
Trzymajcie kciuki!

Pozdrówki Fajnie masz, na wszystkie twoje pytania, oprócz kominka odpowiedziłam NIE :wink: mam jadalnie oddzielna, pokój do pracy, kuchnie i salon bedzie tylko do ogladania tv i siedzenia przy kominku.Pzresle ci rzuty mailem



Arco - 11-07-2005 17:19
Słuchajcie mam takie pytanie.

Kończą mi stawiać ścianki fundamentowe. Przepusty są/będą na kanalizację.

Jak natomiast ma się sprawa z wodą i doprowadzeniem powietrza do kominka? Czy te rury idą w posadzce - tak mi mówi wykonawca. I jeszcze co do odkurzacza centralnego. Czy jego instalacja idzie w posadzce, w ścianie, czy w jakiś inny sposób np. pod posadzką?

Będe wdzięczny za pomoc.



Franciszek - 11-07-2005 17:52

Słuchajcie mam takie pytanie.

Kończą mi stawiać ścianki fundamentowe. Przepusty są/będą na kanalizację.

Jak natomiast ma się sprawa z wodą i doprowadzeniem powietrza do kominka? Czy te rury idą w posadzce - tak mi mówi wykonawca. I jeszcze co do odkurzacza centralnego. Czy jego instalacja idzie w posadzce, w ścianie, czy w jakiś inny sposób np. pod posadzką?

Będe wdzięczny za pomoc.
Cześć!

Faktycznie często spotykam się z doprowadzaniem zimnego powietrza pod kominek w warstwach wykończeniowych posadzki na gruncie. Moim zdaniem to nie najlepsze rozwiązanie gdyż kanał z zimnym powietrzem biegnący ponad warstwą ocieplenia będzie swego rodzaju mostkiem termicznym. Jeżeli więc wiesz gdzie będzie kominek to poprowadź rurę odrazu pod warstwą izolacji termicznej.

O centralnym odkurzaczu niewiele wiem, więc najlepiej zapytać jakiegoś handlowca, który to dostarcza.

Pozdrawiam



Mały - 11-07-2005 23:34
Co do wody - u mnie rury ida w peszlu lub (grzewcze ) w otulinie. Co do doprowadzenia powietrza to przecież w kominku ono sie podgrzewa nie? A co do mostków to powietrze jest izolatorem czy przewodnikiem?



markus_gdynia - 12-07-2005 07:42

Jak natomiast ma się sprawa z wodą i doprowadzeniem powietrza do kominka? Czy te rury idą w posadzce - tak mi mówi wykonawca. I jeszcze co do odkurzacza centralnego. Czy jego instalacja idzie w posadzce, w ścianie, czy w jakiś inny sposób np. pod posadzką?

Będe wdzięczny za pomoc.
Rury od wody najlepiej położyć w pierwszej warstwie izolacji podłogi (w otulinach ocieplających), np gdy dajesz styropian 2 x 5 cm, to w dolnej warstwie. Powietrze do kominka pod chudziakiem i tak samo z rurami od odkurzacza centralnego. W odkurzaczu centralnym, w ścianach biegną tylko odcinki pomiędzy gniazdem a rurą pod posadzką.



kolia - 12-07-2005 09:42


Witam

Kolia - i pomogla mini ?
Jezeli dopiero wybierasz sie do Stezycy to zapraszam na odwiedziny .Od przyszlego pon. bedziemy z rodzinka na naszym ranczo ,jezeli macie ochote zapraszam -stroje kompielowe obowiazkowe-100m do jednego jeziora i 200 m do nastempnego.

sp greganna
Musiałam wyjechać i jeszcze nie dotarłam do Stężycy, mam nadzieję że w tym tygodniu mi się uda, chociaż to też nic pewnego. Dzięki za zaproszenie, a ten Wasz kawałek ziemi to gdzie dokladnie?



kolia - 12-07-2005 09:48
Nie było mnie przez kilka dni a Wy tyle napisaliście! Jak widać sezon budowlany trwa.

Joola - piękna poręcz, jak znajdziesz wykonawców i nie będą to kosmiczne pieniądze to pochwal się :)



Gwizdki - 12-07-2005 10:18
A ja jeszcze raz ponawiam prośbę o namiary na sprawdzonych murarzy. Póki co zostaliśmy na lodzie i nie ma kto nam zrobić schodów, tarasów i położyć kostki brukowej. Joola, Markus - w Was cała nadzieja! :D



gosia@ - 12-07-2005 10:27

A ja jeszcze raz ponawiam prośbę o namiary na sprawdzonych murarzy. Póki co zostaliśmy na lodzie i nie ma kto nam zrobić schodów, tarasów i położyć kostki brukowej. Joola, Markus - w Was cała nadzieja! :D Ja, Wam moge podac, ale moi koncza ok 15.08 i jestem z nich bardzo, zadowolona, jak na razie :wink:



kolia - 12-07-2005 10:34
Po ile kupowaliście ostatnio beton? Żebym wiedziała do jakiej ceny powinnam dojśc jak zacznę się targować :wink:



gosia@ - 12-07-2005 10:36

Po ile kupowaliście ostatnio beton? Żebym wiedziała do jakiej ceny powinnam dojśc jak zacznę się targować :wink: B20 po 170 zł z Uniconu



kolia - 12-07-2005 10:41

Po ile kupowaliście ostatnio beton? Żebym wiedziała do jakiej ceny powinnam dojśc jak zacznę się targować :wink: B20 po 170 zł z Uniconu A pompa osobno? czy już w tej cenie?



gosia@ - 12-07-2005 10:46

Po ile kupowaliście ostatnio beton? Żebym wiedziała do jakiej ceny powinnam dojśc jak zacznę się targować :wink: B20 po 170 zł z Uniconu A pompa osobno? czy już w tej cenie? Niestety oddzielnie, cos ok 15 zł do m, tasmociag wychodzi tanszy



markus_gdynia - 12-07-2005 11:29

A ja jeszcze raz ponawiam prośbę o namiary na sprawdzonych murarzy. Póki co zostaliśmy na lodzie i nie ma kto nam zrobić schodów, tarasów i położyć kostki brukowej. Joola, Markus - w Was cała nadzieja! :D Podaje namiary na Jankowskiego (605 400 172) chociaż obawiam się, że do takiej "drobnicy" w środku sezonu trudno go będzie wyrwać. Ale może zna jakąś wolną ekipę.
Kostkę brukową kładę sam i niestety tu Ci nie pomogę. Pamietam tylko że kiedyś przewijało sie na Forum nazwisko pewnego brukarza.



markus_gdynia - 12-07-2005 11:30
jak się na dyski miękkie zajrzy to zawsze coś wpadnie w oko :D

BRUKARZ
pan Stefan Krauze 684-91-34 lub 607-689-799




greganna - 12-07-2005 14:46


Witam

Kolia - i pomogla mini ?
Jezeli dopiero wybierasz sie do Stezycy to zapraszam na odwiedziny .Od przyszlego pon. bedziemy z rodzinka na naszym ranczo ,jezeli macie ochote zapraszam -stroje kompielowe obowiazkowe-100m do jednego jeziora i 200 m do nastempnego.

sp greganna
Musiałam wyjechać i jeszcze nie dotarłam do Stężycy, mam nadzieję że w tym tygodniu mi się uda, chociaż to też nic pewnego. Dzięki za zaproszenie, a ten Wasz kawałek ziemi to gdzie dokladnie? Od poniedzialku jak pogoda bedzie OK zaczynamy koczowac pod namiotem u nas na ranczo .
Ten "kawalek nieba"-w Wesiorach trzeba skrecic na Zdunowice dokladnie 2,7 Km droga piaszczysta caly czas prosto i jak miniesz dwa domki z basenem po prawej stronie prosze w lewo po 70m zobaczysz (F)HATE MORGANA .Stroje kompielowe , dobry humor i luz obowiazkowe -serdecznie zapraszam.



Arco - 12-07-2005 17:11
Dziekuję wam bardzo za odpowiedzi.



m@rek - 12-07-2005 20:43
Chcieliscie :wink: To macie :lol:
Prosze o zerkniecie do podpisu. Zapuscilem troszke z baaardzo bogatego zbioru dokumentujac tylko najwazniejsze fakty z budowy.
Teraz jestem w trakcie krycia dachu (dachowka cementowa "Euronit") i koncze obsypywanie domku polaczone z formowaniem skarp dookola.
Z trudnych prac czeka mnie jeszcze uformowanie drogi dojazdowej i doprowadzenie mediow (prad, gaz, woda i kanaliza) z liczacej okolo 30 metrow od domu ul. Matemblewskiej.
Pozdrowko 8)



Gwizdki - 12-07-2005 21:49
Markus dzięki! :D jak zwykle niezawodny 8)

Gosia - jak możesz to podaj, bo i tak z robotą szykujemy się właśnie na wrzesień :D



gosia@ - 12-07-2005 22:03

Markus dzięki! :D jak zwykle niezawodny 8)

Gosia - jak możesz to podaj, bo i tak z robotą szykujemy się właśnie na wrzesień :D
Podaje namiary p.Wenta 0601964523



Gwizdki - 12-07-2005 22:15
Dzięki! :D



gosia@ - 12-07-2005 22:22

Dzięki! :D alez :P prosze



Franciszek - 12-07-2005 23:16

Po ile kupowaliście ostatnio beton? Żebym wiedziała do jakiej ceny powinnam dojśc jak zacznę się targować :wink: B20 po 170 zł z Uniconu A pompa osobno? czy już w tej cenie? Niestety oddzielnie, cos ok 15 zł do m, tasmociag wychodzi tanszy Wakoz ma B20 po 175z (w cenie pompa, można dogadać się bez VAT-u)
Pozdrawiam[/code][/list]



Franciszek - 12-07-2005 23:20

A ja jeszcze raz ponawiam prośbę o namiary na sprawdzonych murarzy. Póki co zostaliśmy na lodzie i nie ma kto nam zrobić schodów, tarasów i położyć kostki brukowej. Joola, Markus - w Was cała nadzieja! :D Ja, Wam moge podac, ale moi koncza ok 15.08 i jestem z nich bardzo, zadowolona, jak na razie :wink: Moi twierdzą że skończą do końca lipca :o
ale ja myślę, że do połowy sierpnia robić będą.
Gdyby były potrzebne namiary to służe :D



Franciszek - 12-07-2005 23:25

Co do wody - u mnie rury ida w peszlu lub (grzewcze ) w otulinie. Co do doprowadzenia powietrza to przecież w kominku ono sie podgrzewa nie? A co do mostków to powietrze jest izolatorem czy przewodnikiem? Hej Mały!
Słuszne uwagi :lol:
Moim zdaniem powietrze o temperaturze -10 st.C to termiczny mostek, a zanim dojdzie do kominka gdzie się ogrzeje może nam co nieco wymrozić :wink:



markus_gdynia - 13-07-2005 08:55
GIERGA - tynkarze juz u Ciebie skończyli ? Bo widziałem z drogi jakieś worki (chyba z gipsem).



joola - 13-07-2005 09:51

A ja jeszcze raz ponawiam prośbę o namiary na sprawdzonych murarzy. Póki co zostaliśmy na lodzie i nie ma kto nam zrobić schodów, tarasów i położyć kostki brukowej. Joola, Markus - w Was cała nadzieja! :D Moi murarze są sprawdzeni ale niestety chwilowo baaardzo zajęci (robią u sąsiada i z doskoku w Szwecji). Co do kostki i tarasów, to u mnie będzie robić firma z Osowy "BAOBAB"(przy rondzie koło Castoramy). Sprawdzili się u sąsiada, widzieliśmy ich prace u innych, dają trzy lata gwarancji, robią kompleksowo (także płoty, odwodnienia). Nie wiem tylko jak z terminami, ale obawiam się że na "wczoraj", to może być problem.
Arco-rury od odkurzacza mam na chudziaku(bo mężuś pospieszył się z jego wylaniem), oraz częściowo w ścianach. Te co leżały na podłodze w czasie tynkowania obłożone miałam paletami. Poprosiłam także panów tynkarzy, żeby w razie uszkodzenia jakiejś rury po prostu powiedzieli mi o tym (bez żadnych konsekwencji :wink: ), bo naprawienie takiej rury w razie czego, nie jest ponoć problemem. Można także poprosić montażystę od odkurzacza żeby sprawdził szczelność rur jeszcze raz już po tynkach.



markus_gdynia - 13-07-2005 10:00
JOOLA - jak Twój kominek ? Zamontowany już ?



joola - 13-07-2005 10:09

JOOLA - jak Twój kominek ? Zamontowany już ? Niestety nie :cry: . Pojechaliśmy zobaczyć jak zrobili wycięcie i po tym co zobaczyłam zażądałam nowej płyty....Wycięcie wyglądało jakby piorun w tą płytę walnął :o A miało być tak pięknie...po amerykańsku :wink: Ale mamy już prawie całą elewację(chłopaki przyjeżdzają o szóstej rano i robią codziennie jedną ścianę)Mam nadzieję, że tynk mi nie spadnie i nie popęka przez tą pogodę :roll: Od poniedziałku wchodzą z kostką, za to w środku znowu wszystko stanie, bo cała ekipa jedzie do Szwecji :cry: :cry: :cry:(buuuu)



joola - 13-07-2005 10:15
Markus, czy będziesz miał w salonie jakieś listwy przypodłogowe, bo na pewno radziłabym Ci dać jakiś cokolik wokół ściany kominka (a ścianę zostaw w spokoju i nie maluj 8) :wink: ), bo inaczej po paru myciach podłogi możesz mieć "cokolik" od mopa :wink:



OLA.J. - 13-07-2005 10:18
Mam pytanie, może i glupie, ale w temacie tynków, jaka jest kolejność czy napierw klinkier na dole budynku a potem tynk, czy na odwrót, czy może to rzeczywiście głupie pytanie i nie ma żadnej róznicy.



joola - 13-07-2005 10:20
Myśmy robili najpierw cokół z klinkieru i obwódkę wokół garażu a potem tynk.



markus_gdynia - 13-07-2005 10:22

Markus, czy będziesz miał w salonie jakieś listwy przypodłogowe, bo na pewno radziłabym Ci dać jakiś cokolik wokół ściany kominka (a ścianę zostaw w spokoju i nie maluj 8) :wink: ), bo inaczej po paru myciach podłogi możesz mieć "cokolik" od mopa :wink: Listwy przypodłogowe to jest problem, który czeka na przyjazd mojej koleżanki małżonki 8) A listwy od mopa to juz zdążyłem sobie zrobić :D :D :D Współczesne farby mają jedną niezaprzeczalną zaletę - malujesz dzisiaj, za tydzień czy za miesiąc - wciąż ten sam odcień.



markus_gdynia - 13-07-2005 10:24

Mam pytanie, może i glupie, ale w temacie tynków, jaka jest kolejność czy napierw klinkier na dole budynku a potem tynk, czy na odwrót, czy może to rzeczywiście głupie pytanie i nie ma żadnej róznicy. Ja bym jednak sugerował najpierw zrobic tynk, a potem cokół. Jednak jak musisz zachować odwrotna kolejność to wtedy cokół trzeba dobrze zabezpieczyć folia albo innym wynalazkiem



gosia@ - 13-07-2005 10:31
A, ja, wczoraj robiła jazde w Castoramie :evil:zamówili mi beton bez rozladunku, a na dodatek nie taki jak chciałam i nie w cenie jaka wynegocjowałam :evil: skonczyło sie wizyta u dyrektora :evil: całe szczescie, ze na koniec jakos wybrneli z twarza



joola - 13-07-2005 10:37

Mam pytanie, może i glupie, ale w temacie tynków, jaka jest kolejność czy napierw klinkier na dole budynku a potem tynk, czy na odwrót, czy może to rzeczywiście głupie pytanie i nie ma żadnej róznicy. Ja bym jednak sugerował najpierw zrobic tynk, a potem cokół. Jednak jak musisz zachować odwrotna kolejność to wtedy cokół trzeba dobrze zabezpieczyć folia albo innym wynalazkiem U mnie był najpierw klinkier, ponieważ robiliśmy obwódkę wokół bramy garażowej oraz kawałek klinkieru na ścianie, na której jest kranik z wodą i zależało mi żeby płytki jak najmniej wystawały, poza tym płytek nie przykleja się do tynku (chyba... :roll: ) a po drugie robiąc płytki później-wcześniej trzeba dokładnie wymierzyć szerokość na jakiej miałyby być przyklejone. Ola jeśli masz sam cokół, to faktycznie lepiej robić po tynkach (bezpieczniej...). Natomiast moje chłopaki pięknie mi wszystko zabezpieczyli folią (bo wiedzieli, że inaczej...uduszę :wink: ) i teraz domek wygląda już jak domek :D



OLA.J. - 13-07-2005 11:02
mam sam cokół, http://www.archeton.pl/projekty/index.asp , no na tynk się na pewno nie kladzie płytek, chodziło o to co łatwiej do czego wyrównać, kurcze tak mi sie zdaje ze najpierw ten cokół, ale moze mi sie yulko zdaje, sama juz nie wiem , ech chyba mnie to wszystko przerasta :(



markus_gdynia - 13-07-2005 11:06

mam sam cokół, http://www.archeton.pl/projekty/index.asp , no na tynk się na pewno nie kladzie płytek, chodziło o to co łatwiej do czego wyrównać, kurcze tak mi sie zdaje ze najpierw ten cokół, ale moze mi sie yulko zdaje, sama juz nie wiem , ech chyba mnie to wszystko przerasta :( OLA - wskazane jest aby ściany wystawały bardziej niz cokół, tak aby woda spływająca ze ścian skapywała na ziemię, a nie płynęła po cokole. W sytuacji gdy cokół wystaje poza lico ściany trzeba zrobić na jego szczycie obróbkę blacharską a`la daszek



OLA.J. - 13-07-2005 11:13
dzięki Markus, ale teraz jestem jeszcze bardzie skołowana, i nie wiem co lepiej , chyba jedna żeby cokół nie wystawał, najpierw musze i tak zrobic prace ziemne, typu wyrównanie terenu, podsypanie tu i ówdzie, bo podobno od takich prac jeśli najpierw jest tynk , to się bardzo on brudzi



markus_gdynia - 13-07-2005 11:19

dzięki Markus, ale teraz jestem jeszcze bardzie skołowana, i nie wiem co lepiej , chyba jedna żeby cokół nie wystawał, najpierw musze i tak zrobic prace ziemne, typu wyrównanie terenu, podsypanie tu i ówdzie, bo podobno od takich prac jeśli najpierw jest tynk , to się bardzo on brudzi Bez przesady. Przypuszczam że fundamenty masz już zasypane (skoro mowa o elewacji) czyli teren masz wyprowadzony do poziomu zero.Do prac ziemnych przy samych ścianach Fadromy raczej nie będziesz używać.



OLA.J. - 13-07-2005 11:30
oj fundamenty mam, mam stan surowy, okna, dach, ocieplenie, ale własnie ktoś (nie pamietam kto) mówił ze tynk sie ubrudzi przy wyrównywaniu dzialki



markus_gdynia - 13-07-2005 11:37

oj fundamenty mam, mam stan surowy, okna, dach, ocieplenie, ale własnie ktoś (nie pamietam kto) mówił ze tynk sie ubrudzi przy wyrównywaniu dzialki No to chyba byś musiała strzelać tą ziemią na prawo i lewo z jakiegoś kulomiotu. Jak wysoki cokół masz w planie ???



OLA.J. - 13-07-2005 11:45
Musze wkopać szambo, a bedzie dość blisko domu, i zniwelowac górke która powstała po fundamentach tez dość blisko domu, zreszta moze az tak się przy tym nie brudzi, moze masz racje. A ma ktoś może namiary na jakąs ekipe, która podjeła by sie zrobienia cokołu i tynków, za rozsądną cene ?



OLA.J. - 13-07-2005 11:47
Buduje w okolicy Kolbud, system szkieletu drewnianego



Mały - 13-07-2005 13:42

Co do wody - u mnie rury ida w peszlu lub (grzewcze ) w otulinie. Co do doprowadzenia powietrza to przecież w kominku ono sie podgrzewa nie? A co do mostków to powietrze jest izolatorem czy przewodnikiem? Hej Mały!
Słuszne uwagi :lol:
Moim zdaniem powietrze o temperaturze -10 st.C to termiczny mostek, a zanim dojdzie do kominka gdzie się ogrzeje może nam co nieco wymrozić :wink: Zgadza sie Franciszku :oops: - tak to jest jak sie na raz pisze o jednym,rozmawia o drugim a myśli o trzecim. Mea culpa.
Markus napisał tak jak trzeba , a ja się po...cośtam. Przepraszam.
Rury z ciepła wodą w otulinie a doprowadzenie powietrza z zewnątrz pod ociepleniem ,najlepiej w chudziaku(a na to styropian i wylewka).



rispetto - 13-07-2005 13:51
Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.



gosia@ - 13-07-2005 14:22

Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.
Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało



rispetto - 13-07-2005 14:41

Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.
Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami?



gosia@ - 13-07-2005 14:46

Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.
Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami? u mnie, nie :wink: ale ja w Sopocie mieszkam :P a u Was wieczorem wszyscy krzaczory podlewaja i cisnienie siada



rispetto - 13-07-2005 14:48

Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.
Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami? u mnie, nie :wink: ale ja w Sopocie mieszkam :P a u Was wieczorem wszyscy krzaczory podlewaja i cisnienie siada U nas trafiaja sie tacy, co o 4 rano podlewaja ogrodki :lol: Ja zaczynam o 9, bo wieczorem, to jak odkrece sikawke na maxa, to woda ma taki zasieg, ze mi po butach kapie :-?



markus_gdynia - 13-07-2005 15:13

Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.
Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami? u mnie, nie :wink: ale ja w Sopocie mieszkam :P a u Was wieczorem wszyscy krzaczory podlewaja i cisnienie siada U nas trafiaja sie tacy, co o 4 rano podlewaja ogrodki :lol: Ja zaczynam o 9, bo wieczorem, to jak odkrece sikawke na maxa, to woda ma taki zasieg, ze mi po butach kapie :-?
Sam teraz wstaję o piątej rano, bo mi się zrobienie kawałka trawnika w te upały zamarzyło. Obawiam się tylko że mimo wszystko poniosę klęskę :cry:



rispetto - 13-07-2005 15:17
Widziałem, że bodajże Gardena ma w swojej ofercie taki "zawór" czasowy. Podłącza się to norlanie do kranu i w okreslonych godzinach zawór się otwiera. Jak masz do tego takieg "kiwaka" do podlewania i stosunkowo mały trawnik to może być jakieś rozwiązanie. Ja niestety mam za dużo trawników oraz rabatek i tylko system automatycznego podlewania mnie by uratował. :-?



wlowikowa - 13-07-2005 16:43
Słuchajcie, czy teraz jak sąsiad dostaje pozwolenie na budowę to ja juz nie jestem o tym informowana ? czy też jeśli w ogóle występuje o pozwolenie ? Bo ja dzisiaj patrzę, a mój nowy juz piiiiiip sąsiad ma wykopane kupę ziemii na fundamenty - kurcze, ja chciałam się burzyć przed wydaniem mu pozwolenia :)



gosia@ - 13-07-2005 16:50

Słuchajcie, czy teraz jak sąsiad dostaje pozwolenie na budowę to ja juz nie jestem o tym informowana ? czy też jeśli w ogóle występuje o pozwolenie ? Bo ja dzisiaj patrzę, a mój nowy juz piiiiiip sąsiad ma wykopane kupę ziemii na fundamenty - kurcze, ja chciałam się burzyć przed wydaniem mu pozwolenia :) Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego



wlowikowa - 13-07-2005 17:00

Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego O fak, szkoda, bo mi się pan sąsiad wybitnie nie podoba - zakopuje wąwóz, który powinien być ciągle wąwozem, bo inaczej woda staje na mojej jedynej drodze dojazdowej i w razie większych deszczy będę musiała znów przefruwać, żeby sie dostać do domu.



gosia@ - 13-07-2005 17:08

Nie musza Cie zawiadamiac, bo zaczał obowiazywac plan zagospodarowania przestrzennego O fak, szkoda, bo mi się pan sąsiad wybitnie nie podoba - zakopuje wąwóz, który powinien być ciągle wąwozem, bo inaczej woda staje na mojej jedynej drodze dojazdowej i w razie większych deszczy będę musiała znów przefruwać, żeby sie dostać do domu. A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo

- zmienia rzezbe terenu
-narusza gospodare wodna

mozesz spokojnie z donosem do gminy isc :wink:



wlowikowa - 13-07-2005 17:15

A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo

- zmienia rzezbe terenu
-narusza gospodare wodna

mozesz spokojnie z donosem do gminy isc :wink:
Właśnie nie za bardzo chcę, bo ja tam nadal nie mieszkam - ciągle nie oddałam domu - i właściwie mnie tam nie ma, więc się nie chcę wychylać, żeby mi kary nie dowalili za przebywanie na budowie :)



gosia@ - 13-07-2005 17:23

A, to zmienia zupełnie postac rzeczy, bo

- zmienia rzezbe terenu
-narusza gospodare wodna

mozesz spokojnie z donosem do gminy isc :wink:
No, to pozostaje Ci informacja telefoniczna, a tak najlepiej dogadannie sie z sasiadem, poinformuj go, ze to co robi jest niezgodne z warunnkami zabudowy i zagospodarowaia terenu itd

Właśnie nie za bardzo chcę, bo ja tam nadal nie mieszkam - ciągle nie oddałam domu - i właściwie mnie tam nie ma, więc się nie chcę wychylać, żeby mi kary nie dowalili za przebywanie na budowie :)



wlowikowa - 13-07-2005 17:30

No, to pozostaje Ci informacja telefoniczna, a tak najlepiej dogadannie sie z sasiadem, poinformuj go, ze to co robi jest niezgodne z warunnkami zabudowy i zagospodarowaia terenu itd Z sąsiadem już dawno rozmawiałam, on zgodził się ze mną, powiedział, że musi zrobić po prostu drenaż, wkopując rurę pod spód wąwozu, nawet dogadaliśmy się, że my zapłacimy za ten kawałek, który nas dotyczy (jest własnością innego sąsiada, ale że biedny to i tak nie zapłaciłby, więc my wyszliśmy z założenia, że te parę stówek zapłacimy, żeby było szybko i sprawnie), ale jakoś zaczęto zwozić piasek, teraz te wykopy pod fundamenty, myślę, że facetowi teraz na budowie bardziej będzie zależeć, a póki nie pada i jego nie zalewa to będzie to zlewał. Zresztą przyjedź kiedyś to Ci pokazę.



wlowikowa - 13-07-2005 20:15
quote="rispetto"]
Czy ktos z Was moze podac namiary na osobe, ktora zbada na jakiej glebokosci jest woda na dzialce?
Przy obecnej pogodzie i cisnieniu wody w rurociagu zaczynam sie zastanawiac nad wlasna studnia.
Podaje namiary 0504248826. p Skoda, nam dokładnie wskazał miejsce saczenia, i jak wybralismy torf, to dokładnie tam sie znajdowało Dziekuje. Czy u Was tez jest taka bieda z woda wieczorami? u mnie, nie :wink: ale ja w Sopocie mieszkam :P a u Was wieczorem wszyscy krzaczory podlewaja i cisnienie siada A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach :). A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki :)



wlowikowa - 13-07-2005 20:19
Widzę, że wszyscy porządnie budują, tylko ja się obijam :) Ale powoli robię zdjęcia i niebawem wystawię fotoreportaż z powstawania piwniczki na olej, obiecuje, za jakiś tydzień powinna już być dobrze widoczna :)
A tak w ogóle to ja dzisiaj się strasznie rozpisałam - chyba muszę nadgonić statystyki :) Jeszcze dwa i będę miała setkę :)



Gierga - 13-07-2005 21:36

GIERGA - tynkarze juz u Ciebie skończyli ? Bo widziałem z drogi jakieś worki (chyba z gipsem). tak skończyli skończyli :) Te worki to chyba był nasz styropian na posadzki i do ocieplania na zewnątrz:) A może i gips..ostatnio na działkę jeździ tylko Jarek wylewać posadzki - ja jakoś nie mam czasu :*( I z tego co wiem to jak Lademan kończył to zostawił jakiś gips na podwórku i mówił, że go weźmie ale jak widać nie śpieszno mu :)

A jutro będe w końcu na działeczce po tygodniu nieobecności....i czuje się z tym bardzo źle, że tak długo nie widziałam Bojana-City :)



markus_gdynia - 13-07-2005 22:36

Widzę, że wszyscy porządnie budują, tylko ja się obijam :) Ale powoli robię zdjęcia i niebawem wystawię fotoreportaż z powstawania piwniczki na olej, obiecuje, za jakiś tydzień powinna już być dobrze widoczna :)
A tak w ogóle to ja dzisiaj się strasznie rozpisałam - chyba muszę nadgonić statystyki :) Jeszcze dwa i będę miała setkę :)
Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ?



rispetto - 13-07-2005 23:00
No i właśnie pogoniłem kafelkarza. Normalnie będę się wstydził gości wprowadzić do garażu, bo tak położył gres na podłodze. Miał robić jeszcze taras i całe szczęście, że dokładnie spojrzałem na jego pracę, bo skuwałbym kafle, które i tak mocno nadwyrężyły nasz budżet.
Rozstanie było cokolwiek burzliwe i skończyło się wizytą policji z Żukowa (do rękoczynów na szczęście nie doszło).
Tak dla spokoju mojego sumienia powiedzcie, czy jak była między nami umowa ustna (bez świadków), to facet ma jakieś szanse w sądzie (groził, że mnie poda :lol: )? Oczywiście obfotografowałem wszystkie moje zastrzeżenia i spisałem je póki pamiętam.
Najlepsze było stwierdzenie - nie kładzie się kafelek tak, jak się panu podoba, tylko jak mówią normy budowlane (sic!) i co mi pan będzie mówił, że są źle ułożone :lol:



rispetto - 13-07-2005 23:03

A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach :). A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki :) No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 :-? Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca?



la_mancha - 13-07-2005 23:50
No przebrnąłem przez lekturę forum. Trochę odrobiłem zaległości. Na szczęście mam znowu internet.
U mnie dzisiaj przyjechał strop i jutro najprawdopodobniej zaczną go układać. Mury idą szybko i tylko widzę jak mi się wszystko powiększa a jeszcze parę dni temu - szczególnie mojej żonie - wszystko wydawało się takie malutkie.
Pozdrawiam :wink:



andrzej100 - 14-07-2005 00:14
Trochę umiaru. Pewne informacje wysyłajcie tylko na priva.



andrzej100 - 14-07-2005 00:19
gosia@
Jeżeli chodzi o salon to koledze też wydawał się mały i dobudował wykusz +2.5 m2
Nie znam Twojego projektu, ale może to pomogłoby. W moim "starym" mieszkaniu pokój dzienny to 20m2 i stanowczo twierdzę, że to za mało.



wlowikowa - 14-07-2005 05:05

Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ? Ależ oczywiście ! W sobotę cały dzień wlowik będzie uprawiał budownictwo :) więc pora obojętna - a w poniedziałek - po 21.00 dopiero wlowik będzie na pewno (niby bywa już o 20.20, ale pewności nie mam, czy nie będzie musiał Castoramy zaliczyć) i wtedy zapraszamy - do 23.00 spokojnie nie śpimy :)



wlowikowa - 14-07-2005 05:14

No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 :-? Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca? Nie mam pojęcia czy jest wiążąca, ale raczej tak, bez względu na to jaka "władza" tę decyzję wydaje, ale szczerze wątpię, żeby ktoś do mnie zajeżdzał i sprawdzał do czego i dlaczego używam wody - komu by się chciało na zadupiu ? Ja zresztą logicznie nie podlewałabym w tych godzinach, bo to się mija z celem - woda wyparuje zanim doleci do ziemi :)



wlowikowa - 14-07-2005 05:30

Trochę umiaru. Pewne informacje wysyłajcie tylko na priva.
E tam, do mnie kiedys pewna firma mailem napisała ofertę (na moje zapytanie o cenę usługi itp), że będzie to kosztowało 2400 zł, ale gdybym chciała fakturę to proszę jeszcze doliczyć 22 % VATu - normalnie parskęłam śmiechem i miałam straszną ochotę odpisać podpisując się jakimś stanowiskiem z US - żeby pomyśleli, co idioci robią.



markus_gdynia - 14-07-2005 07:57

A ja tam olałam posiadanie ślicznego trawniczka, rośnie jak może w tych skwarach :). A w ciągu całego dnia mam bardzo dobre ciśnienie, skąd masz wodę, że się zastanawiasz nad własną studnią ? Ja mam ze spółki wodnej z kilkoma sąsiadami - widocznie nikt u nas nie dba o swoje roślinki :) No to Ci powiem, że wprowadzono zakaz podlewania ogrodów między 6:00 i 22:30 :-? Porozwieszali kartki i poza tym jeździ samochód i kontroluje, czy ktoś podlewa. Zastanawiam się, czy mogą nałożyć za to jakieś kary i kto w ogóle może wydać taki zakaz? Gmina? Zakłąd wodociągowy? Czyja decyzja jest w takim wypadku wiążąca?
W Bojanie lepiej nas załatwili i nawet moje wstawanie o 5 żeby podlać nic nie pomogło. Po prostu zredukowali ciśnienie w sieci do 2 barów i du... Zraszacz jak psiknie na pół metra to dobrze :cry: :cry: :cry:



markus_gdynia - 14-07-2005 08:01

Cześć Asia. Można Was odwiedzić w sobote gdzieś późnym popołudniem, ewentualnie w poniedziałek wieczór ? Ależ oczywiście ! W sobotę cały dzień wlowik będzie uprawiał budownictwo :) więc pora obojętna - a w poniedziałek - po 21.00 dopiero wlowik będzie na pewno (niby bywa już o 20.20, ale pewności nie mam, czy nie będzie musiał Castoramy zaliczyć) i wtedy zapraszamy - do 23.00 spokojnie nie śpimy :) No to Was nawiedzę w sobotę, gdzieś 18-19



Mały - 14-07-2005 08:05
A u mnie zawsze było za duże - teraz też nie mam problemu. Ale to dlatego że jestem w dołku. Mam wody gruntowe wysoko i chyba w końcu fundne sobie studnię - bo woda w sieci bardzo twarda i roslinki rosną tak sobie.
A na budowie/w domu roz....totalny. Działka wyrównana - tylko sąsiadka mnie op...że spychacz wyrównał jej dziłakę również.Dziś przyjeżdża poprawiać. Jeszcze tylko ogrodzenie i wysypka i przyjeżdżajcie pograc w siatkę lub kosza... :D .



OLA.J. - 14-07-2005 08:34
Czytam, czytam i się powoli załamuje, ciagle coś nie tak, czy nie ma normalnych budowlańców, kafelkzrzy , itp., którzy nic nie spartolą, juz się boje jak mi zaczną w poniedziałek ścianki klasć, bede tam chyba codziennie jedździć i sprawdzać, :(



Mały - 14-07-2005 08:36

Czytam, czytam i się powoli załamuje, ciagle coś nie tak, czy nie ma normalnych budowlańców, kafelkzrzy , itp., którzy nic nie spartolą, juz się boje jak mi zaczną w poniedziałek ścianki klasć, bede tam chyba codziennie jedździć i sprawdzać, :( Nie stresuj się. Po prostu ważna zasada nie płać od razu za dużo i pilnuj.No i oczywiście umowa.



OLA.J. - 14-07-2005 08:39
No tak tylko jak się potem kłócić z takim co to wmawia że jest dobrze, a ewidentnie jest źle, już raz miałam do czynienia z Panem Stasiem chydraulikiem , który wie wszystko, nawet gdzie ma być w kiblu półeczka a gdzie nie, i jak tu się nie bać polskiego hydraulika, a tak na marginesie dalej poszukuje kogos kto zrobi cokół i tynk zewnętrzny.



rispetto - 14-07-2005 08:40
Ola, jest tak jakieś mniemanie wśród tych (za przeproszeniem) roboli, że jak budujesz dom, to jesteś frajerką/frajerem, którego należy zrobić w ciula i oskubać z pieniędzy, bo na pewno na niczym się nie znasz. To, że np w swoim życiu miałaś kilka mieszkań i je wykańczałaś i coś wiesz na ten temat nie jest dla takich @#%#^$%& żadnym argumentem. Tak im się jednak tylko wydaje, bo Ty masz najważniejszy argument - kasę. Nie zapominaj o tym i nie wypuszczaj go z ręki.
A swoją drogą - pilnować, pilnować i jeszcze raz pilnować. A w przerwach op... dalać ile wlezie, bo bez tego nie zyskasz respektu i wlezą Ci na głowę.
Życzę dużo wytrwałości i luzackiego podejścia do tematu, bo inaczej nabawisz się choroby wrzodowej zanim skończysz dom.



Mały - 14-07-2005 08:40

No tak tylko jak się potem kłócić z takim co to wmawia że jest dobrze, a ewidentnie jest źle, już raz miałam do czynienia z Panem Stasiem chydraulikiem , który wie wszystko, nawet gdzie ma być w kiblu półeczka a gdzie nie, i jak tu się nie bać polskiego hydraulika, a tak na marginesie dalej poszukuje kogos kto zrobi cokół i tynk zewnętrzny. Trza było mnie wziąć... :D



rispetto - 14-07-2005 08:47

miałam do czynienia z Panem Stasiem hydraulikiem , który wie wszystko, nawet gdzie ma być w kiblu półeczka a gdzie nie Jakbym widział moją wczorajszą rozmowę z kafelkarzem :evil:



OLA.J. - 14-07-2005 08:59
Kafelkarzy , to sie jak ognia boje juz od dłuższego czasu, a jak tach chodze po ludziach i oglądam, to się zastanawiam czy to naprawde taki wielki wyczyn to układanie kafli, ze jescze prawie nikomu nie udało sie ułozyć róno



markus_gdynia - 14-07-2005 09:05

Kafelkarzy , to sie jak ognia boje juz od dłuższego czasu, a jak tach chodze po ludziach i oglądam, to się zastanawiam czy to naprawde taki wielki wyczyn to układanie kafli, ze jescze prawie nikomu nie udało sie ułozyć róno Dlatego doszedłem do wniosku, że gorzej to nawet ja nie potrafię :D :D :D i w górnej łazience sam ułożyłem kafle.



rispetto - 14-07-2005 09:07
Pójdę Twoim śladem Markus, tym bardziej, że w przypadku górnej łazienki czas mnie nie goni.



OLA.J. - 14-07-2005 09:25
No taka odważna to ja nie jestem, zreszta nie mam pojęcia o układaniu kafli, małżonek równiez nie, wiec przyjdzie mi zlecić kafelkarzowi i wypic wiadro melisy co by wscieklość mnie nie wykończyła, chociaz mam jescze male nadzieje ze znajde dobrego kafelkarz



markus_gdynia - 14-07-2005 09:48

No taka odważna to ja nie jestem, zreszta nie mam pojęcia o układaniu kafli, małżonek równiez nie, wiec przyjdzie mi zlecić kafelkarzowi i wypic wiadro melisy co by wscieklość mnie nie wykończyła, chociaz mam jescze male nadzieje ze znajde dobrego kafelkarz Jeżeli Cię terminy nie gonią i możesz poczekać (bo facet ma dość napięty kalendarz) to polecam kafelkarza, który robił u mnie schody wejściowe i taras: Pan Andrzej 604453930. Gdybym go znał wcześniej to na bank robił by u mnie wszystkie kafle.



OLA.J. - 14-07-2005 09:55
Dzięki, terminy az tak mnie nie gonią , chyba ze bedzie mial wolne dopiero w przyszłym roku, ale dziękuje a namiary zadzwonie na pewno i pogadam



adamski - 14-07-2005 13:43
Witam bractwo pomorskie
Tak czytam Wasze maile o kafelkarzach i się lekko uśmiecham ;-) Mój teść uparł się że położy nam kafle w kotłowni i garażu i powoli, ale dokładnie właśnie to robi. Ja siedzę w pracy a on walczy z kaflami. Muszę przyznać że nieźle mu to wychodzi. Jeszcze trochę i zrobię salon w garażu :-)
Później znając życie kafle w górnej łazience także teść będzie kładł. Ja niestety jakby się dało kafle kłaść z pomocą klawiatury to pewnie dopiero bym sobie poradził :-P

Na działeczce 6 kamazów czarnoziemu do rozrzucenia, tak więc ciągle mam co robić. Jeszcze kilka dni i wszystko będzie ładnie, równo rozgrabione.

Od poniedziałku mam urlop. Czy znacie może jakieś miejsce w Karpaczu albo Szklarskiej Porębie, które polecilibyście? Chciałbym wyrwać żonę i córkę chociaż na tydzień w góry.

Pozdrowionka
Adamski



markus_gdynia - 14-07-2005 13:45
Adamski - pozdrówka. Słyszałem że teraz na poduszkowcach będziesz śmigał :D



OLA.J. - 14-07-2005 13:59
Adamski - obejżałam twój domek, mam pytanei jakiego koloru bedzie cokół ? Mam domek kształetm zblizony do Twoejgo a i dachówka chyba ta sama, i zastanawiam się na cokołem w kolrze dachu leub jasnym w kolorze tynku (kurcze trudna decyzja)



markus_gdynia - 14-07-2005 14:03

Adamski - pozdrówka. Słyszałem że teraz na poduszkowcach będziesz śmigał :D Sorry - pochrzaniłem. Pomyliłem Cię z Docentem. Ale pozdrówek nie cofam :D



adamski - 14-07-2005 14:06
Markus: cześć i pozdrowionka ;-) Ja poduszkowcem ;-) ? A skądże ten zaszczyt?

Ola.J. : docelowo ma być jasny tynk i cokół w kolorze dachu.

A tak swoją drogą w ostatni weekend byłem na weselu w Kłosowie. Droga wiodła mnie przez Banino i Miszewko, więc widziałem jak dużo domków już tam stoi ;-)



Wojtekkkk - 14-07-2005 14:27

Kafelkarzy , to sie jak ognia boje juz od dłuższego czasu, a jak tach chodze po ludziach i oglądam, to się zastanawiam czy to naprawde taki wielki wyczyn to układanie kafli, ze jescze prawie nikomu nie udało sie ułozyć róno Widzialem b.duzo prac róznych kafelkarzy i moge stwierdzic ze na dobrego trzeba czekac,wiadomo maja duzo pracy.
Nie mozna szukac na 2 tygodnie przed polozeniem.
I czesto ten co ''bierze wiecej'' nie robi lepiej,a wrecz przeciwnie.
Trzeba byc dobrej mysli I PILNOWAC.Choc absolutnie nie jestem za pilnowaniem.
I jeszcze jedna ''rada'' zanim beda kafelki, trzeba wiedziec[glównie kuchnia]gdzie bedzie sprzet i oswietlenie,chodzi oczywiscie o elektryke.
Czesto pózniej sa ''male przeróbki'',czego mozna uniknac. :wink:



OLA.J. - 14-07-2005 14:57
Dzięki za rady, tak myślałam, ze tego kafelkarza to trzeba by juz teraz poszukać, a w kuchni oprócz podlogi nie mam kafli i całe moje szczescie :)



rispetto - 14-07-2005 15:16
Markus, jak juz pokazales w swoim awatarze jak wyglada czlowiek po zakoczeniu budowy, to powinienes dodac jeszcze garba :lol:
Nie wiem tylko jak zaznaczyc na nim wrzody na zoladku :lol:



markus_gdynia - 14-07-2005 15:19

Markus, jak juz pokazales w swoim awatarze jak wyglada czlowiek po zakoczeniu budowy, to powinienes dodac jeszcze garba :lol:
Nie wiem tylko jak zaznaczyc na nim wrzody na zoladku :lol:
Wszystko w swoim czasie :lol:



rispetto - 14-07-2005 15:20
I tak Ci niezle poszlo, bo nie widac dziur w kieszeniach :lol:



wlowikowa - 14-07-2005 16:19

No to Was nawiedzę w sobotę, gdzieś 18-19 OK, mam ciasto upiec ? :) A trafisz, prawda ? nie potrzebujesz telefonów itp ?
W razie czego 676-07-79 dom (Wiktor pewnie odbierze, ale mozna sie z nim dogadac) albo wlowik 601-61-30-83 (ale pewnie i tak nie bedzie slyszal)



markus_gdynia - 14-07-2005 22:16

No to Was nawiedzę w sobotę, gdzieś 18-19 OK, mam ciasto upiec ? :) A trafisz, prawda ? nie potrzebujesz telefonów itp ?
W razie czego 676-07-79 dom (Wiktor pewnie odbierze, ale mozna sie z nim dogadac) albo wlowik 601-61-30-83 (ale pewnie i tak nie bedzie slyszal) Eeeee tam, az takich wyrzeczeń nie wymagam :D Trafię. Wiem gdzie jest Wasza ulica to i dom po "płocie" 8) poznam



wlowikowa - 15-07-2005 05:10

Eeeee tam, az takich wyrzeczeń nie wymagam :D Trafię. Wiem gdzie jest Wasza ulica to i dom po "płocie" 8) poznam No nie wiem, teraz jak się sąsiad ruszył z budową to nawet zza drzew i wykopów domu nie widać :) Ale dobra, sie znajdziemy :)



markus_gdynia - 15-07-2005 08:33

Eeeee tam, az takich wyrzeczeń nie wymagam :D Trafię. Wiem gdzie jest Wasza ulica to i dom po "płocie" 8) poznam No nie wiem, teraz jak się sąsiad ruszył z budową to nawet zza drzew i wykopów domu nie widać :) Ale dobra, sie znajdziemy :)
A Ty o tej porze (05:10) to "jeszcze" czy "już" ???



MarcinU - 15-07-2005 12:26

miałam do czynienia z Panem Stasiem hydraulikiem , który wie wszystko, nawet gdzie ma być w kiblu półeczka a gdzie nie Jakbym widział moją wczorajszą rozmowę z kafelkarzem :evil: Generalnie to nie miałem większych problemów z wykonawcami, ale tak jak czytam Wasze wypowiedzi to jedna rada mi się nasuwa - długo i kilkukrotnie rozmawiać z wykonawcą PRZED zleceniem mu pracy. Jak ma tendencje do wszechwiedzy i padają stwierdzenia "że tak trzeba" albo "te projekty to bez sensu są i nie ma po co na nie patrzyć" to lepiej z kimś takim dość szybko się pożegnać.

A z drugiej strony wykonawcy (ci dobrzy) mają sporo wiedzy i warto ich podpytać. Nie zawsze doradzą tylko tak, jak im wygodniej. Przekonałem sie dokładnie o tym dziś - powiedziałem co zmienić i dlaczego (ukryć rurę przesuwając stelaż do kibelka), a usłyszałem - tak jak pan chce to zmienić to nie jest dobrze (bo za daleko wysuniemy kibelek). I godzinę podcinali belkę tak, aby rury ułożyć i schować.

Tyle, że wygląda na to, że takich fachowców to ze świeczką trzeba szukać ...



OLA.J. - 15-07-2005 13:34
Tez mam nadzieje ze sie terafiaja dobrzy, dlatego prosze o polecenia, co by z tą świeca zbyt dulgo nie chodzić



Ados - 15-07-2005 14:58
ma ktoś do polecenia kogoś kto wykona projekt przyłącza gazowego i przyłącze? sprawnie szybko, tanio i dobrze ;)?
dzięki z góry



OLA.J. - 15-07-2005 15:01
Ja niestety nie znam nikogo takiego :roll:



wlowikowa - 15-07-2005 15:27


A Ty o tej porze (05:10) to "jeszcze" czy "już" ???
Już wstałam i leciałam do pracy na 6.00 - więc przy ubieraniu się zajmuje się komputerem.



Wakmen - 16-07-2005 04:30
Dołożyłem nowe zdjęcia do mojego albumu na stronie:
http://wakmen.w.interia.pl
Link przyda się napewno osobom które chciałyby zobaczyć jak robi się strop monolityczny oraz szczegóły troszeczkę innego wykonania tradycyjnego dachu.



rispetto - 16-07-2005 16:31

ma ktoś do polecenia kogoś kto wykona projekt przyłącza gazowego i przyłącze? sprawnie szybko, tanio i dobrze ;)?
dzięki z góry
Zapomniałem nazwiska (Kubacki ?) tel. 0501031930 - szef firmy Amet, Oliwa ul. Droszyńskiego. One poleci Ci osobę do projektu (taka pani z Wrzeszcza, ale jej namiarów już nie mam), a sam wykona przyłącze wraz z całą potrzebną dokumentacją (tak, że idziesz tylko podpisać umowę z gazownią)



rispetto - 16-07-2005 16:34

miałam do czynienia z Panem Stasiem hydraulikiem , który wie wszystko, nawet gdzie ma być w kiblu półeczka a gdzie nie Jakbym widział moją wczorajszą rozmowę z kafelkarzem :evil: Generalnie to nie miałem większych problemów z wykonawcami, ale tak jak czytam Wasze wypowiedzi to jedna rada mi się nasuwa - długo i kilkukrotnie rozmawiać z wykonawcą PRZED zleceniem mu pracy. Jak ma tendencje do wszechwiedzy i padają stwierdzenia "że tak trzeba" albo "te projekty to bez sensu są i nie ma po co na nie patrzyć" to lepiej z kimś takim dość szybko się pożegnać.

A z drugiej strony wykonawcy (ci dobrzy) mają sporo wiedzy i warto ich podpytać. Nie zawsze doradzą tylko tak, jak im wygodniej. Przekonałem sie dokładnie o tym dziś - powiedziałem co zmienić i dlaczego (ukryć rurę przesuwając stelaż do kibelka), a usłyszałem - tak jak pan chce to zmienić to nie jest dobrze (bo za daleko wysuniemy kibelek). I godzinę podcinali belkę tak, aby rury ułożyć i schować.

Tyle, że wygląda na to, że takich fachowców to ze świeczką trzeba szukać ... Przyznam, że dosyć pobierznie sprawdziłem tego "fahofca", bo wyszedłem z założenia, że położenie płytek na podłodze z miksokreta to zadanie, któremu podołałaby moja córka (prostokątne pomieszczenie i jedyne co może sprawić trudność, to wycięcie otworu w jednym kaflu na kratkę ściekową). Okazało się, że jednak się myliłem.



joola - 16-07-2005 22:51

ma ktoś do polecenia kogoś kto wykona projekt przyłącza gazowego i przyłącze? sprawnie szybko, tanio i dobrze ;)?
dzięki z góry
Zapomniałem nazwiska (Kubacki ?) tel. 0501031930 - szef firmy Amet, Oliwa ul. Droszyńskiego. One poleci Ci osobę do projektu (taka pani z Wrzeszcza, ale jej namiarów już nie mam), a sam wykona przyłącze wraz z całą potrzebną dokumentacją (tak, że idziesz tylko podpisać umowę z gazownią) Tak, tak- Kubacki. Też miałam do czynienia z firmą "Amet" i muszę powiedzieć, że panowie spisali się na 6-tkę.



gosia@ - 16-07-2005 22:52
a, ja mam juz sciany :P :P :P Joolaelewacja skonczona?



joola - 16-07-2005 22:54
Gosia@ skończona :D . Gratuluję ścian, a zdjęcia są, bo idę na przeszpiegi :wink:



joola - 16-07-2005 22:55
No i powiedz jak skończyła się sprawa z zagęszczaniem...



gosia@ - 16-07-2005 22:58

Gosia@ skończona :D . Gratuluję ścian, a zdjęcia są, bo idę na przeszpiegi :wink: Nie ma, bo mi pi........ni złodzieje ukradli aparat przedwczoraj :evil: :evil: :evil: a, nowe maja byc dopiero w poniedziałek, teraz na aparat sie czeka,jak za komuny na papier toaletowy :evil:



gosia@ - 16-07-2005 22:58

No i powiedz jak skończyła się sprawa z zagęszczaniem... Leja woda i zageszczaja, inspektor powiedział, ze bierze odpowiedzialnosc :roll:



joola - 16-07-2005 23:03

Gosia@ skończona :D . Gratuluję ścian, a zdjęcia są, bo idę na przeszpiegi :wink: Nie ma, bo mi pi........ni złodzieje ukradli aparat przedwczoraj :evil: :evil: :evil: a, nowe maja byc dopiero w poniedziałek, teraz na aparat sie czeka,jak za komuny na papier toaletowy :evil: Uuuuuchchch...nie cierpię złodziejstwa :evil: Mojemu mężowi niedawno małolaty świsnęły telefon z samochodu :evil: gówniarstwo p.....e. Gosia jak Ci aparat ukradli :o z budowy, torebki, samochodu... i dlaczego na nowy tak długo czekasz?



gosia@ - 16-07-2005 23:06

Gosia@ skończona :D . Gratuluję ścian, a zdjęcia są, bo idę na przeszpiegi :wink: Nie ma, bo mi pi........ni złodzieje ukradli aparat przedwczoraj :evil: :evil: :evil: a, nowe maja byc dopiero w poniedziałek, teraz na aparat sie czeka,jak za komuny na papier toaletowy :evil: Uuuuuchchch...nie cierpię złodziejstwa :evil: Mojemu mężowi niedawno małolaty świsnęły telefon z samochodu :evil: gówniarstwo p.....e. Gosia jak Ci aparat ukradli :o z budowy, torebki, samochodu... i dlaczego na nowy tak długo czekasz? Bylismy na Monciaku, w knajpie i rabneli z siedzenia :evil: Na aparat czekam, bo im sie skonczyły i sa zamwione



wlowikowa - 16-07-2005 23:18
gosia@ będziesz jutro u siebie na budowie tak około 15.00-16.00 ? bo nie wiem, czy będzie mi się chciało, ale jakbym się w pracy jutro mocno nie zmęczyła to może bym się wybrała ? Jeszcze nie wiem na 100% dlatego pytam, czy planowałas - bo jak nie, to nie będe jechała, a jak będziesz to wtedy MOŻEbym podjechała. Ale nie wiem co będzie jutro, bo jak będą deszcze i burze *he he już wierzę prognozom* to nie będę na pewno. A tak w ogóle to wcale nie wiem niczego na pewno - więc nie przyjeżdzaj celowo.



gosia@ - 16-07-2005 23:23

gosia@ będziesz jutro u siebie na budowie tak około 15.00-16.00 ? bo nie wiem, czy będzie mi się chciało, ale jakbym się w pracy jutro mocno nie zmęczyła to może bym się wybrała ? Jeszcze nie wiem na 100% dlatego pytam, czy planowałas - bo jak nie, to nie będe jechała, a jak będziesz to wtedy MOŻEbym podjechała. Ale nie wiem co będzie jutro, bo jak będą deszcze i burze *he he już wierzę prognozom* to nie będę na pewno. A tak w ogóle to wcale nie wiem niczego na pewno - więc nie przyjeżdzaj celowo. Jeszcze nie wiem, bo jutro na wystawe psów ide



wlowikowa - 16-07-2005 23:31

Jeszcze nie wiem, bo jutro na wystawe psów ide
No, szczególnie, że ja taka zdecydowana :) Ale nie będę jutro więc kombinować, w tygodniu odbiorę Wiktora i sobie podjedziemy do Ciebie :)
Dam znać telefonem, jak już będę zdecydowana. Na pewno nie będzie mnie jutro. Decyzję podjęłam :)



joola - 16-07-2005 23:48
Gosia@ gdzie ta wystawa, na hipodromie? I czy idziesz ze swoją piesuską :D



gosia@ - 17-07-2005 09:16

Jeszcze nie wiem, bo jutro na wystawe psów ide
No, szczególnie, że ja taka zdecydowana :) Ale nie będę jutro więc kombinować, w tygodniu odbiorę Wiktora i sobie podjedziemy do Ciebie :)
Dam znać telefonem, jak już będę zdecydowana. Na pewno nie będzie mnie jutro. Decyzję podjęłam :) Dobrze:-)



m@rek - 17-07-2005 21:04
Tak prosiliscie a tu nic, zero odpowiedzi. No moze przesadzilem. Ktos prosil o zdjecia. Ja sie do tego dostosowalem i wkleilem do podpisu. Ale widocznie naprawde nie macie czasu aby obejzec. spoko. Przeciez budujecie domy
Pozdrowko



markus_gdynia - 17-07-2005 21:13

Tak prosiliscie a tu nic, zero odpowiedzi. No moze przesadzilem. Ktos prosil o zdjecia. Ja sie do tego dostosowalem i wkleilem do podpisu. Ale widocznie naprawde nie macie czasu aby obejzec. spoko. Przeciez budujecie domy
Pozdrowko
No i co się dziwisz 8) Ostatnio jak byłeś na Grupie Trójmiasto to wszystko było w teorii, a tymczasem okazuje się, ze za chwilę będziesz się wprowadzał. Przyznaję z podziwem, że to kawał przedsięwzięcia. Gratuluję tempa.



rafalg - 17-07-2005 21:50
Witam - poszukuję Z POLECENIA fachowców do układania płyt gips-karton. Ale sprawdzonych, którzy rzeczywicie potrafią wykonać swoją robotę starannie. Czy macie takich sprawdzonych ?



andrzej100 - 17-07-2005 23:31
Oj, ja też poszukuję takich ludzi (od płyt karton-gips). Kiedyś tu ktoś rzucił 4 telefony, ale nietrafione ( jeden to hydraulika, drugi wyjechał za granice, trzeci z okolic Tczewa czy Pelplina... ).
Może teraz ktoś może polecić dobrą ekipę?



kolia - 18-07-2005 09:37

Dołożyłem nowe zdjęcia do mojego albumu na stronie:
http://wakmen.w.interia.pl
Link przyda się napewno osobom które chciałyby zobaczyć jak robi się strop monolityczny oraz szczegóły troszeczkę innego wykonania tradycyjnego dachu.
Chciałam pooglądać i okazało się że limit transferu został przekroczony :o i tyle było oglądania



DarekN - 18-07-2005 12:18
Pytanko,
Czy tak ok. 40 zł / m2 - za oklejenie komina płytkami klienkierowymi to dużo czy mało? Ile płaciliście za tą pracę za robociznę?
pozdrawiam
Darek



gosia@ - 18-07-2005 15:31
słuchajcie juz slepa jestem od patrzenia w monitor :evil: powiedzcie, co sie robi dalej?Mam połozny dach i co????chodzi mi oto co musze miec zrobione pzred montazem okien



ewa - 18-07-2005 15:53
Do płyt g/k polecam Kozerskich. U nas kładli w pokoju dziennym i jest super. Kiedyś wklejałam namiary na nich z innej okazji.



rafalg - 18-07-2005 16:49

Do płyt g/k polecam Kozerskich. U nas kładli w pokoju dziennym i jest super. Kiedyś wklejałam namiary na nich z innej okazji. Ewa- baaardzo CIe proszę o te namiary. Możesz mi przesłać na priva. Z góry dziękuję.



gosia@ - 18-07-2005 18:11
ile płaciliscie Lademanowi za m2 tynków???Bo nie wiem czy mam sie targowac :wink:



gosia@ - 18-07-2005 18:55

Gosia@ gdzie ta wystawa, na hipodromie? I czy idziesz ze swoją piesuską :D Joolu, wystawa była w Gdyni i.....na nia nie zdazyłam :evil: a moja psina bedzie wystawiana w Sopocie w sierpniu.Zapraszam :D Jeszcze raz dzieki za namiary :lol:



gosia@ - 18-07-2005 19:01

No i właśnie pogoniłem kafelkarza. Normalnie będę się wstydził gości wprowadzić do garażu, bo tak położył gres na podłodze. Miał robić jeszcze taras i całe szczęście, że dokładnie spojrzałem na jego pracę, bo skuwałbym kafle, które i tak mocno nadwyrężyły nasz budżet.
Rozstanie było cokolwiek burzliwe i skończyło się wizytą policji z Żukowa (do rękoczynów na szczęście nie doszło).
Tak dla spokoju mojego sumienia powiedzcie, czy jak była między nami umowa ustna (bez świadków), to facet ma jakieś szanse w sądzie (groził, że mnie poda :lol: )? Oczywiście obfotografowałem wszystkie moje zastrzeżenia i spisałem je póki pamiętam.
Najlepsze było stwierdzenie - nie kładzie się kafelek tak, jak się panu podoba, tylko jak mówią normy budowlane (sic!) i co mi pan będzie mówił, że są źle ułożone :lol:
Umowa ustna jest umowa wiazaca według prawa, ale.......udowodnienie ze została zawarta jest bardzo trudne i bedzie sie ciagneło latami.Dodatkowo pozywajacy juz na dzien dobry ponosi koszty sadowe plus procentowo od wartosci sporu, tak ze spoko.Nie ma sznas, by Cie pozwał i wygrał, ale to moje prywatne zdanie :wink:



joola - 18-07-2005 20:43

ma ktoś do polecenia kogoś kto wykona projekt przyłącza gazowego i przyłącze? sprawnie szybko, tanio i dobrze ;)?
dzięki z góry
Zapomniałem nazwiska (Kubacki ?) tel. 0501031930 - szef firmy Amet, Oliwa ul. Droszyńskiego. One poleci Ci osobę do projektu (taka pani z Wrzeszcza, ale jej namiarów już nie mam), a sam wykona przyłącze wraz z całą potrzebną dokumentacją (tak, że idziesz tylko podpisać umowę z gazownią) Tak, tak- Kubacki. Też miałam do czynienia z firmą "Amet" i muszę powiedzieć, że panowie spisali się na 6-tkę. Sorki za pomyłkę-nie Kubacki tylko Kubawski Edward-reszta się zgadza.



joola - 18-07-2005 20:48

Gosia@ gdzie ta wystawa, na hipodromie? I czy idziesz ze swoją piesuską :D Joolu, wystawa była w Gdyni i.....na nia nie zdazyłam :evil: a moja psina bedzie wystawiana w Sopocie w sierpniu.Zapraszam :D Jeszcze raz dzieki za namiary :lol: Oj Gosia@, jak będzie wystawa, to daj znać plizzz-ja zawsze chcę pójść i...zawsze zapominam :cry:



gosia@ - 18-07-2005 21:01

Gosia@ gdzie ta wystawa, na hipodromie? I czy idziesz ze swoją piesuską :D Joolu, wystawa była w Gdyni i.....na nia nie zdazyłam :evil: a moja psina bedzie wystawiana w Sopocie w sierpniu.Zapraszam :D Jeszcze raz dzieki za namiary :lol: Oj Gosia@, jak będzie wystawa, to daj znać plizzz-ja zawsze chcę pójść i...zawsze zapominam :cry: Dam na pewno, bo to nasz debiut wystawowy bedzie :D na poczatku sierpnia tez jest wystawa kotów



joola - 18-07-2005 21:13

Gosia@ gdzie ta wystawa, na hipodromie? I czy idziesz ze swoją piesuską :D Joolu, wystawa była w Gdyni i.....na nia nie zdazyłam :evil: a moja psina bedzie wystawiana w Sopocie w sierpniu.Zapraszam :D Jeszcze raz dzieki za namiary :lol: Oj Gosia@, jak będzie wystawa, to daj znać plizzz-ja zawsze chcę pójść i...zawsze zapominam :cry: Dam na pewno, bo to nasz debiut wystawowy bedzie :D na poczatku sierpnia tez jest wystawa kotów No, to będę trzymać kciukasy, bo piesusa śliczniasta :D



markus_gdynia - 18-07-2005 21:14

słuchajcie juz slepa jestem od patrzenia w monitor :evil: powiedzcie, co sie robi dalej?Mam połozny dach i co????chodzi mi oto co musze miec zrobione pzred montazem okien
:o :o :o Ty masz już dach położony ?!?!?!?!



gosia@ - 18-07-2005 21:18

słuchajcie juz slepa jestem od patrzenia w monitor :evil: powiedzcie, co sie robi dalej?Mam połozny dach i co????chodzi mi oto co musze miec zrobione pzred montazem okien
:o :o :o Ty masz już dach położony ?!?!?!?! Markus, az taka szyba, to ja nie jestem :lol: :lol: :lol: Dopytuje sie bo prace chce sobie zaplanowac i przymierzam sie do zamówienia okien.Na razie mam sciany i kominy, a w sobote strop lany, az sie boje bo mam lany :cry: znowu popłyne z kasa, zamawianie betonu o drgawki mnie przyprawia.Chcielismy wpasc do Ciebie w niedziele, ale głupio było bez zapowiedzi.Nalot u Wlowików sie nie udał, bo gdzie chyba polezli, o ile dobrze trafilismy



markus_gdynia - 18-07-2005 21:22
GOSI@ - ale odpowiadając na Twoje pytanie - sztuka budowlana i "Murator" mówią, że jeżeli planujesz okna drewniane, to tynki wewnętrzne powinny zostać wykonane przed ich wstawieniem. W przypadku okien plastikowych tynki wykonuje się po wstawieniu. Tynkarze bez względu na okna będą Cie przekonywać, żeby prace wykonywać po ich wstawieniu. Głównym powodem jest to, że przy oknach unika się zbyt szybkiego wysuszania tynków (niedawne 30C). Przed tynkowaniem powinnaś mieć również wylany chudziak na gruncie. W odwrotnej kolejności zafajdasz chudziakiem tynki. A skoro chudziak to dobrze by było miec już rozprowadzoną kanalizę i wodę oraz ewentualnie rury od odkurzacza centralnego plus doprowadzenie powietrza do kominka.
No dobra skończę juz bo jeszcze w deprechę wpadniesz :wink:



markus_gdynia - 18-07-2005 21:32

Chcielismy wpasc do Ciebie w niedziele, ale głupio było bez zapowiedzi.Nalot u Wlowików sie nie udał, bo gdzie chyba polezli, o ile dobrze trafilismy A trzeba było. Na drugi raz wal śmiało. Dla spragnionych mam zawsze wodę mineralną, dla bardzo spragnionych też mam wodę .... :wink: Gorzej z głodnymi bo dla jednego nie opłaca sie gotować, ale zupka chińska zawsze się znajdzie :D



joola - 18-07-2005 21:33
Gosia@, tak jak Ci mówiłam tynki miałam przed oknami. Kup chłopakom folię (grubszą i w miarę przeźroczystą) a oni już sobie poradzą, zabiją otwory deskami z naciągniętą folią dokładnie żeby im nie wiało a Tobie przy okazji tynki tak szybko nie wyschną. Najlepiej też jakbyś zgrała elektryka z tynkarzami, tzn zaraz za nim niech wchodzą tynkarze, to może uchroni Cię to przed kradzieżą instalacji :-? W ostateczności zawsze można spędzić parę nocek pod namiotem-oczywiście z piesusem :wink: (jeśli pogoda dopisze)



Gwizdki - 18-07-2005 21:34
[/quote] Co do kostki i tarasów, to u mnie będzie robić firma z Osowy "BAOBAB"(przy rondzie koło Castoramy). Sprawdzili się u sąsiada, widzieliśmy ich prace u innych, dają trzy lata gwarancji, robią kompleksowo (także płoty, odwodnienia). Nie wiem tylko jak z terminami, ale obawiam się że na "wczoraj", to może być problem.
[/quote]

Joola, dzwoniłam dziś do nich z pytaniem o ceny. Pani podała orientacyjnie, w zależności od rodzaju kostki. Faktycznie oferują kompleksowo: cena zawieraz kostkę, piach, beton, robociznę... Czy przeliczałaś czy to sie faktycznie opłaca? Bo może taniej jest wziąć "pana Zenka" :wink: , który zrobi za 20 PLN a całą resztę kupić samemu? Jak Ci się to kalkuluje?



joola - 18-07-2005 21:51

Co do kostki i tarasów, to u mnie będzie robić firma z Osowy "BAOBAB"(przy rondzie koło Castoramy). Sprawdzili się u sąsiada, widzieliśmy ich prace u innych, dają trzy lata gwarancji, robią kompleksowo (także płoty, odwodnienia). Nie wiem tylko jak z terminami, ale obawiam się że na "wczoraj", to może być problem.

Joola, dzwoniłam dziś do nich z pytaniem o ceny. Pani podała orientacyjnie, w zależności od rodzaju kostki. Faktycznie oferują kompleksowo: cena zawieraz kostkę, piach, beton, robociznę... Czy przeliczałaś czy to sie faktycznie opłaca? Bo może taniej jest wziąć "pana Zenka" :wink: , który zrobi za 20 PLN a całą resztę kupić samemu? Jak Ci się to kalkuluje?
Szczerze mówiąc, to nie sprawdzałam jak, to jest gdzie indziej...ale chyba kiedyś ktoś podawał, że brukarz bierze za ułożenie kostki ok. 40zł do tego sama kostka powiedzmy ok.40-45zł (zależy oczywiście jaka) plus piasek plus beton...nas cała impreza ma wynieść ok.95zł za m2 przy cenie kostki j/w. Do tego jak już pisałam ludziska sprawdzeni, więc chyba warto
:roll:



rafalg - 18-07-2005 22:33
Witam - Kolejne poszukiwania... Szukam fachowca, który wykończy mie wszystkie elementy drewniane (szlifowanie, impregnacja, etc), wraz z wybudowaniem drewnianych schodów, balustrad na tarasie i na balkonoie +na końcu malowanie / lakierowanie lub bejcowanie.

No i oczywiście aby był nie za drogi, ale solidny.



Strona 59 z 149 • Znaleziono 29718 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.