Być kobietą, być kobietą, tra la la (na budowie)
Być kobietą, być kobietą, tra la la (na budowie)
dominikams - 13-09-2006 09:47
Och, jak ja lubię budować... tylu mężczyzn dookoła, te wszystkie rozmowy, które się przeprowadza, negocjacje (odkryłam, że uwieeeeelbiam negocjować :lol: )
te spojrzenia, gesty, umięśnione ciała... mniam mniam.... 8) a co jeden to lepszy (no, z małymi wyjątkami)
i jak tu spać w nocy? :wink:
Potrzebuję pomocy psychologa!!!
ja14 - 13-09-2006 09:51
"wyście sfiksowały, boście chłopa dawno nie miały..."
P.S. to tylko cytat z seksmisji :lol:
Agnieszka1 - 13-09-2006 09:52
Och, jak ja lubię budować... tylu mężczyzn dookoła, te wszystkie rozmowy, które się przeprowadza, negocjacje (odkryłam, że uwieeeeelbiam negocjować :lol: )
te spojrzenia, gesty, umięśnione ciała... mniam mniam.... 8) a co jeden to lepszy (no, z małymi wyjątkami)
i jak tu spać w nocy? :wink:
Potrzebuję pomocy psychologa!!! hehehe sluchaj chcesz sie wyleczyc?
Nom, to wpadnij na jakas budowe w sam srodek lata , ponad 30 st C.
Tam gole ciala pracownikow, umiesnione.... mniam, mniam.
Podejdz do nich ponegocjowac ....... :-? i oby rak nie unosili :lol: :wink:
dominikams - 13-09-2006 09:55
"wyście sfiksowały, boście chłopa dawno nie miały..."
P.S. to tylko cytat z seksmisji :lol: To akurat mnie nie dotyczy
:wink: :oops:
Agnieszka, ty mi nie proponuj takich rzeczy - myślisz że co wczoraj robiłam? Korzystając z okazji, ze ciplutko się zrobiło podziwiałam, podziwiałam...
8)
Agnieszka1 - 13-09-2006 10:01
"wyście sfiksowały, boście chłopa dawno nie miały..."
P.S. to tylko cytat z seksmisji :lol: To akurat mnie nie dotyczy
:wink: :oops:
Agnieszka, ty mi nie proponuj takich rzeczy - myślisz że co wczoraj robiłam? Korzystając z okazji, ze ciplutko się zrobiło podziwiałam, podziwiałam...
8) A umnie docieplenie chlopaki robili wczoraj :D
dominikams - 13-09-2006 10:02
He he, na szczęście u mnie jeszcze dużo do zrobienia :lol:
Agnieszka1 - 13-09-2006 10:08
He he, na szczęście u mnie jeszcze dużo do zrobienia :lol: a co a u mnie tez zawsze sie cos znajdzie :lol:
A to schody a to tarasik, a to chodnikczi :lol:
Skoncza sie prace to moze sobie przerobie cos :roll: bo to co bede miala to juz niemodne bedzie :lol: :wink:
AnetaS - 13-09-2006 10:09
A u mnie już skończyli,
Ostatnia ekipa jaką miałam to panowie od kostki, nie dość że spierdolili robotę to nie było jeszcze na kim oka zawiesić. :evil:
Ale na murarzy i cieśli to aż miło było popatrzeć. :oops: :D :D
Agnieszka1 - 13-09-2006 10:12
A u mnie już skończyli,
Ostatnia ekipa jaką miałam to panowie od kostki, nie dość że spierdolili robotę to nie było jeszcze na kim oka zawiesić. :evil:
Ale na murarzy i cieśli to aż miło było popatrzeć. :oops: :D :D buhahhahahahahahhahah
Aneta az sie poplakalam ze smiechu :P :wink:
A to gnojki no , nawet dobrze nie wygladali, eh, zycie ... :wink:
dominikams - 13-09-2006 10:21
no, dobre!! :lol: :lol: :lol:
A ja mam niezłego tynkarza - nie dość, ze wygląda nad wyraz apetycznie, to jeszcze dobrze robi! 8) (tak słyszałam :wink: :lol: )
Własnie z nim rozmawiałam, bo mamy małą obsuwę przez więźbę, ale nie muszę się tym przejmować bo (cytuję): "dla pani zawsze czas znajdę" 8)
No to czekam z niecierpliwością :roll:
piejar - 13-09-2006 10:56
Eeech baby... A ponoć tylko faceci mają takie "fizjologiczne" podejście do seksu :wink:
A propos tynkarzy to u mnie też jest jeden taki tylko że ja akurat wolałbym tynkarkę :D :D :D.
Tynkarze mają taki charakter pracy że ładnie im się górna część rozwija. Może dominika będzie mogła coś napisać też o tej środkowej jak fachman znajdzie dla niej czas :D :D :D
Agnieszka1 - 13-09-2006 11:00
no, dobre!! :lol: :lol: :lol:
A ja mam niezłego tynkarza - nie dość, ze wygląda nad wyraz apetycznie, to jeszcze dobrze robi! 8) (tak słyszałam :wink: :lol: )
:D :D :P :P :P :P :P
przestancie kobity bo mnie szczena rozboli od smiechu :D
dominikams - 13-09-2006 11:06
tynki, Agnieszka, tynki dobrze robi :wink: :lol: :lol:
Piejar - nie mogę ci zagwarantować, że sprawdzę tę środkową część 8) , ale zapytam :lol: :lol:
Chcesz zdjęcie? 8)
ja14 - 13-09-2006 11:09
He he, na szczęście u mnie jeszcze dużo do zrobienia :lol: a co a u mnie tez zawsze sie cos znajdzie :lol:
A to schody a to tarasik, a to chodnikczi :lol:
Skoncza sie prace to moze sobie przerobie cos :roll: bo to co bede miala to juz niemodne bedzie :lol: :wink: Taa - w ostateczności zawsze możesz jeszcze składać reklamacje. :wink:
AnetaS - 13-09-2006 11:22
A jeszcze wam powiem, że jak w ekipie są tacy, na których miło popatrzeć to i sąsiadka przyfiluje czy robią, a potem zda relację.
:P
Z tego wynika, że oprócz fachowości, ceny ważny jest również wygląd.
kuleczka - 13-09-2006 11:30
Ja miałam fajnych od więźby i pokrycia ( niech się źle nie kojarzy :lol: ). Latali w upale po dachu z odkrytymi torsami i tak się słodko zawstydzali jak miałam do nich słówko :lol: :lol: :lol:
Całkiem całkiem byli też panowie od gładzi, ale koszulek nie zdejmowali, bo chłodno było w środku :(
Budowanie to fajna sprawa :D
Pawson - 13-09-2006 11:41
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol:
piejar - 13-09-2006 11:44
Piejar - nie mogę ci zagwarantować, że sprawdzę tę środkową część 8) , ale zapytam :lol: :lol:
Chcesz zdjęcie? 8) Przy mojej orientacji wystarczy mi Twoje :D :D :D :D
piejar - 13-09-2006 11:53
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol: Z moich obserwacji wynika, że czasem baba może być znacznie bardziej wredna (wybaczcie siostry) i stanowcza jeżeli chodzi o egzekucję jakości prac. A jeżeli chodzi o ten olejek, to cóż ... widać kobiety też lubią czymś nacieszyć oko.
Agnieszka1 - 13-09-2006 12:18
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol: Z moich obserwacji wynika, że czasem baba może być znacznie bardziej wredna (wybaczcie siostry) i stanowcza jeżeli chodzi o egzekucję jakości prac. A jeżeli chodzi o ten olejek, to cóż ... widać kobiety też lubią czymś nacieszyć oko. No nasz elektryk to chyba mnie nienawidzi :lol: i to serio serio mowie - nienawidzi mnie.
kuleczka - 13-09-2006 12:48
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol: I tu się mylisz :D ściany mamy proste i tynki też niczego sobie :wink: A małżonek jak przyjeżdżał na plac boju to od razu zaznaczał fachmanom, że pytania i uwagi to do żony, bo ona tu dowodzi 8) Taką mieliśmy umowę odnośnie budowy :D Do tej pory nie wie, ile mamy styropiany w elewacji, albo waty w dachu :lol: Zapracowany bidula jest strasznie, a mnie jakoś studia z budową udawało się pogodzić :wink:
Odnośnie tematu wewątku, to żeby nie było tak słodko - miałam kafelkarzy strasznie obleśnych i cuchnących :-? ale płytki ładnie ułożyli... :lol:
kuleczka - 13-09-2006 12:48
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol: Z moich obserwacji wynika, że czasem baba może być znacznie bardziej wredna (wybaczcie siostry) i stanowcza jeżeli chodzi o egzekucję jakości prac. A jeżeli chodzi o ten olejek, to cóż ... widać kobiety też lubią czymś nacieszyć oko. No nasz elektryk to chyba mnie nienawidzi :lol: i to serio serio mowie - nienawidzi mnie. :lol: :lol: :lol: :lol: Takaś jędza :lol: :lol: :lol:
Pawson - 13-09-2006 13:12
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol: I tu się mylisz :D ściany mamy proste i tynki też niczego sobie :wink: A małżonek jak przyjeżdżał na plac boju to od razu zaznaczał fachmanom, że pytania i uwagi to do żony, bo ona tu dowodzi 8) Taką mieliśmy umowę odnośnie budowy :D Do tej pory nie wie, ile mamy styropiany w elewacji, albo waty w dachu :lol: Zapracowany bidula jest strasznie, a mnie jakoś studia z budową udawało się pogodzić :wink:
Odnośnie tematu wewątku, to żeby nie było tak słodko - miałam kafelkarzy strasznie obleśnych i cuchnących :-? ale płytki ładnie ułożyli... :lol: kurde to gratuluje sukcesów !!
Pawson - 13-09-2006 13:12
jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... :lol: :lol: Z moich obserwacji wynika, że czasem baba może być znacznie bardziej wredna (wybaczcie siostry) i stanowcza jeżeli chodzi o egzekucję jakości prac. A jeżeli chodzi o ten olejek, to cóż ... widać kobiety też lubią czymś nacieszyć oko. No nasz elektryk to chyba mnie nienawidzi :lol: i to serio serio mowie - nienawidzi mnie. :lol: :lol: :lol: :lol: Takaś jędza :lol: :lol: :lol: Agnieszka ich pewnie pejczem poganiała ... :roll: :wink:
kuleczka - 13-09-2006 13:34
Może wszystkich poganiała, a jego nie, i czuje się taki pominięty :lol: :lol:
Ale Aga, nie martw się , "kto się czubi, ten się lubi" :wink:
Pawson - 13-09-2006 13:39
no tak z pejczem to trzeba uważać bo jeden dostanie za dużo drugi za mało i problemy gotowe ... :lol: :lol: :lol:
Agnieszka1 - 13-09-2006 13:45
A co Wy mi tu imputujecie :lol: , pejcze jaaaaaakieś :o :D
Temu Panu przydalaby sie niezla chlosta, ale w postaci braku zlecen, bo mniemanie o sobie ma baardzo wysokie.
Oj nie kuleczka, oj nie, tego Pana nie polubie :lol: az dziwne bo ja ogolnie to Panow lubie 8)
Maggie - 13-09-2006 13:51
Szkoda, że ja na jesieni zaczynam. Ino waciaki i walonki pewnie przyjdzie mi oglądać :(
Ale za to kierownika budowy będę miała przystojnego
Agnieszka1 - 13-09-2006 13:52
Szkoda, że ja na jesieni zaczynam. Ino waciaki i walonki pewnie przyjdzie mi oglądać :( A Ty sie nie martw kochana, przyjdzie wiosna, wykonczeniowka, zobaczysz jak sie napatrzysz :D
Agnieszka1 - 13-09-2006 13:55
eheheh Maggie mam dobre oczy , wyczytalam to co maczkiem :D
A wiesz ze ja postaram sie wpasc dzis do Ciebie zeby nie wiem co, no tak wiesz, co by inwestora sobie oblukać :lol:
Maggie - 13-09-2006 13:56
:lol: :lol: :lol:
Od razu inna motywacja! :wink:
Agnieszka1 - 13-09-2006 14:00
8) . Od razu inna motywacja! :wink: No zeby wiecej czasu miec, to dzis nie pojade dekodera oddac :lol: mimo ze termin mialam w poniedzialek 8) :wink:
A dzisiaj cieplutko jest, a slupkow kopanie to meczaca robota, trzeba sie rozebrac i te sprawy :lol:
Tylko Ty sie nie rozbieraj! Bo malz moj tez przylezie :D
A On niby nie patrzy a pozniej mowi - ta miala fajne spodenki :lol:
Maggie - 13-09-2006 14:04
Jako, że na działce będą nieletni postuluję ograniczyć rozbieranie do powszechnie przyjętych za przyzwoite granic!
Agnieszka1 - 13-09-2006 14:11
Jako, że na działce będą nieletni postuluję ograniczyć rozbieranie do powszechnie przyjętych za przyzwoite granic! :D oki
A wiecie co ,znajomi nasi mieszkaja sobie pod lasem.
A obok nich piekny dom sobie stoi.
Basen kryty ale sciany przeszklone.
A w tym basenie pelno golasow czesto :o :wink:
dominika i co Ty na to? :lol:
akacja - 13-09-2006 14:11
U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili 8) Faaajnie było... :wink:
Agnieszka1 - 13-09-2006 14:12
U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili 8) Faaajnie było... :wink: wow to kulturalni do tego, ale mialas faaajnie ..... :wink:
U mnie bylo odwrotnie :roll: przyjezdzalam a oni migusiem sie rozbierali :lol:
zielonooka - 13-09-2006 14:14
tynki, Agnieszka, tynki dobrze robi :wink: :lol: :lol:
hmmm wiesz , moze i nie tylko tynki :wink:
kto wie ? :wink:
akacja - 13-09-2006 14:19
U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili 8) Faaajnie było... :wink: wow to kulturalni do tego, ale mialas faaajnie ..... :wink:
U mnie bylo odwrotnie :roll: przyjezdzalam a oni migusiem sie rozbierali :lol:
To chyba ty miałaś fajniej.... :D
Agnieszka1 - 13-09-2006 14:25
U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili 8) Faaajnie było... :wink: wow to kulturalni do tego, ale mialas faaajnie ..... :wink:
U mnie bylo odwrotnie :roll: przyjezdzalam a oni migusiem sie rozbierali :lol:
To chyba ty miałaś fajniej.... :D heh nie zawsze jest fajnie jak sie ktos rozbierze ... :D
Kiedys na striptizie sobie bylismy, damski napoczatek zapodali...
No super, super, ładna, wygimnastykowana ... oklaski gromkie dostala.
No dobra sobie mysle czas na męski.
:o wyszlo to to, krokiem szczupaka, male , chude, blade ... :-?
No ale chetną do tanca mial , wiec moze to ja taka wybredna ,no nie wiem. Taniec byl erotyczny ( fuj), Pan nagle sciaga gatki i co ? :o
....... i chyba juz nigdy nie pojde na meski striptiz :-? :lol:
akacja - 13-09-2006 14:39
Podobno najładniejsze jest niewidoczne dla oczu... Może miał bogate wnętrze ? :D
dominikams - 13-09-2006 15:21
A w tym basenie pelno golasow czesto :o :wink:
dominika i co Ty na to? :lol: Wiesz, Aga, to zależy od gabarytów tych golasów :wink:
Bo jeśli mają takie bicepsy jak mój pan Wiesio (majster), to zazdroszczę, zazdroszczę i proponuję dobrą lornetkę sobie sprawić :wink:
A już z tym rozbieraniem to mnie powaliłaś. Ja też następnym razem pójdę i zamiast "Dzień dobry" powiem "Rozbierać się!!" :wink:
Jeszcze jedno wam powiem - kiedyś siedzieliśmy wieczorkiem z chłopakami popijając piffko, i od słowa do słowa ustaliliśmy, że po zdjęciu stempli stropowych i rozszalowaniu schodów pan Wiesiek mnie wniesie na górę (to ma być taki test na wytrzymałość schodów). Oj, będzie (mi przynajmniej) gorąco 8)
premiumpremium - 13-09-2006 15:32
Nie no, u mnie też panowie niczego sobie :)
3 braci, wiek - 38, 30 i 27 8)
Aktualnie jest ciepło, więc śmigają tylko w spodniach prezentując umięśnione opalone torsy...
:P :P :P
Ale się usmiałam, czytając Wasze posty :)
Pawson - 13-09-2006 15:54
A w tym basenie pelno golasow czesto :o :wink:
dominika i co Ty na to? :lol: Wiesz, Aga, to zależy od gabarytów tych golasów :wink:
Bo jeśli mają takie bicepsy jak mój pan Wiesio (majster), to zazdroszczę, zazdroszczę i proponuję dobrą lornetkę sobie sprawić :wink:
A już z tym rozbieraniem to mnie powaliłaś. Ja też następnym razem pójdę i zamiast "Dzień dobry" powiem "Rozbierać się!!" :wink:
Jeszcze jedno wam powiem - kiedyś siedzieliśmy wieczorkiem z chłopakami popijając piffko, i od słowa do słowa ustaliliśmy, że po zdjęciu stempli stropowych i rozszalowaniu schodów pan Wiesiek mnie wniesie na górę (to ma być taki test na wytrzymałość schodów). Oj, będzie (mi przynajmniej) gorąco 8) mam nadzieje że twoja ekipa tego nie czyta bo nastepnym razem to naprawde bedziesz miała gorąco :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
dominikams - 13-09-2006 16:25
Pawson, to jest myśl! Zrobię im wydruk :lol:
Heath - 13-09-2006 19:00
Cholera czy wam nie za dobrze??!
Hmm, w sumie casting na ekipe od wykończeniówki u mnie trwa, może się trafi taka:
http://blog.warmbrain.com/media/satisfaction.jpg
albo chociaż na koniec jakaś ponętna dekoratorka wnętrz :lol:
izat - 13-09-2006 20:42
no no no ale koleżanki inwestorki są napalone .......
andrzejka - 13-09-2006 21:16
:lol: :lol: :lol: :lol:
Ciekawy wątek :lol: :lol: :lol:
Nie powiem, zawsze to przyejemniej jak miły i przestojny człek pracuje 8)
Ale aż tak :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No to wpisujcie jeszcze hajne akcje z panami 8)
raffran - 13-09-2006 21:26
dominikamas nareszcie wiem kto te tynki kladzie.Zapraszam pozniej do siebie ,tynki beda czekac :wink:
http://www.chivas.webpark.pl/budowa02.jpg
PS.Mam nadzieje,ze nie masz mi tego za zle 8)
izat - 13-09-2006 21:29
oj, pierwszy sort to nie jest :D
Pawson - 13-09-2006 21:33
oj, pierwszy sort to nie jest :D I sort moze nie ale i tak lepsza od mojej ekipy ... :lol: :lol: :lol:
jabko - 13-09-2006 21:35
...
I sort moze nie ale i tak lepsza od mojej ekipy ... :lol: :lol: :lol: W czym ??
Ale faktycznie lepsza od wąsatych misków z brzuchami 8)
Pawson - 13-09-2006 21:40
...
I sort moze nie ale i tak lepsza od mojej ekipy ... :lol: :lol: :lol: W czym ??
Ale faktycznie lepsza od wąsatych misków z brzuchami 8) no pewnie nie w tynkowaniu ... 8)
dominikams - 13-09-2006 21:41
dominikamas nareszcie wiem kto te tynki kladzie.Zapraszam pozniej do siebie ,tynki beda czekac :wink:
PS.Mam nadzieje,ze nie masz mi tego za zle 8) :lol: :lol:
Ja jednak zostaję przy moim tynkarzu, ta za mało owłosiona jest 8)
jabko - 13-09-2006 21:44
bleee
Nie mów że lubisz owłosionych facetów
Jak lubisz włosy na plecach i klacie to rezygnuje z tych majtek (no wiesz :lol: )
dominikams - 13-09-2006 21:55
Owłosione klaty mogą być (ale bez chyba lubię jeszcze bardziej, więc nie poddawaj się tak szybko :wink:) , plecy i dupcie lubię wyłącznie gładkie.
jabko - 13-09-2006 21:56
OKs
To czekam na stringi :roll:
Pawson - 13-09-2006 21:57
Owłosione klaty mogą być (ale bez chyba lubię jeszcze bardziej, więc nie poddawaj się tak szybko :wink:) , plecy i dupcie lubię wyłącznie gładkie. golenie pupy samemu to chyba trudna sprawa ... :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
jabko - 13-09-2006 21:59
Bez zbytnich szczegułów proszę
Jestem po kolacji :lol:
Posty o własnych problemach proszę wysyłaś do Kasi z Bravo Girl 8)
Pawson - 13-09-2006 22:00
Bez zbytnich szczegułów proszę
Jestem po kolacji :lol:
Posty o własnych problemach proszę wysyłaś do Kasi z Bravo Girl 8) Kasia goli ?? :roll: :roll:
jabko - 13-09-2006 22:02
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
... i daje tyle radości :lol:
Nefer - 13-09-2006 22:03
Owłosione klaty mogą być (ale bez chyba lubię jeszcze bardziej, więc nie poddawaj się tak szybko :wink:) , plecy i dupcie lubię wyłącznie gładkie. golenie pupy samemu to chyba trudna sprawa ... :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A kto powiedział, że samemu :)
Pawson - 13-09-2006 22:04
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
moze jakby sie dokladnie umyla przed toby nie piekło ... :oops: :oops:
Pawson - 13-09-2006 22:05
Owłosione klaty mogą być (ale bez chyba lubię jeszcze bardziej, więc nie poddawaj się tak szybko :wink:) , plecy i dupcie lubię wyłącznie gładkie. golenie pupy samemu to chyba trudna sprawa ... :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A kto powiedział, że samemu :) no niestety ale w ta strone moj rozwoj erotyczny nie poszedł .... :lol: :lol: :lol: :wink:
Nefer - 13-09-2006 22:07
Owłosione klaty mogą być (ale bez chyba lubię jeszcze bardziej, więc nie poddawaj się tak szybko :wink:) , plecy i dupcie lubię wyłącznie gładkie. golenie pupy samemu to chyba trudna sprawa ... :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A kto powiedział, że samemu :) no niestety ale w ta strone moj rozwoj erotyczny nie poszedł .... :lol: :lol: :lol: :wink: eeeeeeeeeee dlaczego ? :)
Pawson - 13-09-2006 22:08
Owłosione klaty mogą być (ale bez chyba lubię jeszcze bardziej, więc nie poddawaj się tak szybko :wink:) , plecy i dupcie lubię wyłącznie gładkie. golenie pupy samemu to chyba trudna sprawa ... :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A kto powiedział, że samemu :) no niestety ale w ta strone moj rozwoj erotyczny nie poszedł .... :lol: :lol: :lol: :wink: eeeeeeeeeee dlaczego ? :) pewnikiem byłem zbyt zajęty innymi stronami ... 8)
Agnieszka1 - 14-09-2006 08:01
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
... i daje tyle radości :lol: :o ale się watek rozwinął ha ( znaczy się - wątek) :wink:
dominika jakos mi Pan Wiesio nie pasi na przystojniaka , nie wiem dlaczego, mam skojarzenia z niskim zaokraglonym Panem, z paskiem i brzuszkiem na nim :lol: aha i z zaczesanymi wlosami do tylu .
Włosy na głowie mam na mysli :lol:
_Beti_ - 14-09-2006 20:54
a ja żadnych przystojniaków na budowie nie miałam, (oprócz mojego męża oczywiście) sami faceci przed pięćdziesiątką :( za to ich szef był dopiero napaleniec, ciągle opowiadał sprośne kawały i śpiewał zboczone kawałki :lol:
np. " jak ja bym chciał być pchełką i na jakiejś damie sierdzić , i ciągle po niej skakać cały dzień i noc " 8) to mój ulubiony teksy bo takich było setki
Funia - 14-09-2006 20:55
A u mnie już skończyli,
Ostatnia ekipa jaką miałam to panowie od kostki, nie dość że spierdolili robotę to nie było jeszcze na kim oka zawiesić. :evil:
Ale na murarzy i cieśli to aż miło było popatrzeć. :oops: :D :D i takie podejście mi sie podoba
a u mnie nic tylko slubny dłubie :( :wink:
jabko - 14-09-2006 21:29
Jak tak będzie dalej dłubał...to może w końcu cośwydłubie.
Lepiej uważaj :lol:
Rafal_G-ce - 15-09-2006 08:26
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
... i daje tyle radości :lol: a najpierw piecze, czy najpierw daje radośc ? ;)
MalinaMalina - 15-09-2006 08:33
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
... i daje tyle radości :lol: a najpierw piecze, czy najpierw daje radośc ? ;) jakby tak dobrze pokombinować to myślę ze najpierw daje radość a potem może piec :lol:
Rafal_G-ce - 15-09-2006 08:43
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
... i daje tyle radości :lol: a najpierw piecze, czy najpierw daje radośc ? ;) jakby tak dobrze pokombinować to myślę ze najpierw daje radość a potem może piec :lol: znasz z własnych doswiadczen ? ;)
MalinaMalina - 15-09-2006 08:48
Dotychczas myślałem że Kasia "piecze" :roll:
... i daje tyle radości :lol: a najpierw piecze, czy najpierw daje radośc ? ;) jakby tak dobrze pokombinować to myślę ze najpierw daje radość a potem może piec :lol: znasz z własnych doswiadczen ? ;) he he he nie ale znam z opowiadań tak jak Ty :)
Rafal_G-ce - 15-09-2006 08:51
No właśnie nie dlatego pytam ;)
MalinaMalina - 15-09-2006 08:55
No właśnie nie dlatego pytam ;) A Tobie Kasia daje najpierw wiele radości? :wink:
Rafal_G-ce - 15-09-2006 09:38
Wiele radości do mi daje moja żona ;)
MalinaMalina - 15-09-2006 09:49
Wiele radości do mi daje moja żona ;) He he he A żona ma na imię Kasia :lol: bo ponoć tylko Kasia daje wiele radości (tak mówią w TV), ja znam to tylko ze słyszenia.
To masz chłopie szczęście że żona jeszcze przynosi Ci radość :D
Rafal_G-ce - 15-09-2006 09:55
Wiele radości do mi daje moja żona ;) He he he A żona ma na imię Kasia :lol: bo ponoć tylko Kasia daje wiele radości (tak mówią w TV), ja znam to tylko ze słyszenia.
To masz chłopie szczęście że żona jeszcze przynosi Ci radość :D Rozumiem, że Ty juz mężowi nie przynosisz ;)
MalinaMalina - 15-09-2006 10:00
Wiele radości do mi daje moja żona ;) He he he A żona ma na imię Kasia :lol: bo ponoć tylko Kasia daje wiele radości (tak mówią w TV), ja znam to tylko ze słyszenia.
To masz chłopie szczęście że żona jeszcze przynosi Ci radość :D Rozumiem, że Ty juz mężowi nie przynosisz ;) No coś Ty dalej mamy ten błysk i przynosimy sobie wiele radości :wink:
dominikams - 15-09-2006 18:11
dominika jakos mi Pan Wiesio nie pasi na przystojniaka , nie wiem dlaczego, mam skojarzenia z niskim zaokraglonym Panem, z paskiem i brzuszkiem na nim :lol: aha i z zaczesanymi wlosami do tylu .
Włosy na głowie mam na mysli :lol: Tutaj Pan Wiesio ładnie prezentuje rączki: (włosy nie zaczesane do tyłu :lol: )
http://images2.fotosik.pl/164/b591557751291f7c.jpg
Heath - 15-09-2006 18:48
ale się chłop zawstydził :D
dominikams - 15-09-2006 19:18
Zawstydził się, bo celował śrubką w dziurkę :wink:
Pawson - 15-09-2006 19:54
Zawstydził się, bo celował śrubką w dziurkę :wink: dodatkowo czuł że go inwestorka wzrokiem rozbiera to chłopinie ręce drżały ....
Heath - 15-09-2006 20:47
Zawstydził się, bo celował śrubką w dziurkę :wink: dodatkowo czuł że go inwestorka wzrokiem rozbiera to chłopinie ręce drżały .... i nie tylko :lol:
można to podpiąć pod mobbing?
Mały - 15-09-2006 21:11
Kobieta na budowę... ;-)
http://www.joemonster.org/mg/albums/...foty/cegly.jpg
dominikams - 16-09-2006 19:24
Zawstydził się, bo celował śrubką w dziurkę :wink: dodatkowo czuł że go inwestorka wzrokiem rozbiera to chłopinie ręce drżały .... i nie tylko :lol:
można to podpiąć pod mobbing? Nie można!! :D
Jak udowodnić, że ja jestem szefu? Umowy nie ma, he he
i teraz to mi wszystko wolno 8)
dominikams - 16-09-2006 19:26
Mały, z takim wykonawcą to wielu panom nie przeszkadzałby nawet dłuższy termin wykonania robót, jak sądzę :wink: