ďťż

Kocioł Viessmann vitopend 222 +pękające filtry wodne

Kocioł Viessmann vitopend 222 +pękające filtry wodne





dduleba - 31-01-2007 15:55
Witam
Mam problem z kotłem vitopend 222 firmy viessmann.Problem jest taki , że po zapaleniu się elektrody jonizacyjnej czy iskrowej i zapłonie gazu w dalszym ciagu pozostaje załączona elektroda jonizacyjna i jest efekt takiego "cykania"w wyniku przeskakujacej iskry.Pierwsze podejrzenie było takie , że płyta główna (sterująca) jest uszkodzona.Po wymianie od czasu do czasu elektroda w dalszym ciągu cyka.Serwisant nie wie co może być przyczyną .Po rozmowie z serwisem viessmanna w Warszawie dowiedziałem się , że on też miał taki przypadek i jego zdaniem wynika to ze żle podłaczonego przewodu zerowego który generuje prądy szczątkowe inicjujące elektrodę.
Jak by było mało problemów w wyniku zaniku prądu w budynku i po ponownym właczeniu prądu pękł filtr wody i wylała się woda.Na szczęście nie zalało domu.Pech chciał , że po 2 miesiącach po ponownym wyłączeniu prądu i załączeniu prądu pekł ten sam filtr.Pierwsze podejrzenie było takie , że wodociągi po załączeniu pomp generują większe ciśnienie i w wyniku wzrostu ciśnienia uszkadza się najszłabsze ogniwo w instalacji czyli filtry.Nie mam jeszcze założonego reduktora ciśnienia.I to chciałem właśnie zrobić.
Ale po dzisiejszej rozmowie z hydraulikiem który mi powiedział , że to może być wynikiem żle uziemionej instalacji zupełnie zgłupiałem.Czy zbieranie się ładunków w przewodach instalacyjnych może prowadzić do pękania filtrów wody?Czy wynika to tylko i wyłącznie ze wzrostu ciśnienia wody?Czy ktoś może spotkał się z takim problemem.Będę wdzięczny za pomoc i wszelkie uwagi.
Darek





pawel_B - 31-01-2007 16:06
najprostsze rozwiazanie jest najbardziej prawdopodobne

zaloz reduktor cisnienia-skoki ciśnienia w instalacji wodociagowej powoduja pękanie filtra

pekanie filtra nie ma nic wspolnego z zle wykonanym uziemieniem instalacji elektrycznej

co to problemu z piecem nie potrafie pomoc, zwyczajnie sie na tym nie znam

Pozdrawiam



lukol-bis - 31-01-2007 17:19
Właściwe podanie fazy jest istotne przy sterowaniu nowoczesnym kotłem, ale chyba nie jest przyczyną Twojego problemu.
Elektroda iskrowa powoduje zapłon gazu w palniku, a jonizacyjna cały czas kontroluje obecność płomienia. W przypadku zaniku płomienia zanika prąd jonizacyjny i automatycznie jest zamykany zawór gazowy i wyłączany kocioł.
Przyczyną Twoich problemów może być za mały prąd jonizacyjny, co uruchamia elekrodę iskrową. Podchodząc do sprawy z punktu widzenia serwisowego trzeba zmierzyć ten prąd i ustawić właściwą odległość między elektrodą a obudową (lub drugą elektrodą - nie wiem dokładnie jaka jest konstrukcja w Twoim kotle)
Nie chciałbym Ci sugerowac sposobu pozaserwisowego, choć jest tez i taki.
Pozdrawiam



Mały - 31-01-2007 23:08
Sugeruje sprawdzeni ciśnienia w sieci, włącznie z ichnimi przyłączami (sam mam reduktór, który przepuścił ok. 7 bar mimo że był nastawiony na ok. 4...a dostawca wody stwierdził, że nie jego wina, choć nieoficjalnie się dowiedziałem, że w tym właśnie okresie miał awarie i tzw "ręczne" robił próby - efekt? zalane pomieszczenia u klienta).
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.