ďťż

Sam układam glazurę - pomocy!

Sam układam glazurę - pomocy!





Diego.M - 07-06-2007 22:02
Witam.

Ponieważ jest straszny problem ze znalezieniem dobrego/dobrych płytkarzy - postanowiłem wziąć sprawę we własne ręce i powalczyć samemu.

Wszystko było fajnie i super do czasy wykończeń naroży zewnętrznych i wewnętrznych. Jako że nie mam zamiaru zakładać żadnych listew Pcv w narożnikach, postanowiłem zrobić sobie naroża szlifowane. I tutaj pojawia się moja prośba - może ktoś doradzi mi jak robi się takie szlify. Jakim narzędziem. Jakim urządzeniem.

Strasznie zależy mi na Waszych radach drodzy forumowicze, wiem że wśród Was są prawdziwi fachowcy, może mi coś doradzą.

Z góry Wielkie Dzięki.





Monika $ Seba - 07-06-2007 22:23

Witam.

Ponieważ jest straszny problem ze znalezieniem dobrego/dobrych płytkarzy - postanowiłem wziąć sprawę we własne ręce i powalczyć samemu.

Wszystko było fajnie i super do czasy wykończeń naroży zewnętrznych i wewnętrznych. Jako że nie mam zamiaru zakładać żadnych listew Pcv w narożnikach, postanowiłem zrobić sobie naroża szlifowane. I tutaj pojawia się moja prośba - może ktoś doradzi mi jak robi się takie szlify. Jakim narzędziem. Jakim urządzeniem.

Strasznie zależy mi na Waszych radach drodzy forumowicze, wiem że wśród Was są prawdziwi fachowcy, może mi coś doradzą.

Z góry Wielkie Dzięki.
nie jestem fachowcem- aleee
wiem że fachowcy do szlifowania naroży stosują taką maszynę wodną. Taka do płytek 100m2 kosztuje 7 tys. tak powiedział mi glazurnik na pytanie "dlaczego nie połozy Pan płytek większych niż 60 cm?"



Witos - 07-06-2007 22:31
Ta maszyna wodna to kosztuje 300 zł jest to tarcza do cięcia płytek. Wszystko jest zależne od wielkości blatu roboczego. No chyba ze ta maszyna o której piszesz to jakis mega kombajn ;) Wpisz na aleegro przecinarka do płytek i sam zobaczysz.



Jerrys - 07-06-2007 22:55
Też nie jestem fachowcem, ale lubię powalczyć i jak dotąd wszystkie płytki układałem sam, w łazience też bez listew. Do fazowania krawędzi płytek - glazura, terakota i gres stosowalem małego Bosha z dobrą tarczą diamentową do cięcia kamienia (testowałem kilkanaście) i wyszło mi,że najlepsze efekty są przy tarczy bez nacięć. Dla wygody zrobiłem z kawałków desek taki szablon - stojak do cięcia pod kątem 45 stopni. Kurzy sie nieźle no i obowiązkowo okularki ochronne - byle ręce nie drżały spokojnie można sobie poradzić z fazowaniem. W kieszeni zostało parę setek, co je miałem wydać na maszynę (dedra) do cięcia na mokro - a przy robieniu łazienki nie udało mi się zepuć ani jednej płytki z tych fazowanych :wink:
pozdrawiam





Tedii - 07-06-2007 23:18
Podobnie jak Jerrys kątówką.



retrofood - 07-06-2007 23:41

Też nie jestem fachowcem, ale lubię powalczyć i jak dotąd wszystkie płytki układałem sam, w łazience też bez listew. Do fazowania krawędzi płytek - glazura, terakota i gres stosowalem małego Bosha z dobrą tarczą diamentową do cięcia kamienia (testowałem kilkanaście) i wyszło mi,że najlepsze efekty są przy tarczy bez nacięć. Dla wygody zrobiłem z kawałków desek taki szablon - stojak do cięcia pod kątem 45 stopni. Kurzy sie nieźle no i obowiązkowo okularki ochronne - byle ręce nie drżały spokojnie można sobie poradzić z fazowaniem. W kieszeni zostało parę setek, co je miałem wydać na maszynę (dedra) do cięcia na mokro - a przy robieniu łazienki nie udało mi się zepuć ani jednej płytki z tych fazowanych :wink:
pozdrawiam
Nie jestem glazurnikiem, tylko elektrykiem. Ale glazurników i ich pracę oglądam cały czas. To mniej więcej się zgadza.



GACUŚ - 07-06-2007 23:53

........ może ktoś doradzi mi jak robi się takie szlify. Jakim narzędziem. Jakim urządzeniem.......... Poczytaj i popytaj tutaj : http://forum.muratordom.pl/viewtopic...277&highlight=



KaiM - 08-06-2007 08:44
a skoro nie listwa plastikowa - to jak wykańczacie takie szlifowane widoczne krawędzie?



kakaowy - 08-06-2007 14:28
fugą

ładnie wygląda
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.