ďťż

Kotły z podajnikiem tłokowym.

Kotły z podajnikiem tłokowym.





bartxm - 18-12-2005 12:45
Witam!
Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowaniem kotłow z podajnikiem tłokowy?
Nie wiem który byłby lepszy z podajnikiem ślimakowym czy tłokowym?
Podobno w kotłyz podajnikiem tłokowym są mniej skomplikowane.





mimi31 - 19-12-2005 09:14
Gdzieś na forum wyczytałem, ze ślimakowe są mniej zawodne.



pawel_B - 16-01-2007 19:48
Tutaj akurat sie nie zgodze. W okolicy sporo osób używa kotłów z podajnikiem ślimakowym i wiecznie sa z nimi problemy. W zależności od tego z którego składu jest opał, zrywa im zabezpieczenie na ślimaku raz w tygodniu lub raz w miesiacu. Kończy sie na wybieraniu całego opału z zasobnika (lub nie zalezy od konstrukcji kotła). Zdecydowanie polecam kotły z podajnikiem tłokowym. Osobiście używam kotła Iskra http://www.zgoda-wieprz.pl/ Jeżeli ktoś ma jakieś pytania prosze pisać. W miarę mojej wiedzy udziele niezbędnych informacji.



ghostt - 16-01-2007 21:48
no to ja sie nie zgodze
jak niemasz kamieni w weglu to sie zawleczka nie zrywa
mnie sie np nigdy sie to nie zdarzyło
a piece z podajnikiem tlokowym pala wiecej od tych podajnikiem slimakowym
i wedlug wiadomosci otrzymanych od znajomego prowadzacego firme instalacyjna
ze podajniki tlokowe potrafia sie blokowac jesli mechanizm sie troche wyrobi
(ale zaznaczam ze niewidzialem takiego blokujacego sie)





beno11 - 16-01-2007 23:10

1 no to ja sie nie zgodze
2 jak niemasz kamieni w weglu to sie zawleczka nie zrywa
mnie sie np nigdy sie to nie zdarzyło
3 - a piece z podajnikiem tlokowym pala wiecej od tych podajnikiem slimakowym
4 i wedlug wiadomosci otrzymanych od znajomego prowadzacego firme instalacyjna ze podajniki tlokowe potrafia sie blokowac jesli mechanizm sie troche wyrobi (ale zaznaczam ze niewidzialem takiego blokujacego sie)
odn 1 masz prawo
odn 2 jutro kumulacja -przy takim szczesciu polecam zagrac w totka
odn 3 bzdura
odn 4 jedna pani drugiej pani...... - pewnie znajomy ma w ofercie tylko piece ze slimakowym podajnikiem
zreszta budowa podajnika tlokowego jest tak prosta jak budowa cepa (kawal stali ktory przesuwa sie po prowadnicach do tego najczesciej blokowany lozyskami wiec najwyzej ci lozysko poleci 10 min roboty + 4-5 pln koszty naprawy
porownywalnie koszt zerwanej zawleczki w slimakowym jest duzo tanszy - bo wkurzony wlasciciel po kolejnej "awarii" i litanii pod adresem producenta pieca i pod adresem gornikow/sprzedawcy zamienia zawleczke na zwykly gwozdz i ma z glowy dopoki mu slimaka szlag nie trafi albo sie silnik luc sprzeglo nie spali
nic nie jest wieczne
te ze slimakiem i te tlokowe po jakims czasie eksploatacji beda sie psuly
za tlokowymi przemawia moim zdaniem fakt ze mozna w nich palic groszkiem, mialogroszkiem i mialem zas w slimakowych musi byc dobrze posortowany wegiel a to kosztuje



ghostt - 17-01-2007 07:30
tak moze byc wegiel, pelets,owies,pestki - itp itd
co do awaryjnosci tlokowych to specjalinie zaznaczylem ze niewidzialem takiego blokujacego sie, bo mam tak w zwyczaju ze jesli nie zobacze na wlasne oczy to zawsze zaznacze to w wypowiedzi
co do ceny ekogroszku to jesli kupujesz luzem to jest to najtansza wersja wegla
(przynajmniej w mojej okolicy) oczywiscie poza mialem ale tego w mojej okolicy nienalezy kupowac bo jest do d... (wczesniej mialem piec mialowy)
ogolnie kazde rozwiazanie ma zalety i wady
kupujac piec barlem wszystkie za i przeciw lacznie z opiniami posiadaczy piecy
i wyszlo mi ze jesli podajnik slimakowy jest odpowiednio zrobiony i przemyslany
to napewno niebedzie mial wiekszej awaryjnowci jak tlokowy
(np zadnemu ze znajomych niezerwalo zawleczki wiec tez maja zagrac w totka ?)
mysle ze w podajnikach tlokowych i slimakowych produceci stosują różne rozwiazania i różnej jakosci materialy a co zatym idzie czesc jest bardziej awaryjna od innych
prosze nie twierdź autorytatywnie ze jak slimak to musi zrywac zawleczki bo to nieprawda (bardzo wiele zalezy od konstrukcji np. otworu ktorym wsypuje sie wegiel ) aha jak y co ja urzywam groszku a nie ekogroszku i to kupowanego ze skladu wiec zdarzaja sie wieksze kawalki wiegla i naprawde nieprzeszkadzaja w pracy podajnika :wink:



pawel_B - 17-01-2007 09:35
Reasumując
1. Awaryjność zależy od producenta, konstrukcji, materiałów, tego czy przemyślwał swoje rozwiązanie. Najlepiej wiec kupic taki piec, ktory u kogos juz pracuje i nie ma problemow z jego eksploatacja.
2. Piec z podajnikiem tłokowym jest bardziej uniwersalny (możliwość wybrania źródła opału).

Z lużnych uwag: w mojej okolicy (tarnow) tona ekogroszku kosztuje okolo 460 zlotych, tona miału okolo 230. Sprzedawcy wykorzystujac popyt podnieśli ceny ekogroszku. Jego zaleta jest znikoma ilość popiołu, czego niestety nie da sie powiedzieć o miale, po zimie pozostaje spora ilośc popiołu który należy zagosodarować. Mieszkam na wsi wiec czasami zdarzaja sie przerwy w dostawie pradu (bardzo żadko). W piecu z podajnikiem tłokowym mogę wtedy palić "ręcznie" dorzucając od czasu do czasu miału na palenisko, lub po prostu kładąc klocki drewna. Przy braku prądu piec z podajnikiem ślimakowym potrzebuje tzw paleniska awaryjnego, na którym należy rozpalić, ale rozwiazanie takie podnosi koszty samego urzadzenia. Powyższe przy założeniu że c.o. chodzi na grawitacji; jeżeli nie to całe rozważanie bierze w łeb bo do napedu pompki obiegowej też potrzebny jest prad. Pozdrawiam



ged - 12-12-2008 20:37
Mają wątek ślimakowcy to będą mieć tłokowcy. Stalmark 80kW w tym momencie instaluje się "tymi recami", po niedzieli odpalamy. Tłokowcy łączcie się !!! do łopat!!! napełniać zasobniki!!!



Regut1 - 13-12-2008 07:54
Witam,
Ciekawy wątek. Sam zastanawiam sie nad zakupem kotła. Rozmawiam z konstruktorami tam gdzie w ofercie producent ma piece tłokowe i ślimakowe i wszyscy mówią, że:

1) retorta gwarantuje bradziej efektywne spalanie od tłokowca,
2) w retorcie mozna również palić miałem (retorta obrotowa) o granulacji do 30mm
Minusem są uatwienia pieca, które w ślimakowcu doprowadzają do szału (rozwiazaniem jest sterwonik PID. W tłokowcu problem z ustawieniami nie wystepuje.

Tyle teorii, a w praktyce prośba

ghostt
Napisz proszę którego producenta masz piec i czy paliśłeś w nim miałem

Pozdrawiam



ged - 13-12-2008 09:05
Również spotkałem się z opinią, że tłokowce gorzej spalają od ślimakowców. Wydaje się to uzasadnione z racji sposobu podawania paliwa - w ślimakowcu od spodu,a tłokowcu od góry. Świerze jeszcze nie rozpalone drobiny węgla w tłokowcu mogą być wywiane do góry przez cug powietrza i w ogóle nie spalone - w ślimakowcu muszą one przejść od spodu przez cały żar zanim polecą do komina. Na forum posiadacze STALMARKA żalą się na dużą ilość sadzy.
Ja kupiłem szufladowca ze względu na uniwersalność. Można w nim palić wszystkim - ma wielki ruszt, a ja gigantyczną ilość drewna :D Ponadto w dowolny sposób można w nim zmniejszać moc- praktycznie od zera do max - czego w ślimakowcu nie da się zrobić. Zakryzowałem wylot zasobnika kawałkiem blachy i kocioł podaje 1/10 wegla który można spalać w najbardziej maksymalnej - czyli optymalnej temperaturze. W lecie jak znalazł.



I.W. - 13-12-2008 12:55

Zakryzowałem wylot zasobnika kawałkiem blachy i kocioł podaje 1/10 wegla Jak to dokładnie zrobiłeś?? Bo mam podobne plany. Na innym forum ktoś dołożył płytę-deflektor nad paleniskiem i ani śladu dymu i minimalna ilość sadzy



ged - 13-12-2008 13:56
Kawał przyciętej i pospawanej blachy 3 mm, wkładany do pustego zasobnika. Zmniejsza szerokość szczeliny którą wypada miał. Gdy zasobnik będzie pusty zrobię fotkę.



ged - 13-12-2008 13:58

...Na innym forum ktoś dołożył płytę-deflektor nad paleniskiem i ani śladu dymu i minimalna ilość sadzy Jaki kocioł, jakie forum, ciekawe - lubię eksperymenty.



Regut1 - 13-12-2008 21:12
Witaj,

Wielkość tego Stalmarka (80 KW) to ze względu na to palenie drewem, czy wynika ona z zapotrzebowania domu? Jakoś duży ?

"Tłokowcy" jakoś milczą na forum o swoich doświadczeniach, ciekawe czy powodem jest zadowlenie i bezproblemowa obsługa, czy rozczarowanie kotłem?

Ged, czekam na wrażenia i doświadczenia z eksploatacji.

Ps. Mamy podobne gusta - też buduje dom w stylu dworkowym. Ciesze się że ten typ domu ma swoich zwolenników na forum.

Pozdrawiam



Kris2222 - 14-12-2008 08:49
Regut zerknij tylko na projekt Geda to będziesz wiedział czemu taka moc .

U siebie też właśnie składam instalacje , w najbliższym tygodniu odpalam ślimakowca Fakore 25 kw , groszek mam z Chwałowic ,myślę że będzie dobrze



ged - 14-12-2008 10:46

Regut zerknij tylko na projekt Geda to będziesz wiedział czemu taka moc . Dwór nie może być mały. :D


U siebie też właśnie składam instalacje , w najbliższym tygodniu odpalam ślimakowca Fakore 25 kw , groszek mam z Chwałowic ,myślę że będzie dobrze Z czego składacz? Ja CO robię z czarnej rury na gwinty. Kupiłem na Allegro elektryczną gwintownicę i już nabrałem wprawy - idzie szybko. Najgorzej z przewidywaniem gdzie i jak te rury prowadzić, gdzie złączka, kolanko - aby było zgodnie ze sztuką, normami i estetyką. Pomimo ogromnego budynku instalacji CO jest bardzo mało - przemyślałem ją jeszcze na etapie wstępnego projektu. Dokładnie w osi budynków w piwnicy pod sufitem puściłem dwie rury, od nich idą piony, na pionach na każdej kondygnacji rozdzielacz. Mam kłopot z brudem w rurach - gwintowanie pozostawia w nich masę wiórów i oleju, konopie, pasta uszczelniająca, zgorzel po walcowaniu. Ja mam wszędzie podłogówkę, boję dię że jak mi ten syf wejdzie w te kilometry cienkich rurek to będzie problem. Przed każdą pompą mam filtr, a le za pompą, a przed rozdzielaczami też jest brud. Zastanawiam się czy przed odpaleniem tego wszystkiego nie zrobić płukania rur jakimś detergentem. Zmostkować zasilanie i powrót przed rozdzielaczami, puścić pompy, podgrzać wodę, co kilka godzin czyścić filtry i wymieniać wodę.



marekpod - 14-12-2008 10:54
Witam .
Jestem posiadaczem tłokowca firmy EKO-DOM o mocy 25KW.Mam go od 3 miesięcy.Początek był kiepski :( problem z ustawieniami sterownika,piec potyrafił mi spalić do 80kg opału na dobę MASAKRA :x czarny dym z komina a miało być ekologicznie :-? sadza zapychała kanały grzewcze.Miałem dosyć..
po 2 tygodniowych zmaganiach z ustawieniami kocioł pali 35kg na dobę :D minimalnie sadzy w kanałach no i biały dymek z komina..O to chodziło !!!A poza tym kocioł rewelacja blacha kotłowa,co jest bardzo ważne wykończenie super.Dodam że pale miałem ogrzewam dom o pow.200m bez ocieplenia.Temp.zadana na kotle 60st.
Chętnie podziele się moimi ustawieniami jeśli jest ktoś zainteresowany :)



Talbot - 14-12-2008 11:08
Witam.

Posiadam tłokowca STALMARK 25kW.
Jestem bardzo zadowolony. Ustawienia banalne, dobrze współpracuje z regulatorem pomieszczeniowym i podłogówką, którą mam w całym domu.
Uzywam co prawda dopiero drugi miesiąc, zobaczymy co będzie dalej.
Faktycznie występuje problem dużej ilości sadzy - bardzo chętnie poczytam o deflektorze, który pozwala to zredukować - bedę wdzięczny za link :-)
Palę dobrym (drogim) groszkiem, więc popiłolu jest niewiele.
Co dla mnie bardzo ważne, to że piec jest cichy. Napęd tłoka pracuje cicho. Wentylator w zalezności od nastawionej prędkości cicho, bądź głośniej.

To w zasadzie tyle. Polecam.

Pozdrawiam



Regut1 - 14-12-2008 11:49

Regut zerknij tylko na projekt Geda to będziesz wiedział czemu taka moc .

U siebie też właśnie składam instalacje , w najbliższym tygodniu odpalam ślimakowca Fakore 25 kw , groszek mam z Chwałowic ,myślę że będzie dobrze

Regut zerknij tylko na projekt Geda to będziesz wiedział czemu taka moc .

U siebie też właśnie składam instalacje , w najbliższym tygodniu odpalam ślimakowca Fakore 25 kw , groszek mam z Chwałowic ,myślę że będzie dobrze
Witaj,
Projekt widziałem. Też całe życie marzyłem o "polskim dworku" potem projekt przyszła realizacja i wyrzuty sumienia dot. powierzchni i kosztów budowy. Jak zobaczyłem dziennik Geda to moment się wyleczyłem :lol: :lol: :lol:

Teraz problem jak to wszystko ogrzać :wink:
Wracajac do dyskusji to na pewno będize ok. Groszkowce to sprawdzona konstrukcja. A problemy z groszkiem przejściowe w stosunku do okresu trwałości pieca.
Pytanie tylko czy taniej (miiał) nie mozna osiagnać podobnego efektu lub uniknąć problemów z jakoscia paliwa ?
1) tłokowiec
2) retorta z pid-em

2a) obrotowa
2b) poprzez modyfikacje palnika (żeliwo) z wielopunktowym dostarczeniem powietrza

O retorcie (ślimakowcu) jest dużo na forum. Słabe punkty to wrażliwość na słabe paliwo i ekonomika spalania przy źle dobranych ustawieniach.

O tłokowcach jest cisza na forum i to właśnie jest zastanawiające.
Z innych źródeł wiem że problem jest też z ekonomiką spalania oraz z niedopalaniem miału (brudzenie) jak wspominał Ged.

Ps. Napisz dllaczego właśnie wybrałeś "Fakore"

Pozdrawiam



ged - 14-12-2008 11:52
Eko_Dom to Stalmark. Fajnie, że się użytkownicy tych kotłów powoli zbierają. Będę do Stalmarka robił sterownik PID samo-uczący, będzie gdzie go testować :D - jeszcze z miesiąc do prototypu.



69wojtek - 14-12-2008 12:19
Wtam. Stoję przed wyborem kotła. Ze względu na uklad kotłowni zamierzam kupić taurus gaur lub defro akm lux. Proszę o opinię na temat tych kotłów. Pozdrawiam.



ged - 14-12-2008 12:23

Teraz problem jak to wszystko ogrzać :wink: Dom - szczelny termos. Styropian: parter 20cm, poddasze i dach 25, piwnica ściany 20 cm, piwnica podłoga 10. Absolutne zero mostków termicznych - nie ma balkonów, wykuszy. Dom zwarty w sobie - przy ogromnej kubaturze bardzo mało ścian zewnętrznych - takie było założenie energetyczna tego projektu. Wszystko co wystaje na zewnątrz ma na sobie co najmniej 20 cm styro. Liczyłem zapotrzebowanie na ciepło - wyszło mi mniej niż 20kW. Najwięcej energii idzie na rozgrzanie budynku - z założenia ściany i podłoga ma kumulować ciepło (poddasze wylane jest z betonu) później gdy wszystko jest nagrzane potrzeba bardzo mało energii na podtrzymanie temperatury. 20kW - wolałem nie ryzykować błędu w obliczeniach i kupiłem kocioł jak na "normalny" dom. Jeśli uda mi się zmniejszyć jego moc z 80 do 20 kW przy optymalnym spalaniu, to jest to o co mi chodzi. Wiem, że kocioł ma największą sprawność przy nominalnej swojej mocy, al ja raczej skupię się na optymalnym spalaniu niewielkiej dawki paliwa, To, że gigantyczna masa stali i rur będzie gorąca mnie nie przeraża, bo to ciepło i tak w domu zostanie.



ged - 14-12-2008 12:30

Wtam. Stoję przed wyborem kotła. Ze względu na uklad kotłowni zamierzam kupić taurus gaur lub defro akm lux. Proszę o opinię na temat tych kotłów. Pozdrawiam. taurus gaur - "palenisko z rusztem wodnym" w Stalmarku jest kilkucentymetrowa stalowa płyta z nawierconymi otworami, wymienna, ze specjalnej stali kotłowej - bałbym się rusztu wodnego. Z jakiej blachy jest ten ruszt 1-2 cm ?
Widziałeś przekrój tego kotła - jak wyglądają i ile jest kanałów obiegu spalin?



ged - 14-12-2008 12:31
Jeszcze - układ kotłowni jest nieistotny, bo wszyscy normalni producenci kotłów robią go na twoje zamówienie z podajnikiem i wyczystkami ze strony którą sobie zażyczysz.



Kris2222 - 14-12-2008 12:32
Ged u siebie wszystko robię z miedzi , domek też do małych nie należy , 250m2 mieszkalnej części + ogrzewany garaż i piwnice 130m2 (mniejsza temperatura)

Kotłownie mam centralnie , pion biegnie prawie centralnie w środku chałupy ,od niego do rozdzielaczy z 5 cm :lol:
ogrzewanie mam grzejnikowe z podłogówką ,podłogówka w kuchni , przedpokojach , jadalni ,łazienkach i wiatrołapie ,
w jadalni i kuchni dodatkowo grzejniki , w łazienkach drabinki ,
od rozdzielaczy też mam miedz fi15 w kręgu ,
zdecydowałem sie dołożyć trochę kasy i spać pewnie , bo jednak kocioł na paliwo stałe to tak do końca nie do opanowania jak gazowe czy olejowe, zawsze jest ryzyko wrzenia wody , zwłaszcza jak babę zostawisz na parę dni samą z takim kotłem :lol:

podłogówka oczywiście na mieszaczu do obniżenia temperatury i rura wavina alu-pex-alu 16

mam nadzieje że do końca tygodnia odpalę tego potwora , potwora , bo trza było 6 chłopa żeby go znieść do kotłowni i dwie godziny nerwów

dlaczego Fakore?
Po pierwsze żeliwny
po drugie wśród żeliwnych kotłów najlepiej rozbudowana cześć wymiany ciepła
po trzecie doświadczenie producenta
po czwarte tak wyszło
:lol: :lol: :lol:

czy dobry wybór , napisze za rok może dwa :wink:



ged - 14-12-2008 13:01

...zdecydowałem sie dołożyć trochę kasy i spać pewnie , bo jednak kocioł na paliwo stałe to tak do końca nie do opanowania jak gazowe czy olejowe, zawsze jest ryzyko wrzenia wody , zwłaszcza jak babę zostawisz na parę dni samą z takim kotłem :lol: Święte słowa.


... mam nadzieje że do końca tygodnia odpalę tego potwora , potwora , bo trza było 6 chłopa żeby go znieść do kotłowni i dwie godziny nerwów :D :D To wyobraź sobie kociołek 80kW, co prawda nie żeliwny, ale wyższy ode mnie. Zaciągnąłem go z podjazdu do piwnicy po schodach - sam ! Trzy dni i dwie wyciągarki, ale bezstresowo, bo po 30 cm na godzinę :D w pewnym momencie musiałem odciąć króciec czopucha bo mi na schodach zabrakło 4 mm. :D



Regut1 - 14-12-2008 13:16

20kW - wolałem nie ryzykować błędu w obliczeniach i kupiłem kocioł jak na "normalny" dom. Jeśli uda mi się zmniejszyć jego moc z 80 do 20 kW przy optymalnym spalaniu, to jest to o co mi chodzi. Wiem, że kocioł ma największą sprawność przy nominalnej swojej mocy, al ja raczej skupię się na optymalnym spalaniu niewielkiej dawki paliwa. Czytałem Twój dziennik dlatego własnie zdziwiła mnie moc kotła. Zastanawiałem się czy nie jest to jakis sposób na zwiekszęnie powierzchni zasypowej przy paleniu tradycyjnym. Teraz wiem że zadecydowała ostrożność. Z drugiej strony przewymiaroowanie pieca aż do 8KW troszke dziwi w sytuacji w której cześć energi bedzie musiała isć na dogrzenie pieca. Zastosowanie zaworu 3 lub 4 drogowego powinno poprawic sytuacjie.
W starym domu piony i podejscia z pieca mam też ze stali i jak na razie jest ok nie ma żadnych niespodzianek.
Ja sie troszkę boje żeliwa. Miałem przygodę z rozsadzeniem pieca (przy duzych mrozach złapało obok przewodu wentylacji grawitacyjnej - wystarczyło pospawać. Przy żeliwie problem był by większy.



lbryndal - 14-12-2008 15:42
tutaj jest taki mały przegląd tłokowców

jak szukałem dla siebie pieca to właśnie założyłem ten wątek i wprowadzałem znalezione piecyki

http://forum.muratordom.pl/kotly-na-...lu,t119609.htm

ja w rezultacie zakupiłem Opala z firmy Sekom sterowanie PiD, ze względu na idealny jak dla mnie układ wyczystek

cały czas kombinuję z ustawieniami bo grzeję tylko dół (na poddaszu jeden grzejnik na większe mrozy) czyli jakieś 75m2
temperatura niestety na piecu tylko 45 stopni ustawiona bo inaczej było za ciepło muszę coś z tym zrobić bo ponoć za niska nie może być bo przyspiesza wtedy zjawisko korozji

acha niby to PiD czyli całkowicie bezobsługowy co jest prawdą to można tam kilka rzeczy na szczęscie ustawić
dla mnie najważniejszym parametrem który mogę ustawić jest minimalny czas podawania kolejnej dawki paliwa i max moc dmuchawy

max moc dmuchawy można zmienić dzięki czemu nie trzeba jej zakrywać wlotu powietrza i dłamsić tylko zmniejsza się max i jest ok, oczywiście robię to na podstawie prób i błędów i chyba jak narazie jest ok.

no i jeszcze muszę chyba zrobić jakąś klapkę na czopuchu bo jak narazie mam wyjście spalin z kotła o góry i dużo ciepła spierdziela samoczynnie przez komin, tłumienie wylotu spalin powinno troszkę pomóc

acha opal ma nad paleniskiem i jeszcze zaraz za nim deflektory ceramiczne

http://images31.fotosik.pl/325/c1046b53de53f6fcmed.jpg



wyrzutnia - 14-12-2008 16:26
To 80kw to zdrowo przesadziłeś jak nie podłączysz go przez zbiornik akumulacyjny to będzie nie fajnie :lol:



ged - 14-12-2008 16:26
Nie wiem jak masz zaprojektowaną instalację, ale ja u siebie wymyśliłem sposób na podniesienie temperatury kotła zapętlając zasilanie i powrót przez płaszczowy wymiennik CWU. Pompka reguluje przepływ. Wymiennik jest pierwszym urządzeniem podłączonym do kotła, a za nim dopiero cała reszta. Nawet gdy cała reszta nic z kotła nie pobiera ciepła to panuje na nim ustawione na CWU 60 st.



ged - 14-12-2008 16:27

To 80kw to zdrowo przesadziłeś jak nie podłączysz go przez zbiornik akumulacyjny to będzie nie fajnie :lol: Pożyjemy - zobaczymy :D



Regut1 - 14-12-2008 21:31

tutaj jest taki mały przegląd tłokowców

jak szukałem dla siebie pieca to właśnie założyłem ten wątek i wprowadzałem znalezione piecyki
Wątek czytałem i czekałem na praktyczne wrażenia z użytkowania Twojego OPALA

Napisz jak masz ocieplony dom, czym palisz i ile spalasz. Kociołek wygląda fajnie.
Moze ktoś opisze przekrój swojego kotła. Z tego co wiem to Stalmark od niedawna prowadził pracę nad systemem dopalającym spaliny. Jak jest w Opalu ? Z tego co zauważyłem w przekrojach dominują poziome kanały wylotowe albo "półki" albo "wymiennik rurowy". Jedynie "Krzarzek robi kanały pionowe ale to moim zdaniem wiąże się z kłopotliwym czyszczeniem pieca.



I.W. - 14-12-2008 22:26

...Na innym forum ktoś dołożył płytę-deflektor nad paleniskiem i ani śladu dymu i minimalna ilość sadzy Jaki kocioł, jakie forum, ciekawe - lubię eksperymenty. Kocioł zdaje się stalmark 25

http://www.forumbudowlane.pl/viewtop...4e9b0dc2c02aaa



I.W. - 14-12-2008 22:29

Eko_Dom to Stalmark. Fajnie, że się użytkownicy tych kotłów powoli zbierają. Będę do Stalmarka robił sterownik PID samo-uczący, będzie gdzie go testować :D - jeszcze z miesiąc do prototypu. Ja też przymierzam sie do zrobienia sterownika. Nie wiem czy wiedzy starczy aby był samouczący się. Zestaw startowy do atmeli zakupiony pierwsze linijki w bascomie napisane.
Pierwszy termometr juz zadziałał :wink:
Tylko trochę czasu mi zejdzie.



ged - 14-12-2008 22:39
U mnie na razie priorytet: odpalenie instalacji na sterowaniu ręcznym. W czasie świąt gdy będzie ciepełko, rodzinne nudy - coś zaczniemy pisać w DELPHI :D



mka71 - 15-12-2008 00:35
Witam, mam pytanie o wielkośc kotłowni dla pieca z podajnikiem na eko-groszek,w moim projekcie bedzie około 5 m2, czy to wystarczy na piec około 15-20 kW (dom 100m2) z całym oprzyrządowaniem do c.o. i ciepłej wody użytkowej, dzięki za podpowiedzi i sugestie w tym temacie Marek



lbryndal - 15-12-2008 08:23

Nie wiem jak masz zaprojektowaną instalację, ale ja u siebie wymyśliłem sposób na podniesienie temperatury kotła zapętlając zasilanie i powrót przez płaszczowy wymiennik CWU. Pompka reguluje przepływ. Wymiennik jest pierwszym urządzeniem podłączonym do kotła, a za nim dopiero cała reszta. Nawet gdy cała reszta nic z kotła nie pobiera ciepła to panuje na nim ustawione na CWU 60 st. ja muszę jeszcze popracować troszkę nad moimi ustawieniami i też podniosę tą temperaturę. narazie to mam takie wrażenie, że jak podniosę to poprostu wszystko pójdzie w komin i dlatego mam niską ustawioną bo jest ona wystarczająca

a mam tak:
- piec pracuje w układzie otwartym i jest podłączony pod wymiennik płytowy i posiada swoją pompkę, która obraca w nim cały czas wodą
teraz myślę własnie nad czymś co mi będzie włączało i rozłączało cyklicznie tą pompkę bo w tej chwili chodzi 24h/dobę, no chyba, że temp. spadnie poniżej zadanej to wtedy wyłączy się całkowicie (jest tam prosty sterownik kupiony i podpięty)
- z drugiej strony za wymiennikiem płytowym jest układ zamknięty i w nim są rozdzielacze osobny na górę i osobny na dół
na dole 4 podłogówki sterowane poprzez RTL-e i kaloryfery z głowicami termostatycznymi
i jeszcze do tego wpięty jest wymiennik płaszczowy 140l na cwu

wymiennik na cwu ma swoją pompkę, a układ zamknięty swoją

jeden czujnik temp w opalu jest na powrocie drugi na zasilaniu, jak temp spadnie w piecu to sobie ją podwyższy poprzez dodanie paliwa, a stanie się to gdy układ zamknięty poprzez wymiennik płytowy odbierze ciepło z pieca

czujnik temp. do cwu jest założony na powrocie wody z bojlera co gwarantuje że w bojlerze jest napewno dogrzana woda

a pokombinować muszę trochę bo podłogówki pracują praktycznie cały czas, w tym momencie kombinuję z dławieniem na ich zasilaniu, skręciłem zaworek i zminimalizowałem przepłym, podłogi są letnie, wcześniej były ciepłe za bardzo, chyba jeszcze skręcę RTL-e na jakąś niższą temperaturę, ale na to poczekam jeszcze trochę na chłodniejsze dni.
kaloryfery ustawione na 3 czyli 20 stopni i praktycznie cały czas wyączone są bo podłogówki na tyle ciepła dają, że jest to 20 stopni osiągnięte



lbryndal - 15-12-2008 08:33

tutaj jest taki mały przegląd tłokowców

jak szukałem dla siebie pieca to właśnie założyłem ten wątek i wprowadzałem znalezione piecyki
Wątek czytałem i czekałem na praktyczne wrażenia z użytkowania Twojego OPALA

Napisz jak masz ocieplony dom, czym palisz i ile spalasz. Kociołek wygląda fajnie.
Moze ktoś opisze przekrój swojego kotła. Z tego co wiem to Stalmark od niedawna prowadził pracę nad systemem dopalającym spaliny. Jak jest w Opalu ? Z tego co zauważyłem w przekrojach dominują poziome kanały wylotowe albo "półki" albo "wymiennik rurowy". Jedynie "Krzarzek robi kanały pionowe ale to moim zdaniem wiąże się z kłopotliwym czyszczeniem pieca. dom mam z maxa czyli grubosc ściany ~30cm + 15 cm styropianu
palę eko-groszkiem, ale planuję mieszać groszek i miał, na samym miale wilgotnym blokował się on w podajniku i nie opadał w dół



Regut1 - 15-12-2008 10:31

dom mam z maxa czyli grubosc ściany ~30cm + 15 cm styropianu
palę eko-groszkiem, ale planuję mieszać groszek i miał, na samym miale wilgotnym blokował się on w podajniku i nie opadał w dół

Równiez mnam max-a i planuje dać 15 cm styro.
Napisz jak spalanie i jak masz ocieplony sufit. Problem z zawieszaniem sie mokrego opału w zasobniku to standard. Część osób rozsypuje na folii węgiel i dosusza w kotłowni, inni dosuszaja bezpośrednio w zasobniku dostarczajac tam ciepłe powietrze



Regut1 - 15-12-2008 10:43

Dom - szczelny termos. Styropian: parter 20cm, poddasze i dach 25, piwnica ściany 20 cm, piwnica podłoga 10. Absolutne zero mostków termicznych - nie ma balkonów, wykuszy. Jak rozwiazałeś pronlem mostka na styku kolumn ze stropem ganku ?
Jak zrobiłeś wylewkę w garażu przy bramie?

U mnie sa to dwa słabe punkty w dociepleniu na które jak na razie nie mam pomysłu.



Regut1 - 15-12-2008 10:50

Witam .
............. po 2 tygodniowych zmaganiach z ustawieniami kocioł pali 35kg na dobę :D minimalnie sadzy w kanałach no i biały dymek z komina..O to chodziło !!!A poza tym kocioł rewelacja blacha kotłowa,co jest bardzo ważne wykończenie super.Dodam że pale miałem ogrzewam dom o pow.200m bez ocieplenia.Temp.zadana na kotle 60st.
Chętnie podziele się moimi ustawieniami jeśli jest ktoś zainteresowany :)
Pierwsza osoba, która w tłokowcu pali tylko miałem :D . Wynik przy powierzchni domu i braku docieplenia wydaje się dobry - przy czym trzeba zauwazyć że tak naprawdę nie było jeszcze mrozu. Czesto czyścisz teraz piec? Jaki jest dostęp do kanałów ?



ged - 15-12-2008 10:54

Dom - szczelny termos. Styropian: parter 20cm, poddasze i dach 25, piwnica ściany 20 cm, piwnica podłoga 10. Absolutne zero mostków termicznych - nie ma balkonów, wykuszy. Jak rozwiazałeś pronlem mostka na styku kolumn ze stropem ganku ? Ganek jest konstrukcją samodzielną nie związaną z konstrukcją budynku. Jeśli dokładnie popatrzysz - na zdjęciach widać, że stoi na 4 słupach w narożnikach ganku, a dwie kolumny pośrodku to atrapy. Połączyłem go telko w dwóch miejscach (dla stabilności) przedłużając górne boczne belki, ale przed wylaniem tych belek w miejscu styku z budynkiem dałem 5 cm podłogowego styropianu. Podsumowując - ganek wżadnym miejscu nie styka się bezpośrednio z budynkiem.


Jak zrobiłeś wylewkę w garażu przy bramie? Jeszcze tego nie robiłem.



ged - 15-12-2008 11:00

Problem z zawieszaniem sie mokrego opału w zasobniku to standard. Część osób rozsypuje na folii węgiel i dosusza w kotłowni, inni dosuszaja bezpośrednio w zasobniku dostarczajac tam ciepłe powietrze A gdyby tak dookoła zasobnika polutować wężownicę i puścić nią wodę z kotła?
Widziałem coś takiego, ale w przypadku wielkiej kotłowni olejowej ogrzewającej balon tenisowy. Gość grzał ciężkim olejem, a zbiornik na ten olej miał podgrzewany wężownicą.
W stalmarku jest rurka która łączy podajnik z dmuchawą - może to chodzi o podsuszanie miału?



arthek - 15-12-2008 11:25
Witam,
Protech Karo 25kW tłokowy, Dom 200m2 - 1983 r , nowe okna drzwi,ściana podwójna 45 cm pustak szlakowy, brak docieplenia ścian, docieplony strop 15 cm styropian.
Zużycie na dzień dzisiejszy:
- miał 26mJ - ~ 28-30 kg / 24 h
- miał/trociny - ~ 20-22 kg ( waga miału ) / 24 h
- węgiel brunatny - Eko lignit z Bełchatowa , wart opałowa 7-8 Mj ( taki brunatny eko groszek, granulacja 6-20 mm)
spalanie 96 kg / 24 h, bez dymu i sadzy, z komina tylko biały obłok pary wodnej, popiół jak z papierosa...pierwszy raz w życiu na własne oczy widziałem .

Co do zalet kotła:
- Ładnie wykonany i dobrze spasowany kocioł.
- łatwy dostęp do wymiennika, paleniska i popielnika.
- łatwe i szybkie czyszczenie wymiennika – poziome kanały.
- ruszt awaryjny na prowadnicach. Można go wsuwać i wysuwać z pod palnika bez konieczności wyjmowania go z kotła.
- siłownik teleskopowy na pokrywie zasobnika – fajna sprawa przy załadunku.
- duuuuży popielnik
- ciekawie i solidnie wykonany mechanizm podajnika, na łożyskach i przegubach kulowych
- solidne wykonanie palnika
- deflektor nad palnikiem z płyt szamotowych
- stosunkowo niewielkie gabaryty
- kształt zasobnika zapobiegający zawieszaniu się paliwa ( pod warunkiem że jest w miarę suche)

wady.
- dość głośny silnik podajnika.
- utrudniony dostep do wyczystek podajnika i dmuchawy.( trzeba zdjąć dużą osłonę napędu podajnika i dodatkowo aby się dostać do wyczystki dmuchawy należy zdjąć dmuchawę. )
Klapa wyszystki podajnika otwiera się do góry (?) i aby wyczyścić komorę pod podajnikiem trzeba mieć jeszcze trzecią rękę do przytrzymywania tejże klapy.
- dość szybie zarastanie sadzą przy paleniu miałem, trochę wolniejsze przy paleniu eko groszkiem.( gruntowne czyszczenie kotła raz za 1 zasyp )
- Ładnie wyglądający ale dość prymitywny jeśli chodzi o funkcje sterownik TECH ST 40 ( biorąc pod uwagę innych producentów kotłów którzy w tym temacie poszli sporo dalej , włącznie z PID którego firma PROTECH nie przewiduje nawet w opcji) .

Do pełni szczęścia przydałoby się:
- większy ruszt awaryjny ze sterowniem dodatkowym powietrzem w drzwiczkach popielnika
- sterownik PID lub inny z precyzyjniejszym sterowniem
- ciut większy zasobnik

Generalnie jestem zadowolony i w tej cenie ( trzeba szukać u dystrybutorów podanych na stronie producenta - można wytargować naprawdę niezłe rabaty , na pewno taniej niż u producenta.) mysle że nie ma on konkurenta na rynku.
Czas pokaże jak się sprawdzi DEFRO tłokowy, który moze się okazać konkurencyjny.

Pozdr



Regut1 - 15-12-2008 11:29

A gdyby tak dookoła zasobnika polutować wężownicę i puścić nią wodę z kotła?
Widziałem coś takiego, ale w przypadku wielkiej kotłowni olejowej ogrzewającej balon tenisowy. Gość grzał ciężkim olejem, a zbiornik na ten olej miał podgrzewany wężownicą.
W stalmarku jest rurka która łączy podajnik z dmuchawą - może to chodzi o podsuszanie miału?
U mnie kolumny to częśc konstrukcyjna domu na której wspiera sie strop = mostek. :(

Niektórzy producenci kotłów robią własnie dodatkowy kanał ciepłego powietrza na zasobnik. Nie wiem jak jest ze Stalmarkiem dlatego czekam na opinie z użytkowania :D
Użytkownicy łapią temperaturę z czopucha (naspawują dodatkowy kanał i poprzez kanał i wentylatorek kierują ją na zasobnik. Swoją drogą lepiej jak kociołem ma rozwiazaną tę kwestie firmowo.
Jak masz rozwiązany wymiennik w Stalmarku ? Przegrody poziome (półki) , czy jakiś inny patent ?



lbryndal - 15-12-2008 12:12

dom mam z maxa czyli grubosc ściany ~30cm + 15 cm styropianu
palę eko-groszkiem, ale planuję mieszać groszek i miał, na samym miale wilgotnym blokował się on w podajniku i nie opadał w dół

Równiez mnam max-a i planuje dać 15 cm styro.
Napisz jak spalanie i jak masz ocieplony sufit. Problem z zawieszaniem sie mokrego opału w zasobniku to standard. Część osób rozsypuje na folii węgiel i dosusza w kotłowni, inni dosuszaja bezpośrednio w zasobniku dostarczajac tam ciepłe powietrze poddasze mam narazie niezamieszkane, ale jest tam ciepło, które ucieka klatką schodową (ograniczone prowizoryczną zabudową drzwiami harmonijkowymi, celowo ma część ciepła uciekać na górę) na poddaszu są tynki i wylewki a na podłodze pooddasza 5cm styropianu, sufit i skosy docieplone 20cm wełny, na podłodze parteru 10 cm styropianu

spalanie to ciężko wyczuć, ale jak narazie było to tak, że jeden zasyp czyli wg producenta około 90 kg starczało na tydzień

teraz jak pozmieniałem, poskręcałem te podłogówki i obniżyłem temp. kotła to mi zostało po tygodniu tak z 15kg, a zmiany dokonałem w tygodniu więc teraz dopiero będzie w sobotę tydzień na nowych ustawieniach z nowym zasypem

i jeszcze jedno czyli mokry groszek
groszek nie mam idealnie czysty, jest on troszkę zanieczyszczony miałem
dlatego w obawie przed zawieszaniem, po załadunku zasypu zamykam drzwi do niego, ale zostawiam tam około 5mm szczelinę, powietrze przepływa i osusza groszek w podajniku to już mam sprawdzone

kiedyś spotkałem jedneko kolesia i mówił ze kupuje miał w maju, lezy on w piwnicy i na jesień jest idealnie suchy i mu się nie zawiesza w podajniku
jak siędorobię jakiejś kanciapy na opał to tez tak zrobię - kupie miał i suchy będę ładował i testował



Regut1 - 15-12-2008 12:22

Witam,
Protech Karo 25kW tłokowy
Witaj,
Dzięki za rzeczową opinie i uwagi.

Pozdr



ged - 15-12-2008 16:24
Instrukcja do STALMARKA:
http://www.kotly.com/sklep/tf/DTR_stalmark.doc



Regut1 - 16-12-2008 16:06
Dzięki za instrukcje,

Kocioł wydaje się rozsądnie rozwiazany konstrukcyujnie. Cztery (i pół ;-) ) kanały poziome z łatwym dostępem do czyszczenia wymiennika. Dziwi mnie otwór na plecach kotła (zdięcia na stronie Stalmarka). jezeli jest to dodatkowy wylot kanału spalinowego do komina , jak podejrzewam, to jest ok. (jeden jest na górze kotła) Mamy wybór sposobu przyłączenia. Jezeli jest to wyczystka (nie podejrzewam) to będzie gorszy dostęp. Wydaje sie jednak że kocioł ma możliwość ustawienia plecami do ściany.

Z przekroju pieca wynika że jest mało miejsca na palenie awryjne (drewnem) ale mozę przy 8 KW komora załadunkowa jest większa?

Rozumiem Ged że chcesz w tłokowcu palić tak jak w retorcie modyfikujac objetość podawanego paliwa i zwiększajac jednocześnie częstotliwość podawania nowych porcji ?
Stożka raczej nie uda się ufrmować i przy podawaniu moze być problem z rozpalaneim nowej porcji od starej (dymienie).
Plusem mozę być uniknięcie problemów ze szlakowaniem miału
Dobrze kombinuje ?



ged - 17-12-2008 09:45
Rysunki kotła nie oddają jego wymiarów. Do mojego na awaryjny ruszt wchodzą kawałki drewna o długości 60 cm. Wylot spalin mam jeden, ale producent robi go w dowolnym miejscu, tak samo jak wyczystki - z przodu, z lewej, z prawej. Zasobnik z lewej, z prawej, klapa zasobnika podobnie. Przy dużych kotłach ścianki zasobnika są bardzo strome i nie załamują się nad tłokiem, widać to na fokach. Tylna ściana ma mniejsze nachylenie i gdzieś czytałem, że tylko tam przykleja się mokry miał, ale producent nad tym pracuje. Tak :D mam ten kocioł, więc go chwalę. :D



ged - 17-12-2008 09:47
Nad sposobem palenia będą eksperymenty, lubię eksperymenty. Na razie mam ponad 100 m przestrzennych odpadów drewna. (dwa pomieszczenia w piwnicy o powierzchni 30-40 m2 każde wypełnione po sufit) Gdzieś ktoś na tym forum mówił, że piwnica nie potrzebna. Ja ma 350 m2 i brakuje mi miejsca :evil:



Lenart - 17-12-2008 14:25
no potrzebna jak diabli .... - żeby właśnie trzymać w niej
100 m3 drewna :o
nie planujesz bunkru podziemnego na następne 500 m3 ?



ged - 17-12-2008 18:44
Nowego nie planuję, bo mam stary, a drewno to odpad po budowie. :lol:



I.W. - 18-12-2008 22:51
A ja dzisiaj kipiłem 2 worki miału do testów i małe zdziwko. Zawsze myślałem że miał to taki bardzo drobny węgiel a tutaj co widzę - drobne kawałeczki od 1 mm do kawałków po parę cm. Czy tak wygląda miał?
No i kaloryczność klasa 20 MJ -specjalnie taki wziąłem na próbę bo mi kocioł przeciągał temp. w górę i sprzedający mówił że tak się dzieje przy zbyt dużej kaloryczności. I tutaj skubany miał rację teraz przeciąganie jest dużo mniejsze 1-2 stopnie. Tylko co z tego jak ten wegiel jest do d.upy - spieki popiołu się robią a w każdym ziarenko węgla zostaje.



jendrula395 - 18-12-2008 23:04
Witam .Czy może ktoś ma piec z tej firmy http://www.taniejgrzej.pl/
Kotły automatyczne typu KAS
Który piec jest sprawniejszy mówimy o dwóch piecach 25KW ale jeden powierzchni czynnej ma 2,0m.kw a drugi 2,6m.kw .



ciapek33 - 28-12-2008 21:12
Witam
Od tygodnia jestem posiadaczem kotła 28kW z Pleszewa GOMED (tłokowiec, sterownik TANGO) i za chiny ludowe nie mogę ustawić go aby normalnie pracował. Czy ktoś by mi mógł podrzucić jakieś ustawienia tego sterownika ?
180m2 do ogrzania w tym 100m2 podłogówki. Mam miał na testy od teściów z piwnicy i nie wiem jakie jest pochodzenie, ale jak go rozpalę to wiecznie zasypie mi żar i wygasa.



ged - 30-12-2008 02:21
A ja odpaliłem dziś pierwszy raz mojego Stalmarka. Na razie na drewnie, ale jestem więcej niż super zadowolony. Ruszt awaryjny jest ekstra. Kocioł rozgrzał się do 80 st i taką temperaturę trzyma. Sterownik kotła jest wyłączony, wszystkie drzwiczki szczelnie zamknięte. Powietrze wchodzi przez szczelinę w podajniku miału - jest go dokładnie tyle ile trzeba do spalanie drewna.



I.W. - 31-12-2008 17:50

W stalmarku jest rurka która łączy podajnik z dmuchawą - może to chodzi o podsuszanie miału? To jest chyba raczej po to aby wentylator wytwarzał tam nadciśnienie żeby dym sie tam nie dostawał



I.W. - 01-01-2009 16:53
W wątku Last Rico o ekonomicznym spalaniu węgla parę razy pisałem o tłokowcu i jego usprawnieniu (to takie pobożne życzenie). Aby jednak nie zaśmiecać tam za bardzo (bo mowa jest tam głównie o innych kotłach) pozwolę sobie przeniśc dyskusje tutaj. Na razie zidentyfikowałem następujące problemy (stalmark 25):
- znaczne zdymianie węgla po podaniu świeżej porcji które jak sądze ma wpływ na ilośc sadzy w piecu
- zbytnie wychładzanie kotła przez nadmuch

Jeżeli chodzi o pkt pierwszy to rozwiązaniem wydaje się być obniżenie części paleniska w której "czeka" świeżo podany węgiel tak aby ulatujący z niego dym (czyli nasze pieniądze) nie uciekał do góry tylko musiał przejść przez strefę żaru/płomienia i tam dopalił się oddając energię.Przy dużym płomieniu chyba jako tako to się dzieje przy małym niekoniecznie. Jak wspomniałem na innym forum ktoś z takiego rozwiązania jest zadowolony.Po obserwacjach sądzę że ta część paleniska powinna być nieco węższa niż to miejsce gdzie następuje właściwe spalanie (płyta z otworami) żeby zminimalizować ucieczkę dymu na boki.
Spójrzcie na rysunki pokazujące palenisko z boku starałem się na nich pokazać o co chodzi. Czerwone to płyta z otworami gdzie następuje spalanie, żółte to miejsce gdzie podany jest świeży węgiel , szare to tłok i nad nim zasobnik.
Na ostatnim rysunku pozioma czerwonakreska to ten "deflektor" obniżający palenisko.

http://img70.imageshack.us/img70/563...iskoby7.th.jpg

Zapraszam do dyskusji. :wink:



orinoco - 04-01-2009 13:34

Witam .
Jestem posiadaczem tłokowca firmy EKO-DOM o mocy 25KW.Mam go od 3 miesięcy.Początek był kiepski :( problem z ustawieniami sterownika,piec potyrafił mi spalić do 80kg opału na dobę MASAKRA :x czarny dym z komina a miało być ekologicznie :-? sadza zapychała kanały grzewcze.Miałem dosyć..
po 2 tygodniowych zmaganiach z ustawieniami kocioł pali 35kg na dobę :D minimalnie sadzy w kanałach no i biały dymek z komina..O to chodziło !!!A poza tym kocioł rewelacja blacha kotłowa,co jest bardzo ważne wykończenie super.Dodam że pale miałem ogrzewam dom o pow.200m bez ocieplenia.Temp.zadana na kotle 60st.
Chętnie podziele się moimi ustawieniami jeśli jest ktoś zainteresowany :)
Małe sprostowanie - EKO-DOM to nie producent tylko pośrednik - przynajmniej tak było w 2007 roku gdy ja kupowałem swój kocioł. Sprzedawali wtedy kotły Kotłobud Osiek (taki kupiłem) i jakieś drugie, nie pamiętam nazwy (STALMARK?) - ale to chyba właśnie taki jak twój - wnioskuję po mocy.
Tak na marginesie - z EKO-DOMU dostałem lepszą cenę i znaaacznie szybszą dostawę niż chciał mi dać bezpośrednio producent.



orinoco - 04-01-2009 13:37

Witaj,

"Tłokowcy" jakoś milczą na forum o swoich doświadczeniach, ciekawe czy powodem jest zadowlenie i bezproblemowa obsługa, czy rozczarowanie kotłem?
Mam silne wrażenie, że kotłów ze ślimakiem jest po prostu znacznie więcej. Z naciskiem na znacznie - wielu instalatorów nawet nie wie o istnieniu takich. Jak mówię "kocioł z podajnikiem" - każdy myśli o "ślimakowcu"



orinoco - 04-01-2009 13:47

Faktycznie występuje problem dużej ilości sadzy - bardzo chętnie poczytam o deflektorze, który pozwala to zredukować - bedę wdzięczny za link :-)
Palę dobrym (drogim) groszkiem, więc popiłolu jest niewiele.
Co dla mnie bardzo ważne, to że piec jest cichy. Napęd tłoka pracuje cicho. Wentylator w zalezności od nastawionej prędkości cicho, bądź głośniej.

To w zasadzie tyle. Polecam.

Pozdrawiam
No właśnie to był mój problem gdy paliłem dobrym groszkiem - miałem dużo sadzy i duże zużycie węgla. Gdy zacząłem zmniejszać ilość węgla, to co prawda, sadzy było mniej, ale za to kocioł często gasł w fazie podtrzymania. Kupiłem "gorszy" groszek i było lepiej - dalej co prawda była pewna ilość sadzy, ale przestał wygasać. Potem ten gorszy groszek się skończył, zasypałem z powrotem ten lepszy i pewnego ranka obudziłem się w zimnej chacie - znowu wygasło.
Kupiłem więc na próbę trochę mieszanki groszku z miałem i znów było ciepło. Zaraz potem sezon grzewczy się skończył.
W tym roku palę samym miałem - sadzy niestety dalej jest sporo, ale przynajmniej pali się równo i nie muszę się martwić, że rano będzie zimno.
W zasadzie można powiedzieć, że miał i niskokaloryczny groszek spalają się podobnie, jednak miał jest tańszy (o ile kupi się go latem, gdy jest suchy).

Problemu sadzy nie rozwiązałem do dziś.



orinoco - 04-01-2009 14:13

Problem z zawieszaniem sie mokrego opału w zasobniku to standard. Część osób rozsypuje na folii węgiel i dosusza w kotłowni, inni dosuszaja bezpośrednio w zasobniku dostarczajac tam ciepłe powietrze Dziwne. Ja w tym roku mam miał suchutki i właśnie ze dwa razy się zawiesił i wygasł. To nie występuje, gdy regularnie się uzupełnia opał.
Natomiast w zeszłym roku paliłem mieszanką miału i groszku, dość wilgotną, przez jakiś czas też samym miałem, też wilgotnym. Problem nie występował.



orinoco - 04-01-2009 14:21

Witam
Od tygodnia jestem posiadaczem kotła 28kW z Pleszewa GOMED (tłokowiec, sterownik TANGO) i za chiny ludowe nie mogę ustawić go aby normalnie pracował. Czy ktoś by mi mógł podrzucić jakieś ustawienia tego sterownika ?
180m2 do ogrzania w tym 100m2 podłogówki. Mam miał na testy od teściów z piwnicy i nie wiem jakie jest pochodzenie, ale jak go rozpalę to wiecznie zasypie mi żar i wygasa.
Spróbuj tak - przy pracy - czas podawania paliwa 40 sekund, czas przerwy 45 sek.
Przy podtrzymaniu - czas przepalania 1 minuta, przerwa 10 mniut - potem możesz wydłużać, nawet to 20 mniut.



orinoco - 04-01-2009 14:24

Spójrzcie na rysunki pokazujące palenisko z boku
http://img70.imageshack.us/img70/563...iskoby7.th.jpg

Zapraszam do dyskusji. :wink:
Malutkie te malunki, nic nie widać. Masz większe?



Robert_em - 04-01-2009 16:39
Witajcie!

Użytkuję od niedawna kocioł z podajnikiem tłokowym i sterownikiem Tango o mocy 50kW. Mam do ogrzania kamienicę; parter - dwa lokale łącznie 90m2, piętro 120m2(piętro zachodzi nad bramą wjazdową, dlatego jest większa powierzchnia), poddasze mieszkalne 130m2 po podłodze. Dach wełna 15cm, wszędzie okna PCV, parter z jednej strony ocieplony 10 styro, reszta nie ocieplona. Ściany cegła ok 45cm szerokości, otynkowane. Piec zainstalowany w oddzielnym budynku, oddalonym o 30m - poprowadzona rura preizolowana. Cała instalacja C.O. miedź, C.U.W. tylko 80L.

I teraz tak, kocioł spala mi obecnie 2T groszku (o parametrach 26kJ takich jak Eko podobno) miesięcznie!
Jak sądziecie, duzo czy mało?

Pozdrawiam.



orinoco - 04-01-2009 18:22

I teraz tak, kocioł spala mi obecnie 2T groszku (o parametrach 26kJ takich jak Eko podobno) miesięcznie!
Jak sądziecie, duzo czy mało?

Pozdrawiam.
To razem około 350 m2 powierzchni. 2 tony/mc to około 12 ton na sezon. Ja mam 100 m2 i na sezon kupuję 4 tony miału. Gdybym miał do dyspozycji 12 ton to mógłbym ogrzać 300 metrów. Ty ogrzewasz o 50 m2 więcej. To chyba niezły wynik, choć należy wziąć pod uwagę, że ogrzanie kamienicy wyjdzie zawsze nieco taniej niż domu jednorodzinnego wolnostojącego. Chodzi oczywiście o stosunek ścian zewnętrznych do powierzchni/kubatury.



I.W. - 04-01-2009 22:40


Malutkie te malunki, nic nie widać. Masz większe?
Jak klikniesz otwiera się większy.



I.W. - 04-01-2009 22:57
No własnie w sadzy największy problem.
Sporo pewnie się tworzy przy podtrzymaniu bo opał dymi a schłodzony dym na wymienniku to chyba właśnie sadza.
Obserwowałem spalający się miał i wygląda to tak że kupę drobnych ziarenek dopalających się i pewnie sporo nie zapalonych (tego nie widać bo nie świecą) jest wywalane przez wentylator z paleniska osiadając na wymienniku. To tez pewnie tworzy sadzę.
Ponadto uważam że wentylator o wydajności ponad 400 m3/ godz (taki jest w moim stalmarku 25) jest zajebiście przewymiarowany.
Nawet na pierwszym biegu bez dławienia przy rozsądnym podawaniu opału (powiedzmy co 3-4 minuty) krawędź żaru nie dochodzi do początku paleniska.
Powietrze dostarczane otworami na początku paleniska przedmuchuje tylko popiół nie biorąc udziału w spalaniu i tylko wychładza kocioł.
Oczywiście gdyby podawać więcej opału ijechać z dużą mocą pewnie taka ilość powietrza byłaby potrzebna i spalanie odbywało się na całej płycie ale ja takiego zapotrzebowania nie mam. Mowa o pierwszym biegu a gdzie pozostałe 9?
Kolejna moja obserwacja- kocioł mniej dymi gdy otworzy się lekko popielnik.
Zaznaczam że to tylko moje obserwacje



ged - 05-01-2009 10:59
Aby jeszcze bardziej zmniejszyć ilość powietrza na 1 biegu można taśmą klejącą i kawałkiem kartki zakleić częściowo wlot powietrza do wentylatora. Z moim kotłem prowadzę od kilku dni eksperymenty. Pomiary temperatury spalin i wody zasilającej rejestruje automatycznie. Widać załączanie przepalania i moment gdy rano zegar włączył CWU Temperatury na wykresach są o kila stopni zaniżone - czujniki podłączone prowizorycznie, ale trend widać wyraźnie.

http://www.murbeton.h.win.pl/murator...zialek_noc.JPG

Kociołek mam STALMARK 80 kW, ale grzeje tylko jakieś 200 m2. Staram się wycisnąć z niego minimalną moc. Paliwo co 20 minut, a dmuchawa na 1, ustawiony na 56 st Te małe piki na lewym wykresie to przepalanie co 30 min - właśnie odkryłem tę funkcję i eksperymentuję po co ona jest.



orinoco - 05-01-2009 20:38

Kociołek mam STALMARK 80 kW, ale grzeje tylko jakieś 200 m2. Staram się wycisnąć z niego minimalną moc. Paliwo co 20 minut, a dmuchawa na 1, ustawiony na 56 st Te małe piki na lewym wykresie to przepalanie co 30 min - właśnie odkryłem tę funkcję i eksperymentuję po co ona jest. O matko! Tym kotłem można ogrzać pewnie z 1000 metrów :)
Przepalanie jest po to, że by nie zgasło w piecu gdy temperatura utrzymuje się powyżej zadanej przez dłuższy czas i kocioł nie pali.



I.W. - 05-01-2009 22:27

Aby jeszcze bardziej zmniejszyć ilość powietrza na 1 biegu można taśmą klejącą i kawałkiem kartki zakleić częściowo wlot powietrza do wentylatora. Wentylator ma przepustnicę więc to nie problem, tylko po co taki byk jest tam wstawiony. Last Rico w innym wątku napisał że do spalenia 1 kg węgla potrzeba 9 m3 powietrza. Mój podajnik w trybie pracy podaje przy jednym cyklu tłoka małą garść węgla załóżmy dla równego rachunku 100 g (naprawdę raczej jest mniej) co 3 minuty. 2 kg węgla na godzinę to jakieś 20 m3 powietrza a wentylator ma ponad 400 i małą możliwość regulacji. O co chodzi ? Kto to dobierał?



orinoco - 08-01-2009 22:24

Wentylator ma przepustnicę więc to nie problem, tylko po co taki byk jest tam wstawiony. Last Rico w innym wątku napisał że do spalenia 1 kg węgla potrzeba 9 m3 powietrza. Mój podajnik w trybie pracy podaje przy jednym cyklu tłoka małą garść węgla załóżmy dla równego rachunku 100 g (naprawdę raczej jest mniej) co 3 minuty. 2 kg węgla na godzinę to jakieś 20 m3 powietrza a wentylator ma ponad 400 i małą możliwość regulacji. O co chodzi ? Kto to dobierał? 400 litrów czy metrów sześciennych? Na godzinę, minutę?
Zakładam, że chodzi o m3 na godzinę.
Fakt, nominalnie jest za duży. Ale weź pod uwagę, że:
1. Wentylator mały (dobrany wydajnością) może mieć problem z rozruchem - pył, popiół, kurz, trochę wilgoci, korozji...
2. W rzeczywistości ten wentylator nie wdmucha ty400 m3 w palenisko - nie pozwolą na to małe przekroje otworów w palenisku (ruszcie).
3. Podejrzewam, że nie wykorzystujesz pełnej wydajności pieca - jeśli piec pracuje na max. to trochę więcej powietrza też potrzebuje.
4. Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie jest jeszcze klapka z cięzarkiem, która zamyka dopływ powietrza gdy dmuchawa nie pracuje, na jej podniesienie trochę wiatru też trzeba poświęcić.

To wszystko są argumenty za zastosowaniem nieco "nadmiarowej" dmuchawy. Z tym, że w tym przypadku słowo "nadmiar" zostało potraktowane dość swobodnie.

Poza tym dmuchawa ma podaną wydajność przy obrotach maksymalnych - sądzę, że nie jedziesz na maksa, więc w rzeczywistości wydajność jest mniejsza.

Ja na własny użytek zastanawiałem się na zastosowaniem jakiegoś dodatkowego regulatora, który odciąłby mu jeszcze nieco obrotów - bo te "fabryczne" biegi są dobrane tak samo szczęśliwie jak i wydajność dmuchawy.



I.W. - 08-01-2009 22:52

Ja na własny użytek zastanawiałem się na zastosowaniem jakiegoś dodatkowego regulatora, który odciąłby mu jeszcze nieco obrotów - bo te "fabryczne" biegi są dobrane tak samo szczęśliwie jak i wydajność dmuchawy. Nie wiem jaki masz ten wentylator u mnie jest WBS 6a (minimalne napięcie zasilania to 80 V na maks ma 420 m3/godz). Regulacją fazową za bardzo się nie poszaleje, falowniki drogie, może jakiś układ sterowania grupowego (tak podobno jest w sterownikach PID Ognik bodajrze). Sam szukam rozwiązania gdyż buduje sterownik.



ged - 09-01-2009 13:14
Po kilku dniach eksperymentów doszedłem do wniosków:
jeśli trzeba - można ograniczyć moc dmuchawy (w dowolny sposób, elektronicznie, lub mechanicznie), a ilością powietrza sterować włączając ją na kilka - kilkanaście sekund i wyłączając do zera.



I.W. - 09-01-2009 22:39
No takie wyłaczanie do zera to chyba właśnie idea sterowania grupowego. Co któryś cykl jest wycinany. Dzisiaj kolejne obserwację wprzez wyczystkę w czopuchu utwierdziły mnie w przekananiu że moment podania węgla w tłokowcu to zło :evil: . W tym właśnie momencie piec kopci, poza tym jest w miarę OK. Muszę jakoś ograniczyc porcje opału i podawać częściej.



orinoco - 09-01-2009 22:46

Nie wiem jaki masz ten wentylator u mnie jest WBS 6a (minimalne napięcie zasilania to 80 V na maks ma 420 m3/godz). Regulacją fazową za bardzo się nie poszaleje, falowniki drogie, może jakiś układ sterowania grupowego (tak podobno jest w sterownikach PID Ognik bodajrze). Sam szukam rozwiązania gdyż buduje sterownik. Mój wentylator to jakiś EWMAR o wydajności 240 m3/h. Czyli znacznie mniejszy niż Twój. Jaka jest moc Twojego pieca? Mój ma 30 kW.



orinoco - 09-01-2009 22:51
Znalazłem na WWW - http://www.ewmar.com.pl/index.php?in...12021142493792
To jest zwykły silnik z kondensatorem. Powinno bez problemu dać się go regulować przez PWM



I.W. - 10-01-2009 05:52

Mój wentylator to jakiś EWMAR o wydajności 240 m3/h. Czyli znacznie mniejszy niż Twój. Jaka jest moc Twojego pieca? Mój ma 30 kW. Mój ma 25 kW. U Ciebie sensowniej dobrany.
Jak widać mój producent montował co popadnie.
Tylko moc taka sama mój ma również 70W.



I.W. - 10-01-2009 22:10

Mój wentylator to jakiś EWMAR o wydajności 240 m3/h. Czyli znacznie mniejszy niż Twój. Jaka jest moc Twojego pieca? Mój ma 30 kW. Mój kocioł ma 25 kW. U Ciebie sensowniej dobrany.
Jak widać mój producent montował co popadnie.
Tylko moc wentylatora taka sama mój ma również 70W.



daggulka - 21-10-2009 11:41
Bardzo mało znalazłam na forum o kotłach z podajnikiem tłokowym .... żeby nie zakładać nowego tematu postanowiłam podźwignąć ten :wink: .

Czy osoby które mają takie kotły mogą podzielić sie doświadczeniami?
Chodzi mi o rodzaj opału , zużycie , nastawy ....



coolibeer - 21-10-2009 14:14

Bardzo mało znalazłam na forum o kotłach z podajnikiem tłokowym .... żeby nie zakładać nowego tematu postanowiłam podźwignąć ten :wink: .

Czy osoby które mają takie kotły mogą podzielić sie doświadczeniami?
Chodzi mi o rodzaj opału , zużycie , nastawy ....
Dzięki że troszczysz się o mój kocioł :P

A tak na serio to mam też pytanie o kocioł Iskra 35kw czy ktoś używa takiej besti?



synkopa - 21-10-2009 14:22
Drugi sezon używam KMG-1 z Osieka. Piec toporny jak ruski czołg, niby ma 30kW, ale nie ma możliwości wyciągnąć z niego takiej mocy na miale. Palenisko stosunkowo małe, przy dość dużej powierzchni wymiennika (2,5m. kw.) Produkuje sporo sadzy, ale nie dymi w moim przypadku. Jest kapryśny i gaśnie. Nie bardzo nadaje się do pracy ciągłej. U mnie da się nim palić w cyklu kilkudniowym. Potem generalne czyszczenie. Nie jest wymagający w stosunku do jakości paliwa i spala co mu się wrzuci. Ogólnie, nauczyłem się z nim żyć i czasem go chwalę - wtedy pali lepiej. Jak zapomnę go połechtać, to pokazuje rogi.



daggulka - 21-10-2009 15:19

Dzięki że troszczysz się o mój kocioł :P
ależ nie ma za co :P

kurcze .... coś mi się zdo , ze bedziesz musiał sam se te nastawy obczaić bo mało tu ludzi z takimi piecami ...
i nie liczyłabym na to, ze odezwie sie ktoś z takim samym piecem ....
raczej obczaj "mniej więcej" jak to u innych wygląda .... a potem sam metodą prób i błędów kombinuji zapisuj spostrzeżenia w zeszycie :wink:
jak trza bedzie - to sie przejadę w któryś weekend do Ciebie i zerkne (choćby z samej ciekawości, bo ja też tak sobie myślałam, ze jak mi się juz kiedyś moja fakora skończy to se tłokowca kupię)



orinoco - 22-10-2009 08:32

Drugi sezon używam KMG-1 z Osieka. Piec toporny jak ruski czołg, niby ma 30kW, ale nie ma możliwości wyciągnąć z niego takiej mocy na miale. Palenisko stosunkowo małe, przy dość dużej powierzchni wymiennika (2,5m. kw.) Produkuje sporo sadzy, ale nie dymi w moim przypadku. Jest kapryśny i gaśnie. Nie bardzo nadaje się do pracy ciągłej. U mnie da się nim palić w cyklu kilkudniowym. Potem generalne czyszczenie. Nie jest wymagający w stosunku do jakości paliwa i spala co mu się wrzuci. Ogólnie, nauczyłem się z nim żyć i czasem go chwalę - wtedy pali lepiej. Jak zapomnę go połechtać, to pokazuje rogi. Mam ten sam piecyk. Na gaśniecie mam tylko jeden sposób - palenie miałem, groszki rozmaite testowałem, jeden był tylko "niegasnący" - jakiś niskokaloryczny, chyba w okolicy 23 MJ. Najlepiej jednak wychodzi na wysokokalorycznym miale, tylko trzeba go kupować jak jest sucho, inaczej płaci się za wodę.
W zasadzie to jeszcze jeden groszek przetestowałem i nie gasł, ale to był czeski groszek z węgla brunatnego. Tyle, że jego stosunek kaloryczności do ceny był skrajnie niekorzystny, więc to bez sensu, no i nie da się z pieca wycisnąć pełnej mocy, w zasadzie może połowę...

Zwykłym groszkiem też można palić, ale wymaga to niewielkich przeróbek pieca.



GL35 - 08-11-2009 12:42
I.W. na czym zakończyłeś modyfikacje swojego kotła?

Pozdr.
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.