ďťż

Deski pod dachówkę, a może bez desek?

Deski pod dachówkę, a może bez desek?





Peterek - 05-07-2004 10:37
Witam wszystkich forumowiczów,
mój dach jest nieskomplikowany dwuspadowy i chyba nieduży (ok.210m2). Chcę na nim położyć dachówkę cementową i nie wiem jak przygotować dach. Słyszałem różne historyjki, że ptaki wybierają izolację zpod dachówki, albo jak są deski (z papą) to dachówka się "poci".

Napiszcie moi mili, jak u was jest z dachem?

Pozdrawiam wszystkich

Piotrek





JoShi - 05-07-2004 10:42
Jak nie masz na co wydac pieniedzy to rob deski pod dachowke. W przeciwnym razie wydaj te pieniadze na cos naprawde potrzebnego...



Wojtek62 - 05-07-2004 10:48
proponuję dobrą folię wysokoparoprzepuszczalną i już.zaoszczędzona kasa przyda Ci się na co innego



Kon111 - 05-07-2004 10:50

(...) mój dach jest nieskomplikowany dwuspadowy i chyba nieduży (ok.210m2). Chcę na nim położyć dachówkę cementową i nie wiem jak przygotować dach.(...) Moim zdaniem pełne deskowanie ma sens tylko w dwóch przypadkach:
1. nie kryjesz dachu docelowym pokryciem w tym samym roku co stan surowy (na zimę zdecydowanie zalecane jest pokrycie co najmniej papą)
2. masz dach dwuspadowy - wtedy deskowanie usztywnia konstrukcję, która z racji braku podparcia wzdłuż kalenicy może niekorzystnie pracować.

tak więc u Ciebie niezależnie od stanu kasy zalecałbym deskowanie, ja mam dach czterospadowy i kryję od razu więc nie deskuję.





MarcinU - 05-07-2004 11:19
Też mam w planie 4-rospadowy i też w planie folia i od razu dachówka. Ale opinii słyszałem mnóstwo z byciem kompletnym idiotą nie kłądąc desek włącznie.



Marek30022 - 05-07-2004 17:33
Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Ja osobiście zrobię pełne deskowanie z folią. Dach dwuspadowy ok. 220 m kw. Będzie drożej ok.3000 zł.



vardo - 05-07-2004 18:07
..



Wojtek62 - 05-07-2004 18:15
vardo,
a czym argumentował Twój wykonawca pełne deskowanie?
i co to znaczy dla Ciebie dach wielopołaciowy?



vardo - 05-07-2004 19:42
..



PRO - 05-07-2004 22:26
Ja mam dach 2 spadowy, ale 6 połaci, zrobiłem więźby w technologii Mitek + membrana Doerken Delta Vent N Plus + Planjja Regola (blacha), deskowanie bez sensu podwyższały koszty dachu bez żadnego zysku prkatycznego (poddasze nieużytkowe, oceiplam strop nie dach)



nurni - 05-07-2004 22:31
Nasz dach jest czterospadowy z lukarnami.
Pokrycie z dachówki cementowej i będzie pełne deskowanie.
Dlaczego ? Bo uważam, że tak jest solidniej.
Nie będę Ciebie przekonywał bo jest tyle "za" co i "przeciw".
Wybór należy do Ciebie.

Pozdrawiam :D



a&z - 06-07-2004 10:47
mam bardzo podobny - dwuspadowy 215m2, solidna więźba, folia Dorken, dachówka ceramiczna. Wykonawca, konstruktor i inspektor są zdania , że deskowanie niepotrzebnie by podrożyło i obciążyło dach.



markus_gdynia - 07-07-2004 19:12
A jak masz w projekcie ? Jeżeli w projekcie miałeś folię, a teraz chciałbyś zrobić deskowanie to daj konstrukcję do przeliczenia.



joola - 08-07-2004 01:27
Witam
Mamy dach wielospadowy.Pełne deskowanie chcemy zrobić przede wszystkim po to aby usztywnić więżbę (mam nadzieję, że się nie powykręca za mocno)Dach będzie od razu kryty dachówką ale słyszałam opinie, że pełne deskowanie daje się tylko pod papę, a pod folię to już nie. :roll: Proszę o opinie. Pozdrawiam



Wojtek62 - 08-07-2004 14:08
z deskowaniem wg mnie to jest podobnie jak przy wyborze z czego budować,
napewno kwestia finansowa odgrywa ważną rolę.
ja mam dach dość skomplikowany i w projekcie było pełne deskowanie a wykonawca i inspektor twierdzili, że to strata kasy a projektantowi jest wygodniej dac deskowanie bo rozwiązuje mu to problem szczelności i sztywności konstrukcji dachu



Marek30022 - 08-07-2004 18:54

Witam
Mamy dach wielospadowy.Pełne deskowanie chcemy zrobić przede wszystkim po to aby usztywnić więżbę (mam nadzieję, że się nie powykręca za mocno)Dach będzie od razu kryty dachówką ale słyszałam opinie, że pełne deskowanie daje się tylko pod papę, a pod folię to już nie. :roll: Proszę o opinie. Pozdrawiam
Jeśli robisz pełne deskowanie po to, aby zostawić w tym stanie dom na zimę, to trzeba położyć papę. Jeśli od razu układasz docelowe pokrycie np. dachówkę, to lepiej dać folię. Zbędne będzie pozostawienie wolnej przestrzeni pomiędzy dachem a ociepleniem.



joola - 08-07-2004 21:59

Witam
Mamy dach wielospadowy.Pełne deskowanie chcemy zrobić przede wszystkim po to aby usztywnić więżbę (mam nadzieję, że się nie powykręca za mocno)Dach będzie od razu kryty dachówką ale słyszałam opinie, że pełne deskowanie daje się tylko pod papę, a pod folię to już nie. :roll: Proszę o opinie. Pozdrawiam
Jeśli robisz pełne deskowanie po to, aby zostawić w tym stanie dom na zimę, to trzeba położyć papę. Jeśli od razu układasz docelowe pokrycie np. dachówkę, to lepiej dać folię. Zbędne będzie pozostawienie wolnej przestrzeni pomiędzy dachem a ociepleniem. Rozmawiałam dzisiaj z człowiekiem, który zajmuje się pokryciami dachowymi, powiedział, że jeśli robię pełne deskowanie i chcę kryć dach od razu, to najlepsza będzie specjalna membrana, która w efekcie końcowym wychodzi taniej niż papa a jest o niebo lepsza nawet od folii i może przeleżeć na dachu nawet do pół roku.Czy ktoś z was stosował może u siebie takie rozwiązanie?Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.Pozdrawiam



JoShi - 09-07-2004 13:09

powiedział, że jeśli robię pełne deskowanie i chcę kryć dach od razu, to najlepsza będzie specjalna membrana, która w efekcie końcowym wychodzi taniej niż papa a jest o niebo lepsza nawet od folii i może przeleżeć na dachu nawet do pół roku. No to chcesz robic dach od razu, czy za pol roku ??



Wowka - 09-07-2004 13:22
Mam dach wielospadowy (vide foto obok) bez deskowania.
Moim zdaniem niewątpliwy plus deskowania jakim jest szytwność konstrukcji więźby nie jest wart zainwestowanych pieniędzy w materiał i wykonanie deskowania. Minusem jest także gorsza wentylacja a własciwie jej brak.

Padło pytanie dlaczego wykonawca zalecał wykonanie deskowania.
Odpowiedzi mogą być dwie:
- jest rzeświadczony, że jest to korzystne dla konstrukcji.
- wie, że jeśli się zgodzisz to ma zapewniony większy front prac i może skasować większe wynagrodzenie.

Jaka by nie była prawda to faktem jest to, że to nie wykonawca ponosi koszty materiałowe i osobowe wykonania prac lecz tylko TY.

P.s Mój dach stoi już 3 lata. Jest stabilny, pod dachem jest sucho i brak jakiegokolwiek zapachu zgnilizny.



vardo - 09-07-2004 14:36
..



Wowka - 09-07-2004 14:44
vardo - drugi rok mam płyty k-g na poddaszu. Jak już poprzednio pisałem nie deskowałem dachu.
Jak dotąd nie stwierdziłem najmniejszych peknięć na łaczeniach płyt.
Zresztą płyt nie kładzie się bezpośrednio na krokwie lecz na profile i różnego rodzaju "elastyczne" zawieszki, wieszaki... dokładnych nazw fachowych nie znam.

Tak więc to nie jest własciwy argument przemawiajacy za deskowaniem...



vardo - 09-07-2004 14:53
..



vardo - 09-07-2004 15:00
..



joola - 09-07-2004 21:15

powiedział, że jeśli robię pełne deskowanie i chcę kryć dach od razu, to najlepsza będzie specjalna membrana, która w efekcie końcowym wychodzi taniej niż papa a jest o niebo lepsza nawet od folii i może przeleżeć na dachu nawet do pół roku. No to chcesz robic dach od razu, czy za pol roku ?? Będę robić dach od razu, te "pół roku" daje tylko obraz , że membrana jest mocniejsza od folii.
Pozdrawiam



joola - 09-07-2004 21:35

Mam dach wielospadowy (vide foto obok) bez deskowania.
Moim zdaniem niewątpliwy plus deskowania jakim jest szytwność konstrukcji więźby nie jest wart zainwestowanych pieniędzy w materiał i wykonanie deskowania. Minusem jest także gorsza wentylacja a własciwie jej brak.

Padło pytanie dlaczego wykonawca zalecał wykonanie deskowania.
Odpowiedzi mogą być dwie:
- jest rzeświadczony, że jest to korzystne dla konstrukcji.
- wie, że jeśli się zgodzisz to ma zapewniony większy front prac i może skasować większe wynagrodzenie.

Jaka by nie była prawda to faktem jest to, że to nie wykonawca ponosi koszty materiałowe i osobowe wykonania prac lecz tylko TY.

P.s Mój dach stoi już 3 lata. Jest stabilny, pod dachem jest sucho i brak jakiegokolwiek zapachu zgnilizny.
Wowka mój dach jest bardziej skomplikowany nie wiem jak to wytłumaczyć : kopertowy, w który wchodzi następny kopertowy, który ma jeszcze jeden daszek i lukarnę.Dach ma prawie 300 m powierzchni więc i tak tani nie będzie a na deski wydam jakieś 2tys. co w skali całego dachu jest nic.Deskowanie mam w projekcie i cieśla, który będzie stawiał więżbę (ale nie będzie robił deskowania) też polecił deskowanie i facet od dachówek też..Kurcze teraz to już sama nie wiem, chcę mieć solidny dach, ciepło na poddaszu ale z tym brakiem wentylacji to teraz mam "zagwozdkę" :( Jeszcze mogę zmieniać więc proszę o argumenty "za" i "przeciw" deskowaniu
Pozdrawiam



vardo - 10-07-2004 05:13
..



joola - 10-07-2004 21:30
No, to będzie chyba pełne deskowanie, najbardziej przekonał mnie argument o pękających płytach gk na poddaszu :wink: pod tym względem jestem upierdliwa, wkurzały by mnie najmniejsze ryski... :wink: (moje poczucie astetyki mogło by tego nie znieść :wink: )A tak poważnie wracając do tej wentylacji, między innymi dlatego właśnie zdecydowałam się na membranę bo ma ona większą paroprzepuszczalność niż folia, coś ok.1300 g/m2/24h więc 3-4 krotnie więcej :o , można też układać ją bezpośrednio na izolacji termicznej i ogólnie jest mocniejsza niż folia. Pozdrawiam



rafalg - 10-07-2004 21:48
Ja ostatnio też zdecydowałem się na pełne deskowanie, czyli dopłcę rochę mojemu wykonawcy, ale:
1. Solidniejsza konstrukcja
2. Przy silnym wietrze nie przenosi się wrażenie "ździeranego dachu przez wiatr" do srodka'
3. Dodatkwowo wycisza
4. Stabilniejsza konstrukcja, mniej "chodzi" i mniej pękają płyty na łączeniach.



Jagna - 10-07-2004 21:52
My też się chyba zdecydujemy na deskowanie, bo po pierwsze wiatry u nas wieją porządne, a po drugie będziemy mieli lekki strop i pustkę nad salonem, więc dach musi być bardzo solidny i dobrze ocieplony.



nurni - 10-07-2004 21:56
Nie zapomnij o jeszcze jednej bardzo ważnej rzecz:
musi zostać szczelina wentylacyjna pomiędzy deskowaniem a wełną, inaczej deskowanie może zgnić. Najlepiej przed położeniem wełny zrobić tą szczelinę wykonując drutowanie, takie samo jak się robi potem do mocowania wełny.

Pozdrawiam



joola - 10-07-2004 22:27

Nie zapomnij o jeszcze jednej bardzo ważnej rzecz:
musi zostać szczelina wentylacyjna pomiędzy deskowaniem a wełną, inaczej deskowanie może zgnić. Najlepiej przed położeniem wełny zrobić tą szczelinę wykonując drutowanie, takie samo jak się robi potem do mocowania wełny.

Pozdrawiam
Qurcze a mi powiedzieli, że membranę można kłaść właśnie bez tej szczeliny :o :o tzn bezpośrednio na deskowaniu
Pozdrawiam



nurni - 10-07-2004 23:19
No ale wilgoć będzie musiała najpierw "przejść" przez deski a potem dopiero odparuje przez membranę. Czyli deski będą bezpośrednio narażone na działanie wilgoci z wełny pod deskowaniem.
Tym co tak mówią poleć:
Murator 12/03 str. 73.

Pozdrawiam



joola - 10-07-2004 23:25
"I bądż tu mądry i pisz wiersze" nurni dzięki zaraz poszukam i sama sobie poczytam
Pozdrawiam



joola - 14-07-2004 00:04
nurni sorki chyba mi się pomieszało albo żle się zrozumieliśmy :oops: ta membrana jest zamiast papy i kładzie się ją bezpośrednio na deskowaniu.Oczywiście między wełną a deskowaniem musi być szczelina. Pozdrawiam



nurni - 14-07-2004 09:09
Aaaa, jeśli tak to wszystko OK.
Chociaż u mnie będzie papa. Czytałem, pytałem i wyszło na to, że folia ma bardzo dobre parametry techniczne, ale jest cholernie czuła na wszelkiego rodzaju przebicia i dziurawienie. Natomiast papa pod wpływem temp. "zalewa" jakby dziurę lub uszczelnia miejsce np.: wbicia gwoździa. No i jeszcze oczywiście cena jest istotna. Tak więc wybrałem materiał sprawdzony przez lata i atrakcyjny cenowo. Nie odbierz tego tak, że folię Ci odradzam, poprostu ja tak wybrałem. A czy wybór jest dobry będziemy musieli pogadać za 20 lat. :D

Pozdrawiam



inwestor - 14-07-2004 09:15
Deskowania dachów robi się od dawien dawna i wiadomo że jest to rozwiazanie dobre i sprawdzone. Natomiast folie dachowe są od niedawna może od kilku a może od 10 lat dokładnie nie wiem. Tak naprawdę nie wiadomo jaka jest trwałość takich folii. Na folie było dużo narzekania i już nie jeden inwestor musiał poprawiać dach bo folia nie tak położona, bo nie taka paraprzepuszcalnośc, bo za długo była nieprzykryta i słońce zniszczyło, bo przecieka, bo cos tam jeszcze itd. W moim przekonaniu konstrukcję dachu robi się na 100 lat. Jakoś nie mogę się przekonać że taka folia przez 100 lat zachowa swoje właściwości. Że nawet jeśli folia przetrwa tak długo i się nie pokruszy lub nie popeka to np. pory w folii wysokoparaprzepuszcalnej się nie pozatykaja od kurzu. Przecież nikt tego nie sprawdzi. Jak folia straci swoje własności to może być kiepsko bo w izolacji termicznej zacznie się gromadzić woda co wtedy będzie dalej wiadomo. Ceny "przyzwoitych" foli to kilka zł./m2 powiedzmy 5 zł. cena deskowania + papa to ok. 20 zł/m2 przy przecietnym dachu 200m2 róznica wynosi ok. 3000zł. Jeśli ktoś robi fundament w betonowy w szalunku lub stropy betonowe monolityczne to deski po szalowaniu może spokojnie dać na dach. Dokupi wtedy tylko niewielką ich część. Więc koszty odeskowania znacznie spadną. Do tego jeszcze uzyskamy bardzo sztywną konstrukcję dachu co zminimalizuje ryzyko rysowania się płyt G-K na poddaszu. Akustyka dachu poprawi się. Warstwa papy i desek dosyć dobrze tłumi hałasy. Może to być szczególnie ważne dla osób które stosują poszycie dachu z róznego rodzaju blach i blachodachówek.
Pozdrawiam



joola - 14-07-2004 15:55
nurni dlatego wybrałam specjalną memranę a nie zwykłą folię, one naprawdę różnią się od siebie-widziałam na własnę oczy.(a na pogawędkę jesteśmy umówieni:14-07-2024 wypada w niedzielę :D )
inwestor ja wiem, że ludzie boją się nowości, ale teraz większość używa właśnie folii zamiast papy, chociażby do izolacji fundamentów
Pewnie i tak ale ja decydując się na membranę(nie zwykłą folię) jestem świadoma tego, że musi być dobrze położona(nie koniecznie ładniejszą stroną-jak napisał jakiś z forumowiczów :wink: ),że musi być od razu przykryta żeby słońce nie zniszczyło itd. Ale pewnie będzie tak jak to powiedział nurni -pogadamy za dwadzieścia lat.
Pozdrawiam



KrzysiekS - 20-07-2004 12:38
Pełne deskowanie plus porządna papa. Dałem pape W 400 Izolacja Zdunska Wola. Na takim dachu mam połozoną dachowke ceramiczną.

Wiem jak dlugo wytrzymuje papa, gdy nawet nie jest pokryta dachowką, a co dopiero, gdy jest na niej kolejna ochronna warstwa dachowki.

Faktem jest, że wiekszosc uzywa samej folii bez deskowania. Jednak osoby związane z budownictwem, na wlasnej budowie wybierają tradycyjne rozwiązania - deskowanie plus papa.



sidney - 20-07-2004 14:10
w pełni zgadzam się z inwestorem, święte słowa :D



Dark Avenger - 29-07-2004 23:20
Moim skromnym zdaniem to:

Jeśli konstrukcja dachu jest dosyć mocna - zero deskowania, wystarczy sama folia.

Jeśli deski pomogą ustabilizować dach - to pełne deskowanie jest o.k.

Natomiast co do papy to mam o niej raczej kiepskie zdanie :-? . Papa asfaltowa po 3-4 latach jest praktycznie zużyta, lepsza jest bitumiczna ale gdzie ją można teraz kupić? Nie spotkałem jej w okolicznych hurtowniach.



Egon - 13-08-2004 17:06
Przez 5 lat mieszkałem na poddaszu nowej kamienicy w Poznaniu, zbudowanej w 1994 roku. Dach ok. 36 stopni, konstrukcja płatwiowa. Sam adaptowałem ten stryszek i wykonałem większość prac samodzielnie. Kiedy dekarze wstawiali okna połaciowe, powiedzieli, ku mojemu przerażeniu, że taki dach, bez deskowania jest do d...., i w niedługim czasie wszystko zacieknie, a ja obudzę się z płytą gipsowo-kartonową na twarzy. "Panie, kto to widział tak dach robić, bez desek i papy ? Taka folia to na tunel do pomidorów jest dobra" :lol: Okazało się, że przez 5 lat nic nie zaciekło, poza małą zalewką przy opierzeniu komina, ale tutaj deski chyba by nie pomogły :-). Panowie dekarze, po prostu raz nauczyli się robić dach z deskami i do usranej śmierci nie przestawią swoich móżdżków na nowe tory. To i parę innych epizodów z tych prac adaptacyjnych utwierdziło mnie w przekonaniu, że większość naszych "fachowców" jest niereformowalna. Nic nie czytają (niewielu chyba słyszało o "Muratorze"), a jeśli coś nowego dopuszczą do zakresu, dość ograniczonego zresztą, swoich umiejętności zawodowych, to tylko jak poleci im to Eda albo Józiu - znajomy z poprzedniej budowy.
Odnośnie dachu: trzeszczał trochę TYLKO w trakcie b. intensywnych wichur, ale to była kamienica 4-piętrowa, a nie parterówka z mieszkalnym poddaszem :lol: .
Wniosek: moim zdaniem deskowanie dachu w domku jednorodzinnym to zbędne wyrzucanie pieniędzy i ograniczenie wentylacji dachu = możliwość powstawania grzyba w takich pomieszczeniach, jak łazienka.




Marek30022 - 13-08-2004 17:51
Szczerze mówiąc nadal nie podjąłem ostatecznej decyzji czy dawać deskowanie czy nie. Byłem prawie zdecydowany na deskowanie (dodatkowa izolacja i usztywnienie dachu) + folia dachowa, bo myślałem, że nie będę musiał dawać przerwy wentylacyjnej pomiędzy deskami a wełną. Niestety chyba tak nie jest.



Waldon - 16-08-2004 14:36
W mojej okolicy jest mnóstwo budynków okolo 80 letnich i starszych krytych karpiówka lub zakladkowa. Mialem okazje ogldac strychy, a na wsiach spody dachów budynków gospodarczych i stodól w zadnym nie ma deskowania i nic nie cieknie i wiezba sie nie chwieje. Dach wykonany jest tak ze na krokwie bite sa laty a na nich sa dachowki. Z moich obserwacji wynika ze deskowanie jest popularne w tych rejonach kraju gdzie nie ma tradycji krycia dachówka cementowa ani ceramiczna. Deskowanie ma sens jak kryje sie dach papa lub jej pochodnymi.



Wojtek62 - 16-08-2004 14:40
Waldon,
ale w tamtych czasach nikt nie ocieplał dachów i nie było użytkowych poddaszy, stąd też i konstrukcje takie a nie inne



kroyena - 16-08-2004 15:07
Wojtek no co ty, a mansardy. Ze trzy tygodnie teumu naprawiałem zdiury w dachu nad taką jedną. Dachówki, bez żadnej podbitki czy desek, dopiero pod tą warstwą ścianki mansardy. A dziury się robią bo ostatnio nikt tam nie mieszka i stare dachówki dostają w d...



kroyena - 16-08-2004 15:08
Sam zrobię deskowanie, ale tylko tam gdzie miała by być podbitka, z oheblowanych desek, no i chba już pomalowanych, żeby pod górkę z pędzlem nie było.



Egon - 16-08-2004 16:58
Pewnie, co sobie będziesz żałował. Zawsze można trochę kasy wyrzucić :lol:




Waldon - 19-08-2004 15:26

Sam zrobię deskowanie, ale tylko tam gdzie miała by być podbitka, z oheblowanych desek, no i chba już pomalowanych, żeby pod górkę z pędzlem nie było. czyli inaczej mówiac nadbitke



MEDYK - 25-08-2004 09:53

Pewnie, co sobie będziesz żałował. Zawsze można trochę kasy wyrzucić :lol:
Dlaczego od razu wyrzucanie kasy. W moim przypadku byłoby wyrzucaniem kasy, gdybym nie wykorzystał desek z szalunków i nie wrzucił ich na dach, a jest ok 300 m2 szalunków, a dach ma zaledwie 240 m2. W kominku ich nie spalę, a już na pewno nie w piecu gazowym.
dzięki temu dach dwuspadowy będzie sztywniejszy i dokładniej pokryty, a jeśli chodzi o wentylację to wszędzie i nad i pod dechami 5 cm zupełnie wystarczy.
pzdr



RolandB - 26-08-2004 13:17
poniewaz wiezbe robilem w jednym roku a pokrycie dachowka cementowa w nastepnym obijalem deskami i krylem papa. Przekonano mnie tez ze plusem jest wieksza sztywnosc konstrukcji i mniejsza mozliwosc popelnienia bledu przy ukladaniu folii i dachowki ( niechciane dziurki ). Poza tym teraz moge od wewnatrz poddasza cos cobie przybic :-) . koszty wyszly wieksze o okolo 2000 zl.
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.