Czy da się naprawić ?
Czy da się naprawić ?
margarytka - 02-01-2009 10:40
Może ktoś ma pomysł jak naprawić ażurowe drzwiczki do paleniska w kotle na paliwo stałe, które z biegiem czasu uległy przepaleniu i popękały?
Niestety nie udało mi się znaleźć oryginalnej części do tego typu kotła :(
Bigbeat - 02-01-2009 11:27
Skoro się przepaliły i popękały, to raczej nie ma co naprawiać.
Sądzę, że czeka Cię wizyta w zakładzie zajmującym się kowalstwem artystycznym - oni zrobią Ci nowe drzwiczki, takie same lub inne (jeśli będziesz chciała).
- 02-01-2009 11:42
Może ktoś ma pomysł jak naprawić ażurowe drzwiczki do paleniska w kotle na paliwo stałe, które z biegiem czasu uległy przepaleniu i popękały? wg mnie - najlepiej ustal producenta, następnie ustal kooperanta od odlewu żeliwnych drzwiczek i zamów bezpośrednio u wytwórcy
chyba, ze jednak wolisz naprawiac - wiec wez pozbieraj te kawałki i powiąz je drutem czynność powtarzaj do skutku az nie będzie juz co zbierac i wiązac ...
margarytka - 02-01-2009 12:10
Bigbeat to jest dobra myśl, ale najpierw spróbuję tego co mi radzi brzoza :D
tzn spróbuję dotrzeć do producenta odlewów żeliwnych. Co prawda znalazłam producenta mego kotła, jest to OGNIWO BIECZ ale robi teraz zupełnie inne kotły :o i obawiam się, że asortyment części produkowanych przez kooperantów też zmienił się diametralnie, niemniej spróbuję.
Brzoza podany sposób doraźnej naprawy drzwiczek wypróbowałam, nie mając innego pomysłu jak temu zaradzić, ale drut się niestety dość szybko przepala :( .
p.s. dziękuję za sugestie :D
- 02-01-2009 12:21
Margarytka
chyba masz szczeście ...
Ogniwo Biecz to nie firma efemeryda tylko solidny zakład
na dodatek utrzymuje starą produkcje i zajmuje sie odlewami zeliwnymi
(kupowałem u nich żeliwne wieńce do betoniarek - to wiem :))
mysle, ze jak podasz im typ kotła - to albo wyslą Ci za zaliczeniem, albo umówisz sie na odbiór u najbliższego dystrybutora tych kotłów /co moze dłuzej potrwac/
p.s.
kocioł mam tej samej firmy :)
margarytka - 02-01-2009 12:33
Brzoza :)
Ponoć w czepku się urodziłam to i szczęście mam :wink:, a że są dobrzy ludzie i dobrzy producenci to fakt niezaprzeczalny.
p.s Wielkie dzięki za pomoc.
- 02-01-2009 12:36
pozdrówka ! :D
margarytka - 04-01-2009 19:10
Brzoza
idąc za Twoją radą próbowałam zidentyfikować typ kotła jaki mam na stanie i klapa :cry: Tabliczka znamionowa zamalowana dokładnie, a papierów po tylu latach niestety nie udało mi się znaleźć. Ale przy tej okazji dokładniej przyjrzałam się mojemu piecykowi i z przykrością stwierdzam, że chyba w przyszłym sezonie wymiana mnie nie minie :( Główne drzwiczki do paleniska popękane w kilku miejscach i jeszcze innych sporo drobiazgów do naprawienia ( 30 lat użytkowania zrobiło swoje).
p.s. Z tym szczęściem jak to w życiu różnie bywa :wink:
pozdrawiam :D
retrofood - 04-01-2009 19:19
kurna, 30 lat wytrzymały i ty mówisz, że szczęścia nie masz... a naprawa tego to by przypominała reanimację XVI-wiecznego nieboszczyka... takie same szanse na sukces.
Zrób parę zdjęć kotła i wyślij im zamiast podania typu.
margarytka - 04-01-2009 19:31
retrofood
Może tak i zrobię :D , bo najchętniej chciałbym kupić taki sam. Prosty w obsłudze i niezawodny.
Gdy czytam na forum jak ludzie się mordują z kotłami, instalacjami, regulacją i odpowietrzeniem to włos mi się jeży i odechciewa mi się jakichkolwiek zmian.
p.s. a tak na marginesie jaka jest przeciętna żywotność kotła na paliwo stałe?
listek - 04-01-2009 19:47
p.s. a tak na marginesie jaka jest przeciętna żywotność kotła na paliwo stałe? Mój stary piec tez wytrzymał coś ok 30lat zanim pękł. Nowe-myślę, że jak wytrzymają połowę tego czasu to będzie sukces.
zbigmor - 05-01-2009 09:26
p.s. a tak na marginesie jaka jest przeciętna żywotność kotła na paliwo stałe? Mój stary piec tez wytrzymał coś ok 30lat zanim pękł. Nowe-myślę, że jak wytrzymają połowę tego czasu to będzie sukces. Myślę, że to byłby bardzo duży sukces!
Obecne kotły stalowe używane często w nieodpowiedni sposób wytrzymają kilka lat. Oczywiście będą wyjątki w obie strony.
- 05-01-2009 10:41
retrofood
Może tak i zrobię :D , bo najchętniej chciałbym kupić taki sam. Prosty w obsłudze i niezawodny.
Gdy czytam na forum jak ludzie się mordują z kotłami, instalacjami, regulacją i odpowietrzeniem to włos mi się jeży i odechciewa mi się jakichkolwiek zmian.
p.s. a tak na marginesie jaka jest przeciętna żywotność kotła na paliwo stałe? margarytka
jesli Twoje peknięte drzwiczki maja rozmiar 30 cm /szer/ x 10 cm /wys/ to mozesz zamiawiac drzwiczki do kotła Ogniwo S6WC-20, 20kW
/ja podejrzewam ze te same drzwiczki sa do kotła 17 kW również i do podobnych typow - tez/
mysle równiez ze jak nie podasz typu kotła a wyłacznie rozmiar drzwiczek
- to producent równiez będzie wiedział o jakie drzwiczki Ci chodzi
p.s.
tak na marginesie - to mnie równiez nie interesowały bajery w kotle :)
chciałem miec solidny, prosty w obsłudze i czyszczeniu, tani i sprawdzony kocioł
dlatego wybrałem podobnie jak Ty ... :wink:
margarytka - 10-01-2009 15:15
Brzoza :D
Wczoraj pomierzyłam i wysłałam zapytanie do producenta tych kotłów
Moje drzwiczki mają wymiary 412 mm ( szerokość ) i 210 mm wysokość, więc te o których piszesz nie nadają się . Zaznaczam, że są to wymiary zewnętrzne drzwiczek, bo o te pytał mnie producent.
Myślę,że jak uda mi się znaleźć i zamówić to z wymianą nie będzie problemu. Są w bardzo prosty sposób zamontowane.
p.s. Czy wymiar drzwiczek jaki podałeś dotyczy drzwiczek do komory zasypowej ?
- 10-01-2009 15:23
podałem wymiar azurowych drzwiczek /tymi którymi usuwa sie popiół i które najbardziej narazone sa na zar - myslałem ze te popękały .../
u Ciebie - teraz mysle - poszły zasypowe
wymiary sa te same u mnie tak jak u Ciebie :) - u mnie po ~ 1- 2 mm minus
licze ze je dokupisz - bo to standart
powodzenia Margerytka !
p.s.
tam tylko odkręca sie nakrętki i wyciąga śruby - nity - no problem z wymianą ...
margarytka - 10-01-2009 16:01
Ażurowe mają takie same wymiary jak podałeś i dobrze myślałeś ( one też są do wymiany ). Czekam więc na info od producenta , co do ceny i terminu dostawy.
Swoją drogą zauważyłam na stronie producenta,że oferują sporo części, które można wymienić. Obecne trendy, w produkcji nie tylko AGD, ale wszelakich rzeczy w budownictwie są takie,że jak coś się zepsuje to trzeba wymieniać całość. Nie opłaca się naprawiać , nie ma części zamiennych lub te które są już nie pasują
:-?
Nie jest to zbyt ekologiczne :(
margarytka - 28-01-2009 00:02
brzoza :D
Właśnie dziś przyszły piękne, nowiutkie drzwiczki. Są identyczne jak te w moim piecu . Poczekam do końca sezonu i wymienię, a piec będzie jak nówka :wink:
Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki za podpowiedź :D
retrofood - 28-01-2009 06:50
To już pisz pean pochwalny w dziale "wykonawca solidny" :D
margarytka - 05-02-2009 19:31
retrofood :D
a jakże pochwały mogę pisać , bo nie dość, że drzwiczki i ruszcik przysłali i długo nie musiałam czekać, to jeszcze pieniędzy nie chcieli :D , tylko robić u nich zakupy :wink:
- 05-02-2009 20:49
brzoza :D
Właśnie dziś przyszły piękne, nowiutkie drzwiczki. Są identyczne jak te w moim piecu . Poczekam do końca sezonu i wymienię, a piec będzie jak nówka :wink:
Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki za podpowiedź :D gratuluję Margerytko, ze nie odpuściłas
piekny gest producenta ...tego sie nie spodziewałem
na post natknałem sie dopiero dziś - i dlatego dziś odpisuje
ciesze sie, ze tacy ludzie sie jeszcze zdarzaja i istnieja jeszcze takie zakłady
brawo dla załogi OGNIWO Biecz !
margarytka - 06-02-2009 19:41
Dziękuję brzoza
ale przede wszystkim to gratulacje dla Spółdzielni Ogniwo Biecz,że udało jej się tyle czasu przetrwać na rynku, pomimo ogromnej konkurencji.
margarytka - 18-10-2009 11:41
Muszę się pochwalić :D
Syn ( 17 lat ) wymienił drzwiczki i ruszt pionowy do mego 30 letniego pieca. Piecyk jest jak nowy :wink:
i w domu przyjemne ciepełko.
p.s.
Jedno i drugie pasuje jak ulał.
janekbo - 19-10-2009 07:33
Gratulacje dla producenta OGNIWO BIECZ. Mało już takich zostało na rynku.
Zbigniew100 - 19-10-2009 09:17
p.s.
Jedno i drugie pasuje jak ulał. Dokładniu jak ulał, bo to pewnie odlewy żeliwne. :)