ďťż

Opaska wokół domu z kamyczków - jak zrobić?

Opaska wokół domu z kamyczków - jak zrobić?





magangs - 18-09-2009 12:44
Proszę łopatologicznie krok po kroku poradzić jak taką opaskę zrobić. Kamienie już mam, betonowe krawężniki jako ogranicznik też. Jaka powinna być głębokość warstwy kamieni? Jaka szerokość licząc od ściany? Jak osadzić krawężniki? Czy na beton czy po prostu wkopać w piach?





- 18-09-2009 12:50
nie potrzeba krawężników /wystarczą obrzeża chodnikowe/
obrzeża osadzasz na betonie
głębokość i szerokośc warstwy kamieni zalezy od Ciebie - wg gustu
mogę tylko doradzic aby z wzoru na objętość obliczyć tak wykop - aby Ci kamienia wystarczyło ...



magangs - 18-09-2009 13:08
muszą być w betonie?



pablitoo - 18-09-2009 13:13

muszą być w betonie? Nie muszą - ale jak ich nie osadzisz w betonie - to w trakcie eksploatacji moga Ci się porozjeżdżać i porozsuwać ...





Barbossa - 18-09-2009 17:13
wkopać, bez betonu nic się nie porozjeżdża, chyba, że bezpośrednio przytulone do drogi
szerokość im większa tym lepsza, min 40cm
głębokość?
nawet parę centów starczy, byleby wyłożyć spód folią budowlaną, zielsko nie będzie wtedy rosło (ino wywinąć tylko lekko na ścianę, z drugiej strony płasko, coby baseniku nie robić)



pblochu - 18-09-2009 17:50
Nie folie budowlaną a agrotkaninę ściółkującą
Ona musi przepuszczać wodę!!!!!!!!!!!



Barbossa - 18-09-2009 18:00
nie musi, ważniejsze, żeby spływała na zewnątrz



pblochu - 18-09-2009 18:13
tak ale musi wtedy zachować trwały spad i pewien odcinek który odbierze tą wodę
Z agrotkaniną prościej zakupi na wymiar czyli odpada upierdliwe cięcie. Cena niewiele wyższa ale nie namawiam



Barbossa - 18-09-2009 18:28
ależ oczywiście
ważne, aby było skuteczne
może być i polon



pblochu - 18-09-2009 18:32
Byle by go nie rozbijał :D
Pozdro



pablitoo - 18-09-2009 18:43

wkopać, bez betonu nic się nie porozjeżdża, chyba, (...) Taaa - nie porozjeżdża się - mrzonki ... - zwłaszcza że tam piach i pyta jak zamocować w piachu ...


Czy na beton czy po prostu wkopać w piach Osadź na betonie - będziesz miał na wieczność spokój , a nie za rok, dwa od nowa robota jak się obrzeża rozjadą i powypaczają ...



Barbossa - 18-09-2009 19:07
nawet nie zdajesz sobie sprawy,
co można wkopać....



Wirecki - 19-09-2009 22:50
A "kamyczki" :) ? Macie jakieś zdjęcia - co i jakiej frakcji najładniej wygląda?



maslak - 19-09-2009 23:08

A "kamyczki" :) ? Macie jakieś zdjęcia - co i jakiej frakcji najładniej wygląda? Ja u siebie zrobiłem z 2 stron 8-16mm a z dwóch 16-32 - bo tak mi pasowało.
Z 8-16 mam zrobioną szerszą opaskę która zastępuje także chodnik dookoła domu a z 2 stron gdzie nie ma potrzeby chdzić po opasce dałem 16-32. Moim zdaniem większe wyglądają lepiej.



gosciu01 - 19-09-2009 23:37
U mnie opaska od dołu wygląda tak:

Wpierw był drenaż: piasek, kliniec 16-32, rura, kliniec,
( niestety fachowcy zasypali mi to trochę gliną :evil: )

dalej piasek gruboziarnisty - kilka cm dla wyrównania,
geowłóknina,
różne niewielkie kamienie z działki,
keramzyt,

szerokość opaski 80 cm i to troszkę za mało względem okapu, gdyż okap domu jest szerszy i tuż przy obrzeżach słabiej rośnie latem trawa - zwyczajnie opad deszczu słabiej tam operuje.

Obrzeża 100cm x 20cm x 8 cm ( o ile dobrze pamiętam ) osadzane w piasku z cementem.
Keramzyt ok. 8-10 cm grubości - gdyż pasowal kolorystycznie żonie do elewacji, a mnie ponieważ dodatkowo izoluje cieplnie obszar wokól domu.



Wirecki - 20-09-2009 00:45

Keramzyt ok. 8-10 cm grubości - gdyż pasowal kolorystycznie żonie do elewacji, a mnie ponieważ dodatkowo izoluje cieplnie obszar wokól domu. masz jakieś zdjęcie opaski?



gosciu01 - 20-09-2009 00:54

Keramzyt ok. 8-10 cm grubości - gdyż pasowal kolorystycznie żonie do elewacji, a mnie ponieważ dodatkowo izoluje cieplnie obszar wokól domu. masz jakieś zdjęcie opaski? mogę zrobić za tydzień w sobotę, własnie wróciłem z ranchoo :P . Jeśli masz takie życzenie daj znać na prw.

P.S.
obrzeża obecnie dałbym równo z okapem dachu, to tak informacyjnie dla tych, którzy chcieliby mieć za nimi ładną trawę.
Teraz muszę dodatkowo dbać i podlewać ten odcinek trawnika



Aga - Żona Facia - 20-09-2009 10:08
Na około domu mamy zrobione krawężniki czerwone (bo pasują do wszystkiego u nas :D ) 100 x 20 x 6. Zostały zabetonowane na dole, żeby się trzymały.
Szerokośc opaski 40 cm. Tam jest trochę pasku, wyłożymy to geowłókniną (taką szarą) i na to kamyczki. Tak na wysokośc ok. 5-6 cm.
Teraz tylko szukam kamyczków w naszym rejonie. Ładne takie zeby mi się podobały i żeby nie kosztowały za dużo.
Ale frakcja powyżej 32 mm mnie nie interesuje.



gosciu01 - 20-09-2009 10:38
tutaj można sobie pooglądać kamyczki wpierw wirtualnie, przed wyprawą na łowy :wink:

http://www.kruszywa.bielsko.pl/index.php?malysz=oferta

P.S.
jeśli macie dużego ruchliwego psa, bądź żywotne małe dzieci, to keramzyt może się rozsypywać, gdyż jest stosunkow lekki, z kamyczkami jest mniejszy problem, ale też czasem trzeba je pozbierać. Kamyki o frakcji 16-32 mam w, oraz przy oczku.



maslak - 20-09-2009 12:58
Zdjęcie mojej opasko-ścieżki frakcja 8-16 mm w trakcie układania
[img]http://images50.fotosik.pl/202/e6b15c0bdba9d39am.jpg[/img]

i frakcja 16-32 już tylko jako opaska
[img]http://images47.fotosik.pl/201/1664f6a57342d340m.jpg[/img]



Han - 28-09-2009 12:32
bardzo ładna opaska



dannnb - 28-09-2009 13:08
A co z ewentualną wodą z opadów??? - u mnie zdarzają się ulewy w czasie których woda leje się po elewacji. Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu.



niktspecjalny - 28-09-2009 13:28

Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu. Wtrącę się momentalnie :wink: :D .Ależ ty chyba mówisz tylko o ozdabianiu kamyczkami .W odwodnieniu domu trzeba się pokusić o inne bardziej skomplikowane rozwiązanie by wodę odprowadzić po za budynek.



ZaKontyK - 28-09-2009 13:29

A co z ewentualną wodą z opadów??? - u mnie zdarzają się ulewy w czasie których woda leje się po elewacji. Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu. Ja reprezentuję szkołę "kamyka w sandałach" - łatwo wpadło, łatwo wypadnie.
Na glinie: dom, kamyczki, opaska kostkowa (jeśli ktoś chce jeszcze),
na piasku: jak to chce.

Ktoś kto ma piach może budować opaskę kostkową przy domu i odpychać wodę od niego. Piach szybko przepuści wodę i nie postoi ona przy fundamencie mimo utrudnionego przez opaskę parowania.

Na glinie trzeba pozwolić wodzie odparować a okapami ograniczyć jej ilość.
Całej się nie da, tym bardziej nie ma co liczyć, że odepchnięta opaską (leżącą bezpośrednio przy domu) nie wsiąknie pod nią i nie będzie się tam "kisić".



niktspecjalny - 28-09-2009 13:44

A co z ewentualną wodą z opadów??? - u mnie zdarzają się ulewy w czasie których woda leje się po elewacji. Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu. Ja reprezentuję szkołę "kamyka w sandałach" - łatwo wpadło, łatwo wypadnie.
Na glinie: dom, kamyczki, opaska kostkowa (jeśli ktoś chce jeszcze),
na piasku: jak to chce.

Ktoś kto ma piach może budować opaskę kostkową przy domu i odpychać wodę od niego. Piach szybko przepuści wodę i nie postoi ona przy fundamencie mimo utrudnionego przez opaskę parowania.

Na glinie trzeba pozwolić wodzie odparować a okapami ograniczyć jej ilość.
Całej się nie da, tym bardziej nie ma co liczyć, że odepchnięta opaską (leżącą bezpośrednio przy domu) nie wsiąknie pod nią i nie będzie się tam "kisić". No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito.



ZaKontyK - 28-09-2009 13:58

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito. Mówimy o układzie bez drenażu, bez możliwości odprowadzenia wody z drenażu.

Drenaż (z odprowadzeniem) zmienia srodowisko na takie jak w piasku.



niktspecjalny - 28-09-2009 14:03

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito. Mówimy o układzie bez drenażu, bez możliwości odprowadzenia wody z drenażu.

Drenaż (z odprowadzeniem) zmienia srodowisko na takie jak w piasku. Ale dannnb nie pisze ,że nie ma możliwości takowej.Natomiast pisze czy kamyczki odprowadzą wodę poza budynek.



dannnb - 28-09-2009 14:40

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito. Mówimy o układzie bez drenażu, bez możliwości odprowadzenia wody z drenażu.

Drenaż (z odprowadzeniem) zmienia srodowisko na takie jak w piasku. Ale dannnb nie pisze ,że nie ma możliwości takowej.Natomiast pisze czy kamyczki odprowadzą wodę poza budynek. Może opiszę dokładniej.

Dom wybudowany, podłoże to glina, która przed posianiem trawy na wiosnę zamieniała się w jedno wielkie bagno. Fundamenty pomalowane po 2-razy dysperbitem, oklejone styropianem 8cm, zasiatkowane i ponownie pomalowane dysperbitem. Woda gruntowa jest głęboko (sąsiad dokopał się na 25 metrze.) Od 2 metrów w głąb zaczyna się margiel i kreda (tzw. grzechotka), która przepuszcza w głąb każdą ilość wody. Nie zmienia to faktu że pierwsze 2 metry w których są fundamenty to gliniasta glina, która kiepsko przepuszcza wodę. Nie robiłem drenaży, zastanawiam się nad opaską i sposobem odprowadzenia wody z rynien. Najchętniej wodę z rynien puściłbym w głąb ziemi (może wie ktoś jak to prawidłowo wykonać - dach wielospadowy około 280m2). Chodzi mi po głowie również rozpuszczenie rynnami i właśnie opaską wody po działce ale boje się że zrobię sobie bagno i trawa nie pomoże.

Jak najlepiej zabezpieczyć się przed wilgocią przy fundamentach - jak i jaką opaskę najlepiej w moim przypadku zrobić???



el-ka - 28-09-2009 14:53
My mamy na podobnym podłożu drenaż opaskowy i odprowadzenie wody z rynien do studni - studnia służy nam też do podlewania ogrodu.
Przy domu panujemy opaskę z kamyczków - tradycyjnie. Narazie jest piasek i warstwa ziemi z usypanej skarpy.
W pobliżu elewacji jest sucho nad wyraz, tak że nawet chwasty tam nie rosną. Widocznie drenaż odprowadza, a i woda splywa w dół do skarpy, mamy także dość spore okapy.



niktspecjalny - 28-09-2009 15:16
http://www.muratordom.pl/instalacje/...7051_17915.htm
Bardzo ładnie opisane.Takich przykładów i wiele innych w sieci jest bardzo dużo ja mam zrobione nieco uproszczoną wersję ale skutecznie zbierającą wodę na razie odprowadzam ją w siną dal.



ZaKontyK - 28-09-2009 15:16

Od 2 metrów w głąb zaczyna się margiel i kreda (tzw. grzechotka), która przepuszcza w głąb każdą ilość wody. Poszukałbym takich miejsc rurami przedłużającymi rynny. W nich połozyłbym rury drenarskie - długość odpowiednio dobrana. Skoro to warstwa tak chłonna nie będą wcale tak długie.

Ja mam, jak Ty, glinę wszędzie i do środka globu. Jest jednak poprzecinana warstwami piasku i gliny piaszczystej. Rozłożyłem rurę drenarską licząc, że te warstwy będą przejmować wodę a jej nadmiar zmagazynuje się (na krótko) w długich odcinkach rury litej (80m - 110mm) i drenarskiej (60m - 50mm). Późną wiosną i wczesnym latem tego roku, które to okresy należały raczej do mocno mokrych system się sprawdzał - zobaczymy co jesienią a przede wszystkim zimą, kiedy ziemia przemarźnie (drenaż położony jest na malej głębokości 50-60cm). Jeśli będzie zamarzał, wiosną jak odzyskam siły i zamiłowanie do szpadlowania w glinie, wkopię się głębiej.



dannnb - 29-09-2009 10:47

Od 2 metrów w głąb zaczyna się margiel i kreda (tzw. grzechotka), która przepuszcza w głąb każdą ilość wody. Poszukałbym takich miejsc rurami przedłużającymi rynny. W nich połozyłbym rury drenarskie - długość odpowiednio dobrana. Skoro to warstwa tak chłonna nie będą wcale tak długie.

Ja mam, jak Ty, glinę wszędzie i do środka globu. Jest jednak poprzecinana warstwami piasku i gliny piaszczystej. Rozłożyłem rurę drenarską licząc, że te warstwy będą przejmować wodę a jej nadmiar zmagazynuje się (na krótko) w długich odcinkach rury litej (80m - 110mm) i drenarskiej (60m - 50mm). Późną wiosną i wczesnym latem tego roku, które to okresy należały raczej do mocno mokrych system się sprawdzał - zobaczymy co jesienią a przede wszystkim zimą, kiedy ziemia przemarźnie (drenaż położony jest na malej głębokości 50-60cm). Jeśli będzie zamarzał, wiosną jak odzyskam siły i zamiłowanie do szpadlowania w glinie, wkopię się głębiej.
Tak sobie kombinuję - co się będzie działo złego z domem jak nie zrobię drenażu - jak sprawdzić czy coś się już złego nie dzieje. Rozmawiałem z budowlańcem który ma postawiony kilka lat wcześniej dom w identycznych warunkach i nie robił drenażu - uważa to za zbędne dla domu bez piwnic.

Nie chodzi tu o koszty (rura chyba nie jest taka droga) a o rujnowanie działki - tak oglądam rysunki jak powinno się robić drenaż to wychodzi na to że przy domu już postawionym to powinno się go instalować na około 3m od linii domu (chyba chodzi o odkrycie fundamentów i ewentualne rozluźnienie podłoża wokół nich). Nie bardzo mam jak takie wykopy teraz robić - działka zagospodarowana. Jak pisałem nie mam jeszcze opaski a wody przy fundamentach raczej spodziewam się właśnie przez to miejsce. Opaskę i ewentualne dalsze prace planuję wykonać w przyszłym roku. Planować mimo wszystko drenaż czy robić tylko opaskę z kostki po której woda będzie spływała od domu???



niktspecjalny - 29-09-2009 10:54
Planować opaskę, odwodnić domek, a wodę skumulować w studniach i wykorzystywać do podlewania działeczki.Zrobić opaseczkę z kamyczka i już. :wink:



dannnb - 29-09-2009 11:03

Planować opaskę, odwodnić domek, a wodę skumulować w studniach i wykorzystywać do podlewania działeczki.Zrobić opaseczkę z kamyczka i już. :wink:
Co masz na myśli pisząc "odwodnić domek" - jednak drenaż czy zebranie wody z rynien w jedno miejsce (studnię). To jeszcze dam radę zrobić gorzej z drenażem.



niktspecjalny - 29-09-2009 11:07

Planować opaskę, odwodnić domek, a wodę skumulować w studniach i wykorzystywać do podlewania działeczki.Zrobić opaseczkę z kamyczka i już. :wink:
Co masz na myśli pisząc "odwodnić domek" - jednak drenaż czy zebranie wody z rynien w jedno miejsce (studnię). To jeszcze dam radę zrobić gorzej z drenażem. Miałem na myśli skoro drenaż bee.To systemem zebrać wodę z dachu i położyć tylko pod opaską rury odprowadzające do studzienek.Bez rur drenażowych(dziurkowanych), skoro ziemia trochę lipna w przepuszczalność,a i tobie nie chce się psuć wystroju działki.
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.