Instalacja wodna w plastiku
Instalacja wodna w plastiku
kwiatkor - 06-11-2002 18:06
Zrób to sam. Jeśli tylko lubisz majsterkować a masz wykonać jakieś przyłącze wody z plastiku: bierz rurę, kolanka, rozpuszczalnik i klej i do roboty. Świetna zabawa.
Wcześniej jedyne, czego nie robiłem w domu to hydraulika. Teraz tylko myślę, gdzie by tu wodę poprowadzić.
tomaj - 07-11-2002 09:36
Może napiszesz coś o Twoich doświadczeniach z tą technologią. Np.:
- czy używasz rur, kolanek itd. jakiegoś konkretnego producenta,
- czy wykonywałeś instalację podtynkową, natynkową, ogrodową i czy są jakieś różnice w samym wykonaniu takich instalacji (inne kleje, rury itp.),
- czy trzeba stosować jakieś dodatkowe zabiegi przy instalacjach ciepłej wody,
- czy są jakieś kruczki, o których warto wiedzieć przy majsterkowaniu z ta technologią.
- 09-11-2002 22:03
Polecam robienie instalacji wewnętrznej z tworzywa rurami PEX.
Robiłem u siebie zarówno instalację C.O. jak i pozostałą.
Wszystkie łącza robione na zasadzie rozciągania rur specjalnym kluczem (pożyczyłem od znajomego instalatora).
Łącza w tej technice są na 100% pewne.
Wiech - 13-11-2002 19:03
Nie polecam rur klejonch do instalacji CO z uwagi na rozszczelnienia na złączach .Ponadto trzeba pamiętać o kompensacjach na dłuższych odcinkach .Wydaje mi się że lepsze są rury PEX AL montaż też nie jest skomplikowany .Powodzenia.
Tomaszos - 14-11-2002 09:03
1. złącza kompensacyjne są konieczne przy dłuższych prostych odcinkach.
2. mocowania rur w narożach ściany należy mocować z ok 20cm dystansem od kolanka w celu kompensacji naprężeń w narożu
3. kompensację prostego odcinka robi się w postaci U i należy również nie zapomnieć o odpowiednim mocowaniu do ścieny tego fragmentu instalacji
4.tylko nie klejone ( w domu który teraz mam poprzedni właściciele zrobili klejone przez 2-3 lata było ok a potem tragedia - zaczeło puszczać ) w sklepach hydraulicznych w mojej miejscowości nie chcą sprowadzać tego materiału i podzielają moją opinię.Na początku ok a potem bach :sad:
- 12-12-2002 12:51
Ja również robiłem instalację sam (woda, co). Rozciąganie rur za pomocą specjalnego narzędzia. Wypożyczyłem je od firmy od której kupowałem rury i złączki (kaucja zwrotna 1000 - zero kasy za użytkowanie, pożyczyli również nożyce do rur). Na próbie ciśnieniowej puszczały tylko złączki gwintowane bo dałem za mało teflonu ale poprawił to hydraulik wykonujący próbę szczelności.
Brdzo fajna zabawa ale dobrze robić we dwoje, a przy podłogówce nawet we troje. Jak ktoś chce mogę podac namiary. Robiłem w listopadzie więc musiałem się dodatkowo wyposażyć w opalarkę celem podgrzewania połączeń aby rura zaciskała się szybciej.
Polecam.
drummer - 12-12-2002 12:58
To ja pisałem powyżej, problem z logowaniem.
voo-yeck - 30-12-2002 21:03
miałeś kiedyś wcześniej kontakt z ww montażem?
VPS - 02-01-2003 18:41
Polecam system instalacyjny z rur wielowarstwowych UNIPIPE firmy UPONOR.
drummer - 06-01-2003 13:45
Wcześniej nie miałem kontaktu z tym systemem. Poszło jak na razie OK.
Jak odpalimy piec to dam znać czy wszystko dobrze działa.
- 08-01-2003 08:09
Kochani Hepworth to jest to. Zrobiłem go sam ( ze szwagrem ) i jest ALL OK !!!
Pozdr.
Teska - 08-01-2003 22:43
Ja robie wszystkie instalacje z Hepwortha..znajomi maja jest OKI
Teska
Czarek C. - 10-01-2003 10:04
Popieram poprzedników. Instalacja polibutylowa Hepworth jest wyśmienita. Ale trzeba pamietać o kompensacji, prowadzeniu jej w rurach peszel itd ale ma jedna podstawową wadę którą trzeba brać pod uwage przy wyborze...niskotemperaturowe źródło ciepła lub porządny termostat. Ta instalacja ma temp. pracy ok. 70 st. C , a wytrzymuje do 90 st.C , więc nie mozna pozwolić na zagotowanie się wody na przykład. Za to przeciwnie jest wytrzymała na zamarznięcie w niej wody , nie pęka , polecam wyjątkowo do domków letniskowych - ideał. Ja mam ją od prawie trzech lat w domu (całorocznym), sam montowałem, najwdzięczniejsza przy montażu, niech się schowają kleje i zgrzewarki. U mnie wspólpracuje (instalacja) z pojemnościowym elektrycznym ogrzewaczem wody. Pozdrawiam.
Mis Uszatek - 11-01-2003 17:02
Ja też robiłem sam z Hepwortha instalację co i wod. Potwierdzam to, co moi Szanowni Przedmówcy. Dodam tylko, że firma sprzedająca "Hep'a" zaleca wykonanie pierwszego metra rur wychodzących z kotła (np.: odcinek do rozdzielacza) w stali. Po to, aby łatwo odprowadzić ciepło powstałe w wyniku ewentualnego przegrzania.
hugo - 15-01-2003 13:17
Nie bierzecie pod uwagę jednego-awaria urządzenia grzewczego (pompa, termostat itd.), plastik tego nie wytrzyma.
woreczek - 15-01-2003 23:36
Ja do plastiku nie jestem przekonany, a stało się to kiedy drugie z kolei buty narciarskie mi popękały (4 lata temu). Być może od tego czasu się coś zmieniło w technologiach produkcji, ale ja i tak będę mieć zawsze respekt do tego materiału.
kodi_gdynia - 16-01-2003 09:02
więc co Woreczek - buty Ci popękały i teraz wybierzesz Stalowe czy z miedzi. :grin:
Również zastosuję Hepwortha bo wydaje się banalnie prosty w instalacji.
Pozdrawiam
drummer - 16-01-2003 11:26
Ale dla mnie kształtki Hep (kolanka, trójniki itp.) były nieco za duże. Chowałem rury w posadzce a doprowadzenia pod baterie pod płytą GK, nie musiałem zatem nic wkuwać w ścianę. Grubość kształtek WIRSBO nie przekracza średnicy rury a nawet sa mniejsze niż średnica rury, bo kształtki wchodzą w jej środek.
Dla mnie idealnie - również bez kleju i zgrzewarki!!
Pzdr.
Mis Uszatek - 16-01-2003 16:15
Co racja to racja. Rzeczywiscie złaczki Hepworth sa duze i niezbyt malownicze. Byc moze, gdybym wiedział o WIRSBO, nie kupiłbym Hep'a. Ale kupiłem i tez jest git!
pawcik7 - 26-01-2003 21:45
A powiedz mi ile WIRSBO kosztuje ???
Bo jak byłem u autoryzowanego to szczena mi opadła jak wszystko podliczył
HEP jest i tańszy i ( dla mnie ) lepszy
pzdr.
Ryszard1 - 27-02-2003 20:24
Chce samodzielnie wykonac instalacje wodna na ciepla i zimna wode. Czy mozna ja zrobic samemu, bez doswiadczenia, w systemie Hepworth, czy innym, niewymagajacym specjalnych przyrzadow.
Na co zwrocic uwage przy montazu ?
jackuc - 04-03-2003 15:06
Witam,
też bym się chciał jak najwięcej dowiedzieć o montażu w plastiku, ale chyba nikt nie chce nas oświecić ;-((
Metal - 05-03-2003 13:14
Można w systemie Hepworth wykonać instalacje wodne i co bez doswiadczenia. Wiem, bo wykonałem i działają. Wystarczy przestrzegać instrukcji montażu.
Problemu z łączeniem rurek nie ma żadnego. Jest za to i spory z ich rozmieszczeniem i trasami, szczególnie jeżeli chce się (ja chciałem): uniknąć wszelkich kształtek i złączek w podłodze, zamontować zawory na "większych" odgałęzieniach, itp. I tu w pełni objawia się ważna zaleta systemów montowanych na wcisk z możliwością demontażu - trasy przebiegu instalacji można zmieniać dowolnie także po zmontowaniu poprzedniej wersji.
Pozdrowionka
Metal
Ryszard1 - 05-03-2003 20:10
Czyli system Hepworth jest lepszy ...
A juz bylem zdecydowany na ten tanszy, klejony,
_________________
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Ryszard1 dnia 2003-03-05 20:11 ]</font>
Metal - 05-03-2003 22:18
Klejony odpada całkowicie. Moim zdaniem to najgorszy system z możliwych.
Pozdrowionka
Metal
Ryszard1 - 06-03-2003 07:48
Nawet jakby byl wykonany przez fachowca ? Co w nim takiego najgorszego, czy np rozklei sie po kilku latach, czy tez odrzasu zacznie przeciekac,
pawcik7 - 12-03-2003 18:59
Witam.
Nic mi HEP nie płaci za reklamę a pomimo to twierdzę że jest to najlepszy system z jakim się spotkałem - a trochę szukałem po sieci i nie tylko.
Całą instalację wykonałem ze szwagrem. Nie muszę chyba mówić że 1 raz w życiu robiłem coś takiego - ale przestrzegając zasad montażu nie można nic pochrzanić. Trochę zabawy może być z podłączeniem do samych rozdzielaczy ale i do tego nie trzeba skończyć magistra.
Tak więc pomimo początkowego strachu i sceptycyzmu udało mi się !!! - pomyślcie jakie to uczucie :smile:
jackuc - 19-03-2003 11:07
Ja kupiłem Nibco i będę kleił. Zobaczę jak wyjdzie
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: jackuc dnia 2003-03-19 11:07 ]</font>
Zbyszek_S - 24-03-2003 12:43
Ja zrobiłem podłaczenie ciepłej wody (łazienka, kuchnia) w Nibco (klojone). Trzy lata już działa i nic nie przecieka (a przynajmnieje nic na to nie wskazuje). Całość to około 12 m rurek i połaczeń z kolankami. Maksymalna temperatura wody 70 st.
Zeby było śmieszniej znaczna część jest pod tynkiem (!) - jak to robiłem, to nie wiedziałem że tak nie można. Z tym, że rurki idące po tynkiem są osłonięte na całej długości elastycznym przewodem karbowanym (takim do instalacji elektrycznych). Wszystko robiłem sam.
Mój sąsiad ma instalację natynkową z ciepłą wodą już 5 lat i nic sie z tym nie dzieje.
Pozdr.
ZS
jackuc - 31-03-2003 09:19
Zrobiłem instalację w zeszłym tygodniu i jest ok. Zobaczymy za rok,dwa. NIe wiedziałem, że nie można robić klejonych instalacji pod tynk
Zbyszek_S - 31-03-2003 09:27
Ja też nie - ponoć właśnie nie można, ale jestem w tym temacie lajkonikiem i nie chcę nikogo przekonywac do swoich pomysłów. Robiłem to u siebie na własną odpowiedzialność. Na razie działa. Jak przestanie, to będę płakał :smile:.
Pozdr.
ZS
Ryszard1 - 03-04-2003 21:49
Czy wodomierz moze byc mocowany do gory nogami ?
Tzn tak aby woda przeplywala z dolu do gory.
Odczyt nie robi problemu bo tarcze mozna przekrecic,
- 04-04-2003 07:41
Sam sobie odpowiedziałeś.
Ryszard1 - 05-04-2003 20:51
tzn. mam rozumiec ze sposob montazu wodomierza jest dowolny ?
- 08-04-2003 10:08
Oczywiście , że tak. Grawitacja tu nie ma żadnegu wpływu.
- 15-04-2003 21:33
Współczuję wszystkim "plastikowcom" ... NIECH ŻYJE MIEDŹ !!!!
- 15-04-2003 21:57
Współczuję wszystkim "miedziakom" - NIECH ŻYJE STAL OCYNKOWANA !!!
- 15-04-2003 22:17
Taki nieszlachetny produkt... A FEEE !!!! Przedłużona żywotność , ale gdzie mu do MIEDZI ... NIECH ŻYJE MIEDŹ !!!!!!
- 16-04-2003 23:42
Anonimie proponuję kompromis - NIECH ŻYJE STOP STALI Z MIEDZIĄ I PLASTIKIEM I TO WCZYSTKO JESZCZE OCYNKOWANE !!!
Teraz wszyscy powinni być zadowoleni :grin:
Jasiu - 30-04-2003 11:33
Zapomniałeś dodać "...i polane zasmażką"
Z tym klejeniem pod tynkiem/posadzką chodzi o to, że łączenie jeśli jest źle wykonane może po jakims czasie zacząć przeciekać. Przy odrobinie pecha może minąć sporo czasu zanim to zauważysz, a w międzyczasie powstaną szkody. Ale "może" nie oznacza "musi" - jeśli materiał nie miał wad i wszystko zostało zrobione OK to czemu ma nie działać ?
Dlatego do samodzielnego montażu lepsze są plastiki na wcisk - łączenia robisz na rozdzielaczach, a w tynkach i posadzkach prowadzisz ciągłe odcinki rur. Tego nie da się spieprzyc.
A miedź trzeba pożądnie polutowac i to lepiej lutem twardym - tego byle amator porzadnie już nie zrobi - to lepiej pozostawić fachowcom.
PS. Pod koniec maja prawdopodobnie będę robił CO, ZW i CWU w Hepworth'cie. Trochę się tym pobawiłem i wygląda na to, że nawet 100% blondynka sobie z tym poradzi. Również support Hepworth'a jest OK (przynajmniej w Szczecinie)
M@M - 25-05-2003 22:36
Ja też będę wykonywal instalację samodzielnie z Hepwortha. Przekonala mnie prostota montażu i to, że dlugie odcinki można klaść w posadzce i wyprowadzić je ponad bez zadnych ksztaltek. Instalację będę zatapial w plycie Legalett. Polibutylen, z którego jest zrobiony system ma jeszcze jedną ważną zaletę - jako jedyne z tworzyw stwarza nieprzyjazne środowisko do rozmnażania się bakterii legionella. W razie czego można również oddać niewykorzystane ksztaltki i rury. Dla mnie super !
$kneru$ - 29-06-2003 23:28
Jakie rurki Hepa należy kupić do co? zwykłe czy z barierą antydyfuzyjną (czy jakąś tam??).
drummer - 17-07-2003 13:18
W zimę zamarzły mi rury Wirsbo (konkretnie to woda zamarzła :)). Żadna z tych rur nie pękła. Poleciał tylko zawór kulowy. Słuszałem ze Hepworth pęka na szwach. Jeśli cały czas się grzeje to OK, ale co gdy nie?. Drogo - może trochę! Ale czy połączenia wciskane wytrzymają długo?