Problem z sąsiadem - silosy zbozowe przy granicy
Problem z sąsiadem - silosy zbozowe przy granicy
*wiesiek - 28-07-2008 21:34
:evil: Witam mam problem z sasiadem , postanowil zbudowac 4 silosy zbozowe kazdy 100 ton kilka metrów od granicy mojego ogrodu. Przeksztalcilem gospodarstwo na agroturystyke i nie wyrazam na to zgody gdyz kto by chcial ogladac taki widok siedzac w ogrodzie nie mowiac o halasie i zapyleniu podczas zniw i wywozu zboza oraz przy jego suszeniu. Mam juz wyobrazenie w tej sprawie gdz posiada on takie silosy w innej czesci dzialki ok 1,5 od mojej , ktore postawil nieprawnie . Chcialem sie dogadac by je przestawil ale nie dalo to skutku. Sprawa oparla sie o nadzor budowlany i zakonczyla nakazem rozbioki. Tkaze mysle ze plany tej nowej budowy sa poprostu zlosliwe. Gdyz ma on duzo innego terenu przy swoich zabudowaniach gdzie moglby silosy ulokowac . Urzad gminy tweirdzi ze jest to wies i zabudowa zagrodowa i nie widzi w tym nic zlego ( dodam ze sasiad ma znajomosci w gminie ). Poradzcie co moge zrobic w tej sprawie wydana juz zostala dla niego pozytywna decyzja pozostalo mi sie jedynie odwolywac ....
- 28-07-2008 22:03
... pozostalo mi sie jedynie odwolywac .... no, nie
masz więcej mozliwości - mozesz np sprzedac swoja działke i kupic sobie tam gdzie nie ma w poblizu silosów ...
beton44 - 29-07-2008 06:34
A gdzie ma trzymać zboże - przecież właśnie w silosach :o
Gdzie je ma postawić - u siebie przecież, nie na Placu Defilad...
Kilka metrów od granicy - zapewne jak najbardziej przepisowo....
mynia_pynia - 29-07-2008 07:42
Też tu widzę działanie na złość!
A tym osobą, które są tak pozytywnie nastawione życzę żeby ich sąsiad na wsi wybudował im kurnik na kilka kurek, gąsek i kaczuszek - bo na wsi nawet na MN – zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna można prowadzić mały chów ;).
pierwek - 29-07-2008 08:16
ale skoro takie silosy za płotem są zgodne z prawem... ja rozumiem że *wieśkowi się to nie podoba ale nie liczyłbym na dobrą wolę sąsiada skoro zmusił go do rozbiórki poprzednich silosów -
pewnie teraz sąsiad dobrze wybrał nowe miejsce i od strony prawnej jest już wszystko w porządku ergo nic się nie da zrobić...
ciekawi mnie tylko czy nowe miejsce będzie dla *wieśka bardziej uciążliwe czy nie lepiej było dać sąsiadowi spokój jak postawił te silosy bez zezwolenia w innym miejscu...
BTW mojej babci postawili dom 11 piętrowy 10m od płotu - od jej domku 1 piętrowego było to jakieś 25m tak że w lecie o godz 16 nie ma już słońca bo ten blok zasłania - były sprawy w sądzie - oparło się o NSA i .... pupa blok obniżono o 2 piętra tylko
edytkazet - 29-07-2008 08:49
Jeżeli są zgodne z planem miejscowym zagospodarowania i mają ponad 100 ton to mogą byc zlokalizowane conajmniej 5 m od granicy działki sąsiedniej. :lol:
laspalmas - 29-07-2008 10:01
trochę jednostronne podejście *wieśka, zwłaszcza że sam jest rolnikiem, to trochę tak jakby komuś w mieście nagle zaczeły przeszkadzać bloki ..., no ale cóż taka nasza polska natura :wink:
ZW - 29-07-2008 10:33
- bardzo wysoki płot z siatką maskującą - coś jak otacza boiska osiedlowe
- praca przy żniwach i silos to darmowy show dla mieszczucha, jak pogadasz z sąsiadem to jeszcze za opłatą zorganizuje wycieczkę po nowoczesnym gospodarstwie rolnym
pierwek - 29-07-2008 10:40
eee taki silos to dość duży jest - musiałby chyba płot taki 15-20m postawić - ale być może opłacałoby się zakupić jakiś piec na owies o ile sąsiad będzie składował owies... choć ZTCW owies podrożał jak wszystko - czytałem że koniarze się skarżyli...
ZW - 29-07-2008 12:03
eee taki silos to dość duży jest - musiałby chyba płot taki 15-20m postawić - ale być może opłacałoby się zakupić jakiś piec na owies o ile sąsiad będzie składował owies... choć ZTCW owies podrożał jak wszystko - czytałem że koniarze się skarżyli... 8m - sprawdziłem ;)
Zresztą nie musi być na 100% wysokości. Wystarczy niższy tylko żeby odgrodzić kurz i hałas.