ďťż

GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE

GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE





joola - 30-12-2004 19:33

Joola!
Ja ze swoimi architektami rowniez nie mialem problemu. Cierpliwie wysluchiwali i nanosili na plany ciagle nasze zmiany i poprawki. W koncu zbudowali to co mozna zobaczyc w moim podpisie. A sa solidni i jeden dom co zbudowali :lol: jeszcze stoi :lol: Jak chcesz moge Ci dac namiary. Najlepszego w nowym roku!
M@rek ja już mam projekt i nawet wg niego wybudowałam dom i mam zamiar na wiosnę się wprowadzić, to Gosia@ poszukuje "szpecjalisty" :wink: ale dzięki za chęci.





joola - 30-12-2004 19:41

A czy moze ktos ma jakies doswiadczenia z firmami od robot ziemnych? Powoli zaczynam myslec o niwelacji swojej gorki i troszke nie wiem jak sie do tego zabrac! Czy najpierw zniwelowac a pozniej polozyc instalacje (gaz, woda, sanitarka, prad)? Bo po niwelacji musial bym polozyc jeszcze pare plyt Yumbo aby utwardzic dojazd.Wydaje mi sie, ze odwrotnie bylo by zle bo zasypia mi plyty przy wywozeniu ziemi z niwelacji!? HELP! Ja najpierw równałam działkę,zrobiłam fundamenty a dopiero potem instalacje, jeśli chodzi o płyty, to również wydaje mi się, że kłaść je po niwelacji terenu(jeśli chodzi o dojazd do działki, to koparkowy powinien sobie poradzić )



Mirosław - 31-12-2004 15:13
WITAM !!!
Niech już wystrzelą korki Szampana, a Wy bawcie sie świetnie do białego rana. Wszystkiego naj-naj z okazji Sylwestra życzy Mirek.

http://www.gify.org.pl/gify/natura/choinki/12.gif



Gierga - 31-12-2004 16:15
Kolejny Sylwester lecz życzenia te same - byście w przyszłym roku zbudowali zamek, byście mieli sto koni i sto samochodów, byście nigdy do płaczu nie mieli powodów.





m@rek - 31-12-2004 17:10
Hapy New Year http://web.icq.com/friendship/swf/0,,16961_rs,00.swf



joola - 31-12-2004 18:04
To jeszcze ja szybciutko WSZYSTKIEGO DOBREGO, SPEŁNIENIA MARZEŃ I REALIZACJI ZAMIERZONYCH PLANÓW W NADCHODZĄCYM 2005 ROKU

Jola



markus_gdynia - 31-12-2004 20:01
No to w wersji skróconej

Wszystkiego najlepszego w 2005 roku.



markus_gdynia - 31-12-2004 23:06
No to jestem pierwszy w 2005 roku :D

P.S. To wszystko wina zegara na serwerze Muratora



joola - 31-12-2004 23:11
Markus no coś Ty przecież samemu trzeba zmienić czas :D No, to co, kto następny-może Gierga :wink:



joola - 31-12-2004 23:18
A swoją drogą, to czy Wy nie balujecie :o ja to mam rodzinkę chorą ale Gierga i Markus :o :D



markus_gdynia - 31-12-2004 23:24
Balujemy na forum Muratora.

Żona za granicą na robotach, córka ma inne kółka zainteresowań, a ja udzielam pomocy psychiatrycznej mojemu psu.



joola - 31-12-2004 23:26
Oooo ja też :D
No dobra spadam podziwiać fajerwerki :D
Do zobaczenia za rok :wink:



joola - 01-01-2005 00:28
No to jeszcze raz wszystkiego najlepszego :D



Mirosław - 01-01-2005 00:39
Witam !!!
Też chciałem być pierwszy w 2005 roku ale z tego co widać jak zwykle zostałem z tyłu :cry: . Jeszcze raz najlepszego w nowym 2005 roku.
Pozdrówka dla wszystkich Mirek. :wink: :wink: :wink:



Mirosław - 01-01-2005 00:40
Z tym czasem muratora to zwykły przekręt. :evil: :evil:



Gierga - 01-01-2005 00:57

A swoją drogą, to czy Wy nie balujecie :o ja to mam rodzinkę chorą ale Gierga i Markus :o :D No teraz ja jestem już w Nowym Roku :-)
a ja się porządnie rozchorowałam :-( ale widziałam fajerwerki w Gdyni na Kamiennej Górze - piękne :-)

Markus puść psu w pokoju jakąś muzykę, aby się rozluźnił i był nieświadomy tego co się wokół dzieje:-)



Gierga - 01-01-2005 00:58

Z tym czasem muratora to zwykły przekręt. :evil: :evil: dokładnie o godzinę do przodu



gosia@ - 01-01-2005 17:01

No to jeszcze raz wszystkiego najlepszego :D Ja też Wszystkim Życze Spokojnego 2005 roku, obniżki cen materiałów budowlanych i wyposażenia wnetrz :P Oraz Spełnienia Waszych Marzeń.Ufff, ja tez spóznialska i na dodatek mam kaca :oops: ale wygląda,,ze w starym roku nanalazłam "szpecialistę" jak mamwia Joola :P



Wakmen - 01-01-2005 20:00
A tak w Nowym Roku mam już jedno pytanko.
Gdzie kupowaliście łączniki do drewna (Trójmiasto)? W jakich cenach?
Przymierzam się do zakupów na dach i chciałbym już powoli zaopatrywać się w materiały.
Wszystkich pozdrawiam po Sylwestrze.



Mirosław - 01-01-2005 21:41
Witam !!!!
Z łącznikami to różnie bywa a właściwie to z ich ceną . Ja kupowałem w Jerpolu oraz Markopolu. Ponieważ potrzebne są różniste - różne kwadratowe i podłużne to troche pozwiedzałem sklepy . Jak dobże poszukać to w małych sklepach można dostać jeszcze resztówki w starych cenach od 30do 50% taniej. W jednym były tańsze ,,takie'' a w drugim ,,takie'' Oprócz blach potrzebne są specjalne gwoździe karbowane tz paletówki w zastraszających ilościach. Wracając do blach to radzę porozmawiać z cieślą który będzie robił konstrukcję , każdy ma swoje preferencje i szkoda kupić coś co nie będzie mu pasować ponieważ kształtów i wymiarów blach jest co niemiara. Samych kątowych musiałem kupić kilka rodzaji nie wsominając o innych.Cen już nie pamiętam ale nie był to ogromny wydatek a kupowałem razem ze śrubami , nakrętkami i podkładkami, no i oczywiście 30 calowe gwoździe. Radzę też samemu obliczyć ilości ponieważ fachowcy mają dziwną tendencje do zawyżania ilości potrzebnych sztuk.
Pozdrówka :wink: :wink:



markus_gdynia - 01-01-2005 22:10
Święte słowa Mirosław. Wszelkiej maści fachowcy uwielbiaja brać wszystkiego więcej niz potrzeba bo ich to nic nie kosztuje.



Wakmen - 02-01-2005 13:08

... Oprócz blach potrzebne są specjalne gwoździe karbowane tz paletówki w zastraszających ilościach. ... Gwoździe to zamawiam do pistoletu, takie wstrzeliwane pod ciśnieniem z kompresora olejowego i już jutro zakupuję ich dość dużą ilość. Nie mam zamiaru ich żałować przecież nikt nie będzie ich wbijał tylko jeden przycisk pistoletu, huk i ... jest wbity.

... Wracając do blach to radzę porozmawiać z cieślą który będzie robił konstrukcję , każdy ma swoje preferencje i szkoda kupić coś co nie będzie mu pasować ponieważ kształtów i wymiarów blach jest co niemiara. ... Co do obróbki blacharskiej to będę kupował całe arkuszy i z Wujasem będziemy je cieli i wyginali na 2 metrowej giętarce do blachy. Wszustko zrobię pod mój wymarzony projekt.
Jedno co bym nie chciał to przepłacać za łączniki do drewna i arkusze blachy powlekanej.



gosia@ - 02-01-2005 13:13

... Oprócz blach potrzebne są specjalne gwoździe karbowane tz paletówki w zastraszających ilościach. ... Gwoździe to zamawiam do pistoletu, takie wstrzeliwane pod ciśnieniem z kompresora olejowego i już jutro zakupuję ich dość dużą ilość. Nie mam zamiaru ich żałować przecież nikt nie będzie ich wbijał tylko jeden przycisk pistoletu, huk i ... jest wbity.

... Wracając do blach to radzę porozmawiać z cieślą który będzie robił konstrukcję , każdy ma swoje preferencje i szkoda kupić coś co nie będzie mu pasować ponieważ kształtów i wymiarów blach jest co niemiara. ... Co do obróbki blacharskiej to będę kupował całe arkuszy i z Wujasem będziemy je cieli i wyginali na 2 metrowej giętarce do blachy. Wszustko zrobię pod mój wymarzony projekt.
Jedno co bym nie chciał to przepłacać za łączniki do drewna i arkusze blachy powlekanej. Rany, kiedy Ty zamierzasz budować???Jestem pod wrażeniem Twojego zorganizowania :P Mnie namawiaja na zakup drzewa teraz, bo podobno jest lepsze niz to w sezonie



Mirosław - 02-01-2005 14:08
WITAM !!!!
Pisząc o blachach miałem na myśli blaszane łączniki do konstrukcji, ale je też można kupić z tz metra tylko trzeba się napracować przy cięciu . No chyba że się ma gilotynę .
Pozdrówka. :wink: :wink:



Puzon - 02-01-2005 15:15
Wakmen - jedno i drugie kupowalem w GS'ie w Baninie- bo tylko tam i w jednym sklepie w Gdansku byly do kupienia dlugie (125 mm) gwozdzie cylingryczne (te z zadziorami ktore sa najlepsze- b. dobrze trzymaja, sa twardsze od zwyklych, nazywane sa tez walcowanymi). Cena w Baninie (5zl /kg) to 50% ceny gdanskiej (10.50 zl/kg).

Ja cala konstrukcje robilem gwozdzami wlasnie walcowanymi-sa zdecydowanie lepsze co sam sprwdzisz przy pierwszej probie wyjecia takiego gwozdzia.

Co do lacznikow to GS Banino tez ok, ewentualnie smialo mozesz brac w sklepie metalowym "u nas" w Kielnie ceny sa przyzwoite i zawsze dostaniesz lepsza cene jak bierzesz wiecej- bez specjalnego targowania, naprawde przyjemnie sie tam kupuje.Zamiast lacznikow prostych polecam tasme z otworami ktora kupujesz z metra i tniesz. Katowe lacznki polecalbym raczej te z przetloczeniem- sam zobaczysz ze sa lepsze.

Co do ilosci gwozdzi- zaczynaj od conajmniej 10kg- sam robilem juz 2 dachy i wiem jak wiele razy musialem dokupowac myslac ze wystarczy- moj dach 240m2- zuzylem 20kg gwozdzi 125mm i duzo innych gwozdzi- jsli chcesz koniecznuie wiedziec napisz to sprawdze faktury.

Sam robisz dach? Ja debiut malem u tescia, moj zrobilismy ekspresem. Jesli chcesz jakis porad albo obejrzec moja robote zapraszam do Rębisk- na przeciwko soltysa- szary dach.



la_mancha - 02-01-2005 18:38
W Nowym Roku przyłączam się do Waszych wszystkich życzeń i oby spełniły się wszystkie nasze nawet te najbardzej śmiałe marzenia.

Pozdrawiam



Funia - 02-01-2005 18:48
Grupa Lubuska pozdrawia sąsiadów :D .
Byliśmy u was na sylwestra (tj. w Gdyni).

Mieliście ekstra ognie :o :o :o .

Zabawa była super. Dzięki.



markus_gdynia - 02-01-2005 20:49
Noooo, jak by to powiedzieć .....

... sezon budowlany 2005 uważam za otwarty :D




gsms - 03-01-2005 00:06
Mam działkę , czy ktoś tam zaczyna/kończy /planuje budowę ? :roll:



Pagin - 03-01-2005 09:21

Mam działkę , czy ktoś tam zaczyna/kończy /planuje budowę ? :roll: Witaj qsms,
Jakies szczegoly?
Pozdrowienia



Pagin - 03-01-2005 09:25

Mam działkę , czy ktoś tam zaczyna/kończy /planuje budowę ? :roll: Witaj qsms,
Jakies szczegoly?
Pozdrowienia Jeden szczegol juz znalazlem :D - Kiełpino Górne



gosia@ - 03-01-2005 10:41

Mam działkę , czy ktoś tam zaczyna/kończy /planuje budowę ? :roll: Witaj qsms,
Jakies szczegoly?
Pozdrowienia Hej, w Kiełpinie, chyba nikt?My zaczynamy z Zocha w Koleczkowie :P



m@rek - 03-01-2005 13:14
Hej hej!
Kielpino to najblizej mnie! Nareszcie ktos z Gdanska :lol:



Gierga - 03-01-2005 16:43

Grupa Lubuska pozdrawia sąsiadów :D .
Byliśmy u was na sylwestra (tj. w Gdyni).

Mieliście ekstra ognie :o :o :o .

Zabawa była super. Dzięki.
Funia ognie były extra ...jak co roku...również je oglądałam z Kamiennej Góry :)



- 04-01-2005 14:00
Witam wszystich w Nowym Roku. Mam prośbę.
Czy macie jakies dobre dojście lub możecie polecić dobrą HURTOWNIĘ ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH I SANITARNYCH
Powoli przymierzam sie do zakupu pieca gazowego z zasobnikiem, tak sobie myślę, że jak kupiłbym w tej samej firmie także grzejniki, umywalki, kabinę prysznicową, baterie i inne ustrojstwa to może udałoby się wynegocjować dosyć dobry rabat na wszystko.

I jeszcze jedno.
Czy możecie polecić kogoś od montażu sufitów podwieszanych i płyt kartonowo-gipsowych?



Barti - 04-01-2005 16:18

Witam wszystich w Nowym Roku. Mam prośbę.
Czy macie jakies dobre dojście lub możecie polecić dobrą HURTOWNIĘ ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH I SANITARNYCH
Powoli przymierzam sie do zakupu pieca gazowego z zasobnikiem, tak sobie myślę, że jak kupiłbym w tej samej firmie także grzejniki, umywalki, kabinę prysznicową, baterie i inne ustrojstwa to może udałoby się wynegocjować dosyć dobry rabat na wszystko.

I jeszcze jedno.
Czy możecie polecić kogoś od montażu sufitów podwieszanych i płyt kartonowo-gipsowych?
Mam dla Ciebie super kontakt.
Ja kupowałem piec gazowy i armaturę z montażem w firmie ATOM z Lublewa. Ta sama firma wykonywała u mnie wodę, kanalizę i ogrzewanie.
Ceny naprawdę super, a obsługa miła i fachowa.

Rozmawiaj tylko z panią Anią tel. 691-70-11, 0-600 260-820

Najlepiej powołaj sie na Bartka z Banina, powiedz że jesteś moim kolegą .....

Naprawdę polecam kontakt.



Gabi - 05-01-2005 09:10
Kinga dla ciebie spóźnione co prawda tak się uwinęliście i Adamski , zyczenia wszelkiej pomyslności na nowym !

a wszystkim w Nowym Roku miłego pokonywania przeszkód , pozytywnego patrzenia w przyszłość, niezapomnianych przeżyć, zaskakujących zdarzeń i prawdziwych przyjaciół.

Gierga no proszę to razem sylwestra spędziłysmy/liśmy bo moi chłopcy tez byli na Kamiennej :lol:



chyciu - 05-01-2005 11:58
Tomi-3 miasto

Ja kupowałem grzejniki i piec w Mesanie w Wejherowie.
Kupowałem za poÂśrednictwem "mojego" hydraulika i miałem całkiem niezły rabat - około 20%.

Mesan jest przy głównej drodze - jadĹĄc od Gdyni tuż przed salonem Fiata w Wejherowie.



- 05-01-2005 12:08
Chyciu - Dzięki, a masz kogoś dobrego od wykończeniówki (kafelki, płyty KG)?



Gierga - 05-01-2005 13:54



Gierga no proszę to razem sylwestra spędziłysmy/liśmy bo moi chłopcy tez byli na Kamiennej :lol:

Ale ten świat mały :-) Ja stałam pod krzyżem :) w sumie tam było najbezpieczniej, bo jakiś palant wystrzeliwał ognie ludziom na głowy :x



rispetto - 05-01-2005 15:00
Jako, że zima w tym roku "jesienna", to postanowiłem się ogrodzić. Pojawił się prozaiczny problem - skrzynka na listy umieszczona w słupku ogrodzenia. Znacie jakieś sklepy, gdzie można kupić jakąś ciekawą i niedrogą ? Objeździłem markety, ale żadna mi się nie podoba, a jak już jest "do zaakceptowania", to kosztuje kosmiczne pieniądze :-?



gosia@ - 05-01-2005 15:09

Jako, że zima w tym roku "jesienna", to postanowiłem się ogrodzić. Pojawił się prozaiczny problem - skrzynka na listy umieszczona w słupku ogrodzenia. Znacie jakieś sklepy, gdzie można kupić jakąś ciekawą i niedrogą ? Objeździłem markety, ale żadna mi się nie podoba, a jak już jest "do zaakceptowania", to kosztuje kosmiczne pieniądze :-? A, czym sie ogradzasz??



rispetto - 05-01-2005 15:10

A, czym sie ogradzasz?? Płotem :lol: Z trzech stron już mam. Teraz została część reprezentacyjna (czytaj: przód).



Gierga - 05-01-2005 15:55

Jako, że zima w tym roku "jesienna", to postanowiłem się ogrodzić. Pojawił się prozaiczny problem - skrzynka na listy umieszczona w słupku ogrodzenia. Znacie jakieś sklepy, gdzie można kupić jakąś ciekawą i niedrogą ? Objeździłem markety, ale żadna mi się nie podoba, a jak już jest "do zaakceptowania", to kosztuje kosmiczne pieniądze :-?
a może warto zajrzeć na Allegro ??:) moja znajoma kupiła stamtąd bajeczną i niepowtarzalną skrzynkę na listy :)



pianiwo - 05-01-2005 18:42
Tomi_3miasto pisałam ci o takim człowieku do wykończeniówki e-maila, ale może nie dotarł. To gościu z Gdyni, dosyć tani i bardzo solidny, a do tego wszystkiego nie pali i nie pije, więc roboty nie przedłuża. My jesteśmy z niego bardzo zadowoleni i wielu naszych znajomych również. Jak masz ochotę i jesteś zainteresowany skontaktuj się na mój e-maill a podam ci jego numer telefonu. Jakoś się dogadacie.
Pozdrawiam i życzę miłych zakupów 8)



Pagin - 05-01-2005 22:00

Tomi_3miasto pisałam ci o takim człowieku do wykończeniówki e-maila, ale może nie dotarł. To gościu z Gdyni, dosyć tani i bardzo solidny, a do tego wszystkiego nie pali i nie pije, więc roboty nie przedłuża. My jesteśmy z niego bardzo zadowoleni i wielu naszych znajomych również. Jak masz ochotę i jesteś zainteresowany skontaktuj się na mój e-maill a podam ci jego numer telefonu. Jakoś się dogadacie.
Pozdrawiam i życzę miłych zakupów 8)
Iwona, nie wstydz sie :D i podaj namiar na forum
Pozdrowienia



Puzon - 05-01-2005 22:13

Witam wszystich w Nowym Roku. Mam prośbę.
Czy macie jakies dobre dojście lub możecie polecić dobrą HURTOWNIĘ ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH I SANITARNYCH
Powoli przymierzam sie do zakupu pieca gazowego z zasobnikiem, tak sobie myślę, że jak kupiłbym w tej samej firmie także grzejniki, umywalki, kabinę prysznicową, baterie i inne ustrojstwa to może udałoby się wynegocjować dosyć dobry rabat na wszystko.

I jeszcze jedno.
Czy możecie polecić kogoś od montażu sufitów podwieszanych i płyt kartonowo-gipsowych?
Mam dla Ciebie super kontakt.
Ja kupowałem piec gazowy i armaturę z montażem w firmie ATOM z Lublewa. Ta sama firma wykonywała u mnie wodę, kanalizę i ogrzewanie.
Ceny naprawdę super, a obsługa miła i fachowa.

Rozmawiaj tylko z panią Anią tel. 691-70-11, 0-600 260-820

Najlepiej powołaj sie na Bartka z Banina, powiedz że jesteś moim kolegą .....

Naprawdę polecam kontakt.

W dziedzinie ogrzewania polecam mojego kolege jest przedstawicielem firmy sprzedajacej kotly co.
Ja od niego tez kupowalem i to dwa kotly (jeden bedzie chodzil w automacie-olejowy, drugi na paliwa stale).
Bardzo negocjowalny bo jest pracownikiem producenta a nie posrednika:
Maciek Peranowski tel. 691 380 619
Powolujcie sie na mnie.



markus_gdynia - 06-01-2005 08:30
Nie do końca się zgadzam z opiniami że instalator da wam duże rabaty. Niejednokrotnie kupowałem taniej sam niz poprzez wykonawcę chwalącego się super rabatami. Szukać, szukać i jeszcze raz szukać.
Osobiście proponuję wizytę w Raab Karcher, Gdynia, ul: Północna. Przy bramie wjazdowej do nich jest zresztą druga firma z kotłami.



pianiwo - 06-01-2005 09:56
Ok. Zatem dla zainteresowanych podaję nr kom fachowca od wykończeniówki i docieplania mieszkania - mieszka w Gdyni. To Pan Sławomir 506 795 286. Proszę powołać się na Iwonę z Lęborka.



pianiwo - 06-01-2005 10:00
Pagin nie dziw się, że nie podałam wcześniej - czasami ludzie sobie tego nie życzą, ale po twojej "interwencji" zapytałam Pana Sławka czy mogę to uczynić. Nie wyrażał sprzeciwów. Zatem kolejny raz mężczyźni pokazali mi, iż znają się lepiej (tym razem na swoich osobowościach).
Pozdrawiam. :lol:



chyciu - 06-01-2005 13:19
Tomi-3 miasto.

hmm, na razie nie mam żadnych takich namariów.
poza tym kafelki i G-K planuję (a nawet już zaczałem) we własnym zakresie.



- 06-01-2005 13:45
pianiwo - mail dotarł, Serdecznie dziękuję. Pytam innych i namiary bo wolę mieć zawsze kilku kandydatów do wyboru.



- 06-01-2005 13:49

Bardzo negocjowalny bo jest pracownikiem producenta a nie posrednika: A jakiego producenta, bo chciałbym wiedzieć czy to moja półka cenowa?



pianiwo - 06-01-2005 14:20
Tomi_3miasto

Rozumiem, teraz każdy grosz się liczy. My również zwracamy szczególną uwagę na wszelkie koszty (mąż przede wszystkim), bo zawsze jest coś potrzebnego co trzeba kupić. Dlatego właśnie poleciłam tamtego gościa bo jest solidny i tani. mam jeszcze inne namiary, ale to dosyć drodzy fachowcy i niezbyt dokładni.

Pozdrawiam.



pianiwo - 06-01-2005 14:23
Aczkolwiek życzę miłego dokonania wyboru i szybkiego ukończenia domku. :lol:



jeziorko - 06-01-2005 16:35
Hej Trójmieszczanie!
Spóźnione Noworoczne ukłony dla Was :D.
Kiedyś się tu pojawiałam i zamęczałam Was prośbami o opinie do kolejnych gotowych projektów. No i nic z tego nie wyszlo - zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny i właśnie tworzy sie dzieło :) Co za tym idzie, nasz "naiwny" termin rozpoczęcia budowy na wiosnę jest ciągle aktualny. :o Radosne to i i zarazem przerażajace, biorac pod uwagę nasz brak wiedzy :cry: - mimo czytania forum i muratora, będzie to chyba dla nas mocny szok i wielkie wyzwanie.
Tak więc trzymajcie i za nas kciuki i nich się buduje! Zapraszam za jakiś czas na Wyspę Sobieszewską :)
Jeziorko



Kingaa - 06-01-2005 17:31

Hej Trójmieszczanie!
Spóźnione Noworoczne ukłony dla Was :D.
Kiedyś się tu pojawiałam i zamęczałam Was prośbami o opinie do kolejnych gotowych projektów. No i nic z tego nie wyszlo - zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny i właśnie tworzy sie dzieło :) Co za tym idzie, nasz "naiwny" termin rozpoczęcia budowy na wiosnę jest ciągle aktualny. :o Radosne to i i zarazem przerażajace, biorac pod uwagę nasz brak wiedzy :cry: - mimo czytania forum i muratora, będzie to chyba dla nas mocny szok i wielkie wyzwanie.
Tak więc trzymajcie i za nas kciuki i nich się buduje! Zapraszam za jakiś czas na Wyspę Sobieszewską :)
Jeziorko
Magda! Welcome back sąsiadko! Nareszcie :D

Gabi - dziękuję bardzo za życzenia :) Wam również wszystkiego dobrego!

Rispetto - jakiś czas temu Ania Wiśniewska w swoim dzienniku wrzucała zdjęcie skrzynek - moim zdaniem bardzo ładnych - dostępne zdaje się w sprzedaży wysyłkowej...



amys - 06-01-2005 17:51
Cześć!
Udało mi się zamieścić fotki z kolejnych faz budowy naszego domku.

http://murator.com.pl/forum/viewtopi...ed958948f016b3

Sezon budowlany zakończyłem dość niefortunnie rozbijając całkowicie auto w drodze powrotnej z budowy - ale wyszedłem z tego cały i nie moge narzekać.

Pozdrawiam



Puzon - 06-01-2005 21:05

Bardzo negocjowalny bo jest pracownikiem producenta a nie posrednika: A jakiego producenta, bo chciałbym wiedzieć czy to moja półka cenowa? Firma Cichewicz, napewno wybierzesz swoja polke bo maja 3 polki, sprzedaja kotly swojej produkcji, maja wylacznosc na dobre japonskie kotly Kiturami oraz duzo drozsze austriackie Winthagera (nie pamietam dokladnie pisowni)
Ich kotly sa w Castoramie oraz wiekszosci wiekszych hurtowni i sklepow z kotlami.



rispetto - 07-01-2005 08:13


Rispetto - jakiś czas temu Ania Wiśniewska w swoim dzienniku wrzucała zdjęcie skrzynek
yyyy .... a kto to ?



Kingaa - 07-01-2005 08:25


Rispetto - jakiś czas temu Ania Wiśniewska w swoim dzienniku wrzucała zdjęcie skrzynek
yyyy .... a kto to ? http://www.murator.com.pl/forum/view...26085&start=60

A stronka, gdzie są te skrzynki to:
http://www.republika.pl/usamailbox1924/
yyy... tylko coś chyba drogie są? chociaż ja jeszcze nie mam orientacji w cenach...



Gwizdki - 07-01-2005 12:18
Mam pytanie: czy ktoś z Was zna/współpracował z firmą Fasada ze Słupska lub Bracia Bertrand z Wejherowa? Mam wycenę okien z tych 2 firm (różnica 1000 zł) i nie wiem na którą się zdecydować: którzy "lepiej robią" i montują okna? Pomóżcie!



pianiwo - 07-01-2005 15:06
No niestety tych firm nie znam więc Ci nie pomogę. Ja brałam okna z Kobylnicy ale mąż sam je wstawiał, bo zna się na tym bardzo dobrze. Jak chcesz by ci wstawił, to mogę zapytać albo zadzwoń i sam się dowiedz - ludziom w potrzebie raczej nie odmawia. Dzwoń pod numer kom 605 995 833.
Pozdrawiam :)



pianiwo - 07-01-2005 15:10

Mam pytanie: czy ktoś z Was zna/współpracował z firmą Fasada ze Słupska lub Bracia Bertrand z Wejherowa? Mam wycenę okien z tych 2 firm (różnica 1000 zł) i nie wiem na którą się zdecydować: którzy "lepiej robią" i montują okna? Pomóżcie!
I jeszcze jedno możesz kupić okna bez usługi wstawienia. Zawsze to kosztuje nieco taniej. A jak ktoś ci wstawi, to nie zapłacisz tyle co wzięłaby ta firma (produkująca okna).

:lol: :lol: :lol:



mawo - 07-01-2005 16:14
Witam wszystkich forumowiczów w nowym roku - jak piszą w gazetach - przełomowym dla budownictwa. Mam nadzieję, że przełomowym również dla mnie i wreszcie uda mi się rozpocząć budowę. Mam pytanie. Czy możecie polecić mi dobrego i sprawdzonego architekta, który wykona adaptację gotowego projektu lub projekt indywidualny ?

Działkę mam w Gdyni-Dąbrowie i już blisko rok czekam na warunki zabudowy :-? Za miesiąc sprawa się rozstrzygnie (mija ustawowy termin zawieszenia postępowania) i albo ruszam, albo ... czekam dalej.



- 07-01-2005 17:01

I jeszcze jedno możesz kupić okna bez usługi wstawienia. Zawsze to kosztuje nieco taniej. A jak ktoś ci wstawi, to nie zapłacisz tyle co wzięłaby ta firma (produkująca okna). No niekoniecznie taniej. Jak będziesz zamawiał okna to pytaj czy mogą Ci je sprzedać z VAT 7%, czyli z montażem. Po prostu fabryka sprzad Ci okna za pośrednicwtem swojego dealera który zajmuje się jednocześnie montażem. Jak kupisz okna bezpośrednio z fabryki to zapłacisz 22% VAT.



pianiwo - 07-01-2005 17:06
To jest Tomi fakt, ale czasami można zakupić okna po znajomości i wtedy płaci się jeszcze mniej. Tylko nie każdy ma takie kontakty :-?



joola - 07-01-2005 22:00

Mam pytanie: czy ktoś z Was zna/współpracował z firmą Fasada ze Słupska lub Bracia Bertrand z Wejherowa? Mam wycenę okien z tych 2 firm (różnica 1000 zł) i nie wiem na którą się zdecydować: którzy "lepiej robią" i montują okna? Pomóżcie! Gwizdki jeśli chodzi o Braci Bertrand, to bierz śmiało, wielu moich znajomych ma od nich okna i są zadowoleni, okna faktycznie bardzo ładne. Sama wybierałam między nimi a Urzędowskim-przegrali tylko dlatego, że zaproponowali mi zbyt długi termin realizacji(ok.12 tygodni), firmy ze Słupska nie znam.



joola - 07-01-2005 22:08

Witam wszystkich forumowiczów w nowym roku - jak piszą w gazetach - przełomowym dla budownictwa. Mam nadzieję, że przełomowym również dla mnie i wreszcie uda mi się rozpocząć budowę. Mam pytanie. Czy możecie polecić mi dobrego i sprawdzonego architekta, który wykona adaptację gotowego projektu lub projekt indywidualny ?

Działkę mam w Gdyni-Dąbrowie i już blisko rok czekam na warunki zabudowy :-? Za miesiąc sprawa się rozstrzygnie (mija ustawowy termin zawieszenia postępowania) i albo ruszam, albo ... czekam dalej.
mawo, no... mojej pani architekt, to Ci nie polecę (ani największemu wrogowi :evil: )ale markus_gdynia poleca swoją i nawet dawał na nią namiary na forum :wink:

Życzę Ci zdobycia tych upragnionych warunków zabudowy i ...wypluj słowa: "czekam dalej" :wink:



Gwizdki - 08-01-2005 18:29
Dzięki za wszystkie podpowiedzi i odpowiedzi :)



amys - 08-01-2005 21:14
Poszukuje namiarów na stolarza, który wykona na zamówienie drzwi zewnętrzne. Jak kształtują się ceny takich drzwi w stosunku do gotowych? Wymodziłem nieco większy otwór drzwiowy niż sztuka budowlana nakazuje :-? .

Pozdrawiam



pianiwo - 09-01-2005 09:50
Przykro mi stolarza nie znam :-? Zatem w tej kwestii nie pomogę.



markus_gdynia - 09-01-2005 18:58

Witam wszystkich forumowiczów w nowym roku - jak piszą w gazetach - przełomowym dla budownictwa. Mam nadzieję, że przełomowym również dla mnie i wreszcie uda mi się rozpocząć budowę. Mam pytanie. Czy możecie polecić mi dobrego i sprawdzonego architekta, który wykona adaptację gotowego projektu lub projekt indywidualny ? Architektem polecanym przeze mnie jest Pani Ania FIAŁEK, tel: 601 786 613. Zresztą mieszka niedaleko Ciebie bo na osiedlu Parkowa.



markus_gdynia - 09-01-2005 19:03

Poszukuje namiarów na stolarza, który wykona na zamówienie drzwi zewnętrzne. Jak kształtują się ceny takich drzwi w stosunku do gotowych? Wymodziłem nieco większy otwór drzwiowy niż sztuka budowlana nakazuje :-? .

Pozdrawiam
Polecam stolarza który robił drzwi u mnie: Marek LEJK, tel: 693 477 315.
Zdjęcie drzwi zewnętrznych do wglądu na moim albumie.



rafalg - 09-01-2005 22:02

Poszukuje namiarów na stolarza, który wykona na zamówienie drzwi zewnętrzne. Jak kształtują się ceny takich drzwi w stosunku do gotowych? Wymodziłem nieco większy otwór drzwiowy niż sztuka budowlana nakazuje :-? .

Pozdrawiam
Polecam stolarza który robił drzwi u mnie: Marek LEJK, tel: 693 477 315.
Zdjęcie drzwi zewnętrznych do wglądu na moim albumie. Markus - drzwi bardzo ładne. A jak cenowo wyszło w porównaniu do gotowych. I jak z ich bezpieczeństwiem: atesty i inne takie ?



rafalg - 09-01-2005 22:41
All - Jestem na etapie szukania okienek. Wybieram pomiędzy drewnem a PCV, choć cenowo wybór prawdopodbie przemówi na rzecz PCV. Którzy z producentów okien PCV mają najlepsza imitację drewna w ramach okiennych PCV?



markus_gdynia - 10-01-2005 08:18
RAFALG - przecież stolarz nie da Ci atestów. Z jednymi drzwiami ma jechać do Instytutu Mechaniki Precyzyjnej ? Jak chcesz atesty to idziesz i kupujesz drzwi za 5-6 tys, a nie za połowę tej ceny.



- 10-01-2005 12:56

All Którzy z producentów okien PCV mają najlepsza imitację drewna w ramach okiennych PCV? Ja mam okna firmy Intur z Inowrocławia http://www.inturkfs.com.pl. Okleina złoty dąb. Okna wyglądaja naprawdę bardzo ładnie, z zewnątrz do złudzienie przypominają drewno (widać słoje, sęki). Wiadomo każdy swoje chwali ale wielu mim znajomym okna się bardzo podobają. A ja wybrałem tą firmę ze względu na tą właśnie okleinę i cenę (około 15% tańsza od najtańszych ofert w 3mieście)



m@rek - 10-01-2005 14:32

To jest Tomi fakt, ale czasami można zakupić okna po znajomości i wtedy płaci się jeszcze mniej. Tylko nie każdy ma takie kontakty :-? A to nie sa takie okna z resztkami pianki montazowej na krawedziach :evil:



m@rek - 10-01-2005 14:36
Hurrraa!
Mam pozwolenie na budowe! Wlasnie zona odebrala z urzedu i dokupila od razu dzienniki budowy!
To jak, jest okazja do oblania



markus_gdynia - 10-01-2005 15:07

Hurrraa!
Mam pozwolenie na budowe! Wlasnie zona odebrala z urzedu i dokupila od razu dzienniki budowy!
To jak, jest okazja do oblania
No to powodzenia. Ale jeden dziennik budowy w zupełności wystarczy :D



m@rek - 10-01-2005 16:55
No wystarczy. Drugi kupila dla swojej siostrzyczki, ktora bedzie sie budowala obok nas.
Teraz tylko dobrze rozplanowac roboty i ......jaaazdaa :lol:



MarcinU - 10-01-2005 17:29
Witam wszystkich!

Nawał roboty powoduje, że nie mam czasu zajrzeć na foruma. Gratuluje postępów wszystkim, zwłaszcza tym, co kończą.

Ja po zakończeniu dachu i drobnych poprawkach (dzisiaj) zaczynam walkę o dalsze fundusze. I tu poszukuję informacji i mam nadzieję na pomoc Markusa. Chwaliłeś się realistycznym kosztorysem (nawet w Muratorze Cie opublikowali :roll: ) - możesz się podzielić? Szalenie istotne dla mnie jest aby nie byc za duzym optymistą i zostać bez kasy na dokończenie domu.

Swoją drogą zaczynają bawić mnie mity o domu za 150 kzł. Od kilku lat taka teoria istnieje i pomimo wzrostu cen, VATu itp dalej się ją krzewi. Obserwując forum widzę iż wszyscy staramy się budować rozsądnie z materiałów niekoniecznie najtańszych wkładając sporo pracy własnej. Czy ktoś z Was w okolicach takiej kwoty wylądował / wyląduje? Ja niestety nie. Do obecnego stanu juz wydałem ponad 100 kzł.



la_mancha - 10-01-2005 17:54

Hurrraa!
Mam pozwolenie na budowe! Wlasnie zona odebrala z urzedu i dokupila od razu dzienniki budowy!
To jak, jest okazja do oblania
Gratulacje i powodzenia. :wink:



Kingaa - 10-01-2005 18:10

Hurrraa!
Mam pozwolenie na budowe! Wlasnie zona odebrala z urzedu i dokupila od razu dzienniki budowy!
To jak, jest okazja do oblania
M@rek, to super, gratulacje!!!
Jakim cudem Ci się udało tak szybko :o



m@rek - 10-01-2005 18:19
Sam nie wiem :o Spodziewalem sie, ze bedzie to trwalo ze dwa trzy miesiace. Architekt mowil jednak, ze moze to trwac okolo miesiaca i tak tez sie stalo. Az dziwne, zadnych "dowodow wdziecznosci" a tak szybko.
Pozdrowienia



rafalg - 10-01-2005 20:03

RAFALG - przecież stolarz nie da Ci atestów. Z jednymi drzwiami ma jechać do Instytutu Mechaniki Precyzyjnej ? Jak chcesz atesty to idziesz i kupujesz drzwi za 5-6 tys, a nie za połowę tej ceny. Markus - rzczywiście, jeżeli chodzi o atest to przesadziłem -sorry 8) . Ale interesuje mnie sposób wykonania: jak wgląda przekrój, w jaki sposób zostały wzmocnione, jakie daje zabezpieczenia w drzwiach, etc.



joola - 10-01-2005 23:07

Hurrraa!
Mam pozwolenie na budowe! Wlasnie zona odebrala z urzedu i dokupila od razu dzienniki budowy!
To jak, jest okazja do oblania
No, to do roboty i GRATULACJE! :D



rafalg - 11-01-2005 00:57

Witam wszystkich!

Nawał roboty powoduje, że nie mam czasu zajrzeć na foruma. Gratuluje postępów wszystkim, zwłaszcza tym, co kończą.

Ja po zakończeniu dachu i drobnych poprawkach (dzisiaj) zaczynam walkę o dalsze fundusze. I tu poszukuję informacji i mam nadzieję na pomoc Markusa. Chwaliłeś się realistycznym kosztorysem (nawet w Muratorze Cie opublikowali :roll: ) - możesz się podzielić? Szalenie istotne dla mnie jest aby nie byc za duzym optymistą i zostać bez kasy na dokończenie domu.

Swoją drogą zaczynają bawić mnie mity o domu za 150 kzł. Od kilku lat taka teoria istnieje i pomimo wzrostu cen, VATu itp dalej się ją krzewi. Obserwując forum widzę iż wszyscy staramy się budować rozsądnie z materiałów niekoniecznie najtańszych wkładając sporo pracy własnej. Czy ktoś z Was w okolicach takiej kwoty wylądował / wyląduje? Ja niestety nie. Do obecnego stanu juz wydałem ponad 100 kzł.
MarcinU - Dom za 150kzł może i jest mołżiwy do zrealizowania, ale trzebaby so sprawy podejśc tak jak np Kodi. U mnie to jest niemożliwe ze względu na charakter pracy jaką wykonuję - nie miąłbym możliwości poświęcic tyle czasu na własną pracę na budowie. Po drugie od czasu, kiedy ludzie budowali za 150kzł ceny poszły do góry a najbardziej stal.
Teraz się zastanawiam, aby z kredytu i bieżących pieniędzy starczyło mi chociaż na wykonczenie jednego pokoju i kuchni, aby mozna było zamieszkać. Taki mam teraz problem :cry:



markus_gdynia - 11-01-2005 11:29
MARCIN - prześlij mi swojego emila na priva, to podrzucę Ci swój kosztorys.
A co do tematu domu za 150k - to oczywiście że jest to możliwe. Wezmę łopatę i przez miesiąc będę wykopywał dół pod fundamenty, następnie wzorem Kwiczoła będę giął pręty zbrojeniowe na palcu wskazującym, potem ukręcę beton na budowie i zaleję ławy w trakcie weekendu. Później pojadę na pole, nakopię gliny i wypalę cegłę w ognisku własnej roboty, itd. itp.

Ale ku... to chyba nie o to chodzi.



markus_gdynia - 11-01-2005 11:36

RAFALG - przecież stolarz nie da Ci atestów. Z jednymi drzwiami ma jechać do Instytutu Mechaniki Precyzyjnej ? Jak chcesz atesty to idziesz i kupujesz drzwi za 5-6 tys, a nie za połowę tej ceny. Markus - rzczywiście, jeżeli chodzi o atest to przesadziłem -sorry 8) . Ale interesuje mnie sposób wykonania: jak wgląda przekrój, w jaki sposób zostały wzmocnione, jakie daje zabezpieczenia w drzwiach, etc. Wstawi Ci w drzwi to co sobie życzysz. Wszystko do indywidualnego uzgodnienia.
Wybacz, że nie wchodzę w szczegóły, ale to tak jakbym podawał publicznie parametry alarmu.



pianiwo - 11-01-2005 16:31

MARCIN - prześlij mi swojego emila na priva, to podrzucę Ci swój kosztorys.
A co do tematu domu za 150k - to oczywiście że jest to możliwe. Wezmę łopatę i przez miesiąc będę wykopywał dół pod fundamenty, następnie wzorem Kwiczoła będę giął pręty zbrojeniowe na palcu wskazującym, potem ukręcę beton na budowie i zaleję ławy w trakcie weekendu. Później pojadę na pole, nakopię gliny i wypalę cegłę w ognisku własnej roboty, itd. itp.

Ale ku... to chyba nie o to chodzi.
Przepraszam, ale czy my się wtedy nie uwstecznialibyśmy???
Przecież to XXI wiek, więc chyba aż tak źle nie będzie :lol:



pianiwo - 11-01-2005 20:28
Przyjmę drewno z budowy (niepotrzebne) lub jakieś inne, które nadawałoby się do spalenia. Bardzo proszę o kontakt na tel. 605 995 833.
Wie może ktoś, kto chciałby sie pozbyć??



pianiwo - 11-01-2005 20:30
Przyjmę drewno z budowy (niepotrzebne) lub jakieś inne, które nadawałoby się do spalenia. Bardzo proszę o kontakt tel 605 995 833.
Wiecie kto chciałby sie pozbyć z trójmiasta lub najbliższych okolic.



Puzon - 11-01-2005 21:23
dom za 150
owszem mozemy mowic o skrajnosciach typu- produkcja bloczkow na placu budowy, ale wszystko zalezy tez od tego ile czlowiek umie i lubi zrobic. Mam dokladny kosztorys mojego domu 113m2 plus garaz 20m2. Robilem go jakies pol roku na podstawie bardzo dobrze sporzadzonego zestawienia materialow i prac dolaczonego do mojego projektu (D22-Zaciszny). Dolozylem do tego 20% i odziwo kwota jaka wyswietlila sie na kalkulatorze to 150 i jeszcze trzy zera. Jasne ze nie siedze z zalozonymi rekami placac za wszystko "fachowcom", ale wbrew pewnym pogladom to moze cieszyc bardziej niz trud podjety w celu wyjecia gotowki z portfela.
Otóż lawy wlasnie zalewalem prawie sam (prawie - poniewaz okazuje sie ze pracujac i zarabiajac mozna cos zrobic "wlasnymi" silami - ja w delegacji za granica a 2 kolegow i tesc lali beton z gruchy w lawy). Zeby Acana jeszcze bardziej zbulwersowac to zbrojenie tych law wykonalismy (nie Kwiczoł ,a Gustlik, nie prety ,a gwozdz) ze znajomymi i ich zonami podczas sobotniego grilla - zajelo to jakies 2 godziny.
Dach tez sam zrobilem, choc mowiac sam bylbym niesprawiedliwy- kolega i tesc tez. We trojke konstrukcje zrobilismy w 4 dni. Pokrycie(dachowka) zajelo troszke wiecej czasu bo nie bylo juz urlopu- kilka weekendow.

Z duma mowie ze odpukac trzymam sie kosztorysu z 2000 zl oszczednosci !!!

Jasne ze ekipe ktora budowala moglem miec i za 50 000 ale szukalem az znalazlem ludzi ktorzy wykonali stan surowy (mury i strop) za 11 500 zl.

Materialow wcale zlych nie uzywalem choc niektorzy z Was pomysla- co to za wynalazek- firma Leier- pustak keramzytowy z wypelnieniem styropianowym.

Mam swiadomosc ze za te pieniadze nie umebluje tego domu ale napewno zamieszkam.

Konczac- kto ma choc troche pojecia i oczywiscie ochoty na zakasanie rekawow, nie ma dwoch lewych rak, umie poszukac, znajdzie, umie sie targowac to za 150 plus te trzy nieszczesne zera bedzie mial swoje szczescie.

Dzis wstawilem brame garazowa Hormann'a a jutro pomiary pod okna - Jocz (nie widzialem zeby ktos wspomnial o tej firmie a okna sa sprawdzone)

Zycze Wszystkim duzo satysfakcji, powodzenia i spokoju- bo nerwy niewskazane.

Przepraszam ze tak sie rozpisalem, wybaczcie!



MarcinU - 12-01-2005 09:19

dom za 150
owszem mozemy mowic o skrajnosciach typu- produkcja bloczkow na placu budowy, ale wszystko zalezy tez od tego ile czlowiek umie i lubi zrobic. Mam dokladny kosztorys mojego domu 113m2 plus garaz 20m2. Robilem go jakies pol roku na podstawie bardzo dobrze sporzadzonego zestawienia materialow i prac dolaczonego do mojego projektu (D22-Zaciszny). Dolozylem do tego 20% i odziwo kwota jaka wyswietlila sie na kalkulatorze to 150 i jeszcze trzy zera. Jasne ze nie siedze z zalozonymi rekami placac za wszystko "fachowcom", ale wbrew pewnym pogladom to moze cieszyc bardziej niz trud podjety w celu wyjecia gotowki z portfela.
Otóż lawy wlasnie zalewalem prawie sam (prawie - poniewaz okazuje sie ze pracujac i zarabiajac mozna cos zrobic "wlasnymi" silami - ja w delegacji za granica a 2 kolegow i tesc lali beton z gruchy w lawy). Zeby Acana jeszcze bardziej zbulwersowac to zbrojenie tych law wykonalismy (nie Kwiczoł ,a Gustlik, nie prety ,a gwozdz) ze znajomymi i ich zonami podczas sobotniego grilla - zajelo to jakies 2 godziny.
Dach tez sam zrobilem, choc mowiac sam bylbym niesprawiedliwy- kolega i tesc tez. We trojke konstrukcje zrobilismy w 4 dni. Pokrycie(dachowka) zajelo troszke wiecej czasu bo nie bylo juz urlopu- kilka weekendow.

Z duma mowie ze odpukac trzymam sie kosztorysu z 2000 zl oszczednosci !!!

Jasne ze ekipe ktora budowala moglem miec i za 50 000 ale szukalem az znalazlem ludzi ktorzy wykonali stan surowy (mury i strop) za 11 500 zl.

Materialow wcale zlych nie uzywalem choc niektorzy z Was pomysla- co to za wynalazek- firma Leier- pustak keramzytowy z wypelnieniem styropianowym.

Mam swiadomosc ze za te pieniadze nie umebluje tego domu ale napewno zamieszkam.

Konczac- kto ma choc troche pojecia i oczywiscie ochoty na zakasanie rekawow, nie ma dwoch lewych rak, umie poszukac, znajdzie, umie sie targowac to za 150 plus te trzy nieszczesne zera bedzie mial swoje szczescie.

Dzis wstawilem brame garazowa Hormann'a a jutro pomiary pod okna - Jocz (nie widzialem zeby ktos wspomnial o tej firmie a okna sa sprawdzone)

Zycze Wszystkim duzo satysfakcji, powodzenia i spokoju- bo nerwy niewskazane.

Przepraszam ze tak sie rozpisalem, wybaczcie!
Z dziką rozkoszą porównałbym Twój kosztorys z tym co juz mam jako "twarde" czyli już wydane. Jak nie masz nic przeciwko podzieleniu się tą informacją to poproszę. Byc może wiele zależy od projektu, działki oraz sposobu liczenia kosztów (ja dodałem koszt całej papierologii - około 10 kzł, budowy płotu - 2,5 kzł, równania działki - 4 kzł itp, a kosztach pozostałych liczę zabudowę kuchni, osprzęt, wykończenie łazienki itp.). Może gdybym to pominął to wyląduję w granicach 180 kzł.



markus_gdynia - 12-01-2005 11:04
Nic tylko pójdę i się pochlastam :(

PUZON - jeżeli piszesz, że wstawiłeś bramę garażową Hormanna, a ja mam Wiśniowskiego, wstawiasz okna od Jocza, a ja mam z Windows 2000, czyli Ty kupujesz droższe to jakim cudem Twój dom kosztuje 150 k.
Po drugie, ja do cholery również wiele rzeczy robię sam, a w tej chwili wyłącznie sam.
Nie wiem jakim cudem wychodzą takie wyniki.



pianiwo - 12-01-2005 13:46
Może niektórzy zatem liczą inaczej??

Ale i tak podziwiam, że robicie cokolwiek sami. To fakt, że taka robota najbardziej cieszy i przyprawia o ogromną dumę.

Gratuluję :lol:



gsawojtek - 12-01-2005 17:18
serdecznie witam wszystkich.Ostatnio tak rozmowy o kasce
mamy taką chęć zacząć budowę Klementynki z Archipelagu
i może ktoś miałby chęć podzielić się jakimiś niszczęściami
z takiej budowy



pianiwo - 12-01-2005 18:30
No prosze i tak od samego początku (albo jeszcze przed rozpoczęciem budowy) zacząć od "nieszczęść" ? :lol:

A tak na poważnie dobrze, że pytasz. To zaoszczędzi Ci tych samych wpadek i związanych z tym kłopotów.

Pozdrawiam



joola - 12-01-2005 21:08

Nic tylko pójdę i się pochlastam :(
...szarym mydłem do białej kości... :wink:

Ja też chętnie porównałabym kosztorys kogoś, kto buduje za 150tys. ze swoim-jak pisze MarcinU "twardo" wydanym pieniądzem..Fakt, mój dom nie ma 120m2 tylko prawie 200, dach dosyć skomplikowany, ale mimo to, nie mogę uwierzyć w te optymistyczne wersje..Druga sprawa, to że u nas nie ma takich skrajności, o których pisze Markus-żadnego wypalanie gliny itp., bo bardziej opłaca nam się w tym czasie pracować i płacić fachowcom niż robić coś samemu(sama, to będę za to sprzątać te "kilometry" :wink: ).Trzecia sprawa, że zaczelismy budowę w jednym z najgorszych momentów, bo w maju zeszłego roku a wiadomo jak szalały ceny przed podwyżką Vatu :-?

ps.No właśnie, jak liczycie koszt budowy domu, czy sumujecie koszt działki, projektu, ogrodzenia, przyłaczy itp.



markus_gdynia - 12-01-2005 21:46
NO DOBRA - żeby było jasne, dla mnie koszty budowy (nie wliczam zakupu działki - to oddzielna historia) obejmują nastepujące zasadnicze elementy:
1) Przygotowanie budowy, czyli projekt, mapy, uzgodnienia, geodeta, wszystkie przyłącza, kierownik budowy, itd. Zanim wbito pierwszą łopatę to musiałem wydać 15 tysięcy. W tym doprowadzenie wody 3 tys. i doprowadzenie prądu kolejne 3 tys. Czyli samo przygotowanie budowy pochłoneło 10% kosztów postawienia domu przez niektórych.
2) Stan surowy otwarty.
3) Stan surowy zamknięty. Rozumiem przez to podbitkę, okna, parapety zewnętrzne i wewnętrzne, bramy, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, ocieplenie poddasza, posadzki, ogrodzenie, płytki na schody wejściowe i taras, chodniki i podjazd.
4) Kolejny etap to sufity na poddaszu z płyt g/k oraz tynki wewnetrzne i elewacja domu.
5) Instalacje: wod-kan, C.O., oczyszczalnia lub szambo, wszelkie okablowanie wraz z tablicami, gniazdami, kontaktami i punktami świetlnymi oraz alarm. Liczę nawet antenę RTV i wzmacniacz antenowy.
6) Elementy wewnętrzne, czyli glazura, terakota, armatura sanitarna, panele podłogowe, zabudowa kuchni wraz ze sprzętem AGD, lampy wewnętrzne i zewnętrzne, kominek, schody drewniane.
7) Etap ostatni czyli zakończenie budowy: kominiarz, zaświadczenia, geodezja powykonawcza, itd.



joola - 12-01-2005 22:13
OK.ale czy zabudowę kuchni nalezy wliczać w koszt budowy domu? Przecież można kupić meble za 5 tys. lub za 50tys :o drzwi wew. za 2tys. lub za 200zł, kafle za 50złm2 lub za 500zł :o(widziałam takie, oj widziałam)Z drugiej strony, bez kuchni i sprzętu AGD nie mozna się raczej wprowadzić, tak jak i bez gotowej łazienki.(no chyba, że lubimy grila i kiełbaski z ogniska 7 razy w tygodniu i mamy wychodek z serduszkiem, to można :wink: )
Ja nie mam jakiegoś szczególnego kosztorysu, za to od początku zapisuję wszystkie wydatki, każdy kilogram gwoździ i każdą cegiełkę...tylko mężowi zawsze mówię, że wydaliśmy troszkę mniej co by mi chłop zawału nie dostał :wink: :wink: :wink:



miła - 12-01-2005 22:37
Witam Was w Nowym Roku życząc Do Siego 2005.
Trochę się załamałam dzwoniąc po budowlańcach z ogłoszeń , że wszyscy niby budowlańcy ale nie murują niczego . Ponawiam moją prośbę do Was o namiary niedrogich ludzi/ekip budowlanych do remontu domu. Może znajdziecie chwilkę czasu i odpowiecie. Pozdrawiam Ewa



Puzon - 12-01-2005 22:40
Wybaczcie, ale ta dyskusja przypomina debate na temat tego czy da sie kupic samochod za 30 000zl. Jasne ze sie da tylko nie dla kazdego samochodem jest Fiat.
Zainteresowanym i niedowiarkom obiecuje upublicznic zestawienie wydatkow ktore bardzo skrupulatnie prowadze natychmiast po zakonczeniu calej przygody z budowaniem.
Z mojej strony temat uwazam za zamkniety do przeprowadzki.

Zycze Wam powodzenia !!!



markus_gdynia - 12-01-2005 22:52
Argument różnicy cen jest chyba ciut nie trafiony. Wtedy do kosztów budowy nie liczymy również ścian domu, no bo jeden zbudował z BK w cenie 50 PLN/m2, a drugi ma z klinkieru za 80 PLN/m2.

Jak można mówić o kosztach budowy domu nie licząc wszystkich elementów. Tymczasem na forum nagminnie spotykam hurra optymistyczne stwierdzenia, że na pewno zmieszczą sie w kwocie "....", a w innym wątku ta sama osoba pisze, że właśnie sie wprowadzili, ale mieszkają w jednym pokoju, a reszte będą kończyc później.

Jeżeli kupujemy mieszkanie od dewelopera to liczymy, że będzie ono gotowe do zamieszkania, a jak budujemy dom to budowę uważamy za zakończona jak przestało kapać na głowę. Bądźmy konsekwentni.

A moja wyliczanka miała na celu jedną rzecz - abyśmy mieli jednakowy punkt odniesienia co do tego jakie elementy wchodzą do kosztów budowy domu - wtedy możemy porównywać koszty (oczywiście biorąc poprawkę na luksus wykończenia)



Pagin - 12-01-2005 22:55

Witam Was w Nowym Roku życząc Do Siego 2005.
Trochę się załamałam dzwoniąc po budowlańcach z ogłoszeń , że wszyscy niby budowlańcy ale nie murują niczego . Ponawiam moją prośbę do Was o namiary niedrogich ludzi/ekip budowlanych do remontu domu. Może znajdziecie chwilkę czasu i odpowiecie. Pozdrawiam Ewa
Mila Ewa,
Nie zrozum mnie zle ale przeszukaj prosze zasoby watkow Grupy Trojmiejskiej a znajdziesz namiary na kilka ekip wraz z referencjami. Ogloszenia w gazecie zostawilbym w spokoju.
Pozdrowienia



miła - 12-01-2005 23:04
Pagin dzięki to zacznę szperać . Bo ci, do których dzwoniłam mówiąc z grubsza to tylko chcą tapetować i malować a to , to ja sama umiem :). Ewa



joola - 12-01-2005 23:43

Argument różnicy cen jest chyba ciut nie trafiony. Wtedy do kosztów budowy nie liczymy również ścian domu, no bo jeden zbudował z BK w cenie 50 PLN/m2, a drugi ma z klinkieru za 80 PLN/m2.

Jak można mówić o kosztach budowy domu nie licząc wszystkich elementów. Tymczasem na forum nagminnie spotykam hurra optymistyczne stwierdzenia, że na pewno zmieszczą sie w kwocie "....", a w innym wątku ta sama osoba pisze, że właśnie sie wprowadzili, ale mieszkają w jednym pokoju, a reszte będą kończyc później.

Jeżeli kupujemy mieszkanie od dewelopera to liczymy, że będzie ono gotowe do zamieszkania, a jak budujemy dom to budowę uważamy za zakończona jak przestało kapać na głowę. Bądźmy konsekwentni.

A moja wyliczanka miała na celu jedną rzecz - abyśmy mieli jednakowy punkt odniesienia co do tego jakie elementy wchodzą do kosztów budowy domu - wtedy możemy porównywać koszty (oczywiście biorąc poprawkę na luksus wykończenia)
Markus oczywiście masz rację, ja też używając terminu: budowa domu mam na myśli wszystko, to co wymieniłeś, ale znam takich, którzy myślą, że budowa domu to...tak-pstryk, ściany, dach, no...woda i prąd i mozna mieszkać.Takie np. ocieplenie fundamentu, no to już istna fanaberia, przecież przez lata się nie ocieplało to i teraz nie trzeba..itd,itd. Myślę, że za magiczną kwotę 150tys. byłabym w stanie wybudować dom o pow.np 120m2 do tzw stanu deweloperskiego.



Benicio - 13-01-2005 08:50
Witam serdecznie

Dawno nie klikałem, więc teraz witam nowych forumowiczów.
Gratuluje postepów w budowie i życze szybkich "wprowadzek".

Co do "domu za 150 tysi" to jestem mega sceptyczny, a wszystkie argumenty mógłbym tylko powtarzać za innymi. Ale ... do odwaznych świat należy - Kodiemu też nikt nie wierzył na początku. :P

Pozdrowienia B.



rispetto - 13-01-2005 09:25

Witam serdecznie

Dawno nie klikałem, więc teraz witam nowych forumowiczów.
Gratuluje postepów w budowie i życze szybkich "wprowadzek".

Co do "domu za 150 tysi" to jestem mega sceptyczny, a wszystkie argumenty mógłbym tylko powtarzać za innymi. Ale ... do odwaznych świat należy - Kodiemu też nikt nie wierzył na początku. :P

Pozdrowienia B.
Witaj!
Jesteś może zainteresowany szybkim dokończeniem swojego płotu ??? Mam taka ekipę, która zrobi to szybko i bezboleśnie. U mnie w tydzień się uwinęli (44 metry). Cenę zaproponowali bardzo atrakcyjną, więc zrezygnowałem z samodzielnego dłubania.



Kingaa - 13-01-2005 09:40
Joola - uwierz mi, że można mieszkać bez kuchni :) A szczególnie jak się nie ma dzieci... Nam szczerze mówiąc na razie mikrofala spokojnie wystarcza - wprawdzie kuchenka stoi ale niepodłączona, bo nam się nie chce :oops:
JAk się wprowadziliśmy do mieszkania parę lat temu, to 8 miesięcy nie mieliśmy kuchni - głównie z tego powodu, że długo się zastanawiałam nad układem - efekt był taki, że po 3 latach używania tej kuchni nic bym nie zmieniła jeśli chodzi o funkcjonalność :) I teraz będzie pewnie tak samo...
Natomiast ja kuchni nie liczę do kosztów (wliczyłam kuchenkę i zmywarkę...), głównie z tego powodu, że moim zdaniem to są po prostu meble. Wiele osób przywozi stare meble z mieszkania - i też jest dobrze - jak to porównać? Natomiast pozostałe koszty - tak samo, z tym, że dodam jeszcze elewację... nie liczę karniszy, żyrandoli itp. - to już umeblowanie :)

Miła - jak chcesz to wyślę Ci mailem listę namiarów, które kiedyś spisywałam z forum - może już trochę nieaktualne, ale zawsze coś...

Benicio!!! - miło Cię znowu widzieć! Niedługo zgłoszę się do Ciebie na korepetycje z trawnika :lol:



markus_gdynia - 13-01-2005 10:02
KINGA - wierzę, że mozna mieszkać bez kuchni. Mało tego, myślę że na początku do spania kupię wyłacznie materace, bo na nowe łóżka kasy brak, a stare (po trzyletnim wynajmowaniu mieszkania innym ludziom) nadają się jedynie do wyrzucenia na śmietnik.

Mi chodzi jedynie o ustalenie wspólnych elementów jakie wkładamy do wyceny kosztów budowy.
Ja nie wyobrażam sobie i nie potrafię wybudować domu (według mojego pojmowania co jest domem) za 150 tysięcy. Puzonowi się udało, gratuluje i zazdroszczę wyniku. Więcej sie nie czepiam i również zamykam temat.



Benicio - 13-01-2005 10:15

Witaj!
Jesteś może zainteresowany szybkim dokończeniem swojego płotu ??? Mam taka ekipę, która zrobi to szybko i bezboleśnie. U mnie w tydzień się uwinęli (44 metry). Cenę zaproponowali bardzo atrakcyjną, więc zrezygnowałem z samodzielnego dłubania.
Hej

Dzięki. Pozwolisz, że podejde dzisiaj z kundlem i obejrze. Pogadamy o namiarach i cenach. Od której jesteś w domu?


Niedługo zgłoszę się do Ciebie na korepetycje z trawnika. Zapraszam, zapraszam. Pamiętaj o nawozie, najlepiej w 4-packu.

Pozdrowienia B.



Kingaa - 13-01-2005 10:19
Markus - ja doskonale rozumiem o co Ci chodzi, to była tylko taka dygresja :wink:
Z drugiej strony nie wyobrażam sobie planować i robić kuchni w czasie budowy, przed wprowadzeniem - jak dla mnie za dużo wtedy rzeczy na głowie, żeby to porządnie przemyśleć :wink: a teraz jak odpocznę, to spokojnie bez pośpiechu sobie porysuję, pochodzę po sklepach :)

Benicio - a Twojej żonie nie będzie przykro? że Ty tak z trawką i nawozem a ona nie może :roll: ale pamiętam pamietam, najwyżej wykorzystasz za jakiś czas :wink:



Benicio - 13-01-2005 10:34
Kingaa

No i zobacz - zaczęłaś od trawnika, a teraz jesteś na trawce - a to już różnie można skumać :wink: . A ja tymczasem z używek tylko alkohol i Pepsi wciągam :P .

Jeszcze się tak włącze w dyskusję o robieniu kuchni po wprowadzeniu. Ogólny zarys ustawienia w kuchni musimy miec już na etapie rozprowadzenia mediów po domu - "siła" lub gaz do kuchenki, cwu i kanaliza do zlewu, kontakty do zmywarki, lodówki, zamrażarki, okapu,... Położenie sprzętów AGD w kuchni determinuje nam zatem ogromnie rozmieszczenie mebli kuchennych.
Oczywiście można do wszystko robić po wprowadzeniu (kucie pod instalacje, ciągnięcie wod-kan) - tylko po co ...
Jestem zdania, że koncepcje (i to nie ogólną) trzeba mieć już wcześniej, a na po wproadzeniu mozna sobie zostawić wybór koloru frontów i uchwytów.

Pozdrowienia B.



markus_gdynia - 13-01-2005 11:43
Mało tego. Sama koncepcja ustawienia kuchni nie wystarczy. Na koniec człowiek dowiaduje się, że tam gdzie chciał wstawić zmywarkę to się nie da bo za nią nie może byc ani odpływ ani doprowadzenie wody, gniazdo zasilające nie może być za lodówka, itd, itp.



Kingaa - 13-01-2005 11:51
Ech faceci... :wink: to, gdzie ma być kuchenka, zmywarka itd. to ja wiedziałam już od początku. Ale dochodzi jeszcze ustawienie szafek - gdzie półki, gdzie szuflady, a może dodatkowy blat? Już nie mówię o kolorystyce, wzorach itd.



MarcinU - 13-01-2005 12:52
No i rozpętałem kolejną wojnę światową ... :lol:

Dzięki za wasze wypowiedzi. Widzę, że jednak nie tylko mnie temat bulwersuje. We wszystkich opisach typu "dom za 150 kzł" brakuje mi zawsze tych wszystkich szczegółów o których piszecie tzn. do jakiego stanu, co wliczono, z jakich materiałów itp. Jeżeli dom jest za 150 kzł, ale żeby w nim tak naprawdę mieszkać trzeba jeszcze n kzł dołożyc to mnie taka bajka drażni. To tak jak mieszkanie za 2200 zł za m2 (wystarczy "tylko" położyc podłogę, wykończyć łaziekę, zabudować kuchnię i wstawić dzrzwi).

Ja nie chcę budować domu przez następne 5 lat. Chcę go zakończyć i wprowadzic się i przez jakiś czas NIE BUDOWAĆ. Potrzebna mi więc kasa na dokończenie, zabudowę kuchni (bez tego raczej się nie da), wykończenie łazienki odbiory itp. Mogę sobie odpuścić ogród. I to wszystko za 150 kzł wydaje mi się nierealne. Dlatego będę czekał na wyniki Puzona. Kodi wiemy jak - robił praktycznie sam i kilka lat temu gdzie ceny były też inne. Dziś to wydaje się absolutnie nie do powtórzenia. Osobą która się wzoruje mocno na Kodim jest Wakmen - może wniesie coś do dyskusji.

Tak czy inaczej powodzenia wszystkim. Markus - dzięki za dane!



joola - 13-01-2005 20:03

Joola - uwierz mi, że można mieszkać bez kuchni :) A szczególnie jak się nie ma dzieci... Nam szczerze mówiąc na razie mikrofala spokojnie wystarcza - wprawdzie kuchenka stoi ale niepodłączona, bo nam się nie chce :oops: Kingaa ja, to nawet mogłabym wogóle mieszkać bez kuchni( niestety, nie lubię gotować :oops: ), ale mój mąż uwielbia jeść (jak na złość -wszystko co gotuję lubi :wink: )więc kuchnia musi być.
ps.mam jeszcze jedną wadę(wg mojego męża) :wink: lubię prasować-naprawdę..



markus_gdynia - 13-01-2005 21:28

Ech faceci... :wink: to, gdzie ma być kuchenka, zmywarka itd. to ja wiedziałam już od początku. Ale dochodzi jeszcze ustawienie szafek - gdzie półki, gdzie szuflady, a może dodatkowy blat? Już nie mówię o kolorystyce, wzorach itd. I Ty mi to mówisz ....???
Dzisiaj właśnie podpisałem umowę o wykonanie zabudowy kuchennej, po trzech dniach bojów własnie związanych z tym co sama wymieniłaś.



bea3 - 14-01-2005 11:19
Witam wszystkich po długiej nieobecności :D
Pozwolę sobie włączyć sie do dyskusji na temat kosztów ponieważ mam to już za sobą.Mogę z całą pewnością stwierdzić że nie da się mieszkać za 150000.Mówiąc najogólniej
-stan surowy zamknięty 120-150000
-wykończenie 80-100000
-meble,płoty,kostka 50000
wszystko to z robocizna i materiałami dla domu ok150m2plus koszt działki.Jeżeli ktoś chce trochę "bajerów"to ok.100000 więcej.takie sa koszty rzeczywiste domu wykończonego :evil:



bea3 - 14-01-2005 11:49
Dodam jeszcze na czym można zaoszczędzić:
BK+styrop zamiast ytong+wełna
-dach dwuspadowy 160m zamiast skomplikowany 300m2(oba dachówka ceramiczna)
-okna plastik balkony otwierane zamiast drewno balkony odsuwane
-odleglość do mediów 30m zamiast 200m
-odleglość domu do granicy działki 12m zamiast 40(kostka kosztuje majątek a potrzeba jej 4-krotnie więcej)
-ogrzewanie kominkowe zamiast gazowe z piecem
-dom z poddaszem uzytkowym zamiast dom parterowy
to wszystko daje oszczędność ok.60-70000.



pianiwo - 14-01-2005 11:54
Bea popieram cię, jednakże koszty diametralnie wzrastają wtedy, gdy zakupuje się nieco droższe materiały - "bo sprawdzone", "bo firmówki, czyli lepsze", bo inne "bo...". Doskonale wiemy jak wtedy wygląda suma ostateczna takiej budowy, nie wspominając zakupione i "spieprzone" (sorry za słowo) materiały, bądź ich resztki, których nie dało się zwrócić. :evil:



markus_gdynia - 14-01-2005 14:45

Dodam jeszcze na czym można zaoszczędzić:
BK+styrop zamiast ytong+wełna
-dach dwuspadowy 160m zamiast skomplikowany 300m2(oba dachówka ceramiczna)
-okna plastik balkony otwierane zamiast drewno balkony odsuwane
-odleglość do mediów 30m zamiast 200m
-odleglość domu do granicy działki 12m zamiast 40(kostka kosztuje majątek a potrzeba jej 4-krotnie więcej)
-ogrzewanie kominkowe zamiast gazowe z piecem
-dom z poddaszem uzytkowym zamiast dom parterowy
to wszystko daje oszczędność ok.60-70000.
Na Ytong nie musiałem dodawać ocieplenia, bo 1 warstwa wystarczy. Dach mam dwuspadowy, okna PCV białe, media przy granicy działki, garaż 12 metrów od bramy wjazdowej i wejście 7 metrów od furtki, dom z poddaszem użytkowym. Odliczam juz całkowicie pompę ciepła i mimo to nijak mi sie to nie składa do kupy.

Posadzka na parterze z gresu za 45 PLN/m2, glazura w łazience za 29 PLN, a panele podłogowe na poddasze za 49 PLN. Przeciez to nie są wygórowane ceny.



Gabi - 14-01-2005 14:48
A ja trochę z inna parą kaloszy do tych co juz mieszkaja lub są jedna nogą na nowym Jak sobie wyobrażacie organizację życia rodzinnego co z dojazdami szkołą przedszkolem opieką nad dziećmi, bedziecie mieć pod ręka dziadków czy pomoc domową?



pianiwo - 14-01-2005 15:57
Zawsze można coś odpowiedniego wymyśleć. Czasem to będzie okoliczne przedszkole, czasem zaprzyjaźniona sąsiadka, a są przypadki, w których zamieszkuje niedaleko lub w tym samym domku rodzic. :lol:



Kingaa - 14-01-2005 16:06

A ja trochę z inna parą kaloszy do tych co juz mieszkaja lub są jedna nogą na nowym Jak sobie wyobrażacie organizację życia rodzinnego co z dojazdami szkołą przedszkolem opieką nad dziećmi, bedziecie mieć pod ręka dziadków czy pomoc domową? Gabi - przecież Wy już mieszkacie??? Jak to jest u Was?

Chociaż jeszcze dzieci nie mamy, to oczywiście rozważaliśmy jak to będzie... Przedszkole - będzie pewnie po drodze do pracy, szkołę mamy 2km od domu - okoliczne dzieciaki razem jeżdżą autobusem. A szkoła średnia - w tym wieku dziecko/młodzież poradzi sobie z autobusem do miasta :) Pewnie to wszystko tak łatwo i pięknie wygląda teraz w teorii, ale myślę, że u nas duuużym ułatwieniem jest autobus miejski, również nocny prawie pod domem - nie jesteśmy uzależnieni od samochodu :lol:

A jakby co - to teściowa jest na emeryturze i już się pali do opieki nad wnukami :wink: ale to ostateczność - bo uważamy, że dzieci nie powinny być wychowywane przez dziadków...



markus_gdynia - 14-01-2005 22:39

A ja trochę z inna parą kaloszy do tych co juz mieszkaja lub są jedna nogą na nowym Jak sobie wyobrażacie organizację życia rodzinnego co z dojazdami szkołą przedszkolem opieką nad dziećmi, bedziecie mieć pod ręka dziadków czy pomoc domową? Stanowi to jednak pewien problem. Rano córka razem ze mną samochodem, z powrotem jak się uda, ze mna albo PKS. Przy moich wyjazdach słuzbowych zostanie tylko PKS.



joola - 15-01-2005 00:30

A jakby co - to teściowa jest na emeryturze i już się pali do opieki nad wnukami :wink: ale to ostateczność - bo uważamy, że dzieci nie powinny być wychowywane przez dziadków... Kingaa zgadzam się z Tobą, że od wychowywania dzieci są rodzice. Dziadkowie natomiast są od rozpieszczania.. :wink:



joola - 15-01-2005 00:36
No i proszę- my tu gadu, gadu na temat kosztów wybudowania domu a nasza koleżanka Kinga i kolega Markus wypowiadają się na ten temat na łamach Muratora :D Gratulacje



Wakmen - 15-01-2005 01:04
Może i gorący temat powstał i nie powinienem go podjudzać ale dodam swoje 3 grosze:

... Byc może wiele zależy od projektu, działki oraz sposobu liczenia kosztów (ja dodałem koszt całej papierologii - około 10 kzł, ... Jak dla mnie troszkę dużo!!!. Na razie wydałem tylko 2,8 kPLN i może (ale niekoenicznie) jeszcze wydam z 700 PLN.

... równania działki - 4 kzł ... Za wykopanie 120 m na głębokości 1,5 m pod tymczasowe przyłącze elektryczne, zakopanie, zrobienie podjazdu (zrównanie), zdjęcie 0,7 m ziemi pod całym domem, zakopanie fundamentów i obsypanie domu, wyrównanie 1/3 działki dwu i półtysięcznej kosztowało mnie 1,3 tysiąca PLN. I na dodatek to był bardzo profesjonalny sprzęt z fachową obsługą. Jak nieraz czytam Wasze wyceny to się za głowę chwytam. Oczywiście wcale nie myślę, że wybuduję dom zadarmo ale napewno nie za tak wysokie ceny za takie same usługi.



Wakmen - 15-01-2005 01:33

No i rozpętałem kolejną wojnę światową ... :lol:

Dzięki za wasze wypowiedzi. Widzę, że jednak nie tylko mnie temat bulwersuje. ... Ja nie chcę budować domu przez następne 5 lat. Chcę go zakończyć i wprowadzic się i przez jakiś czas NIE BUDOWAĆ. ...Kodi wiemy jak - robił praktycznie sam i kilka lat temu gdzie ceny były też inne. Dziś to wydaje się absolutnie nie do powtórzenia. Osobą która się wzoruje mocno na Kodim jest Wakmen - może wniesie coś do dyskusji...
W sumie to nie lubię dyskutować co jest lepsze - styropian czy wełna? - czy wybuduje się dom za 150 tysięcy czy nie ale podpuściłeś mnie i może coś powiem o sobie. Domek mamy malutki - 94 m2 pow. użyt. + garaż. Technologia 2 warstwowa - silikaty + styropian, okna plastyki ale P4 + okucia + blokady + dobry alarm. Wykończenie wcale nie najtańsze:
Żoneczce podobają się kafelki do kuchni za ... 105 PLN za m2 i ... je kupimy. Za to na podłogach zamiast deski Barlineckiej wybieramy dechy sosnowe jak wszystkie meble, które już mamy. Ogrzewanie i CWU to tylko kominek z płaszczem wodnym + kolektory słoneczne, dwie łazieneczki (wanna + prysznic szkalany) z armaturą podwieszaną na stelażach. Co jeszcze z tych grubszych wydatków?: POŚ.
Ponad rok temu zrobiliśmy kosztorys uwzględniając 20 % wzrost cen po 1 maja 2004r. i teraz biorąc poprawki na ceny aktualne prawie się nie pomyliłem. Oczywiście ktoś powie: jesteś jeszcze daleko w polu z budową i zobaczysz jak to będzie tak naprawdę. Pewnie, różnie może się jeszcze w życiu ułożyć. Na razie 95 % prac na budowie zrobiłem sam ale już niedługo zatrudnię fachowców (ale tylko kilku i bardzo dobrze sprawdzonych) do konkretnych prac.
Dla mnie oszczędności na budowie wiążą się raczej tylko z niezatrudnianiem "wykwalifikowanych (lub nie) ekip" co przy całkowitych kosztach wychodzi dość pokaźna sumka.

Nie nie będę się już więcej rozpisywał. Kto chce śledzić moje poczynania zapraszam na moją prywatną stronę.



georg - 16-01-2005 13:44
Witam wszystkich!!!
Rafalg-jak bys mógł cos wiecej powiedzieć o kredycie w pko bp chodzi mi konkretnie o wymaganie banku dotyczące przedstawiania zarobków co pół roku .Czy jest to musowe?Wiem że jest to zapisane w umowie ale co się stanie jezeli sie tych zarobkow nie przedstawi???
pzdr. :wink:



m@rek - 16-01-2005 15:22
Za wykopanie 120 m na głębokości 1,5 m pod tymczasowe przyłącze elektryczne, zakopanie, zrobienie podjazdu (zrównanie), zdjęcie 0,7 m ziemi pod całym domem, zakopanie fundamentów i obsypanie domu, wyrównanie 1/3 działki dwu i półtysięcznej kosztowało mnie 1,3 tysiąca PLN. I na dodatek to był bardzo profesjonalny sprzęt z fachową obsługą. Jak nieraz czytam Wasze wyceny to się za głowę chwytam. Oczywiście wcale nie myślę, że wybuduję dom zadarmo ale napewno nie za tak wysokie ceny za takie same usługi.[/quote]
Wlasnie wyslalem Ci priva w tej sprawie. Mam tez pytanie: czy masz jakas wiedze na temat wywozu ziemi? Czesto widzi sie ogloszenia "ziemie przyjme". Kto w takim przypadku ponosi koszt transportu? Czy trzeba sie z takim gosciem dogadac?
Oswieccie mnie plis!



Strona 44 z 149 • Znaleziono 27653 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.