ďťż

Fotelik samochodowy

Fotelik samochodowy





Acidtea - 12-06-2007 09:28
Potrzebuję porady na temat fotelika samochodowego dla dziecka w wieku 3 lat. Waga około 18kg i oczywiście w miarę z upływem czasu w górę. Wersja rozwojowa.

Szukam takiego fotelika, który nie będzie się "przewracał" w samochodzie bez zagłówków z tyłu.
Dla wątpiących fabrycznie nie są zamontowane. Co polecacie, co się u Was sprawdziło?

Czy lepiej, żeby fotelik miał własne pasy czy korzystał z tych wbudowanych?





agnieszkakusi - 12-06-2007 09:56
http://maredo.com.pl/product_info.ph...roducts_id=379
ja kupiłam taki. Sprawdza się rewelacyjnie. Córka ma prawie 3 lata, waży 16 kg.



Anisia3 - 12-06-2007 10:02
Fotelik z reguły przypina sie pasami samoichodowymi, a dziecko przypięte jest pasami fotelika. I moim zdaniem one sa lepsze. Tylko trzeba patrzeć, aby miały dobre zabezpieczenie przed odpinaniem przez dziecko, bo mój 1,5 roczny maluch świetnie sobie radzi z rozpinaniem, niestety.



Cpt_Q - 12-06-2007 11:25
http://abu-bu.pl/sklep/product_info....225d186f73112d

powyższy fotelik używamy już trzeci rok. Jest o tyle fajny, że bardzo łatwo się go wyjmuje i wkłada do samochodu, pasy używane tylko samochodowe - również bardzo prosto się je przewleka. Nie bez znaczenia jest fakt, że obicie się również łatwo zdejmuje do prania, a co najważniejsze - fotelik jest opatrzony należytymi atestami i (jak podaje producent) posiada najwyższą klasę ochrony przy uderzeniach bocznych. Zagłówek samochodowy nie ma znaczenia, bo zagłówek fotelika jest regulowany w zależności od wzrostu dziecka.





Cpt_Q - 12-06-2007 11:26

Fotelik z reguły przypina sie pasami samoichodowymi, a dziecko przypięte jest pasami fotelika. I moim zdaniem one sa lepsze. ... dlaczego?



Acidtea - 12-06-2007 12:11
Dziękuje wszystkim za zainteresowanie.

Zapomniałem napisać jeszcze o tym, że mój młody w tej chwili bez problemu zdejmuje sobie paski od fotelika, nawet jeśli są mocno dociągnięte. :evil: A za przesadzać ze zbyt mocnym zapinaniem nie chcę.

Dlatego też jestem ciekaw, jakie są patenty na to, aby cfaniak nie potrafił zdjąć sobie pasków :wink:



Grzegorz Saczek - 12-06-2007 12:13

Fotelik z reguły przypina sie pasami samoichodowymi, a dziecko przypięte jest pasami fotelika. I moim zdaniem one sa lepsze. ... dlaczego? Lepiej trzymają. Trudniej się spodem wysliznąć.



Acidtea - 12-06-2007 12:21
Cpt_Q
Widziałem ten model na allegro za 190,00. Też się nad nim zastanawiam.
Może będzie miał na tyle swobody, że nie będzie kombinował z wyłażeniem spod pasa.

Jak na wodą, dajecie radę w upały? Na północy macie chyba trochę chłodniej? :wink:
Z którego Trójmiasta jesteś?



kofi - 12-06-2007 12:38
My mamy taki model:
http://www.anonser.pl/images/offer/1/1/9/119558.jpg
Przypina się pasami samochodowymi, jak dziecko bardzo chce, to z niego wyjdzie, ale wydaje mi się, że trudniej, niż z tych fotelikowych.
Można odczepić tył i zostawić tylko siedzenie, jak urośnie.



Cpt_Q - 12-06-2007 13:06

Może będzie miał na tyle swobody, że nie będzie kombinował z wyłażeniem spod pasa. Mała nigdy nie kombinowała, aby się wyśliznąć, wręcz przeciwnie jest bardzo zdyscyplinowana i sama zawsze krzyczy "jestem jeszcze nieprzypięta"! :)
Poza tym jet taka sprzączka czerwona w dolnej bocznej części zagłówka, która dobrze utrzymuje pas na ramieniu i nie pozwala się ześliznąć.


Jak na wodą, dajecie radę w upały? Na północy macie chyba trochę chłodniej? :wink:
Z którego Trójmiasta jesteś?
Nad wodą dawno nie byłem, brak czasu bo prace domowe :o W Gdyni gorąc, ale ja akurat to lubię - tropikalny chłopak jestem ;)



ullerowa - 12-06-2007 18:12

My mamy taki model:
http://www.anonser.pl/images/offer/1/1/9/119558.jpg
Przypina się pasami samochodowymi, jak dziecko bardzo chce, to z niego wyjdzie, ale wydaje mi się, że trudniej, niż z tych fotelikowych.
Można odczepić tył i zostawić tylko siedzenie, jak urośnie.
Mamy podobny a naż 5-letni juz syn nie odpina się samodzielnie w czasie jazdy bo wie że nie wolno. I jeszcze nie pozwoli ruszyć dopóki się nie zapnie. Takie modele z tego co wiem są przeznaczone dla dzieci o wadze od 13 do 36 kg. a oparcie w razie potrzed wydłuza się lub całkowicie demontuje.

A zapięcie pasem samochodowym mozna schować z tyłu pod fotelikiem wtedy trudniej dziecku będzie przy nim majstrowac.



Anisia3 - 12-06-2007 20:13

Fotelik z reguły przypina sie pasami samoichodowymi, a dziecko przypięte jest pasami fotelika. I moim zdaniem one sa lepsze. ... dlaczego? Ano dlatego, że fotelik musi byc jakoś przymocowany. Nie wyobrażam sobie, że wsadziłabym dziecko do samochodu gdyby fotelik nie był porządnie przymocowany. Nasz właśnie ponad miesiąc temu przeżył uderzenie boczne. Fotelik był tylko odrobinę przesunięty po wypadku. Aż boję się myśleć co byłoby gdyby był tylko włożony do samochodu.



Cpt_Q - 12-06-2007 20:53
Ależ pas samochodowy trzyma go równie dobrze. Dziecko razem z fotelikiem jest solidnie, trzypunktowo przypięte. W naszym przypadku mniej tych wszystkich sprzączek, klamerek, przewlekania pasa przez najrozmaitsze uchwyty itp. Prosto i skutecznie. Raz obserwowałem znajomych toczących walkę z przełożeniem fotelika z samochodu do innego samochodu. Boszsz - ileż to trwało i jak skomplikowane to było :o
Nadmieniam, iż posiadam elementarną wiedzę w zakresie fizyki i mechaniki i nie narażałbym niepotrzebnie swojego dziecka 8)



M@riusz_Radom - 12-06-2007 21:09
swojej córci kupiłem to :

http://www.e-wozki.pl/sklep//galerie...nith-w_170.jpg

http://www.e-wozki.pl/sklep//index.p...21&from=nokaut

zalety - szybki montaż, solidne pasy, możliwość regulowania oparcia

wady - materiał nie z najwyższej półki, ale za to łatwo się go zdejmuje, można wyprać lub w ostateczności kupić nowe poszycie.



Anisia3 - 12-06-2007 22:42
Kapitanie, nie podejrzewam jakiegokolwiek rodzica, że chciałby narażać dziecko. My akurat mamy mocowany pasami i już. Lepiej, żeby nikt nie musiał sie przeknywać co taki fotelik wytrzyma, chociaż nam niestety to się zdarzyło. I wiesz cała instalacja zazwyczaj odbywa się raz. Nie ma potrzeby instalowania fotelika codziennie. Chyba, ze jestt to nosidełko dla niemowląt. A tapicerkę do prania można zdjąć w samochodzie bez odpinania fotelika.



Cpt_Q - 12-06-2007 23:52
Jak sobie przypomnę jak sam (jako dziecko) byłem wożony Syrenką, a potem Garbusem, a potem moja starsza córka kaszlakiem bez żadnych pasów i fotelików (bo po prostu NIE BYŁO) to skok cywilizacyjny jest przeogromny :o
Teraz mamy poduszki...przednie...boczne, pasy, foteliki, strefy zgniotu etc.

Co komu pisane... ja kiedyś nawalony jak ruski plecak po oblodzonym parapecie na jedenastym piętrze w akademiku z pokoju do pokoju...i mam się dobrze, a kolega skupiony, trzeźwy i jak najbardziej kompetentny po prostu spadł z dźwigu - RIP.
Inny - dwa miesiące temu - wybuch, pożar i... RIP.
Będzie co ma być...

reasumując - dla chłopczyka fotelik niebieski - dla dziewczynki: różowy :lol:



kofi - 13-06-2007 08:23
Teraz to są nawet specjalne pasy dla zwierząt.
No, ale całe szczęście, że zwraca sie uwagę na bezpieczeństwo. Vide wypadek Kubicy.
Też jeździłam na kolanach mamy na przednim siedzeniu :-?



Anisia3 - 13-06-2007 09:49


reasumując - dla chłopczyka fotelik niebieski - dla dziewczynki: różowy :lol:
U mnie obydwoje mają niebieskie :D Dziewczynka to nawet granatowy, bo różowego bym nie zniesła :wink:



mikopiko - 10-07-2007 10:52

My mamy taki model:
http://www.anonser.pl/images/offer/1/1/9/119558.jpg
Przypina się pasami samochodowymi, jak dziecko bardzo chce, to z niego wyjdzie, ale wydaje mi się, że trudniej, niż z tych fotelikowych.
Można odczepić tył i zostawić tylko siedzenie, jak urośnie.
ja też mam taki a mój syn ma już 7 lat. Rewelacyjne są te schowki na picie i zagłówek wyprofilowany tak, że jak dziecko uśnie nie spada na siedzenie obok.
Polecam



Sylwia1667 - 10-07-2007 13:17
Wie ktoś może do jakiego wieku/wzrostu dziecka jest obowiązek stosowania fotelika/podkładki? :-?



barbamama - 19-07-2007 00:09

Wie ktoś może do jakiego wieku/wzrostu dziecka jest obowiązek stosowania fotelika/podkładki? :-?
Tzw "poddupnik" jest od 25-36kg i do 152 cm. Moja najstarsza Córa choć jeszcze brakuje Jej kilku cm wagowo spełnia wymagania i jeżdzi już bez.
Natomiast dla najmłodszej latorosli zmienilismy fotelik wiosną z grupy do 18 kg na tę 18-36 kg. Spełnia się rewelacyjnie, nawet w czasie spania łepek na swoim miejscu.

http://www.dzieciowy.pl/advanced_sea...FSUNZwodzlzhug



barbamama - 19-07-2007 00:16
Acha dodam tylko ze szufladka jak i "podnożnik" (neologizm nojego Synka) nie sprawdzają sie nalezycie , natomiast dobrze spełnie swoją funkcję regulacja zagłówka, zarówno jeśli chodzi o wysokośc jak i w płaszczyźnie poziomej- choć tu niewiele manewrów. fotelik jest dość szeroki- mój prawie 4-letni Synek o wadze ok 18 kg siedzi w nim wygodnie. Jest przypięty pasami samochodowymi, których wysokośc mozna wyregulować regulując wysokośc zagłówka- muszę przyzanać że w praktyce się to sprawdza. Posiadam dwa takei foteliki bo średnia latorośl ze względu na "drobną budowę" uzywa tgo samego modelu tylko zagłówek wysuniety na maksa i pasy też w są w odpowiednim miejscu. Wg mnie jak najbardziej ok
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.