ďťż

TELE 2 Kto ma rację?

TELE 2 Kto ma rację?





marekcmarecki - 14-12-2005 22:19
Posłuchajcie: kiedyś podpisałem umowę z Tele 2. Tele 2 informowało, że rachunki nie będą przychodziły systematycznie, tylko będą wysyłane po osiągnięciu określonej wartości lub po upływie 6-miesięcy.Przeszło rok temu zmieniłem abonament w TP.SA na „socjalny” i pan z TP S.A. poinformował mnie, że przejście na ten abonament oznacza tzw.twardą preselekcję, czyli wyklucza łączenie przez innego operatora (to tak dla niewtajemniczonych :) ). W połowie ubiegłego miesiąca otrzymałem (przypadkiem, bo były w skrzynce sąsiadki :o ) 2 rachunki. W 1 rachunku są naliczone opłaty za rozmowy telefoniczne w kwocie14,35zł. W 2 rachunku opłata windykacyjna w wysokości 2,15 + opłata za wysyłane ponaglenia w kwocie 10zł. O ile do rachunku pierwszego nie mam zastrzeżeń, o tyle z tym drugim nie zgadzam się i uważam to za naciąganie. Dzwoniłem do Tele 2 i powiedziano mi że wszystko jest O.K. i moja reklamacja nie będzie uznana, bo rachunek nie został zapłacony w terminie, a ponaglenia były wysyłane. Ja natomiast uważam, że nie mogłem opłacić rachunku w terminie, ponieważ nigdy takiego rachunku nie dostałem, nie otrzymałem również żadnego ponaglenia! Uważam poza tym, że jeżeli dłużnik nie płaci (może na przykład po prostu się od zapłaty wykręca) :D to takie ponaglenie, kopię faktury czy coś w tym rodzaju powinno mu się wysłać listem poleconym (bo po to moim zdaniem są listy polecone). Poza tym, jak powiedziałem pani z Tele 2, że zamierzam rozwiązać z nimi umowę, zostałem uprzejmie poinformowany o tym, że rezygnację moją mam przesłać na piśmie …listem poleconym :D . Ten pierwszy rachunek zapłaciłem, z tego drugiego tylko 2,15 , (przez pomyłkę). Kwota jest wprawdzie niewielka - 10zł (w każdej chwili mogę zapłacić), ale tu chodzi mi bardziej o zasadę. Aż strach pomyśleć, co stałoby się, gdybym nie dowiedział się o moim zadłużeniu wobec Tele 2, jeszcze przez kilka lat, a Tele 2 za ponaglenie nie liczyłoby sobie 5zł tyko np. 50 albo 500. I co wy na to?. Napiszcie czy byście na moim miejscu zapłacili, czy tez jednak mam rację i mogę się upierać?





Mały - 15-12-2005 07:35
Miałem tele2 i na szczęście zrezygnowałem ,co nie przeszkodziło im przysłać mi po roku wezwanie do zapłaty za jakąś niezapłaconą fakturę (wcześniej oczywiście nikt nic nie wiedział...). Miało być taniej ,ale jakoś kurna nie było.
Podobną sytuacje miałem z erą - po 2 latach od rozwiązania umowy wezwanie "do zapłaty 25 zł" - odpisałem ,że mają się ... ponieważ warunkiem rozxwiązania umowy było spłacenie zobowiązań,poza tym stwierdziłem ,że poważna firma zaległości zauważa najwyżej po 1 mcu a nie 2 latach.
nic więcej nie przyszło.



inwestor - 15-12-2005 08:31
marekcmarecki
Słusznie prawicie. Liczy się nie wysłanie, ponaglenia, faktury, itp. lecz data doręczenia. Niech Tele2 pokaże ci oryginał dokumentu na którym jest twój podpis i adnotacja otrzymałem w dn. .... ??? Chyba że w umowie masz napisane że sam fakt wysłania zwykłego listu pod twój adres liczy się jako doręczenie ??? Wtedy niech pani pokaże ci oryginał dokument nadania zwykłego listu pod twój adres :D :D Jeśli Tele2 nie ma takich dokumentów to spokojnie możesz im powiedzieć aby ci głowy nie zawracali bo takich ponagleń listów itp. nigdy nie było i sobie zmyslaja aby wyłudzić pieniądze i jak nie przestana to zaskarzysz ich do rzecznika praw konsumenta. 8)
Pozdrawiam



andre59 - 15-12-2005 08:48
Ostatnio facet z TELE 2 dwukrotnie namawiał mnie aby skorzystać z ich oferty. A gadane miał że ho,ho...
Truł coś o tanich rozmowach do USA, Ameryki Południowej, Azji i gdzie tam jeszcze...
Zachwalał, że rozmowy krajowe i lokalne też są tańsze, że przy niskich kwotach rachunki będą przychodzić co kilka miesięcy itd. itp.
Gdy zrezygnowałem, koniecznie chciał wiedzieć dlaczego. Bał się, że go z roboty wywalą czy co?
Nie znoszę nachalnego marketingu.
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.