ďťż

Opinia na temat pieca CO Ziebiec 28kv

Opinia na temat pieca CO Ziebiec 28kv





piatas87 - 17-12-2006 11:53
Zakupilem w 2000r piec Ziebiec 28kv.

Uzywalem go przez okres 6 lat.Tydzien temu okazalo sie ze za piecem mam kaluze wody.Po zdjeciu ocieplenia dostalem szoku w jaki stanie jest tylna czesc pieca.Po spuszczeniu wody i wyjeciu pieca odkrecilem czopuch i zobaczyle rdze ktora odbijalem mlotkiem.Po odbiciu rdzy na tylnej scianie blachy wyskoczyly 3 dziury.Reszta blachy jest calkowicie przegnita i groba jak kartka paieru.

Kto ma ten piec niech zwroci uwage pod czopuchem spalin, czy czasem nie osadza sie rdza.

Producent tych piecy powinien zwrocic wieksza uwage na trwalosc swoich prodoktow a nie piasac w pieknym miejscu ze piec ma 10 letnia gwarancje.

Swoja opinie moge porzec dowodem w postci pieknego eksponatu pieca na moim placu i jego fotek.





piejar - 17-12-2006 12:22
Foty wrzuć jak najbardziej.
Jestem młodym palaczem. bo palę zaledwie od tygodnia w kotle z podajnikiem. Przed zakupem trochę poszperałem na forum i wychodzi na to, że wrogiem kotłów paradoksalnie nie jest wysoka temperatura płomieni ale żrące składniki spalin, które wykraplają się na "chłodnych" elementach pieca. Dwa miejsca w których może dochodzić do wykraplania to blachy przy powrocie zimnej wody do kotła i czopuch, do którego mogą się "zlewać" skropliny z rury odprowadzającej spaliny do komina. Zakładam, że korpus kotła jest zaizolowany fabrycznie.
Lekarstwem na to pierwsze ma być utrzymywanie odpowiednio wysokiej temperatury wody na powrocie do kotła (na poziomie 50-55 deg C ; na forum trwają dyskusje co do precyzyjnej wartości ;-)). Lekarstwem na to drugie może być skrócenie (o ile to możliwe) poziomego odcinka kanału spalin i zaizolowanie go termicznie (aby ewentualne wykroplenie wystąpiło w kominie). W moim kotle palę non stop ale w "typowych" kotłach rozpalanych na noc niestety występuje rozgrzewanie/wychładzanie które prawdopodobnie powoduje kłopoty korozyjne.
Łączę się w bólu :wink:



Mirek_Lewandowski - 17-12-2006 12:40
Mam Zębca S1WK14-1 14 kW, rok prod 1988, palę w nim od 1989. Tfu, odpukać, nic się nie dzieje. Sadzę w kominie to i owszem widuję, ale nigdy skroplin. A tak jak teraz, to palę od przypadku do przypadku.



ADAMOS48 - 17-12-2006 13:35
ZĘBIEC poszedł na sprzedaż do hipermarketów i niech tam zostanie ,dla tych co myślą że jest tanio i dobre , a jak wiadomo te 2 rzeczy w parze nigdy nie chodzą .





Mirek_Lewandowski - 17-12-2006 16:22
Jak myślisz, jaki wybór miałem w 1988 roku?
A hipermarkety to wtedy były, i owszem, ale nie u nas.
Wstawiłem do kotłowni, co mogłem, o dziwo sprawne do dzisiaj, i tyle.



ADAMOS48 - 17-12-2006 22:26
Wiem miałem sprzedawałem ,ale od 3 lat nie chcę i nie polecam.



marekcmarecki - 17-12-2006 23:10
A ja od roku mam Zębca KWKD (zdecydowałem się dolne spalanie, bo tak mi doradzono tu na forum) i jestem z niego BARDZO ZADOWOLONY, jak na razie wszystko hula. Ale 10 lat to on chyba nie wytrzyma :-? Z tego co zaobserwowałem to wysokie temperatury (80*C i więcej) są dla pieca mniej szkodliwe niż temp. poniżej 50*C.



Mirek_Lewandowski - 18-12-2006 13:34
Tak se myślę, że za 3 lata mój będzie miał 20, jak dożyje, a pewno tak. Powinni mi gratis nowy wstawić :wink:
Copyright (c) 2009 http://kleo | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.