ďťż

GWC na działce leśnej - ma ktoś?

GWC na działce leśnej - ma ktoś?





sharoon - 18-11-2007 15:14
Witam,
jak w temacie - czy jest możliwe zrobienie GWC na działce leśnej, wśród drzew (80-cio letnie sosny)? Ma ktoś takie ustrojstwo?
Pozdrawiam, czekam na odzew i/lub obowiązkową dawkę sarkazmu ;)





Adamol - 18-11-2007 16:17
Według mnie będzie problem z korzeniami drzew.
Na początku podczas kopania, bo sosny 80 letnie mają pewnie całkiem nieźle rozbudowany system korzeniowy...
Większy problem pojawi się później, bo korzenie pewnie mogą uszkodzić rury, a napewno je rozszczelnić...
Ale pewnie i tak ktoś mnie zweryfikuje... :)



sharoon - 18-11-2007 17:00
Napaliłam się na wentylację mechaniczną z rekuperacją i MUSZĘ znaleźć jakieś rozwiązanie. :)



Jurek_Z - 18-11-2007 18:05
Można zrobić pod budynkiem w przestrzeni między fundamentami.





adam_mk - 18-11-2007 20:44
Ze szkoły pamiętam, że sosna jest przykładem roślinki z korzeniem palowym.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi i te znaczki na forum wskazują, że chcesz się wpuścić w rurę!
CZEMU?!!!
Sosna... To masz piachy!... To tam bardziej sucho jest!!!
Czemu nie żwirowiec?
Jakie powody?
Adam M.



woland1980 - 18-11-2007 20:50
moje 3 grosze na temat sosen. Korzenie na pewno są, ale charakterystyka tych drzew iglastych jest taka, że korzeń idzie pionowo w dół, jest kruchy i łatwo go wykopać a objętością system korzenny nie pokryje pewnie 1/2 objętości korony - jeśli gęsto zlesione nwet mniej. Jak ma się to do GWC to nie wiem, bo nie mam. Sosny mam:-)



sharoon - 18-11-2007 22:22

Ze szkoły pamiętam, że sosna jest przykładem roślinki z korzeniem palowym.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi i te znaczki na forum wskazują, że chcesz się wpuścić w rurę!
CZEMU?!!!
Sosna... To masz piachy!... To tam bardziej sucho jest!!!
Czemu nie żwirowiec?
Jakie powody?
Adam M.
Nie chcę żwirowego. Boję się wsadzac coś pod budynek. Myślisz, że to jedyne wyjście?
A propos piachów - tak, mam piachy, ale to podobno nie stanowi dużego problemu - wpuszcza się rurę troche głębiej. Czy może wprowadzono mnie w błąd?



sharoon - 18-11-2007 22:34

moje 3 grosze na temat sosen. Korzenie na pewno są, ale charakterystyka tych drzew iglastych jest taka, że korzeń idzie pionowo w dół, jest kruchy i łatwo go wykopać a objętością system korzenny nie pokryje pewnie 1/2 objętości korony - jeśli gęsto zlesione nwet mniej. Jak ma się to do GWC to nie wiem, bo nie mam. Sosny mam:-) Zgadza się; u nas niedawno robili przecinkę w lesie celem zrobienia drogi i naogladałam się trochę karp. Korzenie nie są takie zupełnie palowe, ale też na pewno nie są rozłożyste. Dlatego pomyślałam, że może można puścić rurowy gwc między drzewami... Teraz potrzebuję proof of concept :)



adam_mk - 18-11-2007 22:35
Jak ma być dobre, to dałbym dłuższą tę rurę. Sporo dłuższą!
Czemu pod budynek?
W piasku dobrze się kopie! Pamiętam z piaskownicy!:lol:
Adam M.

Jeszcze jedno!
Cholernie uważaj przy tej robocie! Dół 2m w piachu to aż się du.pa marszczy na samą myśl! Tam trzeba włazić choćby dla łączenia tych rur! Toż to istny grób z samoczynnym zasypywaniem.
Był na forum opisany przypadek, jak człowieka przywaliło przy takiej robocie.
W glinie kopiesz i stoi jak wybetonowane! Ty masz piachy!



sharoon - 18-11-2007 22:37

Jak ma być dobre, to dałbym dłuższą tę rurę. Sporo dłuższą!
Czemu pod budynek?
W piasku dobrze się kopie! Pamiętam z piaskownicy!:lol:
Adam M.
Nie łapię. Co konkretnie proponujesz?



adam_mk - 18-11-2007 22:41
GWC może być obok budynku!
Dniówa dla koparki i to niezbyt intensywna!
Adam M.



sharoon - 18-11-2007 22:47
Żwirowe GWC obok budynku? Jaką to musiałoby mieć powierzechnię? Orientacyjnie.



adam_mk - 18-11-2007 23:07
Zaczyna mieć sens jak ma tyle m3 ile ma 1/10 powierzchni użytkowej.
Złoże powinno być możliwie płaskie. Tak z 60cm grubości. Wtedy te metry zajmują więcej powierzchni.
Jak się da - to większe! Tego się nie da przewymiarować.
Adam M.



sharoon - 18-11-2007 23:27
adam_mk
dzięki za odpowiedzi i proszę o więcej, bo widzę, że mam duuży problem :(
Sytuacja wygląda następująco:
350 m2 działki mogę wyłączyć spod produkcji leśnej i na tym muszę zmieścić dom, taras, podjazd, podejście i śmietnik. Ergo: nie dam rady wygospodarowac miejsca na żwirowy gwc. Odpada. Twój argument o kopaniu dołu na rurowy, co może się zakończyć zasypaniem kopacza mocno pobudził moją wyobraźnie, więc rurowy również odpada. Czy musze zatem zrezygnować z wentylacji mechanicznej z rekuperatorem? Nie ma innego wyjścia? :(



adam_mk - 19-11-2007 00:04
Z wentylacji mechanicznej NIE WOLNO rezygnować, jak chcesz budować nowy, szczelny budynek w bieżących technologiach. Wszystko jedno jakich. Nowych.
Rekuperator można tam wstawić, jeżeli chcesz szukać oszczędności w bieżącym utrzymaniu. Tu nie ma przeszkód.
A GWC? Wody nie masz. Fundament musisz jakiś postawić, kopara i tak dziurę wykopie. Tylko żwirku nasypać...
Czemu nie tam? Sosny jakby tam stały, to i tak musisz wyrwać...
Jest już sporo takich konstrukcji i dobrze działają.
Adam M.



mikson - 19-11-2007 11:18
ale taki gruntowy wymiennik zwirowy posiada pewna powierzchnie ktora nie jest klasyfikowana jako biologicznie czynna tylko utwardzana i trzeba ja doliczyc do ogolnej powierzchni ktora trzeba wyjac z produkcji lesnej, tak samo jak dojazd do garazu , chodnik, nawet 25cm nachodzacego fundamentu pod ogrodzenie stale,
moze daloby sie to obejsc robiac cos takiego pod wysunietym tarasem a taras na konstrukcji umieszczony nad wymiennikiem , tylko jaki bylby efekt jak po pijaku ktos wylalby tam kilka drinow lub piwo :)

pozdr



adam_mk - 19-11-2007 11:27
Nic się nie stanie, zwłaszcza, że można nad GWC wyłożyć folię.

NAD GWC można sobie spokojnie ogródek zrobić. Tylko BEZ drzewek.
Tam będzie jakieś 1m nadkładu, więc system korzeniowy znakomitej większości zielska się zmieści i przeszkadzać nie będzie.
To może być powierzchnia biologicznie czynna.
Wcale nie musi wyglądać jak taras czy parking (choć też może)
Adam M.



mikson - 19-11-2007 13:41
masz racje wcale nie musi wygladac jak parking , chcialem tylko dodac ze np u mnie w war, zagosp. przestrzeni jest nacisk na zachowanie charakteru lesnego i ponoc takie ogrodki z kwiatkami nie sa mile widziane :) lepiej to juz przykryc mchem dla spokoju zeby sasiad po zlosci nie powiedzial ze "pow. biologicznie czynna" jest zanizona :)



adam_mk - 19-11-2007 14:17
Mech lepszy! Ma krótsze korzonki i za kołderkę w lesie robi...:)
Adam M.

Zazdrościć! Olejki sosnowe gratis!



mikson - 19-11-2007 14:29
ee bez przesady,, np kolektory sloneczne odpadaja :) kolektor poziomy do PC tez :) sporo ograniczen ale drzewa lubie i mech, grzybki i wiewiorki



adam_mk - 19-11-2007 14:58
Ale masz dobre warunki na kolektor powietrzny!
Wiesz o tym?
Generalnie - nie polecam. Ale jakby było tak, jak Ty masz, to rozważyłbym naprawdę na poważnie!!!
Są powody!
Adam M.



pazook - 19-11-2007 15:55
sharoon: Czemu nie ma miejsca? Ja mam działkę leśną i planuję żwirowca. Po pierwsze powierzchnia jest jak najbardziej biologicznie czynna a obsadzenie czerpni krzakami jest nawet zalecane.
Druga sprawa to czemu nie pod budynkiem? A najlepiej pod garażem? Szczególnie dobre rozwiązanie, jeśli rekuperator planujesz powiesić w garażu, nie będzie problemu z ciągnięciem rur i odpływem z reku.
Sypiemy żwirek pod garaż, ubijamy i mamy stabilniej niż przy piasku. Człowiek, z którym rozmawiałem wykonał już takich gwc wiele i jak do tej pory zero problemów.



adam_mk - 19-11-2007 16:40
Pod budynkiem - to budynek ogrzewany. I tak się go grzeje.
Pod garażem to garaż ogrzewany! A można zostawić go w + 8stC
Adam M.



pazook - 19-11-2007 18:16
Czemu garaż ogrzewany? Rozumiem, że teoretycznie lepiej pod budynkiem bo grzejemy budynek i straty "wykorzystujemy" podgrzewając żwirka. Garaż wystarczy że będzie >0 i tak będzie lepiej niż gwc na świeżym powietrzu. A wykonanie pod garażem daje możliwość spokojnego manewru z rurami, no i jeśli garaż dwustanowiskowy jak u mnie, to spokojnie wykop się mieści w fundamencie.



adam_mk - 19-11-2007 18:25
Jeżeli żwirowiec będzie pod garażem, TO GARAŻ NIE BĘDZIE>0!!!
TO SIĘ NIE DA!!!

Powierzchnia stropu i ścian garażu, choćby i z 1metrem wełny, ma po drugiej stronie temperatury zewnętrzne. Musi więc się wychłodzić do TYCH temperatur!
To tylko kwestia czasu.

Żwirowiec pod garażem to odcinanie się od ciepła ziemi!
Dlatego, jeżeli ma w nim być ciepło, bodaj +10, to trzeba grzać!

W domu i tak powinno być +20stC i DLATEGO wkłada się sporo styropianu pod podłogę!
Adam M.



sharoon - 21-11-2007 14:48
Dziękuję bardzo za opinie. Widzę, że nie mam wyjścia - muszę dowiedzieć się więcej o GWC żwirowym. Na razie boję się go jak diabeł święconej wody , ale trudno...
Acha, jeszcze jedno pytanie: czy taki żwirowy GWC wpływa jakoś na konstrukcję budynku - głębokość fundamentów, itp.?



pazook - 21-11-2007 16:23
Człowiek zawsze boi się rzeczy nieznanych, poczytaj, oswój się i montuj gwc :-)
Poza "mieniem w konstrukcji" odpowiednio dużego pomieszczenia na złoże i potem położenia w odpowiednim miejscu rurek to już nie ma żadnych zmian w konstrukcji.
Duże pomieszczenie można zastąpić dwoma mniejszymi i mieć dwa złoża przełączane.



sharoon - 21-11-2007 16:34
Ale czy takie "mienie" :) GWC pod budynkiem powinno być zaprojektowane w fazie robienia projektu konstrukcyjnego budynku? Mam dać jakieś instrukcje konstruktorowi?



pazook - 22-11-2007 10:07
Nie, konstrukcja się zupełnie nie zmienia. Zamiast piasku i ziemi pod spodem będziesz mieć ubity żwir i tyle.



adam_mk - 22-11-2007 10:26
Jedyne, nad czym MUSIMY się poważnie zastanowić to to, czy mamy warunki na żwirowca!
WODA!
Nie może być zaraz pod trawnikiem. NIGDY! Nawet 1 tydzień w roku!

Są miejsca, gdzie nie należy go stawiać.
Są miejsca, gdzie wręcz grzechem jest go nie postawić!

Pozdrawiam Adam M.



sharoon - 16-05-2008 18:17
Fachowcy "mówią i mówią uczenie", że nie należy uskuteczniać GWC pod budynkiem, cytuję:
"Pod żadnym pozorem nie należy umieszczać wymiennika pod budynkiem! Rozwiązanie to pozornie obniża koszty montażu! Jednak w przypadku rozszczelnienia wymiennika czy jego uszkodzenia, wskutek np. osiadania budynku (nowy budynek w zależności od rodzaju gruntu osiada przez pierwsze 5 lat nawet o kilkanaście cm!) nie ma możliwości jego naprawy. Ponadto izolacja fundamentów znacznie obniża sprawność takiego układu, gdzie wymiana ciepła pomiędzy gruntem a wymiennikiem ogranicza się praktycznie wyłącznie do przestrzeni pod budynkiem!"
Mnie nastraszyli. Dlatego wpadłam na kolejny pomysł. Obecnie zastanawiam się, czy w ogóle nie zrezygnować z GWC. I oczywiście w związku z tym pojawia się kolejne pytanie. Planujemy instalację ComfoAir 500, rekuperator posiadający następujące zabezpieczenie antyzamrożeniowe, cytuję:
Układ antyzamrożeniowy powoduje zmianę parametrów pracy wentylatora nawiewnego. W razie potrzeby układ powoduje płynną regulację obrotów wentylatora nawiewnego, redukując ją wyłącznie do poziomu powodującego odmrożenie wymiennika. Rozwiązanie takie zapewnia jedynie minimalną, praktycznie niezauważalną dysproporcję pomiędzy powietrzem nawiewanym a wywiewanym, w przeciwieństwie do stosowanego najczęściej rozwiązania polegającego na całkowitym wyłączeniu wentylatora nawiewnego.

I teraz pytanie: CZY TO ZDA EGZAMIN?
Pozdrawiam i czekam na pomoc. Help! Hilfe! Au secours!



pazook - 16-05-2008 18:26
Jedni odradzają, inni robią.
Firma u której zamawiałem projekt wentylacji robi GWC i własnie poleca rozwiązanie "garażowe". Mówili że zrobili kilkanaście i wszystkie nadal są w 100% sprawne i poprawne.
Co do "cudownego" rozwiązania z wypychaniem większej ilości powietrza niż wpychaniem to rozumiem chłyt małketingowy żeby grzałki nie stosować przytniemy wentylację.
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.