ďťż

Licznik gazu-chyba nie działa.Jakie konsekwencje?

Licznik gazu-chyba nie działa.Jakie konsekwencje?





m@rtini - 01-10-2008 22:41
Mam nieodparte wrażenie że licznik od gazu się po prostu zatrzymał.
Nikt go nie ruszał.
Wiadomo, wszystko ma prawo się popsuć.

Co dalej?
Zgłaszać?
Czekać?

Miał ktoś taki przypadek?
Pozdrawiam





Nefer - 01-10-2008 22:48
zgłaszać i twierdzić, że przez przypadek zauważyłeś, że zajście miało miejsce wczoraj :):)



kamyk68 - 01-10-2008 23:02

Mam nieodparte wrażenie że licznik od gazu się po prostu zatrzymał.
Nikt go nie ruszał.
Wiadomo, wszystko ma prawo się popsuć.

Co dalej?
Zgłaszać?
Czekać?

Miał ktoś taki przypadek?
Pozdrawiam
Nie zgłaszać bo po co???Jeśli nikt przy nim nie grzebał to najwyżej moga naliczyc Ci srednią z ostatnich miesiecy od momentu ostatniego odczytu !!!Piec na full i jedziesz!!! :wink: :D



Tedii - 01-10-2008 23:50
Niektórym szczęście sprzyja. :wink:
Koledze na działce zdemolowali licznik.Zgłośił w energetyce i na policji.
Energetyka obciążyła go kosztami remontu i oskarżyła o lewe pobieranie prądu.
W tym kraju uczciwość nie popłaca.A szkoda.





Nefer - 01-10-2008 23:54
U mnie panowie rozjechali licznik spychaczem podczas rozbiórki ruderki. Łolaboga - komisyjne pakowanie zwłok i taki etam :roll: No, ale to wypadek przy pracy był :)



kamyk68 - 02-10-2008 00:03

Niektórym szczęście sprzyja. :wink:
Koledze na działce zdemolowali licznik.Zgłośił w energetyce i na policji.
Energetyka obciążyła go kosztami remontu i oskarżyła o lewe pobieranie prądu.
W tym kraju uczciwość nie popłaca.A szkoda.
To kolega dał się wkręcić!!!Z takiej sytuacji można się wybronić tylko trzeba dużo pisać !!! :wink: :D



Tedii - 02-10-2008 00:38
I owszem,wybronił się.Przed sądem.



kamyk68 - 02-10-2008 08:01

I owszem,wybronił się.Przed sądem. Doprze że się wybronił szkoda że aż tak musiał się bronić!!!Niestety duże instytucje czasami albo zawsze robią z nami co chcą!!! :wink: :D



andre59 - 02-10-2008 08:57
Ja miałem kilka lat temu awarię licznika gazu (coś w nim grzechotało i nie naliczał zużycia gazu). Zgłosiłem, przyjechała ekipa, wymieniła licznik na nowy i po sprawie.



kamyk68 - 02-10-2008 09:03

Ja miałem kilka lat temu awarię licznika gazu (coś w nim grzechotało i nie naliczał zużycia gazu). Zgłosiłem, przyjechała ekipa, wymieniła licznik na nowy i po sprawie. :wink: mam nadzieję że po zimie :wink:



pierwek - 02-10-2008 09:39
zdaje się że oni nie są debilami i po prostu w przypadku awarii naliczą jakiś średnie zużycie gazu a nie odpuszczą... ale być może się mylę



kamyk68 - 02-10-2008 20:47

zdaje się że oni nie są debilami i po prostu w przypadku awarii naliczą jakiś średnie zużycie gazu a nie odpuszczą... ale być może się mylę no tak by było pisałem wyżei :wink: :D
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.