ďťż

Wysoki cokół w decyzji o warunkach zabudowy

Wysoki cokół w decyzji o warunkach zabudowy





Lopesjus - 23-02-2007 19:29
Witam, czy ktoś z Forumowiczów spotkał się z definicją wysokiego cokołu? Nasza działka ma ok 30m szerokości i ponad 60 metrów długości. Po długości nachylona jest w kierunku południowym, spadek wynosi ok. 2 metrów i pewnie stąd wziął się zapis o "cokole". Jest to właściwie jedyny warunek postawiony przez gminę, jednak obawiam się, czy wybrany przez nas projekt da się dostosować (czytaj nagiąć) do tego warunku... (nasz projekt to Bilbo 2 pracowni Horyzont - http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/ind...=17&a=19&sid=5). Proszę o przekzanie swoich uwag, ew. wskazanie podobnych przypadków, mile widziane rozwiązania "zaradcze"





eRaf - 24-02-2007 07:20
Odpowiem tak - jak Ci nie pasuje ten zapis to wystąp z wnioskiem o zmianę warunków. U mnie również były nielogiczne zapisy w Warunkach więc w sumie trzy razy występowałem o zmiany m.in. o wysokość górnej krawędzi dachu, szerokość elewacji frontowej, zmiana z kanalizy na POŚ, w moim przypadku wszystkie decyzje o zmiany zostały zaakceptowane



mikolayi - 24-02-2007 22:09
przykład wysokiego cokołu masz tu: http://www.archigraph.pl/new/archigr...=projekt&n=317. Nie znalazłem nigdzie w google definicji jako takiej. Generalnie chodzi o "odcięcie" ścian elewacji od przyziemia (jak w przykładzie), niekoniecznie wynikające w podniesienia ścian fundamentowych; raczej z mocnego zaznaczenia odcięcia (przeszukaj sobie net pod hasłem "wysoki cokół") w Twoim wypadku jednak na moje laickie oko domek należałoby jednak trochę podnieść, żeby ten cokół zaznaczyć (niskie okno w salonie). ALE: na stronce, do której link podałeś, są zdjecia z realizacji. Na Twoim miejscu wydrukowałbym je i poszedł zapytać do wydziału, czy to co widać na fotkach można potraktować jako wysoki cokół.
powodzenia :)



Lopesjus - 25-02-2007 10:28
Z samym projektem nie chciałbym kombinować. Drzwi wychodzące z jadalni na taras komplikują sprawę, gdyby chciało się dodać cokół (jako element dekoracyjny, choć wątpię żeby to akurat dodało urody temu projektowi). Poprawianie projektu może się skończyć stworzeniem potwora... Skłaniam się raczej ku rozmowie z urbanistą, kija nie mam, ale marchewką mogłoby być zlecenie adaptacji projektu. Docelowo zamierzam na działce zniwelować spadek poprzez budowę kilku teras, może takie wyjasnienie wystarczy, na jednej z sąsiednich działek widziałem takie rozwiązanie, podpytam sąsiada, co miał w WZ. W poniedziałek uderzam do gminy, o efekcie dam znać. Dzieki za rady, pozdrawiam





Lopesjus - 03-03-2007 12:54
Sprawa się rozwiązała :D
W gminie podano mi namiar na urbanistę, rozmowa z nim poskutkowała zmianą w decyzji (obyło się bez pisania wniosków). Geodeta już się wziął za robotę, na dniach kupimy projekt. Pozdrawiam
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.