W jakiej odległosci od sciany ustawic stół w salonie?
W jakiej odległosci od sciany ustawic stół w salonie?
KamilaWr - 28-01-2008 21:14
Jaka jest zalecana lub wypraktykowana przez was minimalna odległosc ustawienia stołu przy ścianie w salonie? Chcę umiescic stałe oswietlenie nad stołem dlatego to pytanie.
pozdrawiam
maciejon - 28-01-2008 23:02
U nas 125 od jednej i 155 od drugiej. Wygodnie gdy stół 70 cm od ściany.
A jak się stół rozłozy to i tak oświetlenie nie jest na środku :)
Poza tym jakoś nigdy nie patrzyłem na sufit siedząc przy stole :wink:
zebra - 28-01-2008 23:26
też się zastanawiałam nad światłem nad stołem w salonie
i stwierdziłam, że jak będę chciała przestawić część jadalnianą z wypoczynkową (a mam taką możliwość) to oświetlenie będzie ni przypiął ni przyłatał
dlatego robię oświetlenie kinkietowe na ścianach:)
niezależnie od tego czy wstawię stół czy sofę będzie dobrze wyglądało - mam nadzieję;)
d5620s - 28-01-2008 23:47
Poza tym jakoś nigdy nie patrzyłem na sufit siedząc przy stole :wink: ja tez nie....
OK - 29-01-2008 01:06
też się zastanawiałam nad światłem nad stołem w salonie
i stwierdziłam, że jak będę chciała przestawić część jadalnianą z wypoczynkową (a mam taką możliwość) to oświetlenie będzie ni przypiął ni przyłatał
dlatego robię oświetlenie kinkietowe na ścianach:)
niezależnie od tego czy wstawię stół czy sofę będzie dobrze wyglądało - mam nadzieję;) U mnie z tego samego powodu nawet kinkietów nie będzie :lol: Oświetlenie górne centralnie i dodatkowe lampy podłogowe/stołowe, które można przestawić w zależności od potrzeby lub "widzimisię" :wink:
Ja widziałam, jak wyglądają kinkiety po drobnym przemeblowaniu pokoju :-? Ni w pięć, ni w dziesięć :-?
OK - 29-01-2008 01:06
:oops: :D To już chyba jakaś tradycja, że zawsze o tej godzinie posty mi się multiplikują :D :oops:
Ale że już po raz kolejny próbuję wywalić zdublowaną treść i mnie wywala z forum, to już lekka przesada :evil:
OK - 29-01-2008 01:06
No, do 4 razy sztuka... :wink:
el-ka - 29-01-2008 01:24
U mnie szczęśliwie planuję na razie stół w takim miejscu, że jakby miał być gdzie indziej, to lampa tam będzie też OK, tylko wyżej zawieszona. Również boję się dawać lampy sztywno pod umeblowanie, bo całe życie latałam w te i nazad z meblami po domu, nie dla mnie "dizajnerskie" sztywne pomysły, co to wazonika nie mozna przestawić, "bo się psuje kompozycja". :wink: :lol:
Za mlodszych lat korzystając z twardego snu męża potrafiłam przemeblować duży pokój, przesuwając po cichu meblościankę na szmatach ,albo plasterkach ziemniaka, tak, że facet rano dostawał szoku. :wink: :oops:
OK - 29-01-2008 01:40
U mnie szczęśliwie planuję na razie stół w takim miejscu, że jakby miał być gdzie indziej, to lampa tam będzie też OK, tylko wyżej zawieszona. Również boję się dawać lampy sztywno pod umeblowanie, bo całe życie latałam w te i nazad z meblami po domu, nie dla mnie "dizajnerskie" sztywne pomysły, co to wazonika nie mozna przestawić, "bo się psuje kompozycja". :wink: :lol:
Za mlodszych lat korzystając z twardego snu męża potrafiłam przemeblować duży pokój, przesuwając po cichu meblościankę na szmatach ,albo plasterkach ziemniaka, tak, że facet rano dostawał szoku. :wink: :oops: Cud, że trafiał do kibelka :lol:
Ja mam tak samo, jak mi odbije, to wszystkie meble zmieniają miejscówkę :lol: Dlatego kinkiety i wynalazki mam w kuchni (bo raczej trudno przemeblować bez generalnego remontu) i w korytarzu (bo tam za bardzo nie ma mebli, więc i tak nic się nie wymyśli) :wink:
Kinkiety nad łóżkiem to już całkiem mi przeszły, jak odwiedziłam znajomych, którym się właśnie dziecko urodziło - musieli o 50 cm przesunąć łóżko, żeby im weszło łóżeczko dla dziecka - efekt koszmarny, bo kinkiety zostały gdzie były :wink: A co dopiero przejechać z tym łóżkiem na całkiem inną ścianę?? :roll: :lol:
Elfir - 29-01-2008 08:56
W nowoczesnych wnętrzach lampę mozna zawiesić na szynie (takiej jak od halogenków) i przesuwać nad stołem
KamilaWr - 29-01-2008 09:43
Ponieważ u mnie nie będzie możliwosci przemeblowań w salonie (jest zupełnie nie ustawny dlatego mogę pozwolic sobie na oświetlenie sufitowe nad stołem bo będzie stał w jednym miejscu na wieki :D