pellety
pellety
Cyganka - 09-06-2005 13:36
A czy ktoś z Was ma piec na pellety. Co możecie powiedzie o tym ogrzewaniu?
AxLe - 09-06-2005 18:52
Poszukaj postów ATOMIK'a on tu jest chyba jedynym grzejącym pelletami. Zawsze chętnie odpowiada na wszelkie pytania.
- 09-06-2005 20:46
Ktoś wie jaka jest obecna cena pelletów?
Mały - 09-06-2005 20:47
Ktoś wie jaka jest obecna cena pelletów? 460-540/tonę - w zależności od jakości oraz zastosowanego rodzaju drewna
- 09-06-2005 20:57
Czyli cena porównywalna z węglem. A jak się ma węgiel do pelletów jeśli chodzi o kaloryczność?
invx - 09-06-2005 21:34
@Cyganka => http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=47119
i tam o peletach conieco jest :wink:
and33 - 09-06-2005 21:39
jestem hydraulikiem z zawodu ,zbudowałem dom sam oczywiśćie zrobiłem instalacje hydrauliczne nawet elektrykę, piec na miał węglowy zrobiłem sobje terz sam .Nie widzę tańszego rozwiązania.
W sezonie grzewczym spaliłem 4t miału(to jest ok.1 000zł)
Teraz jest czerwiec miałem ogrzewam tylko cw.urzytkową
Dla mnie osobiście kotły na pellet to za drogie rozwiązanie
dobry kocioł to wydatek ok.10 000zł .Opał (dobry pellet) to 400-500zł/tona.
W sezonie ok.4-5ton policz sam
pozdrawiam!
Cyganka - 09-06-2005 22:38
dzięki za informację. Zatapiam się w lekturze.
Mały - 09-06-2005 22:41
jestem hydraulikiem z zawodu ,zbudowałem dom sam oczywiśćie zrobiłem instalacje hydrauliczne nawet elektrykę, piec na miał węglowy zrobiłem sobje terz sam .Nie widzę tańszego rozwiązania.
W sezonie grzewczym spaliłem 4t miału(to jest ok.1 000zł)
Teraz jest czerwiec miałem ogrzewam tylko cw.urzytkową
Dla mnie osobiście kotły na pellet to za drogie rozwiązanie
dobry kocioł to wydatek ok.10 000zł .Opał (dobry pellet) to 400-500zł/tona.
W sezonie ok.4-5ton policz sam
pozdrawiam! Szkoda tylko ,że przy miale jest taki brud.Oraz moczenie i ciągłe rozpalanie po wypaleniu (bo tam nie można za bardzo dosypywać w trakcie palenia).
and33 - 09-06-2005 23:27
przy paliwach stałych (bez wyjądku )nieunikniony jest bród
ps:
ja bez przesady rozpalałem swój kocioł kilka razy w ciągu 12 miesięcy,
zasypywanie kotła nie wymaga jego wygaszania