ďťż

Konserwowanie więźby czyli problem nie z tej ziemi...

Konserwowanie więźby czyli problem nie z tej ziemi...





Tomek_J - 16-09-2004 12:10
Problem niby banalny, a wbrew pozorom przykry...

Zacząłem konserwować wczoraj elementy więźby. Na piątek muszą być gotowe główne elementy konstukcji, więc robota trwala do późnej nocy i była "na tempo", bwez opieprzania się. Efekt - spory kawał pracy odwalony. Efekt uboczny - ręce aż po łokcie koloru wściekle zielonego. Na dłoniach ani centymetra kwadratowego bialej skóry. Wyglądałem jak jakiś cholerny ufoludek...

Ponad godzinne próby zmycia tego z siebie:
- mydłem
- CIF-em
- rozpuszczalnikiem
- rozpuszczalnikiem do cynkalu (to już był akt skrajnej rozpaczy !)
skończyły się tylko połowicznym sukcesem. Pojedyncze plamy schodziły w większym i mniejszym stopniu, ale wnętrze dłoni nadal generalnie miałem zielone. Pomogło dopiero tarcie pumeksem, ale i teraz moja skóra na rękach ma dziwaczny, zielonkawy odcień. Jak się go pozbyć ? Bo co tu kryć, wygląda to idiotycznie. Lada chwila trafi się jakieś spotkanie z klientem lub audiencja u szefa - i jak ja wtedy przy przywitaniu rękę podam ?...





remx - 16-09-2004 12:27
Spróbuj przemalować na różowo



caleb - 16-09-2004 12:32
Nie przejmuj się po kilku dniach zejdzie



Renia - 16-09-2004 20:41
Zrób w wannie ręczne pranie różnych ciuchów, które trzeba wygniatać. Nalej sporo płynu do prania i pierz dłuuuuuuuugo. Potem płucz 3 razy, ręce cały czas w wodzie.





preev - 16-09-2004 20:57
proszkiem do prania fajnie schodzi :D
chociaż mi ostatnio z drewnochronem kawałki skóry zeszły :wink: :lol:



ebi - 17-09-2004 08:26
sprobuj cytryna Usuwa przebarwienia skory np. od burakow, moze wiec i od tego srodka.

pozdrawiam
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.